Forum Praca Praca
ZMIEŃ
    Dodaj do ulubionych

    praca po filologii specj. business english

    IP: *.adsl.inetia.pl 01.10.05, 15:51
    oprócz tego mam FCE i CAE, czy mam szansę na prace jako lektor?
    Obserwuj wątek
      • Gość: Meg Re: praca po filologii specj. business english IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.10.05, 19:01
        Durne pytanie, oczywiscie, ze mozesz. Ale za bystra to ty nie jestes, wiec nie
        wiem czy cie gdzies przyjma.
        • Gość: aga Re: praca po filologii specj. business english IP: *.chello.pl 01.10.05, 19:11
          he he nooo ja to bym jej na lektora nie chciała...
          ale zapewne ją przyjmą bo na lektora przyjmują każdego kto ma papierek byle
          nie chciał za dużo zarabiać
          • Gość: ania Re: praca po filologii specj. business english IP: *.adsl.inetia.pl 01.10.05, 19:21
            musicie od razu obrażac, okazuje się że to nie jest tak proste, pzdr
      • laura.x Re: praca po filologii specj. business english 01.10.05, 19:46
        Na pewno jestes po filologii?:) Ludzie po filologii szczegolnie ang często maja
        epizod w zyciu, a czasami jakis dluzszy epizod:), zwiazany z pracą lektora.
        Nikt u Ciebie na roku tak nie pracuje/pracował??? Hmmm, dziwne to Twoje
        pytanie.
        • Gość: ania Re: praca po filologii specj. business english IP: *.adsl.inetia.pl 01.10.05, 20:45
          nie mam niestety tego typu epizodów, pewnie mój, mam epizody w firmie, w której
          pracowałam żeby zarobić na te studia, której mam dość i ty samym nie mam
          uprawnień do nauczania, tak to wygląda pzdr
          • Gość: ania Re: praca po filologii specj. business english IP: *.adsl.inetia.pl 01.10.05, 20:47
            w firmie finansowej żeby nie było wątpliwości, mój błąd - i oakzuje się że
            anglistów jest mnówstwo, pzdr
            • ballerinapl Re: praca po filologii specj. business english 02.10.05, 11:53
              To bardzo dziwne co mówisz. Teoretycznie po filologii każdy ma uprawnienia do
              nauczania.. Przynajmniej tak było na naszej filologii. Tylko specjalizacja
              tłumaczy mogła nie uczęszczać na metodykęm, ale i tak to robili, bo praca
              lektora po filologii jest najlatwiejsza do zdobycia (w porównaniu np. z dość
              niepewną pracą tłumacza).
              Co do reszty: jeśli mieszkasz w dużym mieście i nie masz doświadczenia w
              nauczaniu to niestety kiepsko widzę Twoje szanse. Jest dużo filologów ktorzy
              uczyli innych na korkach będąc jeszcze dziećmi :) I takich przyjmuje się
              najchętniej.
              Może lepiej szukaj posady asystentki zarządu itp?
      • laura.x Re: praca po filologii specj. business english 02.10.05, 00:28
        Nie we wszystkich szkołach wymagane są uprawnienia pedagogiczne. Zapytaj sama,
        tam, gdzie Cię interesuje i tyle, jeżeli chcesz pracowac jako lektor.
        • Gość: tralala Re: praca po filologii specj. business english IP: *.lublin.sdi.tpnet.pl 02.10.05, 12:38
          a to ty pewnie konczylas najpier koledz a potem mgr uzupelniajace? bo piszesz
          ze pracowalas jednoczesnie. w takim razie mozesz nie miec uprawnien bo
          nniektore szczegolnie te nowe uczelnie nie prowadza zajec z metodyki nauczania
          czy pedagogiki.
          no wiesz ja jestem po anglistyce i uczylam w szkole, nie jest to wcale takie
          fajne. kij ma dwa konce. sprobuj a zobaczysz i bedziesz szybko chciala wrocic
          do biura hehe kasa mala, bachory wstretne i w dodatku bezczelne, w szkolach
          jest gorzej niz kiedys.
          prace mysle ze znajdziesz bo ja znajduja tacy co maja tylko FC. choc teraz juz
          jest pazdiernik i watpie by szkoly panstwowe w miastach szukaly nauczyciela, bo
          wszystko jest juz obsadzone w czerwcu. sprobuj szkoly jezykowe, tam jeszcze
          szukaja lektorow.mozesz przeciez nawet uczyc bisness english, nie?
          • Gość: ja znowu Re: praca po filologii specj. business english IP: *.adsl.inetia.pl 02.10.05, 14:57
            tak naprawdę to mam dość pracy w tej firmie, a zawsze marzyłam o pracy
            nauczyciela, ale musiałam szkołe sfinansowac samodzielnie więc pracowałam w
            zupełnie innej branży - nie wyrzucają mnie, pieniądze są na pewno dużo lepsze
            niż pensja nauczyciela, ale pieniądze to nie wszystko, obecna praca jest bardzo
            ciężka - mobbing itp. sprawy ; zawsze miałam i mam jakieś takie wewnętrzne
            przekonanie, że w szkole albo nawet na kursach jest lepiej, może sie jednak
            mylę może "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma? mam taką wątpliwość czy
            rzeczywiśćie w szkole tak się zmieniło, chodzi mi o zachowanie uczniów,w każdym
            razie będę szukać dzięki i pozdrawiam
            • Gość: poli Re: praca po filologii specj. business english IP: 194.146.128.* 02.10.05, 18:16
              jestem po fil.ang. i studiowalam dziennie jednoczesnie pracujac w szkole (LO)!
              uprawnienia ped. dostalam na studiach, wiec z tym nie bylo problemu!jezeli ich
              nie masz, a beda ci potrzebne, poswiec troche czasu i zapisz sie na kurs!!

              jesli chodzi o szkoly:uczylam w liceum,gimnazjum, teraz technikum!!gdy
              zaczynalam prace wszedzie slyszlam: uwazaj bo te dizeci sa takie i takie!hmm
              moze i takie byly ale nie dla mnie!u mnie na lekcjach siedza cicho,sluchaja
              sie,jak trzeba posmiejemy sie itd!! dlatego nie sluchaj innych,bo jakie beda
              dzieci zalezy od twego podejscia!! jezeli dzieci zobacza,ze jestes 'rowna
              babka':) ,zainteresujesz ich lekcja itd. beda cie lubic i nei bedzie z nimi
              problemu!

              w szkolach jezykowych jest o tyle latwiej, ze przychodza CHETNI, czyli nikt ich
              nie zusza do siedzenia w lawce!!

              Busiess English to dobra rzecz, bo ciagle nie ma wielu specjalistow!! wiec masz
              wieksze szanse niz 'normalny' anglista!

              proponuje bys poszukala szkoly i szczegolowo sie dowiedziala co i jak!


              do kolezanki, ktora wypowiadala sie przed toba: dzieki Bogu, ze nie jestes
              nauczycielem,bo wlasnie przez takich jak ty dzieci ani nie chca sie uczyc,ani
              chodzic do szkoly,a n-li maja gleboko gdzies! nie sa to zadne 'bachory',ale
              normalne dzieci!a ze nie umialas sobie z nimi poradzic no coz...na szczescie
              nie kazdy musi byc n-lem!!!!!!
              • Gość: ania Re: praca po filologii specj. business english IP: *.adsl.inetia.pl 02.10.05, 19:17
                dzięki

    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

    Nie pamiętasz hasła lub ?

    Nakarm Pajacyka