bbe-ata 29.11.07, 12:54 Witam Pana! Jestem ur.21.05.1966 ur.10.01.1965 Pozdrawiam miło i gorąco. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
bennaz Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 03.12.07, 23:56 6 pucharow a nie czujesz sie przy nim.. bezpiecznie? beznamietnie, ,ale za to spokojnie? nie przypomnia Ci Twojej przeslzosci, pcozatkow, beztroski... znacie sie, jest milo, pewnie.. a mzoe chcesz burz i wiatrow? i stad mysl o rozwodzie-dla rozbudzenia monotnii.. Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 04.12.07, 07:07 Męczę się w tym związku. Mąż jest beznadziejny nie dba o mnie . Ma mie gdzieś. Dlatego chcę wiedzieć co mnie czeka. Nie jesteśmy razem od lipca b.r Pozdrawiam. Odpowiedz Link
wyrdlove1 Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 06.12.07, 12:06 Jesteś Beatko Numerologiczną Trójką, Twój mąż Piątką.Oboje jesteście rogatymi znakami zodiaku, więc życie Wasze pewnie nie jest łatwe.Ty jesteś w sumie końcówką Byka, więc masz pewnie też trochę cech Bliźniąt, a te, nie należą również do ugodowych osóbWeszłaś w Czwarty rok Osobisty, więc będzie to pracowity czas dla Ciebie.Mąż natomiast, jest teraz w Roku Szóstym, w którym to albo naprawia się błędy w uczuciach, lub znajduje nowy obiekt zainteresowań.Czy Twój małżonek nie jest trochę kobieciarzem?Dopóki pan Janusz nie odpisze Tobie, ja zrobię to po swojemu i poproszę Maestro o poprawki)Charakterystyka Trójki z Piątką, w relacjach Partnerskich.Aha.Piszesz, że od lipca nie jesteś z mężem.Jeśli On jest obecnie sam, próbuj nakłonić Go do powrotu jeśli chcesz.Jest szansa, że zrozumie wiele rzeczy i "zakocha" się na nowo w TobieJeśli natomiast nie zależy Ci, odpuść sobie.Jesteś Numerologiczną Trójeczką, więc z każdym partnerem Numerologicznym, powinnaś stworzyć szczęśliwy związek.Oboje zresztą, posiadacie magnetyzm, który wpływa na płeć przeciwną.Ty, powinnaś wystrzegać się w Waszym związku zazdrości, samotności i gadulstwaOboje potrzebujecie czuć się wyjątkowi.Mąż powinien uważać na zarozumialstwo,impulsywność i nadmiar miłości do samego siebie.Dobrze by było, gdyby zaczął uprawiać jakiś sport, wtedy dałby upust adrenalinie, która Go rozpieraPowinniście się wspierać, dużo rozmawiać ze sobą, bo związki Trójki i Piątki są udanymiPozdrawiam, Wiola. Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 12.12.07, 08:35 Witam Cię Wiolu. To co napisałaś to jest prawdą.O mnie i moim mżężu. Ale on już nie jest zamną.I żadnej inicjatywy od niego nie wychodzi aby chcial się zejść. Ja wielokrotnie pisałam smsy. I echo wogóle nie odpisuje. Ja go już nie isteresuję. On chyba żyje w trójkącie.Pozdrawiam BEATA Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 13.12.07, 08:19 Nie czuję się bezpieczniej,beznamietnie. To jest człowiek, który coś zacznie a nie skończy. Nie jesteśmy już razem od połowy lipca.On chodzi swoimi drogami. Nigdy nie dbal o dobro rodziny. On ma swój własny świat.Przy nim życie było burzliwe.To jest dusz niespokojna.Pozdrawiam. Odpowiedz Link
riobraavo Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 13.12.07, 10:04 To jest człowiek, który coś > zacznie a nie skończy. Nie jesteśmy już razem od połowy lipca.On > chodzi swoimi drogami. Nigdy nie dbal o dobro rodziny. On ma swój > własny świat.Przy nim życie było burzliwe.To jest dusz > niespokojna.Pozdrawiam. Wypisz wymaluj cała piątka. Chodzi nie dość, że własnymi drogami to włazi jeszcze tam gdzie nikogo nie było. Nie da sobie narzucić cudzej woli, on chce robić wszystko po swojemu. Odpowiedz Link
riobraavo Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 13.12.07, 10:06 Planowac tez pewnie nie lubi, za to dobrze mu wychodzą dzialania spotnaniczne, typu jutro jedziemy do Brazylii. Umie podejmować szybko decyzje, zwłaszcza w ekstremalnych sytuacjach. Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 13.12.07, 11:07 Witaj! To sa właśńie piatki one chodza wlasnymi drogami a nie daj Boże się sprzeciwić im to jest wojna. Tak wojował, że się wyprowadził. Nie można w ten sposób żyć pprzychodzić do domu jak do hotelu tylko się przespać. O rodzine nie dbać tylko o swoje interesy i dbanie o obcych. Bo to potrafial tylko robić. rodzina be.Pozdrawiam Odpowiedz Link
anszy Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 05.12.07, 17:26 wyslalam ci maila Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 12.12.07, 08:44 Witaj! Dziękuję, że do mnie napisałaś. Tak mam dzieci corkę Monikę ur. 09.08.1987 z pierwszego małżeństwa i syna Daniela ur.29.01.1996. To co napisałaś o moim mężu to całkowita prawda. On ma swój świat. Ma hobby choduje 300 gołębi i praca. A rodzina wogóle go nie interesuje. Możesz mi napisać coś więcej, bardzo Cie proszę. Bo wszystko co piszesz to prawda. Możesdz mi rozłożyć karty.Masz może nr na GG?Czy mam wpisane wdowieństwo???bo cos na ten temat wiem. Pozdrawiam Cie miło i gorąco.Odp. Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 04.01.08, 12:34 Czy ktoś może mi z Was powedzieć. Co mnie czeka w życiu i mojego męża jeszcze, czytając datę z numerologii?????? Odpowiedz Link
metaphysics Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 04.01.08, 15:05 powiem tak, wszystko zależy oczywiście od Was, ale chyba nie będzie łatwo powrócić do siebie, Ty masz w cyklu produktywnym 5, czyli wszelakie zmiany, również jeśli chodzi o zycie uczuciowe są możliwe, no i drugi biały szczyt w 7, z którego wprawdzie mniej więcej wychodzić w tej chwili, ale określenie czasu jest tu bardzo płynne i względne, w każdym razie nie wroży ta 7 nic dobrego jeśli chodzi o życie w związku (moze tez oznaczac samotność w związku) niemniej jednak Ty byłabyć skłonna jako 3 numerologiczna być nadal w tym związku, Twój mąż natomiast zdecydowanie jest wolnym duchem, 5 numerologiczna, 1 w cyklu produktywnym i 4 w drugim szczycie...nie będzie mu łatwo wrócić do Ciebie, zresztą, on jako numerologiczna 5 z 1 w cyklu produktywnym nie powinien wchodzić wg mnie w żadne sformalizowane związki, ale 2 w jego pierwszym szczycie (no i oczywiście zapewne uczucie milości do Ciebie) zmobilizowała go do założenia rodziny... tak jak już wyżej pisałam, może nie być łatwo powrócić do siebie, zależy to od Was, życzę Wam wszystkiego dobrego, a jeśli się Wam nie uda to obydwoje możecie jeszcze założyć nowe związki (macie 6 w trzecim szczycie, ktora moze oznaczac tez powrót do siebie. Tak czy siak sami raczej nie bedziecie podrawiam Odpowiedz Link
metaphysics Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 04.01.08, 15:13 masz 3 w cyklu produktywnym pardon wiec az tak burzliwych zmian byc nie powinno.. Odpowiedz Link
metaphysics Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 04.01.08, 15:24 a tak na marginesie chcialabym stanac w obronie piatek, nie mozna tak uogólniac, to prawda, nie jest z nimi latwo wytrzymac, nie jest latwo za nimi nadazyc, nie jest latwo ich wyleczyc ze slomianego zapalu i impulsywnosci, ale wiele zalezy takze od tego, jaka maja wibracje dnia, no i sporo tez wnosza wibracje wlasne, jesli wibracje te sa korzystne i potrafia zlagodzic negatywne cechy 5, to wierzcie mi, ze zycie z 5 moze byc przyjemne Z mojej praktyki wynika, ze u 5 mezczyzn czesciej dominuja negatywne wibracje, ale znam tez dwoch mezczyzn 5 z dniem urodzenia 8 i 17 i wibracje te zdecydowanie lagodza negatywy 5, faceci troche wyniosli i chlodni, ale jak potrzeba to do rany przyloz pozdrawiam Odpowiedz Link
metaphysics Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 04.01.08, 15:24 a tak na marginesie chcialabym stanac w obronie piatek, nie mozna tak uogólniac, to prawda, nie jest z nimi latwo wytrzymac, nie jest latwo za nimi nadazyc, nie jest latwo ich wyleczyc ze slomianego zapalu i impulsywnosci, ale wiele zalezy takze od tego, jaka maja wibracje dnia, no i sporo tez wnosza wibracje wlasne, jesli wibracje te sa korzystne i potrafia zlagodzic negatywne cechy 5, to wierzcie mi, ze zycie z 5 moze byc przyjemne Z mojej praktyki wynika, ze u 5 mezczyzn czesciej dominuja negatywne wibracje, ale znam tez dwoch mezczyzn 5 z dniem urodzenia 8 i 17 i wibracje te zdecydowanie lagodza negatywy 5, faceci troche wyniosli i chlodni, ale jak potrzeba to do rany przyloz pozdrawiam Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 05.01.08, 11:12 Witam! Dziękuję Ci bardzo za tak dokładną interpretację. Powiem szczerze, że ja nie chcę się rozejść nie zależy mi na tym.Ale mąż żyje w swoim świecie dla niego najważniejsze to są gołębie i jedna rodzina, która na bierząco finansuje dla tamtej kobiety zrobi wszystko. Natomiast masza rodzinna go nie interesuje. Jedynie co mogę powiedzieć to to, że ze synem rozmawia codziennie przez telefon oraz zagląda na do domu na minutę do syna i kupuje mu jedzenie w zasadzie to tylko o niego dba. Nie wiem co on zamierza dlatego, że mąż wogole zemną nie rozmawia chociać ja do niego mówię to tak jakby grochem o ścianę.Dlatego sama nie wiem co mam robić?Mąż jest ur.10.01.1965 Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 29.01.08, 07:44 Co sądzicie o tej dacie? 13.10.1964 prosze o interpretację. Pozdrawiam BEATA Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 10.02.08, 18:01 Co sądzicie o tej dacie? 13.10.1964 prosze o interpretację. Pozdrawiam BEATA Odpowiedz Link
metaphysics Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 11.02.08, 16:13 Moze liczyc na pomoc i poparcie przyjaciol, jesli jest taka potrzeba, chociaz na ogol zycie powinno uplynac mu spokojnie, w pierwszej polowie zycia moze brakowac mu srodkow materialnych, ale potem na ogol cieszy sie dobrobytem dzieki swej pracy, mozna na nim polegac, ale moga grozic mu nieporozumienia rodzinne, lubi rozrywki i korzystna z nich bez umiaru Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 11.02.08, 19:42 Dziękuje Ci za odpowiedź. A możesz mi napisać coś więcej na ten temat. Prosze bardzo.Pozdrawiam Cię. Odpowiedz Link
metaphysics Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 12.02.08, 13:51 Obecnie osoba ta jest w cyklu produktywnym 4 i w cyklu bialym 2 z 11, jesli chodzi o zycie zawodowe to pewnie rozwija sie ono w sposób kontruktywny, mimo ze moga pojawic sie pewne opoznienia, czy nietrafione wybory, istnieje jednak ryzyko rutyny i pasywnosci, jesli chodzi o zycie uczuciowe, to jesli osoba ta jest w zwiazku, to moga pojawic sie rozczarowania (dodatkowo ma jeszcze wyzwanie o wibracji 2, czyli relacje do przepracowania), jesli natomiast nie jest w zwiazku, to przy ich zawieraniu powinna kierowac sie rozwaga Po 47 roku zycia wchodzi w szczyt 3 - przyjemne zycie, niekoniecznie w zwiazku, chociaz to nie jest przesadzone, w kazdym razie napewno nie w osamotnieniu Odpowiedz Link
bbe-ata Re: Czy mam wpinane rozejście się albo rozwód? 06.08.08, 10:05 Witam! Czy ja się w tym roku rozejdę?ja ur 21.05.1966 a mąż 10.01.1965 Pozdrawiam Odpowiedz Link