Wando - porady dot. cymbidium proszę

[yoma]

Przekwita i za tydzień pojedzie do ogrodu. Nie wiem, czy nie powinnam go
przesadzić?

Roślina ma metr wysokości, szerokość też odpowiednią, a doniczkę 15 cm i kłąb
korzeni wszędzie. Niestorczyk bym przesadziła, o storczyk wolę spytać :)

[wanda43]

Jesli wyłazi z doniczki, to przesadz do rozmiar wiekszej. Pseudobulwy powinny
zostac na wierzchu. Pęd po kwitnieniu wytnij.

[yoma]

Dziękuję pięknie

co do bulw, tyle to już wiem :)

[maja11-25]

Witam ja mam tez pytanie o moje cymbidium czy moge je zraszac mgielka do storczykow pozdrawiam

[wanda43]

Zamgławianie nigdy nie zaszkodzi.

[margot50]

Mam problem z trzyletnim cymbidium, który opisałam w poradniczku ogrodniczek. Guru ogrodniczek Yoma, odesłała mnie go Guru storczykowej, więc posłusznie /dzięki Yoma, nie znałam tego forum/ proszę o podpowiedż dlaczego to pięknie rozdrośnięte cymbidium nie kwitnie.
Ubiegłą zimą przechłodziłam go w temp.ok.12 C, lato na półcienistym osłoniętym tarasie, liście rosną jak szalone, a kwiatów brak. Teraz stoi w salonie temp.20C, w miarę doświetlonym miejscu
i co? Zostawić go tak? Czy do chłodu z nim /mam jasny nieogrzewany pokój/W lecie trochę go zasilałam czym tam miałam pod ręką, ale bez przesady.Rośnie w donicy wysokiej, a wąskiej tzw.palmowej/chyba/ Jeszcze z donicy "nie wychodzi" Co z nim nie tak, co robię żle? Będę wdzięczna za diagnozę, bo nie " dysponuję" nikim bardziej kompetentnym.Poradż proszę! :)

[wanda43]

Hm, z Cymbidium jest taki problem, ze ono powinno o tej porze miec duzo swiatla, ale jednoczesnie roznice temperatur miedzy dniem, a nocą. Dobrze by mu zrobilo ustawienie np. na poludniowym oknie, a na noc rozszczelnianie. Te 20 stopni, to troche za duzo, szczegolnie w nocy. Jesli masz chlodniejszy pokoj, to go przenies. Podlewanie nalezy ograniczyc. Generalnie im mniej sie o nie dba, tym wieksza szansa na kwiaty. Wbrew pozorom nie jest latwo doprowadzic je do kwitnienia. Mnie sie to jeszcze nie udalo, ale ciągle mam nadzieje. Cos mi tam wypuszcza teraz, ale czy to nowa pseudobulwa, czy ped kwiatowy - zbyt wczesnie by ocenic.
Wydaje mi sie, ze doniczka palmowa nie jest najlepsza. Wiosną przesadź do normalnej doniczki, najwyzej rozmiar wiekszej. Luzy uzupelnij nowym podlozem do storczykow.

[margot50]

Dziękuję pięknie za odzew. To moje cymbidium właśnie było zakupione w takiej doniczce wysokiej ale o małej średnicy, nawet miałam problem z przesadzeniem go do takiej samej donicy tylko o rozmiar większej. Jak starczy mi cierpliwości to będę go przenosić na noc do tego zimnego, zobaczymy:)
Skorzystam z okazji i zapytam o jeszcze jedną poradę. Ktoś mi powiedział, że aby zmusić niekwitnącego /dłużej niż 3 m-ce po przekwitnięciu/ phenelopsisa, należy wstawić go do zimnego pomieszczenia tak na ok. 2 m-ce? Jest coś na rzeczy czy to następna urban legend? Pozdrawiam i dziękuję :):)

[wanda43]

Phalaenopsis nalezą do storczykow cieplolubnych. Dla nich najnizsza temperatura to 19 -25 stopni i duza wilgotnosc powietrza. I widno, ale nie bezposrednie slonce. Nie znoszą przeciągow i wyziewow kuchennych oraz owocow /szczegolnie jablek/ w poblizu. Pędy kwiatowe wypuszczają raz w roku. Zdarza sie, ze w trakcie kwitnienia wypuszcza drugi. Jak kazda roslina kwitnąca musi sobie po kwitnieniu odpocząc, wypuscic nowe liscie, korzenie napowietrzne. Nie wymagaj wiec, aby kwitly co 3 m-ce. Czekaj cierpliwie, teraz jest czas wypuszczania pedow, wiec z pewnoscią ci zakwitnie.

[margot50]

Dzięki, ten mój którego chciałam przymuszać miał chyba trochę za zimno, poprawię to pozdr.M.

[yoma]

> G
> uru ogrodniczek Yoma,

O psiakość ...

Dzięki piękne kapeluszem do ziemi, ale proszę, nie przeceniaj mnie :)

[margot50]

To nie przecenianie to docenianie :) Dzięki! Z ukłonami!! Wandzi /przepraszam za poufałość/ też!

[yoma]

Wando, to ja też mam pytanie

po czym się poznaje przelanie takowego? Podlewam raz na dwa tygodnie, ale mam wątpliwości.

[wanda43]

Palucha pakuje w podloze, jak czuje sucho jak pieprz, to namaczam. Teraz to chyba z miesiąc nie namaczalam. A co! Nie zakwitl w zeszlym roku, to niech ma za kare. Juz mu zapowiedzialam, ze jak i w tym nie zakwitnie, to wyp.... do lasu za chalupą.

[yoma]

Se mogę pakować, w podłożu dla storczyków paluch jest wybitnie niemiarodajny :) Ale jak, powiadasz, miesiąc wytrzymuje, to go chyba trochę przetrzymam. Ostrzegam, że w lesie za chałupą zaczyna rosnąć jak dziki :) Dzięki.

PS. JAk mi co nie chce rosnąć, to zapowiadam, że podleję roudupem, na ogół pomaga.

[margot50]

Mój w lecie jak stał na dworze potrafił stać w osłonce wypełnionej wodą deszczową "po brzegi"
nawet kilka dni. Wracałam wylewałam wodę , a on nic, żadnych zauważalnych zmian że mu się nie podobało! Żelazna roślina, ale jak nie kwitł to nie kwitnie, uparty taki :) Ja go przeczekam !pozdrawiam wiosennie :)

[wanda43]

Mnie jednego po takim ubieglorocznym wystawieniu szlag trafil, drugi sie ostal i ma sie swietnie, cos tam wypuszcza, ale za wczesnie by stwierdzic, czy to nowa pseudobulwa, czy bedzie pęd kwiatowy. Stawiam raczej na pseudobulwe, co by sie nie rozczarowac.

[yoma]

A powiedz ty mi ,proszę, co znaczy, że mi zaczął żółknąć i gubić liście. Odpoczywa w ten sposób i tak ma być czy chce czegoś? Jasno ma, wilgotno wokół siebie ma, przelany chyba nie jest, o co mu chodzi?

Mam teorię, że się zanadto rozrósł i robi sobie miejsce na nowe przyrosty, ale pojęcia nie mam, czy ona prawdziwa.

[wanda43]

Dobrze kombinujesz. Storczyki tak mają. Stare liście i pseudobulwy oddaja soki i zamieraja robiąc miejsce nowym przyrostom.

[margot50]

Mój też tak miał w lecie. Teraz nic nie żółknie, ale też nic nie wypuszcza!:(

[yoma]

Mój wypuszcza cały czas, ale się ostatnio wziął ochoczo za żółknięcie :(

[yoma]

Kiej te pseudobulwy dalej twarde i jędrne... mam się nie martwić mimo to?

A nowe przyrosty się przestają mieścić. Chciałam draba przesadzić dopiero wtedy, jak się ciepło zrobi i będzie jechał do ogrodu. Dobrze tak?

[wanda43]

dobrze :)

[yoma]

To tak zrobię, piękne dzięki :)

[yoma]

> Mój w lecie jak stał na dworze potrafił stać w osłonce wypełnionej wodą deszczo
> wą "po brzegi"

Mój w ogrodzie stoi bez osłonki na dużym kamieniu. Żeby ta woda przelatywała.

[margot50]

Ano wiem że lepiej by woda przelatywała, ale mój jest w wysokiej donicy tzw.palmowej, by te długaśne liście nie leżały i kupiony też był w wąskiej i relatywnie wysokiej. Wysokość ok. 4 razy
"wyższa" /ale mi się napisało, a nie znajduję innego słowa/ niż średnica doniczki.Może on tak ma mieć skoro w takiej donicy umieścił go producent? Ziemię też miał niespecjalna, taką bardziej gliniastą. Umieściłam go w stanilnej ceramicznej osłonce, a że ubiegłe lato deszczowe było, to się od czasu do czasu podtapiał, jak nie upilnowałam. Kilka liści zżółkło więc je obcięłam, bo wyrwać to się one nie dają. Teraz wstawiłam go do równie wysokiej / 40x20 cm/ donicy ceramicznej z otworem odpływowym, a do podstawki od czasu do czasu wlewam wodę, korzenie napewno nie sięgają wody , a znika po ok. 3 dniach od nalania, uff.Staram się w miarę dokładnie opisać warunki w jakich rośnie, bo cholera wie, czy nie ma to jakiegoś wpływu na brak kwitnienia, pozdrawiam około wiosennie M.

[yoma]

Jeszcze się doczytałam takich rzeczy ło

www.storczyki.org.pl/uprawa/az/az/Cymbidium_erythrostylum.html
patrz: uwagi różne

z czego wynika, że kwitnie, jak wyschnie, a my je tak starannie nawilgatniamy :) Chrzanię. Byle do wiosny. Wiosna idzie, kapturnica mi się bierze za kwitnienie, takiego cudactwa jeszcze nie widziałam :)

[margot50]

Wyschnie w takiej wilgotności powietrza jaką mają w naturze? Toż one rosną w parze wodnej
80% wilgotności! I do tego te wahania temperatur między dniem i nocą. Należałoby chyba już zacząć je dokarmiać, przed kwitnieniem! Za trudne i skomplikowane, a już to płukanie ziemi! Niby jak to zrobić w takiej doniczce jak moja z normalną ziemią w środku! To letnie zalewanie może nie było takie głupie? Wiem, że nic nie wiem, niech rośnie jak chce, ja wysiadam :):)

[yoma]

No tak, ale tam piszą, że w zimie mają sucho, dookoła siebie też. A niech rośnie jak chce. Zobaczymy, której z nas pierwszej zakwitnie :)

[wanda43]

zdecydowanie lepsze było by smieciowe podloze do storczykow bez dodatku ziemi. Ziemia zbyt wolno przesycha i nie daje dostepu tlenu do korzeni.

[yoma]

Aha, i IMHO lepsza jest szeroka donica, bo on się rozłazi jak głupi na boki

ale tylko IMHO, mogę wcale nie mieć racji.

[margot50]

A kto zacz ta kapturnica? Nie możesz jakiegoś linka podrzucić?
A dziś oglądałam w OBI te nasze kapryśnice i też były w wysokich a wąskich, ki czort?
A pędy kwiatowe to im wyrastają z najmłodszej / tak na moje oko/ kępy liści, a bulwy jakby były w oddali i nie miały z tym nic wspólnego! Ha! Przyglądałam im się długo zaglądając pod ogon /tak to wyglądało jak odgarniałam liście :) I co ?

[yoma]

Kapturnica, czyli sarracenia, jest to zwierzątko mięsożerne i wygląda tak

tinyurl.com/6grhhdg
a tekst fachowy podaje, co następuje:
> Kwiaty pojawiają się zwykle wczesną wiosną lub w środku lata

Czyli wczesna wiosna jak byk, bo środek lata mimo wszystko to nie jest :)

[margot50]

Pięknaa, czym ją karmisz , szczególnie teraz w zimie?
A tekst fachowy bardzo precyzyjny jest! :)

[yoma]

A niczym, wychodząc z założenia, że teraz i tak na pół śpi. Jedzenie przez sen jest niezdrowe :) A w lecie sobie sama stawonogi łapie. Skoro się bierze za kwitnienie, to jej to chyba odpowiada. Mogę pokazać kwiatek, jak obrobię zdjęcia :)

W ogóle stwierdzam, że wiosna idzie, bo się kwiecie domowe budzi na całego. A że trochę tego mam, to wiem, co mówię.

[yoma]

Kapturnica z pączkiem

to ten taki kulisty pipek na dole :)

img522.imageshack.us/i/p1060016y.jpg/

[margot50]

Fajny ten pipek! :)
U mnie też domowa przyroda ruszyła: passiflora i róża chińska , nowe listki na potęgę wydają!

[yoma]

U mnie róża chińska ZAKWITŁA. Kumy-wariatki od kwiatków oceniły jednoznacznie: zgłupła. No zgłupła, poprzestawiało jej się :)

Co do pipka, jest już dobre 5x dłuższy niż na zdjęciu. Co do nowych listków, fakt, wszystko rusza na potęgę. Będzie wczesna wiosna :)

[margot50]

Chińska tak ma , też mi kiedyś zakwitła wczesną wiosną /no ale tu to jeszcze zima/ Mpją jesienią mocno przycinam bo jest tak rozrośnięta, że miałabym problem z wniesieniem, dlatego teraz mocno odbija w przyciętych miejscach.Zaczęłam też ją zasilać, nie za wcześnie? pozdrawiam ciplutko, chociaż na dworze niekoniecznie M.

[yoma]

Ja swoje towarzystwo całą zimę zasilam, aczkolwiek delikatnie, wychodząc z założenia, że w domu to i tak takie spanie niespanie. Nie uskarżają się. Moim zdaniem jak ruszyła, to można, w końcu sama wie najlepiej.

[yoma]

Tak

miałam go (nie pasuje mi mówienie o kwiatku "je", osobowo ma być) jednak przesadzić, bo on nie wytrzyma w tej doniczce do maja, coś pęknie, on albo doniczka. Ale nie przesadzę, dopóki się nie dowiem, co mu wyłazi w samym środku, spośród starych, suchych bulw.

Pewnie kolejny kłąb świeżych liści :)

[wanda43]

Mojemu też cuś wylazi w samym srodku. Stawiam na nowa pseudobulwe, co by sie nie rozczarowac.
Poczekaj do marca i przesadz. Przeca marzec to juz prawie fiosna :)

[yoma]

A luty to już prawie marzec :) Dobrze, dam mu jeszcze chwilę, po prostu mam wrażenie, że się męczy.