Dodaj do ulubionych

Benjaminkowi opadają liscie czemu?

13.10.05, 10:12
Niedawno kupilam benjaminka i masowo opadaja mu liście i nie wiem co jest
tego przyczyną? Macie jakies sugestje.
Obserwuj wątek
    • dory7 Re: Benjaminkowi opadają liscie czemu? 13.10.05, 11:10
      Benio nie lubi przestawiania, przekręcania i zbyt dużo wody; światło
      rozproszone.
      • xxwieczna Re: Benjaminkowi opadają liscie czemu? 14.10.05, 13:49
        Może przeciąg. One nie cierpią stać w przeciągu. ja lubię otwarte okna i w ten
        sposób zmarnowałam beniaminka.
    • mircea jak ratować 15.10.05, 02:46
      Powodów gubienia liści moze byc mnóstwo, ale mam sprawdzony sposób na ratowanie
      rośliny w takiej sytuacji: prosty i skuteczny :)
      Najpierw sprawdź czy na roślinie nie ma żadnych szkodników (np. ciemnych
      tarczników pod spodem liści). Jeśli ich nie ma, to podlej roślinę (o ile ma
      suchą ziemię), spryskaj ją przegotowaną miękką wodą i załóż na nią
      przezroczysty worek foliowy (najlepiej zrób szkielet z drutu żeby nie zdusić
      rośliny). W takiej "szklarni" przetrzymaj ją co najmniej dwa tygodnie -
      codziennie musisz jednak odsłaniać folię na kwadrans, żeby przewietrzyć roślinę
      i żeby ziemia nie spleśniała. Musisz też podlewać na bieżąco roślinę (najlepiej
      z dodatkiem nawozu zimowego do roślin), gdy ziemia przeschnie. Benjaminy nie
      lubią zmiany kąta padania światła, więc postaw roślinę w taki sposób, jaki ma
      już stać na stałe. Mam nadzieję, że szklarniowe warunki podratują Twojego
      fikusa :)
      • kasia2824 Re: jak ratować 17.10.05, 09:25
        Strasznie dziękuję za rady w moim przypadku to chyba był przeciąg i za dużo
        wody.
        • siasia4 Re: jak ratować 17.10.05, 21:17
          beniaminek jest kapryśny, mnie padły dwa. Trzeci ma teraz ponad poł metra i
          okazuje sie że wcale nie trzeba o niego zbytnio dbać - sprawdzilam to na nim
          przez ostatnie 5 lat. Opadają mu liście gdy zaczynają grzać kaloryfery i w domu
          robi sie zbyt sucho, ale rownież wtedy gdy ma mało światła. Często na zimę
          zmieniam mu miejsce i stawiam w oknie balkonowym (zima jest nie otwierane).
          Wtedy liście przestają opadać. Jeśli go przelejesz też może gubić liście,
          trzeba sprawdzać czy ziemia jest sucha przed podlaniem i podlewac wtedy gdy
          jest taka potrzeba.
    • misia9932 Re: Benjaminkowi opadają liscie czemu? 18.10.05, 23:40
      dostałam pięknego beniaminka. I ... długo nie postał.
      Przeciągu - nie było, światło - miał umiarkowane , stał cały czas w jednym
      miejscu. Ale ... beniaminki zazwyczaj chorują , gdy są w nowym środowisku,
      listki opadają masowo i bardzo trudno go odratować.
      Mi się niestety nie udało.


      • mircea nie poddawać się :)) 18.10.05, 23:51
        Jak tak czytam o tych biednych benjaminkach, którym opadły liście, to od razu
        wiedzę moje 7 benjaminów - różnej wielkości i wybarwienia - połowa z nich, to
        właśnie takie odratowane suche badyle. Kilka z nich dostałam jako same łodygi
        bez liści od różnych osób, którym "padły" - po kuracji "szklarniowej" i lekkim
        przycięciu suchych łodyg rosną teraz pięknie i okazale. Nie poddawać się więc -
        walczyć!!
        • busiu1014 Re: nie poddawać się :)) 26.10.05, 14:13
          No więc mój również nadaje się tylko i wyłącznie do Twojej kolekcji :(
          • mircea do Busiu1014 26.10.05, 19:17
            busiu1014 napisał:

            > No więc mój również nadaje się tylko i wyłącznie do Twojej kolekcji :(

            Ratuj, ratuj! :-) Ja już mam kolekcję sporą :-)
      • bakunicha Re: Benjaminkowi opadają liscie czemu? 13.11.05, 10:29
        a moze nie rozmawiacue z kwiatami-wiec im towarzystwo nie odpowiada,moj zdychał i nastraszyłam ze wywale powiem szczerze ze sie przestraszył -odżył.....radze podgadac ponoc kwiaty to lubia
    • ppolkaa Re: Benjaminkowi opadają liscie czemu? 14.11.05, 01:12
      benjamin to pijak, lubi podlewanie wodą z piwem:-)
      • magda270519761 Re: Benjaminkowi opadają liscie czemu? 18.11.05, 13:06
        A mi jak kiedys zaczeły lecieć liście u nowo kupionwgo , poprostu zaryzykowałam
        i poobcinałam po około 5 cm z każdej łodyżki, suchajcie jak on odżył i ile
        powypuszczał nowych liści i dziś jest piękny i duży , ale też przed zimą lubi
        zgubić parę listków, ale za to ile wypuszcza !
        • dr_tusia Re: Benjaminkowi opadają liscie czemu? 19.11.05, 21:01
          > i poobcinałam po około 5 cm z każdej łodyżki, suchajcie jak on odżył i ile
          > powypuszczał nowych liści i dziś jest piękny i duży

          Witajcie, ja tu pierwszy raz- i wlasnie z powodu beniaminka zajrzalam- widze,
          ze jest juz taki watek. Moj maz mowi wlasnie, zeby poprzycinac troszke
          usychajacego beniaminka, a ja sie balam takiego eksperymentu... Mowicie, ze to
          dziala? Nie zaszkodze mu tym?
          Pozdrawiam kwiatkolubnych :-)
    • antoosia Re: Benjaminkowi opadają liscie czemu? 22.11.05, 17:00
      ciesz się.Już dawno czytałam,że fikusy walczą z czlowiekiem.Jeżeli wygra fikus-
      liście nie opadają ale ty chorujesz na serce itp.(oczywiście wtedy gdy
      nocujecie w tym samym pomieszczeniu).Jeżeli jesteś silniejsza -fikus
      marnieje.Mnie zmarniało już kilka różnych gatunków fikusa a inne kwiaty pięknie
      rosną w moim pokoju :)))
      • mircea co to za chora teoria?? 23.11.05, 02:09
        antoosia napisała:

        > ciesz się.Już dawno czytałam,że fikusy walczą z czlowiekiem.Jeżeli wygra
        fikus-> liście nie opadają ale ty chorujesz na serce itp.(oczywiście wtedy gdy
        > nocujecie w tym samym pomieszczeniu).Jeżeli jesteś silniejsza -fikus
        > marnieje.Mnie zmarniało już kilka różnych gatunków fikusa a inne kwiaty
        pięknie rosną w moim pokoju :)))


        Co za okropna teoria!! Przepraszam, ale to chyba jakiś fikusowy nieudacznik ją
        wymyślił :/
        Ja sama mam sporo fikusów, także w pokoju, w którym śpię. Większość z nich
        odratowałam z suchych badyli niemalże, i jak do tej pory (odpukać!) nikt z
        domowników nie choruje. I należymy raczej do silnych osób.
        Do głowy by mi nie przyszło, że roślina może być czyimś wrogiem i rywalizować z
        nim o .... no właśnie, o co?..
        Bzdury kompletne.....
        • ida.ustupska Re: co to za chora teoria?? 09.12.05, 11:49
          a ja dla odminay słyszałam (moja teściowa ciągle mi o tym przypomina ;),że
          ficusy zabierają tlen :)) i są niezdrowe, i nie powinno się ich trzymać w
          sypialni. Ja w te wszystkie historie nie wierzę, ponieważ mieszkam na 36u
          metrach z 20oma ficusami, jeszcze żyję i mam się nienajgorzej :) ale cóż,
          teorie są przeróżne :)
          pozdrawiam
          Ida
          • kozawloska Re: co to za chora teoria?? 31.01.06, 10:58
            nie wierz- to teściowe są toksyczne i zabierają tlen w domu
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka