aigi001
25.04.08, 13:55
Mam beniaminka - znaczy figowiec beniamina- od chyba 15lat.Zawsze byl moim
ukochanym kwiatkiem.Codziennie wyprowadzalam go na spacerek na balkon.Teraz
sie przeprowadziłam i odziedziczyłam kotka.Najpierw Kicia go załatwiła sikając
do doniczki uparcie dzien w dzien...Teraz przestała,ale beniaminek mial tego
dosyc,stracil 3/4lisci.Najpierw wypukałam mu ziemie,tylko pogorszylam sprawe
bo mial za mokro,niedawno zmienilm mu ziemie,i czekam na odzew.Wprawdzie nie
gubi lisci ale nie wypuszcza nowych.Na spacerku jest codziennie.Co jeszcze
moge zrobic?