PKS do Zalesia Górnego

[drzejms-buond]

No ja przepraszam bardzo.
Szukam, googlam i nic...
są rozkłady jazdy z Zalesia,
z Warszawy
ale o której z Piaseczna nijak dowiedzieć się nie można
do tego nazwy przystanków są, delikatnie mówiąc, dziwaczne

lata mijają, zarządcy też a PKS jaki był tak jest.

Ktoś wie jak?
tak wiem jest PKP ale to raczej mi nie po drodze...

[rybik1]

widocznie zle szukasz, www.pks.warszawa.pl/piaseczno/ , na tej stronie masz wszystkie rozklady, zalesie gorne jest na samym dole.

[drzejms-buond]

no właśnie ja m.in. o tym rozkładzie jazdy.
Z PIASECZNA DO ZALESIANIE MA!
jest samo Zalesie Górne

[drzejms-buond]

przystanek PIASECZNO PANORAMA ( kto wie gdzie jest PANORAMA?)
są autobusy do Prażmowa ale nie wszystkie jeżdżą przez Zalesie Górne.
Które?

[jacekglm]

"Panorama" to ten na Puławskiej na północ od skrzyżowania ze Szkolną.
Zanim pojawiło się Mukine budynek ten nazywano "Panoramą".

> są autobusy do Prażmowa ale nie wszystkie jeżdżą przez Zalesie Górne.
> Które?

Te oznaczone samym "Prażmów Pętla" jadą via Zalesie Górne.
Reszta przez Gołków Letnisko,Jazgarzew i Piskórkę jak podaje rozkład.

[misiania]

a kto teraz wie, co to Mukine?

przystanek Panorama to ten vis a vis drogerii Rossmana.

[schwinn1]

ja miałam problem ze znalezieniem DO Jazgarzewa (nie pamiętam jak się przystanek
nazywa, ale za skrzyżowaniem w prawo a nie w lewo). Trzeba wiedzieć (ale
przecież tego nie muszę), że szukam DO Grójca, a znowuż dlaczego nie do
Prażmowa. W każdym razie dopiero ktoś kto jeździ musiał mi to podpowiedzieć.
oczywiście przystanki Piaseczno bardzo "ciekawie" nazwane, na pewno nie dla tych
którzy znają Piaseczno tyle o ile.

[jacekglm]

Dla przystanku Piaseczno Lamina będą to kursy "Prażmów Pętla" oraz "Uwieliny
szkoła".

Autobusy dawnego Roj Busa,tyle że ze "znakami bojowymi PPKS Warszawa" ;-)

> lata mijają, zarządcy też a PKS jaki był tak jest.

Tu się nie zgodzę.
Od 1 lutego na trasie Bobrowiec-Warszawa wprowadzono bilet przesiadkowy.
Jedziesz z Bobrowca,przesiadasz się w Piasecznie w autobus z Góry Kalwarii czy
Grójca np. i dalej jedziesz na tym samym bilecie.
Za czasów Batora tego nie było.
Poza tym na Bobrowcu jeżdzą nowe Karosy.

[drzejms-buond]

łaaał. a tego nie wiedziałem ale czy to tylko bobrowieckie tak mają czy na
wszystkich trasach można się przesiadać?

napisałem do warszawy- zobaczymy czy odpowiedzą.
Kiedyś prowadziłem ożywioną korespondencje z ppksem ale
było to jeden wielki monolog
dopiero jak użyłem słowa "dupa"
odpowiedzieli- zwracając uwagę na mój brak kultury
a miesiąc potem...skasowali mi przystanek...
;]

[jacekglm]

drzejms-buond napisał:

> łaaał. a tego nie wiedziałem ale czy to tylko bobrowieckie tak mają czy na
> wszystkich trasach można się przesiadać?

Z trasy Bobrowiec-Julianów tylko.
Jako ciekawostka:może ktoś jeszcze pamięta,ale coś podobnego funkcjonowało w
czasach Expresu Piaseczno.
Bilet z Małego Exp. był ważny w Dużym do Warszawy.

A co do Bobrowca jeszcze,to jego czasy są policzone.
Na wiosnę wchodzi coś na modłę lesznowolskich "elek" na trasie Bobrowiec-PKP
Piaseczno z honorowaniem karty miejskiej i biletów ZTM,więc PPKS zwinie żagle.
Chyba że ruszą do przetargu i wygrają.

> napisałem do warszawy- zobaczymy czy odpowiedzą.
> Kiedyś prowadziłem ożywioną korespondencje z ppksem ale
> było to jeden wielki monolog
> dopiero jak użyłem słowa "dupa"
> odpowiedzieli- zwracając uwagę na mój brak kultury
> a miesiąc potem...skasowali mi przystanek...
> ;]

A który to przystanek?
Mnie na szczęście jeszcze tak nie wyprowadzili z równowagi,żeby pisać do nich.

[drzejms-buond]

oj, pisałem już kiedyś o tym.
walczyłem z pksem piaseczno ponad rok...
o różne rzeczy, głównie z kierowcami- złodziejami, którzy oszukiwali na
biletach, nie chcieli zatrzymywac sie na przystankach
itp. długo by wymieniać.
Najpierw zlikwidowali przystanek a potem całą linię, jako NIEOPŁACALNĄ
A "nieopłacalna" była dlatego, że według "sprzedawanych biletów"
przez kierowców- nikt nie kupował biletów- więc nikt tędy nie jeździł.
Przez 2 lata nie byli w stanie poprawić kołka przystankowego, po wypadku- kołka
nie ma wiec przystanku też nie! To taka piaseczyńska logika.
Błędów w rozkładzie jazdy też nie poprawiono a obecna dyrekcja
warszawska powiela błędy ppksu.

Ciekawi mnie też czemu gdy jeździł Rojbus autobusy zawsze były pełne
a teraz co najwyżej po kilka osób?
Ludzie wolą jeździć pkp?
Ciekawe czemu (pytanie retoryczne)