jacekglm Re: Minęła właśnie... 08.11.07, 23:45 zespół redakcji rolnych życzy Państwu dobrej nocy i owocnych plonów a na stonkę najlepszy jest Randap ...czytał Lucjan Szołajski Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: Zaczyna się właśnie... 09.11.07, 09:55 Przygotujcie się na dzień "GRY WSTĘPNEJ" ...........w parlamencie oczywiście :) Miłego dnia Martin Odpowiedz Link Zgłoś
teqilaa Re: Zaczyna się właśnie... 09.11.07, 12:11 ciekawa jestem tej "konsumpcji" ;) Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła znowu... 09.11.07, 17:25 17.19 Piątek Puławska- stoi. Kościuszki- stoi. Wojska Polskiego- stoi. Sienkiewicza- stoi. Chyliczkowska- stoi. Pod Bateriami- stoi. Powstańców Warszawy- stoi. Fabryczna- kostkę kładą. Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Zaraz minie... 09.11.07, 17:53 17:54 O czym Ty piszesz? Niedawno przejechałem całe miasto i nawet na czerwonym nie stałem ;) Kilka minut. Ale ja to jeden ślad zostawiam ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
len_y Re: Zaraz minie... 09.11.07, 19:20 No i w tym rzecz żeby więcej ludzi jeździło rowerami. Ja też tak robie BRAWO Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Zaraz minie... 09.11.07, 21:11 21.08 Zaraz Saleta będzie tańcował na lodzie:) Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: Zaraz minie... 10.11.07, 01:05 01:05 Spokojnej nocy :) Martin Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Zaraz minie... 11.11.07, 19:57 stentonik napisał: > 21.08 > > Zaraz Saleta będzie tańcował na lodzie:) 19:57 A to głupol. Odpowiedz Link Zgłoś
jacekglm ...niedziela 11.11.07, 20:14 niepodległość niepodległoscią ale jutro znów rano nam każą iść do roboty:/ wogóle to jestem zły-przez jakiś gupi zakaz handlu mój sklep zamknął się o 18 i zostałem bez chlebka... gdzieś mam taką niepodległość kiedy ogranicza się wolny rynek to se napisałem... Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: ...niedziela 11.11.07, 23:04 Jak to często ostatnio w niedzielę po 15stej;) wyskoczyłem do najbliższego mi sklepu na obrzeżach kradziejowa po napój ze szkockich myszy. Pincet osób do kasy, właściciele w amoku, szok ze stresem... Gdybym wiedział to bym nie wyskakiwał w samych skarpetach i tiszerku jak zwykle... Nowe idzie? Minęła 23.03 Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: ...niedziela 12.11.07, 00:59 Niedziela poszła się je...piiiiiiiii Teraz jest poniedziałek i jeszcze śnieg pada. Przynajmniej u mnie za oknem. 0:59 Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 14.11.07, 01:10 Następna, ale czuję jeszcze jedną... Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 14.11.07, 08:24 richo napisał: Następna, ale czuję jeszcze jedną... jeszcze sporo do zaliczenia:) Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 15.11.07, 01:54 stentonik napisał: > jeszcze sporo do zaliczenia:) :-) Znudzisz się. Znowu 1:54. I drugi bałwan jest. Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Nie minęła jeszcze... 28.11.07, 15:10 Richo, widzę, że żadnej w nocy nie odpuścisz... Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Nie minęła jeszcze... 28.11.07, 15:54 stentonik napisał: > Richo, widzę, że żadnej w nocy nie odpuścisz... Pewnie. Tak szybko odchodzą ;) Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 29.11.07, 03:17 3.17 a ja nadal spać nie mogę...... Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 29.11.07, 06:14 Jak miło, że ktoś się jeszcze w to bawi. 6:14 ziuuuuuu... Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 29.11.07, 07:56 7.56 czyli cała noc nieprzespana, przynajmniej się jasno zrobiło.. Dzień dobry :) Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 29.11.07, 22:48 7:56 ładna ;) 22:48 Idę śnić :) I mam nadzieję, że nie przyśni mi się przednie koło ;) Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 01.12.07, 08:49 zemfiroczka napisała: > ...przynajmniej się jasno zrobiło.. Dzień dobry! Jak się spało? Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie...pod melodię;) 01.12.07, 21:22 Może pośpiewamy cos dzisiaj? Np: "godzina piąta, minut trzydzieści, kiedy.....tralalala" A później pod inne melodie, jeśli ktoś podrzuci:) Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: Minęła właśnie...pod melodię;) 01.12.07, 23:30 stentonik napisał: > Może pośpiewamy cos dzisiaj? (...) Nie liczę godzin i lat, to życie mija nie ja Bliżej gwiazd, bliżej dna jestem wciąż taki sam Wciąż ten sam Nie liczę godzin i lat, to życie mija nie ja Z kilku dni w morzu dat własny swój znaczę ślad Własny ślad (...) Miłego wieczoru :) Martin Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 02.12.07, 03:58 Właśnie, że się nie spało... i dziś też bezsenna noc się kroi, bo minęła już 3.58... Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 02.12.07, 11:34 11.33 Zaspałem na pobudkę. yyysz Odpowiedz Link Zgłoś
pestka_9 Re: Minęła właśnie... 02.12.07, 20:35 czasem wstrętne te pobudki, a kysz poniedziałkowa mysz! viva niedziela jeszcze, natenczas Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 03.12.07, 05:29 Przed poniedziałkiem nie uciekniesz... 5:28 Odpowiedz Link Zgłoś
teqilaa Re: Minęła właśnie... 03.12.07, 16:48 dżizas co Wy o tak wczesnych godzinach robicie w necie?!!!! toz to środek nocy! Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 03.12.07, 17:08 Tequilaa? Wszelki duch! Zauważ, że jest piąta po południu ;) Odpowiedz Link Zgłoś
teqilaa Re: Minęła właśnie... 04.12.07, 17:06 A wszelki wszelki, myślałam że jak w domu bede to i czasu na net więcej a tu bida. Jeszcze miesiąc i kompletnie mi się wolnośc skończy ;) aa zapomniałam 17:06:D Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: Minęła właśnie... 04.12.07, 01:21 stentonik napisał: > ale 21 już minęła... ale jest: 01:21 - OCZKO Witam "nocne marki" z Piaseczna :) Miłej nocy Martin Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 04.12.07, 01:32 A ja idę spać- liczę, że uda mi się usnąć szybciej niż po 1-2 godz bezskutecznego leżenia. Dobrej nocy.... nocnym markom :) Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: Minęła właśnie... 04.12.07, 02:21 zemfiroczka napisała: > Dobrej nocy.... nocnym markom :) Przyłączam się: DOBRANOC Martin Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 04.12.07, 04:30 A gdzie tam! deszcz leje za oknem i o szyby sie obija... Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 04.12.07, 04:32 Tu nie pada... Ale i tak zaraz przejedzie karetka na sygnale :/ Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 04.12.07, 04:38 A bo do warszawki jest kilka km ;) Odpowiedz Link Zgłoś
gabryella Re: Minęła właśnie... 04.12.07, 10:14 woy napisał: > U Was można budzenie zamówić? > w. to samo miałam napisać :P Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: A propos 05.12.07, 02:11 stentonik napisał: > Babcia na rowerze jeździła? Nie, ale to jeszcze przed nią ;) Najważniejsze nie zaprzątać sobie głowy byle czym, wtedy - jak sama Babcia twierdzi - będzie w deseczkę ;) 2:11 Odpowiedz Link Zgłoś
gabryella Re: A propos 05.12.07, 09:35 Oglądałam program w tv, że brak snu to stan chorobowy i dotyczy ileś tam procent populacji, nie myślałam, że Was tak dużo. Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: A propos 05.12.07, 10:01 gabryella napisała: > Oglądałam program w tv, że brak snu to stan chorobowy E tak może niektórzy mają problem ze snem, jednak niektórym po prostu lepiej się pracuje w nocy :) Nocna praca jest bardziej twórcza (cisza, spokój, brak telefonów, rozpraszających osób, tylko w tle fajna muzyka...). Pozdrawiam nocnych marków Martin Odpowiedz Link Zgłoś
torex Re: A propos 05.12.07, 10:20 Ja proponuję Wam zorganizowanie Klubu Nocnych Marków. Spotkania oczywiście tylko po połnocy. Pozdrówka Torek Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: A propos 05.12.07, 11:45 torex napisał: > Ja proponuję Wam zorganizowanie Klubu Nocnych Marków. Jakoś nie znoszę wszelkich form odgórnych regulacji ;) Ale nawet jeśli, zgodzisz się zostać honorowym prezesem? Możesz być śpiący ;) Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: A propos 05.12.07, 11:40 gabryella napisała: > ...że Was tak dużo. Jak to dużo? Zresztą ja nie mam kłopotów ze snem tylko z tym, o czym śnię ;) Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: A propos 05.12.07, 11:44 richo napisał: > nie mam kłopotów ze snem tylko z tym, o czym śnię ;) Dobrze gada -> dajcie mu to, o czym śni :) ...a o czym śnisz? :)))) Martin Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: A propos 05.12.07, 11:50 marcin-borkowski napisał: > ...a o czym śnisz? :)))) In vino veritas, czy jakoś tak, ale jeszcze za wcześnie ;) Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: A propos 05.12.07, 12:11 richo napisał: > In vino veritas, czy jakoś tak, ale jeszcze za wcześnie ;) W winie prawda hmmm... Dopiero po winie weźmie Cię na szczerości i powiesz nam o czym śnisz? :) Miłego dnia przy lampce(ach) wina :) Martin Odpowiedz Link Zgłoś
teqilaa Re: A propos 05.12.07, 14:48 Richo śnio zapewni o pięknych , dwóch, wielkich, okrągłych ... kołach ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: A propos 05.12.07, 19:58 teqilaa napisała: > Richo śnio zapewni o pięknych , dwóch, wielkich, okrągłych ... > kołach ;))) E... zapewne śni o czymś podwójnym i krągłym, ale innym niż koła i napisze nam to po kilku lampkach wina ;)) Miłego wieczoru Martin Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: A propos 05.12.07, 20:17 Pewnie głodnemu Richowi chleb we śnie na myśli;) Nie zasnąć w nocy i pisać to żaden problem. Sprawa zmienia się radykalnie kiedy trzeba by coś napisać, a obudzić już się nie da.\:)) Ja dziś nie śpię... brrrrr Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: A propos 05.12.07, 21:20 stentonik napisał: > Ja dziś nie śpię... Zagramy? Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: A propos 06.12.07, 00:10 Minęła 00:10 i dalej nie wiadomo w co gramy? :) Martin Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: A propos 06.12.07, 01:39 Fotojoker ma już przechlapane, ale gramy w oko. Od siódemek. Dostałeś damę i króla ;) Stentonik tego nie czyta. Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: A propos 06.12.07, 02:36 Przed snem naszła mi ochota na Perskie Oko. Masz może dwa asy w rękawie? ;) Dobranoc Martin Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: A propos 06.12.07, 08:44 marcin-borkowski napisał: Przed snem naszła mi ochota na Perskie Oko. :)))))) Odpowiedz Link Zgłoś
marcin-borkowski Re: A propos 06.12.07, 10:20 stentonik napisał: > :)))))) Eh faktycznie niefortunne określenie, ale w swojej wypowiedzi miałem na myśli perskie oczko w grze karcianej Oczko :)))) pl.wikipedia.org/wiki/Oczko_(gra_karciana) Miłego dnia Martin Odpowiedz Link Zgłoś
teqilaa Re: A propos 06.12.07, 12:22 Widzę że niezła zabawa jest tutaj nocą, a mi juz o 22 powieki same opadają ;( Odpowiedz Link Zgłoś
gabryella Re: A propos 06.12.07, 15:17 teqilaa napisała: > Widzę że niezła zabawa jest tutaj nocą, a mi juz o 22 powieki same > opadają ;( u Ciebie to chociaż uzasadnione :D ale u mnie? jak tylko przychodzi jesień, zima ja mogę spać na okrągło Odpowiedz Link Zgłoś
teqilaa Re: A propos 07.12.07, 10:11 no tak, korzystam ze snu póki jeszcze mogę. Choc mam nadzieje że Robal pójdzie w ślady siostry i nie będzie mnie nocami męczył :) Odpowiedz Link Zgłoś
teqilaa Re: A propos 07.12.07, 12:37 jak narazie pracuje na reputacje rozbójnika ;) Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: A propos 05.12.07, 11:31 Gratulacje dla babci. A ja dzis w nocy nareszcie usnełam i przespałam...12 godz. Czuję się jak niedzwiedzica po zimie ;) Minęła 11.31 Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 10.12.07, 00:03 Ci się zdaje... Miałem każdą od mniej więcej siedemnastej. A do dwudziestejpierwszerjtrzydzieści były szczęśliwe. A potem to inna historia. Jeśli to historia. Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 10.12.07, 03:47 Mam nadzieję, że zemfiroczka śpi, bo nie usnę, a właśnie zmierzam :) 3:47 dziwna pora. Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 10.12.07, 10:16 Właśnie teraz ;) Miś mi czyta książkę, a ja drzemię. Przypomniała mi słowo rwetes ;) Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 11.12.07, 16:21 richo napisał: > Mam nadzieję, że zemfiroczka śpi, bo nie usnę, a właśnie zmierzam :) > 3:47 dziwna pora. :) ostatnio wyjątkowo jakoś dobrze mi się śpi. Tym razem wyjątkowo chyba- po południu--> minęła 16.20 Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 11.12.07, 22:54 ...kolacja, a ja znów głodny;) Idę sobie kopytka na słonince odsmażyć i jakiegoś ogórka do tego wyszukać. Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 12.12.07, 00:52 stentonik napisał: > ... jakiegoś ogórka do tego wyszukać. Nie znajdziesz. Właśnie go wchłonąłem, a może on mnie. Ja jestem raczej słodki, ale nie wiem czyje na wierzchu ;) Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 12.12.07, 00:55 Zapomniałem o cyferkach, zatem poczekam na jakąś ładniejszą konstelację, choć i teraz jest przepięknie. Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 12.12.07, 01:08 Minęła. Jutro będzie znów trochę inna. Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 12.12.07, 03:47 A! Akurat byłem w pobliżu, a tu taka gratka... minęła 3:45 Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 12.12.07, 20:45 aaa może w tysiąca zagramy dzisiaj, np na kurniku? np o 23 albo o 00. W cztery osoby????? Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 13.12.07, 09:21 stentonik napisał: > dobra, to idę spać. Taka cierpliwość to cnota. 8:81 Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 17.12.07, 00:36 ...chęć na napisanie 73.115.070 posta Czas jest zawsze aktualny. ...Mrożek ? Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 17.12.07, 00:47 Spałeś na fizyce albo Mrożek. Nie śpij - szkoda czasu. Zero czterdzieści siedem to jest na piętnastym południku, a tu obok jest dwudziesty pierwszy. Jakieś trzydzieści sześć minut jesteś starszy. Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 17.12.07, 22:31 setny wpis, jak ten czas leci... Czas – jedno z podstawowych pojęć filozoficznych, wielkość fizyczna określająca kolejność zdarzeń oraz odstępy czasowe między zdarzeniami. Czas może być rozumiany jako: chwila, punkt czasowy, odcinek czasu, trwanie, zbiór wszystkich punktów i okresów czasowych. Koncepcje czasu W fizyce klasycznej jest samodzielną wielkością niezależną od innych wielkości biegnącą w takim samym rytmie w całym Wszechświecie. W mechanice relatywistycznej czas stanowi czwartą współrzędną czasoprzestrzeni, jego upływ zaś zależy od obserwatora i jest różny dla różnych obserwatorów. Jednym z tematów dyskusji filozofów i naukowców był m.in. spór o absolutny bądź względny charakter czasu. Jak pisał Heidegger w swoim Sein und Zeit, czas nie "jest" obecny ani w podmiocie, ani też w przedmiocie; nie jest wewnątrz bytu, ani na jego zewnątrz i "jest" on "wcześniej" od wszelkiej subiektywności oraz obiektywności, ponieważ stanowi warunek możliwości nawet dla owego "wcześniej". Jak więc czas w ogóle "jest"? Wedle pitagorejczyka Parona czas jest czymś nieuporządkowanym, gdyż powoduje on utratę pamięci, zapominanie. W tym sensie czas jest bardziej przyczyną ginięcia, niż powstawania (Arystoteles "Fizyka" 222b). Dla samego Filozofa czas był jedynie ilością ruchu, odliczaniem poszczególnych momentów 'teraz' ze względu na 'wcześniej' i 'później'. Św. Augustyn rozważa w XI księdze Confessiones różne aspekty czasu. Wypowiada pogląd, że jest on bezcenny, nierozłączny ze zmianą (ruchem), stanowi pewien wymiar świata materialnego i wiąże się z przemijalnością. Teraźniejszość (to, co istnieje materialnie) jest dla niego czasem zauważanym (choć nieuchwytnym), przeszłość (to, co istniało) - pamiętanym, a przyszłość (to, co będzie istniało) - oczekiwanym; waha się jednak, czy te dwie ostatnie odmiany gdziekolwiek jeszcze (już) istnieją. Z całą pewnością stwierdza zaś, że czas stworzył Bóg, który znajduje się poza nim. Zdaniem Kanta (estetyka transcendentalna) czas i przestrzeń są apriorycznymi formami naszej zmysłowości. Mają one swoje źródło w podmiocie i stosują się do wszystkich zjawisk (tzn. zmysły dostarczają wrażeń już ukształtowanych czasoprzestrzennie). Czas (i przestrzeń) ukazują się nam w doświadczeniu jako realne, jednak podczas transcendentalnej analizy okazują się "być" idealne – stają się niczym, gdy chcemy je rozważać niezależnie od doświadczenia. Z kolei Bergson dokonuje istotnego rozróżnienia pomiędzy matematycznym, dyskretnym czasem (nauka) rozbitym na chwile i pojmowanym w sposób przestrzenny, a czasem "rzeczywistym", czystym dzianiem się, ciągłością, która dana nam jest w introspekcyjnym doświadczeniu. W koncepcji Husserla strumień czasu oglądany w swym czystym przepływie staje się tożsamy z samą świadomością (transcendentalną i absolutną). Ostateczne źródło czasu stanowi tym samym świadomość, która uobecnia się sobie samej – będąc źródłem czasu jest źródłem wszelkiego istnienia nadając mu sens. "Ja jestem" = istnieje strumień świadomości, w nim Ja objawia się sobie samemu za pośrednictwem i pod postacią czasu. Według Newtona istnieje tylko jeden, uniwersalny i wszechobejmujący czas – płynie on w jednostajnym tempie i nic nie wywiera na niego wpływu. Jest więc absolutny i obiektywnie jednakowy w całym wszechświecie. George Berkeley oponował, iż bez umysłu, który by postrzegał ruch, sama idea czasu staje się zwykłą iluzją. Także Leibniz sprzeciwiał się teorii Newtona utrzymując, że czas jest porządkiem następstwa zdarzeń zachodzących w świecie - bez świata (zdarzeń) nie może być mowy o żadnym czasie. Szczególna teoria względności Einsteina wprowadziła do fizyki nowe pojęcie czasu. Okazało się, że upływ czasu zależny jest od prędkości układu odniesienia, w którym się go mierzy. Jeżeli znajdujemy się na powierzchni Ziemi i mija nas przyjaciel w statku kosmicznym poruszającym się z prędkością zbliżoną do prędkości światła, wydaje nam się, że jego zegar chodzi wolniej od naszego (dylatacja czasu). W życiu codziennym różnice te są niemierzalne, jednak w przypadku układów poruszających z prędkościami zbliżonymi do światła różnica pomiaru jest już bardzo duża. Ogólna teoria względności Einsteina uwzględnia związek czasu z polem grawitacyjnym. Czas nie płynie już odrębnie, lecz jest związany jako czwarty wymiar w pojęciu czasoprzestrzeni. Zgodnie z podstawowym założeniem ogólnej teorii względności, grawitacja powoduje zakrzywienie czasoprzestrzeni. Zegary umieszczone w silniejszym polu grawitacyjnym chodzą wolniej, dlatego zegar leżący na powierzchni Ziemi chodzi wolniej, niż zegar umieszczony np. na szczycie wieży. Życie ludzi zamieszkujących wysokie Andy będzie trwało o kilka sekund dłużej niż życie ludzi na wybrzeżu Australii. Na co dzień różnice te są zaniedbywalnie małe, gdy jednak potrzeba bardzo dokładnego wyznaczania czasu i położenia, odchylenia te należy brać pod uwagę. Uwzględniono je na przykład w systemie GPS. Jednostki podwielokrotne i jednostki wielokrotne czasu attosekunda = 0,000000000000000001 sekundy femtosekunda = 0,000000000000001 sekundy pikosekunda = 0,000000000001 sekundy nanosekunda = 0,000000001 sekundy mikrosekunda = 0,000001 sekundy milisekunda = 0.001 sekundy sekunda (jednostka podstawowa w SI i CGS) minuta = 60 sekund kwadrans = 15 minut = 900 sekund godzina = 60 minut = 3600 sekund doba (dzień) = 24 godziny = 86400 sekund tydzień = 7 dni = 604800 sekund miesiąc = 28,29, 30 lub 31 dni = 2419200/2505600/2592000/2678400 sekund kwartał = 3 miesiące = 7257600(dla 28 dni)/7516800(dla 29 dni)/ 77760000(dla 30 dni)/83030400(dla 31 dni) sekund rok = 12 miesięcy = 365 lub 366 dni = 31536000(dla 365 dni)/31622400 (dla 366 dni) sekund dekada = ~10 dni w odniesieniu do miesiąca albo 10 lat w odniesieniu do wieku wiek = 100 lat tysiąclecie (milenium) = 1000 lat Ludziom do rachuby czasu służy kalendarz, a do odmierzania zegar, stoper lub klepsydra, można także odmierzać czas na podstawie ruchu słońca (zegary słoneczne). Hipotetycznym kwantem czasu jest chronon. wg.wikipedii Pozdrawiam, G. Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 18.12.07, 03:31 stentonik napisał: > setny wpis, jak ten czas leci... I stopierwszy odchodzi... Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 02.02.08, 04:01 Watek się przykurzył, a tu taka ładna okrągła godzina ;) Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 20.12.07, 16:24 Już chwilę jakąś ;) minęła 16.00, a ja od 2 godz nie mogę zebrać się w sobie i wyjśc do tego sklepu.. Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 20.12.07, 17:14 Właśnie wychodzę, mogę Cię wyciągnąć. Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 20.12.07, 18:20 Pewnie teraz richo z zemifroczką stoją gdzieś w kolejce po prezenty. Obstawiam Puławską. Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 20.12.07, 19:22 stentonik napisał: > Obstawiam Puławską. Zwodzi Cię intuicja, a mnie... coś innego. Ja zostawiam jeden ślad i jak stoję to zaraz leżę, a nie śpię. Muszę się ruszać, no żeby ten ślad zostawić ;) Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 20.12.07, 20:28 jakoś nam nie po drodze było... ;) Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 20.12.07, 21:26 Ja nie znam swojej drogi skąd Ty ją znasz?! Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 21.12.07, 00:54 richo zaśpiewał: > Ach śpij już!.....kochanie (zemifroczko), tararara... No tak, te niezbadane drogi na podchody były potrzebne:))) Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 21.12.07, 02:01 Potrafisz być subtelny nawet. O! druga mnie minęła ;) Odpowiedz Link Zgłoś
maciek19792 Re: Minęła właśnie... 21.12.07, 14:02 Istny czat sobie zrobiliście w tym poście. Może lepiej sobie przez GG pogadać. Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... - sprostowanie 21.12.07, 17:24 > Istny czat sobie zrobiliście w tym poście. Czad pisze się przez dy. > Może lepiej sobie przez GG pogadać. Wyczuwam, że to pytanie. Wyobraż sobie, że nie. Święta pełzną, szczęścia życzę może je zauważysz ;) Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 21.12.07, 20:26 maciek19792 napisał: > Istny czat sobie zrobiliście w tym poście. > Może lepiej sobie przez GG pogadać. Wesołych Świąd Maćku:) Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 22.12.07, 22:55 stentonik napisał: > Wesołych Świąd :))))) Zastrzeżone?! Minęła taka... dziwna jakaś. Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 26.12.07, 01:47 świąteczna wyżerka i popijawa:))) Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 03.01.08, 02:56 I cały rok i parę dni. Zaspałem wreszcie ;) Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 18.01.08, 08:29 richo napisał: > Gdzie ten świt? Będzie przed szesnastą Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 18.01.08, 08:35 stentonik napisał: > > Gdzie ten świt? > > Będzie przed szesnastą > Przed szesnastą to będzie już weekend. Odpowiedz Link Zgłoś
jacekglm Re: Minęła właśnie... 18.01.08, 08:35 a ja widziałem jakieś pół godziny temu jego w Józefosławiu po prawej baaaaaaaardzo ładnie rozpalone niebo i kawałek słońca a po lewej...tęcza :) jak będę wracał po 16 to może będzie po prawej znowu...tylko żebym zdążył zanim się schowa.... Odpowiedz Link Zgłoś
woy Re: Minęła właśnie... 18.01.08, 09:13 Piękna tęcza to tak widoczna była w kierunku Nowej Woli i Zgorzały, a teraz to już tylko zmierzcha... w. Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 07.02.08, 22:00 dwie dwójki a na forum ciiiiiiiiiiiiisza.... Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 08.02.08, 02:27 zemfiroczka napisała: > dwie dwójki a na forum ciiiiiiiiiiiiisza.... Dwie dwójki nadal i siódemka. Narobimy hałasu? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 09.02.08, 02:38 richo napisał: > Dwie dwójki nadal i siódemka. > Narobimy hałasu? ;) dwójka, trójka i siódemka hałas to na razie mi muzyka w słuchawkach robi... Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 09.02.08, 17:17 jededn siedem razy dwa imieniny godziny Ja mam piękny hałas. Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 10.02.08, 00:45 chyba ucieknie mi ta ładna konstelacja cyferkowa... Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 11.02.08, 00:03 00.02- "zabiłam" wczoraj, muzyka mi towarzyszyła Odpowiedz Link Zgłoś
richo Re: Minęła właśnie... 11.02.08, 18:19 Pałeczka bałwanek pałeczka bałwanek. Dziwna pora. Mam wrażenie, że jest wczoraj. Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 11.02.08, 19:56 richo napisał: > Mam wrażenie, że jest wczoraj. ...Nie może być...no przecież wczoraj zabiłam.... Odpowiedz Link Zgłoś
gabryella Re: Minęła właśnie... 11.02.08, 23:37 i ZONG :P myślicie, że macie wyłączność? jednak zważywszy, iż jednak podkrążone oczy w pracy to podejrzana sprawa ;) oddalam się i myślę, że Oneiros mi pomoże :D Odpowiedz Link Zgłoś
stentonik Re: Minęła właśnie... 11.02.08, 23:48 gabryella napisała: > i myślę, że Oneiros mi pomoże :D To jakieś kubańskie whisky;)? Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 12.02.08, 00:10 stentonik napisał: > gabryella napisała: > > i myślę, że Oneiros mi pomoże :D > To jakieś kubańskie whisky;)? Ja się tam na napitkach nie znam, ale cos mi podpowiada, że Gabryella juz przez sen majaczyła ;P Odpowiedz Link Zgłoś
gabryella Re: Minęła właśnie... 12.02.08, 10:32 zemfiroczka napisała: > Ja się tam na napitkach nie znam, ale cos mi podpowiada, że Gabryella juz przez > sen majaczyła ;P Zemfi uważaj bo zemsta bywa słodka ;) ześlę na Ciebie tego gościa i nie dasz rady Odpowiedz Link Zgłoś
zemfiroczka Re: Minęła właśnie... 12.02.08, 10:38 gabryella napisała: > Zemfi uważaj bo zemsta bywa słodka ;) Eeeeetaaaaam, ja słodycze to bardzo lubię ;P Odpowiedz Link Zgłoś
gabryella Re: Minęła właśnie... 12.02.08, 22:31 Dobra pora na maseczkę :D niekoniecznie na czekoladki ale wino-grono mniami :) Odpowiedz Link Zgłoś