Dodaj do ulubionych

Przedszkole Bajka w Piasecznie!

08.01.08, 21:58
Witam,
moze ktos z rodzico dzieci chodzacych tam rozmawial z Pania Dyrektor
o fatalnym stanie parkingu przed przedszkolem.?!! Codziennie
mam "przyjemnosc" taplac sie w blocie:(((..... a nastepnie "walczyc"
z otwarciem furtki.....ktora przy ostatnich mrozach sie zacinala
(((...co raz bardziej mnie wkurza to przedszkole...cena jest moze
atrakcyjna ale....Dzieci w grupach tez jest full np:, 4- latkow jest
ok 40! A co Wy sadzicie?
Serdecznie Pozdrawiam
Moze razem uda nam sie wyprosic parking( i nie tylko) na jaki
zaslugujemy:))
Obserwuj wątek
    • torex Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.01.08, 09:14
      A możesz coś więcej napisać o samym przedszkolu - zastanawiam się nad
      wysłaniem swojego syna tam, a do tej pory słyszałem same pozytywne
      opinie.
      Pozdrawiam
      Torek
      • jokafoka Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.01.08, 14:11
        na pewno jest to najtansze prywatne przedszkole i to jest duzy plus
        ( 580zl)..faktycznie duzo jest zajec przy najmniej na papierze bo
        rzeczywistosc jest rozna...ciezko skontrolowac czy aby na pewno moje
        dziecko bylo 2 razy w tygodniu na angielskim, czy mialo plastyke
        itd...nie ma typowego planu zajec..wszystko jest ruchome ....
        Wychowawczyni niby jest ale jak sie o cos pytam to nie za bardzo
        umie odpowiedziec ( bo akurat byla w innej grupie)...jest duzo Pań
        do jednej grupy...mozna sie w tym pogubic.
        Ogolnie jest ok...ale jak bym miala mozliwosc to moje dziecko by
        chodzilo do panstwowego przedszkola!!!!

        A propo furtki - wstydzili by sie za ten odstajacy kontakt przy
        wejsciu i te byle jakie chodniczki o ktore mozna sie zabic:(((

        Pozdrawiam
        • zadowolona_mama_1 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.01.08, 15:43
          Do Pani Jakafoka,

          jeszcze raz dokładnie przeczytałam całą dyskusję. Ma Pani rację, Pań
          nauczycielek jest dużo i dzieciaki z różnymi Paniami mają zajęcia,
          ale jest jedna Pani wychowawczyni, która prowadzi grupę od 3 do 6
          latków. W każdym miesiącu jest też jeden dzień otwarty dla każdej
          grupy (informacja wywieszona) i wówczas można indywiualnie
          porozmawiać z wychowawczynią. Ponieważ mam dużo czasu i jestem
          wści..ka więc czytam wszystkie informację wywieszone przez
          przedszkole i bywam na większości takich spotkań. Proszę to
          sprawdzić.

          Ruchomy plan zajęć - chyba ma Pani faktycznie rację. Wydaje mi się,
          że zależy to od ilości dzieci w grupach i dopasowaniu do tego zajęć,
          ale mogę się nie znać. Prawdę mówiąc nie ma to dla mnie większego
          znaczenia (dziewczynki mają buty na balet w szafkach więc co za
          różnica kiedy ten balet jest). Mogę się oczywiście mylić.

          Co do bramy i furtki - nie wygląda to jakoś nadmiernie estetycznie,
          ale podwórko i samo przedszkole jest czyściutkie i nieustannie
          modernizowane, skoro ma Pani dzieci w grupie 4 latków to widziała
          Pani, że sporo się zmieniło.

          Pozdrawiam serdecznie




      • bandziorka Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 06.01.23, 18:35
        Nie rób tego dziecku i sobie, mój bardzo pozytywnie nastawiony syn co roku po miesiącu nie chce tam chodzić, a to już starszak. Wycieczki- żadnych, najwyżej plac zabaw, bazują tylko na dofinansowaniach unijnych a opłaty jak za prywatne. Nawet jak dziecko choruje to płacisz za pełne wyżywienie, a jak chcesz to jak dziecka nie ma pół miesiąca to możesz do dyrekcji złożyć podanie, oczywiście przed tą nieobecnoacia, w tym roku to już mnie kosztuje prawie 600 na miesiac
    • zadowolona_mama_1 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.01.08, 12:16
      Witam,

      moje dzieci od kilu lat uczęszczają do przedszkola "Bajka", więc
      czuję się kompetentna aby odpowiedzieć na Pani wątpliwości.

      Przede wszystkim błoto przed przedszkolem. No cóż, droga- parking
      przed przedszkolem NIE NALEŻY do przedszkola a do GMINY. Mąż mówi,
      że to nawet jest droga krajowa. I Zarząd Dróg Miejskich/Krajowych
      (właściciel drogi) decyduje o tym w jaki sposób zostanie ICH teren
      zagospodarowany. Nawet gdyby Przdszkole położyło kostkę to
      właściciel może zarządać przywrócenia stanu poprzedniego, ponieważ
      naruszono jego własność. Problem nie nowy i wiem, że Przedszkole
      próbuje go rozwiązać, podobno są plany przebudowy poboczy. Pewnie
      wtedy coś się zmieni. Narazie leżą pod bramą są jakieś maty, aby
      czyścić nogi i nie wnosić błota na podwórko, które jest utrzymywane
      w idealnej czystości (jeżeli się mylę, proszę rzucić kamień;-))

      Furtka - faktycznie trzeba użyć obu rąk aby ją otworzyć, tudzież
      skorzystać z pomocy dziecka. Rodzice odciągają zamek na górze, zaś
      dziecko naciska klamkę. Nie jest to najbardziej konfortowe
      rozwiązanie, ale za to jest gwarancja, że nawet jak maluch ucieknie
      rodzicą to sam nie wybiegnie na ulicę. Jeżeli była Pani na ostatnim
      zebraniu, to wie, że zostało to wprowadzone na wyraźną prośbę
      rodziców.
      Pamiętam, że na początku był domofon, ale wówczas była potrzebna
      osoba, która zajmowała się obsługą urządzenia;-)) Jeżeli ma Pani
      pomysł na inne bardziej racjonalne rozwiązanie proszę to zgłosić
      (też się ucieszę).

      Druga kwestia, która Panią niepokoi - duże grupy. Ma Pani rację, że
      grupy są duże, ale w zasadzie są duże TYLKO NA LISTACH W
      DZIENNIKU !!!
      Dzieci w grupach są dzielone na podgrupy 5-7 osobowe i mają
      prowadzone indywidulane zajęcia. Zgodzi się Pani ze mną, że dzieci
      mają mnóstwo zajęć w indywidualnych salach (sala do plastyki, sala
      konstrukcyjna, sala do angielskiego czy komputerowa, logopeda, chór,
      balet, gra na pianinie -dwoje dzieci- czy cymbałkach, basen).
      Wszystkie dzieci spotykają się tylko na posiłakch. Zaś ilość
      oferowanych przez przedszkole zajęć w cenie, przez nas płaconej jest
      bardzo duża. Z tego co mówiła Pani Dyrektor na którymś z zebrań to
      Przeszkole ma największą salę rekreacyjną w woj. mazowieckim (200
      m2) - zapamiętałam bo trochę byłam zdziwiona.

      Dlatego do przedszkola jest tyle chętnych rodziców i dzieci.

      Zgdzam się częściowo z Pani spostrzeżeniami, ale zamiast być tak
      krytyczną to może wystarczy się chwilkę zastanowić czy wszystkie
      uwagi są naprawdę merytoryczne (może zsugerować jakieś rozwiązanie)i
      przede wszystkim ZAPYTAĆ SWOJE DZIECI (DZIECKO) czy LUBI chodzić do
      tego przedszkola, albo znajomych o warunki w innych DROŻSZYCH
      przedszkolach;-))

      Pozdrawiam serdecznie
      zadowolona_mama_1

      PS. Do Taty, który pytał o przedszkole. Proszę poszukać w wątkach
      wcześnijszych. Ku mojemu zdziwieniu doczytałam, że do przedszkola
      zgłaszają się rodzice dzieci 1 rocznych aby "zaklepać" miejsce. To
      chyba o czymś świadczy, a najlepiej samemu obejrzeć przedszkole od
      środka.


      • goldenmila Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.01.08, 12:48
        może "zadowolona mama" nie robi nas wszystkich w balona i napisze otwarcie że
        jest właścicielką przedszkola- co do meritum się nie wypowiadam ale wkurza mnie
        taka ukryta kryptoreklama...
        • woy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.01.08, 13:50
          "pomysł na inne bardziej racjonalne rozwiązanie proszę to zgłosić
          (też się ucieszę)"
          Karta zbliżeniowa z zamkiem magnetycznym. W państwowym przedszkolu w wawie
          sprawdzało się idealnie. Po odejściu dziecka z przedszkola kartę można było
          oddać, zwracano kasę.

          pozdrawiam
          w.
          • stentonik Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.01.08, 14:54
            Emocje w tym wątku przypominają nam, że już w styczniu trzeba myśleć
            o zapisaniu dziecka do przedszkola na wrzesień;))))
            Wprawdzie mój Michał chodził do przedszkola - Pinokio na
            Niezapominajki w Nowej Iwicznej i żadnego innego bym nie polecał, to
            jednak przedszkole Bajka też co nieco znam, bo mój personel;)
            zaprowadza tam swoją latorośl a ja lubię wypytywać. Generalnie,
            dzieci lubią tam chodzić, mają mnóstwo zajęć dodatkowych, występów,
            koncertów, dzieci świetnie przygotowane nie stresują się, są super
            przebrania na bale - od strony zabawowej miodzio! Sześciolatki uczą
            się angielskiego na niezłym już poziomie, przerabiają jakiś dobry
            program przygotowujący do szkoły, odrabiają prace domowe(to ważne,
            gdyż rzeczywistość szkolna może zaskoczyć). O problemach z
            wyżywieniem nie słyszałem. Porównując z moim ulubionym Pinokiem,
            uważam, że Bajka to całkiem dobre przedszkole i chętnie polecę je
            znajomemu.
            Jedyny problem jaki przewija się w Bajce to niektórzy rodzice.
            Tajemnicą poliszynela jest, że tzw "walniętych" mamusiek w obecnym
            roczniku nie brakuje, a to nie pasuje, a tamto też złe. Pechowy
            rocznik:) Ale to już inna bajka.
            Pzdrawiam
            • woy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.01.08, 15:00
              > Emocje w tym wątku przypominają nam, że już w styczniu trzeba myśleć
              > o zapisaniu dziecka do przedszkola na wrzesień;))))

              aaa tak, to teraz co drugi wątek o przedszkolnych perypetiach pewnikiem bedzie.
              w.
        • feverboy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 13.08.09, 21:49
          zgadzam sie z przedmówcą! o co chodzi z tymi podchodami? jezeli w ten sposob
          Pani dyrektor podszywa sie pod mama-the-best to pewnie z tymi czterolatkami jest
          podobnie.... niby podgrupy ale jednak nie, bo wtedy wiecej opiekunek potrzeba...
          dla mnie ta pani juz stracila wiarygodnosc.
      • szalona_marchewka Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.01.08, 14:45
        zadowolona_mama_1 - nawet jakbym była super-hiper zadowolona z
        przedszkola to nigdy nie stworzyłabym taaak długiego posta z
        pochwałami:-))

        Przecież nic nie szkodzi podpisać się jako pracownik / właścicielka
        przedszkola - po co od razu taka kryptoreklama?

    • zadowolona_mama_1 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.01.08, 15:17
      Szanowne Panie poddające w wątpliwość moje zdanie,

      1) mam dużo wolnego czasu ponieważ nie pracuję a dzieci są w
      przedszkolu, zatem mogę sobie pozwolić na pisanie długich maili.

      2) Jestem zadowlolona z przedszkola (nie ja jedna zresztą), a
      jeżeli nie mam powodu być sfrustrowana to po co mam coś lub kogoś
      krytykować niesłusznie. Gdyby było inaczej znalazłabym inne
      rozwiązanie.

      3) Czy uważacie Panie, że Pani Dyrektor nie ma co robić tylko
      odpowiać na anonimowe maile?

      4) Karta magnetyczna niezły pomysł, może faktycznie warto zgłosić
      takie rozwiązanie Pani Dyrektor. Przecież napisałam, że furtka
      faktycznie stanowi pewne wyzwanie.

      5) Skoro mam merytorycznie dyskutować nad "wyższością Świąt
      Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia" proszę o merytoryczne
      uwagi a nie posądzenia. Proszę też z uwagą przeczytać cały wątek
      przecież większość Pań próbuje udowodnić, że nie mogę być zadowolona
      z przedszkola a nie podaje konktetnych zarzutów (po za mamą z
      pierwszego wątku, która ma prawo do własnego zdania).

      Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia

      Naprawdę zadowolona_mama_1


      4)



      • zodiaczek Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 25.06.08, 15:42
        Witam serdecznie wszystkich rodziców!

        Jestem mamą Krystianka Zadrożnego ( grupa 3 latków obecnie ).Możecie
        Państwo sprawdzić nie jestem ani właścicielka przedszkola ani nie
        pracuje tam nikt z mojej rodziny czy znajomych. I jesem naprawdę
        zadowolona z tego przedszkola. I mam prosbe do niezadowolonych
        rodziców - proszę zmienić przedszkole ( ja bym tak zrobiła) ponieważ
        szczęscie i bezpieczeństwo mojego dziecka jest dla mnie
        najważniejsze..... a jak juz piszą Państwo takie rzeczy to proszę
        się podpisać nazwiskiem tak jak ja... nie ma co się wstydzić
        nazwiska:)pozdrawiam wszystich serdecznie
    • sylwia.2b Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.01.08, 18:49
      Wcześniej zachwalałam to przedszkole, a teraz po roku wypisuję swoje
      dziecko. Pozwolę sobie opisać to przedszkole:
      Zajęcia: oczywiście rozpisane dużo zajęć, ale kiedy tylko pytam syna
      czy był np. na angielskim, to może bywa raz w miesiącu. Dzieci
      jeżdzą na basen, ale na zasadzie, że "kto pierwszy ten lepszy": kto
      zdąży zapisać swoje dziecko WARUNEK: dzień wcześniej - ten jedzie.
      Pare razy byłam świadkiem jak dziecko płakało bo nie było miejsc i
      rodzice mieli pretensje.

      Jedzenie: pare razy przyszłam wcześniej i dostawaliśmy na wynos:
      małą kromeczkę chleba razowego (porównywalnie z połową kromki
      chleba) z "przezroczystą" szyneczką, która zajmowała połowę tego
      pieczywa + paseczek z innej knapki (pokrojona kromka chleba na
      cienkie paski). Do tego z całej mandarynki może 2 cząsteczki.
      Uważam, że to zdecydowanie za mało. Teoretycznie pani dyrektor mówi,
      ze dzieci mogą jeść ile chcą, ale jak pytałam swoje i koleżanek
      dzieci, to każde mówi, że tylko wtedy gdy drugie nie zje swoich.

      Stawka żywieniowa odliczana jest wg uznania pani dyrektor. Raz jest
      to 7zł, raz 4zł.
      Dzieci w grupie faktycznie dużo. Bywa, ze nie są dopilnowane. Miałam
      nawet konflikt z jednym z rodziców, gdy dopatrzyłam się siniaków w
      okolicy brzuszka. Okazało się, że w grupie jest agresywna
      dziewczynka. Gdy zwróciłam uwagę dziecku przy rodzicu, a potem
      poszłam do dyrektorki to kazała mi owego rodzica przeprosić,
      gdyż "rządzi pieniądz i stanowisko", bo rodzic pełni funkcje
      państwową i ma powiązania z "trójkami giertychowskimi" i "po co mi
      kłopoty". Wmawiano mi nawet, że to moje dziecko kłamie, a od
      dyrektorki wiem, że rok temu rodzice agresywnego dziecka byli
      wzywani do przdszkola za podoną sytuację. Rodzic oczywiście się tego
      wyparł. Wcześniej nie było problemu z moim dzieckiem, a nagle
      dowiedziałam się od osoby tam pracującej, że moje dziecko ma teraz
      złą opinie. Oczywiście panie nic nie odnotowały i nie zauważyły, by
      zaszło coś w grupie.

      plac zabaw - świetnie wyposażony. Można tylko przyczepić się do
      tego, że całe podwórko jest położone kostką (wygląda estetycznie,
      ale czy dla dzieci które biegają, przewracają się to na pewno nie
      zbyt dobry pomysł.

      Furtka - dobrze, ze zrobili jakieś zabezpieczenie, bo jeszcze pare
      miesięcy temu nie było żadnego.

      ps. z tego co wiem, to ktoś z bliskiej rodziny dyrektorki prowadzi
      przedszkle prywatne w Nowej Iwicznej.



      • kasiik Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 12.01.08, 10:09
        sylwia.2b napisała:

        >Miałam
        > nawet konflikt z jednym z rodziców, gdy dopatrzyłam się siniaków w
        > okolicy brzuszka. Okazało się, że w grupie jest agresywna
        > dziewczynka. Gdy zwróciłam uwagę dziecku przy rodzicu, a potem
        > poszłam do dyrektorki to kazała mi owego rodzica przeprosić,

        >

        nie zwraca się uwagi dziecku, tylko omawia się problem z rodzicem.
        • misz098 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 12.01.08, 11:37
          Ja mogę dodać, że miałam jedną - bardzo nieprzyjemną rozmowę z panią
          Dyrektor i nie zdecydowałam się na zapisanie tam mojego dziecka. Dla
          mnie osoba ta nie była bardzo ostra i nie chciałam, żeby moje
          dziecko miało z kimś takim do czynienia. Rodzicom, którzy mają
          ochotę zapisać swoje dziecko do tego przedszkola proszę o
          sprawdzenie jak często zmieniają się nauczyciele, bo to jest chyba
          bardzo dobry sposób na sprawdzenie w jakich warunkach przebywać będą
          wasze pociechy. Skoro dorośli nie chcą współpracować, to wiadomo, że
          coś jest nie tak.
          Zajęcia dodatkowe można zorganizować w bardzo dużej ilości, ale ja
          bym się nie skupiała na ilości tylko na jakości.
          Oprócz tego bardzo ważne jest, ile jest dzieci w grupie. Dla mnie
          swego czasu było w grupie 4 latków około 30 na liście, co
          jest "lekką" przesadą. Sama wiem, jak pracuje się z małą ilością
          dzieci i nie sądzę, aby efektywność zajęć była duża w dużej grupie.
          Nawet jeśli dzieci podzielone są na grupy, to zastanawia fakt, co
          robią dzieci nie uczestniczące akurat w zajęciach. Z punktu widzenia
          osoby pracującej z dziećmi nie chciałbym mieć takiej sytuacji.
          Nauczyciel nie jest w stanie przygotowywać się 4 razy dziennie do
          tych samych zajęć. Jeden temat profesjonalnie przygotowany powinien
          być przez cały dzień kontynuowany (część teoretyczna, doświadczenie,
          praca z książką, zabawy itp.). Skoro dzieci są rozbijane na grupy,
          to wiadomo, że któraś grupa coś traci.
          • misz098 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 12.01.08, 11:40
            Przepraszam, pani dyrektor oczywiście ostra i mało kontaktowa, a nie
            odwrotnie. Takie jest moje odczucie...
      • slyszalem2 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 24.01.08, 11:19
        O Droga Mamusiu Sylwio! ja słyszałem tę awanturę jaką zrobiłeś dziewczynce!I jak
        mówiłaś, że będziesz nastawiać teraz swoje dziecko przeciwko niej!!! O, widzę że
        Twoje metody wychowawcze nie pozwolą Twojemu dziecku zbyt długo zagrzać miejsca
        w żadnym przedszkolu, ale życzę powodzenia i wspólczuję tym, którzy mają z Tobą
        do czynienia.

        Dokładnie tak jak pisał stentonik wcześniej, że problemem w Bajce są walnięte
        mamuśki.

        A moje dziecko czuje sie tu jak w prawdziwej Bajce! zanim posłałem tam swoją
        pociechę , zrobiłem wywiad środowiskowy w Piasecznie, Zalesiu, Gołkowie wśród
        rodziców. Ich dzieci także uwielbiają to przedszkole, i często dzieciaki nie
        chcą jeszcze wychodzić jak przychodzą po nie. Mój syn podobnie, pyta dlaczego
        tak wcześnie, bo on chce się pobawić!

        A zadowolenie dzieci jest tu chyba bardzo ważne i dzieci najlepiej same
        wystawiają ocenę. Poza tym, łątwo zauważyć jak sie świetnie rozwijają
        wszechstronnie , a wszystko dzieki wielu różnorodnym zajęciom. Integracja
        dzieci świetna,wszystkie się doskonale znają, nawet najmłodsze znają starszaków
        i odwrotnie, a pracują podczas zajęć w małych grupach po kilka osób - sam
        widziałem rewelacyjne zajęcia konstruktorskie, taneczne, gimastykę, grę na
        instrumentach, teatralne, rytmikę . Są też zajęcia z komputerem, angielski,
        ćwiczenia z logopedą.
        A oprócz tego ile atrakcji przedszkole zapewnia dzieciom w każdym miesiącu
        podczas wycieczek , imprez okolicznościowych i spotkań z różnymi ludźmi--
        przyjeżdża filharmonia,teatr.
        Naprawdę polecam to przedszkole!

        • sylwia.2b Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 24.01.08, 17:39
          Drogi tato Słyszałem2!
          jakoś mam nieodparte wrażenie, że jest Pan tatą dziecka o którym
          pisałam, bo podczas całego zdarzenia poza panią szatniarką,
          dzieckiem i Tatą oraz pewną mamą którą znam nie było niekogo więcej.
          Pozdrawiam serdecznie!
          Sylwia
          • sigma.net [...] 29.01.08, 09:04
            Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
        • aska-11 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 19.08.09, 13:34
          Kochani Rodzice
          Wydaje mi się,że jeśli ktoś jest z czegoś niezadowolony,to powinien
          coś zmienić.Np.przedszkole.
    • dynamitos Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 29.01.08, 23:37
      ooooo - to chyba będzie pierwsza w Polsce sprawa o pomówienie w
      internecie

      czy mozemy prosić o informacje, do którego sądu zamierzają Państwo
      zlożyć pozew ? Chętnie przyjdę również na pierwszą rozprawę pośmiać
      się i zobaczyć zaskoczone miny oskarżycieli - o ile wogóle sprawa
      trafi na wokandę.

      Żalosne ...
      • przedszkole.bajka Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 30.01.08, 15:17
        dynamitos napisał:

        > ooooo - to chyba będzie pierwsza w Polsce sprawa o pomówienie w
        > internecie
        >
        > czy mozemy prosić o informacje, do którego sądu zamierzają Państwo
        > zlożyć pozew ? Chętnie przyjdę również na pierwszą rozprawę pośmiać
        > się i zobaczyć zaskoczone miny oskarżycieli - o ile wogóle sprawa
        > trafi na wokandę.
        >
        > Żalosne ...

        Możesz wyjaśnić, co jest żałosne??
        Czy to, że pomawia się i kłamie, pisząc oszczerstwa pod czyimś adresem, myśląc, że jest się bezkarnym?
        Czy to, że Przedszkole zamierza się bronić, na tego typu zachowania?
        Czy w tym kraju normą jest pomawianie, oszczerstwa, obrzucanie błotem itd., a winnym sytuacji staje się ktoś, kto próbuje się bronić i nie pozwala szargać swojego imienia?
        Ktoś kto decyduje się oskarżyć inną osobę, w normalnym kraju musi liczyć się z konsekwencjami, jeśli nie jest w stanie dowieść, że to co mówi, to prawda.
        Dlatego zdecydowaliśmy się bronić dobrego imienia naszej placówki, mamy do tego prawo i zamierzamy z niego skorzystać. Daje nam to prawo nie tylko Kodeks Cywilny, ale i Kodeks Karny.

        A żałosne, to są takie głosy...
        • woy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 30.01.08, 15:35
          przedszkole.bajka napisała: "Nie wypowiadaliśmy się, bo uznaliśmy, że nie można
          nikomu zabraniać posiadania własnych opinii na temat działalności naszego
          przedszkola"

          Pierwszy post był by coś wspólnie zrobić z parkingiem, czemu wtedy merytorycznie
          nie dało głosu "przedszkole.bajka"? By coś zrobić z furtką rodzic ma udać się do
          Państwa z adwokatem?

          pozdrawiam
          w.
        • dynamitos [...] 30.01.08, 16:35
          Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
          • jokafoka Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 30.01.08, 20:47
            Witam,
            nie o to mi chodzilo zaczynajac pisac ten watek:((((....Dzisiaj w
            przedszkolu byl Dzien Babci i Dziadka ..super zorganizowane, Panie
            sie dwoily i troiły zeby wszystko wypadlo dobrze...a z dziecmi
            wiadomo jak to jest ....Bardzo mi sie podbalo, a Dziadki byli
            zachwyceni przedstawieniem i przedszkolem:))) Fajny pomysl ze kazda
            grupa ma w innym dniu uroczystosc i kazde dziecko moglo cos
            powiedziec:))) Brawa dla wszystkich Pan!!!!!!
            Pozdrawiam

            p.s blagam tylko o jedno zrobcie cos z ta furtka ....kiespko to
            wyglada:)))
            • bibisi2 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 13.02.08, 23:04
              Wszystkie przedstawienia w przedszkolu "Bajka" wypadają bardzo
              ładnie. To niewątpliwie wynik ciężkiej pracy pań, ale niestety nie
              jest to miara oceny przedszkola. Pionierzy na obozach pionierskich
              tez pięknie śpiewali... Dla mnie ważne jest by moje dziecko się
              dobrze w przedszkolu czuło (mówi, że jest mu dobrze, ale też nie ma
              porównania, bo nigdzie indziej nie chodziło), ale jeszcze bardziej
              interesuje mnie to jak innym dzieciom jest w towarzystwie mojego
              dziecka, tzn. czy radzi ono sobie z zabawą wśród rówieśników, czy
              umie nawiązać z nimi kontakt, czy umie też być asertywne. Tego
              niestety nie mogę się nigdy dowiedzieć, bo panie mówią, że nie
              zauważyły nic niepokojącego. Nie zauważyły, bo też mało przebywają z
              naszymi dziećmi. Nie żeby zostawiały dzieci bez opieki, to na pewno
              nie, ale w związku z tym, że przedszkole ma taki a nie inny system
              pracy, czyli podziału na grupy i podgrupy panie prowadzące zmieniają
              się w zależności od zajęć, a dzieci wędrują co zajęcia to do innej
              sali. Nie wiem czy to dobrze czy to źle z tym wędrowaniem,
              przynajmniej się nie nudzą, ale brak JEDNEJ pani do całej grupy nie
              jest fajny. Brakuje mi też w przedszkolu kontaktu z nauczycielem. Ja
              rozumiem, że nie mogę oderwać pań od dzieci w czasie zajęć, ale
              wystarczyłoby by pani odprowadzająca powiedziała czy dzisiaj było
              dobrze czy nie. Założenie jest takie, że wypowiadać się może tylko
              wychowawczyni, a panie opiekunki już nie. To niedobry system. Panie
              opiekunki, jestem pewna, często o wiele więcej wiedzą o naszym
              dziecku niż wychowawczyni. A to choćby dlatego, że nie są skupione
              na prowadzeniu merytorycznych zajęć i mają więcej możliwości
              obserwowania dziecka podczas spontanicznej zabawy. Dlatego system
              kontaktu rodzic - przedszkole powinien być bardziej otwarty. To
              uważam za postulat nr 1. Rodzice nie są wrogami przedszkola, choć
              zdaję sobie sprawę z tego, że łatwiej pracuje się z dziećmi niż z
              ich rodzicami, i niejednokrotnie chętnie by pomogli w rozwiązywaniu
              problemów. Trzeba ich tylko włączyć w prace przedszkola a nie
              odcinać im drogę w szatni. No i ta furtka! Jest nieskutecznym
              zabezpieczeniem i nie raz widziałam jak rodzice w biegu zostawiają
              ja otwartą. Panie wychodzące z dziećmi na dwór, a pamiętajmy, że
              przedszkole znajduje się przy ruchliwej ulicy, dwoją się i troją,
              żeby zerkać to na furtkę, to na bardzo niebezpieczne huśtawki.
              Zamknięcie furtki odpowiednim zamkiem np. na kartę to banał i praca
              na jeden dzień. Koszt na pewno nie zrujnuje przedszkola, a karty i
              tak rodzice wykupują sami. Robienie z tego powodu zarzutów, że ktoś
              się czepia jest nie na miejscu. Podwórko przedszkola rzeczywiście
              jest zadbane, ale wygląda na to, że co za furtką to nie moje i nie
              musze się starać o wygląd. A to źle, bo trochę kostki brukowej na
              kilka miejsc to nie jest straszny koszt, nawet przy założeniu, że
              jak gmina będzie robiła drogę to kostkę po prostu zerwie. Na pewno
              ułatwiłoby to życie, zwłaszcza, że budowa tu chodnika przez gminę to
              bliżej nieokreślony czas.
              Priorytety: FURTKA i KONTAKT Z RODZICAMI.
              I jeszcze jedna moja uwaga dotyczy bezpośrednio tych rodziców,
              którzy przyprowadzają chore dzieci. Dzieci kaszlą już w szatni aż do
              wymiotów, rodzice zostawiają je w szatni i sami zmykają do pracy.
              Pani przyjmująca niby protestuje ale nie dość stanowczo,
              przynajmniej nie na tyle by rodzic zabrał dziecko. Czasem odnoszę
              wrażenie, że przedszkole zbyt tolerancyjnie podchodzi do
              przyjmowania chorych dzieci. Sytuacja staje się patologiczna, gdy
              moje zdrowe dziecko pozostaje w domu, bo wiem, że w tym czasie w
              jego grupie jest troje chorych, zakatarzonych i mocno kaszlących
              dzieci. Przedszkole jest dla dzieci ZDROWYCH i argument rodzica, że
              nie ma co zrobić z dzieckiem jakoś mało mnie przekonuje. Argument
              pracowników przedszkola, że rodzice ich nie słuchają jakoś też do
              mnie nie trafia.

              pozdrawiam
              mama-przedszkolaka
              • stentonik Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 14.02.08, 23:43
                Nooo nie, ale obciach (dla mnie też, dzięki). To ja Was bronię, a Wy
                tak nieprofesjonalnie droga Bajko, zamach na forumowicza. ych...
                Ja już kiedyś pisałem na tym forum o prawnych niuansach, o tym co
                można, kogo można itd itp, interesowałem się tym w swoim czasie i
                kolega dynamitos ma absolutną rację...myślałem, że dyrekcja
                przedszkola ma ciut więcej rozumu niż podopieczni...
                "Szpilki" mi się przypomniały też przy okazji i motto z nagłówka tej
                słynnej i niezapomnianej archiwalii...
                Pfff
                • alienxxx Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 23.04.08, 02:25
                  jak wyglada rozwoj wypadkow dotyczacy sprawy sadowej?
                  czy zostalo zlozone doniesienie do prokuratury, tudziez wniesione powodztwo do sadu?
                  pytam bo nie mam czasu szukac, a moze ktos sie orientuje - chetnie zapoznalbym
                  sie ze sprawa bo to faktycznie bedzie ciekawe doswiadczenie

                  od razu zaznaczam, ze nie jestem przyjacielem ani wrogiem przedszkola - nie mam
                  zadnej opinii o tej placowce i nie wypowiadam sie na jej temat, chcialbym
                  uzyskac informacje o sprawie sadowej poniekad z ciekawosci zawodowej :)
                  • teqilaa Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 23.04.08, 10:37
                    o żesz sie porobiło...moja córka z wielkim sentymentem wspomina to
                    przedszkole a i ja bardzo byłam z niego zadowolona. Ale to było tyle
                    lat temu, na początku jak przedszkole startowało.
                    • kati32 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 23.04.08, 21:25
                      A co się takiego wydarzyło w przedszkolu Bajka???
                      • alienxxx Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 23.04.08, 22:39
                        z tego co wnioskuje to nic, ale afera zrobila sie jak przy podwojnym morderstwie
                        - sady, prokuratura, policja, pomowienia, oszczerstwa, skrzypiaca furtka - po
                        prostu horror...
                        • teqilaa Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 23.04.08, 23:01
                          zapomniałeś o dziewczynkach zabójcach hehehehehe ;)
              • azdeim Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 07.09.09, 23:36
                Witam, dzięki nagłośnieniu wątku przez dyrektor przedszkola „Bajka”
                postanowiłem nieco pogooglować by znaleźć ową kość niezgody, tudzież
                piętę Achillesa pani naczelnik. Przeczytałem uważnie co piszecie i
                czym broni się „mama-the-best”. Nie piszę jako osoba trzecia, lecz
                jako rodzic córki uczęszczającej do „Bajki”.
                Zacznę od pozytywów – przedszkole należy do najatrakcyjniejszych
                przedszkoli w Piasecznie, mam tu na myśli opiekunki i
                nauczycielki „Bajki”, powierzchnię w jakiej dzieciaki przebywają,
                stołówkę, ogródek, wbrew przechwałkom - cenowo „Bajka” nie jest
                najtańsza, gdyż niższe czesne nadrabiane jest wysokim wpisowym.
                Godziny otwarcia są dostosowane do realiów – większość rodziców
                śmiało zdąży zawieźć swą pociechę do przedszkola i w porę odebrać,
                dziecko wraca nakarmione i wesołe.
                Przedszkole „Bajka” jest przedszkolem muzycznym – ktoś zauważył,
                jest takowym z nazwy – każdy z nas miał w swym przedszkolu pianino,
                cymbałki, taniec i nie nazywało się ono muzycznym. Nie jest to
                wystarczającym atutem, by nazywać się przedszkolem „muzycznym”, bo
                dlaczego nie „językowym”, skoro co kilka dni, nieregularnie
                prowadzone są lekcje angielskiego, ale są!
                Czytałem kilka postów powyżej o dniu matki. Tegoroczna edycja dnia
                matki była zorganizowana z rozmachem i przytupem – zaszczycili swą
                obecnością nas Pan Wójt i Pleban, a to okazało się być priorytetowe
                dla władz przedszkola. Występ dzieci bardzo dobrze przygotowany,
                niestety większość rodziców nie zobaczyła swego dziecka z mikrofonem
                mówiącego choćby pół zdania, zobaczyliśmy za to długi popis muzyczny
                na instrumencie klawiszowym oraz przedstawienie w roli głównej
                ledwie z KILKOMA dzieciakami, reszta naszych pociech szaraczków
                stanowiło tło tej imprezy by broń boże nie pomylić frazy, wszak
                dostojni goście V.I.P. obserwowali wszystko siedząc u boku dumnej
                pani naczelnik.
                Córka uczęszczała na basen – nie będę oceniał poziomu nauczania, bo
                wiadomo że trudno jest współpracować z maluchami zwłaszcza w grupie,
                niestety basen ze względu na duże zapotrzebowanie było dostępny dla
                jednej gupy wiekowej, czyli 5-latków lub 6-latków obojga płci, co
                wiązało się (A NIE MUSIAŁO) do wspólnego korzystania z tej samej
                szatni zarówno dziewczynek i chłopców!!!
                Parking przed przedszkolem rzeczywiście woła o pomstę do nieba
                zwłaszcza gdy pada deszcz lub jest zima... Trudno jest czasem
                wysiąść z samochodu a jeszcze trudniej sprawić, by dziecko się nie
                ubrudziło. Całe przedszkole w kontraście z parkingiem przypomina mi
                minione czasy dawnego systemu – malujemy budynek od zewnątrz, by
                minister widział przejeżdżając jak tu czysto i schludnie...
                Kontakt z rodzicami w sprawach dotyczących dziecka ze strony
                opiekunek stoi na wysokim poziomie, w razie jakiegokolwiek problemu
                z dzieckiem rodzic jest informowany bezpośrednio przez opiekunkę
                natychmiastowo – telefonicznie, lub bezpośrednio, gdy odbiera
                dziecko. Ogłoszenia dotyczące spraw przedszkola (kiedy jest
                nieczynne, kiedy jest zebranie itd.) są niezauważalne – wywieszane
                są najczęściej na drzwiach, które są w większości czasu otwarte i
                wchodzący rodzic kartki nie zauważa. Kartki z planem zajęć,
                jadłospis, ogłoszenia są rowieszone wewnątrz chaotycznie pośród
                rysunków dzieci...
                Najwyraźniej pani dyrektor żyje minioną epoką sprzed dwóch dekad,
                kiedy najważniejszym było wykazanie spełnionych norm statystysk
                na... papierze, my płacący czesne rodzice i dzieci przedszkolaki
                jesteśmy intruzami mającymi czelność zajmować dyrektorce jej czas.
                Nie żyjemy w czasach, gdy staliśmy w kolejce po papier toaletowy, by
                publicznie wytykać podczas zebrania rodziców, że jakiś rodzic wytarł
                sobie ręce używając 15 ręczników. Na szczęście niemiła pani
                dyrektor, nie posiadająca jakichkolwiek zdolności pedagogicznych i
                dydaktycznych i nie bierze czynnego udziału w opiece i wychowywaniu
                naszych pociech, o zdolnościach do prowadzenia biznesu nie wspomnę.
                Pozdrawiam.
                • tomig1976 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 08.09.09, 00:12
                  "Azdeim", ja jako matka nie mogę zrozumieć dlaczego pozwalasz by Twoje dziecko
                  uczęszczało do takiej placówki. Przecież nie jest to przedszkole państwowe a
                  prywatne, za które każdego miesiąca uiszczasz jak sam piszesz wcale niemałą
                  kwotę. A zatem dlaczego? Ja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, ze dziecko moje
                  spędza czas w miejscu prowadzonym przez taką osobę jak wspominana przez niemal
                  wszystkich, "pani dyrektor". Przepraszam, ale argument typu, bo dziecko już się
                  przyzwyczaiło i nie należy mu zmieniać miejsca, jakoś mnie nie przekonuje.
                  Cieszę się, że taki wątek zaistniał i z pewnością większość rodziców na pewno
                  szeroko omijać będzie to bajkowe miejsce (ja z całą pewnością), ale trafia mnie
                  coś kiedy czytam te wszystkie rzeczy zwłaszcza od osób, których dzieci nadal
                  uczęszczają do tego przedszkola. Przecież dziecko jest tu najważniejsze!!
              • tygrysek_puma Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 08.09.09, 12:55
                Krótko - Bajka to nie przedszkole muzyczne, lecz zwykłe przedszkole
                i dobre przedszkole. Wychowawczynie na poziomie. Pozory przedszkole
                stwarza wspaniałe i na tym się kończy - zagłębiając się czynnie w
                pracę przedszkola to jeden wielki bałagan i chaos z dyrektorką na
                czele. Ta kobieta starej daty powinna odejść na zasłużoną emeryturę,
                jest wrednym i niemiłym babsztylem, która powinna pracować jako
                klawisz w więzieniu a nie z dziećmi i kulturalnymi rodzicami! Z ulgą
                stwierdzę, że cieszę się nie mając styczności z zarządcami "Bajki" i
                że syn chodzi do szkoły! Bokami wychodziło mi przez te ostatnie lata
                lądowanie na dywaniku u dyrektorki, która traktowała mnie matkę jak
                śmiecia podnosząc głos próbując budować nade mną emocjonalną
                przewagę tuszując swe kompleksy i niedowartościowanie! Absolutnie
                nie dziwię się, że opiekunki rezygnują z pracy w tym przedszkolu,
                mając taką przełożoną odeszłabym natychmiast po okresie próbnym nie
                zostawiając suchej nitki na wrednej dyrektorce nic a nic, bo nikt z
                ludzi nie zasłużył na traktowanie rodzica jak śmiecia czy intruza
                jak wspomniano wcześniej, a tak niestety jest od samego początku i
                póki dyrektorka nie odejdzie nadal będzie w przedszkolu terror, a
                czy o to chodzi? Za rok mój młodszy syn idzie do przedszkola,
                zapewnia, że nie będzie to Bajka, choć mieszkam bardzo blisko, póki
                przedszkole będzie miało taką wredną dyrektorkę. Postanowiłam
                napisać zażalenie o pracy dyrektorki do Urzędu oraz Księdza, z
                którym tak dyrektorka trzyma sztamę za sprawą okazywania swych
                pozorów i kolorowych piórek, gdzie pod nimi chowa się śmierdzące,
                zgniłe jajo, które coraz bardziej czuć. Uf. Pozdrawiam!
    • avo25 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 04.06.08, 13:35
      A ja właśnie uważam, że pani dyrektor jest w porządku, to prawda jest dosyć ostrą osobą, ale konkretną i za to ją cenię. Mam kilka uwag co do pań które się zajmują dziećmi, ale dzisiaj to wyjaśnię z nimi, jak odbiorę dziecko. Chodzi głównie o to, że byłam świadkiem jak chłopcy z grupy mojego syna na jego widok zaczęli na głos komentować jak to go nie lubią, a panie nie zareagowały, dopiero ja tym chłopcom zwróciłam uwagę. Wiadomo można kogoś nie lubić, ale takie wypowiadanie się na głos przy przyzwoleniu opiekunek to według mnie już jest sadyzm, takie małe dziecko nie potrafi sobie samo poradzić z takimi atakami na jego osobę, liczy na pomoc dorosłego, niestety mój syn tej pomocy nie uzyskał. A ponieważ moje dziecko jest bardzo wrażliwe i bardzo to przeżywa dzisiaj porozmawiam z paniami na ten temat, nie jest to oczywiście jakiś poważny problem, nie mniej jednak taka drobnostka bardzo psuje moją opinię o tych paniach.w końcu powinny reagować na takie zaczepki. Tym bardziej, że kiedy miesiąc temu pytałam sie wychowawczyni mojego syna o to czy faktycznie inne dzieci go nie lubią, tak jak on twierdzi, pani odpowiedziała że nie zauważyła niczego co by wskazywało na ten brak sympatii... Najwyraźniej panie mają dużo na głowie, że nie dostrzegają tego co ja zauważyłam gdy tylko odprowadziłam dziecko do sali.
      A tak pozatym przedszkole według mnie jest super, choć słyszałam kilka negatywnych opinii, ja sama niczego negatywnego w "Bajce" nie dostrzegłam. Zapisałam moje drugie dziecko do tego samego przedszkola i od września zaczynamy. To najlepiej świadczy o tym, że jesteśmy z mężem zadowoleni z tego przedszkola :)
      • 5-mmm Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 01.07.08, 15:13
        Witam Wszystkich.
        Ja tam uważam, że przedszkole jest ok. Mi się fajnie rozmawia z Panią Dyrektor
        ale nie bardzo odpowiada mi kontakt z wychowawczyniami. Ja wiem, że jest raz w
        miesiącu dzień otwarty ( można przyjśc i się wszystkiego podpytać ) ale w ciągu
        miesiąca zdarzają się takie dni że chciałabym się spytać jak minął dzień - a tu
        niestety tego się nie dowiem - bo najczęściej Pani wychowawczyni po południu już
        nie ma a pomoce nie wiele wiedzą. Jak mi dziecko spadło z bujawki to dopiero
        zobaczyłam w domu rozbitą głowę i sam mi powiedział co się stało a w przedszkolu
        nikt mnie o tym nie poinformował. No chyba o takim wypadku to któraś z Pań
        powinna mi powiedzieć. Gdy chciałam rano zamienić słówko z Panią wychowawczynię
        ( bo mi bardzo zależało bo mały był po szczepieniu i nie wszystko mógł jeść )to
        też spławiła i nie miała czasu ze mną rozmawiać - bo musi przygotować się do
        zajęć... ( a mi zależało na minucie rozmowy )

        A tak wogóle to chyba jesteśmy zadowoleni i na pewno to przedszkole będziemy
        polecać innym rodzicom.
        Pozdrawiam Bajkę,rodziców i przedszkolaków z przedszkola Bajka
        • niezadowolona_mama [...] 03.07.08, 16:08
          Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
          • przedszkole.bajka Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 03.07.08, 16:57
            a to dziwna wypowiedź??
            nieprawdą jest, że jest 50 dzieci w grupie, to ohydne kłamstwo.
            zapisanych jest 25 dzieci w grupie, choć pracują dzieci w mniejszych grupach. W mniejszych, bo jest wiele podgrup.
            Nikt nie rezygnuje z przedszkola, więc ta informacja też jest dziwna.
            Ale jeśli Pani nie odpowiada przedszkole z jakichkolwiek powodów i jest Pani naprawdę rodzicem dziecka z naszego przedszkola, to proszę się nie krępować i rezygnować czym prędzej. Nie ma co uszczęśliwiać nikogo na siłę. Kolejka oczekujących rodziców na przyjęcie jest tak duża, że taką kłamliwą osobę chętnie pożegnamy.
            Wiadomo, że wiele osób chciałoby, żeby nasze przedszkole nie było tak dobre, ale niestety kłamstwami nie uda się zniszczyć bardzo dobrej opinii o naszym przedszkolu.
            Jeśli jednak uważa Pani, że kłamstwa i obelgi, są prawdą, to proszę się przedstawić i podpisać swoją wypowiedź, a nie ukrywać się.
            Jesteśmy ciekawi, czy ma Pani odwagę się przedstawić? Bo sprawdzamy i nikt nie zrezygnował i nie chce zrezygnować z przedszkola, więc ta wiadomość to jakaś bujda.
            • rafalowy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 03.07.08, 17:00
              "Agora S.A. - wydawca portalu Gazeta.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść
              wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające
              wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą
              ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Regulamin."

              ktoś pisał, że nie można nic zrobić za kłamstwa..

              pozdrawiam
              • rafalowy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 03.07.08, 17:11
                tylko jak znaleźć osobę??
                tutaj zgadzam się z wcześniejszymi mówcami, że ciężko jest mimo wszystko namierzyć osobę piszącą.
                I skarżący musi się liczyć z pozwem przeciwko agorze i w tym postępowaniu agora będzie dochodzić, z czyjego komputera napisano, to czy tamto...
                raczej małe szanse ma pokrzywdzony dochodzić swoich roszczeń..
            • 5-mmm Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 04.07.08, 15:23
              Jeszcze słówko chciałam dorzucić na temat przedszkola. Chodzi mi o stronę
              internetową przedszkola. Było tyle imprez w przedszkolu, że zdjęcia można było
              umieszczać na stronie. Byłoby miło czasami zajrzeć i powspominać... Dzieci były
              ostatnio na przysiędze policjantów, też można by było zamieścić zdjęcia Albo z
              imprez z przedszkola
              ( teatrzyków, czy z zaproszonymi gośćmi itp. ) Szkoda że tego tu nie zobaczymy.
              Albo ostatnio zakończenie roku sześciolatków albo uroczystości na Dzień Mamy i
              Taty. Droga Bajko mam nadzieję,że pod tym względem się troszkę poprawicie.
              Pozdrawiam
            • niezadowolona_mama [...] 06.07.08, 17:05
              Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
              • rafalowy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 06.07.08, 19:47
                nic nie rozumiem..

                skoro to przedszkole jest tak złe, to czemu jeszcze męczysz swoje dziecko i prowadzisz je do tego przedszkola?????

                coś mi się wydaje, że to jakaś konkurencja, która nie może sobie dać rady z prowadzeniem przedszkola i próbuje zdyskredytować jedno z najlepszych przedszkoli w Piasecznie.

                a co z tą tajemnicą ("wszystko jest ściśle tajne") i tymi policjantami??
                "niezadowolona_mama" czy możesz przybliżyć swoje zwidy??
                • bibisi Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 07.07.08, 00:05
                  Droga Bajko!
                  Po pierwsze bardzo się cieszę, że Przedszkole (czytaj: Dyrekcja
                  przedszkola) podczytuje nasze posty, choć martwi mnie i niepokoi
                  styl i język jakim odpiera zarzuty. Po drugie nie wiem czy jestem
                  bardziej zażenowana czy oburzona ich treścią. A zatem do rzeczy. Mój
                  niepokój wynika z faktu, że powierzając Wam swoje dziecko oczekuję
                  nie tylko opieki typu pilnowanie, bo to nie walizka w przechowalni,
                  ale staranności w edukacji i mimo wszystko troski także o moje
                  dziecko. Nie wiem czy w swoich oczekiwaniach jestem zbyt naiwna czy
                  tak jakoś mnie na innych pedagogicznych uczelniach wyuczono, że to
                  dziecko jest najważniejsze w każdej placówce oświatowej i to jego
                  dobro jest przede wszystkim brane pod uwagę. A zatem powtarzane po
                  raz kolejny przez Dyrekcję przedszkola słowa: „jeśli Pani nie
                  odpowiada przedszkole z jakichkolwiek powodów (…) to proszę się nie
                  krępować i rezygnować czym prędzej” są co najmniej niedopuszczalne.
                  KAŻDY kto choć przez chwilkę uczestniczył w zajęciach z psychologii
                  dziecięcej, a nawet nie chcę myśleć, że Dyrekcja przedszkola takich
                  zajęć nie miała, WIE, bo MUSI to wiedzieć, żeby zdać egzamin, że
                  zmienianie dziecku środowiska, w tym przedszkola jest OSTATECZNYM
                  posunięciem i rozwiązaniem mocno drastycznym. Przedszkole bowiem to
                  pierwsze środowisko dla małego dziecka, w którym nawiązuje ono
                  kontakty wykraczające poza krąg rodziny i najbliższego otoczenia, w
                  którym przekracza pierwszą barierę własnej samodzielności. Inaczej
                  mówiąc, uczy się współpracy w grupie już bez pomocy rodzica, który
                  wcześniej takie kontakty mu ułatwiał i to od jego charakteru teraz i
                  w przyszłości zależeć będzie umiejętność współżycia w grupie. Uwagi
                  jakie mają rodzice (o tym za chwilę) niekoniecznie dotyczą więc
                  dzieci, bo one nie są świadome tego np. że 40 osobowa grupa
                  przedszkolna to wynaturzenie niespotykane nawet w publicznych
                  przedszkolach w latach 70-tych, nie wiedzą też, że powinny mieć
                  jedną „Panią” a nie kilka zmieniających się itp., itd. W związku z
                  tą nieświadomością (całe szczęście) dzieci robią to, co do nich
                  należy, czyli poznają się nawzajem i bawią (jeśli w sali jest
                  miejsce) i tyle. A zatem zabranie dziecka w tej chwili
                  pięcioletniego do innej placówki z dużym prawdopodobieństwem może
                  rzutować na sposób nawiązywania koleżeńskich relacji w przyszłości.
                  Krótko mówiąc, jeśli dziecko ma tu jakiegoś ulubionego kolegę czy
                  ulubioną koleżankę i nagle zostanie przeniesione gdzie indziej,
                  gdzie dzieci też już nawiązały między sobą kontakty może spowodować,
                  że w przyszłości będzie miało obawy przed wchodzeniem w bliższe
                  relacje z innym dzieckiem, choćby dlatego, że będzie się bało
                  ewentualnej rozłąki i jednak smutku z tym związanego. Być może
                  właśnie dlatego wielu rodziców nie zabiera dziecka pochopnie z
                  przedszkola. Tyle z psychologii.
                  Od wykształconej Dyrekcji przedszkola oczekuję więc nie zachowania
                  typu sklep mięsny z czasów PRL: jak się nie podoba to do widzenia
                  (lub jeszcze gorzej) ale przynajmniej dialogu i minimalnego
                  zainteresowania poprawą sytuacji. Udawanie, że w dotychczasowej
                  grupie 4-latków, a teraz już 5-latków nie ma 40 (a może i więcej)
                  osób jest nieuczciwe. Dla przypomnienia: bomba wybuchła przy okazji
                  zdjęć z Mikołajem w grudniu lub styczniu . Bo oto nagle okazało się,
                  że na jednym zdjęciu nie ma wszystkich znanych nam dzieci, a są za
                  to na innym. Zdjęcia łatwo porównać a dzieci policzyć i jak nic
                  wyszła 40-tka. Kiedy dwa lata temu zapisywałam dziecko do
                  przedszkola mowa była o 20 osobowych grupach, co jak na przedszkole
                  prywatne jest dużą liczbą, bo zwykle jest to 15-17 osób. Decydują o
                  tym względy metrażowe, czyli metraż przypadający na każde dziecko.
                  Czy w grudniu przedszkole się rozbudowało? Nie. Czy się rozciągnęło?
                  Nie. Otóż jak można przypuszczać, a w gminie temu nie zaprzeczają,
                  do metrażu przypadającego na dziecko została doliczona ta wspaniała
                  sala dwustumetrowa, o której mowa była na początku dyskusji. Stoi
                  tam dmuchany zamek, na którym grzeczne dzieci mogą skakać. Dwa
                  dzienniki to wynikający z obowiązku system, bo od czasu do czasu
                  kuratorium może zechcieć zerknąć. Dwie grupy są fikcją, bo w
                  rzeczywistości na podwórko wychodzą wszyscy razem, albo też część
                  zostaje w sali, bo nie ma kto z nimi wyjść. Dla przypomnienia
                  teoretycznie dwie panie sprawują opiekę wychowawczą nad dziećmi, w
                  praktyce jest tak, że jedna wychowawczyni jest z dziećmi, bo druga
                  prowadzi zajęcia z innymi grupami wiekowymi. Obie panie na szczęście
                  są bardzo sympatyczne i lubiane i nie ponoszą odpowiedzialności za
                  taki stan rzeczy. O tym, że jest to jedna grupa świadczy też fakt,
                  że nie ma drugiej sali przeznaczonej dla 4-latków (obecnie 5-
                  latków), no i także to, że wszystkie dzieci znają się z imienia i
                  nazwiska (gdy podchwytliwie pytam o nazwiska dzieci z innych grup to
                  moje dziecko mówi, że nie wie, bo przecież Pani ich nie wyczytuje z
                  dziennika).
                  Co zrobić z taką ilością dzieci skoro już zostały przyjęte, a
                  rodzice mimo zachęty do przeniesienia dziecka upierają się właśnie
                  przy Bajce? Wyodrębnić dodatkową salę, przydzielić jedną stałą
                  wychowawczynię i tyle. I nie straszyć nikogo, bo chcąc nie chcąc
                  przyjmując dziecko do przedszkola placówka zobowiązuje się (choć nie
                  na piśmie), że poprowadzi edukację dziecka i my jako rodzice mamy
                  prawo tego oczekiwać. Proszę też zrozumieć, że oprócz opinii jaką do
                  tej pory cieszyło się przedszkole, za wybraniem tej placówki
                  przemawia w wielu wypadkach lokalizacja, związana np. z dojazdem do
                  pracy i jeszcze kilka, często indywidualnych aspektów. A kontrakt
                  obowiązuje dwie strony, my płacimy i przyprowadzamy dziecko, a
                  przedszkole wypełnia swoje wcześniej określone zobowiązania i nie
                  chcemy nic ponad to.
                  No i jest jeszcze jedna sprawa, o której warto wspomnieć a raczej
                  wypomnieć: obchody Dnia Mamy i Taty. Mocno to przykra była impreza,
                  gdy okazało się, że jest ona co prawda dla 4 i 6-latków, ale 4-latki
                  niestety na ponad dwadzieścia punktów programu występują może w 5, a
                  i to nie wszystkie (bo jest ich przecież za dużo). Mniej więcej po
                  20 minutach występów okazało się, że wszystkie 4-latki po zejściu ze
                  sceny siedzą w swojej (jednej wspólnej) sali po to, by za jakieś 40
                  minut wyjść (ale tylko 10 osób) i zaśpiewać piosenkę. Obrazek taki:
                  dzieci siedzą w sali, a ich rodzice oklaskują tymczasem występy 6-
                  latków (Bogu ducha winnych, ale nie na ich występ przyszliśmy).
                  Święto Mamy i Taty, niejeden rodzic z tej okazji wziął wolny dzień
                  (TAKIE ŚWIĘTO!), a tu guzik, pomachał dziecku przez chwilkę i tyle.
                  Były też wiersze deklamowane przez wybraną 5-osobową grupkę 4-
                  latków. Wiersze były długie i wymagały od dzieci dobrej
                  koncentracji, ale czy nie ładniej i uczciwiej wobec dzieci i
                  rodziców jest przydzielić każdemu po pół zdania wierszyka niż
                  obarczyć jedno dziecko długim tekstem???? Rodzice przyszli podziwiać
                  SWOJE dziecko i chcieliby zobaczyć SWOJE dziecko mówiące jedno
                  zdanie niż inne nawet piękniej deklamujące. To chyba nic
                  nadzwyczajnego i Dyrekcja przedszkola rozumie to najlepiej ze
                  wszystkich rodziców, bo występ Oli – córki Pani Dyrektor, która już
                  od dawna nie jest przedszkolakiem, był tego najlepszym dowodem
                  (występ to nie pierwszy, bo już wcześniej się zdarzały). Pani
                  Dyrektor jako Mamie też jest miło widzieć swoją córkę na scenie,
                  tylko dlaczego na występie MOJEGO dziecka i z okazji MOJEGO święta?
                  I czy naprawdę w całym przedszkolu nie ma równie ładnie śpiewających
                  dzieci? Jakieś to takie było mocno nie na miejscu i zwróciło nie
                  tylko moją uwagę. Może w przyszłości opracowując program tego typu
                  imprezy warto by było skorzystać z materiałów pomocniczych dla
                  nauczycieli przedszkola, w których takie występy są świetnie
                  opracowane z podziałem na role dla każdego dziecka (nie wiem tylko
                  czy są dla 40-osobowej grupy, no ale to można z
                  • bibisi Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 07.07.08, 00:11
                    c.d
                    I czy naprawdę w całym przedszkolu nie ma równie ładnie śpiewających
                    dzieci? Jakieś to takie było mocno nie na miejscu i zwróciło nie
                    tylko moją uwagę. Może w przyszłości opracowując program tego typu
                    imprezy warto by było skorzystać z materiałów pomocniczych dla
                    nauczycieli przedszkola, w których takie występy są świetnie
                    opracowane z podziałem na role dla każdego dziecka (nie wiem tylko
                    czy są dla 40-osobowej grupy, no ale to można zawsze jakoś pomnożyć
                    i podzielić i jeszcze kilka dzieci zachorować i się dopasuje).
                    A zatem dopóki jest jeszcze czas i dopóki jeszcze rodzice nie
                    podejmują ryzykownych decyzji, może jednak warto z nimi
                    współpracować i posłuchać tego, co mają do powiedzenia i nie stawiać
                    ich w sytuacji „wóz albo przewóz”. Kapitalistyczny rynek jest
                    bezlitosny i mimo wszystko warto mieć na nim dobrą pozycję, choć i
                    ta nie jest dana raz na zawsze.

                    Z wakacyjnym pozdrowieniem

                    bibisi

                    P.S. czy da się coś zrobić w sprawie furtki?
                    • rafalowy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 07.07.08, 01:04
                      moje dziecko występowało na jasełkach, dniu babci i dziadka, dniu mamy i taty i na zakończeniu roku szkolnego. I ja jestem zadowolony.
                      ale zawsze jak komuś nie odpowiada, to może oddać dziecko za 850zł i liczyć na jeden występ przez cztery lata.
                      krytykować jest najłatwiej, tylko pokaż mi przedszkole lepsze od tego??

                      nie popełnia błędów tylko ten co nic nie robi.
                      • bibisi Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 07.07.08, 10:55
                        dlaczego nie przenoszę dziecka napisałam powyżej, a cena nie jest
                        argumentem. Wolałabym, żeby Bajka kosztowała 1200 zł ale żeby nie
                        było przepełnionych sal i żeby dzieci miały to o czym też już
                        pisałam. Nie wiem czy wiesz, ale na przedszkolnym podwórku nie wolno
                        dzieciom biegać po trawie, nie wolno też ustawiać babek z piasku na
                        drewnionych piaskownicach (bo się piasek wysypuje), a najbardziej
                        promowaną zabawką są małe jeździdła, przeznaczone dla roczniaków, na
                        których to dzieci przedszkolne jeżdżąc po kostce systematycznie co
                        dwa tygodnie zdzierają buty. Cieszę się, że Twoje dziecko wystepuje,
                        bo to dobra szkoła pokonywania tremy dla malucha (przynajmniej ono
                        skorzysta), ale w innych przedszkolach występy też są normą. Co do
                        sali to już nie jest największa, bo przedszkole w Radzyminie ma
                        podobną. Znam kilka bardzo dobrych przedszkoli, ale nie piszę tu dla
                        reklamy, jeśli jesteś zainteresowany to ich adresy wyślę na priva.

                        pozdrawiam

                        bibisi
                        • 5-mmm Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 07.07.08, 14:16
                          A ja też mam żal do personelu przedszkola. Ostatnio była uroczystość z okazji
                          Dnia Mamy i Taty, miały być nagrane płyty. W czasie uroczystości pan nagrywający
                          powiedział, żeby schować kamery i nie nagrywać bo wszystko będzie. Niestety do
                          dnia dzisiejszego płyty nie ma, bo jakiś problem wyszedł z głosem. To jest chyba
                          troszkę niepoważne. Wiem, że mimo tego mogłam nagrywać ale wolałam popatrzeć (
                          skoro miała być płyta )A bardzo zależy mi na tej płytce - bo bardzo mi się
                          podobało i chciałabym mieć taką pamiątkę.
                      • mamakingi_dwa Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 19.05.09, 13:24
                        Odpowiadam na pytanie - gdzie lepsze przedszkole. Drodzy Rodzice
                        cudowne przedszkole znajduje się na ulicy Mickiewicza "LEŚNY SKRZAT"
                        Moje dziecko z usmiechem wstaje każdego ranka, a gdy jest chore to
                        placze i pyta się kiedy wyzdrowieje i pujdzie do kochanego
                        przedszkola :)))Każdego dnia odbierając dziecko mam info co robilo,
                        co jadlo itp.POLECAM, POLECAM, POLECAM.Naprawde uśmiech mojego
                        dziecka, niekończace się opowiadania co robilo cieszy moje serce
                        czego i wam rodzice życze:)))
                    • migotkamala Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 07.07.08, 15:10
                      Zgadzam się niemalże w 100% z wypowiedzią bibisi nt Bajki.Uważam,że
                      przez ostatni rok Bajka zmieniła się ogromnie-niestety na
                      gorsze.Moje ogromne zastrzeżenia budzi chociażby świetnie
                      wyglądający na tablicy ogłoszeń plan zajęc poszczególnych grup.Ale
                      ilekroc pytam moje dziecko np.o angielski,pada odpowiedź: nie
                      było.Podobnie z rytmiką,zajęciami muzycznymi,logopedą.Czy to tylko
                      tak pięknie wygląda na tablicy?Kolejna sprawa to ciągle zmieniający
                      się personel.Czy ktoś z dyrekcji zastanawia się nad uczuciami
                      dzieci,które to przez rok,dwa czy trzy przywiązały się już
                      do "swojej" Pani i nagle zostają postawione pod przysłowiową ścianą
                      i poinformowane na akademii o odejściu Pań? Czy nikt nie miał odwagi
                      powiedziec im o tym wcześniej (o rodzicach nie wspomnę)?Szkoda,że w
                      Bajce nie ma chocby najmniejszego dialogu (poza chwilą uiszczania
                      czesnego) pomiędzy rodzicem a dyrekcją.Ja wiem jedno,mój drugi
                      synek,kiedy podrośnie, napewno będzie uczęszczał do innego
                      przedszkola.Bajce podziękujemy:(
                      Rozczarowana mama.
                      • przedszkole.bajka Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 07.07.08, 16:13
                        Szanowni Państwo,

                        niestety z przykrością musimy stwierdzić, że większość stwierdzeń "mam" jest nieprawdziwych.
                        a już przesadą jest pisanie o braku dialogu:
                        "Szkoda,że w Bajce nie ma chocby najmniejszego dialogu (poza chwilą uiszczania czesnego) pomiędzy rodzicem a dyrekcją."
                        Pani Dyrektor oraz Pani zastępca Dyrektora są prawie cały czas w Przedszkolu do dyspozycji rodziców.
                        Każdy problem, zgłoszony do dyrekcji, został załatwiony. I często rodzice przychodzą wymieniać się spostrzeżeniami, czy porozmawiać o swoim dziecku.

                        Zapraszamy Panie na rozmowę i wyjaśnienie pewnych kwestii. Zapraszamy wszystkich tych, których dzieciom nie pozwolono się bawić na placu zabaw, nie pozwolono lepić babek z piasku, albo tych którzy nie wierzą w ilość zajęć i grup w przedszkolu.
                        Prosimy przyjść i porozmawiać dlaczego dziecko Pani Barbary miało tylko jeden występ podczas akademii, a nie więcej.
                        Jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju rady, spostrzeżenia czy uwagi, po to by w Przedszkolu było jeszcze lepiej dzieciom., ale też po to, żeby rodzice byli jeszcze spokojniejsi zostawiając swoje dziecko pod naszą opieką.
                        Chcemy również poinformować, że od września przedszkole nasze otworzy filię, w której będzie mniej grup, a co za tym idzie mniej dzieci. Filia będzie mieścić się w Zalesiu Dolnym. Jeżeli jakiejś mamie, nie odpowiada sposób pracy przedszkola, to może zostać przeniesiona do filii.

                        pozdrawiamy

                        p.s. Pani Dyrektor ukończyła Liceum Pedagogiczne dla wychowawczyń przedszkolnych oraz Uniwersytet Warszawski na kierunku nauczanie początkowe z wychowaniem przedszkolnym (studia jednolite magisterskie).
                        Zastępca Dyrektora podobnie Liceum Pedagogiczne oraz Uniwersytet Warszawski na tym samym kierunku.
                        Nauczyciele pracujący w Przedszkolu (wszyscy) mają ukończone studia wyższe magisterskie na kierunkach nauczanie początkowe z wychowaniem przedszkolnym lub muzyka (nauczyciele muzyki)
                        Pani od logopedii jest mgr logopedii oraz ukończone ma również studia podyplomowe.
                        Nikt z tych osób nie pracował w sklepie mięsnym.
                        • bibisi Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 07.07.08, 23:47
                          praca w sklepie mięsnym to akurat żadna hańba. A co do personelu
                          przedszkola to, jak do tej pory nikt, mimo przecież chwilami mocno
                          niesprzyjającej dialogowi atmosfery, nie podnosił żadnych zarzutów.
                          Bo też pod tym względem wszystko jest ok. Panie są dobrze
                          przygotowane, bardzo miłe i co najważniejsze lubiane przez dzieci.
                          Rozumiem też, że nie mogą codziennie rozmawiać z rodzicami, bo
                          zajmują się grupą. Starają się jak mogą, dwoją i troją i
                          rzeczywiście robią dużo, żeby dzieciom było fajnie. Moje i innych
                          rodziców niepokoje dotyczyły wyłącznie kwestii organizacyjnych,
                          które podkreślam, są poza sprawami odczuwanymi bezpośrednio przez
                          dzieci i w związku z tym łatwe do rozwiązania. No i być może
                          rzeczywiście nowa filia przedszkola sprawę rozwiąże.

                          • rafalowy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 08.07.08, 01:14
                            pierwszy fragment
                            bibisi napisała:
                            > Mój
                            > niepokój wynika z faktu, że powierzając Wam swoje dziecko oczekuję
                            > nie tylko opieki typu pilnowanie, bo to nie walizka w przechowalni,
                            > ale staranności w edukacji i mimo wszystko troski także o moje
                            > dziecko.

                            drugi fragment:
                            bibisi napisała:
                            Panie są dobrze
                            > przygotowane, bardzo miłe i co najważniejsze lubiane przez dzieci.
                            > Rozumiem też, że nie mogą codziennie rozmawiać z rodzicami, bo
                            > zajmują się grupą. Starają się jak mogą, dwoją i troją i
                            > rzeczywiście robią dużo, żeby dzieciom było fajnie.

                            pierwszy fragment
                            bibisi napisała:
                            > Od wykształconej Dyrekcji przedszkola oczekuję więc nie zachowania
                            > typu sklep mięsny z czasów PRL:... ...ale przynajmniej dialogu i minimalnego
                            > zainteresowania poprawą sytuacji.

                            drugi fragment
                            bibisi napisała:
                            > praca w sklepie mięsnym to akurat żadna hańba. A co do personelu
                            > przedszkola to, jak do tej pory nikt, mimo przecież chwilami mocno
                            > niesprzyjającej dialogowi atmosfery, nie podnosił żadnych zarzutów.
                            > Bo też pod tym względem wszystko jest ok.


                            oj Pani Basiu, chyba się trochę Pani zapętliła.
                            A które z podnoszonych przez Panią problemów zostały przez Panią albo innych rodziców zgłoszone do Dyrekcji Przedszkola, niekoniecznie za pośrednictwem środków masowego przekazu??
                            A co by się stało, gdyby tą samą drogą przedszkole zaczęło kontaktować się z rodzicami? Gdybyśmy czytali listy rodziców, którzy spóźniają się z zapłatą czesnego. Albo gdyby przedszkole o problemach wychowawczych pisało do rodziców na forum??

                            bibisi napisała:
                            > Co do
                            > sali to już nie jest największa, bo przedszkole w Radzyminie ma
                            > podobną. Znam kilka bardzo dobrych przedszkoli, ale nie piszę tu dla
                            > reklamy, jeśli jesteś zainteresowany to ich adresy wyślę na priva.

                            Ja jestem zadowolony z tego przedszkola, uważam że nie ma lepszego w okolicy.
                            A już na pewno nie zamierzam jeździć do Radzymina, bo to nie po drodze do pracy.
                            • zadowolon Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 08.07.08, 15:35
                              jestem ojcem 5 latki i jestem zadowolony z przedszkola. przede wszystkim dlatego
                              ze pracują ta ludzie którym ufam. wiem że mają bardzo dobry kontakt nie tylko z
                              moim dzieckiem ale ze wszystkimi. po przyjściu mojego dziecka z przedszkola w
                              domu słyszę że dzisiaj w przedszkolu było super, na dworze było super bo
                              wychowawcy bawili się z nimi grając w piłkę i mnie to cieszy że dorośli ludzie z
                              wykształceniem potrafią zająć i bawić się z dziećmi - bo przecież ludzie to nie
                              jest uniwersytet tylko przedszkole!!!!! te dzieci mają sie uczyć poprzez
                              zabawę!!! oni mają się cieszyć z chodzenia do tego miejsca!!! tu nie ma problemu
                              z przedszkolem ale jest problem z rodzicami którzy przelewają swoje niespełnione
                              ambicje na swoje dzieci ,niestety kosztem dzieci!!!! raz słyszałem rozmowę matki
                              jak mówiła że:" jej syn wystąpił tylko raz a jest taki zdolny i ma to po
                              mnie!!!" DRAMAT - moje dziecko na scenie było co prawda tylko raz ale jestem z
                              tego zadowolony - to mnie cieszy!!! i tą chwilą byłem dumny!!! a może nie które
                              dzieci nie nadają się, nie chcą występować, nie chciały sie brać udziału na
                              próbach? ja w przeciwieństwie do innych rodziców rozumiem że oprócz mojej
                              pociechy w grupie są jeszcze inne dzieci a w przedszkolu inne grupy! rodzice
                              otrząśnijcie się troszkę i przemyślcie sprawę co tak naprawdę jest dobre dla
                              waszych dzieci. ja swoje dziecko zostawiam w przedszkolu i na pewno jego
                              rodzeństwo będzie uczęszczało do tego przedszkola. pozdrawiam zadowolony ociec.
                              • 5-mmm Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.07.08, 08:08
                                Ciekawa jestem, czy Pan pytał się swojego dziecka czy był angielski. Bo ja np.
                                przez okres dwa tygodnie, codziennie swojemu pięciolatkowi zadawałam to pytanie
                                i zawsze było "nie".
                                Więc jak to jest, przecież angielski miał być kilka razy w tygodniu????
                                • zadowolon Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.07.08, 15:05
                                  Witam, owszem pytałem dzieciaka jakie miało zajęcia, co robiło w przedszkolu.
                                  może i angielski nie padał zbyt często jako przedmiot który jest kilka razy w
                                  tygodniu (ponoć) ale opowiadał o innych przedmiotach, zajęciach które są wpisane
                                  plan. a poza tym myślę że angielski w przedszkolu jest jeszcze na takim
                                  poziomie, że chyba i tak się nic nie stanie jak pani nie ma bo tak naprawdę to
                                  prawdziwą naukę rozpoczną dopiero z pierwszym dźwiękiem dzwonka w szkole .jak
                                  napisałem już wcześniej to jest przedszkole a nie uniwersytet!!!! dajcie tym
                                  dzieciom jeszcze troszkę wolności zanim rozpoczną prawdziwą edukację!!!! pozdrawiam.
                                  • mam_a_dama Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.07.08, 15:43
                                    "A które z podnoszonych przez Panią problemów zostały przez Panią
                                    albo innych rodziców zgłoszone do Dyrekcji Przedszkola,
                                    niekoniecznie za pośrednictwem środków masowego przekazu??
                                    A co by się stało, gdyby tą samą drogą przedszkole zaczęło
                                    kontaktować się z rodzicami? Gdybyśmy czytali listy rodziców, którzy
                                    spóźniają się z zapłatą czesnego".

                                    Rafalowy, czy Ty aby na pewno jesteś rodzicem dziecka?? Co
                                    oznacza "gdybyśmy" ? My czyli kto? Dyrekcja?

                                    ????

                                    mam_a_dama
                                    • rafalowy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.07.08, 16:52
                                      "Gdybyśmy czytali listy rodziców, którzy..." itd.
                                      dokładnie znaczy "gdybyśmy" - czytelnicy forum - "czytali listy.." itd.
                                      My, czyli forumowicze.

                                      a kim mam być????
                                      a Ty jesteś mamą adama, czy masz adama??
                                      • mam_a_dama Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.07.08, 17:03
                                        "Gdybyśmy czytali listy rodziców, którzy
                                        spóźniają się z zapłatą czesnego" - a niby jakie listy mieliby pisać
                                        rodzice, spóźniający się z zapłatą czesnego?? Jeśli masz na myśli
                                        to, że rodzice, spóźniający się z zapłatą czesnego mają mniejsze
                                        prawa do wypowiadania się w formie listów na forum, to chyba jedno z
                                        drugim nie ma nic wspólnego. No chyba, że dla Ciebie ma??? Dla
                                        Ciebie jako "rodzica dziecka chodzącego do przedszkola" oczywiście!

                                        pozdrawiam

                                        mam_a_dama

                                        A Ty jesteś rafał owy czy ra falowy?
                                • wychowawcy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.07.08, 16:31
                                  Drodzy Rodzice
                                  Analizując wszystkie wypowiedzi na forum zaczynamy się mocno niepokoić Waszym niezadowoleniem z Naszej pracy. Niepokój wynika z faktu ,że wykonując Nasz zawód wkładamy mnóstwo energii, zaangażowania i serca - czego państwo nie doceniają. Spędzamy z Waszymi pociechami mnóstwo czasu, którego Wy z różnych przyczyn nie jesteście w stanie im poświęcić.
                                  Jesteśmy młodą i wykształconą kadrą, która stale podwyższa swoje kwalifikację, uzupełnia wiedzę i wprowadza w życie nowatorskie pomysły. skupiamy swoją uwagę nie tylko na edukacji Waszych pociech, ale również na zaspokajaniu ich potrzeb.
                                  Całodniowy pobyt dziecka w przedszkolu nie może opierać się na bezustannej edukacji i wypełnianiu poleceń nauczyciela. Każde dziecko potrzebuje swobody, która pozwoli mu dostrzec swoją indywidualność. Tak samo jak indywidualne są osobowości Waszych pociech, tak samo indywidualne są ich zainteresowania.
                                  Dzieci nie są zmuszane do udziału w zajęciach dodatkowych, ale zachęcane. Nie każde dziecko posiada predyspozycję by uczęszczać na wszystkie zajęcia, jakie proponuje plan dydaktyczno - wychowawczy Naszego Przedszkola. Dzieci nie biorące udziału w zajęciach dodatkowych , do których nie są zmuszane, mają wypełniony czas przez zabawę, gdzie rozwijają swoją wyobraźnię, wykorzystując własną inwencję twórczą.
                                  Efekt Naszej pracy najłatwiej dostrzec podczas okolicznościowych imprez organizowanych w Przedszkolu. Nie jednokrotnie dostawaliśmy bardzo pozytywne opinie na temat wysokiego poziomu przedstawień. Udział dziecka na występach, zależny był od Jego chęci i zdolności, obecności w Przedszkolu i umiejętności koncentracji
                                  (4 latki max. 10 min.).
                                  Oprócz pozytywnych opinii usłyszeliśmy również słowa krytyki, które przyjęliśmy z pokorą.
                                  Wolelibyśmy jednak, żeby opinie wyrażane były bezpośrednio, a nie za pomocą internetu.
                                  Jeżeli uważają Państwo, że jedno indywidualne spotkanie w miesiącu jest niewystarczające, żeby przeprowadzić rozmowę z nauczycielem na temat swojego dziecka, ewentualnych uwag i spostrzeżeń, to jesteśmy skłonni zwiększyć ilość spotkań.
                                  Niejednokrotnie zdarzyło się, że podczas ustalonego dyżuru nauczyciel oczekiwał na rodziców, którzy nie raczyli łaskawie przybyć na spotkanie, lub uprzedzić o swojej nieobecności.
                                  W przyszłości chcielibyśmy nawiązać z Państwem współpracę i mamy nadzieję, że relacje między nami będą opierały się na wzajemnym zrozumieniu i szacunku.

                                  Z poważaniem:

                                  Grono Pedagogiczne

                                  • katees Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 28.08.08, 23:49
                                    I tak trzymać! Jestem mamą dziecka, które mam nadzieję, zostanie
                                    przyjęte do tego przedszkola. Przeczytałam wszystkie wypowiedzi i
                                    wyrobiłam sobie co nieco zdanie na ten temat. Walnięte mamuśki będą
                                    zawsze i nic na to nie poradzimy. Jak czytam o
                                    oczekiwaniach "walniętych mamusiek" nt. częstotliwości np. zajęć
                                    językowych to nasuwa mi się pytanie "kiedy ich dzieci zostały
                                    zmuszone do utraty dzieciństwa i zapędzone do realizacji ich
                                    niespełnionych własnych ambicji?". To jest chore! To jest
                                    przedszkole!!! Nie jest to "zerówka" gdzie wtedy przygotowuje się
                                    dziecko do szkoły. Pozwólcie dziecku być dzieckiem!!!
                                    • free.kamyk Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 29.08.08, 18:30
                                      ciekawy jestem czy tam też będzie takie dobre przedszkole...
                                      skoro właściciele tak załatwiają sprawy
                                      kurcze u nich to chyba rodzinne...
                                      www.rp.pl/artykul/83266,155830_Stracili_mieszkania__ktore_zajmowali_od_lat_bo_budynek_jest_teraz_w_remoncie.html
                                      • avo25 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 09.09.08, 14:19
                                        Jaka jest filia przedszkola BAJKA w Zalesiu Dolnym? Świetna, dzieci
                                        zadowolone, płaczą tylko w momencie kiedy trzeba wracać do domu,
                                        działka fajna, zalesiona, jest zielono i cicho... Ja jestem bardzo
                                        zadowolona i moje dzieci też.
                                        • o-la-ma-ma Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 13.09.08, 21:19
                                          Drogie kochane mamy myślę że najlepszą opinią jest opinia dziecka ja
                                          mam 5 latkę i jest zachwycona swoim przedszkolem uwielbia tam
                                          chodzić i płacze jak jest chora i nie może pójść.Fakt moje dziecko
                                          też tylko raz wystąpiło na przedstawieniu i było mi bardzo przykro
                                          no ale cóż mam nadzieje że się to zmieni bo moja córeczka uwielbia
                                          występy.Jest jedna prosta banalna rada proszę zmienić przedszkole
                                          może lepiej zafundować dziecku stres związany z przeniesieniem niż
                                          ma chodzić do przedszkola z którego ani mama ani maluch nie jest
                                          zadowolony.
                                  • r.maszkowski Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.03.09, 11:49
                                    A czemu tak szybko odchodzicie z pracy?
                                  • mleja Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.08.09, 13:08
                                    Drogie Grono Pedagogiczne- internet to swoboda wypowiedzi, każdy pisze co chce i
                                    o czym chce- nie można mieć o to pretensji....to śmieszne, śmieszne jest tez
                                    to,że bronicie się a jak wiadomo tylko winni się tłumaczą!
                                    Drodzy rodzice a teraz do Was- poproście Panią dyr o dyplomy rzekomego grona
                                    pedagogicznego bo możecie być pewni,że połowa ( oby!) nie ma wykształcenia
                                    pedagogicznego.
                                    Żadna placówka prywatna nie zastąpi placówki państwowej- aczkolwiek wiem, że tu
                                    jest spory problem bo w placówkach państwowych nie ma miejsca...
                                    Pozdrawiam.
                                    • rafalowy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.08.09, 14:16
                                      mleja napisała:
                                      > Drogie Grono Pedagogiczne- internet to swoboda wypowiedzi, każdy pisze co chce
                                      > i
                                      > o czym chce- nie można mieć o to pretensji....to śmieszne, śmieszne jest tez
                                      > to,że bronicie się a jak wiadomo tylko winni się tłumaczą!

                                      a niewinni maja siedzieć cicho i słuchać oskarżeń, nawet jak są nieprawdziwe??
                                      a gdzie to jest "wiadomo", że tylko winni się tłumaczą??


                                      mleja napisała:
                                      > Drodzy rodzice a teraz do Was- poproście Panią dyr o dyplomy rzekomego grona
                                      > pedagogicznego bo możecie być pewni,że połowa ( oby!) nie ma wykształcenia
                                      > pedagogicznego.

                                      Wszyscy nauczyciele w tym przedszkolu mają wykształcenie wyższe pedagogiczne. Powtarzam: wszyscy.
                                      I Ci wszyscy nauczyciele wraz z potwierdzeniem wykształcenia są zgłoszeni do urzędu gminy.
                                      Ciekawe czy w Twoim przedszkolu są wszyscy nauczyciele?? chyba Ci brakuje, bo jak wiadomo, każdy sądzi według siebie.


                                      mleja napisała:
                                      > Żadna placówka prywatna nie zastąpi placówki państwowej- aczkolwiek wiem, że tu
                                      > jest spory problem bo w placówkach państwowych nie ma miejsca...
                                      > Pozdrawiam.

                                      Mylisz się, na całym świecie prywatne placówki dają dużo więcej niż państwowe. Tak samo, jest w służbie zdrowia.
                                      I w przedszkolach jest tak samo. Oczywiście zdarzają się placówki, które są źle prowadzone, przez ludzi, którzy nie maja pojęcia o prowadzeniu przedszkoli.

                                      To przedszkole może być wzorem dla innych. Zarówno pod względem przygotowania kadry pedagogicznej (wszyscy z wyższym wykształceniem pedagogicznym), ilości zajęć, jak i bazy, lokalizacji i jednej z najniższych cen czesnego w Piasecznie.
                                      • mleja Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.08.09, 15:22
                                        Każdy sądzi według siebie.... : ) Moje dzieci chodzą akurat do państwowego
                                        przedszkola więc jestem pewna,że nauczyciele to faktycznie pedagodzy.... Sama
                                        jestem nauczycielką ( pracuje w szkole)- pracowałam w przedszkolu prywatnym i
                                        wiem jak jest....Głównie zatrudniają studentki pedagogiki bo lepiej się opłaca i
                                        nie pisz mi,że wszystko jest tak zgodnie z prawem- bo sporo wiem na ten temat....
                                        Mam dobrą znajomą która pracowała w tym przedszkolu i wiem,że są też tam
                                        zatrudniane studentki!! A atmosfera pracy jest tragiczna! Stąd też tak spora
                                        rotacja personelu...bo jak komuś jest dobrze to chyba z pracy nie odchodzi? A
                                        jak wiadomo kontakt z Panią dyr przekłada się na kontakt z pracownikami a tym
                                        samym i z dziećmi....
                                        Pozdrawiam.
                                        • rafalowy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.08.09, 19:06
                                          Wszyscy nauczyciele w tym przedszkolu maja wyższe wykształcenie pedagogiczne i nigdy nie było inaczej!!!!!
                                          dlaczego piszesz nieprawdę, nie mając pojęcia o tym przedszkolu?

                                          Powiedz dlaczego tak jest, że w wielu konkursach organizowanych m.in. przez Ośrodek Kultury, to prywatne przedszkola zajmują najlepsze miejsca, a Państwowe często nawet nie biorą udziału, a jak biorą to z nie najlepszym skutkiem?
                                          A dlaczego absolwenci prywatnych przedszkoli są dużo lepsi w szkole, niż absolwenci z państwowych przedszkoli?
                                          Po czym wnosisz, że co państwowe, jest lepsze od nie państwowego?

                                          To że pracowałaś w jakimś prywatnym przedszkolu, które być może, nie jest na najlepszym poziomie, to nie oznacza, że wszystkie są takie. W Piasecznie w tej chwili jest ok. 40-50 prywatnych przedszkoli i na pewno są i gorsze i lepsze, ale nie wszystkie takie same.
                                          • mleja Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.08.09, 20:35
                                            Wiesz piszesz ciekawe rzeczy.....Jak pisałam sama jestem nauczycielką i wiem
                                            jaki jest poziom dzieci po prywatnym przedszkolu...jest dużo niższy niż po
                                            państwowym! To chyba Ty nie wiesz co piszesz....Oczywiście, że są i dobre
                                            przedszkola prywatne- wszystkich nie znam. Ale 'Bajke' znam i wiem co piszę-
                                            wnioskuje po meilach,że piszę z kimś z rodziny właścicieli więc odpowiedź sama
                                            się dalej nasuwa... Myślę,że nie ma co ciągnąc tematu kto ma tam dzieci wie jak
                                            jest lub się przekona- ja bym tam dziecka do przedszkola nie puściła- zresztą
                                            byłe nauczycielki też każą omijać "Bajkę" szerokim łukiem...
                                            Pozdrawiam.
                                            • rafalowy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.08.09, 21:17
                                              ciekawe, masz trzyletnie dziecko, drugie ma 6, pracowałaś w miedzy czasie w kilku przedszkolach prywatnych. Skąd możesz wiedzieć cokolwiek o tym przedszkolu??
                                              Nie masz pojęcia, a tylko pomawiasz.
                                              podaj jakieś konkrety, a nie tylko oszczerstwa.
                                              Pewnie sama otworzyłaś przedszkole i masz problemy z kadrą i naborem do przedszkola. Jak ktoś zaczyna od takich oszczerstw i pomówień, to daleko nie zajedzie.
                                              Ciekawe o których byłych nauczycielkach piszesz?? Bo ja z kolei słyszałem, że inne przedszkola podkupują kadrę z bajki, bo tu jest najlepsza "szkoła" dla nauczycieli i najlepsza kadra.
                                              Ja mogę powiedzieć, że każdy były nauczyciel będzie źle mówił o swojej poprzedniej placówce, a przynajmniej większość.
                                              Ty też skrytykowałaś wszystkie prywatne przedszkola w których pracowałaś. A pisałaś, że pracowałaś w kilku.
                                              I nie znasz "Bajki", po prostu bezczelnie pomawiasz. Jakbyś znała, to nie pisałabyś nieprawdy. Jesteś typowym nauczycielem-rodzicem, co myśli, że jak usłyszy jakąś plotkę, to już uważa, że rozumy pozjadał. Niestety w szkołach wielu takich nauczycieli można spotkać, niestety. Współczuje Twoim uczniom.
                                              • mleja Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.08.09, 22:38
                                                Przepraszam ale nasza rozmowa się kończy, to co piszesz to chyba to co czujesz i
                                                myślisz o sobie.....Zarówno ja jak i wielu innych zdania nie zmieni. Ja życzę
                                                powodzenia!
                                                Pozdrawiam.
                            • o-la-ma-ma Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 13.09.08, 21:29
                              Z całym szacunkiem dla przedszkola (jestem z niego bardzo zadowolona)
                              p.rafalowy ale po Pana wypowiedziach to pewnie nie tylko mnie wydaje
                              się iż jest Pan członkiem rodziny właścicieli przedszkola !
                              szczególnie iż co jakiś czas przypomina Pan o spóżnionych
                              opłatach.Tylko nie rozumiem co to ma do rzeczy!
                              • rafalowy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 14.09.08, 12:32
                                nie jestem.
                                raz napisałem o tych opłatach jako przykład, że pewnych rzeczy publicznie nie
                                powinno się załatwiać.
                                Jeśli furtka jest nieodpowiednia, trzeba iść powiedzieć dyrektorce,
                                jeśli Pani Kazia, Stasia i inna źle się zachowała też.
                                napisałem, tylko że nie było by miło gdyby przedszkole przyjęło taki sam sposób
                                komunikowania się z rodzicami. Czego i ja bym nie chciał..
                                • hirek4 Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 05.08.09, 16:53
                                  rafalowy napisał:

                                  > nie jestem.
                                  > raz napisałem o tych opłatach jako przykład, że pewnych rzeczy
                                  publicznie nie
                                  > powinno się załatwiać.
                                  > Jeśli furtka jest nieodpowiednia, trzeba iść powiedzieć dyrektorce,
                                  > jeśli Pani Kazia, Stasia i inna źle się zachowała też.
                                  > napisałem, tylko że nie było by miło gdyby przedszkole przyjęło
                                  taki sam sposób
                                  > komunikowania się z rodzicami. Czego i ja bym nie chciał..
                                  Panie rafalowy zdaje się jednak że jest Pan z rodziny dyrekcji
                                  czytam sobie forum o przedszkolach i znalazłam pana wypowiedzi na
                                  forum przedszkola Nutka a wiadomo że to ta sama rodzina prowadzi czy
                                  to nie dziwne i nie ma się co wypierać
                              • feverboy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 13.08.09, 22:04
                                a ja tak sobie czytam opinie o roznych zlobkach i przedszkolach i nie znajduje
                                nigdzie zadnego pozytywnego komentarza - o przepraszam, znajduje ich zbyt malo w
                                stosunku do negatywnych tu opisywanych.
                                Rzeczywiscie w piasecznie i w zalesiu jest cale mnostwo placowek prywatnych, do
                                wyboru i do koloru wiec po co sie tak burzyc? przeniesc. przeniesc przeniesc. Ja
                                mojego mlodego zapisalem do przedszkola choc jeszcze nie ma 3 lat, ale przyjeli.
                                I jestesmy zadowoleni z tego Domowego Zakątku, panie mile i cieple dla
                                dzieciakow, plac zabaw bezpieczny, w salach porzadek a malego trudno do domu
                                wyciągnać. :)
    • 5-mmm Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 24.09.08, 09:44
      Mam pytanko. Czy ktoś z forumowiczów był 23 września 2008r. na spotkaniu z
      wychowcami w przedszkolu. I jak sie podobało? Dla mnie to był kompletny brak
      organizacji i totalny chaos.
      Podobnież grupa sześciolatków jest podzielona na dwie grupy i do każdej grupy
      przyporządkowany jest jeden wychowawca? To dlaczego wczoraj była tylko Pani z
      pierwszej grupy( i Pani prowadząca zajęcia z książką )? - tego komletnie nie
      rozumiem. To w końcu jest jedna wychowawczyni do całej grupy?
      Tak samo nie podobało mi się, to że Pani nie potrafiła odpowiedzieć na jakie
      zajęcia chodzi moje dziecko. Była odp. - na pewno chodzi, ale niestety listy nie
      miała ( żeby potwierdzić na 100% ). tak samo sprawa z angielskim. Ja wiem że to
      są jeszcze maluchy, że zdążą się nauczyć ale to po co było mówione, że każde
      dziecko ma angielski 5 X w tygodniu. A jak się okazuję codziennie chodzą ale
      inne grupki. Co Wy o tym wszystkim sa dzicie?
      • jokafoka Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 27.09.08, 20:43
        calkowicie zgadzam sie z Toba....mimo ze moje dziecko chodzi do 5
        latkow to tez sa podzieleni na grupy itd. ( zreszta 3 latkow podobno
        tez jest strasznie duzo) nie mam pojecia jak Oni sie mieszcza w
        jednej sali a jest ich ok 40 a sala jest 1!!!!! wiem ze sale
        zmieniaja ze kazde zajecia sa w innej sali..ale podziwiam i
        wspolczuje Pania wychowawczynia jak one wytrzymuja i jak musza
        kombinowac zeby wszyscy nie siedzieli w tej jednej sali!!!!!!
        Bajzel jest okropny. Rok temu angielskeigo nie bylo pare miesiecy,
        teraz jest inna Pani wiec mam nadzieje ze bedzie lepiej....
        Mial byc basen ale go nie ma:(((((
        Wszystkiego trzeba pilnowac i o wszytsko sie pytac. Czy
        usprawiedliwieniem tego stanu ma byc "niska" cena( choc i tak
        podniesiona), nie wiem.......
        Wielki szacunke dla Pani Danusi, ktora robi tam wszytsko ....
        Pozdrawiam


        • karol291 stronka 03.11.08, 15:21
          A czy to przedszkole ma jakas strone www? Szukam i nie moge nic
          znalezc.
          • 5-mmm Re: stronka 04.11.08, 10:42
            ma stronę internetową ale bardzo słabiutko prowadzoną - www.bajka.eu/
            Widziałam nie jedną stronę różnych przedszkoli,na których są zdjęcia z imprez,
            filmy z uroczystości - a na tej tylko kilka - mimo, że było wiele różnych imprez.
          • jokafoka Re: stronka 05.11.08, 12:13
            Strona jest ale nic sie z niej nie dowiemy ciekawego,nawet cena za
            przedszkole jest nieaktualna. Teraz kosztuje 620 a nie
            580zl....widac nie ma kto sie tym zajac.
            A szkoda....bardzo bym chciała zeby na takiej stroniw byly
            zamieszczone wszystkie te informacje ktore sa poprzyczepiane na
            karteczkach na korytarzu. np. jadlospis na caly tydzien, imprezy w
            danym miesiacu, i bierzące informacje ( typu dzieci ida na cmentarz
            prosimy przyniesc znicze.....niestety takie info. otrzymalam od Mamy
            kolegi syna....itd. )

            Pozdrawiam
            • r.maszkowski Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.03.09, 12:37
              > Podobnież grupa sześciolatków jest podzielona na dwie grupy i do każdej
              grupy
              > przyporządkowany jest jeden wychowawca? To dlaczego wczoraj była tylko Pani z
              > pierwszej grupy( i Pani prowadząca zajęcia z książką )? - tego komletnie
              nie
              > rozumiem. To w końcu jest jedna wychowawczyni do całej grupy?

              To taka fikcja żeby udawać, że grupy są dwa razy mniejsze. Pani w szatni
              ostatnio rozdaje kalendarzyki ze zdjęciami dzieci i wychowawczyni, ale tylko
              jednej (mi sie trafiła akurat ta, która ma rzadko zajęcia z moim dzieckiem) i
              tylko połowy grupy. Można jednak poprosić też o kalendarzyk z druga
              połową. W
              prasie ukazały się informacje o bodaj 10-15-osobowych grupach w tym
              przedszkolu. Tak małe to może były tam wiele lat temu. Chociaż cieszę, że
              moje
              dziecko jest w grupie 20-kilkuosobowej, a nie w tej 40-osobowej. 20+ dzieci to
              jeszcze umiarkowany tłok, ale to udawanie, że jest ich połowa jest dziwaczne.

              > Tak samo nie podobało mi się, to że Pani nie potrafiła odpowiedzieć na
              jakie
              > zajęcia chodzi moje dziecko. Była odp. - na pewno chodzi, ale niestety listy
              > ni e miała ( żeby potwierdzić na 100% ). tak samo sprawa z angielskim. Ja
              > wiem że to są jeszcze maluchy, że zdążą się nauczyć ale to po co było
              > mówione, że każde dziecko ma angielski 5 X w tygodniu. A jak się okazuję
              > codziennie chodzą ale inne grupki. Co Wy o tym wszystkim sa dzicie?

              Nasz problem, a ich szczęście, że z dziecka w tym wieku trudno jest
              wyciągnąć
              dokładne informacje o zajęciach. Co jakiś czas dowiaduję się, że znowu nie
              było
              zajęć, które miały być danego dnia albo, że dziecko było na zajęciach,
              na które
              miało nie chodzić. Poprawiło się z zajęciami komputerowymi - te zajęcia
              były za
              częste i bywały marnowane na gry, ale ostatnio również coś pisali. Nadal,
              jak
              od lat, rysunki na zajęciach plastycznych są wykonywane częściowo przez
              prowadzącą zajęcia (rzeczywiście, bardzo ładnie maluje) albo dzieci z innych
              grup. Zostaliśmy zachęceni do kupna cymbałek, ale przez kilka lat dziecko
              miało
              do poćwiczenia dwie krótkie melodie. Trochę mało jak na przedszkole, które
              udaje muzyczne. Oczywiście wiemy, że za tę cenę można trochę się starać,
              a
              trochę trzeba udawać, ale myślę, że propocje są za mocno przechylone w
              stronę
              udawania. Piosenki - zdarzają się nowe i bardzo mi się podobało, że dziecko
              śpiewa w domu m.in. pieśń legionów (korciło mnie żeby nauczyć wszystkich
              zwrotek...), ale niektóre piosenki są ćwiczone za każdym razem, przez
              wszystkie
              lata, do wszystkich występów i bardzo już obrzydły. Oszczędność gryzie na
              każdym kroku. Pięciolatki w poprzednim roku szkolnym nie mogły się
              zapisywać na
              basen z coraz to innych powodów. W tym roku, już w ramach 6-latków, sytuacja
              się unormowała i zajęcia były bardziej regularne, ale niedługo potem
              okazało
              się, że prawo do basenu mają prawie wyłącznie 5-latki. Moje dziecko może
              by się
              czasem załapało, ale oczywiście się zniechęciło i nawet już nie chce
              próbować.
              Bardzo dobry sposób wychowywania na zniechęconych do wszystkiego obywateli.

              Jakieś dzikie korowody z grupami. Któregoś dnia na początku zeszłego roku
              szkolnego zostaliśmy poinformowani, że dziecko jest zapisane do grupy o rok
              starszej. O co chodzi? Nad wiek rozwinięty? Być może. Ale nikt nie proponował
              przeniesienia. Pewnie powodem było przepełnienie którejś z grup. Chyba
              wyrażalismy zdziwienie, po paru dniach dziecko wróciło do swojej grupy.
              Podobnie w tym roku. Dyrektorka otworzyła nowe przedszkole i znowu - okazało
              się, zupełnie nagle, że dziecko ma jeździć parę kilometrów dalej.
              Oczywiście
              wyśmieliśmy szatniarkę, która była zmuszana do forsowania tej decyzji. Potem
              jeden z rodziców dowiedział się, że żądał przeniesienia dzieci innych
              rodziców
              do tamtego przedszkola. Rodzice tych dzieci, poinformowani o tym przez
              dyrektorkę byli bardzo zdziwieni, a potem, razem z tym, co rzekomo stawiał
              takie żądania, śmieliśmy się z tych urzędowych plotek...

              Jakieś 2-3 lata temu w przedszkolu pojawiła się katechetka. Nie trzeba było
              długo czekać na powieszenie przez nią infomacji o spotkaniu dla dzieci
              organizowanym przez... Radio Maryja. Tylko, że powieszona infomacja nie
              podawała, kto organizuje spotkanie. Pytałem się i wiem, że działalność
              polityczna tego rodzaju nie jest popierana przez dyrektorkę, ale później w
              szatni pojawił się kalendarz... "Naszego Dziennika". Wisiał dość krótko,
              może
              był to znowu oddolny sabotaż i dyrekcja zdjęła.

              Mogliśmy starać się o przeniesienie, ale to bardzo bardzo trudna decyzja.
              Chociaż sam jakoś przeżyłem trzy przedszkola, bo nie dostawałem miejsca w
              tych
              samych. Moja mama twierdzi, że powodem była jej niewystarczająco pokorna
              postawa w stosunku do ówczesnych komunistycznych władz. Może dlatego teraz mam
              ciężki charakter.

              W sumie - da się przeżyć, ale raczej nie polecam, chociaż nie wiem do końca
              co
              sądzić, bo nie znamy sytuacji w innych przedszkolach. Zostaliśmy zmuszeni do
              szukania przedszkola przez sytuację. Żona szukała pracy, a takim ludziom nie
              przysługuje luksus przedszkola samorządowego. Właśnie w związku z tym, że
              tylko
              ja pracowałem, a zarabiałem mniej niż teraz, był to wtedy dla nas pewien
              wysiłek finansowy i nie stać nas było na lepsze. Pewnie mogliśmy się jakoś
              wcisnąć nawet od razu, a pewnie nawet łatwiej w następnym roku, kiedy już
              oboje
              pracowaliśmy, do samorządowego - tylko czy tam byłoby lepiej?
              • wychowawcy Re: Przedszkole Bajka w Piasecznie! 10.03.09, 18:07
                Szanowny Panie Maszkowski!

                Zapraszamy do bezpośredniej rozmowy z nauczycielami zajęć dodatkowych, chyba, że
                woli Pan poruszać kwestię pańskiego syna na forum przedszkola.

                Z wyrazami szacunku,
                Nauczyciele
                • r.maszkowski anonimowi wychowawcy i reprymenda 11.03.09, 17:41
                  Zanim skontaktowali się ze mną osobiście wychowawcy (czy "nauczyciele"
                  mogliby się podpisać pod swoimi wypowiedziami?) zostałem wezwany na dywanik i
                  strofowany podniesionym głosem przez właścicielkę-dyrektorkę. Oprócz
                  kwestii godziny, o której mam wstawać, w której to sprawie byłem upominany
                  już poprzednio, chodziło o... wypowiedź na forum. Dowiedziałem się, że
                  jestem klientem i dyrektorka kilka razy przypominała mi, że mogę zrezygnować
                  jeżeli mi się nie podoba, o czym wiedziałem już od dawna, ale uważam, że
                  taki towar jak dziecko należy jednak ostrożnie przestawiac z miejsca na
                  miejsce.

                  Dowiedziałem się również, że przedszkole ma jedenaście pomieszczeń. Na
                  razie nie skorzystałem z oferty ich zwiedzenia i przyjrzenia się zajęciom,
                  ale miło mi, że została przedstawiona. Z tego, co wiem to przedszkole ma 4
                  sale dla dzieci, a poza tym stołówkę i większą salę do zajęć z rytmiki
                  itp. Są jeszcze dwie małe salki i komórka bez okien wydzielona z szatni,
                  więc pewnie ze cztery grupy (3-, 4-, 5- i 6-latki) rzeczywiście mogą się
                  zmieścić. Czy 20-kilka osób w jednej sali to nie za dużo - może nie,
                  jeżeli rzeczywiście często pół grupy jest w innej salce. Może jakieś
                  pomieszczenie przegapiłem, ale dawno już nie wchodziłem w głąb budynku, bo
                  od ok. roku rodzice są zniechęcani do wchodzenia do dalszych pomieszczeń
                  przedszkola.

                  Podobno nauczycielki często rezygnujące z pracy w tym przedskzolu robią to z
                  miłości do rodzinnych Kielc, również te, które przenoszą się do innej
                  pracy w Piasecznie. Nasłuchałem się też o moim dziecku, które czasem nie
                  chce uczestniczyć w zajęciach - o tym też wiem i razem z wychowawczyniami
                  staram się dziecko namawiać do chodzenia na basen (mimo, że zniechęcone) i
                  angielski oraz uczestniczenia w zajęciach z rytmiki, ale już takie mam
                  dziecko, że czasem się uprze, a w ogóle jest, niestety, nie do tańca.

                  Dyrekcji wyraźnie nie odpowiada swobodna dyskusja o wadach i zaletach tego
                  przedszkola, nie doszło do prób wyjaśnienia zastrzeżeń, jakie opisałem
                  wcześniej. Może gdybym wysłuchał do końca pretensji, poznałbym również
                  odpowiedź i na te kwestie, ale nie mam już tej cierpliwości do bycia
                  strofowanym, co w dzieciństwie.
                  • przedszkolemelodia Re: anonimowi wychowawcy i reprymenda 31.03.10, 00:03
                    SUPER OFERTA !

                    Dla wszystkich dzieci, które będą uczęszczać do naszego przedszkola

                    od kwietnia, maja lub od czerwca

                    WPISOWE GRATIS !!!

                    DNI OTWARTE W NASZYM PRZEDSZKOLU

                    Drodzy Rodzice!

                    Serdecznie zapraszamy Was i Wasze dzieci na dni otwarte do naszej kameralnej i rodzinnej placówki:

                    * piątek 09 kwietnia w godz.16-19
                    * sobota 10 kwietnia w godz. 10-13

                    Zapraszamy dzieci do grupy dwulatków

                    Nasza placówka od początku swojej działalności stawia na wszechstronny rozwój dzieci, dużą rolę przykładając do wychowania przez muzykę i taniec. Nasza lokalizacja daje dzieciom gwarancje ciszy i spokoju. Przedszkole jest przeznaczone dla 25 dzieci, dzięki czemu każde z nich może liczyć na maksimum uwagi.

                    Zapraszamy

                    606-810-385
                    www.przedszkolemelodia.pl

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka