Dodaj do ulubionych

kiedy na spaloną?

24.04.08, 23:04
no właśnie kiedy?.. może jakiś dzień w tygodniu po pracy?.. ostatnio się tam
przechadzam albo przejeżdżam.. gałązek mnóstwo do ogniska przygotowanych
więc?.. więc tylko piccolo i jakiś czips co?
Obserwuj wątek
    • jacekglm Re: kiedy na spaloną? 24.04.08, 23:18
      od czipsów dupsko rośnie a ja muszę trzymać formę:P

      dobrze że napisałaś.miałem właśnie towarzystwo pogonić bo jakoś dawno nie widziałem waszych mordek.jeszcze do tego Ktoś mi doniósł że TAKA JEDNA z TAKIM JEDNYM się po kątach spotykają a nam nic nie mówią.

      Więc robimy "pospolite ruszenie" i jakoś trzeba się spiknąć.
      I żeby Rabena była.
      Bo jak nie to zrobimy jej wiochę przed ekipą budowlaną i złożymy wizytację w imieniu "forumowego nadzoru budowlanego celem sprawdzenia czy stropy odpowiednio zalewane były".

      aha
      i najlepiej jak by to w maju było.
      bo w maju tak pięknie jest...
      • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 24.04.08, 23:25
        no widzisz jak nie piszę to nie piszę a jak piszę to że ach!
        a jaka jedna z jakim jednym sie spotyka?? powiedz powiedz! nie bądź taki!
        czpisy to taki przykład, ja jem jak mi ktos do domu wniesie ;-)
        no tak, żeby rabena była bo pojedziemy do niej z kibelkiem ;-)))
        może być maj, bo w maju jak w gaju ;-)
        no to pa!
        • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 00:19
          schwinn1 napisała:
          > może być maj, bo w maju jak w gaju ;-)

          Jak w raju!
          Yo! co z tym misiem?
          • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 21:08
            cały czas sie zastanawiam o co pytasz?
            o jakiego misia ci chodzi?
            o tego z którym śpię?
            • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 26.04.08, 21:12
              juz wiem o jakiego misia chodzi
              raczej MISIE bo jest ich dużo i są kolorowe
              bardzo je lubię i kupuję z raz w tygodniu albo i ze dwa
              • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 28.04.08, 12:05
                schwinn1 napisała:
                > juz wiem o jakiego misia chodzi
                > raczej MISIE bo jest ich dużo i są kolorowe
                > bardzo je lubię i kupuję z raz w tygodniu albo i ze dwa

                No to mów!...jakiego chcesz
                • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 28.04.08, 21:11
                  jutrzenka jest ok
                  • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 28.04.08, 22:56
                    Mówisz-masz....yyy za czas jakiś ;)
                    • richo Re: kiedy na misie? 29.04.08, 03:00
                      Misie i misie, już mi się te misie mieszają. Nie możecie zamieszać
                      tak, co by zupełnie nie musieć? Choć mi sie misie podobają to czasem
                      zmuszają miśleć o misiach nadmiślniej. Takie to misie te misie.
      • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 00:17
        jacekglm napisał:
        jeszcze do tego Ktoś mi doniósł że TAKA JEDNA z TAKIM JEDNY
        > M się po kątach spotykają a nam nic nie mówią.


        A to brzydale ;P

        > I żeby Rabena była.
        > Bo jak nie to zrobimy jej wiochę przed ekipą budowlaną i złożymy wizytację w im
        > ieniu "forumowego nadzoru budowlanego celem sprawdzenia czy stropy odpowiednio
        > zalewane były".


        Nie wiem, czy pamiętacie, ale cały czas wisi ten grill u Rabeny ;P- sama zapraszała...co by nie było ;)
      • pminnesota Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 07:11
        No to ja się oczywiście piszę!!!
        Bom "zgłodniały" już o kolejne spotkanko :)

        Pzdr
        • gabryella Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 11:10
          A dzisiaj ? ;) po pracy wsiadam na rowerek to i można coś skonstruować, grilla
          jeszcze nie przywiozłam ale zapraszam w maju :)

          ps. 17.30 jestem na spalonej z telefonem i czekam pół godzinki :P
          • gabryella Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 11:13
            Zemfiii a z kim się chowasz po tych kątach? wczoraj byłam tylko dach zamawiać
            ale już po 17 byłam wolna, nikt do mnie nie dzwoni, nie zaprasza, zapomnieli o
            Rabence chlip chlip
            • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 28.04.08, 12:09
              gabryella napisała:
              > Zemfiii a z kim się chowasz po tych kątach?


              No i pije do mnie--->hola hola! a gdzie to powiedziane, że o zemfi mowa? Ja nic nie wiem...
              • gabryella Re: kiedy na spaloną? 28.04.08, 14:38
                zemfiroczka napisała:

                > gabryella napisała:
                > > Zemfiii a z kim się chowasz po tych kątach?
                >

                > No i pije do mnie--->hola hola! a gdzie to powiedziane, że o zemfi mowa? Ja
                > nic nie wiem...

                a nie musisz ;) ;P
          • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 16:16
            ja to bym i dzis przyszła gdybym nie uczyła sie jezyka obcego
            a potem to bedzie za pozno
          • pminnesota Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 16:30
            Kucze, Killer!
            Do 17.30 to ja w pracy siedzę... :(((
            Czekam więc na obiecany maj :P
          • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 28.04.08, 12:11
            gabryella napisała:
            >można coś skonstruować, grilla
            > jeszcze nie przywiozłam ale zapraszam w maju :)

            Maj już tuż tuż ;)))
    • richo Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 03:46
      schwinn1 napisała:

      > no właśnie kiedy?..

      Zawsze byle nie dziś lub zaraz potem. Machnę się na trzy seteczki
      właśnie zaraz potem. Może ktoś spróbuje?
      • woy Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 12:10
        trzy seteczki powiadasz? znaczy się pozdrów ode mnie Augustów i okolice.
        w.
        • richo Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 13:30
          Augustów to ja chętnie, ale po wodzie. Nie omieszkam mimo to i tym
          razem. Moje ścieżki nie chcą być proste, zawsze napatoczy się jakieś
          drzewo lub rzeczka, które trzeba ominąć.
          • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 16:15
            albo jakiś traktor
            • jacekglm Re: kiedy na spaloną? 25.04.08, 16:40
              ...zwłaszcza traktor

              teraz jest taka pora że tylko traktory jeżdżą
              wiem bo w zeszłym tygodniu śmigałem po świętokrzyskim
              traktory i polonezy
              • richo Re: kiedy na spaloną? 26.04.08, 05:21
                jacekglm napisał:

                > traktory i polonezy

                Traktor bardziej boli.
                No to jadę. Wasze zdrowie.
                • len_y Re: kiedy na spaloną? 26.04.08, 22:00
                  A może jutro byśmy gdzieś na rowerkach pojeździli. Ktoś chętny??
                  • marcin-borkowski Re: kiedy na spaloną? 26.04.08, 22:49
                    len_y napisał:
                    > A może jutro byśmy gdzieś na rowerkach pojeździli. Ktoś chętny??

                    Przyłącz się do niedzielnej wycieczki Pędziwiatra:
                    piasmkzapowiedzi.blox.pl/2008/04/Czy-Wisla-plynie-po-staremu.html

                    Pozdrawiam
                    Martin
                    • richo Re: kiedy na spaloną? 29.04.08, 03:09
                      marcin-borkowski napisał:
                      > len_y napisał:
                      > > A może jutro byśmy gdzieś na rowerkach pojeździli. Ktoś chętny?

                      Coś mało. Ja jutro pojeździłem.
    • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 05.05.08, 23:32
      spicie?
      maj już jest!
      może następny tydzień?
      • richo Re: kiedy na spaloną? 06.05.08, 00:12
        W następnym to już chyba w sen zimowy...
        • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 06.05.08, 01:50
          daje taki dlugi termin bo nie wierze ze w tym tygodniu sie zbierzemy
    • teqilaa Re: kiedy na spaloną? 06.05.08, 09:17
      nie chce mi się wszystkiego czytać, cos ustaliliście?
      • gabryella Re: kiedy na spaloną? 06.05.08, 11:18
        Codziennie wracam przez Spaloną ok. godz. 19 jakby co dajcie znać. To zahamuję w
        odpowiednim momencie ;)
        • richo Re: kiedy na spaloną? 06.05.08, 13:40
          Rzucimy Ci kłody pod koła, bo pewnie nas nie poznasz ;)
          • gabryella Re: kiedy na spaloną? 06.05.08, 14:54
            Aż tak drastycznego zaproszenia się nie spodziewałam :P
            • pminnesota Re: kiedy na spaloną? 07.05.08, 00:05
              Hej, jak spotkanie w nast. tygodniu, to i ja się piszę!!!
              Godzina wieczorna, ok. 18-19 jest chyba najbardziej OK, czekam jednak na opinie innych zainteresowanych :)

              Pzdr
              Przemas
              • gabryella Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 14:57
                I co - zaczął się tydzień od poniedziałku...
                • richo Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 16:04
                  Czwartek, 18:00.
                  • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 16:43
                    Ja będę wiedzieć jutro, kiedy mogę sobie pozwolić ;)
                    • richo Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 21:47
                      Sam mam jeść to ciasto marchewkowe?
                      Wyszło dobre, a krem serowy pasuje idealnie ;)
                      • stentonik Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 22:31
                        A to Wy żyjecie wogóle?
                        • pminnesota Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 22:32
                          Wszycy żyją :)
                          Chyba...
                        • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 23:52
                          stentonik napisał:
                          > A to Wy żyjecie wogóle?

                          Nom :) jak widać ;))
                      • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:03
                        richo napisał:
                        > Sam mam jeść to ciasto marchewkowe?
                        > Wyszło dobre, a krem serowy pasuje idealnie ;)

                        A mi się obiło o uszy jakieś tiramisu i ciastka ;P
                        Robimy spotkanie kulinarne? Fajno :) Mogę wpaść z seksownym ;) (jak się niezdematerializuje na części pierwsze w plecaku wcześniej ;)
                        • richo Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:26
                          zemfiroczka napisała:

                          > A mi się obiło o uszy jakieś tiramisu i ciastka ;P

                          Do tiramisu czegoś mi brakowało, zatem...

                          > Robimy spotkanie kulinarne? Fajno :) Mogę wpaść z seksownym ;)
                          (jak się niezdem
                          > aterializuje na części pierwsze w plecaku wcześniej ;)

                          Musisz wolniej jechać ;)
                          • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:29
                            richo napisał:
                            > Musisz wolniej jechać ;)

                            A zdzielić po uszach ;)P ?
                            • richo Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:32
                              A seksowne Ci się nie rozpadnie? :-D
                              • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:34
                                richo napisał:
                                > A seksowne Ci się nie rozpadnie? :-D

                                Natenczas odłożę je w bezpieczne miejsce ;P
                                • richo Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:38
                                  A już się bałem, że będzie tylko słodko, a tu widzę, że może być ostro
                                  ;)
                                  • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:41
                                    richo napisał:
                                    > A już się bałem, że będzie tylko słodko, a tu widzę, że może być ostro
                                    > ;)

                                    Smaki wszak lubią się dopełniać i uzupełniać ;)
                                    • richo Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:49
                                      zemfiroczka napisała:

                                      > Smaki wszak lubią się dopełniać i uzupełniać ;)

                                      A jak się nie lubią to jest zgrzyt.
                                      • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:51
                                        richo napisał:
                                        > zemfiroczka napisała:
                                        > > Smaki wszak lubią się dopełniać i uzupełniać ;)
                                        > A jak się nie lubią to jest zgrzyt.

                                        I się gęba wtedy wykrzywia ;)
                                        • richo Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:53
                                          zemfiroczka napisała:

                                          > I się gęba wtedy wykrzywia ;)

                                          A kucharz dostaje po uszach ;P
                                          • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:55
                                            richo napisał:
                                            > A kucharz dostaje po uszach ;P

                                            Cóż...nie każdy jest szczęśliwcem ;) A na kogoś trafić musi ;)
                                            • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:56
                                              No i kurrrka zgłodniałam- siakąś kolacyję zdałoby się zatem :)
                                              • richo Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 01:27
                                                zemfiroczka napisała:

                                                > No i kurrrka zgłodniałam- siakąś kolacyję zdałoby się zatem :)

                                                I coś tam upichciła? Mnie marchewkowe zaczepia i zaczepia. Martwię
                                                się o jego los ;)
                                                • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 01:30
                                                  richo napisał:
                                                  > zemfiroczka napisała:
                                                  > > No i kurrrka zgłodniałam- siakąś kolacyję zdałoby się zatem :)
                                                  > I coś tam upichciła?

                                                  Eeee nic szczególnego- zgrzewki zaledwie---> z tuńczykiem ;) I herbata żurawinowa z karobem ( z tym słodkim jakaś taka bardziej "pitliwa" jest ;)

                                                  >Mnie marchewkowe zaczepia i zaczepia. Martwię
                                                  > się o jego los ;)

                                                  Dałbyś trochę, a nie... ;P Bo ze zgryzoty wyschnie i niedobre będzie ;P
                                                  • richo Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 02:11
                                                    zemfiroczka napisała:

                                                    > >Mnie marchewkowe zaczepia i zaczepia. Martwię
                                                    > > się o jego los ;)
                                                    >
                                                    > Dałbyś trochę, a nie... ;P Bo ze zgryzoty wyschnie i niedobre
                                                    będzie ;P

                                                    Nieco wymaga poprawek, jak sądzę. Poprawię i się podzielę ;)
                                            • richo Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:57
                                              zemfiroczka napisała:

                                              > Cóż...nie każdy jest szczęśliwcem ;) A na kogoś trafić musi ;)

                                              Tylko najpierw trzeba trafić ;)
                                              • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:59
                                                richo napisał:
                                                > Tylko najpierw trzeba trafić ;)

                                                Dla chcącego- nic trudnego i nie- niemożliwego ;)
                  • pminnesota Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 22:33
                    Będę po 18.30!!!

                    Ale kto będzie ostatecznie???

                    Richo, dasz mi swój numer tel. na maila gazetowego???


                    > Czwartek, 18:00.
                    >
                    • marcin-borkowski Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 22:39
                      pminnesota napisał:
                      > Richo, dasz mi swój numer tel. na maila gazetowego???


                      Zaglądałeś na profil Richa: ludzie.gazeta.pl/richo/0,0.html ???
                      Szukajcie a znajdziecie ;)


                      Pozdrawiam
                      Martin
                      • pminnesota Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 09:37
                        Zawsze najciemniej pod latarnią, cholera!!! ;P
                        • marcin-borkowski Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 13:00
                          pminnesota napisał:
                          > Zawsze najciemniej pod latarnią, cholera!!! ;P

                          Trzeba z latarką chodzić :)))

                          Pozdrawiam
                          Martin
                          • gabryella Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 13:39
                            Jak tyle wyżerki się szykuje to grzech by było odpuścić :P
                            Jacentego nie będzie, tak haruje, że się to wydaje podejrzane ;) Ja nie wiem jak
                            zjadę albo przed albo po robocie.
                            tja... Zemfi mnie zdeklasowała...
                    • lamia34 Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 23:04
                      pminnesota napisał:
                      > Richo, dasz mi swój numer tel. na maila gazetowego???

                      Richo!!!! Ja też chcieć !!!:*
                      • richo Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:28
                        Zerknij w gazetową wizytówkę.
                        Maleństwo będzie?
                        • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:31
                          richo napisał:
                          > Maleństwo będzie?

                          Racja! Bez Majowej majowe spotkanie nieważne ;) Lamia--->więc...?
                    • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 13.05.08, 23:55
                      pminnesota napisał:
                      > Ale kto będzie ostatecznie???

                      Na ten przykład mogę być ja:)
                      (ale z tą ostatecznością, to bym się wstrzymała- jeszcze ;)
                    • richo Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 00:27
                      pminnesota napisał:

                      > Richo, dasz mi swój numer tel. na maila gazetowego???

                      Jak Marcin zauważył - jest w mojej wizytówce.
                      • pminnesota Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 09:39
                        Obudziłem się i znalazłem :)
                        • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 12:14
                          pminnesota napisał:
                          > Obudziłem się i znalazłem :)

                          A ja obudziłam się i....nic mi się nie chce, a tu słońce nawet świeci ;)
                          • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 12:26
                            ja będę albo nie będę
                            • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 14.05.08, 12:29
                              schwinn1 napisała:
                              > ja będę albo nie będę

                              Yo, miałam się właśnie pytać o Ciebie, bo nie wiem, czy mam błądzić między półkami już teraz...
    • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 15.05.08, 12:56
      To kto dziś będzie? teqilaa ze stentonikiem coś się wcale nie odzywają....
      • pminnesota Re: kiedy na spaloną? 15.05.08, 15:45
        Ja powinienem byc :)
        • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 15.05.08, 22:21
          ale nie byłeś
          sklad ktory sie pojawił:
          -rowerowa zemfi
          -budowlana gabryella
          -cichy richo
          -szosowa yo!
          • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 15.05.08, 23:11
            Uuuuu Przemas, dałeś ciała kolego, niech no ja Cię pod Słonecznikami spotkam ;P
            • pminnesota Re: kiedy na spaloną? 16.05.08, 06:03
              I tutaj kulę ogon i uszy :)
              Musiałem wczoraj zostać w robocie :( Dzisiejszy wyjazd do Poznania mi wszystko pomieszał, musiałem nadrobić rzeczy z dzisiaj i ostatecznie byłem w domu po 20... :(
              Tym bardziej mi głupio, bo za 3 tygodnie już mnie w kraju nie będzie...

              Pzdr
              • marcin-borkowski Re: kiedy na spaloną? 16.05.08, 08:12
                pminnesota napisał:
                > Musiałem wczoraj zostać w robocie :(


                Skąd ja to znam. :)) W tygodniu mam podobnie, dlatego m.in. nie zgłosiłem swojej
                obecności. Przy spotkaniach weekendowych na Spalonej - chętnie się pojawię,
                chyba że teraz organizujecie tylko spotkania osób z rowerami :)

                Martin
                • richo Re: kiedy na spaloną? 16.05.08, 10:50
                  marcin-borkowski napisał:

                  > pminnesota napisał:
                  > > Musiałem wczoraj zostać w robocie :(
                  >
                  > Przy spotkaniach weekendowych na Spalonej - chętnie się pojawię,
                  > chyba że teraz organizujecie tylko spotkania osób z rowerami :)

                  Skądże, zwykły zbieg okoliczności. Tylko, że w weekendy Spalona jest
                  spalona. Nawet wczoraj w środku tygodnia było mnóstwo ludzi. Można
                  by do Łosia się kiedyś wybrać.

                  PSSSSSS. Dzięki za szóstkę ;)
                  • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 16.05.08, 12:00
                    richo napisał:
                    > Nawet wczoraj w środku tygodnia było mnóstwo ludzi.

                    Tak,tak- te wieczory kawalerskie, wojska i inne imprezy zakładowe...
      • stentonik Re: kiedy na spaloną? 16.05.08, 22:57
        zemfiroczka napisała:

        > To kto dziś będzie? teqilaa ze stentonikiem coś się wcale nie
        odzywają....

        Aaaa przez sześćdziesiąt trzy posty nie mogliśta ustalić terminu, to
        mi się sześćdziesiąty ósmy z terminem gdzieś pogubił i takie tam.

        Chyba następną imprezkę ja umówię, hę?
        • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 16.05.08, 23:09
          stentonik napisał:
          > Chyba następną imprezkę ja umówię, hę

          Jak najbardziej :) Tylko najpierw do Czerska się przejedź z nami :)
          • stentonik Re: kiedy na spaloną? 16.05.08, 23:16
            zemfiroczka napisała:
            Tylko najpierw do Czerska się przejedź z nami :)

            No wiesz?!!Wycieczki w TAKIE święto? Idę na procesję, oglądnę okna
            przybrane kwiatami, może ktoś krawężniki pomaluje biała farbą i
            luknę jak wygląda w tym roku mój proboszcz! Ech diabełki w
            anielskich skórkach na rowerach...
            • zemfiroczka Re: kiedy na spaloną? 16.05.08, 23:33
              stentonik napisał:
              > zemfiroczka napisała:
              > Tylko najpierw do Czerska się przejedź z nami :)
              > No wiesz?!!Wycieczki w TAKIE święto?

              :) Jakbym Osobistego słyszała ;)P

              > Ech diabełki w
              > anielskich skórkach na rowerach...

              To nie wiedziałeś o tym? ;)
        • gabryella Re: kiedy na spaloną? 17.05.08, 11:37
          ...
          • gabryella Re: kiedy na spaloną? 17.05.08, 11:47
            ojej sorry ale testuje przeglądarke bo coś mi blokuje posty
    • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 20.05.08, 20:11
      picasaweb.google.com/yo.imprezy/Spalona
      • gabryella Re: kiedy na spaloną? 21.05.08, 13:19
        Tak publicznie?? trza było na gronie dać :(
        • schwinn1 Re: kiedy na spaloną? 21.05.08, 16:55
          gabryella napisała:

          > Tak publicznie?? trza było na gronie dać :(

          oj przestan sie mazac, nago tam jestes czy jak?.. poswiecilam sie i zrobilam
          galerie, mało jeszcze? ;-P na grono nie wrzucam takich fotek, tylko wybrane ;-P

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka