neuron8
18.10.07, 22:52
Mam nadzieję, że osoba która to tam umieściła nie obrazi sie jeśli skopiuję
ten wątek na nasze forum:
autor: bacy
treść:
Uslyszalam od rdzennego mieszkanca Marek, ze w miejscu gdzie jest
nasze osiedle byla wysoka gora na ktorej 50 lat temu jezdzil na
sankach. Od swojego ojca slyszal, ze przed wojna obok cegielni byl
dom, gdzie mieszkali Zydzi, wlasciciele tego terenu. W czasie wojny
Niemcy weszli do ich domu i zastrzelili cala rodzine, ocalala tylko
jedna kobieta, ktora uciekla do lasu. Ojciec mojego rozmowcy byl
wraz z kolega zmuszony przez Niemcow do zakopania zwlok. Bal sie, ze
Niemcy tez ich potem zabija, ale pozwolili im odejsc. Czy ktos zna
te historie i mogly cos wiecej powiedziec?