Sa trzy wazne tematy dla Mysiadla !

[neutron]

1. Odprowadzenie deszczowki i kanalizacja - temat ktory wiąże sie z wymiernymi stratami w okresie intensywnych opadów czyli czerwiec - lipiec. Teraz juz troche zapomnielismy o tym co sie dzialo ale juz za 10 miesiecy znowu bedzie nas zalewac

2. Szkola, przedszkole - Prowizorka przy stawie się zatkała, powiedzmy sobie szczerze gmina w tym momencie stracila panowanie nad kwestią liczby dzieci w szkolach i zapewnieniem im odpowiednich warunkow do nauki

3. Transport do Warszawy - nadal nie pojmuje dlaczego w innych kierunkach kursują fajne pociagi co 15 minut a w kierunku Piaseczna nie da sie tego zalatwic od wielu lat ???

[soltysiak2012]

neutron napisał:
> 1. Odprowadzenie deszczówki i kanalizacja

Temat dla mnie bardzo ważny z wysokim priorytemetm

neutron napisał:
> 2. Szkola, przedszkole –

Absolutnie mnie to nie interesuje i nie czuję konieczności potrzeby dodatkowych inwestycji.


neutron napisał:
> 3. Transport do Warszawy

Osobiście mam dobry transport do Warszawy i również nie czuję potrzeby dodatkowych inwestycji.

[neutron]

soltysiak2012 napisał:
> Absolutnie mnie to nie interesuje i nie czuję konieczności potrzeby dodatkowych
> inwestycji.

Dlatego napisałem ze są to wazne tematy dla Mysiadla a nie dla Soltysiaka...

[soltysiak2012]

neutron napisał:
> Dlatego napisałem ze są to wazne tematy dla Mysiadla a nie dla Soltysiaka...

Przepraszam, nie doczytałem. Czy są w takim razie, jakieś ważne tematy dla mieszkańców Mysiadła?

[rentman]

Kanalizacja i odwodnienie to jest absolutny priorytet. Sprawa "śmierdzi" nie tylko w czasie opadów, ale również decyzyjnie. Były już pewne przymiarki prawno-egzekucyjne, ale dopóki "decyzyjni" okupują stołki, jesteśmy na straconych pozycjach. Dlatego namawiałbym do zmiany warty przy żłobie.

Szkoła koło stawu to jest wybitne świadectwo głupoty ... po prostu. Pomysł kosztował krocie, a teren ten był od dawna przeznaczony pod działalność publiczno-kawiarnianą. Od czasu zamknięcia ulicy przez komisarza PGRu, gmina kompletnie straciła rozum. Staw można było wykorzystać jako zbiornik retencyjny po odpowiedniej adaptacji i wybudowaniu osadnika deszczowego ... teraz już jest po herbacie. Zapłacimy za tę głupotę około 20 mln PLN !!! Biorąc po uwagę te pieniądze nie nazywałbym tego prowizorką :)

Komunikacja kolejowa byłaby, jeśli byłyby tunele pod torami. Tuneli nie ma, a zwiększenie ilości pociągów Wawer i Włochy już przetrenowały. Kierowcy stoją przed szlabanami w kilometrowych korkach, bo zapory zamykają się co 10 minut. Po wybudowaniu tego Centrum Sportu Mysiadło się zaknebluje na amen i problem komunikacji zniknie na dłuższy czas. Po Euro 2012 możemy zapomnieć o jakichkolwiek inwestycjach drogowo-kolejowych, przynajmniej do przyszłego stulecia :) Spacery, spacery i jeszcze raz spacery, ewentualnie hulajnoga ...

[czeresniak12]

Dlatego namawiałbym do zmiany warty przy żłobie.

Radny Kania i Gielecinski chyba wystawiają sobie wysokie oceny, bowiem ponownie startują w wyborach. Do tego dołączyła jeszcze Pani Sołtys, której najwyraźniej sołtysowanie się już znudziło. A mi się wydaje, ze w/w Państwo mają po prostu wszystkich za głupków.

[ordyl]

Ale coś konkretnie proponujesz czy tylko tak sobie pomarudzić?

[czeresniak12]

Panie Ordyłowski
Nie jest Pan mieszkańcem Mysiadła, a na pańskich wypowiedziach traci tylko Pani Sołtys. I jeszcze raz przestrzegam przed przed reklamowaniem strony „mysiadlo.eu, jako źródła informacji.” Pod szyldem strony internetowej „Sołectwo Mysiadło” nie prowadzi się kampanii wyborczej. Należy taką stronę nazwać „strona kandydatki Katarzyny Przemyskiej.” To zagadnienie ma wiele wspólnego z etyką, a zachowanie właścicieli tej strony pokazuje tylko ich niepoważne podejście do funkcji Sołtysa Mysiadła. Ponadto swoim zachowaniem Pani Sołtys dyskredytuje swoją osobę, łamiąc kilka podstawowych paragrafów zawartych w Kodeksie Etycznym, który także dotyczy samorządowców.

[robert.polna]

Co ma Pan na myśli?, - bo ja jakoś nie mogę znaleźć wspólnego mianownika dla wymienionych osób. Powiem więcej - widzę raczej same różnice. Może nam Pan podpowie jakąś pozytywną kandydaturę, tylko błagam, nie spośród, aktywistów, którzy do tej pory wszytko mieli gdzieś i objawili się na miesiąc przed wyborami. Zatem co Pan proponuje?

[czeresniak12]

„widzę raczej same różnice”

I słusznie widzisz, każda z osób wymienionych wcześniej najwyraźniej ma swoje własne cele. Np. radny Kania startował już w wyborach do sejmu, i kiedy tam nic nie wyszło musiał się „zadowolić” samorządem. Już w 2005 twierdził ze w „parlamencie chciałbym zająć się sportem, edukacją, polityką społeczną, służbą zdrowia, prawami człowieka i rolnictwem.” Czyli wszystkim i niczym. Ja osobiście wole człowieka, który powie 2 rzeczy i je zrealizuje. Pani Sołtys zobowiązała się pełnić funkcje przez okres 4 lat (wydaje mi się, że kadencja kończy się, w 2011), ale jak widać teraz, był to tylko krok, aby pchać się dalej, czyli do Rady Gminy. To jest tak jak Olejniczakowi, wyborcy zaufali za będzie bronił spraw Polskiego rolnictwa w PE, a On stwierdził teraz ze lepiej być prezydentem Warszawy. A co z rolnikami, którzy glosowali na Niego? Jeśli chodzi zaś o trzecią osobę, to prawdę mówiąc (pisałem już o tym), nie znam Jej. Radny ten stwierdził, że „ co do kontaktu z moją osobą, to na stronie www.lesznowola.eobip.pl widnieje lista wszystkich radnych z numerami ich telefonów.” Ja wolę radnego, który pojawi się na ulicy i poda rękę. Nie widziałem go na mojej ulicy, kiedy wypompowywaliśmy wodę z zalanych domów w czerwcu. Prawdę mówiąc nigdy go nie widziałem.

Może nam Pan podpowie jakąś pozytywną kandydaturę

Na to jest jeszcze za wcześnie. Ci, którzy mogą cos zmienić w Mysiadle, będą czekać. Osobiście wiem, ze wypłynie kilka ciekawych kandydatów w tym roku. Ja, osobiście nie zagłosuję na nikogo już znanego. Wolę ludzi, młodych, przebojowych, którzy odnieśli sukces we własnym życiu zawodowym. Nie mieli nic wspólnego z polityką. Na pewno nie widzę, Mysiadła w rekach ludzi, którzy okrywają się płaszczem partyjnym, czy ludzi, którzy kojarzą się z naszym Sołectwem, których spotkania z mieszkańcami przypominały mi bardziej hucpę polityczną niż merytoryczną rozmowę. Politycy uważają ze działalność w samorządzie uczy pierwszych kroków zarządzania, pokazuje, jak negocjować, jak rozwiązywać problemy. Osobiście wolę młodą osobę, która opanowała już te umiejętności we własnym życiu zawodowym, niż osobę, która pragnie uczyć się tego kosztem Mysiadła. A potem mamy wyniki, brak szkoły, dziurawe drogi, woda zalewająca posesje, smród szamba ze zlewów w kuchni, itd.

[ordyl]

Czyli jednak propozycja czekam na konkrety.
Z drugiej strony minimum szacunku dla osób trzecich trzeba mieć innaczej za 4 lata ktoś przywali młodym, przebojowych, którzy odnieśli sukces w życiu zawodowym, i trudno będzie mieć do tego kogoś pretensje.

Zdrówka

[czeresniak12]

ja tylko krytykuję, ale darzę wszystkich szacunkiem:):):)

[soltysiak2012]

czeresniak12 napisał:
>Nie widziałem go
> na mojej ulicy, kiedy wypompowywaliśmy wodę z zalanych domów w czerwcu. Prawdę
> mówiąc nigdy go nie widziałem.

Osobiście widziałem natomiast prężnego, młodego radnego Kanię, co latał jak opętany i chciał wszystkich uszczęśliwić.

[rentman]

Osobiście widziałem natomiast prężnego, młodego radnego Kanię, co latał jak opętany i chciał wszystkich uszczęśliwić.

To jest bardzo niesprawiedliwa opinia. Dzięki niemu przyjechała do Mysiadła straz pożarna, około 3 w nocy. Przyjechali z Ożarowa, bo nasze lokalne jednostki były zajęte w Piasecznie. Przypominam, że w Boże Ciało zalana została południowa część Warszawy i Piaseczno. Radny Kania był obecny przy akcjach straży i uspokajał wyjątkowo zdenerwowanych mieszkańców. To niewdzięczna robota, bo każdy chciał tę straż mieć na własność, we własnej piwnicy.
Osobiście byłem pełen podziwu dla spokoju i kompetencji radnego.
Pisząc o zmianie warty miałem raczej na myśli etatowych urzędników w gminie: dyrektorów, naczelników i referendarzy. Nagminne (nomen omen) są przypadki całkowitej indolencji i niekompetencji wyższych instancji. Krótko mówiąc Rada i wójty swoje, a urzędnicy swoje. Niektóre uchwały i decyzje były anulowane bądź uchylane tylko z powodu twardego oporu czynników wykonawczych. Odpowiedzialność spada na wójta, ale istnieją również różne uwarunkowania lokalno-polityczne, z którymi i wójt nie wygra. Dlatego należałoby postępować ostrożnie, bo niektórzy radni mają świadomość takich uwarunkowań i można wykorzystać ich doświadczenia. Sama krytyka nic nie załatwi, trzeba ruszyć rozumem. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się poznać, zorganizować i w końcu wybrać rozsądnie, a nie przy pomocy kija i marchewki. Moje doświadczenia wskazują jednoznacznie, że urzędnicy i władze samorządowe wykorzystują bezlitośnie różnice interesów mieszkańców. Aby wychować sobie dobrą władzę, należy uzgodnić najpierw listę spraw bardzo ważnych, ważnych, mniej ważnych i mało ważnych. A jak tu cokolwiek uzgadniać, jak najważniejszy jest własny interes, przykładowo dodatkowe dyżury policyjne z wykorzystaniem jednego, pożal się Boże radiowozu i policjantów, którym z komisariatu zwiał skuty kajdankami i pilnowany przez szeryfa zwykły chuligan. Dał nura w kapustę :)

[czeresniak12]

Pisząc o zmianie warty miałem raczej na myśli etatowych urzędników w gminie: dyrektorów, naczelników i referendarzy.


Żeby do tego doszło najpierw należy zmienić Wójta, która to trzyma się jak tylko może. Osobiście uważam ze właśnie w tych wyborach mieliśmy szanse „wsadzić” naszego człowieka z Mysiadła, na Wójta. Jedyną osobą mającą szanse, jest właśnie chwalony przez Ciebie R.Kania. Ale jak widac on kalkuluje politycznie, lepiej Wrobel w garści niż………..
To, co On zrobi dla Mysiadła przez następne 4 lata, (jeżeli przejdzie w wyborach), w Radzie Gminy, może zrobić każdy. Ale jako Wójt można by zadbać o więcej spraw dla nas wszystkich. Tutaj trzeba myśleć perspektywicznie, ale jak widać politycy z Mysiadła nie mają jaj. A za 4 lata nastroje się zmienią, przybędzie kilku bardziej wygadanych i odważniejszych kandydatów z innych miejscowości i znowu będziemy stali w miejscu. Ja osobiście nie zagłosuję na Kanie, z prostego powodu;
Oddałem na Niego głos 4 lata temu, teraz oczekiwałem ze jak chce cos więcej zrobić dla Mysiadla powinien atakować stanowisko wójta, ale jak widać on woli pisać listy, zamiast agresywnie wałczyć o Nas. Szkoda było takiej inwestycji. Wolę kogoś bardziej rozgarniętego i agresywniejszego.

[rentman]

"Żeby do tego doszło najpierw należy zmienić Wójta"

Niekoniecznie. Trzeba przede wszystkim wójtowi pomóc. A żeby to zrobić trzeba mieć pojęcie o sprawach personalnych, warunkujących podejmowanie takich, a nie innych decyzji. Od prywaty, pojętej pejoratywnie, nie uwolnimy się, to jest po prostu niemożliwe, ale można pewne zależności wykorzystać i skierować dla dobra, przynajmniej części, mieszkańców. Do tego potrzebna jest wiedza, zaufanie i całkowite wyzbycie się pieniactwa, czyli oślego uporu.
Gmina Lesznowola ma swoją specyfikę: mieszkają tu w większości ludzie chcący mieć tzw. święty spokój, każde zaangażowanie społeczne traktują jako potencjalne zagrożenie swojej sielanki. Dodatkowo nie są to ludzie przeciętni, są to byli decydenci na różnych szczeblach i ich rodziny, znajomi oraz współpracownicy. Wszyscy oni mają szerokie możliwości wpływania na decyzje nie tylko gminy, ale również powiatu i województwa, a są i tacy którzy decydują o sprawach krajowych i zagranicznych. Sprowadza się to do inwestowania posiadanych środków poprzez działania spekulacyjne. Taka jest m.in. geneza bezmyślnego zabudowywania Mysiadła i innych terenów gminy. Infrastruktura handlowa, drogowa, szkolno-rekreacyjna oraz ciągi wodno-kanalizacyjne, gazowe, energetyczne, jako przynoszące same straty, są traktowane jako prywatna sprawa mieszkańców. Do tego dochodzą stale zmieniające się przepisy m.in. ekologiczne i samorządowe, co jest również wynikiem działań o charakterze spekulacyjnym. Zasłanianie sie koniecznością zmiany prawa z powodu przynależności do UE jest zwykłym oszustwem i mydleniem oczu. W większości przepisów, statutów i rozporządzeń znajduje się furtka dla swobodnego działania uśpionych decydentów i faktycznych sponsorów gminy. Dlatego stawiam na Kanię, a nie na Bujanowską, bo on to rozumie, a ona chce się bezmyślnie przeciwstawić i wymachiwać szabelką. Decydentów trzeba wykorzystać, a nie toczyć z nimi z góry przegraną wojnę.

[czeresniak12]

Bardzo dobry tekst Rentman. Jeśli chodzi o Bujanowską to powiem Ci szczerze, ze nie znam tej Pani. Jeśli chodzi zaś o Panią Sołtys, to po tym, co widzę na Jej stronie WWW, i po kilku spotkaniach sołeckich, w których osobiście uczestniczyłem, kojarzy mi się Ona, a w szczególności Jej całe otoczenie, z typowym warcholstwem i pieniactwem. Zakładając, że nasza Wójtowa wygra wybory to kiepsko widziałbym Jej współprace z naszą Panią Sołtys (gdyby dostała się do RG). Wszyscy wiemy, że te osoby nie przepadają za sobą

Oportunizm do kwadratu !

[robert.polna]

Oportunista - osoba postępująca adekwatnie do zaistniałej sytuacji, warunków (często politycznych lub społecznych), mająca na celu odniesienie pewnych korzyści; osoba bez zasad, naginająca się do panujących okoliczności dla własnego zysku.

Oto definicja najlepiej podsumowująca pańską wypowiedź i mogę zgodzić się tylko z jednym jej punktem - rzeczywiście radny Kania świetnie do niej pasuje.

Ja jednak wolę ludzi wiernych swoim przekonaniom i przedkładających racje ponad układami, bo proszę się zastanowić czy wedłóg tych kryteriów które pan opisał, dobiera pan sobie przyjaciół czy życiowych partnerów? - jeżeli tak to współczuję, a jeżeli nie, to proszę tego nie proponować innym.

Jest jeszcze jeden słaby punkt w pana rozumowaniu, "decydentów trzeba wykorzystać" - skąd gwarancja, że skoro są decydentami to nie wykorzystają pana?

[rentman]

Właśnie sęk w tym, żeby jakieś korzyści wygrać bez szkody dla interesów innych. Nikt tu w Mysiadle nie da sobie wyrwać kości, a jeśli tego popróbujesz sam sobie ukręcisz smycz, na której będziesz wodzony. Napisałem wcześniej, że trzeba mieć trochę rozumu we łbie!
Co do racji ponad układami ... to pięknie wygląda ... taka ideologia, ale sama w sobie jest układem. Niczego nie zmienisz sam, musisz wejść w układ, prawda? Zawiązując nowy układ wypowiadasz wojnę, kapujesz? Wojna szkodzi wszystkim.
Decydując się na aktywnośc społeczną, publiczną, samorządową, jak zwał tak zwał, musisz skalkulować własny interes, a ten wiedzie poprzez samotność, niewdzięczność, spory, kłótnie, stresy i ludzką zwykłą zawiść. Jeśli będziesz odpowiadał na krytykę, na nic więcej nie pozostanie ci już czasu. Rozmienisz odpowiedzialność na upór i pieniactwo.
Społecznie to nie znaczy dla wszystkich, kolego z Polnej.

[soltysiak2012]

robert.polna napisał:
> Oportunista
> Oto definicja najlepiej podsumowująca pańską wypowiedź i mogę zgodzić się >tylko
> z jednym jej punktem - rzeczywiście radny Kania świetnie do niej pasuje.

Proszę zwrócić uwagę, iż cytowana wypowiedź ma charakter niespotykany w dzisiejszych czasach! Stanowi ona niesłychanie rzadki przypadek wykorzystania subiektywnych odczuć kierowanych własnym interesem, w celu uzyskania ogólnego odczucia negatywnych emocji przedstawionych za pomocą wyrazistych znaków słownych. Komentarz treści niestety muszę ominąć, ze względu na niską wartość merytoryczną cytowanej wypowiedzi.

robert.polna napisał:
> Ja jednak wolę ludzi wiernych swoim przekonaniom i przedkładających racje >ponad układami,

To się panie zastanów raz jeszcze nad tematem. Osoby wierne swoim przekonaniom: Adolf Hitler, Józef Stalin, Fidel Castro. Ludzie z układu: demokraci.

robert.polna napisał:
> Jest jeszcze jeden słaby punkt w pana rozumowaniu, "decydentów trzeba
>wykorzystać" - skąd gwarancja, że skoro są decydentami to nie wykorzystają >pana?

Jak się ma takie młodzieńcze problemy i rozważania, to rzeczywiście może pojawić się niepewność, lęk i obawa. Troszkę dojrzały człowiek, rozumny i myślący, potrafi już rozeznać słuszność realizacji celów, a w tym straty i korzyści.

rentman napisał:
> Właśnie sęk w tym, żeby jakieś korzyści wygrać bez szkody dla interesów >innych.

Wygrać to można los na loterii. Korzyści się uzyskuje, co łączy się z wkładem pracy. Gdzie interesy się łączą, to powstaje wspólny cel, którego uzyskanie jest korzyścią.


rentman napisał:
>Niczego nie zmienisz sam, musisz wejść w układ, prawda?

Poczytaj sobie więcej tekstów na forum, to zrozumiesz, że nieprawda. Jak jesteś ciapa i niedołęga, to jedyne co możesz zrobić, to wejść w układ. W grupie wsparcia zawsze łatwiej. Jak chcesz coś zmienić, to musisz sam się tym zająć. Problem jednak tkwi w tym, że brakuje liderów, którzy sami pociągnęliby sprawy do przodu.

rentman napisał:
>Zawiązując nowy układ wypowiadasz wojnę, kapujesz?

Skoro masz takie „wojenne” podejście do drugiego człowieka, to zapewne efekt może być negatywny.

rentman napisał:
> Decydując się na aktywnośc społeczną, publiczną, samorządową, jak zwał tak >zwał
> , musisz skalkulować własny interes, a ten wiedzie poprzez samotność, >niewdzięc
> zność, spory, kłótnie, stresy i ludzką zwykłą zawiść.

Samotność – pisałem, że potrzeba liderów
Niewdzięczność – sam chłopie napisałeś, że trzeba skalkulować własny interes
Spory, kłótnie – zwykła, polska wymiana poglądów. Rozmawiać trzeba się uczyć
Stresy – w miarę praktyki stres maleje
Zawiść – ludzie zawistni nie mają przyszłości

rentman napisał:
>Jeśli będziesz odpowiadał
> na krytykę, na nic więcej nie pozostanie ci już czasu.

Krytyka to prezent, pokazuje nad czym można pracować. Krytyka przez zawiść nie jest warta odpowiedzi.

rentman napisał:
> Społecznie to nie znaczy dla wszystkich, kolego z Polnej.

A to mi się podoba :)

[czeresniak12]

Poczytaj sobie więcej tekstów na forum, to zrozumiesz, że nieprawda. Jak jesteś ciapa i niedołęga, to jedyne co możesz zrobić, to wejść w układ. W grupie wsparcia zawsze łatwiej. Jak chcesz coś zmienić, to musisz sam się tym zająć. Problem jednak tkwi w tym, że brakuje liderów, którzy sami pociągnęliby sprawy do przodu.

I znowu muszę Cię pochwalić Sołtysiak. Prawdziwy lider nie potrzebuje układu ani przykrywki partyjnej. Działa kompetentnie, a w razie potrzeby bierze odpowiedzialność za swoją akcję.

[soltysiak2012]

rentman napisał:

> Osobiście widziałem natomiast prężnego, młodego radnego Kanię, co latał jak opę
> tany i chciał wszystkich uszczęśliwić.

rentman napisał:
> To jest bardzo niesprawiedliwa opinia.

Ależ rentmanie zgadzam się z Twoją pełną pochwał opinią i również jestem wdzięczny za zaangażowanie radnego .
Treść mojej wypowiedzi proponuję natomiast zinterpretować w kontekście postów czeresniaka12. Przykład:
czeresniak12 napisał:
> To, co On zrobi dla Mysiadła przez następne 4 lata, (jeżeli przejdzie w wyborac
> h), w Radzie Gminy, może zrobić każdy.

Co takiego ?!

[robert.polna]

Jak, słyszę o takich kandydaturach na stanowisko wójta, a nawet radnego, już nie wspomnę o pośle, to przychodzi mi do głowy tylko "Kariery Nikodema Dyzmy".

Czy naprawdę tego chcecie dla Mysiadła?

Toż, żeby pełnić takie funkcje trzeba mieć wyobraźnię, wiedzę, doświadczenie i postawę prospołeczną, a nie tylko umiejętność dzwonienia i zaznaczania swojej obecności - jak Dyzma. Na tej zasadzie to wybierzmy dyspozytora z radio-taxi, bo 100 razy lepiej pokieruje ruchem dowolnego pojazdu, na dowolne wezwanie.

W przytoczonym przykładzie problemem nie jest wezwanie straży, tylko dbanie o to, ażeby nie było powodów do jej wzywania - czyli brak zalewania domostw. A radny który, przez 2 lata, głosuje za zatwierdzaniem realizacji bużetu, pomimo braku wykonania w nich zadania "Odwodnienia Mysiadła", a w 3 roku, pomimo usunięcia tego zadania z budżetu, głosuje za jego przyjęciem, a następnie kieruje akcją odwodnienia, przypomina mi opowieść o tym strażaku, który sam podpalał, żeby później wykazywać się heroizmem podczas akcji.

Owszem dostrzegam fakt aktywności radnego Kani, co nie zmiania mojej opinii, że jego kwalifikacje i wiedza predysponują go co najwyżej do funkcji sołtysa (może sprawnie zorganizowałby wycieczkę dla seniorów, zbiórkę śmieci, piknik, zabawy dla młodzieży, itp.), a po latach, kiedy nieco dajrzałby, życzyłbym mu wszystkiego dobrego w działaniach związanych z większą odpowiedzialnością.

nasi radni-kiepska inwestycja

[czeresniak12]

Masz rację Robert. Kania rozpoczął prace zawodową chyba 2 -3 lata temu. Jest dobry w PR i to tylko internetowym. Poniżej przytaczam moją wypowiedz z innego tematu.

Np. radny Kania startował już w wyborach do sejmu, i kiedy tam nic nie wyszło musiał się „zadowolić” samorządem. Już w 2005 twierdził ze w „parlamencie chciałbym zająć się sportem, edukacją, polityką społeczną, służbą zdrowia, prawami człowieka i rolnictwem.” Czyli wszystkim i niczym. Ja osobiście wole człowieka, który powie 2 rzeczy i je zrealizuje.
Politycy uważają ze działalność w samorządzie uczy pierwszych kroków zarządzania, pokazuje, jak negocjować, jak rozwiązywać problemy. Osobiście wolę osobę, która opanowała już te umiejętności we własnym życiu zawodowym, niż osobę, która pragnie uczyć się tego kosztem Mysiadła. A potem mamy wyniki, brak szkoły, dziurawe drogi, woda zalewająca posesje, smród szamba ze zlewów w kuchni, itd.


Jeżeli nasi radni nie są w stanie przeforsować pewnych rzeczy w Radzie Gminy, to należy w końcu mieć tam większość i wymienić Panią Wójt. Ale jak widzę nasi radni nie maja koncepcji na to jak wygrać cos więcej dla Mysiadła. Dalej walą do kolejnych wyborów, i pytanie jest, po co? Jeżeli nie potrafili ugrać czegoś więcej przez 4 lata, to co NOWEG proponują na następną kadencję?????

Nadal twierdze, glosujcie na ludzi, którzy sprawdzili się zawodowo(w przeciwieństwie do obecnych radnych, którzy jakoś nie mogą poszczycić się jeszcze żadnymi sukcesami zawodowymi). Nie glosujcie na żadnych samorządowców z PIS, PO, i SLD. Ludzie, którzy maja jaja nie potrzebują protekcji partii politycznych, (Palikot).
Uważam, ze należy zainwestować w kandydatów, bardziej ambitnych, którzy za 4 lata, w imieniu Mysiadla powalczą o wyższe stanowiska, niż ponownie RADNY. Obecni radni z Mysiadla udowodnili na pewno jedną rzecz, nie byli na tyle głodni i ambitni, aby podnieść akcje Mysiadła w Lesznowoli. Nasze akcje po 4 latach nie podrożały, dlatego uważam to za chybioną inwestycję.

Zdrówko

[polabar]

Powiedz mi jedno czy poczynania rady sołeckiej i ciągłe plucie na wójtową i ludzi z nią związanych ułatwiły współpracę radnych w radzie ?
I trochę prostej matematyki 8 - tyle potrzeba aby mieć coś do powiedzenia w radzie.
Narzekamy na obecnych radnych ( nie chcę pisać czy słusznie ) natomiast pytanie czy ktoś im pomagał czy raczej wkładał patyk w szprychy.

Jak na razie to Mysiadło najbardziej jest rozpoznawalne ze spraw sądowych i pieniactwa – tylko czyja to zasługa ?

POLA

[czeresniak12]

plucie na wójtową

Nikt na Nią nie pluję, po prostu twierdzę, że Mysiadło ma wystarczająco dużo intelektu, aby w końcu mieć swojego wójta. Dlatego proponuję zainwestować w kogoś, kto po następnej kadencji wystartuje na fotel wójta. Jak pokazują nasi Radni, im jest dobrze tak jak jest, ale tego nie odzwierciedlają nastroje mieszkańców Mysiadła, z których, więcej niż 50% ocenia obecną sytuacje krytycznie.

natomiast pytanie czy ktoś im pomagał czy raczej wkładał patyk w szprychy.

Pomogli im ludzie tacy jak Ja, czyli Ci, którzy glosowali na Nich. Jeżeli 4 lata głosowałem na Kanię to zakładałem ze jest to bardziej ambitny polityk. Przypomnę, ze już 5 lat temu „pchał” się do sejmu na posła. Ale jak widać Radnego Kani ambicje nie są zbyt wygórowane i cierpi na tym Mysiadło. Jak mam mu jeszcze pomóc? Przytulić go, kupić mu redbulla, a może dostarczać mu dopalacze?

Jak na razie to Mysiadło najbardziej jest rozpoznawalne ze spraw sądowych i pieniactwa

Nie Mysiadło, tylko Rada Solecka

[polabar]

Ja tam nie wiem ale może kandydują na Wójta? Chyba jeszcze nikt niema wiedzy ilu będzie kandydatów na Wójta a tym bardziej na radnych z okręgu Mysiadło, Zamienie, Zgorzała.
Chociaż jak pisał Cisni to pierwsza trójka już się objawiła.

POLA

[czeresniak12]

Objawił się Radny Kania. Słyszałem, ze Radny Gielecinski szykuje już sztandar Platformy Obywatelskiej, który to ma Mu znowu zapewnić zwycięstwo. Pani wójt również startuje. A my tylko chcemy zmian, i potwierdzimy to przy urnach.

[polabar]

Drogi czeresniaku12
Powiedz na kogo wg Ciebie należy głosować, skoro nie na obecnych radnych na radę sołecką też nie. To na kogo?
Mamy 3 głosy, więc proszę napisz na kogo wg Ciebie należy je oddać, bo narzekać każdy potrafi.
Kto dla ciebie spełnia kryteria:
- ma sukcesy zawodowe
- nie jest z żadnej partii politycznej
- ma ambicje na Wójta
- będzie potrafił przeforsować pewne rzeczy w Radzie Gminy

Proszę powiedz KTO TO TAKI ? I pomnóż go razy 3
POLA

[czeresniak12]

Na kandydatów jest jeszcze czas, ale już wiem o 2 osobach, które spełniają te kryteria. Poczekaj aż zaczną kampanię, wtedy będziemy rozmawiać o nich. Jeżeli myślisz, ze ja jestem jakimś pesymistycznym, pisiakiem, który wszystko widzi w czarnych kolorach, to się mylisz. Myślę tylko jak Palikot, i wydaje mi się ze przydałoby się troszkę świeżego powietrza w Mysiadle.

[owrank]

może jakiś zakład ? może być o pizzę w Mysiadle, albo jakąś butelkę :)
ja stawiam (oczywiście zakładając, że wystartują) , że radnymi w nowej kadencji będzie Pan Kocyk, Marcin Kania i ktoś z listy PO - pewnie największe szanse ma obecny radny.
jedyne co IMHO może to zakłócić to jakby się okazało, że nowi mieszkańcy Zgorzały (czyli osiedla szeregowców na granicy NI i Zgorzały) pójdą tłumnie i wybiorą kogoś innego niż wybrała Zgorzała 4 lata temu. Ktoś wchodzi w zakład ? :)

[soltysiak2012]

robert.polna napisał:
> Toż, żeby pełnić takie funkcje trzeba mieć wyobraźnię, wiedzę, doświadczenie i
> postawę prospołeczną

wyobraźnię – raczej spostrzegawczość tego co się dzieje
wiedzę – nie żartujmy, wystarczy zdolność pozyskiwania wiedzy
doświadczenie – jakie doświadczenie? Jako radny?
postawa prospołeczna – komunizm już upadł

robert.polna napisał:
> A radny który, przez 2 lata, głosuje za zatwierdzaniem realizacji bużetu, pomimo bra
> ku wykonania w nich zadania "Odwodnienia Mysiadła",

Widzę, że na polnej panuje głęboki ciemnogród. Brak znajomości postaw życia społecznego i zasad funkcjonowania rady gminy. Zapewne stąd pojawiła się taka nierealistyczna wypowiedź.

robert.polna napisał:
> Owszem dostrzegam fakt aktywności radnego Kani, co nie zmiania mojej opinii, że
> jego kwalifikacje i wiedza predysponują go co najwyżej do funkcji sołtysa

Natomiast patrząc z punktu widzenia innych osób, gotowych do zaangażowania się w działalność społeczną nie ma chłopak praktycznie żadnej konkurencji. Problem ten był już nawet omawiany na niniejszym forum.

czeresniak12 napisał:
> Jeżeli nasi radni nie są w stanie przeforsować pewnych rzeczy w Radzie Gminy, t
> o należy w końcu mieć tam większość i wymienić Panią Wójt.

Wójtowa chyba ma znaczące poparcie i jej wymiana to zadanie nierealne do wykonania.

czeresniak12 napisał:
> Nadal twierdze, glosujcie na ludzi, którzy sprawdzili się zawodowo

Spełnienie zawodowe, to bardzo subiektywne odczucie. Zresztą nawet najlepszy dyrektor bankowości w mazowieckim może polec jako radny. Ciekawa w tym kontekście jest kariera polityczna Krzysztofa Cugowskiego.

rentman napisał:
> Ten "komitet" świadczy niezbicie o wypowiedzeniu wojny, bezmyślnej, pieniackiej

ordyl napisał:
> Jak ktoś jest chory to idzie do doktora, ale rozumiem że do specjalistów jest s
> trasznie długa kolejka.

Wydawała się taka dobra dyskusja, rzeczowa, merytoryczna, człowiek mógł się coś dowiedzieć, zastanowić, a tu takie bezmyślne wypowiedzi.

...wchodzę w zakład

[cisni]

...wchodzę w zakład. Mój typ:

1. KANIA
2. GIELECIŃSKI
3. Ktoś nowy, może z ul. Borówki

...reszta bez szans, podobnie Zamienie i Zgorzała

[soltysiak2012]

cisni napisała:
> ...reszta bez szans, podobnie Zamienie i Zgorzała

… i to jest dobra wiadomość! Tak wielu myśli podobnie! Wyhodujemy sobie silną ekipę.

[owrank]

> ...wchodzę w zakład. Mój typ:
o co :) ?

popatrz na
wybory2006.pkw.gov.pl/kbw/wynikiOkreg.html?okreg=141803-RDA/10
w zamieniu i zgorzale był bardzo karny elektorat z frekwencja 76 % !!!!!!!!!!!!!!! (W Mysiadle 47%, w NI 58%) - głosowało 318 osób z czego 182 głosy dostał właśnie Pan Kocyk + 80 jeszcze z Mysiadła
zwróć uwagę, że Pan Kocyk dostał tylko o kilknaście głosów mniej niż Gerard

zresztą wyniki Mysiadła pokazują jak rozdrobniły się głosy - zwycięzca dostał tylko 25% a drugi 20%
wybory2006.pkw.gov.pl/kbw/wynikiOkreg.html?okreg=141803-RDA/10
podczas gdy w NI zwycięzca dostał 39% a druga osoba 33%
wybory2006.pkw.gov.pl/kbw/wynikiOkreg.html?okreg=141803-RDA/9

[soltysiak2012]

owrank napisał:
> popatrz na
> wybory2006.pkw.gov.pl....

Poproszę o równie interesujące linki do wyników z lat wcześniejszych.

[polabar]

Osobiście uważam, że stratna dla Mysiadła jest wymiana Radnych co cztery lata.
A co do zakładu to ja obstawiam:
Dwójkę z obecnego składu + ktoś nowy.

POLA
A jaka ta Pizza ? i w której knajpie?

[owrank]

> Wolę ludzi, młodych, przebojowych,którzy odnieśli sukces we własnym życiu zawodowym.
> Nie mieli nic wspólnego z polityką.

i Ty naprawdę myślisz, że ktoś taki w ogóle zainteresuje się polityką na poziomie rady gminy ?
tacy ludzie stoją codziennie w korku do Warszawy, jadą do tyrki na 10-12 godzin, wracają o takiej porze, że nie interesuje ich żadna polityka, zwłaszcza lokalna, a na konto co miesiąc im wpływa dziesięć razy więcej niż dieta radnego. Czy Ty naprawdę myślisz, że ktoś kto ma poważne zajęcie w życiu to poświęci 3-4 dni nieobecności w pracy w miesiącu na sesje i posiedzenia komisji ???

no chyba, że zupełnie inaczej rozumiemy "młodych, przebojowy, którzy odnieśli sukces"

[piaseczosnek]

neutron napisał:

> 3. Transport do Warszawy - nadal nie pojmuje dlaczego w innych kierunkach kursu
> ją fajne pociagi co 15 minut a w kierunku Piaseczna nie da sie tego zalatwic od
> wielu lat ???

Bo mieszkańcy mają inne wyobrażenie na temat roli PKP w życiu kraju niż PKP?
Zresztą jeśli chodzi o komunikację, to jest linia "siekierkowska", jest techniczna linia metra przy Żołny, którą też można wykorzystać jako dojazd do metra albo do... PKP (co raczej jest mało realne...), więc komunikacja szynowa wystarczy do tego miejsca i nie trzeba się pchać do Dw. Południowego, tylko tak naprawdę moim zdaniem nie jest to przedsięwzięcie, w sprawie którego można zrobić coś decydującego na poziomie gminy, więc komunikację trzeba odhaczyć jako kiełbasę wyborczą :(
No i przypominam, że wyróżnienie specjalne w kategorii komunikacji należy się Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu przy MSWiA, która trzy lata temu oddała zajezdnię trolejbusową bonifratrom i siostrom dominikankom (pomysł wyszedł jeszcze od ekipy byłego prezydenta Warszawy, czyli z PiS - to tak a propos zbliżających się wyborów i tego, kto i jak czynnie wspierał południowe obrzeża Warszawy). Na marginesie: pół roku po oddaniu zajezdni, gdy oba zakony przymierzały się do sprzedaży działki, nie było już mowy o wartości ok. 40 mln zł tak jak przy przekazywaniu zajezdni, ale ok. 105 mln zł i o kolejnym centrum handlowym...
I teraz to możemy sobie palcem w bucie pokiwać, bo przy Puławskiej miejsca zostało najwyżej na pętlę, więc radośnie planowany jest buspas, który niczego nie rozwiąże, bo korków na Puławskiej nie tworzą tylko mieszkańcy Mysiadła i Piaseczna, ale też mieszkańcy bardziej oddalonych miejscowości, którzy nie mają już żadnych szans na rozsądny dojazd komunikacją zbiorową (np. autobusy kursujące co godzinę czy pół godziny - popatrzcie na rozkłady jazdy! to nie jest poważna propozycja). A nowych osiedli tam przybywa... Dlatego uważam, że komunikacja jest i pozostanie kiełbasą wyborczą, bo wybory są gminne, ale temat jest przynajmniej na cały powiat.

Przemyska, Czarnota, Bujanowska

[cisni]

KWW "Rady Sołeckiej" Mysiadła

1. Przemyska
2. Czarnota
3. Bujanowska

Tak, macie Państwo prawo wiedzieć że w/w kandydują i już zupełnym "przypadkiem" jest atakowanie obecnych i przyszłych młodych, aktywnych i zarazem doświadczonych już radnych. Zresztą poczytajcie sami www.marcinkania.pl/pdf/oswiadczenie-kania.pdf już wtedy młody pan radny wykonał świetny ruch. Gratuluję! A od Pana Czarnoty i pozostałych członków rady sołeckiej ukrywających się na gazetowym forum pod różnymi "@#$%^", oczekuję sprawozdania w/s unieważnionych uchwał, sprawy sądowej i pozostałych. Coś mi się wydaje, że wkrótce będzie kolejna rozprawa sądowa Panie Cz. i spółko.

[czeresniak12]

Jak cos wiesz to powiedz, pośmiejemy się

[rentman]

Ten "komitet" świadczy niezbicie o wypowiedzeniu wojny, bezmyślnej, pieniackiej, opartej na politycznych założeniach i prywatnych uzgodnieniach na tarasach przy kawce. Niemożliwe, żeby ludzie byli aż tak durni i tego nie dostrzegali! Emerytura w Samorządzie - jestem po prostu zniesmaczony!

[ordyl]

Jak ktoś jest chory to idzie do doktora, ale rozumiem że do specjalistów jest strasznie długa kolejka.

Zdrówka życzę

[rentman]

To do mnie? Wyjątkowo merytoryczna uwaga. Spasibo!
A przy okazji: czy to nie twoje słowa, panie ordyl?
"Z drugiej strony minimum szacunku dla osób trzecich trzeba mieć ...?

umiaru

[ordyl]

Skąd ta gorączka, nerwy, emocje. To jak jakaś walka o życie i śmierć. Co dla naszych kandydatów jest ważniejsze bycie radnym czy ta dieta? Umiaru żebyśmy po wyborach mogli ze sobą rozmawiać.

Zdrówka

[soltysiak2012]

ordyl napisał:
> Skąd ta gorączka, nerwy, emocje. To jak jakaś walka o życie i śmierć.

Niestety nie pomogę panu, panie ordyl. Skąd w ordylskim życiu taka namiętność w szerzeniu negatywnych emocji nikt nie zgadnie. Jakie motywy w niechlubnym sianiu zamętu nie jest do pojęcia.

ordyl napisał:
>Co dla na
> szych kandydatów jest ważniejsze bycie radnym czy ta dieta?

Ordyl, ty to potrafisz takie bzdety dobierać i niesmacznie na forum wywalać. Żem się zastanawiam, skąd taka zawiść może w człowieku siedzieć? Weź się facet zastanów i więcej takich prostackich tekstów nie wykazuj. Zadzwoń człowieku do znajomych kandydatów i podziel się, co ustaliłeś w temacie.

ordyl napisał:
>Umiaru żebyśmy po w
> yborach mogli ze sobą rozmawiać.

Już teraz ordyl wykazujesz problemy w prawidłowej komunikacji, nie ma co czekać do wyborów – trzeba się szkolić, wiedzę i umiejętności podstawowe uzupełnić.

[czeresniak12]

Panie Ordyłowski
Pana chamskie, uporczywe, i warcholskie postępowanie na tym forum, pokazuje tylko środowisko naszej Pani Sołtys. Czytając Pana wypowiedzi, mam wrażenie ze jest Pan naganiaczem Pani Sołtys, człowiekiem od PR, ale w tym właśnie wiejskim znaczeniu. Pomimo krytyki, że nie powinien Pan reklamować strony internetowej sołectwa (nie wspominam już o Pani Sołtys, która najwyraźniej skrzętnie wykorzystuje funkcje sołtysa do własnych celów), jako „źródła informacji” Pan nadal próbuje walić głową w mur, i obstawać przy swoim. Pana wypowiedzi wyraźnie przedstawiają program polityczny Pani Sołtys, nie rozumiem wiec, dlaczego Ona sama nie rozpocznie debaty?
Pana zachowanie, i tolerowanie tego Przez Panią Przemyską, wyraźnie utwierdza mnie w przekonaniu, ze uważacie ludzi z tego forum za bezmózgowców, a Wasze normy etyczne pozostawiają wiele do życzenia. Podpowiedzieć mogę tylko, że Waszego elektoratu raczej szukać musicie w innych miejscach.



Umiaru żebyśmy po wyborach mogli ze sobą rozmawiać.

To bardzo dobre pytanie. Ale ja pozwolę sobie skierować je do Pani Sołtys. Jak Pani Sołtys widzi swoją współprace (zakładam chwilowo, ze przejdzie w wyborach), w przyszłej kadencji, z ludźmi, których dotąd notorycznie obrażała i szkalowała? Mowa np. o Radnym Kani i naszej Pani Wójt.
Dlaczego zakłada PAN Ordyłowski, że po wyborach będzie potrafił rozmawiać z ludźmi, skoro do tej pory sztuka ta była obca dla całego sołectwa? Mam nadzieje ze nie dopuścimy do tego, aby posiedzenia Rady Gminy Lesznowola, wyglądały taj jak spotkania sołeckie w Mysiadle, które zawsze przypominały mi zjazd Koziołka Matołka.



Cieszę się, że słychać jeszcze na tym forum, ludzi rozsądnych (Sołtysiak), bo bez nich to forum można by nazwać forum „buraków pastewnych.”

[owrank]

> Pana chamskie, uporczywe, i warcholskie postępowanie na tym forum
nie odnotowałem na tym forum wypowiedzi, które można by określić w taki sposób także proszę z lekka hamować się ze słownictwem, zwłaszcza, że list zaczyna się imiennie (innymi słowem obraża Pan konkretną, nazwaną osobę)

> Pana zachowanie, i tolerowanie tego Przez Panią Przemyską, wyraźnie utwierdza m
> nie w przekonaniu, ze uważacie ludzi z tego forum za bezmózgowców,

j.w.

> Cieszę się, że słychać jeszcze na tym forum, ludzi rozsądnych (Sołtysiak), bo b
> ez nich to forum można by nazwać forum „buraków pastewnych.”

uczestnictwo w forum nie jest obowiązkiem, także jeżeli np.poziom dyskusji nie odpowiada można zaglądać na inne fora lub w ogóle tego nie robić