siostra.kota.behemota
22.12.04, 11:46
Życze wszystkim forumowiczom prawdziwej,światecznej atmosfery, takiej jaka to
tworzyła się w naszych małych główkach i naszym małym świecie, kiedy byliśmy
małymi 'bambrami' skaczącymi wokół choineczki i z utęsknieniem wyczekiwaliśmy
na prezenty.Smacznych potraw, serwowanych i przyjmowanych z pewnego rodzaju
ograniczeniem tak abyśmy nie mieli problemów pare dni pozniej ruszyc na
sylwestrowe zabawy.Prezentów, które wywolają uśmiech na naszych twarzach,
chociaz mialyby to byc tylko jakies drobne upominki od kochanej rodzinki.Duzo
sniegu i nieba takiego, aby tak pierwsza gwiazdka widoczna dla nas była.
Schowania gdzies gleboko poczucia, ze sie jest doroslym człowiekiem i
wyruszenia na sanki, tarzania sie w sniegu i ulepienia prawdziwego,rasowego
bałwana,z marchewa, garnkiem i wegiełkami;) i na koniec- odpoczynku -tak,aby
wkroczyc w 2oo5 rok z energia potrzebna do zmagan na kolokwiach, egzaminach i
dluuugich zajeciach...
M.
p.s. czekam na ten snieg i czekam.cierpliwa jestem;), wiec mam nadzieje, ze
sie doczekam i ulepie teo bałwana...