katia0707 13.11.07, 17:55 Zamierzam założyć aparat ortodontyczny, ciekawa jestem czy macie jakies doświadczenia w temacie założenia aparatu w tak "późnym" wieku, boje się i cały czas sie waham, chociaz ortodonta nie widzi przeciwwskazań Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
karolcia8881 Re: aparat po 30-tce 13.11.07, 23:24 Spoko Ja w grudniu kończę 31 lat i noszę aparat już 2 miesiące. Wydaje mi się, że zawsze jest czas na poprawienie urody, czyli na przykład na zlikwidowanie wady ortodontycznej. Długo marzyłam o aparacie, ale nie było mnie stać. Teraz noszę i jestem szczęśliwa, że w końcu będę miała proste zęby. Musiałam też usunąć 2 zdrowe ale przebolałam już stratę. Myślę,że to kwestia indywidualna, jak ty się czujesz ze swoimi zębami, czy to twój duży kompleks no i czy jest to poważna wada wymagająca wręcz interwencji ortodonty. Ja w każdym razie jestem za. Zachęcam i Ciebie. Odpowiedz Link
tofif1 Re: aparat po 30-tce 14.11.07, 08:12 Witam Ja rowniez w grudniu mam urodziny - koncze 30 lat - aparat mam od 8 miesiecy. I dopiero teraz odzylam i moge smiac sie bez skrepowania. Sa na tym forum starsze osoby, ktore lecza sie ortodontycznie, wiek to nie przeszkoda (poczytaj ich wypowiedzi). Jezeli zrobilas juz pierwszy krok i bylas na konsultacji to teraz trzeba zrobic drugi - ZALOZYC APARAT. pozdrawiam Odpowiedz Link
tofif1 Re: aparat po 30-tce 14.11.07, 08:15 forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=22832&w=64798886 Odpowiedz Link
dilse34 Re: aparat po 30-tce 14.11.07, 10:04 Katia, oczywiście, że nie ma żadnych przeciwwskazań po 30 Ja mam 34 lata, aparat założony w lipcu góra, we wrześniu dół. Góra już jest super! Wszyscy bliscy widzą różnicę no i ja też. Jestem bardzo zadowolona, tym bardziej, że obawiałam się bólu, trudności z jedzeniem, braku wygody itp. Wszystko to mity. Przynajmniej ja znoszę aparat świetnie, po pierwszych dniach na przyzwyczajenie jem wszystko, może tylko mniejsze kęsy i kroję owoce, żuję nawet gumę. Pierwszy szok po spojrzeniu w lustro można przeżyć - kwestia przyzwyczajenia. A w całowaniu nie przeszkadza, więc jaki problem Odpowiedz Link
katia0707 Re: aparat po 30-tce 14.11.07, 17:27 dzięki za słowa otuchy, a jakim aparat nosisz zwyły metalowy, kosmetyczny czy może bezligaturowy, słyszałam, że ten ostatni jest najmniej kłopotliwy, chociaz kosmetyczny wydaje się w moim wieku bardziej wskazany, szybko usuwa wade, cóz nie jestem już nastolatką która waha się jakie wybrac ligaturki, raczej wolałaby go ukryc niz eksponowac, w pracy chyba pękną ze smiechu Odpowiedz Link
tofif1 Re: aparat po 30-tce 14.11.07, 17:54 Ja nosze krysztalowy - ICE INSPIRE jest naprawde malo widoczny. pozdrawiam Odpowiedz Link
karolcia8881 Re: aparat po 30-tce 14.11.07, 23:21 Ja mam aparat zwykły, metalowy. Jest widoczny i nie da rady go ukryć, bo ja akurat śmieję się "pełną gębą"))) Nie potrafię inaczej Taki mam już uśmiech. I między innymi dlatego chciałam wyprostować zęby, żeby mój uśmiech był jeszcze piękniejszy A aparat- cóż będzie widoczny tylko przez 2 lata, potem będzie super. A co do koloru gumek, to ja lubię zmieniać ich kolor. Teraz mam różowe i bardzo mi się podobają. Potem wezmę jakieś inne, moźe niebieskie? Tak naprawdę do wyglądu w czasie noszenia aparatu trzeba podejśc trochę na luzie. Można z niego zrobić nawet atrybut. Musimy zdać sobie sprawę, że noszenie aparatu dobrze o nas świadczy. Wiek nie gra tu żadnej roli. Wyluzujmy się trochę, aparaty są COOL:# Odpowiedz Link
dilse34 Re: aparat po 30-tce 15.11.07, 10:33 Ja założyłam aparat kosmetyczny, do tego przeźroczyste albo białe ligaturki, trochę się przebarwiają, ale przestałam sie tym przejmować. Szczerze mówiąc ja także przed założeniem miałam mnóstwo wątpliwości, bałam się itd. Ale pomyślałam ,że teraz właśnie mimo wieku jest to dla mnie dobry czas, mogę teraz wydać tyle kasy i jakoś to przeżyję, zadbam o siebie na przyszłość. Bo u mnie to nie tylko kwestia estetyki ale także zdrowia moich zębów. Zdecydowałam się i nie żałuję. Widać zmiany, a czas tak szybko mija. Aparat kosmetyczny też widać, może trochę mniej rzuca się w oczy, ale nie ukrywajmy - widać, że ma się coś na zębach Często rozmówcy patrzą mi teraz w paszczę zamiast w oczy Grunt to się nie przejmować, lepiej mieć aparat na zębach niż krzywe, zaniedbane zęby. Wiek nie ma tu znaczenia. Katia, zakładaj aparat, zobaczysz jak szybko się przyzwyczaisz, reakcje ludzi są bardzo, bardzo sympatyczne, i częściej będziesz się uśmiechała. No i w życiu towarzyskim też absolutnie nie przeszkadza Pozdrawiam i powodzenia. Odpowiedz Link
katia0707 Re: aparat po 30-tce 15.11.07, 16:26 dzieki, dzisiaj właśnie mam iść na założenie separatorów, za ok. 2 h, cały dzień jestem poddenerwowana Odpowiedz Link
katia0707 Re: aparat po 30-tce 15.11.07, 22:34 no i pierwsze koty za płoty, gumki założone, zupełnie mi nie przeszkadzają, trochę mi sie buzia nie domyka, ale tak zupełny spokój, za tydzień sądny dzień, nadal mam dylemat jakie wybrać aparat, szafirowy jest piękny, ciekawe jak będzie wyglądał za 2 lata? Odpowiedz Link
jola_ep Re: aparat po 30-tce 16.11.07, 08:08 > szafirowy jest piękny, ciekawe jak będzie wyglądał za 2 > lata? Szafirowe nie przebarwiają się. Będzie równie piękny Pozdrawiam Jola Odpowiedz Link
dilse34 Re: aparat po 30-tce 16.11.07, 10:34 No widzisz, a ja separatory wspominam bardzo niemiło Super, że zaczynasz działać, nie ma na co czekać! Aparat szafirowy jest śliczny - to prawda, nie wiem jak z przebarwieniami bo sama mam kosmetyczny, zamki porcelanowe sie nie przebarwiają, ale ligaturki to i owszem. Decyzja należy do Ciebie, jeśli kasa to nie problem, a orto zgadza się na leczenie szafirowym to bierz go Pozdrawiam Odpowiedz Link
dzika_joaska Re: aparat po 30-tce 17.11.07, 21:14 Aparat szafirowy jest śliczny i na koniec leczenia, dobry wybór. Polecam do tego powlekane łuki. A ligatury albo metalowe powlekane, albo - jeśli gumowe - to bardzo jasno niebieskie (zamiast białych, przezroczystych czy perłowych, które łatwo żółcieją), jasnoniebieskie dłużej wyglądają świeżo. Odpowiedz Link
khaldum Re: aparat po 30-tce 03.12.07, 14:32 a ja mam 33 lata i noszę kolorowe ligatury , i bardzo lubię jak mi młódki mówią, że mam ładny aparat Na ostatniej wizycie założyłam wściekłą zieleń na dole i wściekły pomarańcz na górze I to ju zoststni raz 13 grudnia zdejmuję aparat, koniec leczenia Aparat zawsze widać, te niewidoczne też widać - zwróciła mi na to uwagę moja mama. Jak metal na zębach to metal, szyna zawsze jest metalowa, a pod nią albo elegancko błyszczący metal, albo coś białego na zębach... i pytanie co to to białe... pozdrawiam Odpowiedz Link
kaja3004 Re: aparat po 30-tce 16.11.07, 09:20 W kwietniu skończyłam 35 lat i aparat nosze od prawie roku. Nie powinnaś sie obawiać, że leczenie w takim wieku się nie powiedzie. Jestem na półmetku, a już widze duży postęp Powodzenia! Odpowiedz Link
kocica27 Re: aparat po 30-tce 16.11.07, 10:42 Mam 31 lat, aparat noszę 2 miesiące, dół już mam prawie idealny (a wada była większa), a góra nieznacznie też już się poprawiła. Moja orto jest zachwycona, że tak szybko przebiegają zmiany, ja też jestem bardzo zadowolona i żałuję, że się wcześniej nie zdecydowałam, bo to wcale nie jest takie straszne, jak mi się kiedyś wydawało. Odpowiedz Link
katia0707 Re: aparat po 30-tce 16.11.07, 21:57 jestem psychicznie przygotowana na to wyzwania po lekturze na forum, a pozytywne nastawienie to połowa sukcesu, zatem odliczam dni... Odpowiedz Link
anik114 Re: aparat po 30-tce 17.11.07, 20:16 witam serdecznie, ja w poniedzialek jestem umowiona na finalna rozmowe z ortodonta, zeby zbadane i wyleczone to co trzeba przez stomatologa, teraz tylko pozostaje decyzja orotdonty co zrobic z moimi osemkami, nie ukrywam, ze przeraza mnie fakt ich usuniecia...z jednej strony podejelam juz kroki do zalozenia aparatu, z drugiej...moze wyda Wam sie to smieszne i banalne, ale po prostu martwie sie, ze te 2 lata bede miec wyciete z zyciorysu tzn jako 28 latka martwie sie tym, ze pozno wyjde za maz i jak Bog da pozno bede mama wiem, ze to naprawde moze wygladac smiesznie, ale nurtuje mnie to czy leczyc teraz zeby i urzadzac mieszkanie, a potem planowac slub...przepraszam za przynudzanie...moze powinnam uslyszec ze powinnam sie po prostu ogarnac ! i wyleczyc zeby szczegolnie scisniety dolny luk Odpowiedz Link
dzika_joaska Aparat nie koliduje z mieszkaniem czy dziećmi 17.11.07, 21:09 Ale dlaczego nie możesz urządzać mieszkania,planować ślubu, rodzić dzieci jednocześnie lecząc zęby? Aparat w niczym nie przeszkadza, najwyżej jeśli nie chcesz mieć "drutów" na własnym ślubie, to załóż sobie bardziej estetyczny, np, szafirowy. No chyba, że problem wynika z niewystarczającej ilości pieniędzy. To inne sprawa, ale jeśli stać Cię na ślub i mieszkanie, to może znajdą się pieniążki i na aparat (dodatkowa fucha czy przyoszczędzić na urządzaniu mieszkania albo zadbać o to, by w prezentach ślubnych dostać tylko same potrzebne Wam rzeczy). Uszy do góry i zakładaj! Odpowiedz Link
anik114 Re: Aparat nie koliduje z mieszkaniem czy dziećmi 18.11.07, 12:32 Asiu...masz racje, leczenie zebow nie powinno w tym przeszkadzac, to po prostu moja ostatnia schiza wiekowa wiem ze pewnie przynudzam, nie ukrywam , ze odlozenie pieniedzy na aparat jest dla mnie ogromnym wyczynem, czekamy na odbior mieszkania i tu wchodzi w gre co miesiac rata za kredyt...wymyslilam sobie ze mam problem, ze jak teraz zaczne leczyc zeby aparatem skoncze po 30 i po 30 wyjde za maz i bede starac sie byc mama...powtarzam sobie sama abym skonczyla z tym wydumanym problemem, ale jak juz mi to przejdzie to znowu wpadam w taki dziwny nastroj Odpowiedz Link
dzika_joaska Nie przejmuj się i powodzenia! 18.11.07, 14:17 My kobiety czasem mamy takie schizy, to raczej nie kwestia aparatu, tylko stresów związanych z poważnymi planami życiowymi (mieszkanie, ślub, potomstwo) i z upływam czasu, bezlitosnego dla nas kobiet. Nie przejmuj się swoimi nastrojami, tylko rób, co trzeba. Teraz założenie aparatu, parę miesięcy później ślub i dzieci (na ślubie ząbki będziesz miała już dużo prostsze, przez pierwszych parę miesięcy postępy są najbardziej widoczne). I tak jesteś w dużo lepszej sytuacji, niż wiele kobiet w Twoim wieku. Powodzenia! Odpowiedz Link
anik114 Re: Nie przejmuj się i powodzenia! 18.11.07, 19:22 Asiu...dziekuje jutro wizyta u orto, masz racje to nie kwestia aparatu tylko moich wydumanych problemow i swiadomosci, ze czasu juz nie da sie cofnac, aby wczesniej zalozyc aparat, pisze moze banaly, ale to chyba przez pogode i nastroj, ktory mnie dopadl...pozdrawiam Odpowiedz Link
owieczka.k Re: Nie przejmuj się i powodzenia! 19.11.07, 08:24 Ja mam aparat rok i w tym czasie brałam ślub, teraz planuje dziecko i za 2 miesiące odbieramy mieszkanie aparat zupełnie w niczym nie przeszkadza więc sie nie zastanawiaj o wiele lepiej iśc do slubu z prostrzymi zębami w aparacie niż z krzywymi bez Jak chcesz mogę ci pokazac jak wyglądają ząbki w aparacie metalowym przy białej sukni Odpowiedz Link
dilse34 Re: Nie przejmuj się i powodzenia! 19.11.07, 10:15 Owieczko wklejaj zdjęcia żeby już nikt nie miał wątpliwości, że można Najlepiej nie martwić się tak o wszystko z góry, nie da się wszystkiego przewidzieć i zaplanować, a my kobiety mamy chyba tendencję do zabezpieczania sie na przyszłość i zamartwiania na zapas. Ja też miałam mnóstwo wątpliwości przed założeniem aparatu. Odpowiedz Link
kocica27 Re: aparat po 30-tce 19.11.07, 11:48 Wydaje mi się, że nie ma co się zastanawiać, tylko zakładać aparat. Wcale tego tak nie widać, a już działa. Ja teraz trochę żałuję, że nie założyłam parę miesięcy temu, tylko czekałam do ślubu. Mam ceramiczny i nie jest za bardzo widoczny. Założyłam go od razu po ślubie i jak się później okazało prawie w tym samym dniu zaszłam w ciążę Mam 31 lat, aparat noszę 2 miesiące, stłoczony dół mi się ślicznie wyprostował, góra trochę wolniej idzie, a wady tam były/są bardzo małe, więc może dlatego nie ma szybko efektów. Ale naprawdę nie mam poczucia, że noszenie aparatu to jakaś udręka, czy też 2 lata wyjęte z życiorysu. Teraz Ci się może tak wydaje, ale potem będziesz żałowała, że zwlekałaś.... Odpowiedz Link
karolcia8881 Re: aparat po 30-tce 19.11.07, 13:44 Tak, tak, zdecydowanie też myślę, że będziesz żałować że zwlekałaś. Ja (mam 31 lat) co prawda jestem już sporo po ślubie i dzieci już mam ale zawsze może trafić się coś co będzie pretekstem do zwlekania. Na przykład ja latem idę na wesele i czeka mnie impreza z aparatem na zębach. Myślicie, że się tym przejmuje - ani trochę!!! Wychodzę z założenia, że aparat świadczy o tym, że jego właściciel o siebie dba, a zwłaszcza w tak dojrzałym wieku. Nie jak zmuszony przez rodziców nastolatek, tylko sam podejmuje decyzje o zdrowiu swoich zębów. Imponują mi ludzie z aparatami, sama jestem ze swojego dumna. Moim zdaniem, jak ktoś ma kupę kasy i krzywe zęby, to źle o nim świadczy. Nie ma się co zastanawiać, jak Cię stać to zakładaj. Trzymam kciuki)) Odpowiedz Link
anik114 Re: aparat po 30-tce 19.11.07, 14:02 dziewczyny...kochane jestescie, dziekuje za te slowa wsparcia, wiem ze macie racje, ale moje przygnebienie nie ustepuje, ide dzis na wizyte do orto, mysle ze moj problem lezy gdzies indziej, doluje sie , ze wszystko dzieje sie za pozno w moim zyciu, a aparatu wczesniej nie moglam zalozyc bo po prostu nie bylo mnie stac, teraz pewnie nie bedzie latwo, ale mysle sobie ze jak znowu to odloze....echhh....przepraszam ze tak nudze...napisze jak bylo na wizycie dzis...pozdrawiam serdecznie - anik Odpowiedz Link
owieczka.k Re: aparat po 30-tce 20.11.07, 07:56 Anik nigdy na nic nie jest za póżno szczególnie jeśli chodzi o aparat zakładaj czym prędzej bo pózniej będziesz żałowała, że zwlekałaś. Ps. obiecane fotki ze ślubu z aparatem www.bedur.com/wesele/gosiaibartek Odpowiedz Link
karolcia8881 Re: aparat po 30-tce 20.11.07, 10:38 Na ślubie wyglądałaś pięknie!!! Jeślibym nie wiedziała, że masz aparat, to bym go nie zauważyła!!! Wniosek z tego taki, że trzeba zakładać aparaty, beż względu na okoliczności)))) Nie czekajcie, ja polecam wszystkim. Pozdrawiam Odpowiedz Link
dilse34 Re: aparat po 30-tce 21.11.07, 08:00 Owieczka, ślicznie wyglądałaś!!! No to moje Panie - do dzieła Jeszcze jedna kwestia o której nie pisałam. Miałam wątpliwości przed założeniem czy ze względu na wiek zęby nie będą bardziej oporne na przesuwanie. Tak samo myślała moja orto, zaplanowała nawet wyrwanie mi jeszcze 3 zębów (oprócz 2 ósemek które usunęłam). Okazało sie , że nie będę wyrywać już zębów bo super się przesuwają. Co miesiąc orto powtarza mi, że jest bardzo zadowolona z efektów. Pozdrawiam Odpowiedz Link
figa33 Re: aparat po 30-tce 21.11.07, 12:32 Na większości zdjęć w ogóle nie widać,na jednym czy dwóch, gdzie ujecia były z bliska, aparat wygląda jak element biżuterii, cudo ! Odpowiedz Link
owieczka.k Re: aparat po 30-tce 26.11.07, 08:13 Dzięki za miłe słowa na temat zdjęć Anik zakładaj zakładaj nie zastanawiaj sie aparat w niczym nie będzie przeszkadzał zobaczysz. Ja wyrwałam trzy 8 i wcale mi ich nie brakuje Odpowiedz Link
zameczki Re: aparat po 30-tce 02.12.07, 21:42 zamki zameczki. Czytalam caly dzien i wciaz nie podjelam decyzji jaki aparat czy metalowy czy porcelanowy.I juz bardzo chcialabym miec za soba podejmowanie decyzji i sprawic sobie ten metalowy lub porcelanowy prezent na 30 urodziny ktore bede obchodzic juz za 2 lata. Pelna jestem obaw gdyz musze usunac 3 czworki i jedna lezaca osemk. I zeby tego bylo malo gorna lewa szostka jest martwa i czeka mnie wizyta u dentysty i ponowne kanalowe przeleczenie. Ta szostka z tego calego zamieszania zaczela mnie chyba bolec A musi byc dobrze zrobiona bo na niej caly ciezar cigniecia zabkow.A pytanie mam nastepujace: czy idzie przezyc bez 3 czworek( 2 gorne i lewa dolna) przez 2 tygodnie-bo tyle bede musiala czekac na kolejna wizyte i na zalozenie aparatu? Czy te dziury po ekstrakcji sa bardzo widoczne? Ja wlasciwie nie przestaje sie usmiechacI jak to wyglada przy noszeniu aparatu porcelanowego? Domyslam sie ze sa widoczne I czy mozecie polecic dobrego specjaliste w Poznaniu, ktory w mig zajmie sie kanalami mojej szostki. Pozdrawiam Odpowiedz Link
myszu1200 Re: aparat po 30-tce 03.12.07, 16:02 nie ma się czym przejmować właśnie jestem po usunieciu dwóch 7 podczas jednej wizyty i mam sliczny kosmetyczny aparacik na ząbkach generalnie jest tylko widoczny jak sie bliżej przyjzec tez miaąlm dylemat czy kosmetyczny czy metalowy ale moj orto wymyslił ze mam mieszany kosmetyczno metalowy i jestem super zadowolona wiec niczym sie nie przejmuj tylko zakładaj Odpowiedz Link
anik114 sliczne zdjecia ;) 21.11.07, 14:29 Owieczko dziekuje zdjecia sa rewelacyjne, bardzo fajna z Was para musze przyznac dziewczyny ze potraficie przekonywac moj orto do konca tygodnia ma zadecydowac czy musze usuwac te 8 albo dwie albo jedna, a potem to juz tylko zostanie moja decyzja...zrobilam sie marudna nawet chlopakowi i on tez zastanawia sie co ja wymyslam apart chlopakowi nie bedzie przeszkadzac i powiedzial, ze nawet w nim bede mu sie nadal podobac, wiem ze to banalne, ale zrobilo mi sie fajnie Odpowiedz Link
anula64 Re: sliczne zdjecia ;) 03.12.07, 10:00 we wrześniu skończyłam 30 lat i jeszcze z pól roku i zdejmie mi orto aparat ale warto było img91.imageshack.us/img91/6936/mojezebolefv2.png Odpowiedz Link