Dodaj do ulubionych

dlaczego tak drogo?

09.07.09, 22:54
Podkręcanie aparatu: 70-100 zł.Co takiego jest w tym, że to tyle kosztuje? Czy
można jakoś taniej?
Obserwuj wątek
    • jobi Re: dlaczego tak drogo? 09.07.09, 23:43
      Decydując się na leczenie wiedziałeś, jakie idą za tym koszty, to był twój
      świadomy wybór, więc teraz nie narzekaj. A co do kosztów, to jak najbardziej
      można. Na Allegro, bądź w sklepie medycznym możesz zaopatrzyć się w ligaturki i
      je sobie sam zmieniać, łuki tez można kupić przez internet. Wyjdzie taniej. Ale
      czy warto?
      70 zł, to wcale nie tak drogo, znam orto, co biorą za wizyty 250 zł.
    • ferg_666 Re: dlaczego tak drogo? 10.07.09, 01:42
      > Co takiego jest w tym, że to tyle kosztuje?

      wiedza, planowanie, myślenie
      • ortodonta Re: dlaczego tak drogo? 10.07.09, 08:20

        ciesza takie opinie jak joba i ferga. powoli zmienia sie mentalnosc spoleczenstwa,choc postkomunistyczne myslenie jeszcze bedzie pokutowalo latami.
        co do ceny
        to jest ona niska. a jak niska,to...
        srednia cena za wizyte to 100zl, z wymiana luku 150zl.
        na te cene skladaja sie koszty posrednie i bezposrednie (amortyzacja sprzetu, czynsz,pensje asystentek,materialy itd).
        sporym,czesto dominujacym, skladnikiem tej ceny sa skladniki pozamaterialne.
        bardzo dobry lekarz jest drozszy od dobrego, ortodonta (lekarz ze specjalizacja) jest drozszy od tego bez, lekarz z dorobkiem naukowym jest drozszy od tego bez itd.
        tak to jest na tym swiecie, ze wysoka jakosc zwiazana jest z wyzsza cena i ta zasada sprawdza sie w miazdzacej czesci przypadkow.
        • czykwadrat Re: dlaczego tak drogo? 14.07.09, 20:26
          Świetnie, jako studentka myślę postkomunistycznie, moja pani doktor pewnie nie,
          bo jej pensja pozwala zapewne na wszystkie możliwe zachcianki w życiu. Szanuję
          jej wiedzę, wiem, że stop żelaza z niklem jest drogi, ale spotkanie na 10 min za
          100 zł. Dla mnie to sztuczne zawyżanie ceny (materiały w tym przypadku są
          tanie), w rodzaju: zdecydowałeś się na leczenie, będziemy nabijać kasę, bo na
          pewno nie zrezygnujesz. Winą można obarczyć tylko system...
          • czykwadrat Re: dlaczego tak drogo? 14.07.09, 20:38
            PS ktoś zdradzi rachunek kosztów takiej wizyty? Na allegro nie zamierzam się
            zaopatrywać. Skoro materiały+pensje=const, to dlaczego wiedza różni się ceną o
            prawie 200 zł. Mówimy o standardowych wizytach, nie skomplikowanych przypadkach.
            Nikt mi nie wmówi, że to sprawiedliwe. Tu w grę wchodzi czysty handel, co w
            przypadku usług medycznych jest szczególnie bolesne.
            • jobi Re: dlaczego tak drogo? 14.07.09, 21:46
              > Nikt mi nie wmówi, że to sprawiedliwe. Tu w grę wchodzi czysty handel, co w
              przypadku usług medycznych jest szczególnie bolesne.

              Całkowicie się z tobą zgadzam, ale tak jest wszędzie. Wolny rynek, każdy ma
              prawo ustalać swoje ceny.
              Moja orto ma inne ceny w mojej przychodni, a inne w przychodni w drugim mieście.
              • kajka88_88 Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 09:48
                Ja natomiast mam wrażenie że mojego orto krępuje przyjmowanie pieniędzy smile Po
                wizycie to ja zawsze musze pytac: Panie doktorze ile płacę?
                • jobi Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 11:41
                  kajka88_88 a nie ustaliliście na początku ile wizyty kosztują ?

                  Ja płacę w recepcji, a do tego muszę mnóstwo papierków podpisać, pn. zgoda na
                  leczenie. smile
                • czykwadrat Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 12:18
                  Może i krępuje, ale stówki nie podaruje.
                  • ortodonta Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 12:29
                    czykwadrat napisała:
                    ... Mówimy o standardowych wizytach, nie skomplikowanych przypadkach
                    > .
                    > Nikt mi nie wmówi, że to sprawiedliwe. Tu w grę wchodzi czysty handel, co w
                    > przypadku usług medycznych jest szczególnie bolesne.


                    Popełniasz kilka zasadniczych błędów w rozumowaniu, które nie zdarzają się wsrod pacjentow z zachodu (stad uwaga o komunistycznym mysleniu).

                    1. nie ma czegos takiego jak standardowa wizyta czy prosty przypadek. tobie sie wydaje, ze orto tylko zerknął i nic nie zrobił, albo wymienił jedynie ligatury. tymczasem on kontroluje Twoje leczenie. gdyby to było takie proste, to mogłabyś sama sobie zerknąć, za darmo.
                    2. sprawiedliwosc nie ma tu nic do rzeczy. czy to sprawiedliwe, ze mercedes kosztuje 3x tyle co fiat? jaki to ma zwiazek?
                    3. najwazniejsze. usługa medyczna, to nie HANDEL!!!
                    handlowac moze kazdy, wystarczy umiec dodawac na kalkulatorze.
                    aby zostać lekarzem, trzeba być bardzo dobrym uczniem, zdać super maturę i dostać się na medycynę (w tym roku w Gdansku, na stomatologię 30 osób/miejsce).
                    potem trzeba skonczyć piekielnie ciezkie studia, gdzie nie starczy uczyć się 3 dni przed egzaminem, tylko cały rok, non stop. (czesto przerwa miesieczna w nauce skutkuje powtarzaniem roku, bo juz sie nie nadrobi)- mam porównanie,bo studiowałem na politechnice, gdzie nauki było trochę tuż przed egzaminami. na medycynie nie do pomyslenia.
                    po skonczeniu medycyny, terzba zdać Lekarski Egzamin Medyczny i dopiero jest się lekarzem.
                    potem trzeba ukonczyć 4-5 letnią specjalizację z ortodoncji i zdać jeden z najtrudniejszych egzaminów w życiu.

                    wszystko to okupione setkami wkutych ksiązek, tygodniami siedzenia na kursach, często płatnych po 1000zł/dzien.

                    poniewaz jest to tak trudne, wymaga tyle wysilku, to nie kazdemu się chce tyle męczyć i w efekcie ortodontów jest mało a ich usługi drogie.

                    4. co do zróznicowania cen, to by nie narazic sie kolegom, posłużę się przykłądem fliziarza.
                    jeden kładzie m2 płytek za 25zł. ale robi to tak, że za darmo bym nie chciał. marnuje materiał, po kilku latach wszystko odpada i trzeba robić od nowa.
                    drugi bierze 60zł/m2. robi to dokładnie, planuje z głową, w efekcie jest równo, trwale i pięknie.

                    a przecież jeden i drugi robi to samo??? rozumiesz skąd róznice w cenie usług lekarzy????

                    5. ostatnia kwestia, to koszty materiałów. czy masz żal do fryzjerki, która nie ponosi praktycznie żadnych kosztów materiałowych a za strzyżenie bierze 100zł? a co z notariuszem, który za akt bierze setki złotych a "kosztuje" go tylko kilka kartek papieru? a archtekt? tez papier i tusz do drukarki???

                    jest wiele usług, gdzie znaczący % opłaty to HONORARIUM dla wykonawcy. tak juz jest na tym świecie, że dobry fryzjer, architekt, czy lekarz jest dobrze, albo bardzo dobrze opłacany.

                    czykwadrat napisała:

                    > Może i krępuje, ale stówki nie podaruje.

                    moja rada. zdaj dobrze maturę, dostań się na stomę, skoncz ją i zrób speckę z orto i bierz po 30zł za wizytę, aby było sprawiedliwie.
                    • owsianka_3 Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 13:49
                      Aby odczytać rękopis koptyjski, też trzeba wielu lat ciężkiej pracy. Ale co z
                      tego, skoro na treści starożytnych rękopisów nie ma popytu; ech ciężkie są prawa
                      rynku wink
                      • ortodonta Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 14:02
                        pewnie tak, choć pewnie ten archeolog co go odczytał, jest światowej sławy i żyje sobie nieźle nie tylke z tego co znajdzie wink


                        sukces to wypadkowa ciężkiej pracy i odrobiny szczęscia.
                        nie bez powodu jest tylu chętnych na stomatologię. więcej jak na lekarski. tymczasem przez lata komuny ortodoncja była specjalziacją marginalną. kiepsko odpłacaną, niewdzięczną, bo dawne techniki nie pozwalały na skuteczne leczenie.

                        więc nie tylko dobry zawód ma znaczenie, ale i czas i miejsce.
                        • czykwadrat Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 16:46
                          Cieszę się, że Pan tak obszernie napisał. Proszę tylko nie myśleć, że jestem
                          zacietrzewiona i niemyśląca. Poruszyłam ten wątek żeby się czegoś dowiedzieć,
                          ale ponieważ wiedza orto jest tajemna i droga zaraz zabieram się za szukanie
                          podręczników. O jest! Orthodontics: Current Principles and Techniques 3rd
                          Edition. Ciekawi mnie wiedza, która jest tak ceniona, a przede wszystkim to, co
                          się takiego dzieje, że moje leczenie działa. Zgadzam się z Panem jednak tylko
                          częściowo. Owszem, mogę się mylić co do oceny skomplikowania przypadku, ale
                          sprawiedliwość i handel to sprawy, o których można mówić. Zgadza się, dobra
                          usługa jest droższa, niż gorsza. Ale: 10 lat temu aparat metalowy kosztował
                          ponad 2x mniej niż dziś. W tym czasie dokonał się postęp w wiedzy i materiałach,
                          usługa stała się bardziej dostępna, ortodontów mamy więcej. Powinno być taniej.
                          Ale nie jest. I tu działa zwykłe prawo rynku, nie żaden idealizm, że ludzi
                          należy leczyć, aby wszyscy byli zdrowi i zadowoleni. Nie wszystkich będzie na to
                          stać. Pojawiły się eleganckie przychodnie, które zatrudniają wielu lekarzy, mają
                          doskonałą lokalizację, siedzibę, obsługę, asystentki. W takich miejscach jest
                          drożej. Co zatem robi lekarz, który pracuje sam w małym mieście? Podnosi cenę.
                          Nie oczekuje, że przyjdzie do niego więcej pacjentów, którzy pomyślą: może
                          jednak coś w sobie zmienię, zacznę żyć lepiej. Ci którzy mają przyjść i tak
                          przyjdą, nieważne jak wysoka będzie cena. Czyli rynek tu działa i nie działa
                          jednocześnie. Jak gdyby działał, ale tylko w jedną stronę. (podwyżki
                          elektryczności, inflację etc. trzeba uwzględnić, ale to chyba nie czyni ceny
                          wyższą 2x) Ludzie na Zachodzie nie zastanawiają się nad takimi sprawami, bo
                          usługi medyczne to nie dobro luksusowe. Dla mnie, studentki, ortodoncja jest
                          dobrem luksusowym. Trzeba wielu wyrzeczeń, aby sobie na nie pozwolić, wciąż
                          niewielu ludzi z tego korzysta, ale gdy tylko może korzystać - popyt bardzo
                          szybko rośnie. Są także inne, mniej formalne argumenty.
                          Ale ponieważ kształcenie w zawodzie jest długie i kosztowne, więc trzeba to
                          sobie odbić. OK. Przyjmuję to jako argument. Na razie mamy podwyżkę o 30 zł,
                          zobaczymy co będzie dalej.
                          A propos argumentów co do mojego wykształcenia - nie chcę o tym dyskutować -
                          chyba, że studiował Pan jednocześnie na stomatologii i politechnice. I oba
                          kierunki ukończył.
                          • d.o.s.i.a Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 16:58
                            Droga Czykwadrat. Rozumiem Cie i nie rozumiem jednoczesnie. Tez
                            bylam biedna studentka. I zwyczajnie na lecznie nie bylo mnie stac,
                            podobnie jak na wiele innych rzeczy. Takie jest zycie. Zaczelam sie
                            leczyc w wieku 30 lat.

                            Mam ortodonte w rodzinie i doskonale wiem ile to jest lat wyrzeczen
                            i nauki (liczac od matury - 16). I powiem Ci szczerze, ze za zadne
                            pieniadze nie chcialabym sama tego przechodzic smile Dodatkowo, wez pod
                            uwage, ze wiekszosc ortodontow zaczyna tak naprawde zarabiac ok. 35
                            roku zycia.
                            • czykwadrat Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 17:13
                              Ja też przestaję rozumieć. Temat sprowadza się do problemu jak wycenić wiedzę.
                              Wiedzę i sztukę trudno wycenić./
                              Kupię kwiaty, żeby podziękować, bo coś ważnego zmieniło się w moim życiu. Kwiaty
                              kosztują, ale nie chodzi przecież o pieniądze. Chodzi o to, że są piękne, tak
                              jak piękne są uczucia./
                              A temat uznaję za wyczerpany.
                  • jotde3 Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 16:09
                    czykwadrat napisała:

                    > Może i krępuje, ale stówki nie podaruje.

                    wszystkie ceny u ortków szokują smilejednak każdy dentysta może zająć sie
                    ortodoncją , ma ona jednak swoją specyfike i wielu woli zalepiać dziórki .wiec
                    jeśli nieuznajemy cen u dentystów za duże to niemożemy za takie uznawać cen u
                    ortków.
                    ogólnie powiem tak że stomatolodzy tak jak i farmaceuci w aptekach to bardzo
                    dobrze wykształceni ludzie do wykonywania w wiekszości prostych czynności z tym
                    że błąd farmaceuty może zabić ( tak zresztą jak błąd operatora wuzka widłowego
                    smile buheheh)a błąd stomatologa raczej zabić niemoże smile
                    • agusiaki Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 16:19
                      A niektórzy mało nie zeszli czytając Twojego posta o "dziórkach"
                      i "wuzkach" sad
                    • jobi Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 16:32
                      jotde3 napisał:

                      > ogólnie powiem tak że stomatolodzy tak jak i farmaceuci w aptekach to > bardzo
                      dobrze wykształceni ludzie do wykonywania w większości prostych czynności

                      Skoro te czynności są takie proste, to czemu muszą się oni tyle uczyć i to
                      ciągle. Dlaczego tylko niektórzy potrafią się wybić i są polecani.

                      U mojego dentysty leczenie kosztuje więcej niż kontrola u orto wink więc po co
                      wybierać ortodoncję, jak będąc dentystą można kosić więcej smile
                      • ortodonta Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 18:18

                        predzej ortodonta nauczy sie jezdzic "wuzkiem" jak wozkowy ortodoncji, o ile wogole to mozliwe. i wlasnie kryterium zastepowalnosci zawodu ma tu znaczenie. im trudniejsza do wyuczenia profesja tym lepiej wyceniana..

                        co do cen, to mylisz sie. 10lat temu aparat kosztowal u mnie 1100 zl. obecnie 1500zl. wtedy sila nabywcz pieniadza byla duzo mniejsza niz dzis. sprawdz w gusie ile wynosila sredniapensja wtedy ile dzis.
                        biorac pod uwage inflacje to aparat powinien dzis kosztowac dzis okolo 2100.
                        wizyta kontrolna wynosila wtedy 80zl , dzis 100. retainer dalej 400zl.
                        (oj,chyba czas na podwyzke wink ).
                        cen nie podnosze, bo nie chce ograniczac dostepu do swoich uslug, przemawia tu pewne poczucie misji.

                        jest wiec konkurencja i wolny rynek.

                        aparaty zaczeli zakladac nie tylko ortodonci ale i stomatolodzy bez specjalizacji.
                        maja nizsze ceny,co zrozumiale. jest wiecej chetnych na leczenie , przybylo tez tych co je oferuja.
                        • kajka88_88 Re: dlaczego tak drogo? 15.07.09, 20:55
                          jobi
                          U mojego orto cennika jako takiego nie ma i powiem Ci że to jest chyba jedyna
                          rzecz która mi przeszkadza. Zazwyczaj płacę 80zł więc moim zdaniem to nie jest
                          dużo tym bardziej że to Kraków a jak wiemy ceny niektórych usług medycznych są
                          szokujące!! Można zrobić przelew na konto także gdybym miała za mało funduszy
                          ze soba to nie byłoby problemu smile

                          "aparaty zaczeli zakladac nie tylko ortodonci ale i stomatolodzy bez
                          specjalizacji."

                          Powinni tego zakazać!To tak samo jak dermatolog leczył by mi chorobe serca!Wiem
                          co pisze bo sama o mało nie straciłam zębów przez swoją głupotę...dałam sie
                          namówic mojej dentystce na aparat ruchomy w wieku 19 lat.Nosiłam go 24 godziny
                          przez 14 miesięcy.Jaki był efekt?
                          Zęby z pozycji pionowej znalazły sie w poziomie.Jak trafiłam już do orto ze
                          specjalizacja to złapał się za głowę, nawet chciał mi pomóc i skierować sprawę
                          do sądu i zeznawać smile Sam jednak nie podjął się leczenia ale polecił lekarza z
                          wieloletnim stażem. W rezultacie przez pół roku żyłam w niepewności czy zęby
                          wróca do pierwotnego stanu.
                          Opisałam wam całą moją historię tongue_out

                          Ale reasumując lepiej dać trochę więcej ale mieć pewność że jesteście w dobrych
                          rękach smile

                          • kalokagathia Re: dlaczego tak drogo? 16.07.09, 09:10
                            Byłoby super, gdyby to była taka prosta zależność: drożej = lepiej i bardziej
                            fachowo. Niestety, obawiam się, że nie zawsze tak jest
                            • ortodonta Re: dlaczego tak drogo? 16.07.09, 11:54
                              kalokagathia napisała:

                              > Byłoby super, gdyby to była taka prosta zależność: drożej = lepiej i bardziej
                              > fachowo. Niestety, obawiam się, że nie zawsze tak jest


                              statystyka mówi co innego. wysoka jakość wiąże się prawie zawsze z wysoką ceną i odwrotnie. mozna znaleźć przypadki wyłamujące się od tej zasady, ale one są statystycznie nie istotne.

                              oczywiscie podczas wyboru, kryterium ceny nie moze byc jedynym.
                              • jotde3 Re: dlaczego tak drogo? 17.07.09, 10:02
                                > statystyka mówi co innego. wysoka jakość wiąże się prawie zawsze z wysoką ceną
                                > i odwrotnie.


                                często cene daje sie cene wiekszą by sugerować wyższą jakość .człowiek bardziej
                                doceni specjaliste któremu więcej zapłaci szczególnie w sytuacji gdy niemoże
                                merytorycznie ocenić jakości jego pracy.
                                taka nasza psychika i już crying

                                pozatym co z tego że kiedyś byłeś relatywnie (w stosunku do inflacji) droższy ?
                                nowinka przestała być nowinką i ceny spadły . masz o to żal ?wink
                          • mysmo Re: dlaczego tak drogo? 17.07.09, 21:00
                            > "aparaty zaczeli zakladac nie tylko ortodonci ale i stomatolodzy bez
                            > specjalizacji."

                            > Powinni tego zakazać!To tak samo jak dermatolog leczył by mi chorobe serca!Wiem
                            > co pisze bo sama o mało nie straciłam zębów przez swoją głupotę...dałam sie

                            Czasami ważniejsze jest doświadczenie, niż papierek. Choć przyznaję, że sam się zmartwiłem kiedy się okzało, że mój lekarz ma specjalizację z chirurugii, a nie ortodoncji.
                            • kajka88_88 Re: dlaczego tak drogo? 18.07.09, 09:20
                              "Czasami ważniejsze jest doświadczenie, niż papierek. Choć przyznaję, że sam się
                              zmartwiłem kiedy się okzało, że mój lekarz ma specjalizację z chirurugii, a nie
                              ortodoncji."

                              A jakie doświadczenie w prostowaniu zębów może mieć stomatolog który przez
                              większość zawodowej kariery zajmował się usuwaniem ubytków czy też leczeniem
                              próchnicy itp.?
                              Studenci którzy jako specjalizacje wybrali ortodoncje mają praktyki i cała ich
                              nauka od tego momentu jest skierowana właśnie na leczenie wad zgryzu.
                              Wiem że stomatolodzy jako spec. zazwyczaj wybierają protetykę,mają komfort bo
                              nie uda się jedna szczęka zrobią następną, a jak z braku kompetencji wybiorą zła
                              drogę leczenia u pacjenta to co?
                              • mysmo Re: dlaczego tak drogo? 18.07.09, 12:53
                                A jak wygląda praktyka studencka z ortodoncji? Bo np. zwykłe leczenie zęba - ubytku sprowadza się do tego, że lekarz patrzy studentowi na ręce, a pacjent płaci jedynie za materiał, nie płaci za usuługę, a w przypadku orto?

                                Pewnie i jeden i drugi (lekarz robiący specjalzację i ten bez) muszą się "napatrzyć" jak to robi kolega po fachu, a potem kleić zamki samodzielnie i uczyć się na własnych błędach. Szczerze mówiąc wolałbym lekarza z 10 letnim doświadczeniem bez specjalizacji niż tego ze specjalizacją i dajmy na to - 5 letnim doświadczeniem. W przyadku takiego samego stażu wybrałbym tego ze specjalizacją. Ottt... moje proste myślenie. wink
                                • ortodonta Re: dlaczego tak drogo? 20.07.09, 08:21
                                  na studiach nie ma prawie wogole ortodoncji, a to co jest, to odrobina teorii, bez praktyki, więc pewnie nie tyle chodzi o praktykę studencką a praktykę podczas stazu specjalizacyjnego.

                                  i tu jest spora roznica, bo nie robiąc stazów, nie ma sie praktycznie zadnej mozliwosci szkolenia pod okiem doświadczonego ortodonty i trzeba uczyć się na swoich pacjentach, czyli na wlasnych blędach, co czesto sporwadz sie do ich nieustajacego powtarzania.

                                  wg mnie, bez minimum rocznego stazu (chodzi by przesledzic wszystkie etapy leczenia, bo wiadomo to leczenie trwa długo)w klinice ortodoncji , jest bardzo trudno zlapac chooc podstawy orto.

                                  co do cen, to dalej mozna zalozyc aparat za 1300zł, czyli za cene sprzed 10 lat.
                                  forum.gazeta.pl/forum/w,23692,55500844,,ile_w_waszych_miastach_placicie_za_staly_aparat_.html?v=2
                                  niska cena, to sposob na przyciagniecie pacjentow, dla kogos kto wchodzi na rynek.
                                  • mysmo Re: dlaczego tak drogo? 20.07.09, 21:34
                                    ortodonta napisał:

                                    > na studiach nie ma prawie wogole ortodoncji, a to co jest, to odrobina teorii,
                                    > bez praktyki, więc pewnie nie tyle chodzi o praktykę studencką a praktykę podcz
                                    > as stazu specjalizacyjnego.

                                    Tak, chodziło o staż podczas robienia specjalizacji, źle się wyraziłem.

                                    Odbiegając trochę od tematu... pewnie więcej lekarzy decydowałoby się na ortodoncję, gdyby mieli taką możliwość, a liczba miejsc jest ograniczona, na podobieństwo zawodów prawniczych...
                                    • ortodonta Re: dlaczego tak drogo? 21.07.09, 08:09

                                      nie do konca wyglada to tak jak u prawnikow.
                                      nie kazdy chce robic spec. bo to wyklucza prace we wlasnej praktyce. nie da sie tego pogodzic z wyjazdami na staze i kursy, a jezdzi sie po calej polsce, non stop przez 5 lat, do tego ostatnie 6mcy to czas wyrwany z zycia na nauke do egzaminow. nie ma pracy ani zycia rodzinnego. a to wszystko na woluntariacie, albo za 1000zl. uda sie majac bogatego malzonka,albo rodzicow.

                                      z drugiej strony, ograniczenia maja jedna z przyczyn w braku kierownikow specjalizacji. kier.spec. do ortodonta z wieloletnim stazem, ktory ksztalci mlodego specjaliste. obecnie placi sie mu kilkaset zl, tylko pasjonatom chce sie meczyc z mlodymi.

                                      teoretycznie wielu by chcialo robic specke, ale praktycznie wyrzeczen jest tyle, ze tylko najwytrwalsi koncza.

                                      oczywiscie pozostaja dwudniowe kursy dla kazdego. jest to jakies wyjscie.
                                      • mysmo Re: dlaczego tak drogo? 21.07.09, 13:00
                                        ortodonta napisał:

                                        > nie do konca wyglada to tak jak u prawnikow.
                                        > nie kazdy chce robic spec. bo to wyklucza prace we wlasnej praktyce. nie da sie
                                        > tego pogodzic z wyjazdami na staze i kursy, a jezdzi sie po calej polsce, non
                                        > stop przez 5 lat, do tego ostatnie 6mcy to czas wyrwany z zycia na nauke do egz
                                        > aminow. nie ma pracy ani zycia rodzinnego. a to wszystko na woluntariacie, albo
                                        > za 1000zl. uda sie majac bogatego malzonka,albo rodzicow.

                                        Fakt, robiąc aplikacje, rzeczywiście da się popracować te kilka dni ale na życie i opłacenie jej, też nie starczy - również potrzebni bogaci rodzice itd.

                                        > z drugiej strony, ograniczenia maja jedna z przyczyn w braku kierownikow specja
                                        > lizacji. kier.spec. do ortodonta z wieloletnim stazem, ktory ksztalci mlodego s
                                        > pecjaliste. obecnie placi sie mu kilkaset zl, tylko pasjonatom chce sie meczyc
                                        > z mlodymi.

                                        System równie nie wydolny i źle zorganizowany jak w przypadku aplikacji, a na zmianach środowisku nie zależy, a młodzi głosu nie mają...

                                        > teoretycznie wielu by chcialo robic specke, ale praktycznie wyrzeczen jest tyle
                                        > , ze tylko najwytrwalsi koncza.

                                        Słomiany zapał, a na drugim biegunie powiedzenie, że ciężką pracą ludzie się bogacą, tylko dlaczego to zapotrzebowanie nie kształtuje ilości miejsc na specjalizacjach (aplikacjach), a absurdalne przepisy.

                                        > oczywiscie pozostaja dwudniowe kursy dla kazdego. jest to jakies wyjscie.

                                        eee... chyba sam Pan w to nie wierzy. wink A później my (pacjenci) jesteśmy oczarowani ścianą na której wisi 20 i więcej dyplomów.
                                        • ortodonta Re: dlaczego tak drogo? 21.07.09, 15:21
                                          wąskim gardłem systemu jest brak chętnych do bycia kierownikiem specjalizacji. tylko komercjalizacja tej usługi jest w stanie to uleczyć. ta funkcja powinna być dobrze płatna.

                                          wtedy pojawi się rynek "kierowników", którzy będą zabiegać o specjalizantów, a weryfikacją ich umiejętności (kierowników), będzie dobrze zdany przez specjalizanta egzamin państwowy.

                                          niestety w naszym na wskroś przesiąkniętym socjalizmem społeczenstwie, taka koncepcja jest nie do przyjęcia.


                                          ps. oczywiscie, ze nie wierzę w 20 dyplomów na ścianie. wiem co są warte, co chwile trafia do mnie pacjent po "leczeniu" u dwudziestodyplomowca, sad
                                          • mysmo Re: dlaczego tak drogo? 22.07.09, 08:48
                                            Cóż, trudno się z Panem nie zgodzić.

                                            Apropo socjalizmu - 22 lipca. wink

                                            Mimo wszystko, mam nadzieję, że reformy zostaną przeprowadzone szybciej niż wymrze pokolenie moich rodziców.

                                            Dlaczego tak drogo?
                                            Dlatego że za dobrej jakości, wyselekcjonowaną wiedzę/informację się płaci. Wzrost ilości lekarzy po skończeniu specjalizacji z ortodoncji w małym stopniu przyczyniłby się do spadku cen (co nie oznacza, że wcale), a teraz przynajmniej mamy dużą pewność, że ci lekarze którzy specjalizację z orto ukończyli, mają wysokie kwalifikacje.
                              • jotde3 Re: dlaczego tak drogo? 24.07.09, 07:23
                                kajka88_88 napisała:
                                > nie uda się jedna szczęka zrobią następną, a jak z braku kompetencji wybiorą zł
                                > a
                                > drogę leczenia u pacjenta to co?

                                to nic bo trudno tu coś spaprać
                                pójdż po plan leczenia do paru ortodontów to sie dowiesz jak nieścisła to
                                nauka.każdy ci poda inny plan .jeden każe wyrywać drugi nie smile hehe
                                • jotde3 Re: dlaczego tak drogo? 24.07.09, 07:32
                                  zobacz też na fotki "naszego" orto na górze .
                                  z jakim efektem ten dowcipnić zamknoł szpare po ekstrakcji winkbuheheh.
                                  moim zdaniem zamiast zamykać powinien zrobić implant było by taniej i lepiej
                                  .ale widzisz on robi ortodoncje i pancjent miał pecha wink

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka