daslicht 24.09.12, 22:50 Czy wasze zwierzaki się odzywają? Moja Zelda czasem coś powie. Podchodzi i mamrocze takie ammmaaammyyymmmmaammm. Czasem brzmi to jak "mamma" i wtedy jest wesoło Gdy sie wkurzy, chodzi w kółko i fuka. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
koza-1985 Re: Gadające zwierzaki 24.09.12, 23:32 Buczo gada duuuużo, wydając bardzo różne dźwięki, od przeraźliwych miałków do uroczych chrumknięć. Na wszelkie karcenie głosem, "psikanie" reaguje krótkimi takimi szczeko-miałknięciami, no odpyskowuje Odpowiedz Link
zmijunia.lbn Re: Gadające zwierzaki 24.09.12, 23:54 Mój Sierściuch gada baaaardzo dużo. Nie wiedziałam że koty mogą wydawać tyle różnych dźwięków. Standardowa odpowiedź na wiekszość pytań to "e", ale czasami bardziej się rozwija. Mrauczy - jak chce zagadnąć to robi takie "wrrrrau?", również do Kruszyny. Odzywa się jak ktoś kichnie. Oba koty odzywają się jak ktoś wchodzi do pomieszczenia w którym drzemią - zazwyczaj podnoszą głowę, uchylają oczy, mówią coś i wracają do ciężkiej pracy. Sierściuch pyskuje - nauczył się że machanie i syczenie na nas nie działa i jak się go skądś wygania to tylko coś mamroli pod nosem odchodząc. Warczy jak biega. Poza tym wyje do drzwi i gryzie buty - czasami myślę że jednak mamy psa, a nie kota. Aaaaa no i pogania mojego brata. Często jak bro po południu wraca do domu, to Sierściuch już na niego czeka i od progu zagaduje. A jak brat pójdzie do swojego pokoju i się tam reorganizuje, to Sierściunio wchodzi na łóżko i do niego natarczywie gada, jakby chciał powiedzieć "no szybciej, pora na głaskanie!" Odpowiedz Link
kapyl Re: Gadające zwierzaki 26.09.12, 10:35 Tak Bub był kociakiem/nastolatkiem to gruchał jak gołąb. Ale już mu przeszło... Odpowiedz Link