Dodaj do ulubionych

Oj Świdniczanie...

23.12.05, 09:46
Jest u was kino z prawdziwego zdarzenia, ale cóż z tego, skoro świeci ono
pustkami. Oglądałem wczoraj dolnośląski magazyn filmowy w którym zastanawiano
się, jakim cudem w sześćdziesięciotysięcznym mieście jedyna sala kinowa
święci pustkami i grozi jej rychłe zamknięcie. Smutne to trochę...
Obserwuj wątek
    • matiulek Re: Oj Świdniczanie... 27.12.05, 13:49
      odpowiedz bardzo prosta. wole jechac do wroclawia. a czemu?
      bo tam sa filmy na czasie a nie miesac po premierze polskiej, do tego w
      swidnickim kinie jest zimno (szczegolnie teraz).
      ale klimat za to fajny - i gdyby jeszcze puszczali poranki w niedziele a i obok
      gdyby byl czynny jeszcze beczkos
      • kami-pl Re: Oj Świdniczanie... 27.12.05, 17:53
        Zgadzam sie. To kino jest stare , a filmy w nim puszczane... szkoda
        gadac.Klimat tez by mi sie podobal , ale naprawde nikt o to kino nie dba.
        • wasyyl Re: Oj Świdniczanie... 28.12.05, 21:16
          kami-pl napisała:
          "Klimat tez by mi sie podobal"

          lubisz odór kocich sików?
          • kami-pl Re: Oj Świdniczanie... 15.01.06, 20:18
            Brak mi slow na takie komentarze,ale wyjasnie: po odrestaurowaniu!!!!
    • mamakkasia Re: Oj Świdniczanie... 15.01.06, 08:03
      W naszym kinie po prostu śmierdzi, a filmy już dawno nie są premierami jak
      tutaj dotrą
    • umbradomini1 Re: Oj Świdniczanie... 15.01.06, 16:40
      oj, śmierdzi tam, śmierdzi, a premiery (jak w każdym małym, prowincjonalnym
      kinie) graja tam po miesiącu lub później...
      ale za to właściciel jest przemiły i zna się na tym, co robi...
      • capo_di_tutti_capi Re: Oj Świdniczanie... 17.01.06, 11:19
        Skoro nie chodzicie, to dla kogo ściągać premiery filmów? Kółko się zamyka...

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka