Uważajcie na myszy!

[kochamzapachfrezji]

Mnie dziś odwiedziła z rana, weszła przez otwarte drzwi. Udało nam się ją
wyprosić, ale godzinę nam z tym zeszło. Była poszukiwana, niczym drogocenny skarb Brrr, miałam wszędzie ciary na jej widok

[taniarada]

Kota sobie kup .A jak masz to go zwolnij w trybie natychmiastowym .Boże ty mój .

[engine8t]

No ja na wsi kota nie maja to nie wiem.

[kochamzapachfrezji]

Są liczne koty, ale sąsiadów. Przychodzą na jedzonko

[taniarada]

kochamzapachfrezji napisała:

> Są liczne koty, ale sąsiadów. Przychodzą na jedzonko
Nie ma kota myszy harcują .Lakier do włosów jak używasz to spryskaj przed wejściem delikatnie 😀

[kochamzapachfrezji]

Mam lakier, dzięki.

[friend_of_women]

Koniecznie koloryzujący, bezbarwny omijają.

[taniarada]

friend_of_women napisał:

> Koniecznie koloryzujący, bezbarwny omijają.
Panie starszy rozumiem że są problemy z netem i wyszukiwarką 🤣 "Gryzonie nie lubią aromatu mięty, oleandra, dzikiego rumianku, dziewanny, liści pomidorów, kwiatu wrotyczu i lawendy. Myszy nie lubią również zapachu octu i lakieru do włosów .Takie buty tato .

[maszkaroni]

Pewnie była biała. Ale dlaczego tylko jedna?

[kochamzapachfrezji]

Była prawie czarna, nie zdążyła przyprowadzić rodziny. Wypuściliśmy ją, może wrócić

[friend_of_women]

kochamzapachfrezji napisała:

> Była prawie czarna, nie zdążyła przyprowadzić rodziny. Wypuściliśmy ją, może wr
> ócić

Wypuściliście ją? Biedne zwierzątko, ludzie są naprawdę bez uczuć, zamiast przygarnąć, karmić to wynocha! I jak karma ma wrócić?

[kochamzapachfrezji]

Oj tak, jestem egoistka. Nie to, co ty.

[taniarada]

maszkaroni napisał:

> Pewnie była biała. Ale dlaczego tylko jedna?
Nie chlaj tyle Misiek to będziesz widział czarne 🤣

[maszkaroni]

Przecież to Dana myszki widzi

[super.halusia]

U mnie jest jedna na moim forum

[taniarada]

Oj pogonilaś te myszki ze swojego forum Hala .Niedobry kotek 😰

[friend_of_women]

Ty masz jednak dobre serduszko

[super.halusia]

[taniarada]

super.halusia napisała:

>
Co tam dzisiaj na obiad Halusia ? Smacznej kawusi i ciasteczka życzę .Tylko uważaj na nadwagę skarbuniu .

[kochamzapachfrezji]

Dlaczego jednak? Przecież to dobra cechą charakteru. Pozdrawiam

[friend_of_women]

Bo wszyscy myszy tłuką, a ona ma i się chwali.

[super.halusia]

Taka uszy nastawione i słucha

[stasi1]

A ja miałem dzisiaj trutkę wystawić i zapomniałem. Zważywszy że udaję się na urlop to będą mi myszy grasowały po domu

[taniarada]

Kocur wyjeżdża to myszy się wprowadzają .Fajnego odpoczynku Stachu .Baw się dobrze .

[taniarada]

Acha żeby nie było .Bardzo cię lubię Stachu i Janka Obrotowego też .Pozdrów go na tej banicji .Lol.

[friend_of_women]

Nie bądź taki wstydliwy, daj Stasiowi cmokasa - przytulasa

[kochamzapachfrezji]

Przypilnują Ci domu Udanego urlopu!

[stasi1]

To jeden dzień. Ale dwa razy wniosek urlopowy wypisałem

[kochamzapachfrezji]

Mnie dziś korek sąsiada przestraszył. Był zamknięty u nas w garażu. Nawet nie wiedziałam o tym. Wyprowadzalam z rana rower z garażu. Wszedł na stół i bał się zejść, miauczał tylko. Musiałam go wziąć w dłonie i wynieść na zewnątrz. Pewnie sąsiad się martwił, że go nie było. Pozdrawiam

[kochamzapachfrezji]

Kotek

[taniarada]

stasi1 napisał:

> To jeden dzień. Ale dwa razy wniosek urlopowy wypisałem
Daj adres .Friden ci przypilnuje chałupy 🤣 .A tak nawiasem robisz wielkie hallo z jednym dniem .Zadziwiasz mnie Stachu czasami i nie tylko mnie .

[maszkaroni]

Za to ty nigdy nie zadziwiasz. Zawsze jednakowo złośliwy i upierdliwy.

[friend_of_women]

Mało tego, to taka upierdliwa menda, gorsza od wszy

[taniarada]

friend_of_women napisał:

> Mało tego, to taka upierdliwa menda, gorsza od wszy
Już to było wyjaśnione pajacu na auto Moto jak zmieniasz nicki i się klonujesz pod drugim .Nie masz za krzty honoru i wstydu .

[friend_of_women]

taniarada napisał:

> Już to było wyjaśnione pajacu na auto Moto jak zmieniasz nicki i się klonujesz
> pod drugim .Nie masz za krzty honoru i wstydu .

Kiedy ty zmądrzejesz, kto czyta te twoje brednie? Brak ci argumentów i ciągle piszesz to samo, jak ci się to nie znudziło jeszcze? Chwyć się jakiejś roboty nierobie to będziesz mniej czasu poświęcał na neta, z pożytkiem dla ciebie.

[kochamzapachfrezji]

Wygaszam Cię, Fridenie. Jesteś chory z nienawiści!

[friend_of_women]

Co ty pleciesz, popatrz choć raz obiektywnie na całość bo się ośmieszasz.

[stasi1]

Jeden dzień urlopu a nie ma mnie w domu od środy. A mam psa, ktoś musi mu jeść dać. Urlop jutro

[friend_of_women]

Na zapas nie da się mu zostawić, pies jest łapczywy, wszystko wymiata.

[stasi1]

Mój pies za dużo nie zje. Ale kumpel z rodziną wyjeżdżał na tydzień. Psu odpowiednią ilość jedzenia zostawili. Tuż przed wyjazdem wpada córka że ciapek zjadł wszystko i leży prawie martwy. Kumpel stwierdził że jadą a później będą się martwić. Wracają a ciapek radośnie ich wita

[friend_of_women]

Psy są pazerne na jedzenie, ale też odporne na głód, widok radosnego zapewne ich ucieszył.

[kochamzapachfrezji]

Nie masz sąsiadów, by dokarmiali psa? My opiekujemy się gospodarka sąsiadów, gdy wyjeżdżają na wakacje. Jest trochę tych zwierzątek, najbardziej boję się gęsi. " Sygaja" groźnie.

[mifredo]

No właśnie,
Ile to szkodzi by zaufać sąsiadom
i karmę im dla psa pozostawić,
żeby choćby przez płot rzucili mu,
znaczy się psu

[taniarada]

Zmieniłaś nicka na bardziej ludzkiego .Czy nie zdążyłaś się przelogować .

[mifredo]

A Ty tu śledczym jesteś?

Kto dał Ci takie uprawnienia?
no chyba, że schizofrenia, która każdego podejrzewa a nie siebie
co wszystko dla niej, inni się mnie czepiają,
tylko nie moja wina ....
Każdy ma prawo pod swoim nickiem,
swoje zdanie dać.
Inie rozkminiaj " hu is hu"
tylko odnoś się do forumowiczów wypowiedzi.

[taniarada]

Nie po prostu zapominasz co pisałaś i piszesz .Wkleiłem ci powyżej Twoje wypowiedzi .I tyle .Bo ty kompletnie się nie odnosisz do tego .Jesteś agresywna i tyle wyciągałem do Ciebie rękę .Ale niepotrzebnie . Starość nie jest usprawiedliwieniem bo Ty uwielbiasz takie potyczki .Miłej niedzieli Urszulko .

[mifredo]

To Ty zapominasz co pisałeś w amoku.

[mifredo]

Już się kilku, ponad trzech o Tobie swe zdanie wypowiedziało.
Na różnych forach.
Ale ja wcześniej się zorientowałam i nie zamierzam z Tobą dyskutować.
Jakoś tak energię mi odbierasz tak to czuję i się wycofuję.

[mifredo]

Taniarada, to nie dla mnie temat.
Może dla innych dylemat,
ale ja unikam i znikam.

[stasi1]

Oczywicie ze mam. Przeciez tyle czasu pies by sam nie wytrzymal. Ktos mi furtke otworzyl od tylu i pies zamiast pilnowac domu siedzial u drugich. Wczoraj rano go odebralem

[kochamzapachfrezji]

To normalne, tęsknił, więc lgnął do ludzi. Koty sąsiada cały czas siedzą u mnie, gdy jestem w domu. Niedawno zamknęłam jednego z nich w garażu nie wiedząc o tym. Sąsiad go wieczorem i z rana szukał. Poszlam po rower o 10 i miauczał. Stal na stole i bał się zejść, bo to malutki kotek. Musiałam go zabrać, biedactwo, był głodny i wystraszony. Udanego dzionka, pozdrawiam.

[taniarada]

Moja nowa sąsiadką boi się kotów i ma na nie fobie .Nie. każdy lubi zwierzęta .Mnie ostatnio osłabiają psy .Dużo tego jest ludzie po nich nie sprzątają .

[stasi1]

To całe szczęście że po rower poszłaś! Ten kot co mi go rozjechali wcześniej powiesił się u mnie w drewutni. Dobrze że go zauważyłem bo by było po nim. Tak z trzy lata temu znalazłem szkielet kury w takiej rurze. Pewnie wskoczyła i nie mogła wyjść

[kochamzapachfrezji]

Ja nie mam żadnych zwierzątek, dokarmiam koty i psy sąsiada, siedzą u mnie na podwórku. Lubią tu być, bo cisza, spokój

[libusza1000]

Ja mam 5 kotów w domu i całą masę myszy nic nie pomaga. Trutki wystawić nie mogę bo koty, wypróbowałam już najróżniejsze żywołapki i skubane nadal przychodzą i dewastują wszystko. Czasem któryś z kotów złapie jakąś ale niestety myszy cąły czas napływają. Najgorsze jest to, że skubane po elewacji wchodzą

[kochamzapachfrezji]

Ja muszę wietrzyć dużo dom, ale ograniczyłam otwieranie drzwi. Kilka lat temu jedna mysz potrafiła zniszczyć za parę godzin kilka par butów i przegryzła sosnowe drzwi. Próbowała się przedostać przez zamknięte drzwi i jej się udało, tylko ślady zostały. Pozdrawiam.

[irsila]

To rzeczywiście jest problem.
Lata temu we wnęce spiżarnianej pod oknem, mysz zauważyłam.
Widocznie po murze na drugie piętro się wspięła.
Nie pamiętam już co z nią zrobiłam,
ale pewnie w łapkę sprężynową złapałam,
gdzieś w rupieciach ją jeszcze mam.
Czasem innej metody nie ma.
Myszy mnożą się na potęgę, jedna potrafi wydać na świat, ze 40 małych.
U nas w piwnicy czasem trutkę widzę, zalecenie sanepidu pewnie
a na osiedlu, takie czarne pojemniki , ale pewnie na większą gadzinę.

[irsila]

Koty nie są w stanie wszystkich mysz wyłapać.

[irsila]

Poza tym, utrzymanie kota nie jest tanie, karma kosztuje.
Raz zasmakują jedzenia z puszki, to później nie czepią się myszy.

[taniarada]

libusza1000 napisała:

> Ja mam 5 kotów w domu i całą masę myszy nic nie pomaga. Trutki wystawić nie
> mogę bo koty, wypróbowałam już najróżniejsze żywołapki i skubane nadal przychod
> zą i dewastują wszystko. Czasem któryś z kotów złapie jakąś ale niestety myszy
> cąły czas napływają. Najgorsze jest to, że skubane po elewacji wchodzą
Może któryś z kotów ma "toxoplasma gondii .
>

[irsila]

Wspaniały wiersz o kocie, do tego czarnym
Koty lubią chodzić swoimi drogami i są wredne,
nie to co psy.

[taniarada]

Miałem trochę tych zwierząt w swoim życiu .Ale na ten czas nie chciałbym mieć żadnego .Zrobiłem się wygodny .

[kochamzapachfrezji]

Ten kot czeka na gotowe jedzonko

[taniarada]

Czarny kot(wiersz klasyka)
Bułat Okudżawa
Na podwórku, tuż za bramą,
czarnej sieni czarny wlot.
W sieni dzień i noc tak samo
rezyduje Czarny Kot.

Uśmiechając się pod wąsem
czai się w ciemnościach, łotr.
Drą się koty wniebogłosy,
ale milczy Czarny Kot.

Myszy dawno już nie łowi,
stroszy wąs i śmieje się –
łapie wszystkich nas za słowo
i kiełbasę naszą żre.

Ani żąda, ani prosi,
kryje w ślepiach żółty blask.
Każdy sam mu coś wynosi
jeszcze mu się kłania w pas.

Nie zamiauczy ani razu,
ale z sieni - ani rusz;
o framugę ostrzy pazur,
jakbyś miał na gardle nóż!

Stąd też wszyscy przygnębieni,
wszystko w domu - byle jak...
Światło by założyć w sieni...
Ale jakoś chętnych brak

[friend_of_women]

Są i tacy co bez kota mają kota

[super.halusia]

Oj, i to dobrego kota

[super.halusia]

- Dlaczego ta osoba tak dziwnie się zachowuje?
- No cóż... Przykre to, ale spotkało ją coś niemiłego.
- Co takiego?
- Kotek w głowie. Nie z własnego wyboru ma coś nie tak z psychiką.
z netu

[super.halusia]

To chyba dobre byłoby

[super.halusia]

A dodatkowo

[panna.nasturcja]

A w jakim celu zalecasz mordowanie zwierząt? Bo komuś jedna mysz do domu weszła?

[engine8t]

No wlasnie, to juz dzieci w lonie matki nie wystarcza?

[super.halusia]

Oj, nie tylko mysz dostaje się do domu

[stasi1]

Podobny do mojego

[mala_cicha_myszka]

O formę należy dbać... img6.dmty.pl//uploads/201304/1365014285_by_Sysiu007_inner.gif