Dodaj do ulubionych

Czy widzicie w tej chwili księżyc?

23.05.05, 21:39
Cudo, pmarańcz wielkości Saturna na pd. - wsch. niebie
Obserwuj wątek
    • natla Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 23.05.05, 21:44
      beeee, oczywiscie TA POMARAŃCZA smile))
    • maladanka Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 23.05.05, 21:46
      widzę! i czekam aż przejdzie troszke dalej wtedy będę mogła go podziwiać z
      balkoniku! Poniewaz mam widok na stary cmentarz z I wojny światowej - więc
      wtedy ma atmosferę,że jej!
    • skrzydlate Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 23.05.05, 21:53
      bylam na dzialce dwa dni.. ale sie napatrzylam, poszlam z pieskami nad rzeke i
      sluchalam spiewu ptakow, ptaki oszalaly, tam, nad rzeka jest wyjatkowo, nigdzie
      nie ma takich koncertow jak nad woda i do tego ten ksiezyc, nie zapomne tego,
      mam nadzieje, nigdy
      • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 23.05.05, 22:32
        Jeszcze nic nie widzę,jest, ale tylko poświata zza bloku.
        Balkon mam północny-zachód,ale za jakieś pół godzinki,
        będzie tak jak i wczoraj.Pełnia taka ,przepowiada długą i ładną pogodę!!!
        Zawsze sprawdza się w/g moich obserwacji!!!
    • takanietaka Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 23.05.05, 22:42
      Jak jest pełnia to ja nie sypiam ,dziwne ...Czasem po takiej nocy (normalnie
      sie koncertowo !!)mówie ani chybi jest pełnia -i rzeczywiscie !
      <<nigdy nic nie wiadomosmile)>>
      • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 24.05.05, 00:17
        Oj Takanietaka - biedna jesteś,
        Jest wieki i piękny,w błękitnej poświacie!!!
        Dobrze ,że mi w okna nie będzie zaglądał.
        Lubię go oglądać,ale spać jak zagląda do łóżkasad(
        Oj ,co to ,to nie...wolę ciemność.
        • maria581 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 24.05.05, 00:45
          Ksiezyc?Owszem jest.Ale gdzie ta poswiata blekitna?Mam w zamian efekty
          dzwiekowe-halas startujacych samolotow.Wolalabym poswiate blekitna.
          • august2 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 24.05.05, 02:17
            wlasnie spojrzalem przez okno... teraz patrze..
            slonecznie... bardzo cieplo.. po piatej.. ponad 25 stopni..
            moze zobacze go pozniej jak pojde na wieczorny obchod
            mego obejscia..
            • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 25.05.05, 01:46
              Jest znowu -piękny ,wielki,
              Tak jak i wczoraj w pięknej błękitnej poświacie!!!
              Nic sobie nie robi,z ryczących samolotów,
              Które nad moim osiedlem z wysuniętymi podwoziami ,
              Przyszykowują się do lądowania na Okęciu,
              Oświeca im pas przed lądowaniem...




              • maladanka Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 25.05.05, 02:06
                Reniu - wawabiłas mnie na balkonik! Niestety - nie mam księzyca! Jest
                zasłonięty tylko tam gdzie powinien być jest jasniej.
                A czy pamietasz co robiłaś kiedy człowiek po raz pierwszy stanął na księżycu?
                Ja tańczyłam akurat na dancingu - usłyszeliśmy komunikat i Rynek wrocławski
                zaroił się ludźmi.Zadzieralismy głowy do góry - wydawało nam się,że widzimy
                astronautów.
                • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 23.06.05, 00:53
                  Księżycowa iluzja dziś w nocy






                  IAR 22-06-2005, ostatnia aktualizacja 22-06-2005 12:03

                  Brytyjski "The Times" pisze, że dziś w nocy dojdzie do niezwykłego zjawiska
                  astronomicznego. Chodzi o tak zwaną księżycową iluzję. Księżyc znajdzie się w
                  najniższym punkcie nieba i będzie widoczny jako wielka kula wisząca zaraz nad
                  ziemią.

                  Zazwyczaj podczas księżycowej iluzji, tarcza księżyca wydaje się mieć średnicę
                  dwa razy większą niż wtedy gdy jest on wysoko na niebie. Co ciekawe, podczas
                  tego zjawiska księżyc wcale nie znajduje się bliżej Ziemi, a odlegość ta może
                  być niekiedy nieco większa. W związku z tym, podczas tego zjawiska mamy do
                  czynienia po prostu ze złudzeniem optycznym.

                  Aby przekonać się, że zjawisko to jest wyłącznie złudzeniem wystarczy
                  obserwować księżyc przez tekturową tubę. Spoglądając na księżyc na początku
                  zjawiska - gdy będzie największy - i na końcu - gdy będzie mniejszy -
                  przekonamy się, że jego rozmiar jest taki sam.
                  TROSZKĘ PÓŹNO TO WYSYŁAM ,ALE JAK KTOŚ NIE ŚPI JESZCZE MOŻE ZOBACZYĆ!!!!

                  • pia.ed Gdzie jest ksiezyc??????????????????? 23.06.05, 22:52
                    W jakim kierunku?
                    Mieszkam w srodku miasta i ksiezyca nie widze!
                    • natla Re: Gdzie jest ksiezyc??????????????????? 23.06.05, 22:58
                      W ogóle go nie widzę, a widzę prawie całe niebo, więc pewnie dopiero wzejdzie,
                      albo juz zaszedł.
                      • regine Re: Gdzie jest ksiezyc??????????????????? 23.06.05, 23:02
                        To zjawisko było wczoraj w nocy????Spałaś wtedy smaczniesmile)
                        • pia.ed Re: Gdzie jest ksiezyc? 23.06.05, 23:38
                          Zjawisko zjawiskiem, ale Ksiezyca chyba nikt nie ukradl!

                          PS Wcale nie spalam, polozylam sie dopiero o godz 03 30 (kiedy bylo juz calkiem
                          jasno) ,ale nie zauwazylam na czas wpisu...
    • toskania8 Czy widzicie w tej chwili księżyc?-widzę chmurki 26.06.05, 22:12
      księżyca nie widzę, ale chwilę temu, za moim oknem niebo było na dole
      seledynowe, wyże żółtawe, u góry ciemnobłekitne a na tle tego błękitu mocno
      różowe , falbaniaste poduszeczki chmurek, podświetlone od dołu resztkami
      zachodzącego słońca. Niezwykłe to było.
      • tesunia Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc?-widzę chmu 26.06.05, 22:15
        lap toskanio za pedzel i maluj,
        bedzie cudo obrazsmile)

        tez mam takie widoki tu,
        najczesciej gdy slonce zachodzi wlasnie w takich kolorach.
        • mira54 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc?-widzę chmu 26.06.05, 22:24
          U mnie tez nie widac ksiezyca w tej chwili.
          Szare,ciemne niebo.
        • toskania8 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc?-widzę chmu 27.06.05, 22:53
          tesunia napisała:

          > lap toskanio za pedzel i maluj,
          > bedzie cudo obrazsmile)
          >
          > tez mam takie widoki tu,
          > najczesciej gdy slonce zachodzi wlasnie w takich kolorach.

          nie da się, z rysunków zawsze miałam ledwie tróję a poza tym tak malować
          potrafi tylko natura, albo Pan Bóg, jak kto woli
          • danurn Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc?-widzę chmu 28.06.05, 00:57
            zachód słońca był dzisiaj przepiękny, taki różowo-popielaty, wracałam około
            21.30.
            • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 01.07.05, 02:00
              Jest pięknysmile))Po wschodniej stronie nieba.Prawdziwie romantyczna nocsmile)))
              Niebo ,gwiazdy ,księżyc i......piosenki...
              Jest miło ,mogłoby być bardziej...
              Ale dobrze jest ,jak jest.Zawsze może być gorzej...
              Więc ....Popatrzcie jeśli jeszcze nie śpiciesmile)))
              Może i Wam udzieli się mój wspaniały nastrój smile)))
              • maria581 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 01.07.05, 02:10
                Niestety z mojego balkonu ksiezyca nie widac ale wykorzystalam okazje zeby
                zapalic ostatniego przed snem papierosa.
    • malwina52 Re: Uwaga:Spotkania Księżyca z dwiema planetami 08.07.05, 08:33
      2005-07-08


      Spotkania Księżyca z dwiema planetami


      9 lipca około północy Księzyc (oświetlony w 5%) zbliży się na odległość 3.90
      od Merkurego (0.5 mag) i 20 od Wenus (-3.9 mag). Niestety obiekty te będą o tej
      porze pod horyzontem - dlatego najlepiej obserwacje wykonać wieczorem 8 lipca,
      kierując swój wzrok na zachodni horyzont. Niestety Merkury w czasie zmierzchu
      cywilnego będzie nisko nad horyzontem i dostrzeżenie planety może okazać się
      trudne.

      MOze komus sie uda zobaczycsmile)))


      • natla Re: Uwaga:Spotkania Księżyca z dwiema planetami 08.07.05, 09:07
        No, a pogoda chyba pozwoli......lubię oglądać koniunkcje......zobaczymy, co
        zobaczymy wink)
        • regine Re: Uwaga:Spotkania Księżyca z dwiema planetami 08.07.05, 11:19
          O tpółnocy jeszcze nie śpię ,nie ta pora,więc będę spoglądać,
          może się uda..Tym bardziej ,że mam widok na zachód ,powinnam więc
          zobaczyć,pogoda pięknasmile))Bezchmurne niebo ,aby tak wytrzymało do wieczora..
          • regine Re: Uwaga:Spotkania Księżyca z dwiema planetami 08.07.05, 23:15
            Nic nie widać,chmury na zachodzie ,przed chwileczką lunął deszcz..
            Więc chyba nici z oglądania zjawiska..
            • natla Re: Uwaga:Spotkania Księżyca z dwiema planetami 08.07.05, 23:20
              U mnie też, szkoda.
              • natla Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 21:37
                Naprawdę srebrny, lekko pozłacany rożek na tle zachodzącego, jeszcze nie
                całkiem cimnego nieba. A jaki ostry.......
                • mira21 Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 21:40
                  U mnie złocistawy, z różkami w lewą stronę, taki rogalik, ale widoczny nos w
                  środku. Patrzy w strnę gwiazdki. Jakiej?
                  • mira21 Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 21:50
                    Niebo szybko ciemnieje, a Pan Księżyc tęskni. Tak uparcie wspinał się w górę po
                    smugach chmurnych, nieco ciemniejszych. Coraz bardziej błyszczy, otula się
                    poświatą.
                    Wrócił mój Syneczek, koniec siedzenia dla mnie przy kompie. Do przeczytania,
                    Pozdrawiam z Ziemi.
                  • natla Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 21:53
                    A wiesz, że to chyba Wenus? Świetnie widoczna........a Księżyc wyciąga do niej
                    różko-ramiona, jakby ją chciał objąć......a ona stara się być śliczna..smile)
                    A jeżeli to przypadkiem jest Jowisz, to księżyc wystawia rogi jak byk....wink)))
                    • mira21 Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 21:57
                      To Wenus chyba, bo do Jowisza nawet z rogami by się tak nie napalał
                  • tofika Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 21:56
                    wygladnelam przez otwarte okno ,z pokoju gdzie mam komputer
                    i widze oczywiscie ksiezyc pleckami do zachodu slonca a twarza i noskiem w
                    kierunku poludniowo-wschodnim --zloty kolor mowi o wysokiej temperaturze w
                    dzien..mowi sie ze jest w nowiu ..
                    chyba tak sie okresla.. taki ksiezyc spelnia zyczenia smile))
                    • natla Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 21:59
                      Poszłam na balkon, ukłoniłam się księżycowi i pożyczyłam sobie...smile))
                      • leontynia Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 22:09
                        wyszlam na balkon i pol osiedla postawilam na nogi
                        nademna ciemne chmury sie zebraly,zerwal sie wiatr,przeciag drzwi zatrzasnal
                        a maz w telewizorni chrapil...tak stukalam w drzwi,ze sasiedzi usyszeli
                        a w domu zero reakcji,co Wam dalej bede opowiadac,ide spac,dobrej nocy zycze...
                        • tofika Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 22:18
                          Leontynio ... ze tez musi twoj maz z kurami chodzic spacsmile))
                          mogl przewidziec ze bedziesz chciala ksiezyc ..obejzec...
                          teraz juz nie .. ale rano powiesz co o tym wszystkim mysliszsmile)))
                          dobrutkiej ,pyszniutkiej nocy ,,, niech przysnia Ci sie te pomyslane zyczenia...
                          i jak najszybciej spelnia ,,, z calego seduszka ci zyczymy ,,,
                          PO takiej balkonowej przygodzie...och....nio nio wiatr!!!!!

                          • natla Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 22:32
                            Ja już wiem, Księżyc wcale nie podrywa Wenus, on chciał poprzez wiatr zapylić
                            Leontynię smile))))
                            Trzeba chłopa Leontyni wystawić na balkon.....będą 3 pożytki: informacja na
                            bieżąco o poczynaniach Księżyca, pilnowanie Leontynii przed zapyleniem i ......
                            tam do woli moze sobie chrapać........a sąsiedzi.....e, tam, niech tabletki
                            nasenne biiorą wink)))))))))))))
                            • tofika Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 22:58
                              smile)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
                              A przeciez byc zamknieta na balkonie to nie jest smieszne....
                              • natla Re: Czy widzicie księżyc? 12.07.05, 23:08
                                a jednak wink))))))))
                                Uważaj kiedy i jak się śmiejesz, bo walą sie obyczaje.....wyciągnęłaś mnię
                                z łazienki i pisze na golasa smile)))))))))
                                • regine Re: Patrzyłam i kicha... 12.07.05, 23:12
                                  Żadnego księżyca nigdzie nie widziałam smile))
                                  Tylko gary, mycie, gotowanie i zabawianie gości.
                                  Będą aż do niedzieli,życzcie mi wytrwałościsad((
                                  • leontynia Re: Patrzyłam i kicha... 13.07.05, 08:19
                                    u mnie ksiezyca nie bylo ale zjawil sie Romeosmile))
                                    sasiad wprowadzal auto do garazu i wyratowal mnie
                                    z opresji,zadzwonil do meza,potem bylo zaskoczenie,zdziwienie
                                    i glosna wymiana zdan oj trwalo to z pol nocysmile))
                                    • natla Re: Patrzyłam i kicha... 13.07.05, 09:14
                                      ...noooooo, aż tu było słychać L....o, ale co sie dziwić, skoro se Romea
                                      sprowadziłaś.....i to jawnie, pod balkon......
                                      Jak Ty dziś będziesz załatwiać urzędowe sprawy, po nieprzespanej i wrzeszczącej
                                      nocy.......biedni petenci wink)))))
                                      • natla Re: ..kłótnia? 13.07.05, 22:18
                                        Chyba sie Księżyc i Wenus pokłócili......ona dzisiaj wlazła za jego plecy, choć
                                        jest tuż tuż.........
                                        • regine Re:Oślepłam czy co ???? 13.07.05, 22:30
                                          Gdzie Wy to widzicie ????? Nigdzie i nic nie widzę ????Niebo ,chmury i tyle...
                                          Ale mam inną sensację:
                                          Polak odkrył planetę z trzema słońcami






                                          Olbrzymia gazowa planeta (u góry z lewej), którą odkrył dr Maciej Konacki,
                                          widziana z powierzchni jej skalistego księżyca. Obserwujemy jednoczesny piękny
                                          zachód trzech gwiazd układu HD 188753, największe, żółte słońce, jest już
                                          prawie pod horyzontem), dwa pozostałe - czerwone i pomarańczowożółte - są
                                          jeszcze dobrze widoczne na niebie. Ilustrację wykonał autor odkrycia.
                                          Maciej Konacki


                                          ZOBACZ TAKŻE


                                          • Komentuje Prof. Michał Różyczka z Centrum Astronomicznego im. Mikołaja
                                          Kopernika w Warszawie (13-07-05, 18:27)
                                          • Planeta dostrzeżona z Hawajów (13-07-05, 18:37)






                                          Nowa planeta






                                          Piotr Cieśliński 13-07-2005, ostatnia aktualizacja 13-07-2005 18:21

                                          Polski astrofizyk znalazł pierwszą planetę, nad którą wschodzą aż trzy słońca. -
                                          Spodziewam się, że moje odkrycie wywoła bardzo duże zamieszanie! - mówi dr
                                          Maciej Konacki. Jego pracę publikuje "Nature"

                                          Układ potrójny gwiazd, który w astronomicznych katalogach występuje pod nazwą
                                          HD 188753, jest oddalony o 149 lat świetlnych od Ziemi. Jego centralnym
                                          składnikiem jest gwiazda nieco masywniejsza od naszego Słońca, którą co 26 lat
                                          obiegają dwie lżejsze gwiazdy. Przy tym te mniejsze gwiazdy tworzą ciasną parę
                                          krążącą wokół siebie z częstością raz na 156 dni.

                                          Jak w "Gwiezdnych wojnach"

                                          Planeta, którą odkrył Konacki, towarzyszy centralnej gwieździe i jest trochę
                                          cięższa od Jowisza. Porusza się po bardzo ciasnej orbicie, tj. blisko gwiazdy,
                                          wskutek czego obiega ją niezwykle szybko - ledwie w 3,3 dnia. Rok jest więc na
                                          niej bardzo krótki, a klimat nieznośnie gorący (temperatura na dziennej stronie
                                          przekracza 1000 st. C). Dnie mijają pod znakiem ogromnego, oślepiająco żółtego
                                          słońca. Na niebie planety wędrują też dwie pozostałe gwiazdy (zawsze w parze),
                                          ale mają mniejsze tarcze i słabiej świecą, gdyż są dużo dalej. Jedna jest
                                          pomarańczowożółta, a druga - czerwona. Widok tęczowego zachodu czy wschodu
                                          trzech słońc musi tam wyglądać wprost nieziemsko.

                                          - Globy, które mają więcej niż jedno słońce na niebie, nazwałem planetami typu
                                          Tatooine. Tak bowiem zwała się rodzinna planeta Luka Skywalkera,
                                          bohatera "Gwiezdnych wojen", nad którą wschodziły i zachodziły dwa słońca -
                                          mówi dr Konacki.

                                          Do niedawna sądzono, że takie światy są możliwe tylko w filmach science
                                          fiction. Bo w rzeczywistej sytuacji, w układzie, w którym rozpycha się kilka
                                          gwiazd, musi być zbyt niespokojnie, by mogły się uformować planety. Symulacje
                                          komputerowe pokazały jednak, że w podwójnych układach istnieją stabilne orbity,
                                          po których planety mogą niezakłócone poruszać się przez miliardy lat. Przede
                                          wszystkim wtedy, kiedy gwiazdy orbitują w dość znacznej odległości od siebie.
                                          Wkrótce potem obserwacje to potwierdziły. Znaleziono już kilkanaście planet
                                          takich jak Tatooine, nad którymi wiszą dwa słońca.

                                          Planetarna migracja

                                          Otoczenie planety Konackiego jest jednak inne. W układzie HD 188753 są aż trzy
                                          gwiazdy. Nie dość, że średnia odległość między gwiazdą centralną i dwiema
                                          pozostałymi jest niewielka (mniej więcej taka, jaka dzieli Saturna od Słońca),
                                          to ich wzajemny ruch nie odbywa się po kole, lecz spłaszczonej elipsie. Obszar
                                          między gwiazdami okresowo się więc zacieśnia. Dla planet pozostaje tam już
                                          niewiele miejsca. Stabilne orbity mogą zakreślać tylko dość blisko centralnej
                                          gwiazdy, w odległości nie większej niż Mars od Słońca.

                                          I w tym tkwi zagadka. W naszym układzie Jowisz krąży trzy razy dalej niż Mars.
                                          Współczesne teorie nie potrafią wyjaśnić, w jaki sposób tak wielka planeta
                                          mogłaby się narodzić dużo bliżej gwiazdy.

                                          Dlaczego? Zgodnie z teorią, żeby powstał gazowy gigant, najpierw musi uformować
                                          się skalisto-lodowe jądro, kilkanaście lub kilkadziesiąt razy cięższe niż
                                          Ziemia. Na tyle duże, aby siłą ciążenia ściągać ze swego otoczenia lekkie gazy
                                          (głównie wodór i hel) i stworzyć gęstą otoczkę, która stanowi ponad trzy
                                          czwarte masy Jowisza. Do budowy tak dużego jądra potrzebna jest wystarczająca
                                          ilość lodu i materiału skalnego, który znaleźć można tylko daleko od gwiazdy,
                                          gdzie jest chłodniej. Z teorii i komputerowych symulacji wynika, że jowisze
                                          powinny rodzić się poza tzw. granicą śniegu, która dla gwiazdy wielkości Słońca
                                          przebiega w odległości ponad dwa razy dalszej, niż krąży maleńki Mars.

                                          Kosmos po raz pierwszy zadrwił z tych papierowych wyliczeń dziesięć lat temu,
                                          kiedy szwajcarscy astronomowie odkryli pierwszego tzw. gorącego jowisza -
                                          wielką gazową planetę, która krąży zdumiewająco blisko swego słońca. Do dziś
                                          natrafiono jeszcze na kilkadziesiąt podobnych globów obiegających macierzyste
                                          gwiazdy w ledwie kilka dni. Planeta Konackiego jest kolejnym z nich. Ich
                                          fenomen tłumaczyła wymyślona ad hoc hipoteza migracji. Mówi ona, że gorące
                                          jowisze formują się - tak jak teoria przykazuje - w chłodniejszych obszarach,
                                          daleko od gwiazdy, a dopiero potem wędrują w jej pobliże.

                                          Gwiazda to czy planeta?

                                          Teraz jednak, jak się wydaje, kosmos ostatecznie zapędził planetologów w kozi
                                          róg. Planeta Konackiego zupełnie nie pasuje do scenariusza migracji. Nie mogła
                                          się narodzić z dala od centralnej gwiazdy, bo tam hula para pozostałych gwiazd
                                          i jak miotła wymiata okolicę z materiału, który mógłby służyć do budowy dużego
                                          globu. Co więcej, ich grawitacja jak seria ciosów pięściarza jest zdolna
                                          wyrzucić każdy świeżo uformowany glob w kosmos. Jak w takim razie powstał ten
                                          gazowy olbrzym tak blisko swego słońca?

                                          - Moje odkrycie przeczy zaakceptowanym modelom powstawania planet. Wywoła
                                          bardzo duże zamieszanie - spodziewa się dr Konacki. - Astrofizycy będą zmuszeni
                                          przemyśleć proces narodzin planet od nowa - dodaje.

                                          Być może - zastanawia się naukowiec - globy podobne do Jowisza mogą się tworzyć
                                          tak samo jak gwiazdy, a więc bezpośrednio z obłoku protogwiazdowego. Jeśli w
                                          trakcie kurczenia się podzieli się on na kilka części, to rodzi się układ kilku
                                          gwiazd. Teoretycznie w taki sam sposób z niewielkich fragmentów pierwotnej
                                          mgławicy mogłyby wypączkować również obiekty o wielkości i masie planety
                                          dowolnie blisko gwiazdy.

                                          Konacki proponuje jeszcze jeden scenariusz: - Najpierw wszystko przebiega tak
                                          jak w obecnej teorii. Tworzy się centralna gwiazda otoczona resztkami mgławicy,
                                          a więc wianuszkiem gazów i pyłów w kształcie grubego dysku wirującego wokół
                                          gwiezdnego noworodka. Potem jednak zamiast powolnego formowania się planety
                                          niczym rosnącej kuli śniegowej następuje nagła katastrofa. Dysk wskutek
                                          grawitacyjnej niestabilności dzieli się na kawałki, które zapadają się, by
                                          utworzyć planety.

                                          - Ale czy tak powstałe obiekty można nazwać planetami? - pyta uczony. -
                                          Dotykamy problemu definicji planety. Czy decydujące znaczenie ma masa obiektu,
                                          czy też to, jak się on uformował? Jeśli coś rodzi się tak samo jak gwiazda, to
                                          może lepiej zwać to gwiazdą?

                                          Na razie odpowiedzi brak. Paradoksalnie, im więcej odkrywamy układów
                                          planetarnych, tym mniej o nich wiemy. Pocieszające jest to, że są tak bardzo
                                          rozpowszechnione we Wszechświecie - zdają się nie podlegać żadnym teoretycznym
                                          ograniczeniom. Odkrycie dr Konackiego skłoni łowców planet do ich poszukiwań w
                                          ciasnych układach wielu gwiazd dotąd w ogóle niebranych pod uwagę.

                                          • natla Prędko bo..... 15.07.05, 23:13
                                            ........zaraz za horyzont zajdzie......lecę jeszcze podlać kwiaty i wracam smile)))
                                            • mira54 Re: Prędko bo..... 15.07.05, 23:23
                                              Ksiezyca nie widze, natomiast niebo jest uslane gwiazdami.
                                              • natla Re: Prędko bo..... 15.07.05, 23:30
                                                Tez piknie wink))
                                                • natla Czy widziecie....... 24.07.05, 23:38
                                                  ................ostre, srebrne 3/4 ?
                                                  • vogino55 Re: Czy widziecie....... 24.07.05, 23:55
                                                    hej przechwilowo widziałem tylko mam problem czy on mnie też widział????
                                                    Prawie dobranockowo pozdrawiam
                                                    Wojciech
                                                  • natla Re: Czy widziecie....... 18.09.05, 23:18
                                                    ....ten piękny kzsiężyc w pełni na bezchmurnym niebie?
                                                    On nas też widzi, bo oswietla sobie nasze facjaty....smile
                                                  • malwina52 Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 07:42
                                                    teraz wiem czemu moje dziecko
                                                    wloczylo sie po nocy i nie moglo spac,
                                                    uczulona na pelnie smile))))
                                                  • tesunia Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 10:16
                                                    tez mam problem "ksiezycowy"
                                                    nie moge zasnacwink
                                                  • regine Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 21:25
                                                    Oj , ksiezyc to mam prawie jak latarnie od tygodnia....a jak tylko przylecialam
                                                    to wschod ksiezyca obserwowalam juz od poludnia....tak ,tak jego tarcz juz od
                                                    poludnia widoczna yla na niebie ,dziwne bo slonce tez swiecilo.A swieci w nocy
                                                    jak latarnia i ma taki niebieskawo-metaliczny blask.Jest inny niz u nas ,choc
                                                    to ten samsmile)
                                                  • natla Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 21:31
                                                    Dziś Reginko, jest chyba taki jak u nas. Przy wschodzie był olbrzymi jak
                                                    pomarańcza. Widac prawie kratery, a ten srebrny kolor jest tak intensywny....
                                                  • vogino55 Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 22:33
                                                    I już coś Go z prawej strony ogryzło (smile)))
                                                    Wojciech
                                                  • dankarol Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 22:34
                                                    Może myszy??? A mnie świeci teraz prosto w oczy!
                                                  • fleur1 Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 22:49
                                                    Księżyc ciekawski otworzył buzię i gapi się w moje okna, a nieładnie
                                                    podglądaczu.
                                                  • natla Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 22:50
                                                    Nie wymyślaj.....prawie nic go nie zjadło jeszcze....idę powyć.... wink)
                                                  • vogino55 Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 23:09
                                                    Ja wymyślam,,,,,,,pomoc 'naukową' miałem lornetkę (wink)))
                                                    Wojciech
                                                  • natla Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 23:19
                                                    e.....tam......wymyślasz wink))
                                                  • vogino55 Re: Czy widziecie....... 19.09.05, 23:23
                                                    natla napisała:

                                                    > e.....tam......wymyślasz wink))
                                                    tu nic nie słychać cóś zagłuszało(smile))
                                                    Wojciech
                                                  • tofika Re: Czy widziecie....... 20.09.05, 20:09
                                                    pieknie..
                                                    jak nie moglam zaprosic do pracy komputera--to ksiezyc przepieknie swiecil,
                                                    a dzis zupelnie go nie widze --cimno ,ciemno wszedzie...
                                                  • natla Re: Czy widziecie....... 20.09.05, 20:17
                                                    Ślicznie świeci, choć dziś juz nadgryziony z prawej górnej strony......to
                                                    pewnie sprawka Vogino, który chciał udowodnić, że nie ściemnia....wink))
                                                  • vogino55 Re: Czy widziecie....... 20.09.05, 22:58
                                                    Jak Wojtek mowił to hihihi,,,,,, to macie dziś cóś odgryzło więcej (smile)))))
                                                  • natla Re: Czy widziecie....... 20.09.05, 23:06
                                                    Nie ściemniaj......Ty Księzycowy Wampirze wink))
    • malwina52 Re: dla tych z problemami "księzycowymi" 21.09.05, 12:09
      Słowa: Marek Gałązka
      Muzyka: Marek Gałązka

      Pełnie księżyca

      NOCĄ CIĘŻKĄ OD PRAGNIEŃ
      NOCĄ PEŁNĄ OD MARZEŃ
      NOCĄ JASNĄ JAK SŁOŃCE
      WSZYSTKO TAKIE GORĄCE

      PATRZĄ W OBRAZ ZA SZYBĄ
      WYPATRUJĄ OGNIKÓW
      ALE TAM TYLKO CZERŃ JEST
      I KSIĘŻYCA WCIĄŻ PEŁNIE

      TU SIĘ ŻYJE, TU BŁĄKA
      TO JEST WIECZNA GORĄCZKA
      NIESKOŃCZONYCH WARIATÓW
      NIESPEŁNIONYCH DO KOŃCA

      OD DZIESIĄTEJ DO PIĄTEJ
      BOLI GŁOWA NIEMOWA
      NIESPEŁNIONYCH SZALEŃCÓW
      NIESKOŃCZONYCH STRACEŃCÓW

      JESZCZE PATRZĄ ZA OKNA
      JESZCZE SŁYSZĄ SZUM MORZA
      JESZCZE WRÓŻĄ IM W GWIAZDACH
      JESZCZE NIE ŚPIĄ PO NOCACH

      ALE JUŻ ICH DOPADA
      NOCNYCH PTAKÓW GROMADA
      NIE CHCĄ PATRZEĆ NA KSIĘZYC
      KTÓRY JEST W PEŁNEJ PEŁNI

      TU SIĘ ŻYJE TU BŁĄKA..

      • regine Re: dla tych z problemami "księzycowymi" 21.09.05, 22:11
        Piekny wiersz i piosenka ,choc zupelnie nie kojarze...Ale ksiezyc mam
        nadgryziony i swieci mi tu prosto w okno.
        no i jak tu zasnac ???? Dobrze, ze sa opuszczane grube rolety.Sa dobre i na
        ksiezyc i nsa slonce piekace juz od rana....Mankament tak duzego mieszkania
        150m, jest taki ,ze tu nigdzie w zadnym mieszkaniu nie ma balkonow lub
        tarasow...Stoja 3 wiezowce po 15 pieter i nigdzie nie uswiadczysz balkonu...a
        wszystko to apartamenty....Taki dyskonfort mamy..ale jest winda i juz jestesmy
        na dole lub jak kto woli w bunkrze ,bo kazde mieszkanie takowy posiada....I co
        wy na to ????Wiec ogladam ksiezyc nadgryziony marzac o polskiej zlotej
        jesieni....O balkonie, i o chlodnym kontynentalnym klimacie i o deszczykusmile))
        • tofika Re: dla tych z problemami "księzycowymi" 22.09.05, 20:21
          Nie Swieci ,nie rozjasnia nocy ciemnej ---
          tylko zostala mi bajka "O dwoch takich ,co ukradli ksiezyc"..
          A Wam wszystkim ,co oswieca wasze balkony ,wasze okienka ,niech Was
          podglada ... niech lsni swoja uroda ,niech Was cieszy...smile
          • wiktoria53 Re: dla tych z problemami "księzycowymi" 22.09.05, 20:39
            Toficzce została tylko bajka-link:

            gfx.filmweb.pl/f/8232/po.6947154.jpg
            A może obejrzycie chociaż taki?

            images.google.pl/imgres?
            imgurl=dracul.kill.pl/~bielu/astronomia/ksiezyc/00979.jpg&imgrefurl=http:
            //dracul.kill.pl/~bielu/astronomia/ksiezyc/zdjecia.htm&h=425&w=398&sz=33&tbnid=z
            i5f8iV2ahgJ:&tbnh=122&tbnw=114&hl=pl&start=6&prev=/images%3Fq%3Dksi%
            • wiktoria53 Re: dla tych z problemami "księzycowymi" 22.09.05, 20:43
              dracul.kill.pl/~bielu/astronomia/ksiezyc/zdjecia.htm
              • tofika Re: dla tych z problemami "księzycowymi" 22.09.05, 20:53
                Wiktorio ,jakze mam CI dziekowac ,,uklony skladac teatralne ...smile

                pamietam ,ze dwa razy w tym samym dniu bylam w kinie na tej bajce ,
                poniewaz mialam wychowawstwo w II kl i III kl--byly to czasy ,ze po poltora i
                wiecej etatu sie miewalo..
                ukradl ksiezyc ,a teraz wybiera sie na prezydentasmile
          • natla Re: dla tych z problemami "księzycowymi" Tofika 22.09.05, 22:32
            tylko nie o 2 takich co ukradli księżyc.....dawniej to lubiłam , teraz po
            filmie, nie wink)
    • malwina52 Re: jutro 10.14 ksiezyc narozrabia... 02.10.05, 20:45
      jego tarcza przesloni slonce,
      jesli bedzie dobra widocznosc
      zobaczymy zacmienie slonca
      okularki na noski dla ogladaczy wskazanesmile))))
      • malwina52 Re: jutro 10.14 ksiezyc narozrabia... 03.10.05, 17:07
        czy ktos widzial to zacmienie slonca???
        niestety musialam siedziec w pracysad(((
        • natla Re: jutro 10.14 ksiezyc narozrabia... 03.10.05, 17:46
          Od rana całkowicie pochmurno....oglądałam w TV sad(
          • pia.ed Re: jutro 10.14 ksiezyc narozrabia... 03.10.05, 18:05
            A ja bylam w ogrodku, sloneczko grzalo, ale calkowicie zapomnialam ze jest
            zacmienie...
            Mozesz je zobaczyc kiedy wejdziesz na ten link.
            www.kvp.se/
            Potem nacisnij na tekst na gorze PO PRAWEJ STRONIE przy obrzku zacmionego sloncasmile
            • malwina52 Re: jutro 10.14 ksiezyc narozrabia... 03.10.05, 19:30
              pia dzieki, juz mi troche lepiej
              bo cusik zobaczylam smile)))
              • tofika Re:ach ten ksiezyc!:) 03.10.05, 19:41
                • tofika Re:ach ten ksiezyc!:) 03.10.05, 19:45
                  slowo daje za kazdym razem jak zobacze watek o ksiezycu to o
                  szybe okna uderzam,
                  wiem napewno ,ze jak kiedys pojada na mini ,czy wiekszy ,czy calkiem malutki
                  Zlocik... to po guzach na czole bedziecia mnie rozpoznawac... a moze nawet
                  przeksztalca w rogi tura, nawet przydalyby sie ,,w obronie Axsiatka.. ooo
                  tak!!!
                  • regine Re:ach ten ksiezyc!:) 03.10.05, 19:52
                    Nic nie widzialam, przed chwileczka wrocilam z pieskiem.
                    Obeszlam spacerkiem, cale osiedle, 2 parki i kilka ulic....Pusto na ulicach,
                    dzis wigilia Nowego Roku hebrajskiego,wszyscy siedza przy uroczystych
                    kolacjach...
                    Zadzieralam glowe,2 razy sie potknelam, zobaczylam tylko 2 ladujace samoloty i
                    2 gwiazdy na niebie....
                    Zadnej Luny ...ani szczypty.Moze gdzies pozniej w nocy ,bo jest dopiero
                    20.51...Moze nad ranem pojawi sie i zaswieci smile))Choc przycmiony z lekka
                    bedzie smile))
                    • malwina52 Re:ach ten ksiezyc!:) 03.10.05, 20:01
                      obejrzalam w Wiadomosciach,
                      najlepsza widocznosc byla w Hiszpani,
                      polskie niebo przycmily chmurki,
                      astronomowie mieli ucieche
                      • dankarol Re:ach ten ksiezyc!:) 15.10.05, 21:25
                        Wróciłam właśnie ze spaceru w towarzystwie tego pyzatego, który w asyście
                        gwiazdek żegluje po niebie.
                  • tofika Re:ach ten ksiezyc!:) 15.10.05, 21:36
                    Danutka,spr ,,nie mam wcale ,ksiezyca,chyba przewrocil ,bo przedwczoraj juz
                    malo brakowalo po kacykowce byl chyba?smile
                    pada na grzyby -wreszcie deszcz,
                    pojde popatrze na ksiezyc za oceanem ,tylko cos August wspominal o deszczu to i
                    u niego chyba nie swieci--trzeba Augusta zawolac niech wytlumaczy
                    • yoanna Re:ach ten ksiezyc!:) 16.10.05, 00:45
                      A mój księżyc dla Was jest taki...
                      img136.imageshack.us/my.php?image=p10101299fk.jpg
                      • natla Re:ach ten ksiezyc!:) 16.10.05, 22:15
                        Ale piękny księżyc uchwyciłaś.......taki był u nas wczoraj? Naprawde? wink))
                    • kesaira Re:ach ten ksiezyc!:) 16.10.05, 01:05
                      U mnie księżyc na bezgwiezdnym niebie. Cudo. Zrobiłam przerwę w pracy i ogladam
                      przez lornetkę...może obcych wypatrzę?
                      ...ale, ważne są dni, których jeszcze nie znamy...
                      /ciekawe, jak mi sie uda pokonać urząd w poniedziałek/
                      Zatem najważniejsze Słońce!
                      • tofika Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 22:44
                        Ksiezyc okraglutki ,swieci pieknie ,
                        • wiktoria53 A mnie się oczęta kleją i widzę tylko łóżeczko.... 18.10.05, 22:47
                          moje kochane wink
                          • natla Re: A mnie się oczęta kleją i widzę tylko łóżeczk 18.10.05, 22:50
                            U mnie chmury na całym niebie, ale mam wspomnienie Yoanny.....
                            img260.imageshack.us/my.php?image=p10101323fm.jpg
                        • vogino55 Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 22:54
                          Coś nie tak 2 słownie dwa Księżyce widzę (chyba już pora do łózia)
                          • dankarol Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 22:56
                            U mnie księżyc chyba popróbował destylatów i już poszedł spać, bo go nigdzie
                            nie widać.
                            • vogino55 Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:01
                              dankarol napisała:

                              > U mnie księżyc chyba popróbował destylatów i już poszedł spać, bo go nigdzie
                              > nie widać.
                              a to masz pecha ja widzę za dwóch(smile))
                              Wojciech
                            • regine Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:08
                              Jest piekny, wczoraj nad M.Martwym tak pieknie swiecil...
                              Beda juz niedlugo zdjecia z tego przepieknego widoku .
                              Wschodzil z Jordanii , zza gor.Przepiekna czerwona kula, potem zmienial kolor
                              az do jasnego blekitu.
                              Towarzyszyl nam w calej drodze powrotnej.
                              Dzis swieci mi prosto w okno, az wnuczka zapytala:" Babciu ,to ten sam ksiezyc
                              co wczoraj nam swiecil "
                              Wspanialy jest ten swiat wraz z Ksiezycem smile) Ach jakze piekny....smile)
                              • tofika Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:12
                                A pod tym ksiezycem my wszyscy ,, my
                                tylko jak to jest ,ze Wojtek ma Dwa naraz ksiezyce?
                                Aha... bo on patrzy i za siebie i za Augustasmile))
                                • natla Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:16
                                  Oj nie! On patrzy po nalewce na suszonych śliwkach, robionej na dział,ach....aż
                                  sie dziwię, że Ty nie widzisz dwóch młodzików....wink))
                                  • tofika Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:18
                                    smile))))))))))
                                    w wielkiej niesmialosci,przyznaje --widzialamsmile))
                                    • natla Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:21
                                      ...no nke dziwię się, w końcu obaliłaś i moją część wink)), ale za to ładne
                                      widoki ście mieli wink)
                                • vogino55 Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:20
                                  Ty mi Toficzko Augusta tu nie mieszaj,,,chorubsko mnie jakies dopadło 2
                                  chodniki widziałem, drzewa bliżniaki itp a w domu 2 psy i 4 koty i 2 kompy
                                  (wink))))))))
                                  Pozdrawiam
                                  • natla Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:22
                                    A pódziesz Ty do wyr...ków? Połóż pół w jedny, a pół siebie w drugim....tylko
                                    uważaj na podział wink)))
                                    • dankarol Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:25
                                      O a my możemy się podzielić tymi księżycami
                                      • natla Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:26
                                        No, tylko szybko, bo jak się Wojtek obudzi.....mój chowam pod jasia...pa, pa.
                                      • vogino55 Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:30
                                        dankarol napisała:

                                        > O a my możemy się podzielić tymi księżycami

                                        dobrze za flaszke możesz tego jednego sobie wżiąść,,,gratis dodam tą gwiazdkę
                                        co polej poniżej świeci (tak w tajemnicy powiem spełnia ŻYCZENIA)
                                        wOjCiEcH
                                        • dankarol Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:34
                                          Taka mała flaszka wystarczy? dzięki za gwiazdkę.
                                  • tofika Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:26
                                    Wojciechu poprostu nie musisz do kina chodzic,
                                    KIno panoramiczne bez zadnych zamowien specjalnych
                                    To sie nazywa --miec szczescie..
                                    od przybytku ,glowa nie bedzie bolala... smile)))
                                    a lustrze ile siebie widziales? to jest zagadka.
                                    • vogino55 Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:33
                                      Tofika kurde ten w lustrze taki jakiś przystojny był,,,,,,,
                                      Wojciech
                                      • tofika Re:ach ten ksiezyc!:)Widze dzis sliczny.... 18.10.05, 23:39
                                        smile))))))))))))))))-juz dawno tak sie nie usmialam
                                        Wojciechu ---jak to ,,tylko jeden ? zagladnij koniecznie za
                                        lustro ,koniecznie...
                                        • regine Widzę go, jest dzis sliczny.... 24.10.05, 23:26
                                          Właśnie wyszedł spoza chmur, jest piękny...
                                          Będzie i ten z Izraela, kąpiący się lub pływający, jak kto woli w Morzu Martwym.
                                          Widok był niesamowity, zobaczycie sami.
                                          • regine Re: Widziałam.... 27.10.05, 23:52
                                            img217.imageshack.us/my.php?image=2212172img9du.jpg
                                            Widziałam jak pływał w Morzu Martwym, obejrzyjcie i Wy.
    • malwina52 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 09.11.05, 18:19
      sliczna poloweczka od 16 przesuwa sie
      po niebie nad moim blokiem smile
      • nowakowa2 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 09.11.05, 19:22
        Połóweczka istotnie, aobok dwie gwiazdki.
        • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 09.11.05, 19:26
          Jest piękny, podzielony równiutko na pół,
          Więc każdy ma swoją połówkęsmile))
          • mira54 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 09.11.05, 21:55
            Niestety, u mnie ani gwiazd, ani ksiezyca nie widac.
            • vogino55 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 09.11.05, 22:12
              I nie tylko ok godz 19-20 mozna było nad horyzontem gołym okiem zaobserwowac
              Marsa 'czerwoną planetę',,,,ale wszechobecna mgła nie pozwoliła nic zobaczyć(:
              ((((
              wojciech
              • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 12.11.05, 21:00
                Widzę, 3/4 wielki, troszkę brak do pełni, na południwym-wschodzie,
                Świeci jak latarnia....
                Co w nim takiego jest,że przyciąga wzrok...
                Tajemniczość, oddalenie, czy ten niebieskawo- srebrny blask ????
                • tofika Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 12.11.05, 21:31
                  A mi nie swiecisad
                  takie zachmurzone mam niebo
                  (ja niesmile)
                  • annal74 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 12.11.05, 21:36
                    Księżyca nie ,bo pochmurno ale pomarańczowy blask od lamp na ulicy .
                    • mira54 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 12.11.05, 23:17
                      Brak i u mnie widoku ksiezyca. Pochmurny dzis
                      byl dzien.
                      • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 14.11.05, 17:54
                        Już go widziałam, jest prawie pełnia...
                        Z gwiazdką obok, pokazał się o 16.08, na wschodzie,
                        Więc prosto w okno mi zajrzał.
                        Ale niesie ze sobą zimną noc, będzie duży mróz, o 16.08 miałam na termometrze
                        tylko +2, zima pędzi...Oj zima...
                        • natla Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 15.11.05, 17:04
                          Kapitalny
                          • axsa Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 15.11.05, 17:06
                            Też widzę.
                            • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 15.11.05, 17:10
                              Widzę, widzę, świeci prosto w umyte okna, jakby sprawdzał,
                              Czy aby dobrze wykonałam pracę smile)
                              Ale ciągle pilnuje go, ta mała gwiazdka...
                              • august2 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 16.11.05, 06:05
                                No moze nie w tej chwili.
                                Jadac rano do pracy zrobilem zdjecie ksiezyca.
                                jak czekalem na zmiane swiatel. Nie jest zbyt wyrazne.
                                Te biale swiatlo posrodku to wlasnie ksiezyc..na skrzyzowaniu
                                • august2 zdjecie ksiezyca 16.11.05, 06:06
                                  zapomnialem dodac zdjecie w pospiechu
                                  oto jest

                                  img222.imageshack.us/my.php?image=ksiezyc6id.jpg
                                • axsa Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 16.11.05, 06:11
                                  Widzę go. Teraz, siedząc przed komputerem.
                                  Jest... wielki... okrągły...
                                  Patrzy na mnie i pyta - Czemu ty nie śpisz o tej porze?
                                  • krista57 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 20.11.05, 22:55
                                    Nie widzę na niebie księżyca,więc oglądam taki

                                    moon.google.com/
                                    • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 20.11.05, 23:12
                                      Niebo dziś zachmurzone, nic nie widać, ale wczoraj był piękny...
                                      • tofika Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 20.11.05, 23:17
                                        ide zobaczyc,zaraz wroce to Wam powiem...
                                        "i ksiezyc juz na niebie zgasl ,i slychac wiatru szum..."
                                        Na dworze zimno,,musze specjalnie balkon otworzyc...
                                        dobra ,,poswiece sie... zeby tylko ,go dojrzec..
                                      • tofika Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 20.11.05, 23:21
                                        Niebo zachmurzone,ale bardzo czerwone,calutkie niebo oswietla widocznie ksiezyc
                                        tylko geste chmury zaslaniaja ,
                                        Jak duzo napadalo sniegu...bialutko pokryl wszystko ..i jest bardzo zimne
                                        powietrze...tak jest na mojej warmin--mazurskiej krainie
                                        • margo.pf Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 21.11.05, 00:16
                                          Sfotografowalam ten ksiezyc i wkleilam tu:
                                          forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=705&w=29773650
                                          zrobilam sobie z tej fotografii "ekran"
                                          • natla Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 21.11.05, 08:51
                                            Margo, piękne zdjęcia, ale ksieżyca niet, bo na 1 zdj. to chyba zachód
                                            słońca. wink)
                                            • sarna52 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 21.11.05, 22:25
                                              Widziałam go wczoraj.Był bledziutki,okrąglutki,łysiutki i trochę zachmurzony.
                                              Dzisiaj nie pokazał sie wcale.Może zobaczę go jutro?
                                              • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 21.11.05, 22:30
                                                Nic nie widać, nawet świateł stolicy, tak sypie...
                                                A zachody i wschody słońca - piękne zdjęcia....
                                                U nas w kraju też są ładne, ale mniej egzotyczne...
                                                • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 13.12.05, 17:58
                                                  Tyle dni, go nie widziałam...smile)
                                                  A dziś jest, pojawia się i znika za ciemnymi chmurzyskami..Ale jest, świeci
                                                  pięknie. Może tak wpogodziło się na jakiś mrozek ,śnieżek ???
                                                  Bo święta tuż, tuż, a szaro - buro i ponuro do południa było....
                                                  • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 14.12.05, 18:57
                                                    Dziś znowu wygląda, spod warstwy chmur, tak ładnie je podświetla...smile)
                                                    Mam szczęście... "Z księżycem Ci do twarzy"...Czytaliście....????
                                                  • natla Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 18.12.05, 23:04
                                                    ...na pieknym, granatowym i ugwieżdzonym niebie?
                                                    Od kilku dobrych dni, jak nie od kilkunastu, widzę niebo.
                                                  • vogino55 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 18.12.05, 23:39
                                                    Ludziska gadają że jest i świeci,ponoć go nie ukradli(wink
                                                  • natla Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 18.12.05, 23:48
                                                    ....jeszcze
                                                  • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 20.12.05, 00:26
                                                    Właśnie przed chwileczką, jeszcze go widziałam, mroźną noc zapowiada, takie
                                                    jasne niebo...
                                                  • natla Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 09.01.06, 00:32
                                                    Prawie połówka i koniunkcja z jakaś małą gwiazdka. I czyste, czarne niebo.
                                                    Śliczne. Rany, jak mnie sie chc spac. wink)
                                                  • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 09.01.06, 01:16
                                                    Widziałam jeszcze w dzień, na wschodzie, był blady z "niewyspania " smile)
                                                    Świecił pięknie jak wracałam z koncertu, właśnie z tą jedną gwiazdą obok, która
                                                    mu towarzyszyła w tej wędrówce po niebie, ku zachodowi...
                                                    Ale i niebo było piękne, usiane migooczącymi gwiazdami, teraz jakaś mgła
                                                    zasnuła cały horyzont...Moje oczy, już też przesłania mgiełka snu smile))
                                                  • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 09.01.06, 01:17
                                                    A księżyc jest (był), nie na czarnym ale granatowym niebie, daltonistka z
                                                    Ciebie, czy co ???
                                                  • dankarol Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 15.01.06, 21:39
                                                    Przepiękny pyzaty prześwieca przez mgłę. Chmura siadła na ziemi i zasłoniła
                                                    całą okolicę na drugą stronę uliczki nie widać, a księżyc świeci jak wściekły
                                                  • natla Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 15.01.06, 23:55
                                                    Kurcze, obleciałam wszystkie okna, niebo jest czarne , piękne gwiazdy,
                                                    a Pyzatego ani du du.
                                                  • emma50 Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 16.01.06, 08:51
                                                    A ja widziałam z okna dopiero rano. Rzeczywiście był pyzaty i świecił
                                                    intensywnie rywalizując ze świecącym już słońcem.
                                                  • dankarol Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 16.01.06, 22:52
                                                    Kto mi nadgryzł pyzatego, przyznać się bez bicia.
                                                  • natla Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 16.01.06, 23:02
                                                    No, faktycznie, z lekka podkradziony......a kto? co za pytanie? musi co "ONI"
                                                    znowu próbują ukraść Księżyc wink)))
                                                  • regine Re: Czy widzicie w tej chwili księżyc? 18.01.06, 11:48
                                                    Wczoraj widziałam, już późno. Pomimo zchmurzenia w dzień,
                                                    pojawił się księżyc. Niebo rozjaśniał tysiącami gwiazd i do tego blask
                                                    księżyca. Było ślicznie...smile