Dodaj do ulubionych

Rynek matrymonialny w Polsce. Brakuje kobiet.

30.03.23, 19:01
Polski rynek matrymonialny zmienił się nie tylko pod wpływem internetu. Dochodzą do tego także takie zjawiska jak moda na studiowanie wśród młodych Polek, emigracja, imigracja czy niż demograficzny. Doprowadziło to do znaczących zmian społecznych. Przeciętna Polka jest już o około 10 lat starsza niż na początku lat 90'. Z kraju wyjechało za granicę bardzo dużo młodych kobiet, zdecydowanie więcej niż mężczyzn. Natomiast do Polski przyjeżdża o wiele więcej mężczyzn. W większości powiatów mamy także dodatkowo zjawisko migracji wewnętrznych, gdzie także wiele młodych kobiet wyjeżdża na studia i nie wraca już z powrotem do swoich rodzinnych miejscowości. To powoduje, że sytuacja większości polskich mężczyzn znacząco pogorszyła się w ostatnich 20 latach. Pierwsi w kolejności byli mężczyźni ze wsi, którzy tracili młode kobiety już na przełomie lat 80/90', później przyszła kolej na miasta powiatowe gdzie upadały dyskoteki jedna po drugiej. Następnie w wyniku emigracji zagranicznych rynek matrymonialny zaczął pogarszać się także w dużych miastach jak Kielce czy Katowice. Sama struktura demograficzna jest już niekorzystna dla polskich mężczyzn. Spadek liczby urodzeń od drugiej połowy lat 80' spowodował niż demograficzny, który powoduje spadek liczby młodych kobiet w następnych rocznikach. Mężczyźni urodzeni w latach 80' i 90' trafili więc na niekorzystne czasy pod względem samej demografii. Młodszych partnerek jest w każdym kolejnym roczniku coraz mniej. Nawet osoby urodzone po 2000' roku gdzie liczba urodzeń w Polsce się ustabilizowała na tym niższym poziomie także odczują tego skutki ze względu na konkurencję ze strony starszych samotnych mężczyzn. Nie bez znaczenia będzie też imigracja w obecnych proporcjach gdzie każdego roku 70-90% imigrantów stanowią mężczyźni. W samej Polsce na dzień dzisiejszy brakuje ponad milion kobiet licząc osoby wolnego stanu cywilnego (kawalerowie, panny).

W całej Polsce brakuje dziś wolnych kobiet. Jedynie w kilku dużych miastach proporcje płci są w miarę wyrównane. W wielu powiatach nadwyżka samotnych mężczyzn osiągnęła rozmiary znane z Chin czy Indii. Tam kobiet brakuje na skutek selektywnych aborcji, w Polsce na skutek związków z cudzoziemcami. Generalnie na deficyt miliona kobiet składają się po pierwsze, naturalna różnica w liczbie urodzeń mężczyzn i kobiet (około 5% czyli 200-250 tys.). Po drugie, nadreprezentacja związków Polek z obcokrajowcami w Polsce (ok. 350 tys.). A po trzecie, nadreprezentacja związków Polek z obcokrajowcami za granicą (ok. 500-600 tys.). Polacy tracą przez ostatnie lata każdego roku po około 40 tys. kobiet wiążących się z obcokrajowcami.


www.salon24.pl/u/glos-pokolenia-90/1289336,rynek-matrymonialny-w-polsce-analiza-i-charakterystyka
Obserwuj wątek
    • salvation99 Re: Rynek matrymonialny w Polsce. Brakuje kobiet. 30.03.23, 19:03
      Stopa bezkobiecia w województwach
      • stasi1 Re: Rynek matrymonialny w Polsce. Brakuje kobiet. 14.04.23, 10:38
        Jakoś nie widać aby łatwo było związać się z kobietą w mazowieckim. Za to w kujawsko pomorskie mam znajome cztery panienki w wieku około 50 lat, nawet ostatnio widziałem piątą która wypadła mi z obiegu kilka lat temu. Kawalera żadnego .

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka