obcy34 10.03.05, 18:15 Nie chce byc niegrzeczny. Jestem po prostu ciekawy... Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
tamara_t Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:21 Nigdy nie byłeś singlem choć przez chwilę? Singiel to osoba, która jest "niesparowana". Wiele jest zalet - chyba równie dużo jak wad. To tyle ode mnie Odpowiedz Link
obcy34 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:24 Ja nie powiedzialem ze nie bylem czy ze nie jestem. Ciekawi mnie jedynie czy to taki fajny stan i czy sa rzeczywiscie osoby, ktore ten stan przdkladaja nad sparowanie jakto okreslasz. A jesli tak to czemu uwazaja ze tak jest lepiej. Odpowiedz Link
kawoszka78 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:26 WOOOOOOOOOOOOOOLNOOOOOOOOOOOOOOOOOOOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!! __________________________________________________ są takie złudzenia, które warto mieć, aby życ... Pozdrawiam Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:27 juz ten temat przerabialismy kilka razy na tym forum.. a na dziś taka uwaga... bycie w nieudanym związku < lepsze bycie singlem < a jeszcze lepsze bycie z we dwoje w udanym związku i wydaje mi się,że mało tych fajnych rzeczy jest... ale ponieważ cholernie boli mnie gardlo i czuje kaktusa w nim i nic mi się nie chce...nawet mówić mi się nie chce to lepiej być samemu DZISIAJ... Odpowiedz Link
obcy34 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:34 Nie wiedzialem ze przerabialiscie. Pytam bo wydaje mi sie, ze jakos tak ciezko byc samemu. Ja bym nie potrafil mimo, ze mam tysiace zajec i ledwo dycham wieczorami. NIeudany zwiazek? Oczywiscie ze takie sie trafiaja. Jednak mozna go zakonczyc, zamknac i zaczac od nowa. Prawda? A wolnosc....Wolnosc w normalnym zwiazku to chyba nie jest problem Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:39 jasne,że ciężko ale trzeba żyć,cieszyć się tym, co się ma.... przeciez nie zamknę się w domu i nie będe ryczeć ..bez przesady i mimo wielu zajęć u mnie także to brak tego kogoś odczuwam bardzo... a wątek przerabiany często zwlaszcza przez nowych na tym forum , którzy myślą, że najszczęsliwsi jestesmy wtedy, gdy jestesmy sami a to gówno prawda przynajmniej to moje zdanie Odpowiedz Link
tamara_t Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:40 Popieram ten pogląd w 100% Odpowiedz Link
obcy34 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:44 Tzn, ze bycie singlem nie jest sposobem na zycie a jednie przejsciowa koniecznoscia. Dobrze rozumiem? Dobra. Nie zawracam glowy. Powiem tylko ze bycie pojedynczym nie jest dla mnie. Zawsze jest gdzies ktos z kim warto byc. Pozdrawiam Odpowiedz Link
tamara_t Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:48 To znaczy że JA podzielam tą opinię. Jest tu wiele osób, które uważają inaczej. Natomiast faktem niezaprzeczalnym jest to że lepiej być singlem, niż być z KIMKOLWIEK. Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:48 obcy34 napisał: > Tzn, ze bycie singlem nie jest sposobem na zycie a jednie przejsciowa > koniecznoscia. Dobrze rozumiem? Dobra. Nie zawracam glowy. Powiem tylko ze > bycie pojedynczym nie jest dla mnie. Zawsze jest gdzies ktos z kim warto byc. tak przejściowy stan dla mnie też nie gdzie on ...nie widzę;//może do okulisty pójdę..... a tak powaznie mam nadzieje,ze gdzieś jest.... pozdrawiam Odpowiedz Link
pauli7 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:49 nie ma nic fajnego w byciu singlem... (no, poza drobiazgami...)( ale na sile nie da sie odsinglowac)) Pauli Odpowiedz Link
obcy34 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 18:54 NI CHOLERY NIE ROZUMIEM. Czytajac te wszystkie posty. Tyle humoru, ripost na poziomie akademickim i co? I chcecie mi powiedziec, ze jedyna alternatywa jest bycie z "kimkolwiek"? W zyciu nie uwierze. Cos nie tak. A czasem nie jest tak, ze obrazacie sie za jakies nieudane zwiazki? Odpowiedz Link
pauli7 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:02 teraz to ja ciebie nie rozumiem... jestesmy singlami wlasnie dlatego, ze nie chcemy byc z kimkolwiek! gdybysmy chcieli to przeciez znalezienie byle kogo to zadna sztuka, sporo z nas ma kandydatow na druga polowe - tylko ze nie jest to wlasciwy kandydat/ka i dlatego wolimy byc singlami Pauli Odpowiedz Link
obcy34 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:06 Poczekaj. Zaraz. To znaczy, ze czekacie na lut szczescia? Macie wiele pfert na druga polowe ale wam nie odpowiada, tak? Jednak zeby samemu poszukac to zbyt duzo pracy? Ja nie rozumiem. Przeciez jedynie ten znajdzie kto szuka. Odpowiedz Link
kawoszka78 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:04 Jesteśmy singlami i jest ok, żyjemy i jesteśmy szczęśliwi, tak jak i parzyści... no, może mamy troszkę więcej czasu dla siebie... ale to nie jest - przynajmniej dla mnie- stan docelowy. Poznaję siebie, nowych ludzi i świat... a mam nadzieję, że stworzę sobie kiedyś z kimś niebo na ziemi. Nawet jestem tego pewna!! __________________________________________________ są takie złudzenia, które warto mieć, aby życ... Pozdrawiam Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:06 ja też..nie rozumiem chyba rzeczywiscie coś nie tak ze mną....bo mam jakieś wymagania Odpowiedz Link
tamara_t Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:06 Tak bywa... wiesz single czesto sami są sobie winni, bo zamiast znaleźć się w miejscach gdzie można kogoś poznać zamykają sie np z pracą w domu, wieczory przed DVD, albo z najlepszą psiapsiółą etc.. a przychodzi moment, kiedy wymagania urastają tak bardzo, że może rzeczywiście trudno znaleźć kogoś kto je spełni... Nie wiem Odpowiedz Link
pauli7 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:10 a kto powiedzial, ze nie szukamy?? (no moze nie wszyscy szukaja tak, jak powinni...)) Pauli Odpowiedz Link
kawoszka78 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 23:23 no moze nie wszyscy szukaja tak, jak powinni...)) a jak powinni? Odpowiedz Link
arlequin Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:13 NIe wiem czy to jest kwestia wzrastających wymagań, czy też raczej obawa przed kolejną porażką czy odrzuceniem. Wydaje mi się, że wraz z upływem czasu człowiek po prostu przyzwyczaja sie do bycia alone. Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:15 ja bym się chętnie odzwyczaiła Odpowiedz Link
arlequin Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:19 to tak jak większość uczestników dyskusji. Czasami jak człowiek bardzo chce kogoś poznać to mu nie wychodzi i jak jest już zniechęcony przychodzi nagłe olśnienie i znów "słychac świergot ptaków", etc. Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:24 no ja się bardzo starałam i ..nie wychodziło a teraz...czekam na świergot..) i coś wtym jest ze szczęscie przychodzi,gdy sie go najmniej oczekuje Odpowiedz Link
arlequin Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:28 Mi też się wydawało, iz zrobiłem wszystko co mozliwe, a jednak się nie udało. Po pewnym czasie i po nabraniu dystansu okazuje sie jednak, że można było zrobić więcej. Odnośnie oczekiwania, to pozostaję mieć nadzieję, żeby nie zamieniło się w czekanie na Godota Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:35 no z tym oczekiwaniem na Godota ....... załamię się zaraz... taka stara już jestem..chyba się utopię... ps.ale w czym, mam tylko prysznic, wanny nie... ale pomyślę jescze, niektórzy w szklance wody potrafią Odpowiedz Link
arlequin Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:41 Nie bierz tego czekania na Godota tak do siebie, bo pisząc to miałem na myśli głównie siebie. A co do wieku, to jak mawiają "na miłość nigdy nie jest za późno". I tego trzeba się trzymać. Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:50 nie biorę do siebie... tylko czasem też mi to przez głowę przechodzi... i mam nadzieję,że na dobre rzeczy nie jest za póżno czego sobie Tobie i Wam wszystkim życzę Odpowiedz Link
arlequin Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:55 Trzeba brać przyład z Picassa, który do osiemdzisiątki stale był jakąś kobietą zafascynowany i dzięki temu miałdużo energii życiowej. A na nam na pewno się też poszczęści, tylko miejmy nadzieję, że przed osiągnięciem wieku emerytalnego (chociaż przy obecnym postępie medycyny...) Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 20:16 taaa Picasso ..chłop..stale jakąś miał młodą ..... a te odrzucone kobiety?? zawsze mówiłam,że facetom łatwiej w zyciu Odpowiedz Link
arlequin Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 09:53 Wśród kobiet też mozna znależć takie przykłady. Weźmy Marlenę Dietrich - Ich bin ein Wamp Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 18:11 jakoś mnie to wcale nie pocieszyło,że oni mieli tyle partnerów i nie zazdroszczę, bo czy byli szczęśliwi?? któż to wie... wolę jednego,a konkretnego.....) Odpowiedz Link
obcy34 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:16 Przyzwyczajenie?Nie chce mi sie wierzyc.Kurcze nie wyobrazam sobie powrotu do domu gdzie na szyje nikt sie nie rzuca Odpowiedz Link
tamara_t Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:22 Mi się kot rzuca ))) a tak serio też sobie nie wyobrażam. A jednak póki co tak jest Odpowiedz Link
obcy34 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:26 Mam nieodparte uczucie, ze dajecie za wygrana. Przyznaje Wam racje, ze byc z kimkolwiek to bzdura. Jednak podswiadomie czuje, ze wynosicie na piedestal bycie pojedynczym w odpowiedzi na niepowodzenia. Niepowodzenia powinny byc jedynie lekcja i niczym wiecej! Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:31 na piedestał???????? nie rozumiem Twojego myślenia Obcy 34 my po prostu cieszymy się z tego co jest...czekając wiadomo na kogo Ty zawsze byłes z kimś? chiałbyś byśmy tu wszyscy na forum ryczeli, użalali się?????? tak robiłes ? sorry,ale ta dyskusja do niczego nie prowadzi...nie chcesz chyba zrozumiec syty glodnego nie zrozumie Odpowiedz Link
obcy34 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:38 alez skad. Nie zawsze bylem kims. i nie wiem nawet czy teraz jestem. Tylko dlaczego czekac niz szukac.. Odpowiedz Link
pauli7 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:41 ja chyba za malymi literami pisze... kto powiedzial, ze my nie szukamy???? czy to twoj wniosek na podstawie tego, ze tutaj nie umiescilismy swoich ofert matrymonialnych?? Pauli Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:45 irytujesz mnie powoli.... ja też szukałam i teraz chwilowo odpuszczam szukanie może efekty będą lepsze... a poza tym, chyba trudno się szuka.... facetom łatwiej i gdzie szukać? wyjść na ulice hallo jest któryś wolny i chętny? no sorry....może mlodsze koleżanki mają wiecej tupetu i śmiałosci... a ja stary rocznik jestem i nie lubię się facetom narzucać... Odpowiedz Link
pauli7 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:34 obcy, mam wrazenie, ze nie czytasz, co piszemy.... ja na przyklad nie mam za soba specjalnych niepowodzen czy porazek; nie daje za wygrana i szukam kogos, kto bedzie dla mnie Kims; wcale nie wynosze bycia singlem na piedestal, bo niby dlaczego?? niepowodzenia to wlasnie koloejne lekcje, ale znalezienie partnera nie zalezy od ilosci zaliczonych lekcji i nie zalezy od zyciowej madrosci; piszesz "nie wyobrazam sobie powrotu do domu gdzie na szyje nikt sie nie rzuca" - pozazdroscic, swietnie trafiles; ja osobiscie nie znosze wracac do pustego domu, ale chwilowo nie mam wyjscia - naprawde myslisz, ze sie umartwiam dla wlasnej przyjemnosci?? bo z twoich postow wynika, ze uwazasz, ze lubimy byc sami i ze tylko brak naszych checi powoduje, ze nikogo przy nas nie ma! Pauli Odpowiedz Link
arlequin Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 19:23 Jeżeli ktoś nie miał okazji odzwyczaić się od takich gestów to miło. Tak trzymać! Odpowiedz Link
konrado80 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 10.03.05, 21:09 anisua napisała: > ale ponieważ cholernie boli mnie gardlo i czuje kaktusa w nim > i nic mi się nie chce...nawet mówić mi się nie chce > to lepiej być samemu DZISIAJ... a dlaczego lepiej samemu? przeciez nie trzeba rozmawiac bedac z ta druga osoba mozna robic wiele innych rzeczy... Odpowiedz Link
cafe_justysia Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 12:01 Mogę sobie chodzić gdzie chcę...mogę się zajadać przyjemnościami,bez strachu,że kiedyś facet mi powie-kochanie,chyba za dużo dziś zjadłaś...Mogę tańczyć z każdym facetem...wiele rzeczy...mogę sobie spokojnie iść do pracy...tylko najbardziej mi szkoda,że nikt po tej pracy mnie nie odprowadzi ( Odpowiedz Link
aspaa Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 12:16 ja jestem nowa na forum,ale wcale nie uwazam,ze bycie singlem jest super...uwazam to raczej za stan przejsciowy,pozbawiony wielu rozterek,jakie pojawiaja sie w zwiazku,ale z drugiej strony pelen wielu innych obaw,strachu,i problemow,ktorych w zwiazku nie ma....i wcale nie uwazam,ze ten stan jest lepszy od bycia z kims,ale co zrobic jak sie juz tym singlem jest?szukac na sile,zeby wkopac sie w nastepne bagno?i nie wiedziec potem jak z niego wybrnac? a co do wolnosci,to czym jest ona bez milosci???ja tam wolna bylam w kazdym swoim zwiazku,i nie to akurat bylo problemem.... Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 12:18 Zastanawiam się, po jakim czasie bycia samotnym człowiek się z tym godzi i zaczyna naprawdę doceniać swoją swobodę, kiedy kończą się doły psychiczne spowodowane brakiem drugiej osoby. Czy komuś udało się osiągnąć taki stan? Jak długo to trwało? Odpowiedz Link
aspaa Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 12:35 wiesz mi sie udalo...po nieciekawym zwiazku,trwalo to jakies 6,7 miesiecy i gdyby nie boski klin,nie udaloby mi sie tak szybko zapomniec.ale zazwyczaj kiedy sie juz uwolnisz z cierpienia,pojawia sie ktos nowy,i zaczyna sie od nowa...ale probujesz,bo moze tym razem....znajomosc z klinem,to juz rowniez przeszlosc,ale pozwolila przetrwac najgorsze,spojrzec z dystansu...a teraz po roku,czuje ze jestm juz kompletnie wolna od EX....i nie zaluje Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 12:40 Nie o to zupełnie mi chodziło. Chcę wiedzieć, czy komuś udało się zupełnie zdusić w sobie chęć bycia z kimś na tyle, żeby brak drugiej osoby bardzo rzadko dawał o sobie znać. Ja próbuję, ale na razie bez sukcesu. Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 12:42 tranzystor4 napisał: > Nie o to zupełnie mi chodziło. Chcę wiedzieć, czy komuś udało się zupełnie > zdusić w sobie chęć bycia z kimś na tyle, żeby brak drugiej osoby bardzo rzadko > dawał o sobie znać. Ja próbuję, ale na razie bez sukcesu. Źle się w ogóle na początku wyraziłem. Interesuje mnie ile czasu trwało dochodzenie do tego stanu tak, by był permanentny. Odpowiedz Link
aspaa Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 12:44 wiesz co...zle zrozumialam,moze dlatego ze nawet przez mysl mi nie przeszlo,zeby zdusic w sobie chec bycia z kims...mimo niepowodzen nie trace nadzieji,mimo,ze tuz po rozstaniu takie mysli mialam,to po czasie one przechodza,i znow zaczynasz czekac az cos sie w zyciu wydarzy!nie probuj tego zwalczyc,prosze...naprawde nie warto.przeczekaj najgorsze,i bedzie lepiej zobaczysz))) Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 12:46 aspaa napisała: > wiesz co...zle zrozumialam,moze dlatego ze nawet przez mysl mi nie > przeszlo,zeby zdusic w sobie chec bycia z kims...mimo niepowodzen nie trace > nadzieji,mimo,ze tuz po rozstaniu takie mysli mialam,to po czasie one > przechodza,i znow zaczynasz czekac az cos sie w zyciu wydarzy!nie probuj tego > zwalczyc,prosze...naprawde nie warto.przeczekaj najgorsze,i bedzie lepiej > zobaczysz))) Czekam już 30 lat i nie sądzę, żeby kiedyś było lepiej Dlatego szukam rozwiązań alternatywnych. Odpowiedz Link
aspaa Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 12:56 oj,to widze ze prawdziwy pesymista z Ciebie...z alternatywa moze byc ciezko.wiec ja bym starala sie zmienic podejscie Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 13:01 aspaa napisała: > oj,to widze ze prawdziwy pesymista z Ciebie...z alternatywa moze byc > ciezko.wiec ja bym starala sie zmienic podejscie Hm, fantastyczny pomysł, dlaczego sam na to nigdy nie wpadłem? To nie takie proste, wiesz..? Odpowiedz Link
aspaa Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 13:04 a czy ja mowie ,ze to proste???uwazam,ze to jedna z najtrudniejszych rzeczy i bardzo ciezko osiagalnych,ale mimo wszystko z dwojga zlego,zamiast zastanawiac sie jak dojsc do stanu w ktorym obecnosc drugiej osoby nie bedzie doskwierac,zastanawialabym sie nad druga opcja....czy naprawde reszte zycia chcesz spedzic sam? Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 13:10 aspaa napisała: > a czy ja mowie ,ze to proste???uwazam,ze to jedna z najtrudniejszych rzeczy i > bardzo ciezko osiagalnych,ale mimo wszystko z dwojga zlego,zamiast zastanawiac > sie jak dojsc do stanu w ktorym obecnosc drugiej osoby nie bedzie > doskwierac,zastanawialabym sie nad druga opcja....czy naprawde reszte zycia > chcesz spedzic sam? Nie chcę, ale wnioski wyniesione z dotychczasowych doświadczeń (a mówiąc ściśle ich braku) pozwalają mi twierdzić, że takie właśnie życie mnie czeka. Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 17:57 tranzystor4 napisał: > Czekam już 30 lat i nie sądzę, żeby kiedyś było lepiej > Dlatego szukam rozwiązań alternatywnych. ja też czekam tyle,ale ciągle wierzę,że to co najlepsze przede mną... choc czasem cholernie trudno wierzyć... ale wtedy od razu myślę o tych , którzy są w związkach i nie są szczęśliwi... i jaki mają wybór.... Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 22:44 anisua napisała: > ja też czekam tyle,ale ciągle wierzę,że to co najlepsze przede mną... > choc czasem cholernie trudno wierzyć... Szalenie trudno, ja już chyba nie potrafię. > ale wtedy od razu myślę o tych , którzy są w związkach i nie są szczęśliwi... > i jaki mają wybór.... Wybór mają, bo w jakiś sposób w te związki weszli, więc prawdopodobnie będą potrafili ponownie. Ja natomiast czuję, jakby przede mną znajdowała się szyba, która nie pozwala mi się do kogokolwiek zbliżyć. Odpowiedz Link
zajaczek79 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 12.03.05, 00:09 tranzystor4 napisał: > Wybór mają, bo w jakiś sposób w te związki weszli, więc prawdopodobnie będą > potrafili ponownie. Ja natomiast czuję, jakby przede mną znajdowała się szyba, > która nie pozwala mi się do kogokolwiek zbliżyć. Tranzystor, ja kiedyś weszłam, wyszłam po dłuższym czasie, a też czuję, jakby przede mną znajdowała się jakaś bariera. Ponowny związek to tak nierealna w chwili obecnej dla mnie perspektywa, że już nawet o tym nie myślę. Niemyślenie tutaj się czasem przydaje, jak widać Pozdrawiam popółnocnie (z mocnym postanowieniem sprowadzenia się do pozycji horyzontalnej), Z. Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 12.03.05, 15:34 tranzystor4 napisał: > Wybór mają, bo w jakiś sposób w te związki weszli, więc prawdopodobnie będą > potrafili ponownie. Ja natomiast czuję, jakby przede mną znajdowała się szyba, > która nie pozwala mi się do kogokolwiek zbliżyć. wiesz, rozumiem Cię chyba bardziej niż myślisz... wiem,że trudno ale w końcu nikt nie obiecywal,że będzie łatwo ale jeśli będziesz tak mówił, uwierzysz w to masz tylko !!!!30 lat tyle przed Tobą, także na zmiany a szyba???...potrzebny ktoś, kto ją stłucze... kazdy z nas odgradza sie od życia jakąs przeszkoda tylko jedni folią,papierem, który łatwo potargać inni niczym się nie zasłaniają a by dostac sie do niektorych potrzeba czasu ps. szukaj kobiety z młotkiem) Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 18:17 anisua napisała: > wiesz, rozumiem Cię chyba bardziej niż myślisz... To miło, bo zazwyczaj do ludzi zupełnie to nie trafia, słyszę tylko "wyjdź z domu, obracaj się wśród ludzi, na pewno kogoś poznasz". > wiem,że trudno > ale w końcu nikt nie obiecywal,że będzie łatwo > ale jeśli będziesz tak mówił, uwierzysz w to > masz tylko !!!!30 lat > tyle przed Tobą, także na zmiany 30 lat to trochę za późno na zaczynanie życia uczuciowego, nie mówiąc już o seksualnym Trochę mnie nosi i zaczynam żałować sam siebie, kiedy czytam np. wątek o "pogotowiu sexualnym", ale to pewnie zazdrość No dobra, wiem że niekoniecznie za późno, ale muszę wkładać sporo pracy w przekonywanie o tym samego siebie. > a szyba???...potrzebny ktoś, kto ją stłucze... > kazdy z nas odgradza sie od życia jakąs przeszkoda > tylko jedni folią,papierem, który łatwo potargać > inni niczym się nie zasłaniają > a by dostac sie do niektorych potrzeba czasu Ale jakiej kobiecie będzie się chciało do mnie dostawać? Większe szanse niż na poznanie takiej dziewczyny mam na wygraną w lotto > ps. szukaj kobiety z młotkiem) Wezmę to sobie do serca Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 19:35 tjaaa jak słyszę wyjdż do ludzi....;/ bo to tak łatwo idż, poznasz kogos i będzie suuuper dawniej nie wychodziłam, bo .... ale ile można siedziec w domu.... teraz jestem bardziej otwarta, wychodzę ... spotkać sympatycznych ludzi jest łatwo spotkac druga cząstke własnej duszy trudniej ale wierzę ,że warto bo zycie samemu.....to nie to a co do zaczynania....czegokolwiek nigdy nie jest za pózno uczucia pojawiają się w róznym wieku niektórzy dłuzej do nich dojrzewają może bardziej docenisz to, co Ci sie przytrafi, może nie znudzi Ci się szybko) a co do kobiet, niektóre nie lubią łatwego towaru)) lubią takich trudnych facetów podobnie jak faceci... każdy człowiek lubi co innego ale daj szansę SOBIE i im no i temu młotkowi oczywiście) Odpowiedz Link
khadroma Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 19:39 tranzystorze miły,jeśli możesz coś zrobić w tej sprawie,to zrób,jeśli nie to spróbuj podnieść jakość swojego dotychczasowego życia.Kup sobie coś co lubisz,posłuchaj czegoś fajnego,oddaj się ulubionym zajęciom cześciej niż do taj pory.Ze sobą jesteś w stałym związku,więc zadbaj o tranzystora.A panienka może sie pojawi,a może nie.Głowa do góry! Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 19:51 khadroma napisała: > tranzystorze miły,jeśli możesz coś zrobić w tej sprawie,to zrób,jeśli nie to > spróbuj podnieść jakość swojego dotychczasowego życia.Kup sobie coś co > lubisz,posłuchaj czegoś fajnego,oddaj się ulubionym zajęciom cześciej niż do > taj pory.Ze sobą jesteś w stałym związku,więc zadbaj o tranzystora.A panienka > może sie pojawi,a może nie.Głowa do góry! Ależ ja to wszystko robię, wcale się tak bardzo sam ze sobą nie nudzę. Obawiam się jedynie, że trochę za bardzo już zdziwaczałem od tej samotności i za bardzo się przyzwyczaiłem do tego, że plan dnia uzgadniam sam ze sobą Tylko smutno czasem... Odpowiedz Link
khadroma Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 20:00 jak to tranzystorze samotność?a gdzie przyjaciele,osoby zaufane,które bez chęci układania sobie z tobą życia wysłuchaja,zaciągną do pubu na zresetowanie,opowiedzą swoje opinie w sprawie?nie masz przyjaciół biedaku? Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 20:12 khadroma napisała: > jak to tranzystorze samotność?a gdzie przyjaciele,osoby zaufane,które bez chęci > układania sobie z tobą życia wysłuchaja,zaciągną do pubu na > zresetowanie,opowiedzą swoje opinie w sprawie?nie masz przyjaciół biedaku? Mam w rodzinie dwie osoby, z którymi mogę w miarę normalnie porozmawiać, poza tym jednego kolegę i jedną koleżankę (od niedawna). Z obydwoma rozmowa średnio się klei, raczej z mojej winy, więc z wyciągania do pubu nici Przyjaciół niestety nie mam, bo dość skutecznie izolowałem się od ludzi. Odpowiedz Link
khadroma Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 20:17 aaa,no to już wiesz co robić.powodzenia! Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 20:22 khadroma napisała: > aaa,no to już wiesz co robić.powodzenia! Teoretycznie wiem. Dzięki Odpowiedz Link
khadroma Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 20:27 Wpadnę tu jutro,to opowiesz jak Ci poszło. Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 20:29 khadroma napisała: > Wpadnę tu jutro,to opowiesz jak Ci poszło. Nie nie, to wymaga czasu. Jak to sobie wyobrażasz, że zacznę poznawać ludzi na ulicy? Jutro idę do pracy, nikogo nowego nie poznam Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 19:53 o, to też zadbaj o siebie, o swoje ciało, dusze usmiechnij się nawet krzywo i ironicznie do kobiet wokół i zastanów się czy chciałbyś być z kimś takim jak Ty teraz? jeśli nie...to zmień coś może zgól wasy) i polub siebie Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 20:19 anisua napisała: > o, to też > zadbaj o siebie, o swoje ciało, dusze > usmiechnij się nawet krzywo i ironicznie do kobiet wokół Proszę bardzo, mogę się uśmiechać krzywo. I to chyba wszystko, bo rozmowa z kobietami nieszczególnie mi wychodzi > i zastanów się czy chciałbyś być z kimś takim jak Ty teraz? Nie. > jeśli nie...to zmień coś > może zgól wasy) Ja Ci dam wąsy Ale tak, myślę o drobnej zmianie w image, zobaczę co to da. > i polub siebie Jesteś trzecią osobą, która mówi mi to w stosunkowo krótkim czasie, więc to chyba prawda. Trudno jest zupełnie się polubić bez stania się narcyzem, tak mi się wydaje. Są rzeczy, które w sobie lubię, ale i tak na końcu dochodzę do wniosku, że jestem beznadziejny, bo obawiam się kontaktu z ludźmi. Odpowiedz Link
aspaa Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 20:28 Trudno jest zupełnie się polubić bez stania się narcyzem, tak mi > się wydaje.... to zle ci sie wydaje...bo ja siebie uwielbiam,ale narcyzem nie jestem!!!!!! jestem owszem pewna siebie,ale nie w nadmiarze....i nie po to,by obnosic sie z tym wobec innych,tylko to naprawde pomaga. postaraj sie znalezc w sobie taka sile,ktora pomoze ci polubic samego siebie bede trzymac kciuki Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 20:45 żeby rozmowa wychodziła trzeba nabrac doswiadczenia w prowadzeniu takich rozmow,a więc duuuzo rozmawiać... choć niektórzy z natury wola malo mówić , a więcej słuchać a podobno kobiety uwielbiaja gadac...więc w czym problem? rzucisz pare słów...i rozmowa sama sie potoczy poza tym jak trafisz na odpowiednia osobkę do konwersacji to dyskusja, wymiana poglądów, mysli sama się potoczy a może za bardzo sie starasz.... a co do polubienia siebie... ja się lubie tak pół na pół są dni,ze bardziej, w inne mniej jak każdy człowiek a do narcyza mi daaaleko ale jest jeszcze jedna rzecz Ty się daj chłopie polubić innym.. znajomych czasem mozna miec kilku i wystarczy nie chodzi o ilośc ale o jakość znajomości... a do pubu czasem fajnie pójść, dlaczego tak sie wzbraniasz przed tym? i kto Ci takich głupot nagadał,ze jak obawiasz się wyjśc do ludzi to jestes beznadziejny???????????? ps. jak nie masz wąsów to juz masz plus Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 21:27 anisua napisała: > żeby rozmowa wychodziła trzeba nabrac doswiadczenia w prowadzeniu takich > rozmow,a więc duuuzo rozmawiać... No to będzie problem Nie jestem głupi, sporo wiem, a jednak zawsze mam wrażenie, że nie mam nic do powiedzenia. Nie rozumiem tego. > choć niektórzy z natury wola malo mówić , a więcej słuchać > a podobno kobiety uwielbiaja gadac...więc w czym problem? > rzucisz pare słów...i rozmowa sama sie potoczy Tak, ale pozostaje jeszcze kwestia jakości rozmowy. > a może za bardzo sie starasz.... Może, nie wiem. > ale jest jeszcze jedna rzecz > Ty się daj chłopie polubić innym.. > znajomych czasem mozna miec kilku i wystarczy > nie chodzi o ilośc ale o jakość znajomości... > a do pubu czasem fajnie pójść, dlaczego tak sie wzbraniasz przed tym? Bo nie będzie wolnego miejsca, bo kelnerka mnie onieśmieli, bo nie będę wiedział o czym rozmawiać... Ja chyba faktycznie za bardzo się staram > i kto Ci takich głupot nagadał,ze jak obawiasz się wyjśc do ludzi > to jestes beznadziejny???????????? Nikt, sam to widzę. > ps. jak nie masz wąsów to juz masz plus Ale przez cały weekend się nie goliłem, bo nigdzie nie wychodzę, to minus, co? Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 21:50 kiedyś był taki wątek...nie pamietam tytułu ale co najbardziej podoba nam sie w facetach, co nas podnieca itp. i kilku kobietkom taki dwudniowy zarost by się podobał...ale nie dłuższy)))) ja też taki lubię Chyba po prostu jestes niesmiały Tranzystorku za bardzo sie starasz,stresujesz, za bardzo chcesz..a potem nie wychodzi a może za wiele oczekujesz po takich spotkaniach nowych znajomosciach? może po prostu ciesz się ze spotkań nie szukaj kobiety życia szukaj ludzi.... a tutaj rozmowa Ci wychodzi... i można iśc do kina , niekoniecznie do pubu, na spacer mozna byc szczerym, to czasem rozładowywuje napięcie na spotkaniach... ale trzeba chcieć wyjśc ze skorupki... to pierwszy krok potem jest łatwiej...a czasem nie) Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 22:19 anisua napisała: > kiedyś był taki wątek...nie pamietam tytułu > ale co najbardziej podoba nam sie w facetach, co nas podnieca itp. > i kilku kobietkom taki dwudniowy zarost by się podobał...ale nie dłuższy)))) > ja też taki lubię Jutro rano go nie będzie > Chyba po prostu jestes niesmiały Tranzystorku Nie chyba, tylko jestem, to już wiem... > za bardzo sie starasz,stresujesz, za bardzo chcesz..a potem nie wychodzi > a może za wiele oczekujesz po takich spotkaniach > nowych znajomosciach? > może po prostu ciesz się ze spotkań > nie szukaj kobiety życia > szukaj ludzi.... No właśnie Wciąż się na tym łapię, że patrzę na dziewczyny jak na potencjalne kandydatki, to choroba jakaś... > a tutaj rozmowa Ci wychodzi... Tutaj to co innego, nie da się porównać z rozmową na żywo. > i można iśc do kina , niekoniecznie do pubu, na spacer > mozna byc szczerym, to czasem rozładowywuje napięcie na spotkaniach... Wydaje mi się, że ze szczerością nie mam problemów. > ale trzeba chcieć wyjśc ze skorupki... > to pierwszy krok > potem jest łatwiej...a czasem nie) No to mnie zachęciłaś Ja bardzo chcę "wyjść ze skorupki", chcę poznawać nowych ludzi, tylko zawsze obawiam się tego, co o mnie pomyślą, że się ośmieszę, że mnie odrzucą. Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 22:46 niesmiałości trudno się pozbyc...ot tak klasnąć ręka i przejdzie, nie da się ale można ja zmniejszyć, można o niej zapomnieć) > No to mnie zachęciłaś nic w zyciu nie jest łatwe...prawie) lepiej sie mile rozczarować niz niemile > > Ja bardzo chcę "wyjść ze skorupki", chcę poznawać nowych ludzi, tylko zawsze > obawiam się tego, co o mnie pomyślą, że się ośmieszę, że mnie odrzucą. i nawet jeśli pomyślą,jeśli ośmieszysz się, odrzucą Cię , to co sie stanie??????????? tak naprawdę NIC!!!! Twoje ego na chwilę ucierpi a potem zapomnisz o tym ale świat się nie zawali ludzie zaraz o tym zapomną, nawet jak zrobisz z siebie głupka) a jak Cie odrzucą to moze nie sa warci Ciebie a moze po prostu nie będa zainteresowani nie bierz wszystkiego tak do siebie czasem usmiech jest dobrym wyjsciem z klopotliwej sytuacjii... a może Cie nie odrzucą i nie wysmieją!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale trzeba zrobic pierwszy krok , a nie gdybać... i wiem,ze jest trudno... ale pomysl,że wszystko co dobre przed Tobą ps. ja czasem też patrzę na facetów jak na potencjalnych mężów... taki wiek?? Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 23:15 anisua napisała: > niesmiałości trudno się pozbyc...ot tak klasnąć ręka i przejdzie, nie da się > ale można ja zmniejszyć, można o niej zapomnieć) Hm, chyba zapomniałaś mi napisać jak > i nawet jeśli pomyślą,jeśli ośmieszysz się, odrzucą Cię , > to co sie stanie??????????? > tak naprawdę NIC!!!! Ależ ja o tym doskonale wiem Więcej, wiem że mało kto zwróci na to uwagę, bo nie jestem pępkiem świata. I co z tego? > czasem usmiech jest dobrym wyjsciem z klopotliwej sytuacjii... > a może Cie nie odrzucą i nie wysmieją!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak, to się podobno zdarza... > ale trzeba zrobic pierwszy krok , a nie gdybać... > i wiem,ze jest trudno... > ale pomysl,że wszystko co dobre przed Tobą Szkoda, że nie potrafię tak myśleć w momencie, gdy mam ten krok zrobić, bo teraz nie ma problemu > ps. ja czasem też patrzę na facetów jak na potencjalnych mężów... > taki wiek?? Może. Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 23:30 jak to jak się pozbyć? młotkiem ją wybić z Twojej głowy)))))))))) a tak powaznie...nie wiem próbować, nie dawać się złym myślom wychodzić ze znajomymi, spotykac sie z nimi, rozmawiać nie przejmować się umawiać się ... i uwierzyc w siebie tylko tyle albo aż jutro nowy dzień...moze nowy etap Twojego zycia małymi kroczkami....do celu Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 23:37 anisua napisała: > a tak powaznie...nie wiem > próbować, nie dawać się złym myślom > wychodzić ze znajomymi, spotykac sie z nimi, rozmawiać > nie przejmować się > umawiać się ... > i uwierzyc w siebie > tylko tyle albo aż > > jutro nowy dzień...moze nowy etap Twojego zycia > małymi kroczkami....do celu Spróbuję tak myśleć. Cieszę się, że porozmawialiśmy, chyba potrzebowałem nieco wsparcia, dziękuję I dobranoc. Odpowiedz Link
anisua Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 23:42 nie ma za co... wspieranie ludzi leży w mojej naturze i w zawodzie) i też przezywałam takie dylematy... i nie próbuj mysleć...to błąd zasadniczy Ty masz tak myśleć, a nie próbować) dobranoc Odpowiedz Link
lilka8 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 13:02 tranzystor4 napisał: > Zastanawiam się, po jakim czasie bycia samotnym człowiek się z tym godzi i > zaczyna naprawdę doceniać swoją swobodę, kiedy kończą się doły psychiczne > spowodowane brakiem drugiej osoby. > Czy komuś udało się osiągnąć taki stan? Jak długo to trwało? Mnie się udało.Od co najmniej trzech tygodni mój stan psychiczny jest unormowany;jak długo to potrwa Pan Bóg raczy wiedzieć.Przeczytałam na innym forum wypowiedź męskiego singla,który pisałał ,że owszem nie jest różowo , ale jak obserwuje związki znajomych mu osób to docenia to ,że jest sam.Przeszczepiłam tę obserwację na mój grunti okazała się bardzo trafna.Cóż bowiem warte są małżeństwa czy zwiazki( nawet zaręczonych już osób),gdzie każdy ma kogoś na boku?u mnie w pracy to prawie norma.Nie mogłabym zyc w takim bagnie..Wolę byc sama,ale też z godnością patrzeć w lustro przy goleniu .L Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 13:08 lilka8 napisała: > Mnie się udało.Od co najmniej trzech tygodni mój stan psychiczny jest > unormowany;jak długo to potrwa Pan Bóg raczy wiedzieć.Przeczytałam na innym > forum wypowiedź męskiego singla,który pisałał ,że owszem nie jest różowo , ale > jak obserwuje związki znajomych mu osób to docenia to ,że jest > sam. Tak, to prawda że takie obserwacje wiele mi dają i chyba potrafię docenić fakt, że dzięki byciu samotnym omijają mnie niewyobrażalnie przykre sytuacje. > bagnie..Wolę byc sama,ale też z godnością patrzeć w lustro przy goleniu .L Dobre Odpowiedz Link
konrado80 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 13:09 nie rozumiem ludzi ktorzy majac kogos na boku dalej siedza w zwiazku pytanie po co??? czy nie latwiej sie rozstac??? po co sie meczyc? jak i tak nic z tego nie ma i nie bedzie Odpowiedz Link
aspaa Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 13:33 moim zdaniem ktos taki to po prostu TCHORZ!!!!!! Odpowiedz Link
lilka8 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 13:58 Przeciez oni są niewinni.ZAWSZE wnna jest ta druga połowa związku, małżeństwa, konkubinatu etc. A tak z innej beczki co single zaplanowały na dzisiejszy wieczór?Ja zaprosiłam siostrę na obiado-kolację z winkiem , a potem poczytam sobie i posłucham muzyczki.Nie jest to moze zbyt wyrafinowana forma spędzania wolnego czasu , ale jestem prosta w obejściu. Odpowiedz Link
konrado80 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 14:00 ja iade zaraz na mala fuche a potem wpadaja do mnie znajomi i obejzniemy sobie filma zapijajac browarkiem ) Odpowiedz Link
aspaa Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 14:01 a u mnie zapowiada sie kolejny,samotny wieczor..chyba ze wlacze komputer i posiedze na forum Odpowiedz Link
aspaa Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 14:02 ..albo poczytam ksiazke,albo obejrze jakis film..albo...co moge jeszcze zrobic???? Odpowiedz Link
konrado80 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 14:04 zawsze mozesz wpasc do mnie na filma ) Odpowiedz Link
konrado80 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 14:11 jeszcze nie wiem mam: Hide and Seek Spanglish Closer Odpowiedz Link
ancia_m Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 14:11 A ja o tym co będę robić pomyślę jak się już trochę wyśpię. To był ciężki tydzień obfitujący w fajne imprezy, ciekawe spotkanie, które przeciągały się do rana, a żem jest człek pracujący toi kiepsko to wszystko się godzi, ale jak ktoś chce to może Odpowiedz Link
konrado80 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 14:12 no to zazdroszcze i nie zazdroszcze ) milych snow ) Odpowiedz Link
ancia_m Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 14:18 Miłe to będą dopiero późno jak w końcu do domu wrócę, nio chyba, że w międzyczasie odechce mnie się, bo z drugiej strony jakoś nie w moim stylu jest przespać piątkowy wieczór ) Alę jakby co to dziękuje Odpowiedz Link
zajaczek79 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 20:39 lilka8 napisała: >Przeczytałam na innym > forum wypowiedź męskiego singla,który pisałał ,że owszem nie jest różowo , ale > jak obserwuje związki znajomych mu osób to docenia to ,że jest > sam.Przeszczepiłam tę obserwację na mój grunti okazała się bardzo trafna. Hej Zajączek nowy (prezentacja dokonana na "Przedstawmy się"), ale pozwoli sobie włączyć się do dyskusji. Ja mam dokładnie takie same odczucia. Praktycznie wokół mnie nie znajduję żadnego przykładu związku, w którym i on, i ona byliby szczęśliwi. Zawsze są jakieś zgrzyty, niedopasowanie charakterów i oczekiwań, wzajemne ranienie się i inne okoliczności, które rokują negatywnie wspólnemu życiu. A jednak ludzie trwają w takich związkach... Nie zrozumiem tego... Gdy słyszę różne historie, przeżywam autentyczną ulgę, że mnie to nie dotyczy. To jeden ze zdecydowanych plusów bycia singlem Pozdrawiam wieczornie i zabieram się za jakiś filmik Z. Odpowiedz Link
khadroma Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 22:00 A ja ostatnio przeczytałam w książce o ayurwedzie,że jak ktoś powstrzymuje się od seksu,to się w nim pojawia wewnętrzne światło,którego nie mają inni.Fajne,co? Odpowiedz Link
tranzystor4 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 22:27 khadroma napisała: > A ja ostatnio przeczytałam w książce o ayurwedzie,że jak ktoś powstrzymuje się > od seksu,to się w nim pojawia wewnętrzne światło,którego nie mają > inni.Fajne,co? Muszę zgasić zewnętrzne światło i sprawdzić Odpowiedz Link
zoskaanka Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 11.03.05, 20:35 czasem wszystko, czasem nic dla takich osób jak ja, jndywidualistów, ktrórzy lubią stawiać na swoim, nie lubią kompromisów, dużo jest dobrego w byciu singlem - robię co chcę, nie muszę się nikomu tłumaczyć, do nikogo dostosowywać, z nikim dogadywać, nikt w drogę nie wchodzi, nikt mi w domu nie przeszkadza jak pracuję, ja nikomu nie przeszkadzam, pełna swoboda i wolność są jednak dni, kiedy brakuje czyjejś obecności, ciepła, wsparcia, przytulenia, towarzystwa, rozmowy, poczucia, że nie wszystko jest tylko na mojej głowie podobnie sytuacja się ma w związkach, jest wiele dobrych stron i wiele złych cóż nie ma ideału i dobrze, bo nudno by było)) Odpowiedz Link
eevvaa Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 21:42 tak samo Zośko jest ze mną, ale podobno nie można mieć wszystkiego, więc trzeba będzie z czegoś zrezygnować ewa Życie jest piękne -tylko trzeba to jeszcze zauważyć. Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 19:55 fajne jest to ze ma sie wszystko gdzies i nie trzeba tracic kasy... Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 19:56 z przymruzeniem off course... Odpowiedz Link
konrado80 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 22:43 zapalniczka napisała: > nie trzeba tracic kasy... a co rozumiesz pod tym pojeciem??? bo ja nie rozumiem tego Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 22:57 bo moge sobie chodzic w majtaskach ze snoopym za 7zl a nie nici w zici za 30 zl chociazby... i nie musze tracic na bilet i pokazywac jak swietnie jest chociaz raz zaplacic za pizze, tylko czemu on zawsze bierze o srednicy 56 cm? troche by sie znalazlo... ale oczy mam na zapalkach... Odpowiedz Link
konrado80 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 23:12 rece mi opadly ) sorry ale nie wiem Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 23:20 konrado Ty najwidoczniej tez juz nie kontaktujesz... Odpowiedz Link
konrado80 Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 23:30 kontaktuje caly czas ) ale nie rozumiem Twojego podejscia Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 13.03.05, 23:33 bo dzis podchodze od tylu Odpowiedz Link
cafe_justysia Re: Co jest fajnego w byciu singlem? 14.03.05, 08:13 Przeczytałam troszkę postów...w jednym było dobre określenie mojego stanu...jestem sama już tak długo,że nie wiem jak by to było z kimś....przyzwyczaiłam się do tego stanu...jeśli zaczęłabym teraz jakiś związek nie mogłabym sobie poradzić z obowiązkami...no i jestem też trochę leniwa,jak wracam po pracy lub z uczelni to nie zawsze mam ochotę gdzieś wyjść... Odpowiedz Link