anula001 28.03.05, 15:55 kobiete na zone i kobiete na kochanke/przyjaciolke??? Aha, please nie dawajcie odp tak lub nie Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
mariolka99 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 15:57 Myślałam ze zapytasz czy potrafią rozróżnić sztuczny biust od prawdziwego;DDD Odpowiedz Link
anula001 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 15:58 tego nie potrafia, wiec nawet nie pytam podobnie jak prawdziwej opalenizny od tej z tubki) hiih czekajmy wiec az sie panowie odezwa Odpowiedz Link
emzecik Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 15:59 Nie ;-DDDDDDDDD (wiem, złośliwy jestem ) Odpowiedz Link
beate1 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:01 i jeśli tak, to po czym rozróżniacie Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:15 to widze ze bede pierwszy i na razie jedyny ) bo odpowiem ze tak ) patrzac na dziewczyne moge powiedziec czy moglaby byc moja zona, czy po prostu i tylko do... ) ale oczywiscie szukam tylko tej pierwszej, czyli zony Odpowiedz Link
anula001 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:16 ale jak? po czym wiesz to? na co patrzysz? Konrad daj troche detali Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:24 nie ma zadnych detali, bynajmniej dla mnie no moze jej zachowanie, podejscie do zycia, do ludzi bo w wygladzie tego nie ma, to trzeba czuc ale u mnie jest tak, ze po prostu patrze na nia i to wyczuwam wiem ze z ta dziewczyna moglbym sie umowic i ze moglo by cos wyjsc lub ze tylko moglbym sie z nia umowic zeby sie z nia przespac lub po prostu nie umowic bo w zaden sposob mnie nie pociaga Odpowiedz Link
suza Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:22 konrado80 napisał: > patrzac na dziewczyne moge powiedziec czy moglaby byc moja zona, czy po prostu i tylko do... ) Myslisz, ze nie jest mozliwe dwa w jednym, czyli fajna zona bedaca rownoczesnie fajna laska do... ? Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:25 jak dla mnie nie jest tak jak napisalem wyzej Odpowiedz Link
suza Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:44 Czyli zona jest brzydka i zmeczona (od tych garow ) a fajna laska - wiadomo - luxusowa. Przeciez sa faceci, ktorzy maja piekne, sexowne zony. Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:57 przepraszam zle powiedzialem dla mnie nie musi byc super laska ktora wszystkim facetom sie podoba ona ma mi sie podobac i ma miec to cos co mnie do niej przyciagnie i oczywiscie ona dla mnie jest super laska dla innych nie musi byc, bo ona ma mi sie podobac Odpowiedz Link
suza Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:01 Czyli nie daj Boze bedzie olsniewajaco piekna i inni chlopcy beda sie za nia ogladac, czy tak ? Lepiej niech bedzie przecietna, ale przynajmniej nie bedzie sie czulo zazdrosci ?? Odpowiedz Link
beate1 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:03 chyba niezupełnie tak, Suza nie musi się podobać nie znaczy, że nie może się podobać Odpowiedz Link
suza Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:05 No dobra, moze sie czepiam niepotrzebnie, czy cos. Juz nie bede Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:04 i znowu nie rozumiecie czy to jest az tak ciezko zrozumiec/pojac ona ma mi sie podobac i ma miec to cos w sobie jezeli bedzie sie podobac lub nie, innym to mnie to nie obchodzi dla mnie wazne jest to zeby mi sie podobala i zeby miala to cos Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:57 ale konrado nic nie napisal o wygladzie... napisal tylko ze to czuje... Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:05 w koncu ktos tutaj mysli dzieki Ewus Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:06 alez prosze Cie bardzo... Odpowiedz Link
tamara_t Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:51 Porażka. Czyli potwierdzasz, że dziewczyna generalnie powinna się zdecydować - łagodna cnotka - ma szansę na zamążpójście; albo akceptująca swoje potrzeby, atrakcyjna - do wyra. Fajnie mamy ten świat umeblowany. Ja wysiadam. Odpowiedz Link
anula001 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:54 czyli teoria: ciotka klotka, ciepla klucha i oferma zyciowa jest dobra na zone dziewczyna przebojowa, silna (vide inny nasz watke z dzis - o pantoflarzach) zawsze da sobie rade, wiec na kochanke sie tylko nadaje, lub przyjaciolke - cokolwiek dla faceta cholerka znaczy... Hmmm, a tak sie nasi panowie odzegnuja od generalizowania, a prosze co sami robia... Odpowiedz Link
beate1 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:56 > Hmmm, a tak sie nasi panowie odzegnuja od generalizowania, a prosze co sami rob > ia... nie generalizujmy, to napisał jeden pan Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:02 i teraz wszystko na mnie bo nie potrafie tego dokladnie opisac nie potrafie tego wszystkiego powiedziec/napisac to siedzi w mojej glowie i tam pozostanie Odpowiedz Link
tamara_t Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:07 KOnrado - a jak to interpretować??? • Re: Panowie czy potraficie rozroznic suza 28.03.2005 16:22 + odpowiedz Myslisz, ze nie jest mozliwe dwa w jednym, czyli fajna zona bedaca rownoczesnie fajna laska do... ? • Re: Panowie czy potraficie rozroznic konrado80 28.03.2005 16:25 + odpowiedz jak dla mnie nie jest tak jak napisalem wyzej --- dla mnie ta wypowiedź mówi sama za siebie. Jeśli wszyscy faceci tak myślą - Mariolka szukasz jeszcze laski? ja tez się przestawiam! Tylko jak mnie zdradzisz to łeb ukręcę!!!! Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:08 tamara puscil oko... pusc tez Odpowiedz Link
tamara_t Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:13 Zapalniczka - nie chodzi o puszczanie oka. Jeżeli traktujemy to forum jako możliwość podzielenia się opiniami, to chciałabym zrozumieć sposób męskiego myślenia, bo w realu ŻADEN facet się do tego nie przyzna, nawet jeśli by go torturować. Wystarczy że w życiu normą so rozmowy w stylu: - nie rozumiem co mówisz - żartowałem - ach, no dobra i nadal nic nie wiadomo. Może jak będę mądrzejsza w taka wiedzę - przemebluję swoje zachowanie, nie wiem, może ciuchy inne kupię, może czesac się zacznę inaczej - może pilnować się bardziej będę, żeby nie wysyłać niewerbalnych sygnałów zapraszających. Odpowiedz Link
zapalniczka nie wiem w czym problem... 28.03.05, 17:16 wyjasnil wyraznie o co mu chodzilo i koniec kropka! Odpowiedz Link
tamara_t Re: nie wiem w czym problem... 28.03.05, 17:20 tak - wyraxnie wyjasnił, ze jedne laski sa do wyra a inne do ołtarza. Wyjaśnił tez kryteria. Każdy ma prawo do swoich poglądów i do podejścia do życia. Moje poglądy biją się z jego, więc w myśl wolności słowa to wyrażam. Moge? Odpowiedz Link
zapalniczka Re: nie wiem w czym problem... 28.03.05, 17:23 tamara nie wkladaj komus w usta slow ktorych nie powiedzial... Odpowiedz Link
tamara_t Re: nie wiem w czym problem... 28.03.05, 17:29 o czym konkretnie mówimy? co i komu wkładam? ja tylko przeklejam słowa napisane - nie przeze mnie bynajmniej... Odpowiedz Link
zapalniczka Re: nie wiem w czym problem... 28.03.05, 17:32 Magda nie podchodz do tego tak goraczkowo... moze Ty to tak odebralas... bo rzeczywiscie moglo to tak zabrzmiec i masz do tego prawo... ale Konrad nie mial takiego celu w moim mniemaniu zazartowal, a moze tez wyda Ci sie to dziwne ze mozna kogos poznac przez internet ale chyba troszenke go znam aby powiedziec ze tak nie mysli... Odpowiedz Link
anula001 Re: nie wiem w czym problem... 28.03.05, 17:35 tez go znam troche bardziej niz tylko z forum, i wiem ze on jest dobrym chlopakiem, niemniej jednak dlaczego nie mozemy sie powymieniac opiniami? poza tym ja pytalam w tym watku serio, i serio odp oczekiwalam.. Odpowiedz Link
zapalniczka Re: nie wiem w czym problem... 28.03.05, 17:36 tak powymieniajmy sie ale nieodreagowujmy... Odpowiedz Link
mariolka99 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:31 Sory tamara, nie jesteś w moim typie;] Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:01 ja nie patrze na to czy ona da sobie rade wazne zeby mi sie podobala i zeby miala to cos co mnie do niej przyciagnie Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 16:59 i w ten sposob wszystko popsolem nie potrafie opisac tego co czuje i o tym mysle po prostu wiem ze np ta dziewczyna mi sie podoba i ze moze zostac moja zona Odpowiedz Link
suza Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:00 tamara_t napisała: > Fajnie mamy ten świat umeblowany. > Ja wysiadam. Ja tez. Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:01 a ja nie... nie zrozumialyscie go po prostu... potem sobie zazartowal a wy juz sie oburzacie... Odpowiedz Link
tamara_t Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:09 pokaż mi w którym miejscu - oświeć mnie dziewczyno Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:10 nie czepiajmy sie glupot... Odpowiedz Link
beate1 już dobrze 28.03.05, 17:06 Konrad, wyjaśniło się p.s. ale atak przypuściłyśmy ostry Odpowiedz Link
suza Re: już dobrze 28.03.05, 17:07 > p.s. ale atak przypuściłyśmy ostry To byla tylko taka mala prowokacyjka Odpowiedz Link
jumar1 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:12 Konrad........ pojechały po Tobie jak konie na starcie Wielkiej PardubickiejDDD Odpowiedz Link
beate1 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:13 dlaczego odzywasz się dopiero teraz??? i może ustosunkujesz się do tematu wątku Odpowiedz Link
anula001 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:14 a Ty jakie masz zdanie w tej kwestii? Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:16 wiecej nie rozmawiam z nimi na takie tematy bo i tak mnie nie rozumia mysla ze od tak wyjasnie jak to sie dzieje a jak juz staram sie to jest jeszcze gorzej Odpowiedz Link
anula001 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:17 ale Ty sie od razu nie obrazaj, tylko powiedz nam konkretnie, albo odpieraj ataki, noo Dziubek) Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:18 wiecej juz nic nie bede mowil nie obrazam sie po prostu nie nadajecie sie do takiej rozmowy najpierw nauczcie sie czytac ze zrozumieniem a potem odpisujcie, napisalem to w oddzielnym watku Odpowiedz Link
suza Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:22 > najpierw nauczcie sie czytac ze zrozumieniem a potem odpisujcie, Mind your words, konrado. Uwazaj co piszesz i jak piszesz. Odpowiedz Link
beate1 plus 28.03.05, 17:20 za to, że się starasz żeby gdzieś dojść, trzeba wyruszyć w drogę Odpowiedz Link
hoki_yamoki Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:18 To może jeszcze ja swoje trzy grosze... Pierwsze spojrzenie - to czysta biologia - oceniamy wartość zawartego w mniej lub bardziej atrakcyjnym opakowaniu dna.Dalej Zdolność do wykarmienia potomstawa (tu szybkie spojrzenie na biust),czy będzie bezproblemowo rodzić (biodra i okolice). Reszta to wynik wychowania,przeróżnych fobii i osobniczych upodobań. Nie ma mężczyzny/kobiety którzy potrafią od pierwszego spojrzenia powiedzieć to będzie moja żona/mąż. Zupełnie bezpodstawnie niektóre przedstawicielki płci pięknej ścigają Konrada. Facet szczerze napisał co czuje,i jeszcze do tego prawdę - a Wy WOJNA!!!!! Odpowiedz Link
anula001 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:22 ale jaka wojna? pogadac chcemy i tyle, w koncu jestecie naszymi kolegami, a w realu jak tamara napisala zaden nam nie powie.. Odpowiedz Link
konrado80 co Wy mowicie!!! 28.03.05, 17:27 dlaczego zaden??? skad takie wnioski??? bo rozmawialyscie z kilkoma facetami i od razu zaden??? przestancie po spotkaniu/rozmowie z jedna osoba mowic o calym gatunku to jest najgorsze co moze byc jak mozna na podstawie jednego mowic o wszystkim??? Odpowiedz Link
anula001 Re: co Wy mowicie!!! 28.03.05, 17:28 Konrad, ale nie krzycz na nas, please. faceci tez uogolniaja i tyle.. Po to min jest to forum zeby wymienic mysli, pogadac, pzonac swoje zdanie i odmienne punkty widzenia.. Odpowiedz Link
konrado80 Re: co Wy mowicie!!! 28.03.05, 17:40 nie krzycze, staram sie tylko powiedziec ze ni mozna do jednego czlowieka przywiazywac od razu calego gatunku ja np spokojnie moge porozmawiac na takie tematy i w realu dla mnie nie ma zadnego problemu, bo bardzo wazna jest dla mnie rozmowa Odpowiedz Link
suza Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:27 No wlasnie, ja tego nie odbieram jako wojny. Wymieniamy sie zdaniami. A dyskusja nie jest letnia, przynajmniej. Odpowiedz Link
hoki_yamoki Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:27 Jak to nie - wystarczy zapytać.Tylko później trzeba spokojnie wysłuchać, a nie "szable w dłoń". Jesteśmy bardzo, bardzo różni (i nie ważne z marsa czy wenus)- jednak jak zauważam kobiety raczej nie chcą zrozumieć męskiego punktu widzenia. Trudno Wam zrozumieć, że my chcielibyśmy każdy kwiatek oblecieć - ale tak naprawdę - dla wielu z nas liczy się tylko jeden - ten nasz. Co do reszty - pytajcie o co chcecie - szczerze odpowiadam i w necie i w realu Odpowiedz Link
suza Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:32 hoki_yamoki, cala ta wymiana zdan az roi sie od stereotypow i prowokacyjek. Moze dobrze by bylo, zebysmy niektore z tych stereotypow odczarowali (jesli sie da, oczywiscie). Chocby ten o brzydkiej zonie i pieknej lasce na jeden wieczor (i nie pije tu do konrado). Odczarowac te wszystkie generalizacje - ze absolutnie wszyscy tak maja... Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:43 suza napisała: > Chocby ten o brzydkiej zonie i pieknej lasce na jeden wieczor (i nie pije tu do > konrado). widze ze nadal mnie nie rozumiesz Odpowiedz Link
suza Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:56 > widze ze nadal mnie nie rozumiesz A przeczytales UWAZNIE ? To nie bylo o Tobie. Rece mi opadaja... Wychodze z kina Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 18:38 przeczytalem ze nie tylko o mnie ale o mnie tez PP Odpowiedz Link
tamara_t Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:33 hoki_yamoki napisał: > Jak to nie - wystarczy zapytać.Tylko później trzeba spokojnie wysłuchać, a > nie "szable w dłoń". > Jesteśmy bardzo, bardzo różni (i nie ważne z marsa czy wenus)- jednak jak > zauważam kobiety raczej nie chcą zrozumieć męskiego punktu widzenia. > Trudno Wam zrozumieć, że my chcielibyśmy każdy kwiatek oblecieć - ale tak > naprawdę - dla wielu z nas liczy się tylko jeden - ten nasz. > Co do reszty - pytajcie o co chcecie - szczerze odpowiadam i w necie i w > realu > obawiam się że nie jest to kwestia trudności przyjęcia. My tego NIGDY nie zaakceptujemy, bo mamy uwarunkowany biologicznie odwrotny instynkt zatrzymania feceta przy sobie, coby konkurencyjnego dla naszego potomstwa nie płodził. Tyle skoro o biologi... Odpowiedz Link
tamara_t Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:27 To nie jest kwestia wojny - my dażymy do sedna sprawy. Konrado nazwał sprawę po imieniu: • Re: Panowie czy potraficie rozroznic suza 28.03.2005 16:22 + odpowiedz Myslisz, ze nie jest mozliwe dwa w jednym, czyli fajna zona bedaca rownoczesnie fajna laska do... ? • Re: Panowie czy potraficie rozroznic konrado80 28.03.2005 16:25 + odpowiedz jak dla mnie nie jest tak jak napisalem wyzej po czym po chwili się wyparł, tweierdząc że przekrecamy jego słowa. tak jak napisałam zapalniczce - ja bym chciała wiedzieć jak jest, bo faceci niechętnie przyznaja się do takich rzeczy, a mi np trudno jest zrozumieć dlaczego moi kumple żenią się z takimi laskami - nie dośc że brzydka, to jeszcze dwie lewe ręce i niewiele w głowie. Może inne atrybuty - te biologiczne miała. Może nie odejdzie. Nie wiem. Staram się to zgłębić, może łatwiej będzie mi to zrozumieć. A jeśli Kondaro raz powiedział A to nie rozumiem dlaczego wypiera się i B powiedzieć nie chce, tylko się obraża. Odpowiedz Link
jumar1 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:39 Nie ma chyba nic prostszego niz rozróznic osoby z którymi bylibysmy skłonni do jednorazowego skoku w bok a wspólnym odpowiedzialnym spedzeniem całego zycia! celowo pominę atrybuty zewnetrzne...bo one sa oczywiste osoba w krzykliwych kolarach ,odsłaniajaca wiecej niz norma etyczna w powiazaniu z dobrym smakiem nakazuje,uzywajaca wulgarnego słownictwa,choleryczka czesto dajaca sie ponioesc emocjom...napewno nie bedzie dobra partnerka na całe zycie dla spokojnego domatora lubiacego gotowac.Co najwyzej moze zawrócic mu w głowie na jednym z nielicznych jego wypadów i sklonczyc razem w łózku na niezobowiazujacym numerku o ile on takowy bedzie respektował. Rozgraniczenie tego zależy tylko i wyłacznie od usposobienia faceta i jest charakteru. Kazdy facet mógłby powiedziec ze piekna brunekta/blondynka/ruda w zwiewnej spódniczce na obcasach z finezyjnie upietymi włosami i ostrym makijazem bedzie jego kobieta na całe zycie bo o takiej marzył! Ale tylko nieliczni beda potrafili nuniesc bagaz zadrosci,odpowiedzialnosci i bycia na jezykach.Tylko nieliczni beda w stanie sprostac wyzwaniu jakim bedzie tak atrakcyjna kobieta dla wielu innych mezczyzn. Dlatego czesc facetów wybiera sobie na zony szare myszki....bo doskonale wiedza ze nie beda w stanie drugi raz tak zaimponowac kobiecie aby przy nim została!!!! Odpowiedz Link
anula001 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:42 Ty kiedys zalozyles watek: ktora wybrac - czy te ktora moze miec w zasadzie kazdego - aytrakcyjna babke, czy taka, ktorej bdziesz pewien Nie mowie ze to bylo o twoich osobistych dylematch, ale zalozyles.. Smutne to ze faceci boja sie tych pierwszych, niekoniecznie babek w skorzanej mini i w makijazu rodem z NRDowskich filmow, ale po prostu boja sie kobie atrakcyjnych, nieprzecietnych... Odpowiedz Link
suza Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:42 >Tylko nieliczni beda w stanie sprostac wyzwaniu jakim bedzie tak atrakcyjna kobieta dla wielu innych mezczyzn.Dlatego czesc facetów wybiera sobie na zony szare myszki....bo doskonale wiedza ze nie beda w stanie drugi raz tak zaimponowac kobiecie aby przy nim została!!! Dziekuje jumar (jumarze ). Dokladnie to mialam na mysli. Odpowiedz Link
eevvaa Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 18:35 Oj mozna się pomylić co do szarych myszek - i wcale mi takich tchórzliwych facetów nie żal ewa Życie jest piękne -tylko trzeba to jeszcze zauważyć. Odpowiedz Link
mariolka99 Kobiałki 28.03.05, 17:43 A tak zręką na sercu- jak spotykacie faceta to nie kwalifikujecie go do kategorii: a)potencjalny-ojciec-moich-dzieci-mężczyzna-mojego-zycia b)zajebiste ciacho, ale wszystkie baby za nim lataja -towar wielokrotnego uzytku -dam sobie spokój c)świetny kumpel, jak znalazł na wypady do kina itp????? Odpowiedz Link
zapalniczka Re: Kobiałki 28.03.05, 17:45 jasne... ale 1,2,3 nie wykluczaja sie wzajemnie Odpowiedz Link
anula001 Re: Kobiałki 28.03.05, 17:45 owszem - niech nam panowie watek stworza to sie wypowiem z checia Odpowiedz Link
beate1 Re: Kobiałki 28.03.05, 17:46 staram się nie staram się przekwalifikowanie do innej kategorii nie jest wykluczone, gdyby na jaw wyszły nowe okoliczności Odpowiedz Link
anula001 Re: Kobiałki 28.03.05, 17:50 szum jak szum, a watek byl o meskich odczyuciach, zalozmy sobie nasz - jak my kategoryzujemy facetow Odpowiedz Link
suza Re: Kobiałki 28.03.05, 17:52 Z reka na sercu - tez tak mam... Slusznie zauwazylas, mariolka. Odpowiedz Link
hoki_yamoki Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:47 O rany to niech już i ja będę ten "odrażający, brudny, zły"... 1. Nie mam pojęcia co siedzi w głowie innego faceta - podejrzewam również - że Wy o ukochane moje Kobiety - też tego nie wiecie. 2. Fajna laska do łóżka - brzydka do ołtarza ? - degustibus e non disputandum est - Mój kolega ze szkoły określił to tak - Wolisz jeść tort z komś, czy g..o samemu ? 3. Kobieta u boku mężczyzny pełni równierz rolę marketingową - Ty zobacz ten to musi być/mieć etc skoro ma taką laskę.Niektórzy to lubią, niektórzy nie. 4.Mężczyźni ogólnie nie przepadają za wyzwolonymi kobietami - zwłaszcza z powodu ich wyzwolenia - ja (tu podejrzewam,że się bardzo narażę) nie cierpię feministek.Myślę,że w grę wchodzą jakieś atawizmy rodem z jaskini - ale tu można dyskutować długo i do woli, bo nie przypominam sobie, żeby była jakaś naukowa dysertacja na ten temat, która by jednoznacznie kończyła temat. 5. A wszystko sprowadza się do jednego : Spotykam kobietę - podoba mi się - mam ochotę iść z nią do łóżka - idę - nie mam jeszcze dość - rozmawiamy - jestem oczarowany innymi jej przymiotami - zostajemy parą etc, etc. Albo zupełnie inaczej - Spotykam dziewczynę - powala mnie na glebę intelektem, topię się w jej brązowych oczach - a sex gdzieś na końcu - Moje Wy Ukochane Kobiety Odpowiedz Link
anula001 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:50 > Albo zupełnie inaczej - Spotykam dziewczynę - powala mnie na glebę intelektem, > topię się w jej brązowych oczach - a sex gdzieś na końcu - Moje Wy Ukochane > Kobiety To o mnie - intelekt i brazowe oczy - o Ty Mezczyzno kochany) hihih Odpowiedz Link
emzecik Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:51 anula001 napisała: > > > Albo zupełnie inaczej - Spotykam dziewczynę - powala mnie na glebę intele > ktem, > > topię się w jej brązowych oczach - a sex gdzieś na końcu - Moje Wy Ukocha > ne > > Kobiety > > To o mnie - intelekt i brazowe oczy - o Ty Mezczyzno kochany) hihih I sex gdzieś na końcu ?? ;-PPP Odpowiedz Link
anula001 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:52 sex tylko z tym z ktorym pozostaje w zwiazku - takie mam zasady... ale nie jest on wtedy na koncu Odpowiedz Link
hoki_yamoki Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:55 No normalnie nie można Wam dogodzić Specjalnie ten sex na końcu, bo inaczej będzie krzyk, że nam tylko o jedno chodzi, a tu masz babo placek. Mój Boże co my byśmy bez Was zrobili Kobiety Nasze Kochane ... Odpowiedz Link
anula001 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:56 ale to nie ja napisalam o tym tylko emzecik) Odpowiedz Link
hoki_yamoki Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 17:57 Oj bo się z lekka w.... aż łapy się po klawiaturze ślizgają... Przepraszam w takim razie za bezecne posądzenia Odpowiedz Link
anisua aleście nasmarowali wątkow 28.03.05, 20:57 i ...malo z nich wyszlo Konradowi sie oberwalo mam wrażenie,ze jednak faceci i kobety maja czasem problemy zez zrozumieniem latwiej chyba jednak rozmawiac w rzeczywistosci.. tutaj jedno slowo wywolalo zmasowany atak....) i jakos reszta panow chyba boi sie wyrazić swoje opinie... dwoch odwaznych sie tylko wyrwało a mogloby byc ciekawie chociaz slowa to jedno, a zycie to zupelnie inna bajka i nadal nie umiemy dyskutować... Odpowiedz Link
konrado80 Re: aleście nasmarowali wątkow 28.03.05, 21:01 dlatego na takie tematy lepiej porozmawiac w realu przy browarku ) Odpowiedz Link
jumar1 Hoki_yamoki 28.03.05, 17:52 jak tego jeszcze nie zrozumieja to juz dajmy im tylko kopaczki....i niech ziemniaki wysadzająDD Odpowiedz Link
mariolka99 A ja jestem prosta blondynka 28.03.05, 17:56 I nie pojmuję całej tej dyskusji;P Odpowiedz Link
suza Re: A ja jestem prosta blondynka 28.03.05, 17:58 mariolka99 napisała: > I nie pojmuję całej tej dyskusji;P mariolka, wlasnie stalas sie moja idolka Odpowiedz Link
mariolka99 Re: A ja jestem prosta blondynka 28.03.05, 18:00 Prosze bardzo, ołtarzyk możesz sobie w domu postawić, tylko pamiętaj o świeżych kwiatkach;DDD Odpowiedz Link
aspaa Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 21:42 czytam sobie ten watek „sporny” i czytam...i dochodze do wniosku,ze na poczatku przyczepilyscie sie do jednego sformulowania(a widac,ze facet sie troche pogubil,i nie potrafil zwerbalizowac tego co dla niego wazne-a co z tym idzie,niektorzy nie zrozumieli...)pozniej juz wcale nie wiadomo o co chodzi.... nawiazujac z koleji do tego co napisal Jumar o strachu mezczyzn,itp...to to samo jest z drugiej strony..znam dziewczyny,ktore nie sa zadowlone ze swoich zwiazkow,ale boja sie,ze juz nikogo nie spotkaja...i trwaja w byleczym bo mysla ,ze tak lepiej.....a tak naprawde,zeby kogos soba oczarowac...trzeba sie o siebie postarac. nie mowie tu tylko o fizycznosci, ale o osobowosci przede wszystkim... a tak naprawde my robimy dokladnie to samo, tylko mniej swiadomie...i przez narzucone nam role spoleczne(z ktorych powoli sie uwalniamy)nie wyrazamy tego az tak jawnie jak faceci.....i tu pies pogrzebany..... a na forum...z igly widly....sorry,nie chce nikogo urazic,zeby zaraz postow oddzielnych nie bylo...temat faktycznie zapowiadal sie ciekawie...i mozna sie bylo wypowiedziec,ale po momencie zrobil sie balagan...i az mi sie odechcialo. wylaczylam sie,i przeczytalam to wszystko po kilku godzinach...i sie usmialam.... o takich sprawach mozna sie wypowiadacx serio,ale z lekkim przymruzeniem oka...bawic sie jezykiem...ale nie po to,zeby omamic siebie nawzajem,ale zeby bylo ciekawiej. swoja droga,ten kto z facetem nie gadal w realu o takich tematach naprawde ma nieciekawie...ja tam wale prosto z mostu i nie raz kolegow wypytywalam....odpowiedzi w 90% takie same jak powyzsza Konrado....i wiecie co? przepytalam cale mnostwo kolegow oto...i zaden wyslowic sie na ten temat porzadnie nie potrafil!!!ubaw mialam,ale sie nie czepiam,bo samej mi czesto ciezko wyrazic cos istotnego.... wiec troche cierpliowsci....dla tych nieszczesnikow...skoro same jej od nich oczekujemy,to dlaczego by nie odplacic sie tym samym? Odpowiedz Link
anisua Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 21:56 bo o waznych sprawach czesto trudno mowić czasem trudno nam samych siebie zrozumiec ,nasze postepowanie a co dopiero innych... a cierpliwosc jak najbradziej wskazana.. i rozmowa Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 22:00 anisua napisała: > a cierpliwosc jak najbradziej wskazana.. ale tak jak widac, w tej rozmowie tego brakowalo Odpowiedz Link
anisua Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 22:06 ale trzeba probować , a nie zamykac sie jak tylko pojawiaja sie jakies problemy...uczyc sie cierpliwosci tolerancji dla pogladów innych bo potem latwiej w związkach będzie komunikacja nie zawiedzie.... Odpowiedz Link
konrado80 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 22:10 w zwiazku nie bedzie problemu a tutaj to jest stado wyglodnialych... ))))))) Odpowiedz Link
anisua Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 22:14 buahahahahahahaha..........dobre;DDDDDDDDDDD Odpowiedz Link
beate1 Re: Panowie czy potraficie rozroznic 28.03.05, 22:04 > bo o waznych sprawach czesto trudno mowić to jest ważne, inaczej komu chciałoby się pisać? a teraz już się wyjaśniło, że nikt nie miał złych intencji i w gruncie rzeczy wszystkim chodzi o to samo Odpowiedz Link