Czy wszystkie single to kaszaloty?

[pink.freud]

No cóż, niby oczywiste, po 25 wszystko na rynku przebrane, a już napewno w internecie-przytułku dla niechcianych. Jeśli dziewczyna jest sympatyczna i pisze do rzeczy to wygląda niezaciekawie. Zdarzały mi się oczywiście wyjątki, ale potwierdzały one najczęściej regułę, że jeśli chodzi o wygląd to najpierw matki z dzieckiem, mężatki a dopiero na końcu single.
Niestety ostatnio zostałem zmuszony do zastanowienia się Dostaje coraz więcej fotek od singli, do których wyglądu nie bardzo da się doczepić))
O co tu chodzi? Czy to możliwe, żeby sympatyczna, lubiąca facetów, inteligentna i ładna dziewczyna była sama???

[anisua]

mały prowokator

a kaszaloty to przecież fajne zwierzaki)

[pink.freud]

Eee nie, poprostu nie lubię sobie głowy łamać, jakaś podpowiedź?))
Fajne, ale dużo jedzą

[anisua]

pink.freud napisał:

> Eee nie, poprostu nie lubię sobie głowy łamać, jakaś podpowiedź?))
> Fajne, ale dużo jedzą

gdybym wiedziała, to ...nie byłabym teraz sama

może to mężczyżni jakich szukamy wyginęli?
może los sprawia, że się mijamy?

i jeszcze jedno...ładna to dla każdego oznacza co innego....
podobnie jak przystojny facet nie każdej bedzie się podobał,
a na pewno nie z każdą jest w stanie stworzyć fajny związek....

i jeszcze jedno;)

[anisua]

ja nie mam tych wszystkich cech, które wymieniłeś)

[pink.freud]

Acha.. asekurantka))

[pink.freud]

Coś ściemniasz, pisałaś, że nie jesteś ładna;PPP
No jeśli szukasz czegoś, co wyginęło, to sama rozumiesz z tą inteligencją..))

[anisua]

pink.freud napisał:

> Coś ściemniasz, pisałaś, że nie jesteś ładna;PPP
> No jeśli szukasz czegoś, co wyginęło, to sama rozumiesz z tą
inteligencją..))

ee gdzie tak pisałam?
o swoim wygladzie się nie wypowiadałam...jest jaki jest;DDD

no wiem, wiem jak świadczy....
czuję to;DD
ale przeciez archeolodzy coś czasem znajdują...
czasem też uda sie odnależć gatunek, który wydawało się, że wyginął)

[pink.freud]

Musisz uważać co piszesz, faceci nie lubią się kłócić i wierzą na słowo
To jak to z Tobą w końcu jest, pacjenci przewracają się na brzuch jak ich odwiedzasz?))

[anisua]

pink.freud napisał:

> Musisz uważać co piszesz, faceci nie lubią się kłócić i wierzą na słowo
> To jak to z Tobą w końcu jest, pacjenci przewracają się na brzuch jak ich
odwie
> dzasz?))

nie lubią się kłócić?????
i wierzą na słowo???????? AKURAT


na brzuszku czasem też leżą)

a poważnie mówiąc praca to praca.....
a pacjent to pacjent....
masz chyba jakieś kudłate mysli;PP
pewnie za duzo filmów....

[pink.freud]

Niech Ci będzie.. widzisz i kto tu lubi się kłócić?
Z wiagrą mi się skojarzyło
Wynaleziono ją po pielęgniarki zauważyły, że po podaniu specyfiku na nadciśnienie, pacjenci przewracali się na brzuch, jak do nich wchodziłyPP

[anisua]

pink.freud napisał:

> Niech Ci będzie.. widzisz i kto tu lubi się kłócić?
> Z wiagrą mi się skojarzyło
> Wynaleziono ją po pielęgniarki zauważyły, że po podaniu specyfiku na
nadciśnien
> ie, pacjenci przewracali się na brzuch, jak do nich wchodziłyPP

ee ja sie kłócę??
Ty chyba nie wiesz, co znaczy kłótnia)

właśnie czekałam na jakiŚ dowcip.....i siĘ nie pomyliłam)))

[pink.freud]

A to akurat nie dowcip, Wiagra to specyfik, który był już od dawna stosowany, tyle, że na co innego, gdyby nie spostrzegawcze pielęgniarki)) marnowałby się dalej))

[anisua]

no nie wiedziałam, że pielęgniarki się do tego przyczyniły, ale niech Ci
bedzie
ważne, że są efekty i uszczęśliwia wiele osób....

wazny efekt końcowy

[heart_of_ice]

> O co tu chodzi? Czy to możliwe, żeby sympatyczna, lubiąca facetów, >inteligentna
> i ładna dziewczyna była sama???

mozliwe
przyklad? ja)))))

Pauli
--
Na ogół wszystkiemu sie umiem oprzeć - z wyjątkiem pokusy.

EKGW

[pink.freud]

Jesteś pewna, że lubisz facetów?
No tak, ale tak to każda mówi))

[heart_of_ice]

oo, nawet bardzo pewna)

> No tak, ale tak to każda mówi))
a co mamy mowic? ze jestesmy glupie i brzydkie?)

Pauli
--
Na ogół wszystkiemu sie umiem oprzeć - z wyjątkiem pokusy.

EKGW

[anisua]

załóżmy klub głupich i brzydkich;DDD

[pink.freud]

O.k. na 2 punkty się łapiesz, może nawet na 3)) a co z wyglądem, mam wierzyć na słowo?))

[anisua]

pink.freud napisał:

> O.k. na 2 punkty się łapiesz, może nawet na 3)) a co z wyglądem, mam
wierzyć
> na słowo?))

a to jakiś konkurs jest?????
mnie nie zalezy, ile punktów dostanę

wygląd...nie muszę wychodzić nocą))))

[riwka]

I JA )

[pink.freud]

Sorry nie łapiesz się z inteligencją))

[riwka]

Nie rozumiem, ja się nie łapię z inteligencją? Czyżbyś Ty był aż tak
inteligentny, żeby po przeczytaniu 3 liter określić czyjeś IQ ?
PRZEPRASZAM, ŻE SIĘ W OGÓLE WTRĄCIŁAM

[anisua]

riwka napisała:

> Nie rozumiem, ja się nie łapię z inteligencją? Czyżbyś Ty był aż tak
> inteligentny, żeby po przeczytaniu 3 liter określić czyjeś IQ ?
> PRZEPRASZAM, ŻE SIĘ W OGÓLE WTRĄCIŁAM

sama widzisz, jak to świadczy o jego inteligencji)

nie denerwuj się mała)

[riwka]

Ależ ja się nie denerwuję, sam sobie wystawia świadectwo.
Przez takich właśnie facetów, większość fajnych dziewczyn jest sama, bo i po co
zadawać się z kimś, kto ma zbyt wysokie mniemanie o sobie i nie jest mądrym
człowiekiem?...Inteligencja i mądrość to dwie różne historie, wolę spotkać
mądrego niż inteligentnego tak, jak nasz "kolega"

[pink.freud]

No i 25 lat to napewno nie masz))

[riwka]

nie, mam prawie 32 lata

[anisua]

riwka napisała:

> nie, mam prawie 32 lata

żartujesz????

uważaj, bo pinki wyciagnie z Ciebie wszystkie infomacje)
za chwile zapyta o inne wymiary))

[riwka]

a dlaczego mam żartować? ... hhhmmmm, dałaś mi do myślenia... za stara, czy za
młoda? ... a może zamało inteligentna jak na swój wiek? .. hahahaa

[pink.freud]

No widzisz anisua też Ci dawała 16))

[riwka]

ależ to komplement

[anisua]

riwka napisała:

> ależ to komplement

bez urazy...
nie czytam wszystkich postów, tak jakos mi się zakodowało,
nawet nie pamietam w związku z czym...

[riwka]

z wiekiem aniusa, w związku z tym, że też niby myślałaś, żem 16 to latka

[anisua]

riwka napisała:

> z wiekiem aniusa, w związku z tym, że też niby myślałaś, żem 16 to latka

no wiem,wiem...
tylko zastanawiam sie, dlaczego tak mi sie skojarzyło)))))))

[pink.freud]

Wszystkie długonogie biuściaste blondynki wystąp))

[pink.freud]

I do tego jeszcze mała.. pewnie wszystko ściemaPP

[riwka]

No nie zbyt mała, bo mam 179cm wzrostu .....:p

[anisua]

riwka napisała:

> No nie zbyt mała, bo mam 179cm wzrostu .....:p

noooooooo toś kochana wyrosła

[riwka]

a tak jakoś przychamować nie mogłam ale zawsze sądziłam, żę to zaleta,
WYZWANIE DLA FACETÓW )) no i spokój na koncertach ))

[pink.freud]

No ja to wzrostu siedzącego psa jestem i mogłabyś mnie całować w łysinę
Mógłbym dzięki temu pewnie cieszyć wzrok bez schylania się))

[riwka]

łysinę powiadasz? Dobra rzecz,,, oszczędność na szamponach, odrzywkach,
grzebieniach, suszarkach, żelach, brylantynach itd, itp... Dobry materiał na
męża z Ciebie

[pink.freud]

Eeee.. szamponu i tak dużo wychodzi na plecy, a tupecik też trzeba zmieniać
Pewnie, że dobry, nawet tuczyć mnie już nie trzeba))

[anisua]

riwka napisała:

> a tak jakoś przychamować nie mogłam ale zawsze sądziłam, żę to zaleta,
> WYZWANIE DLA FACETÓW )) no i spokój na koncertach ))

zazdroszczę trochę
hahaha...chociaz może niektórzy lubia miec kogos na ramionach
byle drobnego)

[riwka]

skłamałabym, gdybym powiedziała, że zawsze cieszyłam się ze swojego wzrostu,,i
tu właśnie trafiłaś w sedno! ... Nosić na rękach mogą mnie TYLKO (raczej)
wysocy i silni mężczyźni

[pink.freud]

Mamy równouprawnienie, mnie się wygodnie nosi, poręczny jestem i pękaty))

[pink.freud]

No i nie lubisz facetów
A czemu jesteś taka drażliwa, nie pisałem, że to wada, małomówna kobieta to skarb))

[riwka]

Jestem drażliwa, gdy ktoś określa drugą osobę nie mając o niej bladego pojęcia

[anisua]

riwka napisała:

> Jestem drażliwa, gdy ktoś określa drugą osobę nie mając o niej bladego pojęcia

pinki po prostu trochę złośliwy jest;PP
a w necie wiele rzeczy odbiera się inaczej niz w realu...


a może sie umówicie, wtedy bedzie wszystko jasne
i moze pare rzeczy się wyjasni

[riwka]

ależ ja wiem, że to zupełnie inny świat, poprostu troszkę się zdrzaźniłam, ale
już jest ok, nie będę sobie pierdołami przecież głowy zawracać, a spotkanie?...
hhhmmm, no cóż, lubię poznawać nowych ludzi, to zawsze jest doświadczenie,
tylko nie sądzę, że "pinki" chciałby spotkać się z nie 25latką i to mało
inteligentną ))

[pink.freud]

Hmmm.. najpierw fotki, a dopiero później ewentualnie lody))

[riwka]

lody?,,, uwielbiam, na Starowiejskiej w Justynce mają genialne jogurtowe,,,a
jeśli mowa o fotce, to nie rozdaję ich na prawo i lewo, więc chyba sama na te
lody się wybiorę

[anisua]

ja uwielbiam na starowiślnej)

[riwka]

starowiślna to w Krakowie?! ... buuuu, ja chcę do Krakowaaaa

[anisua]

riwka napisała:

> starowiślna to w Krakowie?! ... buuuu, ja chcę do Krakowaaaa

yep))))
znamy te lody, co?)

[riwka]

oj znamy! w ubiegłym roku się nimi "zarzerałam" ... no chyba spakuję walizkę,
wsiądę w pociąg i .... cóż to, 7h45min i jestem

[pink.freud]

Echh.. te krzaki nad Wisłą))

[riwka]

i ławeczki ...

[pink.freud]

Nie dość, że nieużyta, to jeszcze Miriam;PPP

[riwka]

hhhmmmmmm,,,, znowu do mnie "pijesz" ?

[anisua]

riwka napisała:

> hhhmmmmmm,,,, znowu do mnie "pijesz" ?

Z zazdrości;DDDDDD

[riwka]

hahaha, ale o co?, że też chciałby nibi Miriam zostać? ... NIE KAŻDY MOŻE!

[riwka]

IDĘ SKOŃCZYĆ SKŁADAĆ KOMODĘ,,,GGRRRRR, JESZCZE SZUFLADKI MI ZOSTAŁY

[anisua]

riwka napisała:

> IDĘ SKOŃCZYĆ SKŁADAĆ KOMODĘ,,,GGRRRRR, JESZCZE SZUFLADKI MI ZOSTAŁY

znam to....fajna zabawa
miłego składania, i oby wszystkie części pasowały;DDDDD

a ja się bawię nową zabawką))

[anisua]

riwka napisała:

> hahaha, ale o co?, że też chciałby nibi Miriam zostać? ... NIE KAŻDY MOŻE!

i nie kazdy potrafiłby tak sie kamuflować i tak...chować;PPPP

[dzika_zdzicha]

to absolutnie niemożliwe. singiel=>kaszalot, a jeżeli singiel=>~kaszalot, to
znaczy ~singiel=>~kaszalot. te ładne nie tylko nie są same, ale wręcz
kolekcjonują facetów (albo sponsorów), sprawiając, że dla kaszalotów nic nie
zostaje. facet, nie bądź naiwny! mam nadzieję, że będziesz ostrożny!
pozdro.

[pink.freud]

Zdzicha czemu jesteś taka dzika?))
Co ty biedny jestem, nic się ze mnie nie da wyciągnąć

[anisua]

pink.freud napisał:

> Zdzicha czemu jesteś taka dzika?))
> Co ty biedny jestem, nic się ze mnie nie da wyciągnąć

biedny, pekaty, łysy....i zaczepny)))
wybuchowa mieszanka z Ciebie))))

[dzika_zdzicha]

no to dobrze, bo już się o Ciebie bałam. uważaj na kaszaloty! noś dopasowane
gacie, bo jak taki zdesperowany kaszalot się na Ciebie rzuci, nie będzie dla
nich - i Ciebie - ratunku!
pozdro.
Zdzicha, czyli dzika świnia w akcji DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

[pink.freud]

Lubisz robić świńskie akcje?;PPPPP

[dzika_zdzicha]

czemu nie? jestem świnką! PPPPPPPPPPPPPPPPPPP
pozdro.

[pink.freud]

O to pewnie nie przepadasz za dietą, za to lubisz błotko))))

[dzika_zdzicha]

cholera, jak byś mnie znał osobiście! aż się boję! DDDDDDDDDDDDD

[pink.freud]

Mógłbym nawet uwierzyć, ale pewnie do tego lubisz podpuszczaćPP

[dzika_zdzicha]

ale czemu nie możesz uwierzyć??? przecież mówię prawdę! )))))

> Mógłbym nawet uwierzyć, ale pewnie do tego lubisz podpuszczaćPP
co lubię, huh?

[pink.freud]

A masz jakąś fotkę w błotku?))))

[dzika_zdzicha]

kiedyś próbowałam, ale klisza się prześwietliła ;DDDDDDDDDDDDD co za pech! ))

[pink.freud]

W cyfrówce?))
Nie bądź świnia, ślij))

[dzika_zdzicha]

o nie nie nie, jam jest dzika świnia! DDDDDDDDDD

to dla Twojego dobra, damn. ))))
pozdro.

[pink.freud]

Pewnie, że dla mojego, dawajn.))))

[pink.freud]

Fajnie się pisze, ale muszę zmykać, na kutrze wielorybniczym nie ma weekendów))
Udanego wieczoru))

[anisua]

udanych łowów))
niech Ci rybki wpadają w sieć

[riwka]

AHOJ ŻEGLARZU!

[riwka]

komoda złożona, ale chyba po raz 3 będę reklamowała...5 części mam za dużo a
pasujących 4 za mało ...ggrrrr ,... BOŻE, ZA CO?!?!

[anisua]

riwka napisała:

> komoda złożona, ale chyba po raz 3 będę reklamowała...5 części mam za dużo a
> pasujących 4 za mało ...ggrrrr ,... BOŻE, ZA CO?!?!

mnie zawsze zostawało trochę części
współczuję....

[riwka]

A MI NIGDY, TYLKO TA KOMODA JAKAŚ PECHOWA, 3 RAZY JUŻ REKLAMOWAŁAM, BO CZĘŚCI
BRAKOWAŁO, BYŁY DZIURY ŹLE NAWIERCONE ALBO NIE TE DESKI, NO ALE NIC, MAM ICH W
NOSIE, PÓJDĘ DO STOLARZA I MI OROBI"
Trzeba chyba się kłaść i zasnąć snem sprawiedliwych ... jutro do pracy

[anisua]

masz pecha....

ja też jutro do pracy, ale spać już??????????
żartujesz

[riwka]

taaaaa,, tylko jak mi ktoś na wątek odpowie, bo zastrajkuję t tv wyłączę
DO ROBOTY, DO ROBOTY ,,, ale od poniedziałku znowu urlopik ) i słonko i
plaża )

[anisua]

riwka napisała:

> taaaaa,, tylko jak mi ktoś na wątek odpowie, bo zastrajkuję t tv wyłączę
odpowiedziała taka jedna...)
> DO ROBOTY, DO ROBOTY ,,, ale od poniedziałku znowu urlopik ) i słonko i
> plaża )

a fe......
urlop;/
ale zaaaaazdroszczę

[riwka]

ja też zazdrościłam koleżankom jak urlopowały, miałam pecha, dwa urlopy po 2
tygodnie spędziłam w szpitalu (z dzidzią siostry adoptowaną na operacji
serduszka w łodzi) a jak wróciłam do pracy to gorąc i wszyscy na plaży. Teraz
sobie odbiję

[anisua]

riwka napisała:

> ja też zazdrościłam koleżankom jak urlopowały, miałam pecha, dwa urlopy po 2
> tygodnie spędziłam w szpitalu (z dzidzią siostry adoptowaną na operacji
> serduszka w łodzi) a jak wróciłam do pracy to gorąc i wszyscy na plaży. Teraz
> sobie odbiję

to życzę ...hmmm jak najmniej kaszalotów;DD
i słońca duzo

[zapalniczka]

duza czesc singli jest piekna i madra, uczynna i rewelacyjna prawie we wszystkim ;P czasem jest tez za pewne siebie i swoich zdolnosci, a to polaczone razem daje niekiedy substancje odpychajaca plec przeciwna...

[pink.freud]

A mogłabyś napisać tak ,żeby facet też zrozumiał))

[zapalniczka]

nie chce mi sie...

[anula001]

pink.freud napisał:
> O co tu chodzi? Czy to możliwe, żeby sympatyczna, lubiąca facetów, > >
>inteligentna i ładna dziewczyna była sama???

Otoz to jest mozliwe

[tamara_t]

Myślę, że częściowo wyjaśnia sprawę artykuł poniżej [częściowo - podkreślam raz
jeszcze] - nie wszyscy panowie się jeszcze przestawili.
kobieta.interia.pl/psychologia/news?inf=657396
Pomyślałam o tych wszystkich singielkach jakie znam - w większości atrakcyjne,
inteligentne, dowcipne - które kiedyś zostały zranione tak bardzo, że przestały
angażować się w związki z mężczyznami profilaktycznie - żeby uniknąć powtórki z
rozrywki....

Nie znam przyczyny tego fenomenu. Może by tak jakieś badania na szerszą skalę?

[pink.freud]

O rany ale wdepłem.. dziewice lecące na wytrawnych podrywaczyPP

No tak ale ja nie pisałem o zranionych, tylko o lubiących facetów

[anula001]

ale my przeciez uwielbiamy facetow..dreczyc)

[pink.freud]

Nie pisałem o żonatych))

[anula001]

zonaty to nie facet

[pink.freud]

To faceci dają dręczyć się też przed ślubem?))

[anula001]

juz nie pamietasz jak to bylo przed slubem? ach, ten czas..

[pink.freud]

Hehe.. dobry żart tynfa wart))

[tamara_t]

Widzisz, ja nie mówię o rozgoryczonych, sfrustrowanych kobietach. Kiedy ktoś
dostał mocno po dupie [a takie kopy są za zwyczaj mocne], trudno dać kredyt
zaufania, dopóki nie pozna się kogoś naprawdę wyjątkowego.
Artykuł - jak to artykuł - wyolbrzymia zjawisko, ale myślę, że to prawda, że
mężczyźni zachłysnęli się modą na kobiecą bezpruderyjność i chętnie korzystają
z okoliczności sprzyjających. Ci, których niespecjalnie to interesuje -
najczęściej znaleźli sobie taką "pruderyjną", która nie poleci za innym
rozporkiem, "bo był miły" - więc są po prostu zajęci. Czasem trudno jest
wyłowić wśród tych wolnych, zachłyśniętych faceta wartościowego. Więc kobiety
często CZEKAJĄ aż oni je wyłowią - no i koło się zamyka.

[pink.freud]

Acha.. czyli są nieufne, nieśmiałe i nie robią pierwszego kroku?

[pink.freud]

To już wiem
Nie chciałabyś się załapać na 3 punkt i rozwinąć ten temat?))
Na razie podpadasz tylko pod 1, na 2 i 4 ciężko mi będzie uwierzyć na słowo

[anula001]

Odnosnie pkt 3 - testy na IQ robilam kilka ladnych lat temu.
Co do pkt 2 i 4 - nie chce mi sie nic udowadniac, ot taki charakter Jesli juz,
to lubie udowadniac cos tylko sobie.

[pink.freud]

Trochę szkoda, że nie chcesz rozwinąć tematu, nie przejmuj się ja też mam 3cyfrowy
Na paskudny charakter to faktycznie nic nie poradzi, pewnie jedynaczka, która nie lubi się dzielić))

[anula001]

blad-mam dwoje rodzenstwa
Paskudnego charakteru uczylam sie od najlepszych w tej materii)

[pink.freud]

Hehe, ale pewnie starsze))
Zgodny jestem, to i kłócić się nie będę
Lubisz skąpić, Twoja sprawa))

[anula001]

znowu blad-ja jestem najstarsza.
Oj, Freudzie, wroc na studia psychologiczne, bo cos za duzo tych pomylek)

[pink.freud]

No to pewnie siostrzyczki.. wścibskie i kablowały na Ciebie))

[anula001]

nie
Pinki, przeciez ja jestem mila, slodka i kochana co Ty mi tu wkrecasz, co?

[pink.freud]

Duży już jestem, mam wierzyć na słowo?))

[anula001]

Nie to zebym cos sugerowala, no ale czy taka Anula001 moglaby byc niemila i
nieslodka?))))

[pink.freud]

Nie kłóć się ze mną i prześlij fotki, mój IQ jest wyższy Pink007 ;PPP

[anula001]

nie wysylam fotki jako pierwsza

[pink.freud]

Nie martw się, nie będziesz, już mam kilka z tego forumPP

[anula001]

)))

i co, chcialbys jeszcze jedno do kolekcji?

[pink.freud]

Nie potrafiłbym odmówić))))

[anula001]

haha
ale nie boisz sie ujrzec kaszalota?

[pink.freud]

Trzymam harpun w pogotowiuPP

[anula001]

uwazaj, bo nasle na Ciebie Animalsow i WWF))))

[pink.freud]

Będę się później martwił))

[anula001]

nie bedzie zadnego pozniej, nasle ich zaraz

[anisua]

odnoszę wrażenie, że UKRYTYM celem tego wątku jest ...zebranie kolekcji zdjęć
kobiet singli...

bo pinki kochany mysli, ze każda będzie chciała mu udowodnić, że nie jest
kaszalotem;PPP

[anula001]

widze, ze mamy podobne odczucia
przebiegly ten nasz Freud, prawda?)

[pink.freud]

No tak, to oczywiście też))
Ale głównie chodziło mi o to "Czy to możliwe, żeby sympatyczna, lubiąca facetów, inteligentna i ładna dziewczyna była sama???"
Dostałem ostatnio fotki od sympatycznych i ładnych singli m.in. z tego forum
Ale wątek wysmarowałem, jak dostałem fotki od supersympatycznej i inteligentnej dziewczyny, która okazała się zajebistą, wygladającą na 10 lat mniej, laską. No i właśnie zastanawiam się, jeśli taka dziewczyna jest sama, o co chodzi))

[anula001]

my tez chcialybysmy wiedziec o co chodzi))

[pink.freud]

Bezinteresowne wścibstwo?))

[anula001]

nie pytaj mnie, bo nie wiem

[pink.freud]

Pytałem się dlaczego też chciałabyś to wiedzieć
Znowu podpuszczasz?.. 2 raz nie dam się nabrać))

[anula001]

zadales pytanie,to samo po raz drugi lub trzeci w tym watku.
Ja zas chcialabym na nie znac odpowiedz, bo tak sie sklada, ze singlem jestem,
lecz nie jestem kaszalotem. Z charakterem i cechami, o ktorych piszesz tez nie
mam problemow wiekszych.
chociaz, snu z powiek mi nie spedza fakt, ze nie znam odpowiedzi na to wlasnie
pytanie

I tym razem nie podpuszczam

PS dajesz w zamian swoje zdjecie, czy tylko kolekcjonujesz?

[pink.freud]

No dobrze, może wyraziłem się niejasno Pytanie o kaszaloty było oczywiście żartem, chodziło mi o to drugie pytanie, dla mnie jest to zagadka i bardziej chodziło mi o to, że kontaktowa, nie mająca urazów czy problemów z facetami i do tego śliczna dziewczyna jest sama i byłem ciekaw Waszego zdania, a niestety jakoś brak nawet hipotezy
Nie handluję ani nie kolekcjonuję ,jeśli wystarczy Ci, że Cię grzecznie poproszę to prześlij

[anula001]

no widzisz, jak chcesz to fajnie mowisz
Zdjecie Ci moge przeslac, jak wroce.

[pink.freud]

Chyba mnie źle zrozumiałaś))

[maraiss]

pink.freud napisał:

> Ale głównie chodziło mi o to "Czy to możliwe, żeby sympatyczna, lubiąca
facetów
> , inteligentna i ładna dziewczyna była sama???
> dziewczyny, która okazała się zajebistą, wygladającą na 10 lat mniej, laską.
N
> o i właśnie zastanawiam się, jeśli taka dziewczyna jest sama, o co chodzi))

a skąd masz pewność, że ta dziewczyna przysłała swoje zdjecie a nie
np. koleżanki?

[pink.freud]

To wiem napewno skądinąnd))
A dziewczyna jest w porządku pod każdym względem i nie robi takich numerów

[maraiss]

pink.freud napisał:

> To wiem napewno skądinąnd))
> A dziewczyna jest w porządku pod każdym względem i nie robi takich numerów

skoro tak uważasz to na co czekasz skoro jest sama...
bierz sie za nią yogoDDDDD

[pink.freud]

Nieśmiały jestem no i te odstające uszy))

[maraiss]

pink.freud napisał:

> Nieśmiały jestem no i te odstające uszy))
no tak...odstające i spiczaste uszy)) nooo i ten mizerny wzrost))

[anisua]

maraiss napisała:

> pink.freud napisał:
>
> > Nieśmiały jestem no i te odstające uszy))
> no tak...odstające i spiczaste uszy)) nooo i ten mizerny wzrost))


i jeszcze łysinka, brzuszek....i złosliwiec mały z niego;PPPPP

[losiek75]

Ja jestem kaszalotem, duzo plywam i jestem singlem...
jedna uwaga, po 25 nie wszystko na rynku przebrane,
mozna trafic na prawdziwy diament