czarny.onyks 27.08.06, 11:23 zatańczyłabym z fajnym facetem do jakiegoś smutasa tak to jest jak sie człowiek naogląda romantycznych filmów) a Wy na co macie ochotę? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:26 DDDDDDD] Juz keidys stwierdziłam, ze opakowanie to wazna rzecz - temat przyciaga jak pszczoły do mioduDD Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:36 tak ?? Nie wiedziałam;PPPP zobaczymy kogo jeszcze wywabi Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:28 A odpowiadajac na Twoje pytanie - cóż... niedawno miałam okazje, ale nie skorzystałam... to nie był wystarczajaco fajny dla mnie facet do takich tanców A jaki to był film? Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:39 bo nie chodzi o to, by byle gdzie, z byle kim cholera..ten Keanu) Dom nad jeziorem Odpowiedz Link
anula001 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:30 mam ochote na masaz)) a jak sie ma ochote to nie wolno jej tlamsic)) Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:40 na masaż.......ooooooooo ja tez zawsze mam ochotę))) Odpowiedz Link
brunet.biust.fan.22 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 28.11.06, 23:47 to polecam drogim paniom ogladnac odcinek "Globe Trekker" z Justine Shapiro jak byla w indiach w GOA. tam to taki hindus robil tzw. 'footthing' . wygladalo kuszaco. meskie stopy na ciele kobiety troche sily w to wlozyc trzeba Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:33 Przytulić się i zasnąć w jego objęciach spokojnie. Łazi mi po głowie od kilkunastu dni Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:42 Spokojnie... A on by pozwolił?) Doskonale Cie rozumiem Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:54 czarny.onyks napisała: > Spokojnie... > A on by pozwolił?) Zawsze można...potem?;PPP > Doskonale Cie rozumiem Romantyczka się robię jeszcze większa niz byłam Odpowiedz Link
konrado80 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:55 A mi, usiasc przed kominkiem z fajna dziewczyna, przytuleni do siebie i do tego butelka wina... Moze ktoras sie skusi? Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:57 konrado80 napisał: > A mi, usiasc przed kominkiem z fajna dziewczyna, przytuleni do siebie i do tego butelka wina... > Moze ktoras sie skusi? O, nastepna pszczolka sie pojawiła;D Kominek? Latem?D Odpowiedz Link
konrado80 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 12:06 Juz prawie jesien wieczorkiem sobie przysiasc... A dlaczego pszczolka? Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 12:11 Jaka jesien?? Kto tu o jesieni mysli????)) A pszczółka - przeczytaj cały watek;P Odpowiedz Link
anula001 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 12:12 jeszcze lato trwa kochani no ok, moze szalu z upalami nie ma, ale lato) Wazne, to co w nas a nie na zewnatrz Odpowiedz Link
konrado80 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 12:20 Dziewczyno, co Ty myslisz ze w telefonie tak latwo przecztac caly watek?? Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 12:24 W telefonie?? O rany, ale poświęcenie... OK< tłumaczenie moje ponizej: Juz keidys stwierdziłam, ze opakowanie to wazna rzecz - temat przyciaga jak pszczoły do mioduDD Odpowiedz Link
konrado80 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 12:33 No wiesz, tak technika poszla do przodu ze az sam sie zdziwilem ze ten tel ma takie mozliwosci (wlan + przegladarka + bezprzewodowy net w domu = lazenie po forum glupio mi sie przyznac, ale widzialem ten post masz u mnie plusa ze uwazasz tak samo jak ja Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 12:34 konrado80 napisał: > masz u mnie plusa ze uwazasz tak samo jak ja DDDDDDDD Gwarnatuję Ci, ze nie jestem w tym tutaj odosobionaDDDDDD Odpowiedz Link
konrado80 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 12:58 Malo jest takich kobiet. Wiekszosc twierdzi i wmawia sobie i innym ze wyglad sie nie liczy, a tak nie jest, zawsze sie liczy, bo dana osoba musi nas pociagac fizycznie Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:04 Powiedzmy inaczej: wygląd się liczy, ale zależy on od chemi... Ta chemia to w ogole piękne słowo... Ja na przykład zawsze twierdziłam,z e wyglad nie liczy sie dla mnie: tak, tak, ale oczywiscie CHEMIA...aaa, to co innego, ona wszystko tłumaczy. Ciekawe, ze czasami działają na nas ludzie obiektywnie rzecz biorąc mało atrakcyjni fizycznie... Więc liczy się wygląd - chemiczny)))) Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:10 wygląd sie liczy, alez oczywiscie ale nie każdy piekniś spodoba sie każdej kobiecie czasem ten ktos ma w sobie cos takiego....nawet trudno to okreslic, co... ale przyciaga jak magnes masz ochote sie z nim spotykać, bo Cie urzekł i nie myslisz, ze zęby takie czy uszy odstające alb te wąsy......o nie, tu sie zagalopowałam;P wasy są beeeeeeeeee ale tak się z nim rozmawia tańczy zrozumienie bez słów i kłótnie interesujace tak, to chemia Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:14 O!!O!!!O!!!!!! Ja juz na przykład dawno stwierdziłam, ze dobrze, ze nie musimy konkurowac ze soba, bo podoba nam sie ten sam typ facetow;DDDD Podpisuję sie pod wszystkim, co napisałaś Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:20 dobrze, ze wawie daleko do kraka) zapomniałam o jednym szczególe ...jeszcze te śmiejące oczy Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:24 czarny.onyks napisała: > dobrze, ze wawie daleko do kraka) Hahahaha, wawie i do mojego miasta tez dalekoDD > zapomniałam o jednym szczególe ...jeszcze te śmiejące oczy I jeszcze ten uśmiech szelmowski - konieczny Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:28 ciagle zapominam, ze Ty nie wawa......Radom? szelmowski..niekoniecznie sie bym obawiała Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:32 Radom tez nie To moze ta Wawa to moje przeznaczenie?)) Eeee, nieeee A co do szelmowskiego usmiechu - to chyba wlasnie jest takie ekscytujace niestety. Tez sie obawiam i.... coz. Odpowiedz Link
konrado80 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:18 Tak, tez tak mam, zapomnialem tylko o tym napisac Odpowiedz Link
ernest.wampir Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 11:55 miętowe krążki w polewie czekoladowej i chyba nawet wyjdę po nie do sklepu bo pogoda cudna Odpowiedz Link
anula001 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 12:07 o matko kochana, kocham je)))))))))))))))))))))))))))) Odpowiedz Link
mumuja Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:26 wypić butelkę wina domowej roboty w parku na kocyku, kontemplując wczesną jesień Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:29 ale tak zapytam...sama? Odpowiedz Link
mumuja Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:36 no gdzie sama! z autorem tych cudnych wyrobów )) Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:34 Bo jakby co to ja chętna jestem na domowej roboty.... Odpowiedz Link
mumuja Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:37 to są chwile na zawsze warte wspomnienia i nawet nic nie trzeba gadać czysta kontemplacja )) Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 13:40 Oj tak! sama mam w piwnicy resztki winka zrobionego jakies 15 lat temu. Poezjaaa Odpowiedz Link
sudione Reni Jusis - Magnes 27.08.06, 16:46 czarny.onyks napisał(a): "czasem ten ktos ma w sobie cos takiego....nawet trudno to okreslic, co... ale przyciaga jak magnes" Przypomina mi się całkiem "świeża" piosenka [aż sobie zapuszczę nutę]: Reni Jusis - Magnes Jak magnes, magnes, magnes, magnes Jak magnes wciąż przyciągasz mnie Jak magnes, magnes, magnes, magnes Jak magnes wciąż przyciągasz mnie I znowu w środku cała drżę Znowu brak mi tchu Gdy czuję twój wzrok na sobie Sama nie wiem jak oprzeć się mu A mogłabym przysiąc na wszystko, że Ten płomień już dawno zgasł A jednak jakaś siła W twe ramiona mnie na nowo pcha Chcę być bliżej Jeszcze bliżej Chcę dosięgnąć twoich warg Chcę przypomnieć sobie znów ich kształt i smak Chcę być bliżej Jeszcze bliżej Chcę to poczuć jeszcze raz Tu i teraz, nikt nie powstrzyma nas Jak magnes wciąż przyciągasz mnie Czy tego znowu chcę czy nie Gdzieś magnes skryty w sobie masz Kolejny raz połączy nas Myślałam, że zniknąłeś na dobre, że Przepadłeś gdzieś Uczyłam się żyć bez ciebie A ty nagle pojawiasz się Wystarczy jedna iskra, Wystarczy jeden gest By wybaczyć ci wszystko By znów poddać się Chcę dosięgnąć twoich warg Chcę przypomnieć sobie znów ich kształt i smak Chcę być bliżej Jeszcze bliżej Chcę to poczuć jeszcze raz Tu i teraz, nikt nie powstrzyma nas Jak magnes wciąż przyciągasz mnie Czy tego znowu chcę czy nie Gdzieś magnes skryty w sobie masz Kolejny raz połączy nas Jak magnes, magnes, magnes, magnes Jak magnes, magnes, magnes, magnes Jak magnes, magnes, magnes, magnes Jak magnes wciąż przyciągasz mnie Jak magnes wciąż przyciągasz mnie Czy tego znowu chcę czy nie Gdzieś magnes skryty w sobie masz Kolejny raz połączy nas Jak magnes, magnes, magnes, magnes Jak magnes wciąż przyciągasz mnie Jak magnes, magnes, magnes, magnes Jak magnes wciąż przyciągasz mnie Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Reni Jusis - Magnes 27.08.06, 20:00 mnie tak ciezko, a Ty mi tu jeszcze taki utworek przypominasz uduszę;P Odpowiedz Link
singielka_1976 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 27.08.06, 21:45 Na przytulanie.... Odpowiedz Link
ernest.wampir Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 28.08.06, 19:26 wsunąć loda o smaku marcepanowym w polewie czekoladowej Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 28.08.06, 20:18 ernest.wampir napisał: > wsunąć loda o smaku marcepanowym w polewie czekoladowej Jezuuu, wszędzie o jedzeniu, no co wy ludzie!!!! litości!!! Co to za boskie lody? jakiej firmy???? Odpowiedz Link
ernest.wampir Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 28.08.06, 21:05 a nie wiem , to się chyba nazywa Grand, taka podróba Magnum Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 28.08.06, 21:11 ernest.wampir napisał: > a nie wiem , to się chyba nazywa Grand, taka podróba Magnum Idę jutro do sklepu. Tymczasem ślinotok znowu się tworzy. Ja po prostu mam zbyt bujną wyobraźnię Odpowiedz Link
ernest.wampir Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 03.10.06, 18:15 roladki wołowe w sosie tatarskim, czy jakoś tak Odpowiedz Link
bohema77 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 03.10.06, 19:29 A ja brutalnie (ale wciąż z nutka romantyzmu) przyznam, że bardzo brakuje mi seksu. Chodzi mi naturalnie o seks z drugą osobą Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 03.10.06, 21:39 noo....))) Odpowiedz Link
tsb Wrócę do tematu i tańca - mam taką ochotę.... 05.10.06, 09:38 na coś takiego jak w "Domu nad jeziorem", gdzy Sandra z Keanu tańczyli przytuleni...czysty erotyzm bez nagości. Było widać jak iskry sypią się z ekranu - dla tej sceny /i nie tylko/ warto było iść na ten film mmmmniam... miodzio Odpowiedz Link
altu Re: Wrócę do tematu i tańca - mam taką ochotę.... 05.10.06, 09:47 ja takie coś miałam kiedyś w Amnesii.. niby zwykły taniec, gościa nie znam, tyle, że tańczyliśmy tak (wg koleżanki), że iskry leciały, a seks był wokół nas. ech.. Odpowiedz Link
flyfate Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 05.10.06, 10:44 hulaj hulaj dusza... niech iskry polecą... powoli powolutku... tańczyć na paluszkach... min 190cm jest potrzebneDDD hihi Odpowiedz Link
condziu Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 05.10.06, 11:51 191 powinno wystarczyc Odpowiedz Link
altu Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 05.10.06, 11:59 > 191 powinno wystarczyc u faceta? hm.. już dawno tak wysokiego nie spotkałam.. a uwielbiam.. (nic dziwnego, przy moich 174 cm wzrostu) Odpowiedz Link
condziu Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 05.10.06, 12:07 174 + szpila 10 cm , to sie nie dziwie ... ze szukasz takich wysokich jak ja Odpowiedz Link
altu Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 05.10.06, 12:40 no, aż takich wielkich szpil nie noszę.. nie lubię na ludzie patrzec z wysokości ale wysokich facetów bardzo lubię.. Odpowiedz Link
condziu Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 05.10.06, 14:10 Ja tak juz patrze od wielu lat ... kompleksy mam jak stanie przy mnie wyzsza dziewczyna Odpowiedz Link
sweetassugar Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 05.10.06, 15:18 wysokich teraz jak na lekarstwo Odpowiedz Link
flyfate Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 05.10.06, 15:21 altu napisała: > no, aż takich wielkich szpil nie noszę.. > nie lubię na ludzie patrzec z wysokości > ale wysokich facetów bardzo lubię.. fajnie na kogoś spojrzeć z dołumhhh Odpowiedz Link
flyfate Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 05.10.06, 15:55 dobry wzrost Odpowiedz Link
fleshless Poprzytulałbym się 05.10.06, 15:58 do jakiegoś fajnego biustu... no i ten... no... takie tam... aa no i porozmawiałbym też... ;-] Odpowiedz Link
feliciae Re: Poprzytulałbym się 06.10.06, 08:27 fleshless napisał: > do jakiegoś fajnego biustu... no i ten... no... takie tam... > > aa > no i porozmawiałbym też... ;-] DDDDDD Flesh, Ty mnie jak zwykle rozwalasz tekstamiDDDDD Tak się wczułam, że powiedziałabym od razu: no to pojdźże w me ramiona.... Ale jednak.... eh, te odległości)) Odpowiedz Link
mumuja Re: Poprzytulałbym się 08.02.07, 19:48 Re: Poprzytulałbym się do jakiegoś fajnego biustu... no i ten... no... takie tam... aa no i porozmawiałbym też... ;-] a ja bym się przytuliła do jakiejś fajnej klaty Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 06.10.06, 08:31 czarny.onyks napisała: > zatańczyłabym > z fajnym facetem do jakiegoś smutasa Jak tańczę, to niekoniecznie smutasy, choć one oczywiscie takie sa romantyczne... Ale ja po prostu uwielbiam taniec, mam co nieco energii i jak wychodze na parkiet, to lubie zaszalec na calego - nie patrze na nic ani na nikogo, niech tylko mam dobrego partnera, to cala noc przetancze, nie siadajac ani na moment. Aha, muzyka musi byc dobra oczywiscie) Dziś moze sobie potańcze troche, jak dobrze pojdzie... Mam towarzyski wieczor... i tak sie zastanawiam, jak jutro bedzie wygladal moj dzien w pracy... Odpowiedz Link
anula001 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 06.10.06, 08:58 Tez uwielbiam, kocham nawet taniec I dość nieźle mi to wychodzi A podobno mowią "kto jest dobrym tancerzem, jest też dobrym kochankiem") Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 06.10.06, 09:16 DD Nie chciałam tego głośno mówić, ale też to słyszałam)) A tak na marginesie - powiedziałam sobie kiedyś, że jak trafię na partnera, który wytrzyma ze mną w tańcu tyle, że to ja bedę miała dość-ze zmęczenia, to... wyjde za niego No co... kryterium dobre jak każde inne)) Odpowiedz Link
anula001 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 06.10.06, 09:33 ładne kryterium Jak wróce z pracy dopiszę coś, bo już muszę uciekać. Milego dnia Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 06.10.06, 10:04 ) Prawda?) Miłego dnia też! Rany, już weekend, nacieszyć się nie mogę! Odpowiedz Link
fleshless Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 06.10.06, 12:02 anula001 napisała: > A podobno mowią "kto jest dobrym tancerzem, jest też dobrym kochankiem") No... a jak jeszcze ma długi nos i długie stopy, to już w ogóle... ;PPP Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 06.10.06, 12:10 Na stopy nigdy nie patrzyłam, ale nosy - taaaaa, zawsze zwracam uwagę, małe sa nieinteresująceDDD Odpowiedz Link
malwa1975 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 07.10.06, 21:09 Czy któraś kiedykolwiek sprawdziła to powiedzenie? Bo nigdy z dobrym tancerzem do łóżka nie trafiłam ;D Odpowiedz Link
altu Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 07.10.06, 21:19 hm.. wg mnie zależność jest odwrotnie proporcjonalna.. ale może to dlatego, że nie miałam faceta, który rewelacyjnie tańczył. [jeszcze nie miałam.. ] Odpowiedz Link
malwa1975 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 07.10.06, 21:21 Hahaha, to tak jak ja Ale co tam, do tanca można wybierac... Odpowiedz Link
altu Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 07.10.06, 21:39 hm.. ja za pierwszą baletnicę się nie uważam ale lubię jak facet potrafi tańczyć, i dobrze prowadzi.. najważniejsze pierwsze takty [fakt, tak mi się kojarzy.. jak w tańcu jak w życiu.. i znowu będą gadali, że wybredna'm] Odpowiedz Link
aleola1 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 07.10.06, 21:43 hehe mnie zawsze najlepiej tanczylo sie z kolegami a z moim facetem FATALNIE. p.s. a ja niedawno to robilam i teraz od tygodnia mysle jak co raz bardziej mi tego brakuje - rozmow przy winie z Nim... ech ech a tyle strachu we mnie, dawno sie przed nikim tak nie otworzylam... kochani no boje sie no! p.s.2 alez ukrylam to swoje zwierzenie Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 15:20 malwa1975 napisała: > Czy któraś kiedykolwiek sprawdziła to powiedzenie? Bo nigdy z dobrym tancerzem do łóżka nie trafiłam ;D D Cóż, ja własciwie mogę tylko powiedzieć, jaka jest w łóżku niezła tancerka))) - ale to może nie na forum))) Ale tak poważniej mowiąc to wydaje mi się, że to się jednak jakoś łaczy - pasja w tańcu z pasją....hmm... życiową ogólnie Jak ktoś ma w tańcu inwencję twórczą, energię i nie pada wyczerpany po pierwszych kilku taktach, to.... dla mnie to wróży dobrze na bliższe kontakty. Ale też tego jeszcze nie sprawdziłam Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 15:49 taki powiedzmy Ricki Martin;D ten się umie gibać) ale coś w tym rzeczywiście jest... bo sztywnośc w tańcu,także i w życiu, skostniałe poglądy znajdują odzwierciedlenie w wielu sprawach,także łóżkowych;P Odpowiedz Link
emzecik Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 15:53 czarny.onyks napisała: > bo sztywnośc w tańcu,także i w życiu, skostniałe poglądy > znajdują odzwierciedlenie w wielu sprawach,także łóżkowych;P g.. prawda a jak ktoś po prostu nie ma koordynacji ruchowej? Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 16:15 emzecik napisał: > g.. prawda > a jak ktoś po prostu nie ma koordynacji ruchowej? No jejku.... Jak ktoś w tańcu nie ma koordynacji ruchowej, to co? nagle w łóżku demonem elastyczności, pasji i właśnie koordynacji ruchowej się stanie??? Oj, Emzecik, to akurat nie był najlepszy argument)) Odpowiedz Link
emzecik Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 16:32 feliciae napisała: > No jejku.... Jak ktoś w tańcu nie ma koordynacji ruchowej, to co? nagle w >łóżku > demonem elastyczności, pasji i właśnie koordynacji ruchowej się stanie??? no pewnie, ja tam tańcować nie bardzo... a co do reszty to sama sobie dopowiedz ))) Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 16:37 No cóż... Ja co prawda jakiejś tam szerokiej skali porównawczej nie mam, ale z tego co pamiętam...hmmmm.... Ale oki, Emzecik, wierzę Ci, wierzę))) Zakładam w takim razie, ze jesteś chlubnym wyjątkiem)) ..... Ponieważ jednak taki niedowiarek ze mnie... - naprawdę nie bardzo? znaczy - o tym tańcu mówię))) Może po prostu jakies kursy by Ci się przydały, moze talent ukryty i tyle) Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 16:51 oj, wyjątki też się zdarzają i pozory mogą mylic, ale... zastanawiam się dlaczego większośc facetów nie lubi tańczyć no własnie... nie lubią? czy nie potrafią? czy boją się? nie zawsze wynika to z braku koordynacji ruchowej Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 16:55 Stawiam na to, ze nie wierzą w siebie i dlatego nie tańczą - a przecież można wziąć parę lekcji.. czasami wiecej trzeba, i owszem.. Ale mozna się nauczyć - jak się tylko chce. Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 16:17 Hehehe, Rickiego Martina to ja nie sprawdzałam)) Odpowiedz Link
emzecik Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 16:32 i chwała ci za to Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 08.10.06, 16:54 a ktoś mówił, że go sprawdzał?;D Odpowiedz Link
altu Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 25.11.06, 19:42 zjeść chińszczyznę.. ech.. Odpowiedz Link
konrado80 Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 26.11.06, 02:19 od kad zjadlem cos oslizglego, to dalem sobie spokoj z chinszczyzna ) Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 26.11.06, 20:19 czarny.onyks napisała: > a Wy na co macie ochotę? Bardzo dobre pytanie. A moze powiem, czego MI dawno nie robiono) - choć nie do konca po polskiemu to bedzie) Mam ochotę znów od czasu do czasu jezdzic jako pasazerka, a kierowca zeby trzymał podczas jazdy (tak, wiem, mało rozsadne) rękę na moim udzie. O rany, jak ja to lubię... I jeszcze mam ochotę znów chodzić za rękę. I witac się ładnym buziakiem... I jeszcze parę takich tam, co to juz moze niekoniecznie na forum i dla informacji wszystkich;P Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 26.11.06, 20:22 e felis.........nie draznij ludzi;PPPPP a co jesli oblubieniec nie będzie miał prawka?;DDD Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 26.11.06, 20:24 czarny.onyks napisała: > e felis.........nie draznij ludzi;PPPPP No co, wolno sie czasami rozmarzyc przeciez... > a co jesli oblubieniec nie będzie miał prawka?;DDD Hehehe, ból - tego wariantu nie przewidziałam Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 26.11.06, 20:25 zawsze mozesz Ty połozyć raczkę;PPP Odpowiedz Link
feliciae Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 26.11.06, 20:29 czarny.onyks napisała: > zawsze mozesz Ty połozyć raczkę;PPP Niee, ja sie musze skupic na jezdzie, a faceci bardziej podzielna uwage maja. Wniosek - przy castingu trzeba uwzglednic, czy prawko maD Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: Dawno tego nie robiłam, a mam taką ochotę.... 26.11.06, 20:52 albo czy skory do nauki jest;DDDD Odpowiedz Link
czarny.onyks a ja dzis od rana spełniam zachcianki 26.11.06, 20:26 kulinarne))))))))) teraz chodzi za mną jajecznica)))))) Odpowiedz Link
phillip1979 a ja swietnie tańcze 27.11.06, 15:54 a ja świetnie tańcze i zauważyłem, ze jak zaczynam tańczyć lepiej od dziewczyn to one z kolei zaczynają się mnie krępować i bardzo nie wiele jest takich, które nie boją się podjąć wyzwanie i poszaleć ze mna do białego rana. Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 15:59 Nie chwal sie, nie chwal, bo podejme wyzwanie;P Wytrwasz do białego rana?;> Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 20:52 Jasne, ze wytrwam, tylko muzyka musi być super i nakręcać mnie z minity na minute. Jest jeszcze obawa, że będę egoistą w tańcu A tak wogóle to jaki klub w Wawie polecacie żebyśmy mogli się wytańczyć porządnie (taki w miarę na poziomie ale bez lansowania z jednej strony i dresów z drugiej) bo jedzuemy z kumpalmi w Piątek bez dziewczyn i mamy zamiar poszaleć Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 21:22 Wawa to nie moje rejony, wiec z tanca nici, ale co to znaczy egoista w tańcu? Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 21:36 bo czasem mam problemy i zamiast w kobiete wczuwam się w muzyke i tańcze jakby wokół mnie nikt i nic nie istaniało, tak jak czasem robisz to sama w domu gdy nikt na Ciebie nie patrzy, wiesz co mam na myśli? Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 21:45 He, ładnie, wiem, przy czym jesli tancze w parze, to sie dopasowuje do partnera - pod warunkiem, ze od potrafi sie dopasować do muzyki, Wiesz, co mam na mysli? Bo jesli nie ma wpasowania w muzyke, to Houston, mamy problem Odpowiedz Link
konrado80 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 21:48 jaki znowu problem, zmieniasz partnera i tanczysz dalej ) Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:05 konrado80 napisał: > jaki znowu problem, zmieniasz partnera i tanczysz dalej ) Tak Ci sie tylko wydaje - wcale nie jest tak łatwo trafić na NAPRAWDE DOBREGO partnera w tancu. Wzajemne wyczucie to podstawa. Odpowiedz Link
konrado80 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:12 jeszcze dodam, zeby kobieta nie starala sie prowadzic ) Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:16 konrado80 napisał: > jeszcze dodam, zeby kobieta nie starala sie prowadzic ) To jesli o mnie chodzi, musiałbys byc naprawde swietnym tancerzem - ja tak mam, ze jak poczuje, ze facet jest mocniejszy ode mnie (albo hehe, dorównuje mi przynajmniej), to jestem jego i moze ze mna robic, co tylko zechce - ale niech no tylko sie okaze, ze sobie rady nie daje;>> - zaczynam prowadzic i w dodatku wkurzam sie na niego, ze musze prowadzic A tak naprawde taniec to powinna byc moim zdaniem improwizacja 2 osob - bo ja i tak lubie zawsze swoje 3 grosze dołożyc Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:20 konrado80 napisał: > no to musimy kiedys sprobowac... A co - umiesz długo, szybko i dobrze? Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:37 konrado80 napisał: > co bede sie chwalil, sprawdz sama I tak nie wytrzymasz;P Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 21:55 Uwielbiam dopasowanie tylko czasem jest to zbyt odważne i erotyczne żeby móc pozwolić oddać się całkowicie muzyce i jeszcze osiągnąć to, z dopiero co poznaną kobietą (które z zasady boją się obcych mężczyzn) dlatego z dziewczyną lubie tańczyć delikatnie na rączkę tylko żadko puszcają do tego odpowiednią muzykę a do klubowej ciężko, więc jak chce poczuc każdy dźwięk to najczęściej jest to coś szybszego i wtedy staje się egoistą, wiesz co mam na myśli? Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:03 No lansujesz mi sie w tej chwili po prostu Powiem jedno: jestem miłą, grzeczną dziewczyną z zasadami. A jak wychodzę na parkiet i mam muzyke, ktora mi odpowiada, to po prostu nie patrzę na nic i na nikogo, zasady przestają istnieć, a ja oddaję sie muzyce na całego. I nie przejmuje sie tym, ze inni patrzą. Im szybciej i energiczniej, tym lepiej, o tak!. Ale - jak juz w tym watku wczesniej wspomniałam - nie trafiłam jeszcze na partnera, ktory by mi dał rade kondycyjnie(. Niektorzy probowali, ale wczesniej czy pozniej wysiadali niestety. Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:11 no własnie o to mi chodziło, ze nikogo i nic wokół siebie nie widze i dlatego jestem egoistą. Ale się nie lansuje. To poprostu powiedziałą mi moja ex, że nei zwracam na nią uwagi jak tańcze (ale to zależy od piosenki oczywiście i wiemy, ze w klubach dla par to tych piiosenek raczej nie ma za wiele), hehe Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:19 A ja ostatnio tanczyłam przy klubowej w parze i musze powiedziec, ze całkiem niezle to wychodziło), przy czym cała noc na wysokich obcasach troszke sie na nogach odbiła. Ale i tak kondycje miałam lepsza nic moj tancerz, a co, pochwale sieDD Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:26 konrado80 napisał: > to siakis cienki bolek byl DD Tak Ci sie tylko wydajeDD Kurcze, ja wiem, ze to moze malo prawdopodobnie brzmi, ale serio kilku takich juz mi sie trafilo, co zapewniali, ze "damy rade", no i.. ja dawałamD... Odpowiedz Link
konrado80 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:27 ja tam nic nie zapewniam, wole pokazac niz tylko mowic znam takich co to mowia i mowia, ale jak narazie nic nie pokazali Odpowiedz Link
grzanka23 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:29 Witaj Konrado,co tam u Ciebie slychac? Odpowiedz Link
konrado80 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:43 hej, jakos leci, po malu idzie do przodu Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:28 ale chyba na przerwę żebym mógł Cie na drinka zaprosić to byś się zgodziłą co? Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:34 phillip1979 napisał: > ale chyba na przerwę żebym mógł Cie na drinka zaprosić to byś się zgodziłą co? No własnie tak nie do konca, takie przerwy na drinka tylko sprawiaja, ze człowiek z rytmu wypada - najbardziej lubie soczek duszkiem raz dwa wypic i wracac na parkiet - im dłuzej odpoczywasz, tym bardziej odczuwasz zmęczenie - jeśli wiesz, co mam na mysli hehehehe A drinka... potem mozna wypic))... Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 22:40 a co jesli dj puści nagle coś czego bardzo nie lubisz? A rytm można podtrzymac przy barze jesli nie ejst tłoczno są bary z specjalnymi blatami na których się tańczy, można nadal kontynuowac na barze. a drink owszem jeden na barze a drugi po zakmnięciu klubu jak wiesz, co mam na mysli Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 23:05 No dobrze, jak jest cos, czego nie lubie, to moge ostatecznie isc sie czegos napic A co masz na mysli? Bo moje mysli dzisiaj sa takie dosyc monotematyczne, powiedziałabym, wiec wole sie upewnic, coby gafy jakiejs nie strzelic przypadkiem Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 23:12 że chętnie bym cię wypróbował "w tym tańcu oczywiście" bo aż mi się wierzyć nie chce, że jesteś nie do zdarcia na parkecie i masz taki temperament Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 23:21 )) Aaaa widzisz, i Twoja odpowiedz tylko potwierdziła, ze dobrze zrobiłam pytając, bo o czym innym myślałam, a Tyś mnie z błędu wyprowadzil)) Musisz jednak na słowo uwierzyć, ze sobie radze - "w tym tańcu oczywiście" - bo do Wawy daleko mi;P Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 27.11.06, 23:27 na pewno nie myślałem o tym o czym ty myślałaś bo to byłoby zbyt płytkie dla mnie "ten taniec" to taniec nie tylko fizyczny na parkecie ale taniec zmysłów i sam fakt nie schodzenia z parketu nie jest dowodem na to, ze żaden mężczyzna nie doruwnuje Ci kroku, chodzi o to, ze nie do wszystkiego nalezy tańczyć, żeby nie osłabiać jakości dlatego "ten taniec" niesie za sobą głębokie przesłanie. Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 28.11.06, 08:32 Eee, nie powiedziałam, ze zaden mężczyzna kroku mi nie dorównuje - jestem pewna siebie, ale nie butna. Jakość to jedno, a kondycja to drugie - tutaj głównie o kondycji mowilismy. Na zadne kursy taneczne nigdy nie chodziłam, ale chyba jakos sobie radze na parkiecie. Muzyke trzeba czuc, to najwazniejsze. Choć nie traktuję tańca jako przesłania, nie zastanawiałam sie nigdy nad tym. To jednak jedna z rzeczy, ktore dają ci chwile autentycznego szczęścia wtedy, kiedy je robisz, a potem - takie cudowne zmęczenie i zejście naddanej energii... Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 28.11.06, 17:57 Choć nie traktuję tańca jako przesłania, nie zastanawiałam sie nigdy nad > tym. To jednak jedna z rzeczy, ktore dają ci chwile autentycznego szczęścia > wtedy, kiedy je robisz, a potem - takie cudowne zmęczenie i zejście naddanej > energii... nie dopisałaś, jeśli wiesz co mam na myśli? Mnie się tylko kilka razy zdarzyło, żeby dj puszczał całą noc taką muzykę żebym chciał to robić bez końca i czuć to cudowne zmęczenie, po którym masz ochote znowu wrócić do gry Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 29.11.06, 07:14 phillip1979 napisał: > nie dopisałaś, jeśli wiesz co mam na myśli? Doszłam do wniosku, ze się chyba rozumiemy w tych sprawach, więc nie chciałam nadpisywac literek > Mnie się tylko kilka razy zdarzyło, żeby dj puszczał całą noc taką muzykę żebym chciał to robić bez końca i czuć to cudowne zmęczenie, po którym masz ochote znowu wrócić do gry )) Jak się czyta o 7.00 rano takie teksty, to aż się chce wziąć do pracy). Prawda, że nie zawsze muzyka przez cały czas jest dokładnie dopasowana do oczekiwań, ale od czego wtedy twórcza inwencja...Można zwolnić tempo, poimprowizować... cała gama pomysłów - dopóki muzyka znów nie będzie taka, jaką lubisz. Ale jeśli schodzisz z parkietu, to wybija z rytmu i potem bywa, że nie jest tak łatwo do niego wrócić - zwłaszcza, jeśli tempo od początku było ostre. Wiesz przecież, co mam na mysli?) Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 29.11.06, 10:22 A ja lubie ostre tempo i tylko na zyczenie partnerki moge czasem zwolnić Jak dj zaczyna szwankowac a czuje, że partnerka ani mysli zwalniać to ide do tego słabego dj i za pomocą odpowiedniech śodków przekonuje co ma grać, ale to zwykle robie gdy nasze ciała doskonale rozumieją się na parkecie potrafisz to sobie wzobrazic? Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 29.11.06, 11:04 Wyobraź sobie, że wyobraźni ci u mnie dostatek;D Wyobraźnia na parkiecie i umiejętność improwizacji to dla mnie podstawa... Wyobrażasz sobie? Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 29.11.06, 21:00 D Wyobraź sobie, że wyobraźni ci u mnie dostatek;D Wyobraź sobie w takim razie, że jestem na parkecie szalenie pomysłowy Jak byś to wykorzystała? wiesz co mam na myśli Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 30.11.06, 07:52 phillip1979 napisał: > Wyobraź sobie w takim razie, że jestem na parkecie szalenie pomysłowy Jak > byś to wykorzystała? Gdybym zobaczyła, ze faktycznie masz dobre pomysły, pozwoliłabym Ci się przekonać, jaka jest moja inwencja twórcza i na ile umiem się dopasować do pomysłów, swoje 3 gr dorzucając bezsprzecznie. P.S. Jeszcze moment i wyjdziemy na dwójkę tanecznych megalomanów;D Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 30.11.06, 09:19 Tylko 3 grosze? owszem, to mężczyzna w tańcu prowadzi ale ja lubie czasem pozwolić kobiecie dominować i również z tego czerpie wiele przyjemności gdy mogę poznać jakie są pragnienia kobiety gdy kobieta nie boi się przede mnaą otworzyć ... P.S. Ja tez niegdy nie chodziłem na żadne zajęcia z tańa, ale już od dziecka coś mnie ta ten parkiet przyciągało juz jutro będę miał okazję poszaleć Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 30.11.06, 10:18 phillip1979 napisał: > Tylko 3 grosze? owszem, to mężczyzna w tańcu prowadzi ale ja lubie czasem > pozwolić kobiecie dominować To właśnie skromnie nazywam 3 groszami;P Dla mnie podstawa to jednak poczucie, ze jakkolwiek tańczymy, partner zawsze wie, o co chodzi Wiesz, co mam na mysli? BTW, wczoraj cwiczac na fitnesie przypomnialam sobie nasza rozmowe - troche juz zmeczona byłam, ale poszła muzyka na maksa i znow siły sie wziely nie wiadomo, skąd) Ale w piatek chyba nie pojde... choć kusi... Ale praca w sobote..ech... Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 30.11.06, 18:04 no właśnie to jest najfajniejsze. że czasami myślisz, że to już koniec, gdy nagle wystarczy jeden nieświadowy erotyczny i podniecający gest ze strony kobiety na parkecie lub dźwięk z głośników żebys nagle znowu poczuła, że masz olbrzymią ochotę powtórzyc ten taniec, który przed chwilą wam obojgu dał tyle przyjmności wiesz, co mam na myśli? P.S. Jestem tu całkowicie nowy, można powiedziec prawiczek ale może to i dobrze nawet czy na forum to można tak publicznie przy wszystkich o tańcu rozmawiać? Fitness powiadasz, trzymaj kondycje, kto wie czy nie bede miał ochoty jej sparwdzić Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: a ja swietnie tańcze 30.11.06, 21:37 phillip1979 napisał: > P.S. Jestem tu całkowicie nowy, można powiedziec prawiczek ale może to i > dobrze nawet czy na forum to można tak publicznie przy wszystkich o tańcu > rozmawiać? nie tylko o tańcu mozna;P Tu wszystko mozna;DD no prawie....;D Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 30.11.06, 23:29 Jak to jest, że rozmawiasz z kimś a nawet tańczysz i coraz bardzoej przekonujesz się, że masz ochotę, zeby te wszystkie opory które do tej pory miałaś, pzrestały istnieć i nagle pzrestają być istotne, gdyż odkrywasz, że to jest właśnie ten mężczyzna, który potrafi wzbudzuić w Tobie te wszystkie uczucia na parkecie, o których zawsze marzyłaś wiesz, co mam na myśli P.S. Kiedy jutro przypomnisz sobie o mnie i przyjdzie Ci do głowy, że masz wielką ochotę porozmawiać ze mną........to napisz (no bo zadzwoń nie mogę napisac ) Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 01.12.06, 07:06 phillip1979 napisał: > wiesz, co mam na myśli Jak to jest? Mysle, ze fajnie jest, chociaż za czesto sie takie sytuacje nie zdarzaja, ale to dobrze przeciez - łatwiej ziarno od plew oddzielić;D > P.S. Kiedy jutro przypomnisz sobie o mnie i przyjdzie Ci do głowy, że masz > wielką ochotę porozmawiać ze mną........to napisz (no bo zadzwoń nie mogę > napisac ) Yyyy...tego... przepraszam, a to było do mnie czy do Onyksa? Czy moze jeszcze inna alternatywa: taka ogolna uwaga na temat? Siedze zadumana i skonsternowana i nic już nie wiem...D... Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 01.12.06, 06:52 czarny.onyks napisała: > Tu wszystko mozna;DD > no prawie....;D Och, Onyks.... No powiedz tylko, czego na tym wspaniałym, liberalnym forum nie mozna, no powiedz... Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 01.12.06, 06:50 phillip1979 napisał: > czy na forum to można tak publicznie przy wszystkich o tańcu > rozmawiać? )Ja co prawda chwilę dłuzej jestem, ale uświadomiłam sobie własnie, że w gruncie rzeczy istoty tańca tutaj na forum z nikim nie zgłębiałam)) > Fitness powiadasz, trzymaj kondycje, kto wie czy nie bede miał ochoty jej > sparwdzić P Ty sie ciesz, ze ja lubie facetow pewnych siebie)) - "kto wie, czy nie bede miał ochoty"...;P A Feliciae nie wypadałoby zapytac najpierw, czy będzie miała ochote??;P Odpowiedz Link
phillip1979 Re: a ja swietnie tańcze 01.12.06, 17:40 Ty sie ciesz, ze ja lubie facetow pewnych siebie)) - "kto wie, czy nie > bede miał ochoty"...;P A Feliciae nie wypadałoby zapytac najpierw, czy będzie > miała ochote??;P A ja lubie kobiety odważne, które wiedzą czego pragną Nie pytam czy masz ochotę skoro wiem, że już odkryłaś sama czego pragniesz a ja Ci tylko w tym pomogłem Wyobraź sobie jakby mógł wyglądać taki taniec, którego istotnę tak głęboko tutaj poruszyliśmy. Jeżeli poczujesz ten nagły przypływ pragnienia to napisz..... tak to było do Ciebie feliciae P.S. Mogłbym zgłębić kolejny tamat, po którym również lubie poznawać kobiętę ale to już bardziej prywatnie. Odpowiedz Link
feliciae Re: a ja swietnie tańcze 02.12.06, 08:51 Oj Filipie, oj Filipie... Tutaj na forum różne tematy można zgłębiać, jak Ci już Onyks powiedziała. Czy ja odkryłam, czego pragnę?) No tak, od pewnego czasu ciągle tego samego - monotematyczna jestem). Nie wiem, czy wiesz, o czym mówię? Kolejny temat, powiadasz? OOo, ależ dawaj, chętnie poczytam(-y), się pozastanawiam(-y), a pewnie i przysłowiowe 3 grosze zostaną dodane, po czym kobieta lubi poznawac mężczyznę)) Mnie już się podoba, zakładaj wątek, masz pierwszeństwo. Odpowiedz Link
phillip1979 Poranek po Warszawskiej Imprezce 02.12.06, 12:14 Czy ja odkryłam, czego pragnę?) No tak, od pewnego czasu ciągle tego samego - > monotematyczna jestem). Nie wiem, czy wiesz, o czym mówię? Czy zastanawialas sie kiedykolwiek, ze czasami calkowicie tak przez przypadek poznajesz kogos calkowicie obcego, ktory jest Ci dziwnie bliski, nawet gdy znasz go zaledwie kilka minut i zaczynasz zdawac sobie sparwe, ze masz ochote pozwolic mu aby spelnil Twoje pragnienie, wiesz co mam na mysli P.S. Zamykam watek zglebiania tanca moze dlatego, ze wczoraj zaszalalem w Enklawie i mozesz sobie wyobrazic, ze bylo dokladnie tak jak to tutaj opisalismy i mam nawet malutke wyrzuty sumienia bo za duzo tej zabawy w moim zyciu ostatnio dzis ostatni dzien i koncze z tym moge jedynie zrobic wyjatek dla Ciebie jesli poczujesz takie pragnienie. Propozycja po czym kobieta lubi poznawac mezczyzne bardzo mi sie podoba. P.S. A ty w pracy w Sobote? Moze czas poznac sie glebiej? Odpowiedz Link
feliciae Re: Poranek po Warszawskiej Imprezce 02.12.06, 15:48 A ja w pracy, ale tez na fitnessie, w saunie, na zakupach, w gruncie rzeczy luzny dzien sobie zrobiłam. No i zrobił sie nam wątek czatowy... Pragnienie tańca, powiadasz? U mnie jest zawsze, kłopot jest tylko z czasem - po prostu wieczorami, jesli nie pracuje, to jestem juz na tyle zmęczona, ze jade prosto do domku... Zaszaleje pewnie dopiero na sylwestra - dzis były tez wielkie poszukiwania sukienki i bucików, niestety nic nie znalazłaam(( Jeszcze... Odpowiedz Link