condziu 26.11.07, 20:19 W tym wątku będę wklejał ciekawe propozycje telewizyjne. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
condziu 26.11.2007 TVP1 22:45 "Człowiek bez przeszłości" 26.11.07, 20:21 26.11.2007 poniedziałek TVP1 22:45 "Człowiek bez przeszłości" czlowiek.bez.przeszlosci.filmweb.pl/ Odpowiedz Link
condziu 27.11.2007 TVP2 22:00 'Dróżnik" 26.11.07, 20:24 27.11.2007 wtorek TVP2 22:00 'Dróżnik" droznik.filmweb.pl/ Obowiązkowa pozycja dla osób samotnych ! Odpowiedz Link
dwajezyki Re: 27.11.2007 TVP2 22:00 'Dróżnik" 26.11.07, 20:28 Upewnię się: można mówić dziękuję i komentować? Bo ja bardzo chciałam tę pozycję obejrzeć. I prze- leciała mi jakoś. No i jest znów. Dzięki! Odpowiedz Link
margie Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 26.11.07, 20:26 nienawidze tvp. glownie za to, ze wszytskie fajne pozycje nadaja o barbarzynskiej porze... Odpowiedz Link
condziu Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 26.11.07, 20:31 Bez przesady Margie, to nie 01:00 w nocy jak często za czasów IV RP się działo, gdyż wcześniej szła propaganda. Dla mnie 22:00 to idealna pora, nie wspominając, że te pozycje to perełki z całego tego szmiru telewizyjnego. Odpowiedz Link
margie Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 26.11.07, 20:34 taa, a ja jak sie poloze o 24 to umeiram rano, bo wstaje o 7.30... Odpowiedz Link
condziu Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 26.11.07, 20:35 To ile ty chcesz spać 10h ? Odpowiedz Link
margie Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 26.11.07, 20:51 tak ja sie klade o 23 Odpowiedz Link
condziu Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 26.11.07, 22:41 Na starość śpi się krócej ;p Odpowiedz Link
margie Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 30.11.07, 13:30 twoja mlodziencza bezczelnosc jest powalajaca Poczucie humoru tez Odpowiedz Link
nina_d Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 30.11.07, 22:34 margie, nic sobie nie rób z tych przytyków - ja też muszę spać co najmniej 8 godzin na dobę a condzia to podejrzewam swoją drogą, że jest jakimś botem ) Odpowiedz Link
9b9 Re: W szklanym ekranie ... 9b9 poleca 27.11.07, 08:52 Poniedziałek - piątek 17.30-18.00 Klan Ryśku rządzi. )))))))))))))) Odpowiedz Link
candycandy Condziu spi, wiec sie porzadze JA:) 30.11.07, 00:34 Czlowiek z blizna - wymiata! start: teraz! Al Pacino jako Antek Montana obowiazkowa i ulubiona pozycja wszystkich czarnoskorych raperow, wszyzstkich Akon'ow, Jay-z'ow, Nerd'ow i Snoopie Dog'ow;P Odpowiedz Link
candycandy Re: Condziu spi, wiec sie porzadze JA:) 30.11.07, 00:38 cytat 1: jestem Tony Montana, kubanski wiezien polityczny i macie przestrzegac moich praw czlowieka! Odpowiedz Link
candycandy cytat 2: 30.11.07, 01:24 Elwira do Tony'ego; - nie badz urazony, nie sypiam ze sluzba. Odpowiedz Link
candycandy Re: cytat 3: 30.11.07, 01:52 mam tylko jaja i honor. i nie starce tego drugiego dla nikogo i niczego. juz niedlugo Tony bedzie mial wszystko: Elwire, palac i napis "Swiat jest twoj". i potem skonczy jak kazdy ganster, niszczac przy tym kilka blisich mu osob. Odpowiedz Link
condziu 30.11.2007 TVN7 22:40 "Człowiek z blizną" 30.11.07, 14:00 CandyCandy dzisiaj powtórka filmu Stone o bardziej przyzwoitej porze Odpowiedz Link
condziu 01.12.2007 TV4 23:45 "Trainspotting" 30.11.07, 14:11 "Jeden z najgłośniejszych angielskich filmów ostatnich lat, uhonorowany nominacją do Oscara w kategorii najlepszego scenariusza adaptowanego. Główna nagroda podczas mWFF 98. Narkoman Mark Renton, inteligentny i wrażliwy chłopak, już wiele razy próbował zerwać z nałogiem. Ciągle jednak odrzuca ustabilizowane życie rodzinne, wybierając trans narkotykowy. Mieszka w jednej z najbardziej ponurych dzielnic Edynburga z grupą przyjaciół, podobnie jak on przegranych i straconych dla świata. Pewnego dnia wskutek przedawkowania narkotyków Mark trafia do szpitala." Intro ze świetnym sondtrackiem: www.youtube.com/watch?v=eAHI3bH0rbc&feature=related Posiadam wersje VHS jakby ktoś chciał obejrzeć w innym terminie Odpowiedz Link
chinski.smok Re: 01.12.2007 TV4 23:45 "Trainspotting" 30.11.07, 14:16 iii.... tam! Romansidło byś jakie zapodał, co by się oko zaszkliło przy szklanym ekranie i nad szklanicą złocistego trunku... Odpowiedz Link
condziu Re: 01.12.2007 TV4 23:45 "Trainspotting" 03.12.07, 10:04 Smoku specjalnie dla Ciebie zapodaje Dzisiaj o 21:00 Titanic MEGA TOP ROMANTIC HIT ! Miłego tonięcia w objęciach Odpowiedz Link
chinski.smok Re: 01.12.2007 TV4 23:45 "Trainspotting" 03.12.07, 12:45 Condziu, dzięki serdeczne, ale na Titanicu... zasnęłam. To było pamiętne zaśnięie,bo działo się w noc sylwestrową w Rzymie. A z rzeczy naprawdę mnie obchodzących: 1. zmierzyłam się z Krollem - ale znam go na pamięc i już mnie nie wciagnął. 2. więc usiadłam i pochłonęłam kolejne odcinki Twin Peaks. To jest ta różnica - TP smakuje w każdym wieku. Choć po prawdzie - wracam do niego po raz pierwzy po 15 bodajże latach. I fantastycznie smakuje się całą tę otoczkę fabuły. Cóż.... 15 lat temu mogłam tylko i wyłacznie wyśledzić (a i to nie do końca) fabułę a teraz te smaczki, smaczki.... Odpowiedz Link
nina_d Re: 01.12.2007 TV4 23:45 "Trainspotting" 30.11.07, 22:36 oglądałam.. znaczy, próbowałam obejrzeć. ale myślę sobie, że nieskalanym żadnymi używkami umysłem nie jest się w stanie tego filmu ogarnąć. muszę kiedyś spróbować po alku albo innym ziółku hmm... to mówisz, że masz VHS? Odpowiedz Link
9b9 Kroll 01.12.07, 17:15 Dziś "Kroll", kultowe dialogi, tvp1 gdzieś tak koło 23. Pamietacie wątek z cytatami? Kroll to kopalnia pzdr. Odpowiedz Link
ratzfatz filmzzz.com 01.12.07, 23:50 całkiem nowe, często całkiem niezłe. za darmo. (żeby ściągnąć trzeba kupić, ale żeby obejrzeć, ściągnąć nie trzeba) (podobno to nawet legalne - ale jak coś, to ja nie jestem wiarygodnym źródłem Odpowiedz Link
sanyu Re: filmzzz.com 02.12.07, 21:11 czy znacie jeszcze jakies inne strony gdzie mozna film obejrzec tak jak na filmzzz?? Odpowiedz Link
aleola1 filmowo turystycznie 03.12.07, 10:50 2 dni temu bylam w kawiarni gdzie krecili Amelie... zawiodlam sie troszke tak zadymione i tak brudno. ale cos ma w swym klimacie, no i dzielnica... cudna Odpowiedz Link
altu Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 05.12.07, 11:45 wczoraj na tvp2 był Almodovar, czyli Wszystko o mojej matce jaka ta Penelopa chudziutka była a dzisiaj na zone europa, o 20, Taxi na ale!kino (nie posiadam, buu) też o 20, jest Noc Słoneczników w alternatywie inny gatunek, na polsacie, o 21, Co za życie z Salmą Hayek - czyli hiszpańska komedia Odpowiedz Link
condziu 10.12.2007 TVP1 23:00 "Mulholland Drive " 10.12.07, 20:14 Dzisiaj w nocy uczta dla kino maniaków i "udających", że rozumieją Lyncha 10.12.2007 TVP1 23:00 "Mulholland Drive" Odpowiedz Link
oncou Re: 10.12.2007 TVP1 23:00 "Mulholland Drive " 10.12.07, 20:40 wszystko fajne filmy, tylko czego kurwa tak późno graja? Odpowiedz Link
condziu Re: 10.12.2007 TVP1 23:00 "Mulholland Drive " 10.12.07, 20:51 You talking to me? Odpowiedz Link
oncou Re: 10.12.2007 TVP1 23:00 "Mulholland Drive " 10.12.07, 21:37 I know. You only recommend... Odpowiedz Link
dwajezyki Condziu poleca ;) 12.12.07, 20:05 Dziś, 21:55, Ale! Kino! "Tylko razem" www.filmweb.pl/Tylko+razem,2000,o+filmie,Film,id=1490 Ten sam reżyser, co w pieprzonym Amal --> Fucking Amal Odpowiedz Link
altu Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 13.12.07, 21:48 Condziu, gdzie jesteś? poleć coś w tv.. włączyłam na chwilę w poszukiwaniu, to na TVP Kultura leci coś, gdzie para żre spaghetti i się nim obwiesza, całuje, po chałupie lata, a potem jak się bzykają to w ichniejszym telefizorze zajec z wilkiem się ganiają Odpowiedz Link
dwajezyki Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 13.12.07, 21:56 Oglądasz "Chce mi się wyć" Skalskiego? Podobało mi się swego czasu. Odpowiedz Link
alo_ha Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 13.12.07, 23:43 A ja zaliczając wyzytę u rodziców zaliczyłam również Perfekcyjną panią domu oraz Jak się nie ubierać, rzecz była o dobieraniu rozmiaru stanika No i wg pań w GB ponad 90% kobiet nie zna swojego rozmiaru... Tak to była bardzo edukacyjna wizyta Odpowiedz Link
condziu Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 14.12.07, 17:58 Altu byłem w Amsterdamie, więc w przeciwieństwie do Ciebie mam zaległości, a pasty włoskie są mniam Odpowiedz Link
condziu właśnie się skończył :( 19.12.07, 23:39 Właśnie się skończył na Ale Kino!, ale mogę z przyjemnością go wszystkim polecić. "BRACIA" www.alekino.pl/cgi-bin/ale/index/full/2405 Odpowiedz Link
gowen_1 Re: właśnie się skończył :( 20.12.07, 20:01 Obejrzałam ostatnie półgodziny,ale mnie wciągnął i przypilnuję w całosci na pewno!Rzeczywiście,wart polecenia! Odpowiedz Link
metaxxa1 Kontrolerzy 28.12.07, 22:43 pół godz. temu skończyli się na Kulturze, dobre kino Odpowiedz Link
dwajezyki 30.XII, TVP2, 1:55, Słodkie jutro 28.12.07, 21:32 Polecam szanownej uwadze chociaż godzina iście metafizyczna. Proszę zwrócić uwagę też uwagę na Kanadyjkę Sarah Polley. www.filmweb.pl/S%C5%82odkie+jutro,1997,o+filmie,Film,id=552 Odpowiedz Link
dwajezyki "Przed wschodem słońca" 09.01.08, 12:05 dziś, tvn7, jakoś po 21. jeden z moich ulubionych. nawet seks na pierwszym spotkaniu jest całkiem w porządku, w plenerze wspaniały, "gadany" film Odpowiedz Link
condziu Re: czy 09.01.08, 12:20 "Ja, gut! ... ja, gut! .. ja, gut! " i pewnie poszli je później zbierać Odpowiedz Link
9b9 Re: czy 09.01.08, 14:38 Ja! Wajta! Kam szon! Jawol! Iś kome! I aktorzy w białych skarpetkach. Odpowiedz Link
dwajezyki fakt, pewnie będziesz rozczarowany... 09.01.08, 12:26 bo to jednak seks w parze mieszanej był lekko wzdychającej Odpowiedz Link
candycandy Upadek - 21.15 tvp2 16.01.08, 17:02 czyli klasyk w rezyserii Joel'a Schumachera, w wykonaniu: Michael'a Douglasa i Roberta Duvall'a. i calym sercem i piescia jestem za Douglasem! - tak, czlowiek ma prawo sie wkurzyc, jak sa poranne korki, jak zlodziej kradnie Ci omege czy jak nawet w zapyzialym mac'u nie umieja zrobic takiego hamburgera jak na obrazku. i wtedy niech sie nie dziwi rzad, policja i inne sluzby, ze czlowiek kupuje bazuke i idzie robic sprawiedliwosc! Odpowiedz Link
condziu Czas na dokument ... dzis TVP2 24:00 LATAWCE 21.01.08, 21:01 Dzis na TVP2 24:00 "LATAWCE" OPIS FILMU: Kiedy w 1994 roku Talibowie ogłosili długą listę zakazów, jakich od teraz mają przestrzegać Afgańczycy, znalazły się tam między innymi następujące zapisy: nie wolno słuchać muzyki, nie wolno w żaden sposób utrwalać wizerunku człowieka, nie wolno puszczać latawców. Prawo to obowiązywało aż do roku 2002, kiedy powstańcze oddziały Sojuszu Północnego wsparte wojskami amerykańskimi odzyskały władzę w Afganistanie. Wydawało się wówczas, że nastąpił kres wojny, ciągnącej się od lat 70. Dziś, kiedy Talibowie (według nieoficjalnych danych) odbili niemal połowę kraju, coraz bardziej realne wydaje się, że latawce znów znikną z afgańskiego nieba. W 2006 roku w Szkole Artystycznej* w Kabulu odbył się miesięczny kurs filmowy „Kabul - moje miasto”, prowadzony przez młodego polskiego reżysera Jacka Szarańskiego (absolwenta Wydziału Radia i Telewizji im. K. Kieślowskiego na Uniwersytecie Śląskim). Dwunastu najzdolniejszych uczniów - po raz pierwszy w życiu - dostało kamery oraz fachową pomoc. I nic więcej. Sami proponowali, o czym chcą robić filmy, jaki Kabul pokazać. Nie filmowali ani drutów kolczastych, ani posterunków policji, baz wojskowych, Talibów czy Amerykanów. Skierowali obiektywy na najbliższą codzienność - na dzieci sąsiadów, na wszechobecne latawce i na siebie samych. „Latawce” stały się dzięki temu zapisem współczesnego Kabulu z perspektywy afgańskiego siedemnastolatka. A także opowieścią o tym, jak w młodych malarzach i muzykach rodzi się pasja filmowa. Za pomocą kamery Jacka Petryckiego śledzimy drogę, jaką przebywają uczniowie: od rozgorączkowanych prób efektownego ujęcia pędzących kół rykszy, przez czas, kiedy kamera przestaje być zabawką, a staje się narzędziem, aż do tej niezwykłej chwili, kiedy stojąc naprzeciwko swojego bohatera zapominają o kamerze, a zaczynają słuchać. Albowiem film dokumentalny zmienia nie tylko świat, lecz także samego dokumentalistę. * SZKOŁA ARTYSTYCZNA w Kabulu została odbudowana i częściowo wyposażona przez Polską Akcję Humanitarną w latach 2002-2003. Środki na te prace zostały m. in. zebrane przez polskich uczniów w ramach akcji „Złotówka dla dzieci z Afganistanu”. TWÓRCY FILMU: Scenariusz i reżyseria: Beata Dzianowicz - reżyser filmowy i teatralny, scenarzystka, dramaturg. Absolwentka Wydziału Radia i Telewizji im. K. Kieślowskiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Zrealizowała sześć filmów dokumentalnych i cykl publicystyki kulturalnej „Znaki” dla TVP2. Ważniejsze nagrody: * 2007 - Wyróżnienie w Ogólnopolskim Konkursie Dramaturgicznym "Lustro. Obraz. Iluzja" za sztukę „Koncert życzeń” * 2001 - „Znaki: O cudach” na Ogólnopolskim Niezależnym Przeglądzie Form Dokumentalnych "Nurt"- Nagroda Agencji Publicystyki i Edukacji TVP * 1999 - Nagroda w konkursie komediopisarskim Talia'99 w Tarnowie za sztukę "Parzyści" * 1996 - „Cela z widokiem” na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych - Nagroda Programu 1 TVP Odpowiedz Link
alo_ha Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 26.01.08, 23:19 Właśnie na TVP2 Pulp Fiction się zaczyna Odpowiedz Link
candycandy Re: pulp 27.01.08, 23:11 kazdy kto ma skonczone 15 lat powinien juz dzazyc to zobaczyc choc 2 razy;P Odpowiedz Link
grzespelc Re: pulp 03.02.08, 15:47 Zabij mnie, nie udało się. Za pierwszym razem zasnąłem po 30 min. Za drugim wytrzymałem do końca i nawet, o dziwo, mi się trochę spodobał. Ale wiecej mi się nie chce oglądać. Odpowiedz Link
condziu TVP2 22:00 TULIPANY 29.01.08, 16:25 "Tulipany" dzis o 22:00 na TVP2 ... warto ... nagroda na festiwalu w Gdyni w 2004 roku, do tego swietna sciezka dzwiekowa Daniela Blooma. Odpowiedz Link
chinski.smok Re: TVP2 22:00 TULIPANY 29.01.08, 16:45 Od czasu "Pręg" boję się tytułów nagradzanych na polskich festiwalach. Co to był za gniot!!! Te "Tulipany", po zajawkach, też mię odrobinę odstręczają, ale może się przemogę i chociaz zacznę. Dzięki za info. Przegapiłabym. Odpowiedz Link
dwajezyki Re: TVP2 22:00 TULIPANY 29.01.08, 17:24 Część sali się nie zgadza: dlaczego od razu "gniot"? Odpowiedz Link
chinski.smok Re: TVP2 22:00 TULIPANY 30.01.08, 09:17 Wiesz, to na dłuższą recenzję, ale: 1. nieprawdopodobny psychologicznie - dokładniej: modelunek psychologiczny dla nastolatek, i to wychowanych w amerykańskich liceach 2. niespójny wewnętrznie. Rezyserka nie zauważyła przy montażu, że Frycz gra trochę inną historię, niż zakładał scenariusz :p 3. naiwny, matko, jaki naiwny! 4. Grochowska oczywiście leje łzy ze swych sarnich oczu, bo to takie fotogeniczne 5. z dociśnietym pedałem, żeby koniecznie widzowie w kinie nerwowo poszukiwali chusteczek! A jeśli widziałaś "Plac Zbawiciela" to porównaj: Znacznie subtelniejsze środki, ale mądrzejsza i boleśniejsza historia - bo prawdziwsza. Bo tu zło rodzi się małymi kroczkami i tak jakoś... cywilizowanie? Wśród osób przystosowanych - z pozoru - społecznie. Siorbac w chusteczkę nie trzeba - a mimo wszystko wychodzi się z poważnymi pytaniami. Smaki filmowe oczywiście zawsze sprawa gustu, ale też pewnego wyważenia środków do opowiadanej historii. Nie lubię histerycznego, babskiego kina, a takie są "Pręgi". Lubię kobiece, przemyślane kino. I taki jest "Plac Zbawiciela". Odpowiedz Link
dwajezyki Re: TVP2 22:00 TULIPANY 30.01.08, 13:47 Spróbuję obronić "Pręgi", który uważam za film prawdopodobny psychologicznie, a sentymentalizmu w nim ni za grosz, chyba iż uznamy miłość za sentymentalną. Wtedy tak. Zaznaczę jeszcze, że co prawda Joanna Krauze figuruje jako reżyser "Placu...", ale jak zawsze jest to film pary reżyserskiej. "Plac Zbawiciela": - nie rozumiem, nie identyfikuję się w żaden sposób z prostolinijną aż nadto bohaterką (Julita Miondlikowska dobrą aktorką nie jest, gra - myślę - siebie), a jakaś domieszka studiów polonistycznych postaci wydaje mi się właśnie nieprawdopodobna. Dałyby jej jakiś głębszy oddech, aspiracje w miejsce ślepego podążaniu za losem, - jest mi słabo, gdy widzę w kinie płochych, kiepskich mężczyzn - mąż bohaterki - dla przeciwwagi Wojciech zasuwający po jaskiniach. Pomijając narzucające się skojarzenia "eksplorowania własnej podświadomości", - bohater "Placu", trzymający się z jednej strony sukienki żony, z drugiej mamy, z trzeciej spodni kochanki - żałosny obraz, - i już zupełnie w kwestii walorów artystycznych - podkolorowano ulicę Plac Zbawiciela i ile taki zabieg w "Amelii" nie razi tu tak, bardzo. "Pręgi" - film o dojrzewaniu. Mam circa about tyle lat, co reżyser, Magda Piekorz, i wiem, że realia późnych lat 70. odtworzyła cudownie. Frycz grał tego, kogo grać miał - ojca skurwysyna, od którego w końcu w kapciach nawiewa się. Że dziewczyna staje się terapeutą Wojciecha? Przecież niecelowo. I sam Wojciech - wilk-samotnik, srogi instruktor, chwilami śmieszny w swoich nawykach, chwilami budzący lęk. Ale i jego czyny są logicznie uzasadnione. Film jest intymny, kameralny - uważam tę cechę za dużą zaletę kina. Odpowiedz Link
chinski.smok Pręgi vs Plac Zbawiciela 30.01.08, 15:29 >, że co prawda Joanna Krauze figuruje jako reżyser >"Placu...", ale jak zawsze jest to film pary reżyserskiej. No i dzięki… nie-wiem-komu. Przynajmniej do obejrzenia. "Plac Zbawiciela": > nie rozumiem, nie identyfikuję się w żaden sposób z prostolinijną aż nadto > bohaterką (Julita Miondlikowska dobrą aktorką nie jest, gra - myślę - siebie), Jeżyku – nie mieszaj porządków: co innego Twoja identyfikacja, a co innego bohater filmowy. Rozumiem egocentryczne podejście, ale to nie jest tak, że reżyser filmu ma za zadanie pokazać postać, że którą Ty się identyfikujesz. Poznawanie świata polega m.in. na tym, że poznajemy odmienność. Postać, jaką gra Miodnikowska – takich akurat znajdziesz na pęczki. Osób bezwolnych i poddających się woli innych, ulegających presji jest wokół Ciebie całe mnóstwo. Nie musisz się z nimi identyfikować, ale możesz ich dostrzec. I to są właśnie ludzie powszedni, nie jacyś malowniczy kolesie z zarostem, zaczynający pierwszy kontakt z kobietą od słów: „czy wierzysz w Boga” albo jakoś tak, dokładnie nie pamiętam. (Widzisz w tej napuszonej scenie z „Pręg” jakieś prawdopodobieństwo? O kiczu całej tej konwersacji nie wspomnę.) > jakaś domieszka studiów polonistycznych postaci wydaje mi się właśnie > nieprawdopodobna. Dałyby jej jakiś głębszy oddech, aspiracje w miejsce ślepego > podążaniu za losem, ale to jest taka właśnie – i KONSEKWENTNIE – taka właśnie postać. Ślepo poddaje się losowi innym. Poczytaj Kępińskiego. To jeden z typów osobowości. > jest mi słabo, gdy widzę w kinie płochych, kiepskich mężczyzn - mąż bohaterki Kino ma opowiadać o różnych aspektach świata i z różnych punktów widzenia. Wkurza Cię ten bohater? OK., znaczy jest prawdziwy. Nie lubisz takiego typa w życiu? OK. znaczy to tylko tyle, że wkurzył Cię na ekranie ktoś, kto tak samo wkurzyłby Cię w życiu. Raczej o sile postaci to świadczy, prawda? I po raz kolejny: porządek Twoich emocji i lubień-nie-lubień, a konstrukcja postaci na ekranie to DWA RÓŻNE PORZĄDKI. > dla przeciwwagi Wojciech zasuwający po jaskiniach. Pomijając narzucające się > skojarzenia "eksplorowania własnej podświadomości", OK. Taki typ Cię przekonuje w życiu, powielony na ekranie – i to jeszcze przez Zebrowskiego – podwójna radocha. Faktycznie – konstrukcyjnie – typ twardziela uciekającego od przeszłości, rzucającego się w zajęcia trudne i wymagające zaangażowania. Z tym eksplorowaniem podświadomości to ten… on chyba od niej ucieka, hę? > bohater "Placu", trzymający się z jednej strony sukienki żony, z drugiej mamy, > z trzeciej spodni kochanki - żałosny obraz, Po raz kolejny pomyliłaś porządki – owszem, typ jest żałosny. KONSEKWENTNIE BUDOWANA POSTAĆ ZAŁOSNEGO TYPA. Tego chyba się wymaga od aktora, prawda? Żeby był przekonujący. Skoro Cię wkurzył – znaczy osiągnął cel. Aktor. I reżyser też. > i już zupełnie w kwestii walorów artystycznych - podkolorowano ulicę Plac >Zbawiciela i ile taki zabieg w "Amelii" nie razi tu tak, bardzo. A zastanowiłaś się nad ZNACZENIEM tego zabiegu? "Pręgi" - > Frycz grał tego, kogo grać miał - > ojca skurwysyna, od którego w końcu w kapciach nawiewa się. Tia… Grzechem głównym tego filmu jest jego dwuwymiarowość: czarne albo białe. Postać Ojca tak jest napisana – brzydki tatuś, brzydki. A przyjrzyj się, co z tym robi Frycz – faceta, który kompletnie nie radzi sobie z dzieciakiem, a przemoc jest wynikiem wewnętrznej niemocy ojca. > Że dziewczyna staje się terapeutą Wojciecha? To akurat jest OK. Film jest intymny, kameralny - uważam tę cechę za dużą zaletę kina. No i tu się całkowicie różnimy – to jest film oparty na ostrych kontrastach, grany „po bandzie” – czyli na ostrych emocjach, dość kiczowaty w obrazowaniu tychże. Masz białe albo czarne. Nie ma kolorów pośrednich. Ten dobry, ta święta, a ten kopnięty. Papier na ekranie. I płytkie, płytkie rysunki postaci. To na komiks się nadaje. Odpowiedz Link
dwajezyki Re: Pręgi vs Plac Zbawiciela 30.01.08, 18:45 Smok, nie o tak ostro, nie jestem Twoim studentem. Do kina nie chodzę, by oglądać codzienność (wtedy oglądam reportaż), a reszta jest już kwestią gustu. Amen. Odpowiedz Link
chinski.smok Re: Pręgi vs Plac Zbawiciela 30.01.08, 18:51 Jeśli odebrałaś, że ostro, to sorry. Staram się być rzeczowa. Odpowiedz Link
phimamdosc Re: Pręgi vs Plac Zbawiciela 31.01.08, 08:20 Plac Zbawiciela - nie uważam, by był szczególnie mocno podkolorowany. Wręcz przeciwnie. Za delikatnie wręcz, za płytko ujęto rzeczy, które dzieją się w takich związkach. Ale zrozumiałe, że gdyby pokazano ten całkowity obraz, film stałby się kompletnie nie do zniesienia. Jak tego typu przeżywane historie. Phi Odpowiedz Link
dwajezyki Re: Pręgi vs Plac Zbawiciela 31.01.08, 10:52 Ja nie o tym...nienaturalnie kolorowo pokazany jest obraz. Tylko tyle. Mnie się film nie podobał, jakoś specjalnie nie dotknął, nie poruszył. Bałam się go oglądać, bo naczytałam się recenzji i opinii ludzi, którzy widzieli go wcześniej. Nie wiem, co mam napisać...że nie wniósł mi zbyt wiele? Był trochę jak podglądanie życia sąsiadów. Co jest mi obce. Niech tak zostanie. Odpowiedz Link
phimamdosc Re: Pręgi vs Plac Zbawiciela 31.01.08, 18:56 bałaś się oglądać wiem. ja też. moje rozczarowanie dotyczyło spłycenia tematu. poruszył mnie obraz, nie przeczę. ale jednocześnie byłam zła, bo widziałam tam jeszcze głębiej wiele rzeczy. może ktoś się oburzy, może nie - to, co tam się działo, było pokazane za delikatnie. mimo wszystko. zgadzam się, żeby dać szansę inteligencji widza, niech się domyśla, kombinuje, ale tu dając takie podstawy chciałabym pokazać jeszcze więcej, jak tragicznie może się dziać, jakie okropieństwa dzieją się w domach. i to nie jest żądza masakry piłą wołomińską no ok, przyznam się. byłam zła. bo to, co przeżywała główna bohaterka, to jeszcze nie było wiele, a chciała zrobić coś strasznego. i zła jestem na nią. bo można przeżyć o wiele więcej i dopiero dać sobie spokój i mieć dość. bądź starać się zmienić swoje życie diametralnie. zła byłam na scenarzystę, reżysera. bo powody jej decyzji były jeszcze za małe, jeszcze za nikłe. no ale ja patrzę na to pod trochę innym kątem. pewnie powinnam usiąść w innym miejscu Odpowiedz Link
candycandy Re: Pręgi vs Plac Zbawiciela 03.02.08, 19:05 dla mnie zwyciezca jest Plac Zbawiciela. bo na czasie. bo pokazuje przemoc psychiczna wiarygodnie (plus banal udowodniony - trudniej jest pokazac przemoc psychiczna niz fizyczna) bo swietne kreacje 3 glownych bohaterow. bo niby nic sie nie dzieje a jakas lodowata groza mozg Ci sciska. ps. nie bylo podkolorowawania Pl.zbawiciela bo placu jest tam malo, praktycznie jest bardziej adresem niz zdjeciami, fizycznie - o ile dobrze pamietam - widac go w scenie Jowita z dziecmi na schodach, to sa chyba wlasnie schody kosciola ale kadr nie obejmuje calosci kosciola, tylko schody i fragment drzwi. Odpowiedz Link
dwajezyki Re: TVP2 22:00 TULIPANY 29.01.08, 17:07 o, dzięki. nawet odkurzyłam telewizor dla pani Małgorzaty Braunek. Odpowiedz Link
dwajezyki Re: TULIPANY 29.01.08, 23:07 Ma swój nostalgiczny urok. Trochę sepii wytarłabym gumką Odpowiedz Link
9b9 TVP1 20.20 Glina, dwa pierwsze odcinki 29.01.08, 16:30 Świetny polski serial kryminalny z ostatnich lat, porównywalny chyba tylko z Pitbullem. Emisja była ze trzy lata temu, niestety mnie ominęła. Potem jakieś powtórki, ale nieregularnie. Bardzo na to czekałem. Po zakończeniu powtórek - nowa seria. Odpowiedz Link
condziu Re: TVP1 20.20 Glina, dwa pierwsze odcinki 29.01.08, 21:37 Tylko Pitbull był the best! Odpowiedz Link
candycandy Re: i Glina i Pitbull 03.02.08, 19:13 Glina jest ciekawszy, bardziej psychologiczny, swietny Jerzy Radziwillowicz. Pitbull jest tez dobry ale robiony pod nastoletniego widza (sorry, Condziu) - typowe srodki na przyciagniecie widza jak: gliniarze pija na umor, strzelaja po pijaku, rzucaja k.rwami, sa nie lubiami przez przelozonych ale maja wyniki w pracy, Dorocinski ma oczywsicie mloda i ladna d.pe, ktora go kocha itp. mimo powyzszej krytyki bardzo lubie Dorocinskiego w Pitbullu - bo lubie jak stara sie zaprzeczyc swojemu wizerunkowi amanta: ta podgolona wysoko czaszka, no i ten urok osobisty w postaci swietej naiwnisci: bank da mu kredyt choc zarabia 1.400, rozpieszczona, bogata malolata, gangsterska cora, bedzie go kochac choc jest tylko glina bez kasy;PP Odpowiedz Link
tapatik W czy na? 31.01.08, 12:52 "W szklanym ekranie", czy "Na szklanym ekranie"? Ja w ogóle telewizji nie oglądam. Odpowiedz Link
mmilky11 Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 02.02.08, 22:17 dzien swistaka ...twierdza...dzisiaj Odpowiedz Link
9b9 Re: W szklanym ekranie ... condziu poleca 02.02.08, 22:32 W soboty to się ogląda "Halo Hans" na Polsacie (dziś o 22.55). Polska podróba Allo allo. Poważnie polecam. Świetne kracje Żaka, Galicy i, w każdym odcinku inna, Arciuch. Odmóżdżająca rozrywka, super na lekko zakrapiany wieczór. Odpowiedz Link