Zbliża się rewolucja w płatnościach mobilnych. ...

[Gość: Ezekiel 25 : 17]

Polacy sa bardzo pazerni na gadzety i karty kredytowe . Prawie tak pazerni jak mieszkancy Nigerii !!!!

[rydzyk_fizyk]

Taki swoisty kult cargo.

Nie ma się co śpieszyć - przecież najwygodniejsze będą płatności czipem wszczepionym pod skórę.

[Gość: nfc sux]

No proszę, są już pierwsze exploity na ten sposób płatności
niebezpiecznik.pl/post/android-oraz-nokia-podatne-na-bezprzewodowe-ataki-nfc/

[karbat]

Niemcy maja tysiac takich terminali ( maja ich b. malo ) .... , dlaczego maja ich tak malo ? ,
ja wiem dalaczego ich nie instaluja .

Tez sie dowiecie jak te terminale zainstaluje sie w Polsce .
wielu bedzie przecierac oczy ze zdziwienia i plakac .

[Gość: Ezekiel 25 : 17]

Polacy bardzo lubia placic i bardzo duzo uwagi przywiazuja do formy platnosci . Najlepiej widac to na stacjach benzynowych - kupuja 10X po 6 litrw benzyny zamiast 1 raz 60 litrow !

Zbliża sie syn zatracenia a z nim.....znak bestii

[kibiczdala]

Aby wszyscy mali i duzy ,bogaci i biedni nie mogli kupic i sprzedac bez znaku bestii.

Zbliża się rewolucja w płatnościach mobilnych. ...

[Gość: gość]

W Europie testują,a w USA działa to już od 2 lat.Fajnie,co?

[Gość: Ezekiel 25 : 17]

Nie wiem gdzie w USA to dziala , moze w jakichs latynowskich czy murzynskich dzielnicach . W USA wlozenie karty do czytnika zajmuje nie wiecej niz dwie sekundy i zycie powoli toczy sie normalnie . To w Polsce ludzie tak cenia czas , ze ulamek sekundy zaoszczedzony placac karta zblizeniowa jest bezcenny ! Placenie telefonem to glupota , kazdy ma portfel z prawem jazdy i kartami kredytowymi i nigdy nie slyszalem , aby ktos opuscil dom bez portfela. Z ciekawosci obejrzalem swoje karty kredytowe i tylko jedna CHASE Visa ma na odwrocie znaczek , ktory mysle , ze oznacza karte zblizeniowa. Placenie karta za drobne wydatki ponizej $20 to glupota , od tego jest gotowka -kto ma czas aby czytac strony zapisane zakupami za $2 czy $5 ????

[stanos111]

Ezekiel , masz duzo racji popieram i dodam , ze nigdy nic nie place karta tu gdzie mieszkam - zawsze Gotowka , chyba ze jestem za granica ... w zyciu nie bede placil komorka/ mob.
nap. zgobisz i ktos sprytny znajdie odkodoje , po co mi pozniej problemy . Tak naganiaja zeby tak placic , bo to oszczednosci dla bankow i instytucji i kolecjonowanie danych o tobie ... Banki / rzad chce wiedziec i juz wiedza bardzo duzo danych osobistych miljony ludzi. Ile wydajesz ile masz na kacie , gdzie wydajesz ile uzywasz papieru toaletowego , era computera ... Zalacisz gotowka nic nie moga znalezc i udowodnic ... Jesli zrobisz cos nie tak zamykaja konto ...

[Gość: Ezekiel 25 : 17]

Jak powinien sie zachowac polski kelner , kiedy klient wdusza do maszyny PIN ? Co mowi o tym poskie prawo , a co kindersztuba ? Widzialem kelnerow patrzacych w sufit , patrzacych w podloge , zakrywajacych oczy reka (ale byly szpary pomiedzy palcami !) .To bardzo smutne , ze Polacy dali sie tak wytresowac przez banki !

[b96]

Ezekiel 25 : 17 napisał(a):
> Nie wiem gdzie w USA to dziala , moze w jakichs latynowskich czy murzynskich dz
> ielnicach .

Nie wiem, gdzie ty mieszkasz, ale zblizeniowo mozesz zaplacic w kazdym wiekszym sklepie: target, macys, walmart, wallgreens, dominicks etc.

Ezekiel 25 : 17 napisał(a):
> Placenie telefonem to glupota , kazdy ma portfel z prawem jazdy i kartami kredytowymi
>i nigdy nie slyszalem , aby ktos opuscil dom bez portfela.

Jak wychodze z dzieckiem na spacer biore tylko telefon (z naklejka zblizeniowa w srodku) i nie musze sie martwic, gdzie upchac karte lub co gorsza caly portfel!
Nigdy nie slyszales o takim przypadku... ROTFL

Ezekiel 25 : 17 napisał(a):
> Z ciekawosci obejrzalem swoje karty kredytowe i tylko jedna CHASE Visa ma na odwrocie
> znaczek , ktory mysle , ze oznacza karte zblizeniowa.

Ja mam taka jeszcze z PNC i CapitalOne.

Ezekiel 25 : 17 napisał(a):
> Placenie karta za drobne wydatki ponizej $20 to glupota , od tego jest gotowka
> -kto ma czas aby czytac strony zapisane zakupami za $2 czy $5 ????

Czy twoja "madra" opinia ma byc wiazaca dla calej ludzkosci???
Nie cierpie nosic przy sobie gotowki i nawet za kawe zawsze place karta.
Rzucenie okiem 2x w tygodniu na historie platnosci nie stanowi dla mnie najmniejszego prolemu.
A to, ze bank bedzie wiedzial, gdzie bylam na zakupach? Uuuu to dopiero straszne!!!

A to ciekawe!

[koloratura1]

Gość portalu: Ezekiel 25 : 17 napisał(a):

> Polacy sa bardzo pazerni na gadzety i karty kredytowe . Prawie tak pazerni jak
> mieszkancy Nigerii !!!!

Możesz coś więcej o tych mieszkańcach Nigerii - oczywiście w kontekście tematu? Bo w artykule nie ma o nich ani słowa...

m-pesa

[Gość: Aleksander]

Moze myslal o Kenii gdzie dziala obecnie najbardziej rozpowszechniony system platnosci mobilnych, duzo bardziej popularny niz gdziekolwiek w "rozwinietym" swiecie - m-pesa

en.wikipedia.org/wiki/M-Pesa

[default]

Gość portalu: Ezekiel 25 : 17 napisał(a):

> Polacy sa bardzo pazerni na gadzety i karty kredytowe . Prawie tak pazerni jak
> mieszkancy Nigerii !!!!

Mnie się zdaje, że raczej Tobie bliżej do "mieszkańców Nigerii" , tak można wywnioskować z Twoich wpisów w tym wątku, z których przebija niechęć do "wynalazków", właściwa ludziom ciemnym i niewykształconym. Karta w telefonie - o fuj, toż to diabelski wynalazek, siła nieczysta - lepiej po staremu zakopywać pieniądze w ogródku, a na zakupy chodzić z plikiem banknotów......

[Gość: twoja_stara]

Odkąd to elektroniczna kartka na mięso, cukier i produkty przemysłowe jest synonimem nowoczesności ? To że ktoś ma elektronikę w kieszeni nie oznacza że nie jest na utrzymaniu faszystowskiego reżymu który przy pomocy "inżynierii finansowej" próbuje z całej planety zrobić obóz koncentracyjny. Chciałam również zauważyć że to co większość ludzi twojego gatunku uważa za pieniądz - nim nie jest. Żeby "środek płatniczy" którym rekompensują twoją niewolniczą egzystencję był prawdziwym pieniądzem to jego wartość nabywcza powinna być ustalona przez siły popytu i podaży a nie przez centralnego planistę.

[default]

Ale bredzisz.... :(

>>>"to co większość ludzi twojego gatunku uważa za pieniądz "

A do jakiego gatunku ludzi Ty należysz ? I jakimi pieniędzmi się się posługujesz (tak z ciekawości pytam, bo wydaje mi się że wszyscy używamy takich samych - niezależnie od ich formy).

[Gość: Ale bredzisz ...]

" Definicje funkcjonalne można wywieść od Arystotelesa (Etyka nikomachejska). Wiążą one wyróżniającą cechę pieniądza z funkcjami, które pełni. Pieniądz jest tu postrzegany jako swoista wiązka usług. Najczęściej przyjmuje się, że realizuje on 3 główne funkcje: miernika wartości, środka wymiany i środka oszczędzania (tezauryzacji).

Funkcja miernika wartości polega na tym, że dzięki istnieniu pieniądza inne występujące w gospodarce dobra mają ceny. Stają się tym samym łatwiej porównywalne (następuje bowiem ograniczenie ilości, występujących w barterze, indywidualnych relacji wymiennych między dobrami), co obniża koszty dokonywania transakcji, sprzyja rozwojowi wymiany i umożliwia prowadzenie rachunku ekonomicznego. W funkcji środka wymiany jest pośrednikiem w transakcjach, tzn. jest przyjmowany w momencie sprzedaży dobra, a następnie wydawany w chwili nabywania innego dobra. Dzięki pieniądzom zostaje więc rozwiązany problem tzw. podwójnej zgodności potrzeb, występujący w gospodarce opartej na barterze, a polegający na tym, że obie strony, aby dokonać transakcji, muszą dysponować dobrami, które są im nawzajem potrzebne. Funkcja środka oszczędzania odnosi się do faktu, że pieniądz może być wykorzystywany do gromadzenia i odkładania siły nabywczej na przyszłość, czyli może być środkiem gromadzenia oszczędności. W literaturze wyodrębnia się czasami jeszcze inne funkcje pieniądza, mają one jednak wtórny charakter w stosunku do wyżej wymienionych, np. funkcja środka płatniczego jest szczególnym przypadkiem funkcji środka wymiany, a koncepcja tzw. funkcji pieniądza światowego przenosi podstawowe funkcje pieniądza do sfery międzynarodowych stosunków handlowych i finansowych. "
----
biznes.pwn.pl/haslo/3956789/pieniadz.html

miernik wartości

[lukask73]

> Funkcja miernika wartości polega na tym, że dzięki istnieniu pieniądza inne wys
> tępujące w gospodarce dobra mają ceny. Stają się tym samym łatwiej porównywalne

Prawda. Jednak funkcja ta jest zakłócona, jeśli decyzja reżimu może zmienić wartość jednostki pieniądza. A tak jest w przypadku niemal wszystkich współczesnych tzw. pieniędzy.

Polecam poczytać artykuły o walucie złotej i fiducjarnej. Pieniądz fiducjarny (np. PLN, nazywany mylnie złotym, chyba aby odwrócić uwagę od jego istoty) opiera swoją wartość jedynie o to, że ludzie wierzą w to, że ma on wartość.

Wiara w złoto...

[mapokl]

lukask73 napisał:

> opiera swoją wartość jedynie o to, że ludzie wierzą w to, że ma on wartość.

Wartość złota też się zmienia, i do tego mimo licznych zastosowań, złoto jest cenne bo ludzie uważają je za cenne. Platyna, Iryd są cenniejsze od złota i równie użyteczne ale ich wartość się zmienia w zależności popytu/podaży.

Z obiektywnego punktu widzenia złoty kolczyk jest tak samo użyteczny jak srebrny czy pozłacany... Złoto jest cenne bo większość ludzi głęboko wieży, że ma jakąś wartość samą w sobie i zawsze będzie coś warte. W rzeczywistości wartość złota nie jest bardziej realna niż wartość drukowanego papieru czy kilku cyferek w banku. Po prostu ta wiara jest głębiej zakodowana na co składają się tysiące lat i setki pokoleń...

W sumie papierowy pieniądz jest więcej warty od złota, bo w razie czego można go zjeść czy rozpalić ognisko. Złoto nawet do tego ci się nie przyda...

[lukask73]

Wartość złota bierze się stąd, że nie da się decyzją rządu zwiększyć nagle dwukrotnie ilości złota w obrocie. A z papierkami z napisem czy to 100 złotych, czy 100 euro można zrobić wszystko. Można też, jak pamiętają starsi polacy, ogłosić, że stare papierki wymieniamy jutro na nowe, bo pojutrze stare tracą wartość.

Po co dyskutujesz z kretynem?

[lmblmb]

default napisała:

> Ale bredzisz.... :(
>
> >>>"to co większość ludzi twojego gatunku uważa za pieniądz
> "
>
> A do jakiego gatunku ludzi Ty należysz ? I jakimi pieniędzmi się się posługujes
> z (tak z ciekawości pytam, bo wydaje mi się że wszyscy używamy takich samych -
> niezależnie od ich formy).


Po co dyskutujesz z kretynem? Sciagnie Cie do swojego poziomu, a na koniec wygra doswiadczeniem.

Zbliża się rewolucja w płatnościach mobilnych. ...

[Gość: Jonasz]

Polacy znów stali się narodem wybranym. Do eksperymentów i [...].

Zbliża się rewolucja w płatnościach mobilnych. ...

[cmoscmos]

Super pomysł. Spróbuj zapomnieć naładować akumulator w telefonie.

Zbliża się rewolucja w płatnościach mobilnych. ...

[Gość: zaraza]

Cyganie już zbadali nowy system.Zaczną od Polski.Tu najłatwiej znaleźć frajera.Ostatnie łowy na "pusty bak" znakomite.

Zbliża się rewolucja w płatnościach mobilnych. ...

[greges58]

no dobrze, ale CZYM to się to się rożni od zbliżeniowej karty PyPass ???
mam - używam, chwale sobie !

naklejkę do karty możesz sobie przylepić kiedykolwiek ;)

Dziwne...
WBK wydaje dzisiaj takie karty, ale głównie w systemie Master. Zmiana partnera ???
Te kilkadziesiąt tysięcy polskich terminali, to automaty biletowe w tramwajach i autobusach !

Na razie tylko w ORANGE ?
Nie skorzystam !
Mamy w domku 6 telefonów " u konkurencji " i nie zamierzamy tego zmieniać ;)

^^

bedzie to nowy sposob okradania naiwnych Polakow

[Gość: yto]

znow banksterzy na tym zarobia, a ludzie straca.

Chipy pod skórą...

[kalatala]

...będą kolejnym krokiem. U nas jeszcze nie, ale w USA, Japonii są już wprowadzane. Ludzie, obudźcie się. Poczytajcie, pooglądajcie sobie o New World Order, to nie są żadne żarty, żadne teorie sposkowe, to się dzieje naprawdę, a na celowniku jesteście Wy i Wasze dzieci! Polecam materiały Alexa Jonesa, na YouTubie dostępne z polskim tłumaczeniem.

Zbliża się rewolucja w płatnościach mobilnych. ...

[ar.co]

A najśmieszniejsze jest to, że ci sami ludzie, którzy z takim entuzjazmem rzucają się na tego typu nowinki, jednocześnie protestują przeciw Acta jako ograniczeniu wolności i zmasowanej inwigilacji przez państwo. Ale fakt, że byle bank ma pełny wgląd w ich listę zakupów czy miejsce pobytu to już im zupełnie nie przeszkadza. Przeszkadzała im za to próba ograniczenia prawa do okradania twórców.

Zbliża się rewolucja w płatnościach mobilnych. ...

[Gość: M.]

A ja mam takie pytanie, dlaczego GW tak bez refleksji przetwarza tę informację i w żaden sposób nie łączy jej z całym zamieszaniem z prowizjami pobieranymi za transakcje. Przecież aby wdrożyć taki system jest potrzebna kasa. Kasę trzeba zdobyć od konsumentów i od sprzedawców. Dlatego jest taki opór przed obniżką prowizji, bo Polska została wyznaczona do tego testu na żywym organizmie. Dlatego taki projekt nie jest wprowadzany na Słowacji, która ścięła ostatnio mocno interchane, czy w Niemczech, gdzie poziom dostępności terminali do płacenia jest żenująco niski. Jak się czyta Info. prasową na ten temat, to aż zęby bolą, że oto Polscy w awangardzie, spotka ich takie szczęście i są wybrańcami świata. Tylko, że to szczęscie jest za nasze pieniądze i czy nam się podoba, czy nie my musimy za to zapłacić najpierw najwyższymi prowizjami w Europie.

[default]

Pzrecież nie musisz posługiwać się kartą - czy to zbliżeniową, czy inną. Bank nie wpycha jej siłą, a i w sklepie nie wygonią cię z plikiem banknotów, płacenie gotówką nie jest zabronione (chociaż niewygodne, ale - co kto lubi :)).

Przyszłe pokolenie zakolczykuje się samo

[Gość: Filozof]

Dla wygody, dla bezpieczeństwa, bo "wszyscy tak robią". Nietzsche miał cholerną intuicję wyobrażając sobie przyszłe społeczeństwo jako stado krów pasących się na łące. A "nadczłowieki" będą te krowy hodować: czasem łagodnie, czasem surowo.