Banki każą sobie płacić za przelewy internetowe

[2paco]

Bez przesady, nikt nie zbiednieje od tych 50gr czy złotówki za przelew..

Tylko po co płacić ???

[anna-dark]

Tylko po co płacić ???

2paco napisał:

> Bez przesady, nikt nie zbiednieje od tych 50gr czy złotówki za przelew..

[2paco]

ja za wygodę korzystania z konta w domu, bez potrzeby nie stania w kolejkach i
użerania sie z ludźmi, jestem gotów płacić te grosze. poza tym mam konto w
PEKAO, zwykłe akademickie, i póki co mam wszystkie przelewy całkowicie za darmo.

[araya]

Tylko do 31. maja. Od 1-go czerwca zapłacisz 0,50 za każdy przelew do innego
banku przez Pekao24 i 1,- za TelePekao. Darmowe zostają wewnątrz PEKAO SA

Numery kont powinny wedrowac z klientem ...

[Gość: Marek]

... tak jak to ma byc w sieciach komorkowych ...

Wtedy duzo latwiej mozna byloby sie przeniesc do innego banku ...

[Gość: artus]

a Tobie chyba na leb juz kompletnie sie rzucilo...

[Gość: madmat]

Dlaczego jemu się na łep rzuciło?! Przecież to jest bardzo logiczne tylko
ciężkie do realizacji. Tak wiec zastanow sie dobrze zanim kogos oczernisz!!!

Klamstwa w artykule... chyba jest na zamowienie...

[atomm]

Mam srebrny sezam w BPH i place miesiecznie za prowadzenie konta 10,95 pln (a
nie 30 pln jak jest napisane w artykule)
i mam wszystkie przelewy za darmo

ciekawe dlaczego sa takie przeklamania w artykule
czyzby zostal on przygotowany na zamowienie??

[Gość: Grzesiek]

11 zl na miesiac??? To strasznie duzo! Ja place 6 zlotych i wydaje mi sie ze to
rozboj w bialy dzien. W USA i UK nigdy nie placilem ani za prowadzenie konta
ani za przelewy internetowe i nie wiem dlaczego tylko w Polsce musze placic.
Cena konta w Polsce juz zaczyna byc zblizona do ceny w bankach offshore czy w
Szwajcarii, ktore maja drobna zalete - nie ujawniaja twoich danych.

Zmowa cenowa polskich banków!

[Gość: Rumburak]

W WIelkiej Brytanii przelewy internetowe są bezpłatne. Lepiej - wszystkie
operacje na kontach osobistych (w tym wpłaty gotówkowe) są bezpłatne! Lepiej -
także prowadzenie kont osobistych jest bezpłatne.

A pomimo to brytyjskie banki jakoś sobie radzą i osoiągają zyski.

Polskie banki bezczelnie okradają swoich klientów.

[moroux]

Polskie banki wiedzą, że klienci nie mają wyjścia. Wiedzą też, że nie są tak
świadomi jak klienci na wyspach. Czekam na pierwszy bank, który się wyłamie.

Wszyscy sie mijacie z problemem

[Gość: Offler]

Problem nie polega na tym, ze banki kaza se placic- to ich prawo i obowiazek
zeby jak najwiecej zarabiac. Problem polega na tym, ze tak trudno jest zmienic
konto z jednego na drugi. Gdyby byla pozadna knkurencja to odrazu to wszystko
spadloby. Trzeba zminic zasady czy prawa bankowe i po prostu wszystko ulatwic
wtedy sie samo wyleczy.
Jak to zrobic nie wiem bo sie na tym nie znam, ale w innych krajach prawie
wszyscy maja po kilka kont i se mozesz wybierac ktore chcesz na wplaty i
wyplaty.

Citibank wśród małych i średnich banków ???

[dan3iger]

Umieszczenie Citibank i Deutsche Bank wśród "małych i średnich banków" to chyba
wynik niedouczenia i głupoty a nie głupi żart autora, co ?

[zewsi]

Chodzi tu chyba o liczbę klientów.

mBank i kosmiczna cena przelewow przez telefon!

[Gość: Polo]

W mBanku 4zl za przelew przez tel! Przez 1 dzien nie dzialal mi internet i za 5
przelewow zaplacilem 20zl!!! koszmar! jak jest w innych bankach?

[Gość: Gloggie]

Gościu - znajomych z komputerem nie masz? Nie pracujesz w pracy na komputerze?
Jesteś pustelnikiem, że nie masz w okolicy kafejki internetowej?

gorzej...

[Gość: aha]

nie ma głowy

[Gość: Grzesiek]

a moze jest niepelnosprawny i nie moze wyjsc z domu? co sie przyj... do goscia,
ktory slusznie jest oburzony oplatami za przelewy.

[Gość: lukas]

ja mam konto w Lukas banku i nie place nic za prowadzenie ani za przelewy czy
inne operacja via net :D - warunkiem jest tylko sredni stan konta powyzej 5000 i
comiesieczne wlaty, ale uwazam ze jest to uczciwy uklad

"tak na powinno byc w kazdym banku" - tez tak uwazam :D

[rasta-mw]

a ja mam w lukas banku od chyba juz 5 lat konto internetowe i mimo ze stan konta
oscyluje w okolicach zera mimo regularnych wpłat ;) to też mam za darmo
wszystkie operacje elektorniczne, jedynie place za token 30,- rocznie.

[Gość: ASD]

To prawda, że banki mają zarabiać, ale nie muszą przy tym zdzierać kasy z klientów. Zresztą jeśli zaczną wprowadzać opłaty to wezmę jeszcze inne czynniki pod uwagę np. jeśli Pekao wprowadzi opłatę za przelew to od razu spadam do mBanku - tam przynajmniej nie płaci się co miesiąc za obsługe rachunku, jest więcej bankomatów i dostaje sie bez dodatkowych opłat normalną kartę, a nie jakieś g***ane Maestro.

[rennya]

WIęcej bankomatów mBanku? Gdzie?!?!?! Gdybym miała dostęp do takiego jednego
dawno podziękowałabym zdziercom z BPHa...

Bankomaty mbanku =

[Gość: piothrix]

bankomaty sieci euronet + bankmaty bzwbk

Niezłe jaja, czy się siedzi, czy się leży ...

[Gość: manhu]

Gość portalu: ASD napisał(a):
> To prawda, że banki mają zarabiać, ale nie muszą przy tym zdzierać kasy z
> klientów.
A najbardziej mijasz się z problemem ty, zresztą wynik sondażu to skandal, ale trzeba znać polski motłoch by zrozumieć o co mu chodzi:

"Czy internetowe przelewy powinny być darmowe?
93% Tak (5680)
5% Nie (325)
1% Nie mam zdania (77)"
Skandal, ŻENADA. A niby jakim prawem przelew ma być za darmo? Za darmo to może być NIC, albo przysługa dla rodziny/znajomych. To jest pewna usługa i powinna być płatna. Ten sondaż pokazuje przerażająca rzecz, że aż 93% społeczeństwa to komuchy mentalne.

[Gość: wysoki]

manhu -motłochem to jesteś ty gnojku-pracowniku niemieckiego banku.To,że banki
obracoją darmowo [0,01% ] naszymi pieniędzmi to uważasz,że to nic i muszą
jeszcze brać za prowadzenie rachunku i inne bzdety.Puknij się w łeb-ty gnojku.

[Gość: Bart]

????
A co ma tu niemiecki bank do rzeczy? Wlasnie w Niemczech tak jak i w UK
wszystkie przelewy sa darmowe. I tak powinno byc wszedzie. Sam sie puknij w leb
i to dwa razy zanim wyslesz taki durny post.

[Gość: rozsądny]

A takim prawem, że w procesie obsługi przelewu internetowego nie jest
zaangażowany żaden pracownik banku.
Dlaczego zatem przelewy wewnątrz banku mają pozostać darmowe?

[Gość: poly]

Nie znasz sie.
W normalnym świecie jest tak: Bank płaci klientom za to, że przynoszą mu swoje
pieniądze.
U nas jest tak: Bank każe sobie płacić za to, że klienci przynoszą mu swoje
pieniądze.
Różnica niby niewielka, ale znacząca. AFAIR w czasie II Wojny Światowej banki w
Szwajcarii stosowały ujemny procent (kazały sobie płacić za przechowywanie
pieniędzy) w przypadku rachunków prowadzonych przez Żydów.
Wszelkie opłaty za "prowadzenie konta", "przelewy", "wypłaty", "wpłaty" (to już
na prawdę kuriozum jest) są bezsensowne skoro to bank zarabia na tym, że klient
trzyma w nim swoje pieniądze.

[gdabski]

Opłata za jakieśtam dowolne przelewy może i ma uzasadnienie. Martwi mnie jednak,
że żeby mieć np. prąd w mieszkaniu trzeba poza opłatą za ten prąd zapłacić
jeszcze jakiemuś bankowi, który nie ma nic wspólnego z dostawami energii
elektrycznej. Czyli zapłacić jednej firmie za samą możliwość zapłacenia drugiej.
Za sto lat trzeba będzie pewnie zapłacić za możliwość zapłacenia za możliwość
zapłacenia za prąd.

/Gdabski

[critto]

widac, ze nie masz ZIELONEGO POJĘCIA o bankowosci...
Prawdziwym zrodlem przychodu dla bankow jest inwestowanie pieniedzy (na
gieldach, w obligacjach, innych bankach, itd), ktore Ty mu wplacasz. Bank
dostaje od klientow potezna gotowke, ktora moze obracac i JESZCZE KAZE SOBIE ZA
TO PLACIC?? SKANDAL!!! ZENADA!!!! ŚWIŃSTWO!!! To mniej wiecej tak, jakby Twoj
dluznik kazal Ci placic za rozmowy telefoniczne, ktore odbywacie w celu
uregulowania dlugu...

[muzg_na_patyku]

> Skandal, ŻENADA. A niby jakim prawem przelew ma być za darmo? Za darmo to może
> być NIC, albo przysługa dla rodziny/znajomych. To jest pewna usługa i powinna b
> yć płatna. Ten sondaż pokazuje przerażająca rzecz, że aż 93% społeczeństwa to k
> omuchy mentalne.

Widocznie nie widziałeś jeszcze cywilizowanego świata. Np. we Francji posiadanie konta jest twoim obywatelskim prawem, żaden bank nie ma prawa ci odmówić założenia konta rozliczeniowego ani pobieraniać opłat - niezależnie od twoich dochodów. W praktyce karty płatnicze też wydawane są i obsługiwane za darmo.

A po drugie - jak napisałem wcześniej - przelew internetowy jest obarczony ryzykiem które klient bierze na siebie. Owszem, przelew internetowy to jest jakaś usługa ale ila ona kosztuje taki bank ? utrzymanie 1 serwera chyba. Biorąc pod uwagę przepaśćmiędzy oprocentowaniem typowewo RORa a poziomem inflacji i jeden grosz to stanowczo za dużo.

[Gość: Ida]

Gość portalu: manhu napisał(a):

> Gość portalu: ASD napisał(a):
> > To prawda, że banki mają zarabiać, ale nie muszą przy tym zdzierać kasy z
> > klientów.> A najbardziej mijasz się z problemem ty, zresztą wynik sondażu
to skandal, ale > trzeba znać polski motłoch by zrozumieć o co mu chodzi:
> > "Czy internetowe przelewy powinny być darmowe?
> 93% Tak (5680)
> 5% Nie (325)
> 1% Nie mam zdania (77)"
> Skandal, ŻENADA. A niby jakim prawem przelew ma być za darmo? Za darmo to
może > być NIC, albo przysługa dla rodziny/znajomych. To jest pewna usługa i
powinna b> yć płatna. Ten sondaż pokazuje przerażająca rzecz, że aż 93%
społeczeństwa to komuchy mentalne.


Pomijam kulturę wypowiedzi.

Ale ja płacę 16,50 miesięcznie za konto w PKOBP, bank obraca moimi niemałymi
pieniędzmi praktycznie nie płacąc mi odsetek, a za przelewy, nawet internetowe,
muszę płacić...

Ja już bankowi płacę, pozwalając obracać moimi pieniędzmi, nie mam za to NIC

i to jest to NIC o którym mówisz, drugie to poziom twojej kultury (polski
motłoch)

[Gość: Ben]

Masz zupełną rację, to samo dotyczy postawy wobec ochrony zdrowia, albo jazdy
autobusem miejskim-"bo się należy"

[Gość: buddyn]

to ty chyba jesteś komuchem banki zdzierają niemiłosiernie kase z klientów a to
dzięki rządowi,który pożycza coraz wiecej na załatanie budżetu i tu jest pies
pogrzebany,że zwykłych klientów maja w nosie a zwłaszcza kierownictwo banków
nie moga się już nachapać co miesiąc zwiększają zadania dla pracowników banków
bo chcą sie wykazac jak to oni dobrze zarządzaja,a większość to właśnie komuchy
przebrzydłe.

[Gość: :-D]

Nie bardzo widzę trudność w zmianie konta. W ciągu ostatnich sześciu lat
zrobiłem to cztery razy i nigdy nie miałem problemu (Pekao SA > Citibank >
Raiffeisen > Deutsche Bank > Multibank). Zawsze powodem zmian były jakieś
problemy z obsługą leżące po stronie banku bądź brak chęci współpracy ze strony
banku, w którym miałem konto. Za każdym razem uzyskiwałem lepsze warunki
(tańsze przelewy, niższa opłata za prowadzenie, dostępność nowych produktów
bankowych, niżej oprocentowany limit w koncie). Tylko raz zapytano mnie o powód
zamknięcia rachunku!!! Mówienie o trudnościach to pomyłka. Problem jest inny.
Nie mamy jako społeczeństwo świadomości swoich praw konsumenta i często nie
chce nam się powalczyć o SWOJE. Dlatego wiele różnych instytucji robi nas
ordynarnie w konia za naszym cichym przyzwoleniem.

Dlatego mam konto w Lukasie...

[Gość: dolnoślązak]

Zakładajcie konta w bakach które nie pobierają opłat za konto i za przelewy.
(np. Lukas na rachunku E-PRO gdy masz w Banku - łacznie lokaty+ROR min.5000ł
oraz dochody min.2000zł, to opłata za onto = 0zł, przlew = 0zł, oprocentowanie
ROR 3% rocznie(kapitalizacja co 3mies.)).
Jeszcze M-Bank wydaje sie godny polecenie mimo opłaty 0,5zł za przelew.

[rennya]

> Polskie banki wiedzą, że klienci nie mają wyjścia. Wiedzą też, że nie są tak
> świadomi jak klienci na wyspach. Czekam na pierwszy bank, który się wyłamie.

To nie chodzi o brak wyjscia - to chodzi o to że nie możemy nic zrobić:(

[Gość: Bart]

Tak? A wytlumacz roznice, bo wydaje mi sie smiecisz na forum.
A klient moze chociazby zmienic bank.

Uwaga! Gramy z Portugalią na mistrzostwach!@

[Gość: Klient]

www.eurosport.com/football/world-cup1/2006/wcteamcentury.shtml
Dołącz się!

[Gość: edekzfabrykikredek]

A dlaczego z 1982 ?? bez sensu przeciez lepsza byla w 1970 :)))

[Gość: jkr]

bo to już nie są polskie banki - polski jest tylko PKO BP i BOS

[Gość: wasyl]

prawda, zakładajcie konta w polskich bankah PKO BP, BOŚ

[rennya]

Zgadzam się!!! Toż to rozbój w jasny dzień! Oprocentowanie na RORze - 0.01% a
za debet z 17%! I do tego 10 zł za prowadzenie rachunku, 5 zł za obsługe karty
i jeszcze teraz opłata za przelew, który wykonam własnymi siłami bez
angażowania jakiejś pani w okienku! No paranoja! Mam coraz większą ochote na
odkłądanie "do skarpety" - przynajmniej 15 zł będe miała w kieszeni! A za
telefon zapłacę na poczcie. Kurczę, wszyscy pędzą "na Zachód" ale jak co do
czego i ma być na korzyść klienta to wtedy nowe "polityki" wprowadzają...
Ludzie, przecież z tym się nie da żyć spokojnie!!!

[Gość: telemach]

W Niemczech jest dokladnie tak samo. A poza tym istnieje tylko jeden kraj na
swiecie z najdluzszymi numerami konta, zgadnijcie jaki to jest? Moj w Deutsche
Bank w Berlinie ma 7 latwych do zapamietania cyferek. Ale w kraju beda nam
niedlugo probowali wmowic ze nawet PESEL (tez taka polska specjalnosc) nalezy
uzupelnic o date urodzenia babci i numer buta bo przeciez "na zachodzie tak jest".

[anya.po.prostu]

Wlasnie to samo chcialam napisac.
Jak pomysle, ze mam placic za przelanie czy wyplate wlasnych pieniedzy z banku
to szlag mnie trafia.
Nie dla 50 gr, ale dla zasady. Szczegolnie jesli sa to transakcje internetowe.
W Wielkiej Brytanii prowadzenie kont osobistych jest darmowe, te ktore sa
platne zawieraja duzo roznych innych znizek i przywilejow.
Przelewanie pieniedzy, placenie rachunkow, to wszystko jest za darmo!
I tak wlasnie powinno byc. Zdrowa konkurencja to wymusza. W Polsce banki
dogadaly sie miedzy soba i nie dopuszczaja do normalnej rywalizacji.
Tak samo jak operatorzy komorkowi, ktorzy kaza placic za zachowanie swojego
numeru. Taka usluga, i to za darmo, od dawna jest grawantowana przez prawo UE.
Ale oni maja to gdzies. A ludzie placa.

[Gość: Jurek]

W Niemczech nie ma oplat za przelewy internetowe!!!!!!!!!

Zmowa cenowa banków!

[Gość: Rumburak]

W WIelkiej Brytanii przelewy internetowe są bezpłatne. Lepiej - wszystkie
operacje na kontach osobistych (w tym wpłaty gotówkowe) są bezpłatne! Lepiej -
także prowadzenie kont osobistych jest bezpłatne.

A pomimo to brytyjskie banki jakoś sobie radzą i osoiągają zyski.

Polskie banki bezczelnie okradają swoich klientów.

[Gość: euro67]

Polskie banki sa najdrozszew UE i jeszcze im malo! Proponuje zorganizowan akcje
klientow pod egida Urzedu Konkurencji i skarge do Komisji Europejskiej na
monopol.

No przecież napisali, że prezesom na mózg padło

[absurdello]

i się ścigają kosztem klientów.

Znalazłem przedwojenną książeczkę PKO moich Dziadków (chyb z 1926 roku) a tak
stoi jak byk: Bank nie pobiera prowizji za prowadzenia konta. A wtedy wszystko
robiono ręcznie, obsługa była ludzka, a komputera nie było nawet w planach ...

[Gość: dodu]

W Szwecji wszystkie operacje na koncie wlasnym sa darmowe. Do tego jest jeszcze
darmowe privatgiro, za pomoca ktorego mozna poprzez wrzucenie listu do
skrzynki, zaplacic naleznosci. To tez jest za darmo. Karta bankomatowa jest za
darmo, jedynie za wize placi sie jakies 80 zl rocznie. utrzymanie konta jest
tez bez oplat i przelewy w obrebie Szwecji sa darmowe.

Zero oplat dodatkowych

[Gość: Adam]

Mam konta osobiste w Holandi i Belgii w duzych bankach (obecnych jako inwestorzy
rowniez na rynku polskim). Za obsluge jednego place 12,a drugiego 14 EUR na ROK.
Poza oplata roczna nie ponosze dodatkowych kosztow zwiazanych z: internetowym
dostepem do konta, przelewami (w okienku jak i przez internet!!!), wyplatami z
bankomatow w strefie euro. Tu nie chodzi o "kilka groszy", od ktorych oczywiscie
nikt nie zbiednieje, chodzi jednak o pewnien poziom przyzwoitosci, ktorego nasze
banki jeszcze nie osiagnely. Inna sprawa, ze niejednokrotnie inwestorami w
polskich bankach sa tzw. 'porzadne' zachodnie banki...

[yourij]

atomm napisał:

> Mam srebrny sezam w BPH i place miesiecznie za prowadzenie konta 10,95 pln (a
> nie 30 pln jak jest napisane w artykule)
> i mam wszystkie przelewy za darmo

atomm... chyba coś nie tak... albo tak, tylko wcześniej konto założyłem (chyba będzie już ze 3-4 lata) - fakt jest jednak faktem, mogę zrobić przelew na 1 grosz i też nie zapłacę... cytuję :

"26-04-2006 Opłata za rach SEZAM SREBRNY -9.95 PLN "

Klamstwa w artykule... chyba na zamowienie

[eutrapelia]

Gazeta kłamie z nawyku, albo ktoś w redakcji wziął łapówkę za publikację tych
bredni. (Halo CBA, jest problem !!!) Mam konto Sezam Max w BPH i wypłaty z
bankomatów wszystkich banków w Polsce z prowizją 0,00 (sic!), a e-przelewy także
darmowe. BPH to nie średni lub mały bank tylko duży, nawet bardzo duży.

[Gość: jurycho]

Tak kłamsta. Mam tzw. ROR w BPH i płacę 9,95 zł/mc. Posiadam także "firmę" z
dochodami rzędu kilkuset zł/... rocznie i płacę za prowadzenie konta 39,95
zł/mc. Na każdym z tych kont jeden przelew to 2 zł. Firma w Polsce MUSI mieć
swój rachunek bankowy, a nie może być to ROR.
Czy rzeczywiście są winne tylko banki, czy też nasze ukochane przepisy prawne ?

[michalng]

I moze jeszcze jak sie przeprowadze to adres mi isc razem ze mna :) Numer konta identyfikuje ci zarówno bank jak i oddział w którym konto sie znajduje.

[Gość: Tatiana]

W numerze konta jest zaszyfrowany m.in nazwa i numer banku i oddziału. Jak więc
sobie to przechodzenie wyobrażasz? Nie masz jak widzą pojęcia o funkcjonowaniu
konta bankowego.

[Gość: Filip]

DOKŁADNIE - i tak kiedyś będzie

[monion]

w niemczech wszystkie przelewy na terenie kaju sa darmowe, zagraniczne troche
kosztuja, ale nie tak znow duzo...niedawno za przelew z polski do niemiec
potracili mi 200zl... masakra;( a ze mnie student, co kazdy grosz oszczedza, bo
cenny

[krasnov]

A ja przeniosłem już konto tam, gdzie nie zdzierają. Może to i grosze, ale nie lubię, jak ktoś ze mnie robi głupią, dojną krowę.

[Gość: gucio]

> A ja przeniosłem już konto tam, gdzie nie zdzierają. Może to i grosze, ale
nie lubię, jak ktoś ze mnie robi głupią, dojną krowę.
===============================================================================
Właśnie TAK!!! Ja zrobiłem to samo - uciekłem z BPH do Lukasa, jak Lukas
wprowadzi opłaty za konta internetowe (już się płaci, ale na razie to są
naprawdę jeszcze grosze) to jeszcze będzie mBank, a potem to już będziemy w
strefie euro i będzie konkurencja - zobaczymy jak to się skończy dla tych
pazernych chciwych pazerasów. W Polsce właściwie już wszystko jest najdroższe w
Europie (w relacji do zarobków) od paliwa do opłat za telefony i internet. Sam
właściwie się dziwię jak my polacy to wytrzymujemy. Lekarze już pękli! Kto
następny? Policja, strażacy czy nauczyciele?

[Gość: wojciech]

Zaraz, chwila, przecież przelewy internetowe w BPH sa bezpłatne.

[Gość: Delf]

Nauczyciele, 1 sierpnia wyjeżdżam do Irlandii. Adieu

[anna-dark]

Co prawda to prawda. Masz 100% racji !!!


krasnov napisał:

> A ja przeniosłem już konto tam, gdzie nie zdzierają. Może to i grosze, ale nie
> lubię, jak ktoś ze mnie robi głupią, dojną krowę.
>

[p26]

Ja też się właśnie przenoszę. Z Pekao SA do Inteligo. Nie chodzi tylko o opłaty
za internetowe przelewy. Trzeba patrzeć całościowo.W BPH przelewy są darmowe
ale opłaty za rachunek za tą są wysokie. W Inteligo przelewy to 1 zł ale za to
za konto nic się nie płaci (z wyjątkami gdy ktoś nie używa aktywnie konta). U
makaroniarzy jest tak że płaci się za wszystko: 8,5 zl za prowadzenia rachunku,
1 zł za przelew, 100 zł za linię kredytową do konta, około 30 zł za standardową
kartę kredytową + odestki za debet i kartę (to akurat logiczne). Rocznie
zbierała mi się niezła sumka. Dodatkowo ponieważ nie jestem krezusem starałem
się o pożyczkę (2 razy w tym raz o tzw. pozyczkę ekspresową - 2 razy spotkałem
się z odmową). Cytryna powiedziała dość! Nie ma już co wyciskać.

[Gość: zz]

A ja od półtora roku jestem w Volkswagen Bank Direct.
Jedyne, za co place, to 5 zl za prowadzenie konta /miesiac, z czego
jakies 2 zl wraca, bo konto jest oprocentowane na ponad 2%.
Przelewy za darmo. Visa Electron za darmo. Token za darmo.
Wypłaty gotówki z bankomatow (od 400 zl) za darmo.

[Gość: koko]

też tam jestem (w VW Bankdirect). Przelewy za free, token za free, przyzwoite
zabezpieczenia w porównaniu do niektórych banków (nie będę mówił jakich),
przelew na telefon 2 złote zdaje się, karty nie mam tylko jak potrzebuje
papierków to przelewam do zwykłego banku. A! No i potwierdzam te 2% na dzień
dzisiejszy na ROR beż żadnych lokat itp. bzdetów. Pamiętam też zdaje się
początki 2000 roku jak była wyższa inflacja i % było kilkanaście (18-19%)
podczas gdy w zwykłych bankach po ok. 6%.

[Gość: JP]

Ja zrobilem dokladnie tak samo: ucieklem z PEKAO SA do mBanku. Rocznie
oszczedzam jekies 200-300 zl (mniejsze oplaty, wyzsze oprocentowanie konta) i na
dodatek dostaje duzo wiecej uslug. Wymieklem, kiedy poszedlem do mojego starego
banku z pytaniem o kredyt mieszkaniowy. Dostalem najgorsze warunki z kilku
bankow, w ktorych bylem, mimo, ze z PEKAO SA bylem zwiazany chyba 7 lat. Dopiero
gdy poszedlem likwidowac konto zaproponowano mi lepsze warunki - nizsze oplaty,
kredyt itp., ale juz wtedy nie bylem zainteresowany.

Tylko nie Inteligo!!!

[Gość: Zośka]

Prędzej wrócisz z tego Inteligo niż w nim konto otworzysz. Po pierwsze: czeka
się na otwarcie konta 2-4 tygodni. Po drugie: karty mają tylko elektroniczne, za
granicą teoretycznie niby można używać, ale takie karty akceptowane są tylo w
małej ilości terminali, w Anglii, Niemczech, Francji nimi nie zapłacisz.. Po
trzecie: mają ten cholerny system blokowania gotówki na 7 dni. Jak coś przy
bankomacie się namiesza to ci kasę na koncie na tydzień zablokują i zostaniesz
bez grosza, za cholerę nie wyciągniesz tych pieniędzy! Po czwarte: dodzwonić się
tam to cud, ciągle kolejki (raczej niezadowolonych klientów), Po piąte: debetu
to tam nie dostaniesz i nikt ci nie powie dlaczego, gadają jak te katarynki że
tajemnica bankowa, a obiecują, że złożyć wniosek możesz już po pierwszej
wpłacie. Złożyć możesz, owszem, tylko że i tak nie dostaniesz, a jeśli po 2-3
latach ci się wreszcie uda, to będzie to 100-300 zł, choć obiecują 2000... Mam
pisać dalej ???

[Gość: żabojad]

To w tej chwili 50 gr. lub darmowo za pewien czas będzie 1 zł,1.50 zł,2 zł i
t.d chciwość banków jest nieograniczona.Ktoś musi się złożyć na niebotyczne
zarobki prezesów banków i ich pomocników-zrobią to my korzystający z
banków.Niedługo przyjdzie trzymać pieniądze w skarpecie jak nasze babcie.Czy
nie ma sposobu aby zatrzymać ten wyzysk?

[lucusia3]

Sposób jest - konkurencja. Ja też, póki to będzie możliwe, nie będę płacić za przelewy internetowe, bez dwóch zdań. Mnie zmiana konta nie przeszkadza tak bardzo.

I to jest polskie podejście do sprawy - wolicie pł

[anna-dark]

I to jest polskie podejście do sprawy - wolicie płacić grosze, niż wymagać od banków aby oferowały usługi na zasadach cywilizowanego i rozwiniętego świata, a nie republiki bananowej (czy kartoflanej). Moje przelewy śmigają normalnie, czyli za darmo. Ale możecie też dobrowolnie się opodatkować od głupoty.


2paco napisał:

> ja za wygodę korzystania z konta w domu, bez potrzeby nie stania w kolejkach i
> użerania sie z ludźmi, jestem gotów płacić te grosze. poza tym mam konto w
> PEKAO, zwykłe akademickie, i póki co mam wszystkie przelewy całkowicie za darmo
> .

[betko31]

jasne, może samochodu tez nie masz, więc w nosie z cenami benzyny, co nie? jak
na studenta to myślisz wyjątkowo ociężale. szkoda, niby młody, a juz do
odstrzału

[Gość: senior-junior]

Brak etycznych zasad w życiu doprowadził do takiej sytuacji, jaką mamy obecnie
w Polsce, gdzie liczą sie tylko pieniądze i własna wygoda, gdzie cwaniactwo
jest uważane za przedsiębiorczość, tylko ile ma to wspólnego z uczciwym
biznesem. Wielu z nas radzi sobie z tym bagnem, ale co z tymi słabszymi, mniej
swiadomymi swych praw? - oni są największymi ofiarami kapitalizmu po polsku. W
ich imieniu poprzez stosowne instrumenty prawne powinno przemówić Państwo.
Spójrz chocby na amerykański system bankowy, czy komukolwiek tam przychodzi do
głowy by zaproponowac klientom odpłatnośc za takie usługi jak właśnie przelewy
internetowe, czy karty kredytowe?! Tylko u nas widoczna jest ta pazerność.
Czas najwyższy przywrócić podmiotowość nam wszystkim
...niech prawo znaczy prawo a sprawiedliwośc sprawiedliwość ....dla wszystkich
bez wyjątku

[Gość: wiwan]

no właśnie.i robisz dwa przelewy w miesiacu-za akademik i tel. komórkowy.Ja
około 25...

[christina.milian]

zaraz, zaraz... masz konto studenckie, nie płacisz za przelew, a mimo to
zabierasz głos w sprawie płatności za przelewy i mówisz, że to jest pestka. Może
najpierw zacznij płacić, a później się wypowiadaj. Moim zdaniem fakt, że bank
przez cały czas obraca moim pieniędzmi jest wystarczający, aby dawali mi za
darmo możliwość przelewu... ja robię sporo przelewów i wraz z kosztem
prowadzenia konta w ciągu roku może się uzbierać niezła sumka. Jeśli pytasz co z
tego to odpowiadam: wcześniej płaciłeś krocie za przelew w okienku, bo musieli
utrzymać pracownika, stąd cena zaporowa i w zamian darmowy przelew w internecie.
Obecny argument, że muszą utrzymać infrastrukturę IT i dlatego zaczęli pobierać
groszowe opłaty za przelew w sieci jest żadnym argumentem wobec tego, że ja
włożyłem moje pieniądze do ich banku i bank nimi obraca... a utrzymanie
infrastruktury IT wcale nie wymaga aż takich opłat od każdego klienta... Proste?

[deformator]

Pierdu, pierdu, kolego... Wkładasz pieniądze do banku, bank nimi obraca, a ty
bierzesz za to swój procent. To jest normalny układ handlowy. Jak ci się nie
podoba, to przecież możesz trzymać kasę w skarpecie, a z przelewem chodzić na
pocztę.
Nie wiem skąd się biorą ludzie, którzy od innych oczekują gratisowych usług...
Ciekawe, czy sami swiadczycie jakieś usługi gratis... Jak tak, to mam okna w
domu do umycia...

[Gość: Gloggie]

deformator napisał:

> Pierdu, pierdu, kolego... Wkładasz pieniądze do banku, bank nimi obraca, a ty
> bierzesz za to swój procent.

No to gdzie ten procent w większości RORów?

[Gość: olo]

Pierdu, pierdu, kolego... nie jest takie proste w dzisiejszych czasach pracować
i nie mieć konta zrób tak u siebie w pracy ciekawe jak zareaguje twój pracodawca?

[muzg_na_patyku]

> ja za wygodę korzystania z konta w domu, bez potrzeby nie stania w kolejkach i
> użerania sie z ludźmi, jestem gotów płacić te grosze. poza tym mam konto w
> PEKAO, zwykłe akademickie, i póki co mam wszystkie przelewy całkowicie za darmo

- tu raczej nie chodzi o wygodę. Przelewy internetowe nie są w 100% bezpieczne, a banki nie biorą odpowiedzialności za ew. kradzieże, więc nawet 1 grosz za przelew to jakieś nieporozumienie.

[araya]

anna-dark napisała:

> Tylko po co płacić ???
>

Zwłaszcza jak kasują jeszcze parę(naście) zł za obsługę, która w tym przypadku
jest samoobsługą.

To się nazywa zdzierstwo i kretyństwo oraz Republi

[anna-dark]

To się nazywa zdzierstwo i kretyństwo oraz Republika Kartoflana.

araya napisał:

> Zwłaszcza jak kasują jeszcze parę(naście) zł za obsługę, która w tym przypadku
> jest samoobsługą.

[lmblmb]

anna-dark napisała:

> Tylko po co płacić ???

Pewnie, przecież można ukraść.

[anna-dark]

A czy z główką wszystko w porządku, kolego ???

lmblmb napisał:

> Pewnie, przecież można ukraść.
>

[deformator]

Jak to po co płacić? Za usługę. Przecież ktoś to musi obrabiać, ktoś musiał
zainwestować w soft do obsługi, ktoś musi czuwać nad bezpieczeństwem... Jak
otworzysz mądralo jakąś firmę, to też się zgłoszę po darmowe usługi...

[Gość: majkelos]

> Jak to po co płacić? Za usługę. Przecież ktoś to musi obrabiać, ktoś musiał
> zainwestować w soft do obsługi, ktoś musi czuwać nad bezpieczeństwem... Jak
> otworzysz mądralo jakąś firmę, to też się zgłoszę po darmowe usługi...

A twoje pieniazki madralo to myslisz, ze bank w skarpetce trzyma, czy pozycza
innym na troche wiekszy procent, badz inwestuje. Glupi jestes to plac...

[deformator]

A ty jesteś mądry i nie płać, skoro to jest wyznacznikiem mądrości. Dla mnie
możesz w ogóle za nic nie płacić, nie moja rzecz, nie mój problem :)))

[Gość: poznaniak]

Oczywiście masz racje po co płacić. Myślę, że banki internetowe mogą
się "przejechać" na tym rozwiązaniu. Ja mam konto w Fortis Banku który nie jest
duży (w sensie liczby klientów) ale naprawde dba o klientów. Zarówno w
najtańszym rachunku E-Pakiet przelewy są darmowe a opłata za wypłatę ze
wszystkich bankomatów jest od kilku lat zerowa !!! Teraz BPH ma podobne
rozwiązanie i chwali się tym jakby to była niewiadoma jaka nowość. Również w
droższym pakiecie złotym przelewy są darmowe i wypłaty z bankomatów również
darmowe. Założenie konta przez intenet zajmuje kilka minut więc nie
rrzesadzajmy z tą trudnością z przeniesieniem rachunku.

super złodziej to - PKO !!!!

[Gość: smierc PKO]

[Gość: żabojad]

Zgadzam się-PKO TO HIENA I SUPER ZŁODZIEJ.

[Gość: TWARDY]

PKO-to super,super,super,super,super,super,super,super ZŁODZIEJ.

[Gość: wysoki]

Mam konto ROR w PKO BP II/o w Bydgoszczy i opłaty za energie elektryczną w ENEA
w Bydgoszczy chciałem załatwić tzw. "poleceniem zapłaty" okazuje się to
niemożliwe.PKO BP oświadcza,że można to zrobić tylko składając tzw."zlecenie
stałe" na pytanie w PKO BP i ENEA dlaczego otrzymałem odpowiedz,że nie ma
spianej umowy między stronami.Na dalsze pytanie dlaczego nie ma takiej umowy
nikt nie mógł mi odpowiedzieć,Dla mnie i wszystkich normalnie myślących ludzi
sprawa jest jasna-polecenie zapłaty opłata 1 zł,zlecenie stałe opłata 1,50
zł,przy około 50 tyś.poborców energii elektrycznej w ENEA Bydgoszcz różnica
50gr. daje 25 tyś."zysku" który otrzymuje się miesięcznie tą manipulacją.To
jest dopiero kopalnia złota- i co biedny Polaku możesz z tym zrobić?-rozbój w
biały dzień.

[atomm]

mozesz... zmienic bank
to wcale nie jest trudne...

[izabela8000]

Ja tez mam takie konto ale wszystkie rachunki place przez przelew jednorazowy
bo kosztuje tylko 50 gr

Tylko 50 groszy?!

[Gość: Gal]

Az 50 groszy. AZ.

[hanamizuki]

Zgadzam sie, AZ 50 groszy. to cholernie duzo, zwlaszcza jak sie tych przelewow
ma kilka.

[Gość: fijore]

Cholera, a ja mam 4 rok w Kredyt Banku i cały czas płaciłam 99 gr za przelew,
co za złodzieje!

[Gość: jqs]

nieważne - tu chodzi o zasady. Przenoszę konto tam, gdzie za przelewy sie nie
placi.

[qba]

Jakie zasady??? przelew w eliksirze kosztuje (fakt że nie 50 groszy). Przelewy
za darmo oznaczają, że twój bank cię subsydiuje.

[Gość: gucio]

> Jakie zasady??? przelew w eliksirze kosztuje (fakt że nie 50 groszy). Przelewy
> za darmo oznaczają, że twój bank cię subsydiuje.
==============================================================================
Sam nie wiesz co piszesz - bank obraca pieniędzmi, które w nim trzymam, płacąc
mi 0,5-1% oprocentowania, a za pożyczke bierze coś ok 25# - różnica to zysk
banku. To ja subsydiuję bank trzymając w nim kasę!!! I to jest prawda.

Ja w USA nie place za te usluge ani centa.

[Gość: Janspruce]

To co kapitalisci w USA mnie susydiuja? Nie pi....l wiec glupot.

Kiedy brytyjskie banki w PL ??? Bo teraz to kicha!

[anna-dark]

Kiedy brytyjskie banki w PL ??? Bo teraz to kicha!


Gość portalu: Janspruce napisał(a):

> To co kapitalisci w USA mnie susydiuja? Nie pi....l wiec glupot.

[obaryb]

Brytyjskie banki nie potrafią zrealizować płatnością moją Visa, którą płaciłem
od północnej Rosji po Ekwador. Podobno dlatego, że nie ma czipa, he he.

Tak więc ostrożnie z tym entuzjazmem.

[Gość: ukpl]

W wielkiej Brytani obowiazkowe stalo sie uzywanie tzw kart "chip & pin" i
zostalo to wprowadzone ze wzgledow bezpieczenstwa klientow i bankow. W polsce
banki w legalny i beszczelny sposob okradaja klientow

[critto]

wlasnie, proponuje sie przeniesc do zagranicznych bankow...

"Przelewy za darmo oznaczają, że twój bank cię

[1europejczyk]

subsydiuje"
By napisac cos podobnego trzeba albo w banku pracowac i sie z nim i jego
zyskiem identyfikowac albo w ogole nie rozumiec skad sie biora dochody banku.
Rzeczywistosc (szczegolnie ta polska) jest zupelnie inna. Polacy nie tylko
+subsydiuja+ polskie banki ale sa przez nie po prostu okradani w "majestacie"
nowej kapitalistycznej rzeczywistosci.
Nigdzie na swiecie uslugi bankowe nie sa tak drogie jak w Polsce (w odniesieniu
do srednich zarobkow).

[piekielnica1]

qba napisał:
> Jakie zasady??? przelew w eliksirze kosztuje (fakt że nie 50 groszy). Przelewy
> za darmo oznaczają, że twój bank cię subsydiuje.

Subsydiuje????
Ma Twoje pieniądze, Ty dopłacasz do tego, żeb mógł na obracaniu Twoimi
pieniędzmi generować swoje niebotyczne zyski.
Policz dokładnie ile dopłacasz do swoich pieniędzy, by bank mógł na nich
zarabiać.
Ja też dopłacam

[Gość: Albin Siwak]

Przelewy za darmo oznaczają, że bank go wali w d... na czym innym, bo musi wyjść
na swoje. Na świecie nie ma nic "za darmo". Banki zarabiają właśnie na
frajerach, którzy myślą, że jest inaczej.

[Gość: x]

jestes gupi i masz wszy na pępku!
nic nie wiesz o makroekonomi. zainteresuj się pojęciem "kreowanie pieniądza", a zobaczysz, że bank, jak to ująłeś, "wali cię w d..." na wszystkim...
niemalże nieoprocentowane konta, prowizja czy opłaty za wszystko - to skandal. i za co to? za to, że powierzamy bankowi swoje pieniądze? co to, k..., przechowalnia?

[Gość: milo]

niech wejdzie PayPal do Polski to im się skończy. Darmowy, globalny bank.

---
www.buhaha.pl

[Gość: trala]

oops, zapomniałeś kolego o prowizji dla jeden ze stron, kilka procent...!

jakiej prowizji?

[Gość: air]

pobranie pieniedzy z konta bankowego - darmowe, przeslanie pieniedzy innemu
uzytkownikowi - darmowe, przeslanie pieniedzy z paypala na wlasne konto bankowe
- darmowe. glupie miny prezesow gdy klienci zaczna z tego korzystac - bezcenne

[critto]

sa jeszcze lepsze pomysly

PayPal nie jest bankiem tak by the way n/txt

[Gość: @@@]

Toz to czysty wyzysk

[Gość: Kunert]

w Niemczech konta interntowe sa BEZPLATNE, jak rowmiez przelewy, wklady sa oprocentowane, do tego bezplatna VISA tez oprocentowana na 2,8%. taki kondycje daje kazdemu Deutsche Kredit Bank, nie wierzycie sami sobie sprawdzciei cisnijcie Polske do strefy Euro, wtedy mozesz miec konto gdzie chcesz i nie ma problemu z przeliczaniem walut. Polskie banki sa najdrozsze!!!

[Gość: Kunert]

Internet nr 1 w Niemczech
www.dkb.de/
jak tam moga to i w Plsce moga, tylko po co, za nic kasuja ile wlezie.

[Gość: FreakyMisfit]

"Prezesi chcą dalej bić rekordy"... własnych poborów. Tego już nie napisali.

[Gość: Tomek]

Wzrost opłat to efekt pogoni banków za rekordowymi zyskami. W ubiegłym roku,
korzystając z dobrej koniunktury, zarobiły one na czysto 9,2 mld zł. W pierwszym
kwartale tego roku już 2,9 mld zł. Prezesi chcą dalej bić rekordy.

----

Kto to pisał?? Czy to ma być ironia albo narzekanie na tych prezesów? Zadaniem
prezesa firmy jest zarobienie jak największych zysków!

Winni nie są prezesi, należy raczej zastanowić się czy rynek banków w Polsce
jest otwarty, czy też nowi nie mają do niego wstępu. To byłby prawdziwy problem.

zadaniem prezesa firmy jest zarobienie zarobienie

[1europejczyk]

"zadaniem prezesa firmy jest zarobienie jak największych zysków!"
To jest zadanie dla "jednorocznego prezesa", ktory nie jest pewny wlasnych
kompetencji i mozliwosci i boi sie, ze jesli nie pobije rekordu sprzed roku to
go wyrzuca.
Zadaniem prezesa nie jest myslenie o dzisiejszym zysku wlasnego
przedsiebiorstwa ale o jego jutrze.
Myslenie o dzisiejszym zysku przekresla czesto w ogole istnienia "jutra" w
przedsiebiorstwie!!!

[Gość: Tomek]

Mówiąc o "myśleniu o jutrze przedsiębiorstwa" możesz mieć na myśli tylko jedno:
zmianę wartości przedsiębiorstwa w przyszłości. Zmiana wartości firmy jest
uwzględniana w rachunku zysków i strat. Zatem zdanie:
> Myslenie o dzisiejszym zysku przekresla czesto w ogole istnienia "jutra" w
> przedsiebiorstwie!!!
jest sprzeczne same ze sobą.

[Gość: Gloggie]

Gość portalu: Tomek napisał(a):

> Mówiąc o "myśleniu o jutrze przedsiębiorstwa" możesz mieć na myśli tylko jedno:
> zmianę wartości przedsiębiorstwa w przyszłości. Zmiana wartości firmy jest
> uwzględniana w rachunku zysków i strat. Zatem zdanie:
> > Myslenie o dzisiejszym zysku przekresla czesto w ogole istnienia "jutra"
> > w przedsiebiorstwie!!!
> jest sprzeczne same ze sobą.

Jak najbardziej NIE JEST sprzeczne. Przecież maksymalizacja zysków dzisiaj
spowoduje (albo i nie) niezadowolenie i odpływ klientów jutro. I często
istnienie firmy jutro przekreśli.
Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem rachunku zysków i strat. Ale taki rachunek za
rok bieżący siłą rzeczy nie uwzględni przyszłorocznego odpływu klientów.

[Gość: Tomek]

> Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem rachunku zysków i strat. Ale taki rachunek za
> rok bieżący siłą rzeczy nie uwzględni przyszłorocznego odpływu klientów.

Jeśli akcjonariusze zauważą szkodliwą politykę zarządu firmy, domyślając się
przyszłego odpływu klientów, to jak najbardziej uwzględni. Bowiem wartość firmy
spada (natychmiast), jeśli oczekiwane zyski w przyszłości maleją.

A ja nie płacę

[Gość: Matrix]

A ja tym zjodziejom i decydentom nie dam zarobic ani zlotowki wole przejsc sie
do usugodawcy i u niego zaplacic ten rachynek a co nawet dla 0,5 groszy warto.
Ponauczali sie tylko doić i doić frajerów znaleźli czy co ??

[Gość: marcin]

Mozesz. Zarobisz na tym 0,5pln albo i cala 1pln. Tracisz na to conajmniej
godzine, bo wielu mysli w ten sposob i kolejka sie wydluuuuuza. W sumie zysk
1pln/h - tak malo to nawet w biedronce nie placa. Jak doliczysz do tego koszt
dotarcia do kasy np. gazowni to chyba jestes na minusie.

A z tym zmienianiem konta to tez nie jest tak latwo. Bo jak splaca sie jakis
kredyt to zazwyczaj konto do obslugi tego kredytu jest w banku w jakim
zaciagnales kredyt. Wiec mozesz placic mniej za przelewy i prowadzenie konta,
ale wieksze odsetki od kredytu lub na odwrot.

[Gość: dagna]

A ja też nie płacę!W multibanku mam darmowe przwelewy,oprocentowanie konta 2%,
nie jest źle:-)

A ja nie płacę bo ni mam co przelewac!

[Gość: Z pustego w prozne]

[Gość: Juhas]

I oczywiście ściągają dodatkowy bandycki haracz za tzw. prowadzenie konta, za
ubezpieczenie, za ... . Z tych opłat i różnicy między oprocentowaniem kredytów
a lokat ,biorą się astronomiczne zyski (niczym nie uzasadnione-przy coraz
bardziej dołujących firmach)i niezła kasa dla dyrektorów i prezesów. Mam
nadzieję ,że porządek z tym zrobi nie tak ulubiona przez
niektórych "konkurencja",ale twardy nacisk PISuarów. Bo pozostali (łącznie ze
słynnym profesorem B.) tylko patrzą się i po próżnicy tokują.

[Gość: Tomek]

Zyski firmy nie idą do dyrektorów i prezesów, lecz do właścicieli.

[Gość: GOSC]

O.... widzę kolega tęskni za niedoborem towarów (oporócz octu zawsze dostępnego
w sklepie). Twardy nacisk już mieliśmy 50 lat i nic z tego nie wyszło, także
stawiam na konkurencję.A co do zarobków Dyrektorów... to PISuary nic z tym nie
zrobię tylko zdmuchną obecnych i sami siebie wprowadza na Dyrektorów :) a wtedy
komu będa przeszkadzać zarobki? pozostałym nie dopuszczonym, po 10 latach
zmiana PISuaru na np. Samoobronę i .. mamy to samo. TAKŻĘ ZOSTAWMY TO
KONKURENCJI póki są właściciele przedsiębiorstw którzy chcą tyle płacić niech
płacą.

Dorotko nie plec glupstw: standardem to moze sa

[1europejczyk]

ale w polskich bankach, ktorym pozwolono okradac niedoswiadczonych w relacjach
z bakami, latwowiernych i spragnionych bankowych kont Polakow.
Polskie banki sa najdrozsze na swiecie: oplaty za przelewy internetowe sa
rzadkoscia na swiecie i pomimo, ze dobrze o tym wiesz stwierdzajac, ze sa
standardem zajmujesz sie bardziej kampania marketingowa niz tym co nalezy do
Twoich obowiazkow zawodowych: rzeczowych i wiarygodnych odpowiedzi na
postawione pytanie.
Przyjdzie czas, ze banki polskie i nie tylko, drogo zaplaca za chciwosc i
pazernosc jaka dzisiaj reprezentuja wobec polskiego klienta, zerujac na jego
dziecinnej potrzebie posiadania takich samych atrybutow jakie sa darmowa
codziennoscia obywateli w wiekszosci krajow zachodnich i w Stanach.
Rzeczywiscie zachlannosc bankow w Polsce wobec Polakow nie jest zadnym
zaskoczeniem.
Zamiast "szukac nowych mozliwosci powiekszania zyskow" pracownicy bankow
mogliby wreszcie wziac sie do pracy tak by na te zyski uczciwie zarobic
proponujac, na przyklad, polskim przedsiebiorcom pozyczki na procent
praktykowany w krajach, ktore stanowia nasza bezposrednia konkurencje!


"Polakow Wprowadzenie opłat za przelewy internetowe nie jest żadnym
zaskoczeniem. Moim zdaniem to jest już standard. Banki szukają coraz to nowych
możliwości powiększenia zysków. Opłaty w skali jednostkowej nie są duże, bo
wahają się od 50 gr do 1 zł. To mniej niż bilet na autobus miejski, którym
klient mógłby dojechać do oddziału. Z drugiej strony dla banku takiego jak
Pekao duża liczba klientów oznacza duże wpływy."

PS
do 2paco: musi, ze nie masz w sobie nic z krakowiaka, zeby nie powiedziec
inaczej. Dla jednych pierwszy milion trzeba ukrasc dla innych zaoszczedzic:
najbardziej trudnymi klientami sa najbogatsi dlatego, ze nie wstydza sie
egzekwowac wszystkiego /a czesto duzo wiecej/ za co zaplacili.
Taka postawa jak Twoja jest woda na mlyn tych, ktorzy decyduja o polityce
taryfowej nie tylko bankow.

[Gość: xxcv]

>>>> Przyjdzie czas, ze banki polskie.... <<<<<

przepraszam, musiałem jeszcze raz -

Jakie banki ? POLSKIE ?!!!!! :-D

potwierdzam ..

[Gość: J_P]

.. z U.S. - polskie banki duze sa agresywne w stosunku do WLASNYCH "klientow"
ktorych traktuja jak surowiec do obroki. W dodatku wproadzenie roznyuch
ubezpieczen konta, oplat za przelwt internetower etc. odbywa sie na zasadzie
jednostronnego zmieniania warunkow umowy. Oplaty owe - w skali roku sa duze ale
dzieki ich rozbisiu na 1 - 2 zl ich nie widac - jak policzyc to przekraczaja ew.
dochod z oporocentowania biezacego rachunku = trzymanie pieniexzy w banku na
bizacym rachunku jest obciazaone prowizaj, ponadto - pomimo owych oplat i
ubezpieczen, pomimi ze to bank jest wlascicielem i bankomatow i kart - bank NIE
ponosi odpowedzialnosi za kradziez danych, i ewentulane wykasowanie naszego
wladu z konta - zawsze sa jakies zastrzezania "b. makym drukiem" w umowie. W
sumie - chodzenie z gotowak w kieszeni bylo i tansze i bezpieczniejsze - a
ponadto jest to najbardziej podniecajace (dla kobiet) - facet z gotowka.

[Gość: D.]

nie jst prawdą, że wszyscy chcą mieć konta bankowe - zostali do tego zmuszeni
przez zakłady pracy, które polikwidowały etaty kasjerek, jest im wygodniej i
taniej. A co ma zrobić pracownik - tylko dostosować się do nakazu, nie ma
wyjścia.

poprawka

[Gość: zbychowiec]

zacznijmy od tego ze to nie sa polskie banki tylko glownie niemieckie i
holenderskie ...

[2paco]

póki co prowadzenie konta kosztuje mnie 4 złote miesięcznie, więc to są naprawdę
grosze. nawet jeśli zaraz wprowadzą te opłaty, to przy ilości przelewów jakie
wykonuję będę płacił za konto poniżej 10 złotych miesięcznie.
są ludzie którzy dla kilograma pomidorów są gotowi jechac przez pół miasta byle
zaoszczędzić 50 gr w porównaniu ze sklepem osiedlowym - ja taki nie jestem.
a tak btw - mam jeszcze konto w mbanku, ale póki co z niego nie korzystam.
nigdzie nie napisałem że będę z pekao na dobre i na złe ;)
pzdr!

[Gość: xxcv]

No przecież działa konkurencja, która zawsze prowadzi do spadku cen w walce o
klienta. Dobrze mówię, eksperci Winiecki i Gadomski ?

Bank na tym zarabia frajerzy a wy płacicie!

[Gość: Do Frajerów]

Robiąc przelew przez internet zwiększasz zyski banku, nawet beż żadnej opłaty.
Jeśli większość dokonuje transakcji internetem, to banki mogą zmniejszyć
zatrudnienie, tym samym zwiększyć zyski. TY robisz pracę kasjerki za okienkiem
i JESZCZE ZA TO PŁACISZ!

To się nazywa biznes... Dlatego ja NIE PŁACĘ. Tak, musiałem zmienić bank, ale
nie będę frajerem!

[Gość: gosc]

Mieszka w USA , i tu jest tak
prze internet ;jezeli chodzi o przelewy miedzy kontami w jednym banku to taka
usluga jest darmowa, jak rowniez pobieranie oplat z konta (inaczej placenie
rachunkow).Natomiast przelewy miedzy kontami miedzy roznymi bankami przez
internet sa raczej niemozliwe

[Gość: braat1]

Jesli ktos sie zna na temacie to prosze o poprawienie mnie, ale slyszalem od
znajomego w Stnach, ze u nich przelewy internetowe sa bezplatne tylko w obrebie
jednego banku. A jesli chce sie przelew do innego banku to trwa on cos kolo
tygodnia i polega na tym, ze po wyklikaniu przelewu, nasz bank wystawia czek i
wysyla do drugiego banku czek :)

[Gość: a'mal]

Ale frajer...chyba bardziej się napracowałes przy zmianei konta niż jako "pani z
okienka" wykonując swoje przelewy...hmmm.

W UBS w Szwajcarii nie płaciłem nic za przelewy

[Gość: Andrzej]

do innych banków; do Polski przelew bez względu na kwotę kosztował 5 Fr (czyli
mniej niż piwo w knajpie)

Polecenia zapłaty

[yoric]

Każdy, kto choć raz zakładał polecenie zapłaty wie, jak nieprawdopodobnie wręcz
skomplikowane jest *skuteczne* założenie polecenia zapłaty. Praktyka wskazuje,
że zawsze, ale to zawsze ktoś coś po drodze spieprzy. No musi spieprzyć. Z firmy
nie prześlą bankowi. Albo prześlą, ale zapomną, że przesłali. Albo bank zgubi,
albo nie uzna. Albo dane się nie będą zgadzać.
Sama zmiana nru konta to nic, ale zmiana zleceń/poleceń to horror w tylu
odcinkach, ile tych zleceń mamy.

nigdy nie moglem tego w Polsce zrozumiec

[Gość: chicago]

Nie dosc ze bank zarabia na kasie klientow, to jeszcze kasuje za swoje
obowiazki? Bezczelnosc. Dajecie sie w tej Polsce rznac jak buraki pastewne. I to
od lat. Ja mam konto czekowe zupelnie za darmo i nie place zadnych oplat za nic.
Coraz wiecej bankow tak robi i tu jest to juz standart. Trzeba sobie tylko czeki
kupic albo karta platnicza wszystko lacznie z wyciaganiem kasy z bankomatu. Bez
zadnych oplat. Nigdy. To samo z karta kredytowa. Place plastikiem a potem place
calosc co miesiac na biezaco. Nigdy ani centa nie zaplacilem odsetek czy jakichs
oplat za costam. Mimo iz na mnie osobiscie nie zarabia karta kredytowa nic, bo
nie splacam ratami. Wszystkie te rzeczy i operacje sa za darmo. Standart. W
Polsce banki to jest grupa przymusu fiskalnego. Nigdy z w Polsce nie zaloze
konta czekowego/rozliczeniowego. Tylko oszczednosciowe.

W Australii tez sie nie placi...

[Gość: Boom]

... przez Internet za darmo, bez limitu, poza tym miesiecznie 25 transakcji
(obojetnie tel. czy karta) bezplatnie, dopiero potem oplaty.
Nie dajcie sie tak skubac w Polsce, ludzie zrobcie cos z tymi haraczami
bankowymi!!!