Sala zabaw Dżungla

[Gość: Ania]

Zorganizowałam tam urodzinki mojego dziecka i bylam zszkowana
zachowaniem obsługi, czyli pewnej pani, która kiedys sprzedawała
ubrania dla dzieci. Zapłaciłam za organizację tej imprezy pierwszy i
ostatni raz, a moi goście zapowiedzieli zgodnie, że z takim
chamstwem to się jeszcze nie spotkali i będą omijać Dzunglę szerokim
łukiem. Wyobraźcie sobie, że ta pani do solenizanta potrafiła
powiedzieć, że jak mu się coś nie podoba, to niech zjeżdża ...
Co chwilę awanturowała się, że dzieci nie bawią sie tak, jak ona
sobie tego życzy. Chodziła naburmuszona i zastanawialiśmy się czy i
nas zaraz nie powygania. Była sama i zupełnie nie radziła sobie z
obsługą jednej przedszkolenej grupy !!!

[carmelaxxx]

bo w dzungli w ogole fatalna obsluga, fiku miku lepsze i ma fachowa kadre a nie
ludzi z przpadku !!

[Gość: anonim]

no to duzo osob narzeka z tego co zauwazylam raz to ze malo miejsca dwa ze slaba
widocznosc jak dziecko sie slizga z dmuchanego balona a i jeszcze jedna sprawa
brak kapci jednorazowych

[kornik251]

Bo ta cała dziungla to wielka lipa a nie miejsce zabaw dla dzieci!
Obsługa nastawiona jest nie na miłą obsługę klienta a na szybkie
zarobienie kasiory! Wystarczy spojrzeć na "estetykę reklamy",
nabazgrolone kartki przyklejone przed wejściem, mówią już same za
siebie o tej "firmie" Proponuje aby dobrze się zastanowić zanim
zdecydujemy się tam wogóle wejść!

[Gość: obserwatorrrrrrrrr]

Wam polaczkom nigdy nie dogodzi sami nie wiecie czego chcecie nie
jest to profesionalizm ale bez przesady najlepiej aby było za darmo
i mozna na wszystko pozwolić Proszę spróbować otworzyć taką sale dla
dzieci zobaczymy jakie bedziecie mieli pomysły i jak to wyjdzie

[Gość: Kaśka]

Pomyśl chłopie, zanim cokolwiek napiszesz. Takie sale sa teraz
niemal w każdym mieście, wiec większośc rodziców ma jakieś
porównanie. Niestety nie kazdy nadaje sie do pracy z ludźmi, a
szczególnie z dziećmi !!!
Obsługa Dżungli z cała pewnością mineła się z powołaniem.

[carmelaxxx]

obserwator czy masz jakies powiazania z dzungla? jesli tak to wiesz co obsluga
powinna ulepszyc zeby ta sala mogla przetrwac !

[Gość: Andrzej]

Obsługę można śmiało porównać do... buszmenów, dlatego jak ulał
pasują do tej dżungli! Omijam to miejsce z daleka aby dziecko nie
wpadło na pomysł aby tam wejść!!!

[Gość: Ornitolog]

Ta "Dżungla", to prawdziwa dżungla jesli chodzi o kulturę obsługi i
estetykę wnętrza. Jak juz ktoś wspomniał, już z zewnątrz widać brak
profesjonalizmu właścicieli i taki widok raczę odpycha niż zachęca
do wejścia. Te paniusie, które prowadzą tę placówkę, to zepsute
dzieciaki bogatego tatusia. Poprzewracało im się w główkach nieco.
Stanowczo nie polecam!

[Gość: Turysta]

Gdyby te dzieci mówiły po niemiecku to pewnie miałaby lepszy humor.... niestety
w świnoujściu coraz więcej płaszczenia sie przed Niemcami a naszych maja w
dupie... :-(

[Gość: miska]

chyba sa jakies przepisy co do dobierania personelu!!!!
juz dawno powinna zajac sie tym bagnem jakas instytucja
zreszta nie bedziemy tam chodzic szybko zamkna proste
obserwator a ty uwazasz sie za kogos lepszego niz jestes?? nie
jestes polakiem hehe no tak szkoda moich klawiszy

[carmelaxxx]

eh wiesz taka sala to nie ejst placowka wychowawcza i personel nie musi miec
zadnego przeszkolenia. Dlatego tym bardziej doceniam Pania Ewe ktora prowadzi
fiku miku bo panie ktore tam pracuja maja doswiadczenie z dziecmi.

[Gość: miska]

tak sama chodze do fikolandu z corka atmosfera i przedewszystkim
podejscie do dzieci,ale moze inaczej jedni robia to dla pieniedzy i
dla dzieci drudzy tylko dla pieniedzy. chyba nasz klient nasz pan to
nadal obowiazuje,zreszta slyszalam ze juz poszly skargi w sprawie
dzungli do urzedu miasta

[Gość: iwona]

ja rozniez zoragnizowalam urodziny dla corki i potraktowano mnie jak
zlodziejke bo wyklucalam sie o cos co mialo byc w cenia a pozniej
kazano mi za to zaplacic dodatkow, nazwano mnie doslownie zlodziejka
i reszty chyba nie musze dopowiadac jaka byla atmosfera i klotnia.
Pani Anita powinna chyba pojsc na jakies leczenie i wyciszenie sie
bo zachowanie jej i gwiazdorzenie to conajmniej ponizej poziomu.

dno dno dno

[Gość: kami]

robilam tam urodzinki dla dzieci,tragedia totalna porazka
tak jak tepy jest wlasciciel i wlascicielka tak samo tepa jest
obsluga damy do towarzystwa nic wiecej zadnego obycia z dziecmi
powinny stac pod latarnia z podwiazka i wysoko uniesiona glowa
powinno sie to cos zamknac a moze polskiego niemca wlasciciela
wyslac gdziec gdzie bedzie mogl mowic wy polacy

[Gość: kiedyś też gość]

Trzymajcie lepiej portfele przy sobie.
Wiadomo ,ze właścicielka (ta brzydsza) jest urodzona kleptomanką
UWAGA NA PIENIąDZE NA PLACU ZABAW

[Gość: loka]

Chyba Pani nie wie co pisze. Sa dwie włascicielki. A nie WŁAŚCICIEL
i właścicielka.
Najpierw prosze sie zapoznać z tematem a nie pisac głupoty

[Gość: olik]

zalzy tez czy pani dobrze przeczytała co jest napisane na ulotce
urodzinowej.
Ja tam robilam urodziny dla syna i mnie sie nie podobało zachowanie
pani Anity. Ja powinni zamknac w szpitalu psychiatrycznym

[Gość: tola]

ta kobieta jest nastawiona na wywołanie awanturki... bylam tam dwa razu na
urodzinach u dzieci znajomych i za kazdym razem jakieś akcje... katastrofa, i
zawsze pozostaje uczucie niesmaku... fikoland jest bez porównania bardziej
przyjaznym miejscem... zreszta juz wiecej nie zaprowadze do dzungli swoich
dzieci bo babsztyl działa mi na siódmy zmysł... porada u dobrego terapeuty dla
tej pani...

[Gość: irma]

Co do psychiatry to decyduje lekarz, a ja uważam ,że sala jest przepiękna i
super wyposażona, a dziećmi to trzeba się zająć drodzy rodzice...

[Gość: Olijana]

Tak czytam wasze opinie... nigdy tam nie bylam, dzieci tez nie mam, ale
pracowalam jako animator czasu wolnego za granica i tu w Polsce, i to prawda,
nie mozna zatrudniac kogos kto kompletnie nie ma podejscia do dzieci, kto nie
potrafi zajac interesujaco czasu, kto jest opryskliwy i chamski. Wspolczuje tym
ktorzy wykupili tam imprezy dla swoich dzieciakow.... ja zawsze staralam
nawiazac sie kontakt z kazdym dzieckiem... tak ze na koncu wszytskie tulily sie
i dziekowaly... bo do dzieci trzeba miec podejscie....

IRMA ty pustaku

[Gość: misiu]

obowiazkiem pracujacych jest zajmowanie sie dziecmi ,sama nazwa sala
zabaw,ty cwierc inteligencie otwierasz lokal przejmujesz wszelkie
obowiazki,takich jak ty normalnie na promenade wyslac na podryw
jak ja nie cierpie takich idiotek qwa

[Gość: zaniepokojony]

Co do opieki nad dziecmi to jak Pani Anita ma sie zajac dziecmi, jak
ona wlasnymi niepotrafi.Corka wychowuje mlodszego syna-mozna to
zaobserwowac na placu zabaw jak synek chodzi za jej corka a nie za
nia.

[Gość: jhfjf]

Drodzy rodzice, nawet w regulaminie Sali Zabaw jest napisane ze to RODZIC zajmuje sie dzieckiem a nie osoba pracująca. Trzeba troche poczytac a nie bez takiej wiedzy pisac głupoty.

Poza tym podobno wlasciciele juz sie zmienili.

[Gość: Buli]

Kochani, sala zabaw to nie żłobek, za dzieci odpowiedzialni są rodzice a nie personel ( regulamin sie kłania ), co do obsługi to aż ciarki po plecach chodzą jak się Wasze posty czyta. NIEWYOBRAŻALNE. O powodzeniu tego lokalu niech zadecyduje frekwencja. Tylko tak możecie doprowadzić do zmian. Pozdrawiam.

[Gość: Ania]

Gość portalu: jhfjf napisał(a):

> Poza tym podobno wlasciciele juz sie zmienili

A od kiedy? Miesiąc temu na urodzinkach obsługiwała mnie "stara"
współwłascicielka p Anita

[Gość: iwoa]

co do opieki itd mozliwe.....ale co tak pan(i) bronisz tych babsk,
mialam z nimi do czynienia nie ze wzgeldu na opieke a poprostu ze
wzgeldu na sam fakt organizacji i traktowania klientow!!!!!!!!!!1
wszystkie rozmumy piozjadaly cale szczescie ze wlasciciele sie
zmienili, tacy ludzie jak pani moze sobie pozwola zeby ktos taki jak
one obslugiwaly i opiekowaly sie naszymi dziecmi. i to pani niech
nie pisze bzdur moze i jest ich pani kolezanka albo sama wlascicelka
ze tak broni. jedno jest pewne te babska nie nadaja sie do pracy z
dziecmi a i bym powiedziala ze z ludzmi!!!!!!!!!!!!!!!!!!111

[Gość: gosc]

Co do zmiany właściciela-to ponoć są do końca miesiąca

[Gość: gosc]

no wlasnie wlasciciele sa nowi tyle ze ....pojawia sie zowu ten sam
problem

ostatnio kolezanka byla na przyjeciu w dzungli i wyobrazcie sobie
kazali im posprzatac po sobie wreczyli worki na smieci hahahah
poprostu bez komentarza!!!

Rte bachory zjebane swiete krowy rzygac

[Gość: bleeee]

sie chce!!!!
jak nasyfily bachory to sprzatac!!!!
tam maja sie bawic nie syfic i niszczyc!!!
rzygam tymi mamuskami!!!
a zajmowac sie bachorami w domu a nie podrzucac komus za grosze!!!
albo ceny zrobic bardzo wysokie, zajmowanie sie bachorami powinno
byc bardzo drogie

[Gość: kiki]

naucz się pisać po polsku analfabeto,a potem się wypowiadaj

przeciez blee nie zrobil zadnego byka

[Gość: cvbnm,]

to co caman?
mamuska?

[Gość: gosia]

ty zjebany bachorze,a my swiete krowy i pamietaj o tym bo to my
placimy a ty jestes od tego zeby skakac na jednej nodze,jak to leci
a klient nasz pan baranie....pan placi pan wymaga
A dzungla jak i wlasciciele sa w dzungli umyslowej.

[Gość: Ania]

Gość portalu: gosc napisał(a):

> ostatnio kolezanka byla na przyjeciu w dzungli i wyobrazcie sobie
kazali im posprzatac po sobie wreczyli worki na smieci hahahah
poprostu bez komentarza!!!

A ja myślę, że komentować warto!
Widać nowi właściciele kontynuują tradycje poprzednich i być może nie nadają się
do świadczenia usług innym.
To jest nie do pomyślenia, by wyręczać obsługę w ich obowiązkach !!!
Polecam Fiku Miku - tam problemu takiego nie ma, a cena taka sama.

[Gość: gosc]

ceny w fiku miku sa o wiele mneijsze a nie takie same

przykladowo przjecie na ok 15-20 osob to koszt 200zl w dzungli ok
400zlotych!!!!

a co do komentarza idioty to odpowiadam tego typu plac zabaw jest do
zabawy i dzieci maja prawo tam sie wyglupiac i poszalec a
obowiazkiem obslugi jest posprzatanie i w miare mozliwosci
pilnowanie dzieci

[Gość: gosc]

ja byłam tam już trzy razy na imprezie urodzinowej i mam zupełnie inne wrażenia, nie wiem czy to jakaś złośliwość ludzka czy taka straszna zawiść, ale strasznie niesprawiedliwe te osądy. Obsługa jest teraz naprawdę miła, sympatyczna i bardzo życzliwa. Za każdym razem jak byłam nikt mi nie wręczyl worka i nie kazał sprzatać , kazali wszystko zostawić i pomogli nam się zapakować. A co do cen to osoba która to pisała nie ma pojęcia o tym co mówi, chyba poprostu plecie bo plecie,niech najpierw zapozna się z ofertą ,a potem wypowiada. A co do dzieci to oczywiści ze mają się bawić i wyszalec, ale nie niszczyć i śmiecić dookoła, a to znowu świadczy o tym jak są wychowane i co z domu wynoszą, a już napewno nie do obsługi sali należy zajmowanie się i pilnowanie dzieci. Najłatwiej jest wypisywać bzdury o kims, do tego pod ukryciem, ale warto byłoby czasem zastanowić sie nad tym co się pisze. Poza tym są dwie sale i każdy może wybrać co chce, ja z kolei nie nie chdzę do fiku miku, bo tam jest zwyczajnie brudno..

[Gość: Tola]

Wykazałaś sie nieumiejętnościa czytania ze zrozumieniem, nikt nie
napisał, że można coś niszczyć i śmiecić dookoła, tylko, że
obowiązkiem obsługi jest posprzątać stoły po imprezie i nie mają
prawa wręczać worka osobie, która zapłaciła za organizację urodzin.
A swoją drogą - skoro zapoznałas się z ofertą obu sal to wiesz
zapewne, że Dżungla wychodzi sporo drożej.
PS Ja mam dziecko w wieku szkolnym i byłam w Dżungli więcej niż trzy
razy ...

[Gość: gość]

zastanawia mnie po co byłaś tam tyle razy , skoro tak nie trawisz tego miejsca....raczej to dziwne..czepiasz się głupot i szukasz dziury w całym, masz jakiś poważny problem ze sobą, czyży samotna mama? Akurat sprawa dawania worka na śmieci jest powszechnie stosowana w fiku miku..
A może tobie bardzo zależy na oczernianiu Dżungli?
Masz w tym interes?
Mam wrażenie że ta sprawa stanowi dla Ciebie sens życia...

[Gość: Tola]

Gość portalu: gość napisał(a):

> zastanawia mnie po co byłaś tam tyle razy , skoro tak nie trawisz tego miejsca.

To proste, nie ja wyprawiałam tam urodziny, tylko moje dziecko zostało tam
zaproszone.

> Masz w tym interes?
Obawiam się, że sama masz interes, by "wybielać" Dżunglę - podejrzewam, że
jesteś jej aktualną właścicielką.
Wystarczy poczytać ten watek, by stwierdzić, że nie tylko ja tu wypowiadam się
na temat Dżungli i nie ja założyłam ten wątek.
No cóż, nie każdy nadaje się do świadczenia usług innym ...

[Gość: gocha]

moja corka za miesiac skonczy dwa latka, jakie sa ceny w dzungli aktualnie
jestem za granica i nie mam mozliwosci sprawdzenia. i czy rodzice dzieci tez
przychodza czy jak wygladaja takie urodziny?? do fikumiku nie lubi mala chodzic
bo tam nie ma atrakcji dla takich maluchow tylko raczej dla starszych dzieci. w
dzungli bylysmy kilka razy, moja opinia jest pozytywna, czysto, cieplo, ładnie
urzadzone.

[Gość: na plus]

moja opinia też jest jak najbardziej pozytywna, poza tym że więciej
atrakcji, czysto i kolorowo to jeszcze teraz obsługa bardzo miła.
Panie są przesympatyczne, bardzo pomocne i zyczliwe, i wiem że teraz
bardzo dużo ludzi ma taką opinię, a nawet Ci co zrezygnowali z
chodzenia tam za poprzednich właścicieli teraz wracają i bardzo
chwalą. Ja tez robiłam tam niedawno urodzinki mojego synka i
obsługa ekstra, byliśmy bardzo zadowoleni, a dzieciaki zachwycone.
Polecam gorąco!!! A co do cen to liczą 11zł od dziecka za dwie
godziny zabawy i daja napoje, popcorn , paluszki, talerzyki i inne
naczynia, no i przepyszną kawę dla rodziców.Rodzice jak mają ochotę
to zostają, jak nie to wychodzę , od nich zależy, ale przy takich
maluchach to zreguły zostają...

[Gość: gosc]

ceny w dzungli na około 1205 osob to cena imprezy 400zlotych z
tortem (zamowionym osobno) cena tego samego przyjecia w fiku miku to
cena okolo 230-250zlotych take duzo mniej
bzdura jest ze trzba po sobie posprzatac w FIKU MIKU ktos kto pisze
takie bzdury to poprostu je wymysla!!! A jest nia na pewno
wlascicielka
dzungli

Jestem mama dziewczynki chodzacej do przedszkola takze czesto
chodzimy na urodziny innych dzieci, owszem w dzungli jest ladnie
kolorowo ale oblsuga jak byla tak jest marna, a czesto mama
wlascicielki robi focy ze musi posprzatac po dzieciach , jak jest
starsza osoba i nie daja rady to sie siedzi w domu

w fiku miku moze nie jest super ale obsluga mila, nikt nie sprzata
po sobie i co najwazniejsze jest o wiele taniej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: GOSC]

gdybym była właścicielką to nigdy nie wdawałabym sie w tą głupią dyskusję, każdy kto kiedykolwiek prowadził działalnośc wie że chocby nie wiem co robił, mógłby stanąć n agłowie to nie jest w stanie zadowolić wszystkich , zawsze znajdzie się ktoś kto bedzie niezadowolony..normalna rzecz, widać że Panie nigdy nie miały przyjemnosci...a co do cen to kompletna bzdura, chyba trzeba się cofnąć do szkoły..

[Gość: gosc]

Gdzie sa te place zabaw?
Sa tylko dwa?

[jusytka]

Tak, aktualnie są dwa. Położone są blisko siebie.
Fiku-Miku znajduje się w Centrum Handlowym Uznam.

[Gość: tata]

a ja wam drogie mamy coś powiem... byłem z córką w dżungli i fiku
miku i wyobrażcie sobie ,że moje dziecko samo po sobie posprzątało-
oczywiście nie zamiatanie, tylko zwykłe wyrzucenie kubka po napoju
czy torebki itp...ma dwa latka i cieszę się ,że sama po sobie już
stara się sprzątać..czy to w domu czy na ulicy czy gdziekolwiek
indziej....ale drogie mamy, takich zachowań trzeba uczyć-najlepiej
na własnym przykładzie!!!!

[Gość: Ania]

Jak idziesz do restauracji to też wyręczasz kelnera w celach
edukacyjnych, prawda?

[Gość: gosc]

Normalnie z ust mi to ktos wyjoł!!!

Oczywiscie nauka dzieci porzadku to jedna sprawa ale sprzatanie po
imprezie zamówionej w miejscu publicznym to druga!!!

Płace to wymagam zrozumiały jest fakt ze po takiej imprezie porzadku
nie bedzie tak jak po obiedzie w restauracji czystych talerzy

A druga sprawa cenowa tak tak tak to wyglada ceny w dzungli to
przynajmniej 1/3 wiecej niz w fiku miku

[Gość: tata]

aniu,a np. w KFC kubki i tacki po sobie wynosisz do specjalnego
kosza???? ale pewnie nie bo Ty PŁACISZ I WYMAGASZ ...i pewnie nosisz
koronę i boisz się ,że spadnie... no i Twojemu dziecku które jest
pewnie wychowywane bezstresowo w kulcie pieniądza.......boże co się
porobiło z tymi ludżmi!!!!!!

[Gość: Ania]

KFC to restauracja samoobsługowa, widziałeś tam kiedyś kelnera? Jest też taniej
niż w innych restauracjach.
Jeśli chciałabym urządzić urodziny taniej, z większym nakładem własnej pracy i
czasu - zrobiłabym je w domu.
W sali zabaw płacę za sprzątanie, więc mogę ale NIE MUSZĘ sprzątać!
Wręczanie worków na śmieci klientowi jest nie do pomyślenia!

[Gość: tata]

no ,wręczanie worków to pomyłka-fakt...a co do KFC... nie mówimy o
kelnerze-bo takich tam nie ma, ale osoby do sprzątania-owszem-
ganiają z miotłą i ścierką nawet między klientami-zwłaszcza takimi
których ktoś kiedyś nie nauczył kultury;))

[Gość: lala]

dobrze bt bylo gdzybt Panie wlasciecielki wytarly kurze i zdjely te
kikuty balonow! bo to naprawde żenujące!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: gość]

Drogi ''tato'',

To jedna z niewielu sensownym wypowiedzi na tym forum.Ja też nie wyszłabym z
imprezki urodzinowej zostawiają po sobie sterty śmieci i porozlewanych
napojów.Uważam ,że to kwestia wychowania !!!

Niektórzy rodzice wychodzą z założenia,że jak zapłacą 11 zł,to mogą wszystko i
że wszystko im się należy !!! Wiem,bo niejednokrotnie byłam tego świadkiem.Na
salach obowiązują pewne zasady,których rodzice nie przestrzegają! Być może nie
potrafią czytać,bo regulamin wisi...
NA ŻADNEJ SALI W POLSCE NIE MA OPIEKI NAD DZIECKIEM W CENIE BILETU !!!
Wejdzcie w GOOGLE i poczytajcie,przecież macie komputery skoro wypowiadacie się
na forum. Ta cała dyskusja to marnowanie czasu,bo wiadomo,że nie wszystkim się
dogodzi.
Ja powiem tylko tyle,że standard ''dżungli'' jest wysokim poziomie,w porównaniu
z innymi salami w Polsce,a byłam na kilku...obsługa miła,czysto.... A po FIKU
MIKU skarpetki dziecka można wyrzucić,bo się nie dopiorą,zabawki połamane,w
łazience nigdy nie ma papieru,co do cen to są porównywalne.

[Gość: maltry]

Ja chodzę do Dżungli dość często ze swoją córką i jak dla mnie to sala w Uznamie
odpada w przedbiegach głównie ze względu na brak sprzętów dla maluchów (córka ma
21 m-cy), co do czystości też można podyskutować. Jednak sądzę, że obydwu salom
bardzo dużo brakuje, głównie myślę tu o sprzętach do zabawy - te, które są, są
używane od lat, dużo sprzętów jest popsutych (chociażby wózki dla lalek), nie
pojawiają się nowości a tym, które są, przestaną niedługo wystarczać te doraźne
naprawy, które są widoczne


A czy ktoś prowadza swoje dziecko do mini przedszkola w Dżungli? Poproszę o
opinie (tylko najchętniej jakieś konstruktywne wnioski a nie zasłyszane gdzieś
historie)

[Gość: gość]

sala zabaw dzungla ma 2 lata,a to jak wyglądają zabawki,to zasługa
rodziców,którzy nie reagują na zachowania swoich pociech.jeżeli na imprezie
urodzinowej na dach domku wchodzi 6 osób,a zadowolony tatuś robi zdjęcia,po czym
dach się zarywa,to coś tu nie tak ,prawda ? byłam na tych urodzinach i widziałam
na własne oczy !

[Gość: maltry]

Pewnie w dużej mierze jest to prawdą, że rodzice również odpowiadają za taki stan zabawek, ale gdzie była właścicielka, skoro rodzic był taki średnio rozgarnięty i pozwalał dzieciom na takie zabawy? Prowadząc taką salę trzeba chyba się też liczyć z tym, że przy sporej ilości dzieci bawiących się zabawkami, będą się one psuły i zużywały szybciej, niż przy jednym, dwojgu dzieciach w domu. Moim zdaniem ani jedna ani druga sala zabaw w Świnoujściu nie ma na tyle mało klientów, żeby nie móc sobie pozwolić na wymianę zabawek powiedzmy co roku chociaż, oraz dokupowanie nowych. Przecież nie może być też tak, że przez następne lata będą ciągle te same popsute zabawki, nie na tym chyba to polega.

Mnie nieustannie marzy się taka sala
http://www.kubus.net.pl/galeria
http://www.salazabawagatka.pl/
http://www.arek-zabawa.com/salazabawpl/index.html
http://www.salazabaw.com/sala_zabaw_galeria.html

[Gość: Olek]

witam. wlasnie w przyszlym miesiacu bedziemy organizowac w fiku miku
urodzinki naszej pociechy w fiku-miku na ich stronie jest napisane
ze jest mozliwosc poprowadzenia urodzin przez animatora(gry zabawy
zamykanie dzieci w bankach mydlanych) czy ktos moze korzystal z tej
uslugi i moze powiedziec ile w przyblizeniu to kosztuje i czy warto
cos takiego tez zorganizowac dzieciakom w wieku przedszkolnym? a
moze ktos ma namiary na jakiegos innego animatora klauna na terenie
s-cia wartego polecenia na impreze urodzinowa dla dzieciakow?
dziekuje za odpowiedz.

[carmelaxxx]

oj mysle ze wato, mój syn byl na takich urodzinach ale nie w fiku miku i zabawa
byla super, tyle ze polaczona z dyskoteka i zabawe prowadzil dj i animatorka.

[hellious]

Rowniez interesuja mnie opinie na temat mini przedszkola w dzungli. Rozmawiama
z pania w dzungli, przyjmuja dzieci od 2 lat, moga byc nawet z pielucha. Szkoda
tylko ze tylko 3 godziny :( Chcialabym jednak zasiegnac opinii kogos, kto
kozystal z tej uslugi u nich.