yatkhaa
26.07.19, 11:34
U mnie każda sobota to właściwie jedno wielkie sprzątanie: odkurzanie, mycie podług, wycieranie mebli... w tygodniu nie ma czasu, żeby się za to zabrać. W efekcie pół dnia spędzamy z żoną na porządkach i potem brakuje siły na cokolwiek :[
Ktoś się powinien na poważnie zająć opracowaniem jakiegoś taniego rozwiązania, które uczynią obowiązki domowe znacznie mniej wymagającymi - nie każdego stać na profesjonalną pomoc... Ten, kto coś takiego wymyśli i wprowadzi na rynek, zostanie baaaaardzo bogatym człowiekiem!