co najbardziej kochacie w swoich Labkach?

[meciula]

ja wiem wiem że wszystko !!!
ale coś takiego szczególnego.
ja np. uwielbiam jak śpi na brzuchu rozciągnięta jak długa, łapy
tylnie do tyłu, wyglada wtedy jak jej gumowy kurczak.
i ciepło mi się robi na serduszku, jak przychodzi do mnie, kładzie
mi łeb na nodze, patrzy prosto w oczy i ciężko wzdycha, jakby
chciała powiedzieć "mówię Ci, życie Labka to ciężka sprawa"...

[tenshii]

A ja lubię jej masywne stopki, mogę je ugniatać non stop

A z zachowań to lubię jak idziemy na spacer i ja zostaje w tyle, a jej wtedy się kombajnem nie ruszy póki ja nie dojdę spowrotem do grupu i nie będę szła z nimi.

oraz

kiedy zobaczy, że ktoś nam się po placu zabaw plącze przed balkonem. Ujada wtedy, szczeka, warczy - zza firanki.
A jak jej otworzyć balkon to dupskiem trzęsie i się ucisza

[meciula]

stópki skarpeciuszki śmierdziuszki? hehehe

[ddb2]

Wg. mnie stopki ciagnal myszami, a uszyska - suszonymi prawdziwkami.
Uwielbiam, gdy Borowka, zmieniajac boki na poslanku, odwraca sie do
gory lapskami, z dziwnie poskrecanym cialem i spi.
A takze, gdy widzi pakowanie do wyjazdu, zaczyna dyszec z emocji, bo
nie wie, czy jest uwzgledniona w planach. Gdy jej torba podrozna, z
poslankiem turystycznym w srodku, stoi przy drzwiach, znosi do niej
swoje zabawki, marchewki, co tam ma aktualnie pod lapa, kladzie sie
obok niej i pilnuje, zeby, aby sama torba bez psa, nie wyjechala.

[meciula]

hehehhe super

dawac jeszcze!!!

[meciula]

uwielbiam jeszcze jak siedzi bokiem, śmiejemy się wtedy że pokazuje
nam pipumbę swoją
albo jak na spacerze bądź na podwórku gdy podejdzie obca osoba to
się lansuje na groźną, fuczy i szczeka, najeżony ma cały grzbiet. a
wystarczy że dana osoba przemówi do niej czule i już mija cała groza
i cieszy się, czasem się matrwię że jej ogon odleci od tego kręcenia
dupką

[tenshii]

Tak tak !!
Moja też siedzi jak kwoczka !!
O tak:
www.garnek.pl/tenshii/1953345/daisy-12-miesiac
A na spacerach jak ktoś do niech podchodzi, to oczywiście wysyła od razu tysiące sygnałów udpokajających - kładzie uszy po sobie, szybkie ruchy gonem powieszonym ku ziemi - na początu wygląda jakby się bała. A jak ktoś do niej podchodzi to obnaża zęby ( to też sygnał uspokajający) i zawsze się pokładam ze śmiechu jak ktoś tak do niej pewnie podchodzi i nagle się cofa bo myśli, że ona na niego warczy haha. Zawsze muszę się natłumaczyć zanim ktoś załapie o co chodzi i odważy się ją pogłaskać, a ona z niecierpliwości już ledwo żyje, no kiedy on mnie w końcu popieści no !

[meciula]

heheheh właśnie tak!!! śmiesznie to wygląda, prawda? ostatnio z
koleżanką rozmawiałyśmy że psy dużych ras tak siedzą, chyba za małą
maja pupcię, albo ogon im przeszkadza

[ddb2]

meciula napisała:

> heheheh właśnie tak!!! śmiesznie to wygląda, prawda? ostatnio z
> koleżanką rozmawiałyśmy że psy dużych ras tak siedzą, chyba za
małą
> maja pupcię, albo ogon im przeszkadza

To chyba nie z powodu ogona, bo moja bezogoniasta rottweilerka tez
tak siadywala.

[ddb2]

Tenshii, to zdjecie, jak miala roczek! Bo juz sie zdenerwowalam, ze
taka szczuplutka, a moja taki grubas przy niej. )))

[tenshii]

Hehe

[meciula]

albo jak powolutku kładzie się na poduszcze na łóżku. śpi z nami ale
w nogach, jak jednego z nas nie ma, to za wszelką cene próbuje
połozyć się na jego miejscu. robi to bezszelestnie dosłownie, co
otwieram oko to ona bliżej poduchy, otwieram znowu - jeszcze bliżej,
az wkońcu osiaga cel, błogość z niej bije wtedy a jak się na nią
patrzy to udaje jakby nic się nie działo, ma wtedy taki sepyficzny
wyraz pyszczka.

[tenshii]

Albo jak dorwie coś do jedzenia i memle mlaska i słyszę że mlaska.
Co masz? - pytam
A ona z nieruchomą mordą mówi oczami niewinnymi - jaaa? coś mam? chyba raczysz żartować!
Odwracam się i znów słyszę "mlask ciap mlak chrup"
Znów się owracam i cisza i bezruch

[meciula]

dokładnie, moja robi tak samo tzw. ściema


-
kocham Cię... życie!!!

[tilllate]

Najslodze jest to jak moj puszcza oczko Od czasu do czasu patrzac na mnie
mrugnie tak tylko jednym oczkiem "blink" .

[krysiakan]

a ja lubiee jak przychodzi do mnie z miską bo wiem że lubi moją
kuchnie - mój mąż taki nie jest

[meciula]

> a ja lubiee jak przychodzi do mnie z miską bo wiem że lubi moją
> kuchnie - mój mąż taki nie jest

tzn. mąż nie lubi twojej kuchni, czy nie przynosi miski?

[moonalisa]

A ja uwielbiam ,jak opiera się łapkami na blacie w kuchni i razem oglądamy widok
za oknem,wtedy sięga mi prawie do ramion i rozmawiamy sobie Albo jak grożnie
szczeka na obce osoby mimo słodkiego wyglądu ,odstraszając i wykazując lojalność
wobec mnie(nie pozwala się pogłaskać jak mnie nie ma),jednak nigdy nie ugryzła
nikogo....lubię też jak się pręży i ociera o tapczan robiąc koci
grzbiet,wypinając tyłek,wtedy jest taka zabawna!Popisuje się póżniej,wyczuwając
wesoły nastrój-tarza się po dywanie i przynosi zabawki.

[o-jejku2]

Wszystko kocham kocham kocham.Oczywiście uwielbiam pozycje na żabę,
zająca, jak rozpycha sie śpiąc z nami, jak udaję ,że nić nie ma w
mordce, jak ucieka z plastikową butelką( to jej ulubiona zabawka),
jak 24 h macha ogonem, cały czas macha, kocham wszystko.

[moonalisa]

a ja jeszcze kocham jak rano budzi mnie ,liżąc moje stopy wystające z pod kołdry!

[meciula]

fajnie się to czyta, chyba z siódmy raz to robię

[jil2]

Kocham to jak Castor wtrynia się koło mnie na kanapę, siądzie sobie
jak ostatnia pierdoła (wszystkie klejnoty się wietrzą) i zaczepiając
mnie łapą patrzy mi w oczy tymi wielkimi brązowymi ślipiami
mówiącymi "rozumiem, wszystko rozumiem"
Uwielbiam też jak włazi na tą samą kanapę i po chwili zastanowienia
uwala się wzdłuż nóg męża z ciężkim westchnieniem kładąc pysk na
jego udzie. Wtedy też na nas patrzy wzrokiem "jakie Wy macie
szczęście, że mnie macie"
Kocham to jak Castor je jajko na twardo. Kładzie się i najpierw
turla je nosem na podłodze (ogon się cieszy), potem powolutko objada
białko (ogon nadal się cieszy), na końcu pychotka - żółteczko (ogon
ciągle się cieszy tylko jakby bardziej) mlask, ciam, kłap. Jak
kończy... biegnie sprawdzić czy nie ma szans na drugie

[meciula]

albo,
jak "biega przez sen", czyli przebiera łapkami, albo "gada" też
przez sen - stęka, piszczy, warczy, wafle jej falują hehehhe.

[moonalisa]

Moja Fionka tak sapie i chrapie przez sen jak buldożer-uwielbiam to!

[meciula]

fafle miało być...

[inessta]

a czy ktoś lubi jak labek puszcza bąki??

[ddb2]

Nie. I sam labek tez nie lubi, bo natychmiast po wykonaniu zadania,
zmienia miejsce pobytu.

[paenka]

ddb2 napisała:

> Nie. I sam labek tez nie lubi, bo natychmiast po wykonaniu zadania,
> zmienia miejsce pobytu.

A mój wręcz przeciwnie. Pierwsze co robi to podnosi pysk, patrzy na mnie "Byś
się wstydziła", kładzie głowę z powrotem jak gdyby nic i dalej śpi. Innym razem,
gdy go wyprzedzę i krzyknę "fuuu byś się wstydził" to udaje że chyba coś mi się
zdawało i dodatkowo odwraca się, wącha swój tyłek by udowodnić, że a) to jednak
nie on bo on nic nie czuje...bo gdyby czuł to by przeciez tyłka sobie nie
obwąchał, b) by sprawdzić czy to napewno on...bo przecież nie czuł by coś
niechcący wypuszczał

[meciula]

hehehehee
moja bączy przeważnie przez sen po jajkach, wzdycha wtedy ciężko...
tak jakby ja tą strasznie dużo pracy kosztowało...

[ddb2]

No i wychodzi paenko, ze to ty bezwiednie wypuszczasz i zwalasz na
psa niewinnego )

[tenshii]

Tiaaaaa.... moja kładzie się obok, najczęściej zadem w moją stronę. Zamyka oczy i daje się słyszeć ciche pssssst.
Ja mówię "Daisy! Weźźźźźź!" a ona otwiera oko i zdaje się mówić - "ale o so ci chosi?"

Bez komentarza

o bieganiu we śnie...którys z waszych jest lepszy?

[paenka]

www.youtube.com/watch?v=z2BgjH_CtIA&eurl=http://www.insomnia.pl/pies_lunatyk_%_-t607652.html&feature=player_embedded
www.youtube.com/watch?v=h-0dzKH1Rfs&feature=related

[meciula]

jezu Paenka!!!
dzisiejszy dzień zaczął się dla mnie po prostu fatalnie,
poprowaiłaś mi humor chyba na cały tydzień!!!
oplułam ekran!!!!

[ewunia4444]

hahahaha usmiałam sie do łez super

[milenademello]

mój Macius sępi zarcie prosząc lapką. Ostatnia sytuacja: siedzi i
patrzy taki strasznie skupiony. Mówię"udowodnij, ze nie jesteś
psem,podnieś łapkę",Maciek patrzy, patrzy i buch łapka do góry.))
Kocham go strasznie!

[latynos.m.live]

ja najbardziej uwielbiam w moi Herosie to że gdy on jest w przodzie
a ja zostałem w tyle to albo czeka na mnie albo przylatuje i idzie
ze mna nie dopuszcza osób których nie zna albo im nie ufa a
najbardziej uwielbiam to jak wracam do domu po pracy to cieszy sie
jakby mnie cały rok nie widział tak samo reaguje jak mnie nawet 20
minut nie mam