meta05 16.06.09, 19:44 Witam Napiszcie co używacie, dlaczego i co w jakim wieku Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
tenshii Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 16.06.09, 19:48 Kolczatek nie toleruję. Obroża za młodu. Szelki teraz. W międzyczasie kantarek i szelki treningowe. Odpowiedz Link
meta05 Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 16.06.09, 19:50 a dlaczego obroża tylko dla małego ? Odpowiedz Link
tenshii Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 16.06.09, 19:54 Nie tylko. Ja tak zrobiłam. W obroży może chodzić i dorosły pies. Ja jednak wolę szelki, ale szelek nie ubierałam od razu ponieważ w szelkach psu wygodnie i wzmacniają ciągnięcie. Obroża przy mocnym ciągnięciu powoduje kaszlenie czyli coś w pewnym rodzaju nieprzyjmenego, jednocześnie eliminując kłucie kolczatki... A jak już się nauczyła ładniej chodzić ubrałam szelki. Odpowiedz Link
haan87 Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 23.07.09, 11:53 Jedynie obroża Mnie się strasznie podobają takie skórzane www.zoomania.pl/product_info.php/products_id/3080 jak tu się nie oprzeć Natomiast jeśli pies jest niepokorny, to zamiast okropnych kolczatek proponuję obroże zaciskowe www.zoomania.pl/product_info.php/products_id/3092 są równie ładne, a i praktyczne Odpowiedz Link
tenshii UWAGA SPAMER!! 23.07.09, 12:12 Przynajmniej byś spamerko inaczej tekstu ułożyła, a nie wklejasz na każdym forum dokłdnie to samo! Odpowiedz Link
haan87 Re: UWAGA SPAMER!! 27.07.09, 22:51 co złego było w mojej wypowiedzi...? mam psa, a w swym 22letnim życiu miałam jeszcze dwa inne, mniej i bardziej niepokorne,więc się wypowiedziałam w poruszonej kwestii, bo i mam doświadczenie, czy skorzystacie z moich uwag czy nie to już wasza sprawa, było w mojej wypowiedzi coś niemerytorycznego? Coś nie na temat? Udzieliłam odpowiedzi na pytanie i pisząc drugi raz wcale bym nie "inaczej tekstu ułożyła", jak to po polsku sugerujesz Odpowiedz Link
tenshii Re: UWAGA SPAMER!! 28.07.09, 10:21 Co złego? To że chodzisz po forach i ciągle robisz kopiuj wklej. Jak już Ci za to płacą to byś się chociaż wysiliła i na każdym forum pisała od nowa.... Swoją drogą właśnie takie posty "kopiuj - wklej" bardzo zniechęcają do zakupów w danym sklepie... Niech Twój pracodawca to przemyśli. PS. Nie wiem czy słyszałaś o czymś takim jak literówka. Odpowiedz Link
tilllate Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 16.06.09, 22:25 A moj chodzi we wszystkim (no nie na raz). Obroza = masakra, bo ciagnie okropnie az mu oczy wychodza kolczatka = to samo + brudny kark szelki = totalna masakra ale przynajmniej psiak nic sobie nie zrobi jak szarpnie a i Ja moge go wtedy calego do gory dzwignac Odpowiedz Link
laggio Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 16.06.09, 22:32 W obrozy Nugi spacerowal gdzies tak do 4-5 miesiaca moze. Potem jak zaczal ciagnac to przeszlismy na szelki treningowe ( nie spacerowe, byla juz o tym mowa na forum). Cholernik zalapal, ze ciagnac sie nie da, ale fantastycznie mozna w mich skakac Zanim zdazylam z szelek zrezygnowac, to je zezarl. Teraz ma kantar. Kocham ten kantar! Kocham wychodzic w moim psem na spacery! Hehe Druga czesc smyczy ma przypieta do lancuszka, ale nie takiego krowiego Odpowiedz Link
meciula Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 17.06.09, 10:26 najpierw obroza - maskra potem kolczatka - duzo lepie, ale wywaliłam bo nie miałam sumienia następnie szelki - lepiej niż obroża, gorzej niz kolczatka, po pewnym czasie nic nie dawały, spacery to była amba teraz kantar na przemian z obrożą, zależy jaki dzień ma panna i kto z nią idzie. bo ja z brzuchem wolę ją jednak mieć pod pełną kontrolą. i podobnie jak Tilatte, kocham kantar, nobla dla wynalazcy. pies jest jak anioł. Odpowiedz Link
meciula Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 17.06.09, 10:27 ajm sory bardzo, nie Tilatte tylko Laggio Odpowiedz Link
annietess Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 17.06.09, 12:27 my się męczymy z obrożą.... zastanawiam się nad tym kantarem...ale to strasznie wygląda Pepper będzie nieszczęśliwy w tym czy to nie boli? czy można z patyczkiem biegać? czy można podgryzać kolegę w zabawie? jak to działa? w końcu pies to nie koń (choć mój Labek siłą stadu koni dorównuje ) Odpowiedz Link
laggio Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 17.06.09, 12:39 Moze sie myle, ale mam wrazenie, ze kantar jest dla Nugiego mniej uciazliwy niz obroza. Bedac na obrozy ciagnal okrutnie, czasem az do charczenia Do kantara oczywiscie musial sie przyzwyczaic, nie obylo sie bez malego buntu, ale juz jest dobrze. Jak jestesmy na spacerze nad rzeka to mu kantar sciagam, bo jest niepotrzebny. Uprzaz uzdowa jest zakladana na "normalne spacerowanie". W kantarze na pysiu moze normalnie zajać nosic patyki, pileczke. Szczerze polecam! Odpowiedz Link
tilllate Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 17.06.09, 12:48 Zapomnialem najwazniejszego napisac. A wiecie co najbardziej pomaga ? Taki materialowy namordniczek. Jak tylko mu zaloze to idzie jak ciele, nawet smycz moge odpiac. Astonek "wlecze" sie kolo nogi jak taka sierotka ale na krok mnie nie odstapi. Oczywiscie praktykuje to rzadko i tylko na krotko ale pomaga. Po chwili marszu w takim kagancu idzie juz grzecznie bez niego. Odpowiedz Link
gochapu Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 17.06.09, 21:08 Ja niestety po skończeniu ok. 10 m-cy psa, obrożę zmieniłam mu na kolczatkę. Byłam z nim na szkoleniu i podczas drugiego miesiąca szkolenia zaczął się u niego tak duży bunt, że nie mogłam sobie z nim poradzić. Treserka, po kilku nieudanych przeze mnie próbach okiełznania psa kazała kupić mi kolczatkę. Popłakałam się i byłam wściekła na siebie, że d... ze mnie, że nie potrafię panować nad swoim psem. Treserka wytłumaczyła mi, że dobra kolczatka daje psu takie same bodźce jak matka po urodzeniu, która strofując szczeniaki lekko je łapie zębami. Poszłyśmy wybrać kolczatkę. Kupiłam najdroższą w sklepie, u pana który pokazał mi różnicę pomiędzy kolczatkami (tymi wbijającymi się i tymi nie wbijającymi) i trochę mnie przekonał. Jednak nadal nie pasuje mi ta kolczatka, ale na razie nie mam wyjścia, ponieważ kolejne próby prowadzenia rezygnacji z kolczatki kończą się klapą Odpowiedz Link
tenshii Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 17.06.09, 21:15 Szelki były? Kantar był? Odpowiedz Link
inessta Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 18.06.09, 08:17 Ponieważ mieszkamy na końcu miasta (moi rodzice) to Cezar na spacery chodzi bez obroży i smyczy. Wokół nas są same pola, blisko las, i nie ma innych spacerowiczów, więc można sobie pohasać. Jeśli jeździmy nad wodę to tam też nie ma nikogo, albo są wędkarze, lub rzadko inni spacerowicze to tam też pies lata bez smyczy. Nie odbiega daleko, zawsze jest w zasięgu wzroku. Cezar jest przyzwyczajony i chodzi przy nodze bez smyczy. Na rzadkie spacery w kierunku miasta zakładamy mu smycz i kolczatkę. Ale już dawno nie ciągnie smyczy. Smycz jest konieczna, bo takie są przepisy u nas w mieście. A strażnicy miejscy egzekwują solidnie te przepisy. Powinniśmy mieć też kaganiec, ale tego Cezarowi już nie zrobię ) Odpowiedz Link
gochapu Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 18.06.09, 10:09 Jasne, że próbowałam już wszystkiego, ale na razie tylko z kolczatką mogę bezpiecznie go prowadzić. Na szelkach dokładnie tak samo jak na obroży jest nie do utrzymania, a kantar nie został przeze mnie zakupiony, ponieważ dwie próby na pożyczonym kantarze niestety zakończyły się fiaskiem. Nie było spaceru - pies usiadł i nie chciał się ruszyć, był bardzo nieszczęśliwy, dużo bardziej niż na kolczatce - tzn. na kolczatce on wogóle nie wygląda na nieszczęśliwego. Odpowiedz Link
meta05 Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 18.06.09, 20:57 ja też używam kolcztkę bo właśnie tak jak u ciebie zaczęło się od szkolenia które jeszcze potrwa 2 tyg może potem to zmienię a on jak chodzi w kolczatce jest szczęśliwy Odpowiedz Link
danikkay Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 22.06.09, 21:50 Niestety, ale do takiej szkoły więcej bym psa nie zabrała, bo to Pani tam uczącej jest d... a nie nauczyciel. Fakt faktem dobrze dobrana kolczatka psu krzywdy nie robi (dobrze dobrana nie jest równa najdroższej), ale jest to szkolenie psa na podstawie bodźców awersyjnych. Takie szkolenie nie uczy psa zaufania na nas i koncentracji bo mu zależy i chce dla nas pracować, ale pies słucha by nie zostać ukaranym. A co za tym idzie- jak nie ma narzędzia karającego to po co słuchać? Jeśli chodzi o kantar to by dobrze działał dla znakomitej większości niezbędne jest odwrażliwienie na niego. Tzn pokazanie psu, że kantar= coś fajnego, normalnego. Spróbuj psu całe życie biegającemu po kojcu 2x2 założyć obrożę i smycz by zabrać go na spacer. Pies nie będzie chciał iść, będzie się wyrywał itp. Czy to oznacza, że w swoim małym kojcu, w którym niejednokrotnie musi zmieścić się jeszcze z budą jest szczęśliwy? Nie, jest po prostu nienauczony wychodzić i boi się nowości. Jedynie szkolenie jakie ma sens to szkolenie pozytywne budujące zaufanie psa z opiekunem. Wtedy pies słucha bo chce to dla nas robić, zależy mu na pracy dla nas i z nami. Inne szkolenia to nic innego jak tresura: albo pies coś robi albo się go karze... Pies wykonuje polecenie by nie zadać mu bólu. Odpowiedz Link
gochapu Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 24.06.09, 12:16 Masz rację, szkolenie według mnie nie było najlepszej jakości, ponieważ też uważałam, że powinni mi pomóc z chodzeniem przy nodze bez używania kolczatki. Na początku było super, ale po dwóch miesiącach pies zaczął buntować się i powiedziano mi, że nie ma wyjścia musi być kolczatka. Niestety, ponieważ nie potrafię na razie bezpiecznie z nim chodzić bez kolczatki, tak to wygląda. I to nie jest moje lenistwo, ale po prostu obawa, że nie utrzymam go jak będzie chciał pobawić się np. z amstafem. A jak nie jest na kolczatce, to potrafi tak wyrwać, że raz połamał już jedną smycz - taką zwijaną pięciometrową, a innym razem zerwał się z zapięciem z mocnej skórzanej smyczy. Myślę jednak o indywidualnym szkoleniu, może macie jakiś sprawdzony kontakt do dobrego szkoleniowca? Odpowiedz Link
gochapu Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 24.06.09, 12:18 Interesuje mnie szkoleniowiec w Warszawie. Odpowiedz Link
danikkay Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 24.06.09, 20:46 Szkoła Baritus (ale mają lekką naleciałość teorii dominacji, bo kiedyś byli "tradycyjni") lub pan Robert Drozda (niegdyś prowadził Wesołą Łapkę, teraz swoją szkołę, ale nadal pozytywną i klikerową) Odpowiedz Link
tequ-illa Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 18.06.09, 19:32 Godzilla prawie 8 m-cy preferuje obroże, bo skubana nauczyła się z niej wywijać po prostu za luźną ją zakładam. Jej Pani czyli ja - x lat - preferuje szelki, bo Godzilla się z nich nie może uwolnić Odpowiedz Link
meta05 Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 21.06.09, 17:58 kto chodzi lub chodził na szkolenie ? Odpowiedz Link
meciula Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 24.06.09, 09:31 my chodzimy na PT, już ku koncowi się zbliża. faja zabawa i rezulaty sa. na szkoleniu psica jest wzorem dla innych, w domu jak sie jej chce Odpowiedz Link
meta05 Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 24.06.09, 09:35 ja wczoraj skończyłem PT dyplom jest na garnku www.garnek.pl/faro22 Odpowiedz Link
danikkay Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 24.06.09, 12:32 I to takie PT "kolczatkowe" było? Mnie nic tak nie dziwi jak tak poważna instytucja jak ZKwP może swoją nazwą podpisywać tak paskudne szkolenia jakie są tam organizowane...brrr. Wstyd. Odpowiedz Link
tenshii Re: Obroża, kolczatka, szelki itp. ... 24.06.09, 14:14 Szkoła Cywil znana jest ze standardowych metod.... No ale cóż... Odpowiedz Link