jp66
30.07.07, 18:22
dziś dostałem dwie wiadomości i jestem szczęsliwy jak diabli.
1. Sąd łaskawie na swoim posiedzeniu przyznał mi urlop z córką od 4.08 do 24.08
heheheh 20 dni

) ( jeśli pewna kobieta znowu czegoś nie wymyśli- ale mam
nadzieję, że nie tym razem)
2. 13.09 mam sprawę rozwodową termin daleki ale myślę , że będę już po i wtedy
.... nie zapytam "co dalej" bo wszystko już wiem (kochająca kobieta, budowa
domu,i życie pełną gębą)jednym słowem od bycia szczśliwym nitk mnie nie
powstrzyma. pozdrawiam wszystkich którzy nie wiedzą "co po" tych na starcie i
tych w trakcie- cholera nikt was tak dobrze nie rozumie jak ja ( ponad dwa
lata rozwodzenia) i znowu... jeśli pewna kobieta czegoś nie wymyśli- ale mam
nadzieję, że nie tym razem....