Dodaj do ulubionych

wlasnie zostalem zabanowany...

08.04.05, 08:37
na forum Holandia - Polska bez cenzury. Przez mistera1, ktory tak glosno
protestowal przeciwko cenzurze na forum Eweliny.
Wczesniej zas zabanowal juz sam siebie :o)
Moze przynajmniej powinien zmienic nazwe swojego forum...

cenzura na forum "bez cenzury"
Autor: h.olender
Data: 06.04.2005 21:56 + dodaj do ulubionych wątków

mister zablokowal mistera :)))))))))))))))))
Na wlasnym forum, slowo daje!!!!!
I nawet sie tym jeszcze chwali na forum Polska - Holandia, na zalozonym przez
siebie watku "uwaga na trolla misterl"

• Re: pod rozwage...
mister1 04.04.2005 12:14 + odpowiedz

dosc prosta sprawa - na forum "Mieszkamy w Holandii" zalogowac sie nie mogl,
bo byl nie zarejestrowany, na moim forum nick ten jest zablokowany.
Od lat mialem bardzo proste haslo i na GW ktore i bez specjalnego programu
hackerskiego mozna bylo odgadnac.
Obserwuj wątek
    • grzesiek.ps Re: wlasnie zostalem zabanowany... 08.04.05, 18:19
      Z tego wynika,ze mister sam ze soba jest w sprzecznosci i tak jak niektorzy
      wczesniej przypuszczali(po stylu jego wypowiedzi,agresji)facet ma jakis
      niedobor intelektualny.Tu poklon w strone ludzi chorych,ktorym trzeba pomoc.Jak
      widac jednak mister i kasuje posty i banuje nicki i...bawi sie naiwnoscia
      innych,a perzede wszystkim niektorych pan,a w szczegolnosci tych,ktore juz raz
      (a moze i wiecej) doznaly na forum przykrej porazki...Poddaje pod rozwage choc
      wiem,ze nie wszyscy maja dosc zdrowego rozsadku,by wyjsc z opresji obronna
      reka.Pozdrawiam.Grzegorz
      • h.olender Re: wlasnie zostalem zabanowany... 11.04.05, 21:56
        Moze to i lepiej, ze zostalem na tym forum "bez cenzury" zabanowany. Nie bede
        mial wiecej pokusy, aby odpowiadac na posty osob mi ublizajacych, pisujacych
        takze na tym forum (mkornet, payuta):

        • Re: do Mkornet,ale bardziej do h.olendra
        payuta 09.04.2005 23:51 + odpowiedz


        Droga Margot!
        Mam dla Ciebie bardzo przykra wiadomosc:
        Nie ma juz niestety zadnego specjalisty od chorob psychicznych,ktory chcialby
        h.olendra leczyc.W chwili rozpaczy h.olender zglosil sie do niejakiego
        Roberto-ginekologa,ale ten cos mu tak w jajach pogmeral,ze h.olender,pod
        przybranym nickiem wypisuje teraz sprosne maile i ubliza kobietom.
        A ty h.olender jakim prawem ublizasz Mkornet???????????????????????????
        Zachowuj sie cwoku w zabek czesany i jej nie ublizaj.Jak bedziesz taki duzy
        ,taki ladny i taki madry jak Mkornet to bedziesz ja mogl tykac,a do tej pory to
        podnos paluszek jak masz cos jej do powiedzenia i zaczynaj rozmowe z nia od
        Prosze Pani.P.P.
        p.s.
        Margo jak myslisz od czego od czego to h przed kropka?????:-))Ja zawsze myslalam
        ze to piszemy przez ch...:-)))Wiem ze sobie dasz z nim rade,ale facio przegial
        pale,a tego nie lubie.Pozdrawiam cie serdecznie Payuta
        • grzesiek.ps Re: wlasnie zostalem zabanowany... 12.04.05, 10:19
          Post swiadczy o autorce;dobrze wyszukales h.olendrze-nikt nie moze sie tu wahac
          w ocenie i nie musi szukac po sloenikach ,co znaczy slowo,,niewybredny,,(to tak
          dla przykladu).Gdybym ja mial taka zone...Lepiej nie straszyc sie myslami.
          • mkornet Re: wlasnie zostalem zabanowany... 12.04.05, 13:01
            grzesiek.ps napisał:

            > Post swiadczy o autorce;dobrze wyszukales h.olendrze-nikt nie moze sie tu wahac
            >
            > w ocenie i nie musi szukac po sloenikach ,co znaczy slowo,,niewybredny,,(to tak
            >
            > dla przykladu).Gdybym ja mial taka zone...Lepiej nie straszyc sie myslami.



            Widze, Grzesiek, ze nauki jezyka polskiego pobierales u mistera. Swiadczy o tym
            niepodwazalnie fakt, ze Ty rowniez nie znasz znaczenia slowa : "niewybredny".....

            .
            • grzesiek.ps Re: wlasnie zostalem zabanowany... 12.04.05, 17:07
              mkornet napisała:

              > grzesiek.ps napisał:
              >
              > > Post swiadczy o autorce;dobrze wyszukales h.olendrze-nikt nie moze sie tu
              > wahac
              > >
              > > w ocenie i nie musi szukac po sloenikach ,co znaczy slowo,,niewybredny,,(
              > to tak
              > >
              > > dla przykladu).Gdybym ja mial taka zone...Lepiej nie straszyc sie myslami
              > .
              >
              >
              >
              > Widze, Grzesiek, ze nauki jezyka polskiego pobierales u mistera. Swiadczy o
              tym
              > niepodwazalnie fakt, ze Ty rowniez nie znasz znaczenia
              slowa : "niewybredny"..
              > ...
              >Jestem anglista z 2 dyplomami wyzszych uczelni,jeden to UW(mam nadzieje,ze
              znasz ten skrot???) a drugi to Oxford University i nie mam czego ukrywac,a
              wrecz jestem dumny ze swojego wyksztalcenia,ktore przeciez zadecydowalo o
              tym,ze od wielu lat mam swietna prace,nie tylko w szkole.A co z jezykiem
              polskim?No coz pewnie tez wladam nim niezle poniewaz jestem Polakiem,mam badz
              co badz wyzsze wyksztalcenie takze z polskiej uczelni ;skoro wiec profesorowie
              czy docenci ocenili moje jezykowe kwalifikacje na wystarczajacym poziomie,to
              coz mi po twoich dywagacjach mkornet?Ja doceniam ludzi,ktorzy maja cos w glowie
              i ...dyplom oczywiscie,a nie tylko ostry jezyk ktorym niestety moga zadlic w
              sieci;ja rozumiem,ze czlowiek musi sie wyladowac po ciezkim dniu i rozumiem tez
              dlaczego nie mozna tego zrobic w domku...Trudny jest ten swiat,ale mkornet
              nauka to potegi klucz,to czego sie nauczysz zaowocuje w przyszlosci i nie
              bedziesz musila byc kopciuszkiem do poslug...Powodzenia(nie kazdy musi byc
              sedzia czy nauczycielem!)
              • naiwna_34 Re: wlasnie zostalem zabanowany... 12.04.05, 18:06
                grzesiek.ps napisał:

                > mkornet napisała:
                >
                > > grzesiek.ps napisał:
                > >
                > > > Post swiadczy o autorce;dobrze wyszukales h.olendrze-nikt nie moze
                > sie tu
                > > wahac
                > > >
                > > > w ocenie i nie musi szukac po sloenikach ,co znaczy slowo,,niewybre
                > dny,,(
                > > to tak
                > > >
                > > > dla przykladu).Gdybym ja mial taka zone...Lepiej nie straszyc sie m
                > yslami
                > > .
                > >
                > >
                > >
                > > Widze, Grzesiek, ze nauki jezyka polskiego pobierales u mistera. Swiadczy
                > o
                > tym
                > > niepodwazalnie fakt, ze Ty rowniez nie znasz znaczenia
                > slowa : "niewybredny"..
                > > ...
                > >Jestem anglista z 2 dyplomami wyzszych uczelni,jeden to UW(mam nadzieje,ze
                >
                > znasz ten skrot???) a drugi to Oxford University i nie mam czego ukrywac,a
                > wrecz jestem dumny ze swojego wyksztalcenia,ktore przeciez zadecydowalo o
                > tym,ze od wielu lat mam swietna prace,nie tylko w szkole.A co z jezykiem
                > polskim?No coz pewnie tez wladam nim niezle poniewaz jestem Polakiem,mam badz
                > co badz wyzsze wyksztalcenie takze z polskiej uczelni ;skoro wiec
                profesorowie
                > czy docenci ocenili moje jezykowe kwalifikacje na wystarczajacym poziomie,to
                > coz mi po twoich dywagacjach mkornet?Ja doceniam ludzi,ktorzy maja cos w
                glowie
                >
                > i ...dyplom oczywiscie,a nie tylko ostry jezyk ktorym niestety moga zadlic w
                > sieci;ja rozumiem,ze czlowiek musi sie wyladowac po ciezkim dniu i rozumiem
                tez
                >
                > dlaczego nie mozna tego zrobic w domku...Trudny jest ten swiat,ale mkornet
                > nauka to potegi klucz,to czego sie nauczysz zaowocuje w przyszlosci i nie
                > bedziesz musila byc kopciuszkiem do poslug...Powodzenia(nie kazdy musi byc
                > sedzia czy nauczycielem!)


                BRAWO , BRAWO Grzesiek.ps !!!
                ZA ZAROZUMIALSTWO .
                To co tutaj wypisujesz , to same bzdury .
                Logicznie rozumujac , nawet taka "szara mysz" jak ja np. ( nie mam zadnego
                dyplomu ) , mam jakis tam mozdzek i zdaje sobie sprawe , ze ktos kto posiada
                jeden czy dwa dyplomy , nie bedzie sie znizal do poziomu "przekupy targowej" i
                sam zachwalal swoj towar w sposob jaki Ty to robisz .
                To smieszne .

                Serdecznie pozdrawiam !!!


                • kasiaa10 Re: do naiwnej 12.04.05, 18:22
                  Tak ,nowa kolezanko ,Grzesiu jest naprawde nauczycielem,uczy mojego
                  bratanka,ale dyplomow(skad i ile)mu nie sprawdzalam.Skoro jednak ma posade
                  anglisty w liceum to musi miec ku temu odpowiednie wyksztalcenie.A na
                  marginesie dodam,ze mlodziez go bardzo ceni mimo,ze nie jest najmlodszym
                  nauczycielem...Kasia
              • mkornet Re: wlasnie zostalem zabanowany... 12.04.05, 19:34
                grzesiek.ps napisał:

                > mkornet napisała:
                >
                > > grzesiek.ps napisał:
                > >
                > > > Post swiadczy o autorce;dobrze wyszukales h.olendrze-nikt nie moze
                > sie tu
                > > wahac
                > > >
                > > > w ocenie i nie musi szukac po sloenikach ,co znaczy slowo,,niewybre
                > dny,,(
                > > to tak
                > > >
                > > > dla przykladu).Gdybym ja mial taka zone...Lepiej nie straszyc sie m
                > yslami
                > > .
                > >
                > >
                > >
                > > Widze, Grzesiek, ze nauki jezyka polskiego pobierales u mistera. Swiadczy
                > o
                > tym
                > > niepodwazalnie fakt, ze Ty rowniez nie znasz znaczenia
                > slowa : "niewybredny"..
                > > ...
                > >Jestem anglista z 2 dyplomami wyzszych uczelni,jeden to UW(mam nadzieje,ze
                >
                > znasz ten skrot???) a drugi to Oxford University i nie mam czego ukrywac,a
                > wrecz jestem dumny ze swojego wyksztalcenia,ktore przeciez zadecydowalo o
                > tym,ze od wielu lat mam swietna prace,nie tylko w szkole.A co z jezykiem
                > polskim?No coz pewnie tez wladam nim niezle poniewaz jestem Polakiem,mam badz
                > co badz wyzsze wyksztalcenie takze z polskiej uczelni ;skoro wiec profesorowie
                > czy docenci ocenili moje jezykowe kwalifikacje na wystarczajacym poziomie,to
                > coz mi po twoich dywagacjach mkornet?Ja doceniam ludzi,ktorzy maja cos w glowie
                >
                > i ...dyplom oczywiscie,a nie tylko ostry jezyk ktorym niestety moga zadlic w
                > sieci;ja rozumiem,ze czlowiek musi sie wyladowac po ciezkim dniu i rozumiem tez
                >
                > dlaczego nie mozna tego zrobic w domku...Trudny jest ten swiat,ale mkornet
                > nauka to potegi klucz,to czego sie nauczysz zaowocuje w przyszlosci i nie
                > bedziesz musila byc kopciuszkiem do poslug...Powodzenia(nie kazdy musi byc
                > sedzia czy nauczycielem!)



                Lektura powyzszego wywodu jeszcze bardziej utwierdzila mnie w przekonaniu, ze
                jedyne okreslenie pasujace do Ciebie to tylko "looser".. jestes anglista, wiec
                rozumiesz co to znaczy
                A propos UW - zupelnie przypadkiem sie zlozylo, jestem jego absolwentka (rowniez
                kilka fakultetow)
                W odroznieniu jednak od Ciebie - nie obnosze sie z tym! Kopciuszkiem rowniez nie
                jestem. Jestem Ksiezniczka, zalosny dupku!
                • h.olender Re: wlasnie zostalem zabanowany... 13.04.05, 06:18
                  mkornet napisała:

                  > zalosny dupku!

                  Widze, ze to twoj koronny argument w dyskusjach. Na kazdy temat.
                  Ubogi cos masz repertuar jak na osobe "po kilku fakultetach".

                  ---
                  Jadowitego owadu omijaj albo zgniec.
                  • edytak78 Re: wlasnie zostalem zabanowany... 13.04.05, 11:21
                    h.olender napisał:

                    > mkornet napisała:
                    >
                    > > zalosny dupku!
                    >
                    > Widze, ze to twoj koronny argument w dyskusjach. Na kazdy temat.
                    > Ubogi cos masz repertuar jak na osobe "po kilku fakultetach".
                    >
                    > ---
                    > Jadowitego owadu omijaj albo zgniec.
                    Kobitki dostaja niezle w dupe od swoich Holendrow,im podskoczyc niemoga,wiec
                    tutaj szczerza zeby i zuzywaja energie !
                    • mkornet Re: wlasnie zostalem zabanowany... 18.04.05, 22:51
                      edytak78 napisała:

                      > h.olender napisał:
                      >
                      > > mkornet napisała:
                      > >
                      > > > zalosny dupku!
                      > >
                      > > Widze, ze to twoj koronny argument w dyskusjach. Na kazdy temat.
                      > > Ubogi cos masz repertuar jak na osobe "po kilku fakultetach".
                      > >
                      > > ---
                      > > Jadowitego owadu omijaj albo zgniec.
                      > Kobitki dostaja niezle w dupe od swoich Holendrow,im podskoczyc niemoga,wiec
                      > tutaj szczerza zeby i zuzywaja energie !


                      Droga Edyto,
                      Jesli do mnie kierowalas swoja uwage, to informuje Cie, ze jestem niezalezna,
                      wolna osoba, ktora od zadnego mezczyzny (zwlaszcza od jakiegos tam marnego
                      Holendrzyny) nigdy nie dostawala i nie bedzie dostawac po tak zwanej dupie. W
                      kazdym razie nie w tym jedynym zrozumialym dla Ciebie kontekscie ;).... Jesli
                      zas masz na mysli sama siebie, to juz Ci - zdaje sie - kiedys proponowalam
                      pomoc w rozwiazaniu tego przykrego problemu.
                      Podtrzymuje gotowosc posluzenia Ci rada i pomoca.
                      Pozdrawiam,
                      M+

                      A do Ciebie holender jeszcze mala (ostatnia, daje slowo) uwaga. Mylisz sie i
                      placzesz (od platac - nie od "plakac") w bezradnej paplaninie. Informuje Cie
                      niniejszym, ze nie wyksztalcenie mojego interlokutora jest dla mnie kryterium
                      jego oceny. Swietnie rozmawia mi sie zarowno z moja gosposia jak i jej synem,
                      ktory wlasnie skonczyl wydzial UW ten sam, ktorego ja rowniez jestem
                      absolwentka. Moj wydawca nie rozni sie dla mnie niczym od mojego ogrodnika. A
                      wiesz dlaczego? Bo nie sa przyziemnymi, sfrustrowanymi istotami malego formatu.

                      Nie dyplom zatem jest mi wykladnia i dlatego sie z moimi nie obnosze.

                      Zjawisko, ktore obserwuje u Was (Ty, Edyta itp) nazywa sie w psychologii projekcja.

                      Masz ochote podyskutowac na ten (badz inny) temat, chetnie sluze moim czasem.
                      Dla wyjasnienia jeszcze dodam, iz z uwagi na moj (wolny) zawod, czasem swoim
                      dysponuje wedle wlasnego uznania.

                      Przekonasz sie wtenczas, ze nie zabraknie mi argumentow w zadnym temacie i w
                      zadnej dyskusji.
                      Pozdrawiam (bez cienia uszczypliwosci, a do lez wrecz rozbawiona)
                      M+
                      • h.olender Re: wlasnie zostalem zabanowany... 18.04.05, 23:02
                        mkornet napisała:

                        > Masz ochote podyskutowac na ten (badz inny) temat, chetnie sluze moim czasem.

                        Naprawde szkoda mojego, tak przeciez cennego, czasu ;-)
                        Odpowiem ci cytatem ze znanego polskiego filmu: "Nie chce mi sie z toba gadac!"

                        ---
                        Jadowitego owadu omijaj albo zgniec.
                      • karpatka3 Re: do mkornet 19.04.05, 12:13
                        Ja wlaczam sie tu rzadko wlasnie dlatego,ze mam malo(w przeciwienstwie do
                        ciebie mkornet)wolnego czasu;pracuje ,ucze sie,jestem wolontariuszka a wiec
                        czas wypelniony po brzegi.Lubie jednak poczytac co pisza ludzie,ktorzy w
                        Holandii mieszkaja dluzej i maja wiecej niz ja doswiadczenia.Ale szkoda
                        mkornet,ze ty swoimi postami po prostu zasmiecasz fora i nie mam na mysli tylko
                        tego,,Polacy w Holandii'' do ktorego chyba masz jakis szczegolny uraz.
                        Jesli masz osobiste tematy i porachunki z Edyta czy H.olendrem to powinnas miec
                        na tyle obycia ,zeby wiedziec,ze nie wolno ich rozstrzygac na forum,bo przeciez
                        to nikogo nie interesuje.Ludzie ,ktorzy w taki sposob jak ty,obnosza sie
                        publicznie ze swoimi sprawami nie zaskarbia sobie szacunku innych,a tym
                        bardziej powagi jaka nalezy sie ,,osobie z dyplomem''.Niby sugerujesz,ze sie z
                        tym nie obnosisz,a ja juz w kilku twoich postach doczytuje sie informacji o
                        twoim ,,dyplomie''.Nie nam go oceniac,bo ludzi nie ocenia sie po dyplomie,a
                        raczej po kulturze osobistej,ktorej tobie najwyrazniej brakuje.
                        Wiesz ,,wolny '' zawod moze sie roznie kojarzyc...Nie wchodz z buciorami w
                        cudze zycie,bo to niesmaczne.Sama wystawiasz sobie swiadectwo!I dyplomy tu
                        naprawde nic nie pomoga.Karina
                        • mkornet Re: do mkornet 19.04.05, 13:15
                          karpatka3 napisała:

                          > Ja wlaczam sie tu rzadko wlasnie dlatego,ze mam malo(w przeciwienstwie do
                          > ciebie mkornet)wolnego czasu;pracuje ,ucze sie,jestem wolontariuszka a wiec
                          > czas wypelniony po brzegi.Lubie jednak poczytac co pisza ludzie,ktorzy w
                          > Holandii mieszkaja dluzej i maja wiecej niz ja doswiadczenia.Ale szkoda
                          > mkornet,ze ty swoimi postami po prostu zasmiecasz fora i nie mam na mysli tylko
                          >


                          Jezeli wolny zawod kojarzy ci sie wieloznacznie, to uczeszczsz do niewlasciwych
                          szkol.
                          A teraz do rzeczy, gowniaro: moim wyzwaniem jest tepic glupote i niwelowac
                          szkody, ktore ta powoduje. Z kazdym rozmawiam w taki sposob, o jaki prosi: cham
                          jest traktowany po chamsku, a na idiotow staram sie nie zwracac uwagi. To jest
                          trudne majac na uwadze, ze tobie podobnych - niestety - oraz wiecej. Czasem
                          zdarzaja sie przypadki, ktorym zostalo troche miejsca na wlasciwe refleksje i
                          stukaja sie w pusta glowe.
                          Nie zamierzalam reagowac na twoj belgot. Jednak bezczelnosc z jaka smiesz sie
                          wtracac zasluguje na prztyk w nos. Wracaj gdzie twoje miejsce, gowniaro!
                          Ja czasu mam tyle ile go sobie sama wykreuje pomiedzy karkolomnymi wyczynami
                          wydobywania z gowna takich gnojow jak ty, ktorym sie zdaje, ze wszystkie rozumy
                          pozjadali. Wszystkie gnoje tobie podobne, ktorych z najbrudniejszych,
                          najbardziej smierdzacych tarapatow wyciagam tez zadzierali nosa... do czasu

                          tfuj!








                          > tego,,Polacy w Holandii'' do ktorego chyba masz jakis szczegolny uraz.
                          > Jesli masz osobiste tematy i porachunki z Edyta czy H.olendrem to powinnas miec
                          >
                          > na tyle obycia ,zeby wiedziec,ze nie wolno ich rozstrzygac na forum,bo przeciez
                          >
                          > to nikogo nie interesuje.Ludzie ,ktorzy w taki sposob jak ty,obnosza sie
                          > publicznie ze swoimi sprawami nie zaskarbia sobie szacunku innych,a tym
                          > bardziej powagi jaka nalezy sie ,,osobie z dyplomem''.Niby sugerujesz,ze sie z
                          > tym nie obnosisz,a ja juz w kilku twoich postach doczytuje sie informacji o
                          > twoim ,,dyplomie''.Nie nam go oceniac,bo ludzi nie ocenia sie po dyplomie,a
                          > raczej po kulturze osobistej,ktorej tobie najwyrazniej brakuje.
                          > Wiesz ,,wolny '' zawod moze sie roznie kojarzyc...Nie wchodz z buciorami w
                          > cudze zycie,bo to niesmaczne.Sama wystawiasz sobie swiadectwo!I dyplomy tu
                          > naprawde nic nie pomoga.Karina
                          • karpatka3 Re: do mkornet 19.04.05, 14:35
                            Mkornet ja nie chcialam,zebys sie tak wsciekla.Nie mialam zamiaru cie obrazac
                            ani czegokolwiek wytykac,po prostu napisalam jak kojarza mi sie twoje nieco
                            wulgarne posty i naskakiwanie na kazdego z byle powodu,a czesto bez zadnego
                            powodu.Jesli dobrze pamietam,to kiedys taki atak skierowalas na Krzysia,autora
                            www.holandia.org;pare osob wtedy cie skrytykowalo ,bo nie mialas racji.Nie wiem
                            czym sie kiesujesz i co rzadzi twoimi emocjami,ale sama sobie wystawilas
                            swiadectwo.
                            A propos mojego powrotu,to nie tobie o tym decydowac i jesli rzeczywiscie
                            czujesz sie tu zle(a wnioskowac to mozna z twoich nerwow)to droga do kraju
                            otwarta!Ja nie wykonuje ,,wolnego'' zawodu i zapewne wykonywac bym takiego nie
                            chciala,ale to twoja sprawa i twoj wybor.O dyplomach tez nie bede pisac,bo po
                            co takiej jak ty ta wiadomosc?Uwazam jednak,ze masz jakies emocjonalne problemy
                            i skoro z nikim nie potrafisz znalezc wspolnego jezyka,to czas zastanowic sie
                            nad wlasnym,,ja''.Naucz sie od Holendrow spokoju!Nie naduzywaj brzydkich
                            slow,bo to razi,szczegolnie jak ,,ktos ma dyplomy''.Dyskusja nie moze opierac
                            sie na chamskich przytykach,a jesli masz problem to forum nie jest na pewno
                            miejscem na jego rozwiazanie,tym bardziej ,ze jest to problem natury
                            psychicznej.Pozdrawiam cie ,bo zdrowie jest chyba teraz dla ciebie
                            najwazniejsze.Trzymaj sie spokojnie!Karina
                          • blue_ice1 Re: do mkornet 19.04.05, 16:47
                            ... mozna wiec wiedziec co KONKRETNIE robisz?
                            • blue_ice1 Re: do mkornet 20.04.05, 16:55
                              blue_ice1 napisała:

                              > ... mozna wiec wiedziec co KONKRETNIE robisz?
                              bo mnie zaintygowalas :)
                              • blue_ice1 sorry- 20.04.05, 16:56
                                - ZAINTRYGOWALAS- mialo byc .
                          • h.olender Re: do mkornet 19.04.05, 17:12
                            mkornet napisała:

                            > Nie zamierzalam reagowac na twoj belgot. Jednak bezczelnosc z jaka smiesz sie
                            > wtracac zasluguje na prztyk w nos. Wracaj gdzie twoje miejsce, gowniaro!
                            > Ja czasu mam tyle ile go sobie sama wykreuje pomiedzy karkolomnymi wyczynami
                            > wydobywania z gowna takich gnojow jak ty, ktorym sie zdaje, ze wszystkie
                            > rozumy pozjadali. Wszystkie gnoje tobie podobne, ktorych z najbrudniejszych,
                            > najbardziej smierdzacych tarapatow wyciagam tez zadzierali nosa...

                            Twoje kolejne "projekcje" sa coraz bardziej uciazliwe dla innych forumowiczow.
                            Zgrywasz sie tu na "ksiezniczke", ale maniery i plugawe slownictwo masz prosto
                            z chlewa.

                            ---
                            Jadowitego owadu omijaj albo zgniec.
                            (Aleksander Fredro)
                          • srebro2 Re: do mkornet 19.04.05, 17:13
                            mkornet napisała:

                            > Jezeli wolny zawod kojarzy ci sie wieloznacznie, to uczeszczsz do
                            niewlasciwych
                            > szkol.
                            > A teraz do rzeczy, gowniaro: moim wyzwaniem jest tepic glupote i niwelowac
                            > szkody, ktore ta powoduje. Z kazdym rozmawiam w taki sposob, o jaki prosi:
                            cham
                            > jest traktowany po chamsku, a na idiotow staram sie nie zwracac uwagi. To jest
                            > trudne majac na uwadze, ze tobie podobnych - niestety - oraz wiecej. Czasem
                            > zdarzaja sie przypadki, ktorym zostalo troche miejsca na wlasciwe refleksje i
                            > stukaja sie w pusta glowe.
                            > Nie zamierzalam reagowac na twoj belgot. Jednak bezczelnosc z jaka smiesz sie
                            > wtracac zasluguje na prztyk w nos. Wracaj gdzie twoje miejsce, gowniaro!
                            > Ja czasu mam tyle ile go sobie sama wykreuje pomiedzy karkolomnymi wyczynami
                            > wydobywania z gowna takich gnojow jak ty, ktorym sie zdaje, ze wszystkie rozum
                            > y
                            > pozjadali. Wszystkie gnoje tobie podobne, ktorych z najbrudniejszych,
                            > najbardziej smierdzacych tarapatow wyciagam tez zadzierali nosa... do czasu
                            >
                            > tfuj!

                            Gratuluje mkornet.
                            Twoj post nadaje sie na wystawe kultury pisania na publicznym forum.
                            I ty naprawde masz ambicje nauczyc czegokowiek kogos innego ??
                            Jednego nauczysz: pogardy do siebie.
                            Ja ci wspolczuje.
    • h.olender mister1 kasuje watki 18.04.05, 23:19
      Skoro juz ktos wznowil dyskusje na tym watku, to chcialbym odnotowac, ze
      mister1 skasowal takze moj watek pt.: cenzura na forum "bez cenzury".
      Pozostawiam to bez komentarza.
    • h.olender wracaj na swoje forum "bez cenzury" 19.04.05, 21:09
      miejze choc troche honoru i zwyklej ludzkiej przyzwoitosci, "mendo"
    • srebro2 Re: zbanujcie wreszcie tego oszusta. 19.04.05, 22:04
      Jedno drugiego warte :-))))))))))))))))))))))))))))))))))
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka