Dodaj do ulubionych

Konflikt serologiczny -opieka w Holandii

02.08.13, 00:55
Dziewczyny czy ktoras z Was ma krew Rh - ?? Czy mialyscie jakas szczegolna opieke dodatkowe badania w trakcie ciazy??? Moje pierwsze spotkanie z polozna w przyszlym tyg. A ja juz jestem strzepkiem nerwow:/
Obserwuj wątek
    • quistista Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 02.08.13, 14:06
      Ja mam rh-. w trzydziestym ktoryms tygodniu dostaje sie zastrzyk a po urodzeniu dziecka sprawdzaja czy wszytko ok (ale nie wiem co robia gdy cos jest nie tak, u nas wszystko bylo dobrze)
      • gosia1309 Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 02.08.13, 23:10
        Dziekuje:) a mialas czesto badania krwi na przeciwciala?
        Super ze wszystko sie dobrze u Ciebie skonczylo
        • quistista Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 03.08.13, 12:37
          z tego co pamietam zadnych dodatkowych badan nie mialam.
        • tijgertje Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 03.08.13, 15:52
          Gosiu, nie panikuj:) Konflikt serologiczny przy pierwszej ciazy nie powoduje zadnych komplikacji. Jesli dziecko okaze sie miec grupe rh+, wowczas dopilnuja po porodzie, zebys dostala co trzeba, aby zapobiec problemom w kolejnej ciazy. Chyba,ze mialas wczesniej poronieie (polozna na pewno o to zapyta), to zbadaja przeciwciala, ale w tej chwili konflikt serologiczny w zasadzie nie jest problemem. Polecam ci zakup w "de Tuinen" plyt z serii "Solitudes" . Swietnie relaksuja. Nie przejmuj sie tak strasznie, bo ciaza to nie smiertelna choroba i do porodu jeszcze masz kawal czasu, a nerwowa ciaza moze sie odbic na dziecku, wiec sprobuj nie nakrecac sie bez potrzeby :) A, i koniecznie szeroooookim lukiem omijaj polskie fora o ciazy. Z samego czytania mozna sie nerwicy i przedwczesnego porodu nabawic. jak znasz choc troche jezyk, sprobuj raczej poczytac tubylcze strony czy fora, jesli juz czytac cokolwiek musisz. Przyda sie do doszlifowania jezyka a i powinnas sie nieco uspokoic, tubylcy dosc racjonalnie podchodza do przebiegu ciazy :)
          • gosia1309 Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 03.08.13, 17:45
            Na Ciebie zawsze mozna liczyc:) jutro pierwsze usg i wtedy bede spokojna albo nie hehhe:) faktycznie za duzo czytam:/ moze dlatego ze to moja pierwsza ciaza(nie mam komu sie wygadac bo nikt niewie jeszcze) wiec dlatego tak mam. Sprobuje sie dostosowac do Twoich rad:* i po holendersku tez zaczynam czytac
            Jeszcze raz dzieki!
            • tijgertje Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 03.08.13, 19:08
              :D
              Jak odkrylam forum "Ciaza i porod" jakis rok po porodzie to niezmiernie sie ucieszylam, bo moglam juz czytac z pewnym dystansem. Wedlug tego, co tam pisza ani ja ani tym bardziej dziecko nie powinnismy byli przezyc, a tu niespodzianka, mielismy sie nawet calkiem niezle (ja nigdy w zyciu nie czulam sie tak dobrze, jak bedac w ciazy ). Usg tak naprawde niczego nie zmienia (bo zawsze mozna zrobic kolejne :P ), jak to tubylcy mowia, problem ma sie "miedzy uszami" ;)
              • tijgertje Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 03.08.13, 19:09
                O, a na wygadanie sie, jak nie masz komu, polecam pisanie pamietnika ciazy. Mozna kupic gotowce z rozwojem dziecka tydzien po tygodniu. Nie dosc, ze mozna dac upust emocjom, to i fajna pamiatka zostaje, bo w ciazy pamiec lubi szwankowac ;)
                • gosia1309 Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 03.08.13, 21:27
                  Jestes nieoceniona! A ja za duzo mysle...
                  • tonieja22 Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 08.08.13, 20:10
                    zdecydowanie za dużo myślisz ;) Traktuj ciążę bardziej "naturalnie". Na wiele rzeczy i tak nie masz wpływu, zdrowa dieta, dużo spacerów, spokojny tryb życia - o są rzeczy na których powinnaś się skupić. A jeśli chodzi o konflikt to przy pierwszym dziecku praktycznie nie ma on żadnego znaczenia ;) Życzę spokoju ;)
                    • zonajana Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 14.08.13, 00:06
                      Miałam dwa razy, za każdym razem otrzymałam dwa zastrzyki, jeden jakoś koło 36 tc , drugi zaraz po porodzie. Żadnej innej dodatkowej opieki to nie wymagało. Oboje dzieci mają Rh + a ją mam Rh -. I zgodnie z tijgertje radzę zejść z CIPy , bo tam strasznie dużo bzdur, strasznie dużo straszenia i wysylania na badania, które nikomu nie są potrzebne, jedynie by matkę zestresowac iwyciagnac od niej, jeszcze więcej kasy ;)
                      • gosia1309 Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 06.09.13, 09:27
                        wczoraj bylam u poloznej i powiedziala ze w 27 tygodniu poprzez moja krew zostanie zbadana jaka krew ma dziecko i jezeli bedzie mialo rh+ to zostanie mi podana w 30 tyg immunoglobina a jezeli ma rh- to nie. Niewiem czy to dobry sposob bo przeciez tez czynnik moze sie nawet zmienic po urodzeniu kilka dnia chyba tak? ja cale zycie mialam w mojej ksiazeczce zdrowia dziecka wpisane rh+ a kiedy robilam 3 lata temu badania okazalo sie ze mam minus
                        leci 11tc :)
                        • gosia1309 Re: Konflikt serologiczny -opieka w Holandii 16.10.13, 21:54
                          Zaczal sie 16 tydzien:) narazie odpukac wszystko ok. Mimo ze jestem tutaj tyle lat trudna mi ogarnac ta ich opieke medyczna...od poczatku ciazy jedno badanie dwa razy usg i tyle jak narazie. Zrobie sobie w pl usg i badanie krwi na przeciwciala dla swojego swietego spokoju. Bo ja zawsze gdybam co by bylo gdyby:) bedac osoba o wiekszych gabarytach i majac ta krew rh- bede pod jakas bardziej priorytetowa opieka. ale juz sie tak nie stresuje ta ciaza. Bicie malego serduszka dodaje skrzydel:)
                          Pozdrawiam wszystkie przyszle i obecne Mamusie:)

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka