exworker
13.09.13, 08:36
Choroba forum pracownikow PKO ma bardzo prozaiczny powod. Jest nim ochrona wizerunku banku i niedpuszczanie do wycieku negatywnych, bardzo wiarygodnych bo pochodzacych od pracownikow, informacji nie stanowiacych tajemnicy bankowej. Sa to wszelkiego typu informacje o nagonce sprzedazowej, atmosferze mobbingu, przytloczeniu obowiazkami, nierealnymi planami wreszcie informacje o niewydolnosci i patologii stosowanych rozwiazan organizacyjnych.
Pod przykrywka dobra forumowiczow i netykiety, stosowane sa rozne narzedzia do osiagniecia powyzszego celu. Na pewnym etapie pojawil sie uzytkownik wafel, ktorego metod, chamstwa i arogancji nie trzeba tu nikomu przyblizac ( banowanie bez powodu, spamming, ataki osobiste , mobbing uczestnikow ). Doprowadzilo to do zamarcia forum, co bylo celem podjetej akcji. Uruchomienie drugiego forum spowodowalo nagla zmiane sytuacji - zaczeto obawiac sie, i slusznie, ze na nowym forum nie bedzie cenzury. Stad pomysl odsuniecia wafla od moderacji, co w zamysle mialo sluzyc reaktywacji forum a to juz daje jakas kontrole w przeciwienstwie do nowego forum.
Ostatni etap czyli ten, z jakim mamy do czynienia dzis, to etap kompletnego ( pozornie ) braku moderacji. Pozornie, bo swobodnie dopuszczano spamming forum rankingami, co jest sprzeczne z netykieta i gloszonymi tak ochoczo przez moderatorow zasadami. Jasno widac, ze zasady i netykieta stosowane sa arbitralnie jedynie w celu tworzenia okreslonego wizerunku banku. Poniewaz uzytkownicy maja dosc i takiej utajonej formy niszczenia forum, pojawil sie pomysl zmiany zalozyciela. Jedynie on bowiem odpowiada ostatecznie za dzialania moderatorow, ktorzy powinni byc bezstronni.
Dlaczego nadal ne nie ma forum ukrytego ? Ekipa przestraszyla sie, i slusznie, ze ludzie przeniosa sie na inne fora, na ktorych nie ma juz kontroli.