Kto według Was zostanie burmistrzem naszego miasta

[profesjonalista]

[surro-und]

"Czarnym koniem" może zostać p. Polakowska-niewykluczone wszystko zależy kto i co zaproponuje wyborcom naszej gminy w swoim programie. Kobieta burmistrzem J-L to brzmi nawet nieżle . Ma szanse na II ture a w niej zobaczymy na czyje poparcie może liczyć . Wśrów podanych tutaj kandydatów możliwe ,że jest sojusz polityczny P.G.P. ale wszystkie gierki polityczne są możliwe -jak to w polityce .

nowy kandydat

[haerca]

Taka opina krąży Lewica idzie blokiem Grzesik-Putyra-Polakowska.
Dzisiaj na targu mówili,że prawej strony wystartuje ciekawa postać Jan Skowera Dyrektor firmy Aut-tech w Jelczu.

[gepart35]

haerca napisał:



"Dzisiaj na targu mówili,że prawej strony wystartuje ciekawa postać Jan Skower
a Dyrektor firmy Aut-tech w Jelczu"

... i co też będzie rozdawał jabłuszka jak Putyra 4 lata temu???

"Taka opina krąży Lewica idzie blokiem Grzesik-Putyra-Polakowska"

Jak widać Putyrze w tej kadencji bardziej po drodze z lewicą, ciekwe co na to jego twardy wiejski elektorat, który zwykle posłuszny jest wskazówkom proboszczów??

[jeltz]

gepart35 napisał:
> "Taka opina krąży Lewica idzie blokiem Grzesik-Putyra-Polakowska"

Polakowskiej to mi żal ustawia się zawsze nie po tej stronie co trzeba. Putyra składał swoją ofertę wszystkim aż w końcu doczekał się poparcia SLD.

"Dzisiaj na targu mówili,że prawej strony wystartuje ciekawa postać Jan Skowera Dyrektor firmy Aut-tech w Jelczu"
Przynajmniej jakieś ambitniejszy niż namiocik
www.aut-tech.pl/

[3bercia]

Szponar, Szponar, i tylko Szponar !!!

[petit7]

Szponar jest złym kandydatem. Byłoby bardzo źle, jeśliby miał zostać burmistrzem. Wyjątkowo źle współpracował z Radą Powiatu, ma gdzieś prawo (najchętniej interpretuje je tak jak mu pasuje), nie szanuje ludzi, nie zajmuje ludzi (wszędzie upycha swoich).
Wszyscy tylko nie Szponar!

[3bercia]

A jak można współpracować z taką Radą nieudaczników. Według Ciebie najlepiej zachowywać się jak Polakowska , czyli nic nie robić tylko narzekać ze nic nie można zrobić. A może akceptujesz postępowanie Polkowskiej, Grzesika, Danielewicza i Górkiewicz którzy kilka razy głosowali przeciw inwestycjom w Gminie Jelcz-Laskowice . A co do upychania to nie znam ani jednego przypadku oprócz tego nieudacznika Walkowiaka. Natomiast przy Putyrze , Polakowskiej czy Grzesiku lista jest bardzo długa . Sam zatrudnienie Polakowskej i Grzesika jest tego przykładem

[poodzian]

Nieudacznikiem to jest właśnie Szponar! Nie porównuj go do pana Danielewicza. Jego piękna inwestycja powiatowa to droga do Janikowa.

[3bercia]

Poodzian masz rację trudno Szponara porównywać z Danielewiczem który głosuje ciągle z Polakowską przeciw inwestycjom Powiatu w Gminie Jelcz-Laskowice, w tym również w samych Mołoszycach , gdzie mieszka i ma Firmę.

[poodzian]

Konkretnie jakie inwestycje blokował w naszej gminie p. Danielewicz?

[dorkasz1]

Mam nadzieję, że Burmistrzem zostanie ktoś spoza obecnego "układu". Może Jan Skowera? Słyszałam, że to człowiek o społecznikowskim charakterze... Ale nie znam osobiście.

[janka55jl]

Może kandydatura p. Jana Skowery nie jest taką złą. Jako jeden z działączy Konfederacji Spiskiej wprowadzi nam monarchię - najlepiej absolutną. Rozgonić to całe towarzystwo i rządzić mocną ręką - tego nam trzeba?
W tym względzie jestem umiarkowana i jeżeli wystartuje na burmistrza pani Polakowska to uważam że będzie to najrozsądniejszy wybór.
Odsyłam do linku ;www.konfederacjaspiska.pl

[jassfingss]

janka55jl napisała:

> W tym względzie jestem umiarkowana i jeżeli wystartuje na burmistrza pani Polak
> owska to uważam że będzie to najrozsądniejszy wybór.

... i nie przeszkadza Ci to, że p. Polakowska "kolaboruje" z Putyrą i Grzesikiem. Mnie osobiście to rozwiązanie nie przekonuje (jestem przeciw). Czy posiadasz argumenty na tak, jak p. Polakowska może uszczęśliwić nas jako przyszły Burmistrz?

[janka55jl]

Nie wiem skąd masz taką wiedzę że pani Polakowska kolaboruje z Grzesikiem i Putyrą . Jeżeli tak byłoby , to z jednym LUB z drugim .
Przedstaw argumenty ponieważ wydaje mi się, że dyskredytujesz kobietę nie mając powodów.

[jassfingss]

janka55jl napisała:

"Nie wiem skąd masz taką wiedzę że pani Polakowska kolaboruje z Grzesikiem i Putyrą"

Sugeruję uważniejszą analizę postów naszych forumowiczów zarówno w tym wątku jak i w innych o podobnej problematyce. Nie można zapominać również o lokalnej prasie.

"Jeżeli tak byłoby , to z jednym LUB z drugim"

Takiej alternatywy nie rozważałem, czy wg Ciebie rzeczywiście tylko taki wariant jest mozliwy? Jeśli tak to skąd ta pewność?

"Przedstaw argumenty ponieważ wydaje mi się, że dyskredytujesz kobietę nie mając
powodów.

Jestem skłonny podzielić się posiadaną wiedzą, ale nie wcześniej znim nie przedstawisz mi swoich argumentów, które sugerowałem w swoim poprzednim poście.

[mszczyglod_1]

No i mamy przykład- człowieka nasłanego przez pożal się Boże "wuefistę" Szponara co sam własne gniazdo kala;/
3bercia taki teraz PR będziesz mu robił? Szponar to najgorszy wybór po Putyrze.
A rada, którą ty nazywasz nieudacznikami właśnie jego na starostę wybrała, więc nich im dziękuje.
Piszesz o ludziach a nawet nie znasz ich nazwisk: Polakowska a nie Polkowska, Danilewicza nie Danielewicz.
I to właśnie oni blokowali bzdurne pomysły starosty. Jak śmie kandydować na burmistrza, gdzie jako starosta nie otrzymał co najmniej 2 razy absolutorium?
Poucz się zanim znów będziesz swojego idola reklamował.
A gminę J-L, Szponar przez ostatnie 4 lata miał daleko gdzieś, na finiszu robi na pokaz(zresztą jak i Putyra)

[petit7]

Rozmawiając z mieszkańcami naszego miasta dochodzę do wniosku, że do drugiej tury wejdą Putyra i Polakowska. Grzesik i Szponar nie liczą się w tej grze. Aktualny starosta nie raz pokazał swoją niekompetencję. Kto wygra trudno teraz wyrokować, kampania właśnie się rozkręca.

[gepart35]

czekając w banku na swoją kolej byłem mimowolnym świadkiem rozmowy dwóch gostków. Okazuje się, że Grzesik już przebiera nogami i cieszy się ze startu Polakowskiej, bo jak ona wygra to on wraca do gry. Tak więc z tym przymierzem Polakowska-Grzesik-??Putyra musi być coś na rzeczy. Coraz bardziej się zastanawiam, że z tej całego grona kandydatów tylko Szponar gwarantuje oczyszczenie miejscowej stajni Augiasza. I co ciekawe takie opinie słyszę coraz częściej.

[wygadana]

Szponar i czyszczenie?. On wstawi jeszcze większych nierobów i nieuków niż ci są aktualnie.

[morfin9]

A po czym wnioskujesz że tak się stanie?? Kto miałby być tym nieukiem i nieudacznikiem? Wiesz coś czego nie wiemy??

[poodzian]

Oczywiście, wstawi swoich kolesi. Większość będą to nauczyciele lub członkowie partii. Tak robił w starostwie.

[surro-und]

Szponar może wygrać wybory -ale by sie panie działo w naszej gminie -gosciu jest indywidualista polityczny , kurcze strach sie bać ale gierki polityczne i ustawienia trwają , szachownica sojuszy moze się zmienic na naszej lokalnej mapie politycznej.pozdrawiam

[morfin9]

Ale mówimy przecież o nieukach i nieudacznikach. Nauczyciele to nieuki?? Ciekawe. Mógłbyś personalnie rozwinąć swój wywód? Pozdrawiam

[jeltz]

Niestety indywidualność Szponara polega na tym, że kto raz z nim współpracował napewno na niego nie zagłosuje, chyba, że ma w tym konkretny interes. Facet chce wykorzystać w kampanii Szczęśniaka tylko, to nie Szczęśnia ma podejmować decyzje dobre dla gminy i to nie on będzie musiał współpracować z radą.

[poodzian]

Pan Szczęśniak ma czym czapkę nosić. Radził sobie dobrze jako burmistrz, a teraz działa z powodzeniem w biznesie. Dobrze zna aktualnego starostę i na pewno go nie poprze jako kandydata na burmistrza. Szponar już działał w samorządzie i przez cały czas udowadniał, że sie do tego zupełnie nie nadaje.

[mszczyglod_1]

oj poodzian ty nadal naiwny i glupi;/ dodatkowo monotematyczny
przejdź się do domu działkowca, właśnie się tam spotykają- ubieraj buty i pędź a się zdziwisz kogo tam zastaniesz i z kim;/
szcześniak ma obiecane stanowisko przewodniczącego rady m u szponara
nie mów: na pewno jak nie wiesz nic

[poodzian]

Działkowcy i to ci z ogródków przy szkole nr 2 to jedyna grupa, która może zagłosować na Szponara. Wiem, że Szponar postawi wszystko na jedną kartę, a potrafi grać nie fair i obiecywać gruszki na wierzbie.
Dlatego, trzeba zrobić wszystko, aby tacy ludzie, którzy brak kompetencji chcą zamaskować gierkami politycznymi nie dostawali się do samorządów.

[makler4]

Na dzień dzisiejszy stawiam tak jak internauci na Polakowską. Do wyborów jest jednak jeszcze ponad miesiąc, wiele się moze zmienić.

[jagoda491]

Tak jak napisał ktoś wcześniej - na Szponara nie zagłosuje nikt, kto go poznał, No, może poza tymi, którzy są mu coś winni.Cały czas mam nadzieję, że pojawi się ktoś nowy, kto będzie chciał na prawdę coś zrobić, a nie napychać własne zadki.

<< Przyszłość to jest coś, co każdy osiąga z szybkością sześćdziesięciu minut na godzinę, niezależnie od tego, czym się zajmuje i kim jest(C.S.Lewis)>>

[opium_1]

tak się szczęśliwie czy też nieszczęśliwie złożyło, że miałem do czynienia w kwestiach merytorycznych zarówno z Putyrą, Szponarem czy Grzesikiem. Niestety nie mogę o nich nic dobrego napisać. Choć bardzo chciałbym bo w końcu w jakiś tam sposób nas reprezentują i sami ich wybieraliśmy parę lat temu. Niestety są oni na poziomie 0- jak dla mnie ....sorry ale mój głos należy do pani Polakowskiej- żaden z nich nie dorasta jej do pięt, pod każdym względem. Jest mądra, ładna, wie o czym mówi i wie czego chce- i choć jestem facetem do mój głos zostanie oddany na nią i radzę tak innym jeżeli losy naszego miasta leżą wam na sercu.

[jeltz]

Wybory samorządowe to nie konkurs piękności. Niestety Polakowska jest słaba i myli upartość z decyzyjnością. pokazała to jak nie pomogła Jelczowi i ludzie jej tego nie zapomną tak jak Putyrze.

[marek.287]

Z wymienionych kandydatów największe szanse ma p. Polakowska. Ja oddam jej mój głos.

[dorkasz1]

Myślę, że może jeszcze pojawić się ktoś nowy. Na to liczę. W końcu termin zgłaszania kandydatów upływa 27 października. Panią Polakowską i Pana Grzesika nie znam tylko z Waszych opinii na Forum, a moje kontakty z Panem Szponarem (za kadencji Pana Szczęśniaka) i z Panem Putyrą nie były najlepsze, mówiąc delikatnie . Nie bardzo więc mam na kogo głosować...

[leon1209]

Nie ekscytujcie się tak Panią Polakowską , też myślałem , że na nią będę głosował bo jest najmniej skalana układami, ale jakże bardzo się myliłem . Chwilę temu dowiedziałem się , że Pani Polakowska nie ma najmniejszej ochoty zostać burmistrzem , jeśli wystartuje to tylko dlatego , aby oddać swoje głosy panu Putyrze z którym się już domówiła. W zamian ma otrzymać stanowisko wice d/s oświaty, kultury lub coś w tym rodzaju.
Tak więc sami widzicie, że cała polityka idzie ponad naszymi głowami , na nic nasze spekulacje.
Na dzień dzisiejszy nie ma uczciwego kandydata na burmistrza MiG Jelcz-Laskowice.

[soeinmyst]

a co z tym skowera ? kandyduje ? znam go sprzed lat, byl w porzadku
jak widze wiecznie te same nazwiska, to szlag mnie trafia

[emerytw]

Żywię głęboką nadzieję, że pojawi się ktoś nowy, może z kręgów tzw. nowych nabytków naszej Gminy (nowi mieszkańcy okolicznych sołectw)?. Tylko Ci nowicjusze, jak sądzę, najczęściej nie pasują do miejscowych koterii, co może stnowić istotną przeszkodę w wypromowaniu takich kandydatów. Mimo to jestem dobrej myśli.

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Twoja wczorajsza informacja Leon1209 o rzekomym dogadaniu się, pisząc w języku polityki potocznej „poukładaniu” Pani Marii Bożeny Polakowskiej (w skrócie MBP) z kończącym kadencję Burmistrzem Putyrą nie jest prawdziwa. Nie ukrywam, że informacja ta zaniepokoiła mnie, ponieważ podobnie jak Ty, tak i ja, po zapoznaniu się z ujawnionymi na dzień dzisiejszy kandydatami na stanowisko Burmistrza JL, podjąłem wstępną decyzję o ewentualnym oddaniu swojego głosu właśnie na Panią MBP.
Wbrew temu co napisałeś Leon1209, że niby, „Pani Polakowska nie ma najmniejszej ochoty zostać burmistrzem” pragnę Cię poinformować, że dla zakończenia krążących plotek o jej kandydowaniu lub nie, w/g oświadczenia osoby bezpośrednio zainteresowanej mogę napisać, że Pani MBP jest kandydatem na Burmistrza MiG JL z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców „PRZYJAZNA GMINA 2010”.

Pozwolisz, że w kilku słowach uzasadnię jakie przesłanki kierowały mną przy podejmowaniu tej, jak już napisałem wstępnej decyzji. Są one prozaicznie proste, nie mniej jednak pozwolę sobie o nich napisać.

MBP, podobnie jak ja, jest rodowitą Laskowiczanką. Z całym szacunkiem dla grona osób, które zamieszkały na naszym terenie i legitymują się doświadczeniem upoważniającym do ubiegania się o zaszczytny tytuł Burmistrza, ale jeżeli mam wybierać, to jako lokalny patriota, co chyba nie ulega wątpliwości, postanowiłem jak wyżej.

Ponad to:

MBP jest kobietą, a wiadomo, że to w większości, po za nielicznymi wyjątkami, właśnie Panie wnoszą do polityki wszystkich szczebli dużo spokoju, stabilizacji oraz trzeźwego spojrzenia na wiele spraw, wśród nich na finanse, nadzór nad którymi jest jednym z podstawowych zadań na tym stanowisku. Tutaj podam przykład, gdzie to właśnie kobieta będącą Burmistrzem wyprowadza swoją gminę z zapaści gospodarczej, kulturalnej oraz ekonomicznej, jaką przejęła w spadku po swoim poprzedniku. Np. Burmistrz Żarowa Pani Lilla Gruntkowska, która po swoim poprzedniku „Zbychu”, znanym z uprawiania polityki cmentarnej , radzi sobie doskonale. Z mediów wiemy, że był miernym Burmistrzem, ale wiernym przyjacielem od lewych interesów. Przykłady można mnożyć, ale nie o to chodzi.

MBP posiada wieloletnie doświadczenie w pracy samorządowej. Przypomnę, że z działalnością samorządową związana jest od 12 lat, a w poprzedniej kadencji pełniła zaszczytną aczkolwiek odpowiedzialną funkcję Starosty Powiatu Oławskiego. Nie ulega wątpliwości, że zdobyte doświadczenie będzie procentowało w przypadku wygrania wyścigu do fotela Burmistrza JL.

MBP jako wieloletnia nauczycielka, ostatnio Dyrektor laskowickiej dwójki, zna doskonale problemy oświaty, w którym to obszarze szczególnie należy oczekiwać dobrej współpracy.

MBP, o czym Leon1209 napisałeś w swoim poście, a co jest prawdą i z czym się zgadzam w całości, „że na nią będę głosował bo jest najmniej skalana układami”. Z całym szacunkiem dla innych, ale właśnie takie opinie są największym pochlebstwem dla każdego kandydata, bez względu na to, o jaki fotel się ubiega.

MBP jest jednym z założycieli Komitetu Wyborczego Wyborców „PRZYJAZNA GMINA 2010”. Fakt powołania do życia tego Komitetu oraz pozyskania do współpracy pod jego szyldem kilkudziesięciu osób jako kandydatów na Radnych MiG JL, moim zdanie jest największym atutem MBP w obecnej kampanii. Zadasz pytanie dlaczego? Odpowiem: dlatego, że działalność tego Komitetu skupia ludzi chcących pracować dla dobra naszego miasteczka i gminy jako osoby, które nie są związane z jakąkolwiek partią polityczną. Z rozmów jakie przeprowadziłem w ostatnim okresie z szerokim gronem zwykłych wyborców wynika, że (przepraszam za określenie) zwykli ludzie są zmęczeni obecnym sposobem uprawiania polityki na wszystkich szczeblach władzy. Większość osób z którymi rozmawiałem wyrażała się przychylnie o MBP, nie ukrywając, że właśnie fakt apolityczności kandydatki jest szansą na podjęcie decyzji o wzięciu przez nich udziału w wyborach. Czy kandydatom się to podoba, czy nie, to wielu mieszkańców nie będzie przykładało zbyt wielkiej uwagi do przygotowanych przez poszczególne sztaby wyborcze programów, tylko będą głosowali na konkretnych ludzi, których już znają i albo dadzą szansę tym, którzy już się sprawdzili, albo zdecydują o udzieleniu poparcia nowym twarzom, o które wręcz się upominają uczestnicy nie tylko tego forum ale i inni, którzy nie są skomputeryzowani.

Na zakończenie pragnę dodać, że treść niniejszego wpisu nie była konsultowana z KWW „PRZYJAZNA GMINA 2010”. Myślę, że jego członkowie oraz sama Pani Bożena wybaczą mi mało precyzyjne nakreślenie portretu kandydatki na Burmistrza JL. Moje wywody uczynione na temat MBP są szczere i jak to się mówi od serca, tak jak piszę o innych, nie koniecznie politycznych sprawach na tym forum. Oczywiście jestem otwarty na ewentualną rzeczową krytykę swoich słów. Jeżeli ktoś uważa, że nie napisałem prawdy, to proszę o uwagi. Obiecuję udzielenia odpowiedzi, oczywiście wówczas, gdy będę posiadał wyłącznie sprawdzoną wiedzę, a nie dlatego, że sam sobie coś wymyślę, lub podsłucham co mówi agencja JPP. Napisałem tych kilka słów z uwzględnieniem stanu swojej wiedzy na chwilę obecną oraz z potrzeby sprostowania nieprawdziwych informacji o ewentualnym „układaniu się” Pani MBP. Jeżeli dostrzegę nieprawdziwe informacje o innych kandydatach, to w miarę posiadanej wiedzy również będę usiłował prostować rozpowszechnianie kłamliwych informacji zasłyszanych na targowisku lub rozpowszechnianych przez agencję JPP (jedna pani powiedziała).

Pozdrawiam serdecznie.

PS

Leon1209 napisał: „na dzień dzisiejszy nie ma uczciwego kandydata na burmistrza MiG Jelcz-Laskowice”. Niestety z czystym sumieniem mogę po raz kolejny nie zgodzić się z Twoim stwierdzeniem. Od siebie napiszę, że to właśnie Pani MBP, jest kandydatką uczciwą, która na dzień dzisiejszy rokuje nadzieję, że będzie mogła sumiennie wypełniać powierzone obowiązki Burmistrza MiG JL, oczywiście w przypadku, gdy wolą większości zostaną one jej powierzone.

Zarówno ja, jak i wielu innych mieszkańców JL myśli o Pani MBP niemal tak, jak jest zapisane w refrenie pięknej piosenki śpiewanej przez Krystynę Prońko:

Jesteś lekiem na całe zło

JESTEŚ LEKIEM NA CAŁE ZŁO
I NADZIEJĄ NA PRZYSZŁY ROK.
JESTEŚ GWIAZDĄ W CIEMNOŚCI,
MISTRZEM ŚWIATA W RADOŚCI,
OTO CAŁA TY.

JESTEŚ LEKIEM NA CAŁE ZŁO,
I NADZIEJĄ NA PRZYSZŁY ROK.
JESTEŚ ALFĄ OMEGĄ, HYMNEM, KOLĘDĄ
OTO CAŁA TY, NIE NAZWANA TY.

[mszczyglod_1]

Już parę razy mikoj, zastanawiałem się co ty ćpasz;/ piszesz zawsze jak na haju.
Idź jeszcze rzucaj płatki róż przed wielbioną Marią (może to ze względu na imię?), jej rodzinką z koneksjami, synem od haraczów i całymi układzikami.
Szkoda, że wybierając kandydatów na radnych, nie kierowała się tym co potrafią, tym co mogą, a tylko tym jakie mają nazwisko i jak są znani- reszta się dla niej nie liczy;/
Piastując zaszczytne stanowisko zaszczytnego starosty niczym zaszczytnym się nie wyróżniła, no może poza tym, że dobiła Jelcz.
pozdrawiam

[opium_1]

mikoj50 witam
zgadzam się z Tobą w 100 %!!!!
Po przeczytaniu Twoich przemyśleń ja naprawdę już nic nie mam do dodania.

[j.laskowice]

Czyli głosujemy na p. Polakowską. A p.Szponar wraca do szkoły.

[leon1209]

Nawet nie wiesz mikoj jak bardzo bym chciał abyś miał rację. Tak się składa, że byłem mimowolnym świadkiem pewnych "rozdań", stąd moje rozgoryczenie względem tej całej lokalnej polityki , a Panią MBP (jak ją miłościwie nazwałeś) szczególnie.
A z tymi pieśniami pochwalnymi to chyba trochę przesadziłeś ? - czas pokaże .

[kr-ok]

Oj, mikoj50 ,aleś Ty naiwny.Ale z drugiej strony to podziwiam Twój entuzjazm.Pozdrawiam i naprawdę autentycznie zazdroszczę Ci Twej wiary.

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Do kolegi kr-ok.

Jestem jak "Serce" wg Lenartowicza:

Kiedy szczęśliwe - łomoce
Kiedy zranione - płacze

Dobrze, że na tym świecie jest miejsce dla ludzi naiwnych

Ja jestem wiecznym optymistą, jeden z kolegów tłumaczył mi, że pesymistą jest rozczarowany optymista, czy coś takiego. Czas pokaże, czyli pożyjemy, zobaczymy?

Pozdrawiam serdecznie.

[lastmiki]

Ja głosuję na Grzesika .

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Odpowiadam koledze Mszczygłodowi_1, który napisał:

>„Już parę razy mikoj, zastanawiałem się co ty ćpasz;/ piszesz zawsze jak na haju”

Kurcze, nie spodziewałem się, że mój stan psychiczny, w jakim znajduję się po potrójnej dawce kompotu wstrzykniętego w żyłę (mniejsza dawka w ogóle na mnie nie działa) jest aż tak bardzo łatwy do zauważenia. Mimo wszystko gratuluję Ci spostrzegawczości. Nie wierzę, żeby inni byli mniej spostrzegawczy niż Ty, myślę jedynie, że przyjęli Twoje uwagi za wystarczające i dlatego nie wyzwali mnie od „kompociarzy”. Może gdyby Donek nie zamknął sklepów z dopalaczami, to bym nie musiał sobie dawać w żyłę, tylko bym walnął sobie ze dwie lub trzy buteleczki z jakiejś ciekawej hobbystycznej kolekcji Mogłoby to być ciekawe doświadczenie? Gdybym przy okazji „odjechał”, to strata zapewne nie byłaby zbyt wielka, bo kto w dzisiejszych czasach miałby odwagę przyznać się do łez wylewanych za ćpunem Staram się jak mogę, wymyślam fajne skróty nazwiska mojej kandydatki, (tak mi się przynajmniej wydaje), które byłyby traktowane w naszej gminnej mowie potocznej jako swojego rodzaju przyjazna ksywka, bo przecież MBP, jak to fajnie brzmi Wypowiedzenie imion i nazwiska Maria Bożena Polakowska zajmuje dość dużo czasu, natomiast powiedzenie w to miejsce MBP uważam za zupełnie wystarczające. Chciałbym napisać jakiś wierszyk na jej cześć (już raz mi się to nawet przytrafiło, gdy mooreland był poszukiwany listem gończym. Kto chce poczytać niech poszuka w archiwum wątku List gończy) a tu nagle zimny prysznic w postaci Twoich słów, które w tak prosty a zarazem jednoznaczny sposób ukazują całą moją mierną rzeczywistość

No dobra, czas kończyć żarty i zabrać głos na serio.

>Idź jeszcze rzucaj płatki róż przed wielbioną Marią (może to ze względu na imię?), jej rodzinką z koneksjami, synem od haraczów i całymi układzikami.

Słyszałem o ludziach, którzy wstydzą się swojego imienia, a wręcz mają o to pretensje do rodziców. Ja osobiście nie mam nic przeciwko imieniu Maria. Nawet mam w rodzinie bliską osobę o tym imieniu. Jedni mówią Marysia inni Maryśka jeszcze inni Mariola lub żartobliwie Marychna.

Słownik języka polskiego słowo koneksja tłumaczy następująco:

koneksja dobra znajomość z daną osobą, głównie będącą na wysokim, wpływowym stanowisku.

Przecież wielu z nas o koneksje zabiega. Akurat ja, tak mi się przynajmniej wydaje, nie jestem tym zainteresowany, jednak niejednokrotnie słyszę, jak różni ludzie z mojego otoczenia szczycą się bliską znajomością z sąsiadem zatrudnionym na wysokim stanowisku, będącym biznesmenem lub np. znajomością z księdzem, biskupem lub ministrem. Przed laty los sprawił, że Biskup Polowy WP Leszek Sławoj Głódź, w zakrystii Katedry złapał mnie i jednego z moich przyjaciół sam ustawiając się w środku i naszym aparatem polecił Księdzu Zenonowi Surmie, który do dzisiaj jest Kapelanem Honorowych Dawców Krwi zrobić nam zdjęcie. Nie ukrywam, że jest ono dla mnie atrakcją, którą chwaliłem się znajomym i rodzinie. Nawet nasz Propa jak był po kolędzie i mu pokazałem to zdjęcie, to nie rozpoznał od razu „Leszka”, tylko skwitował szybko wypowiedzianymi słowami: to jest jakiś Biskup.
Tak więc, w dzisiejszym świecie ewentualny brak koneksji i układzików mógłby świadczyć o niekompetencji oraz braku komunikatywności ze strony MBP powodując tym samym niechęć ludzi oraz dyskwalifikując ją z ubiegania się o fotel Burmistrza.

< Piastując zaszczytne stanowisko zaszczytnego starosty niczym zaszczytnym się nie wyróżniła, no może poza tym, że dobiła Jelcz.

Nie znam dokładnie sprawy Jelcza, więc trudno mi tak z głowy mądrze odpowiedzieć. Jednak wiem doskonale, że do jego upadłości przyczynili się zupełnie inni ludzie, o których na tym forum było wielokrotnie pisane. Pamiętam jedynie, że jako Starosta nie uległa naciskom różnych gremiów i nie wyraziła zgody na zamianę długu ZSJ (czy jego części), który wówczas oscylował, jak dobrze pamiętam w okolicach pięciu milionów, w zamian za warty około jeden milion dwieście tysięcy zł budynek BOT. Jakiś czas temu sprawa była bardzo głośna, jednak Twoje ostre słowa o dorżnięciu Jelcza nie do końca są prawdziwe, dlatego się z nimi nie zgadzam.
Dodam jedynie, że tak na dobrą sprawę, to może dzięki takiej, a nie inne decyzji uniknęła fundowanego wówczas za friko spektaklu telewizyjnego w postaci wyprowadzania tuż po godzinie szóstej z domu w kajdankach przez agentów ABW lub CBŚ. Praktyki te bardzo mnie brzydziły. Widziałem na własne oczy, jak agenci ostentacyjnie wyprowadzają znanego mi Dyrektora RCKiK we Wrocławiu dr. Kozłowskiego. W ślad za tym poszła informacja, że podejrzany jest o korupcję podczas rozbudowy obiektów, którymi zawiadywał. Afera na całego. Po krótkim czasie okazało się, że Dyrektor Kozłowski jest czysty jak łza i do dzisiaj piastuje swoją funkcję mając się dobrze.

Tak więc drogi Mszczygłodzie_1 nadal trwam przy swoim i głos oddam na MBP. Natomiast koszyczek z płatkami róż przekazuję Tobie z prośbą o posypywanie ich przed Twoim kandydatem Napisz o nim chociaż kilka przyjaznych słów, tak od siebie, jak ja zrobiłem to o MBP. Jestem przekonany, że nie tylko ja, ale również inni z chęcią poczytają szczerą charakterystykę Twojego kandydata opisaną słowami idola.

Pozdrawiam serdecznie.

[gepart35]

Nie umiem powiedzieć na ile prawdziwa jest ta informacja, ale krążą pogłoski o pojawieniu się nowego kandydata. Prawdopodobnie jest mieszkańcem jednej z okolicznych wiosek. Wiecie coś na ten temat?

[dorkasz1]

Jak by to ładnie napisał Mikoj - agencja JPP (Jedna Pani Powiedziała ) podała, że człowiek jeszcze się zastanawia, ale raczej jest na tak. Pracował w dyplomacji wojskowej, w Brukseli. Człowiek o wysokiej kulturze osobistej, posiada wiedzę i kontakty. Zakończył karierę wojskową i kilka lat temu osiadł na "wsi spokojnej". Natura jednak bierze górę i energia go rozpiera Chyba za wcześnie na "wieś spokojną" Kto wie? Może będzie odpowiedzią na nasze modlitwy o kogoś nowego?

[morfin9]

W Brukseli? ŁAŁ, i jeszcze w dyplomacji wojskowej, świetne przygotowanie do pracy w samorządzie. No ale cóż... PiS musiał kogoś wystawić. Zwłaszcza w sytuacji gdy poprzedni (wspominany na tym forum) pretendent nie okazał zainteresowania fotelem burmistrza.

[gepart35]

morfin9 napisała:

> W Brukseli? ŁAŁ, i jeszcze w dyplomacji wojskowej, świetne przygotowanie do pra
> cy w samorządzie. No ale cóż... PiS musiał kogoś wystawić. Zwłaszcza w sytuacji
> gdy poprzedni (wspominany na tym forum) pretendent nie okazał zainteresowania
> fotelem burmistrza.

a coś bliżej, co to za kandydat? i czy rzeczywiście z PiSu?

[dorkasz1]

Z tego co wiem, to ten człowiek nie jest z PiSu. A co do dyplomacji... to wydaje mi się, że zdecydowanie daje lepsze przygotowanie do takiej pracy, niż prowadzenie firmy produkującej/wynajmującej namioty. Nie mówiąc już o kontaktach. No, ale to tylko moje zdanie.

[morfin9]

> Z tego co wiem, to ten człowiek nie jest z PiSu.

Ja słyszałem że jest.

> A co do dyplomacji... to wydaj
> e mi się, że zdecydowanie daje lepsze przygotowanie do takiej pracy, niż prowad
> zenie firmy produkującej/wynajmującej namioty.

Jak najbardziej się z Tobą zgadzam. Według mnie obaj nie mają przygotowania.

> Nie mówiąc już o kontaktach. No,
> ale to tylko moje zdanie.

Kontaktach w MON? Gdyby lokalny przemysł był oparty na zbrojeniówce....

Pozdrawiam

[gepart35]

Morfin krytykujesz Pytyrę, a co myślisz o pozostałych kandydatach. Czy Szponar Twoim zdaniem jest OK?

[morfin9]

Prawdę powiedziawszy nikt z obecnych kandydatów nie spełnia moich oczekiwań. Nie znam Pana Putyry osobiście, być może nie jest złym kandydatem, ale nie odpowiada mi jego kryterium doboru najbliższego otoczenia przez co sam wydaje się być mało profesjonalny. Panią Polakowską pamiętam ze Szkoły Podstawowej z przed wielu lat. Ogólnie była sympatyczna i lubiana w środowisku uczniów. Co do jej pracy w samorządach to już niestety nie jest tak kolorowo. Według mnie jest nieskuteczna, bez polotu i charyzmy. Pamiętam jej decyzje gdy piastowała urząd vice starosty. Co do wspomnianych gdzieś powyżej konotacji rodzinnych i biznesowych - nie będę się wypowiadał. Nie zauważyłem w jej działaniach nadużyć na tym polu a plotek nie będę powtarzał. Kandydat PiS-u, niezależnie kim by był i kogo znał odpada z założenia - nie moja bajka, moja suwerenna decyzja jako wyborcy. Pan Szponar wydaje się być konfliktowy. Jak ktoś wspomniał jest indywidualistą politycznym. Jednak z menedżerskiego punktu widzenia jest skuteczny w działaniach. Nie otrzymał absolutorium jako Starosta, co było wynikiem "walki" politycznej i według mnie miało niewiele wspólnego z kryterium oceny jego pracy. Na pewno wspomniana już "kłótliwość" była tym negatywnym czynnikiem, który mógł się przyczynić do takiego obrotu sprawy. Samą jego pracę oceniam na -4. Plusem jest poparcie B. Szczęśniaka.

Na chwilę obecną nie potrafię zadeklarować na kogo oddam głos. Nie ma idealnego kandydata. Jeżeli nie pojawi się ktoś nowy, kto spełni w większym stopniu moje oczekiwania, zagłosuję na Szponara. Pozdrawiam.

[dorkasz1]

Nie będę się spierała co do jego przynależności politycznej. Nie jest to mój "kolega z piaskownicy", więc nie wiem czy należy/należał do jakiejś partii. Wiem tylko, że nie będzie startował z ramienia PiSu. Choć z drugiej strony, to nawet gdyby tak było, to czy to go dyskwalifikuje jako kandydata? Chyba nie, bo przede wszystkim liczy się to, jaki to jest człowiek. Na tych szczeblach władzy ludzie tak szybko zmieniają partie, że ja nie nadążam. Obecny burmistrz był popierany przez PiS, a z tego co wiem, teraz ich poparcia nie ma.
Mój znajomy (mieszkający tu od urodzenia) powiedział mi ostatnio, że dla ludzi z jego miejscowości, to jeden diabeł czy z jednej strony czoła będzie miał nalepkę PiS, a z drugiej PO. Ważne jest to, że to jest przysłowiowy Kowalski, który coś chce zrobić dla mieszkających tu ludzi. I nawet im nie przeszkadza, że coś przy okazji "załatwi" dla swoich, oby tylko proporcje tych załatwianych spraw były nieco inne. Bo póki co, to najważniejszy jest własny biznes, najwyższa możliwa pensja itd., a ludzie z ich potrzebami, gdzieś tam w szarym ogonie.
Mieszkam tu od 5 lat, więc nie znam kandydatów tak dobrze jak Wy - mieszkający tu od urodzenia, ale z tego co się zdążyłam zorientować to żaden z nich nie ma przygotowania do pracy administracyjnej. No chyba, że przygotowaniem nazwiemy znajomość miejscowych układów i układzików...
No i na zakończenie, tak pół żartem, pół serio, to coś jest na rzeczy z tym przemysłem zbrojeniowym
www.altair.com.pl/start-2413
Może to jest jakiś pomysł? Może warto to rozwinąć? Tradycje są, zaplecze również...
Pozdrawiam serdecznie

[dorkasz1]

Moim poprzednim postem odpowiadałam Morfinowi na temat nieogłoszonego kandydata, a nie Gepardowi na temat pana Szponara.

[gepart35]

Hallo Morfin, bardzo Cię proszę o opinię nt. Szponara.
Wyobraź sobie, że miałem okazję rozmawiać z niektórymi radnymi Rady Powiatu, w tym z jej Przewodniczącym nt. osiągnięć P. Szponara w upływającej kadencji Starosty. Dzięki Twojej opinii, na którą czekam z nadzieją, będę miał okazję skonfrontować (kto wie może zweryfikować) posiadaną wiedzę na jego temat.

[morfin9]

Po co Ci moja opinia skoro już wszystko wiesz od "niektórych radnych". Widać nie mam takich możliwości jak Ty, więc proszę nie bazuj na moich przemyśleniach. W celu weryfikacji proponuję poszerzyć grono radnych, chyba że wystarczy Ci co już wiesz. Poza tym wybacz ale będę unikał udowadniania sobie wzajemnie wyższości jednego kandydata nad drugim. Głosuj jak uważasz, na pewno nie będę Cię namawiał na głosowanie na mojego kandydata (jak się na niego zdecyduję).
Pozdrawiam

[gepart35]

Dzięki za info, pełna klarowność, życzę sukcesów. Pozdrawiam

[morfin9]

A czego oczekiwałeś? Nie piszę postów na polityczne zlecenie.

P.S. Mój subiektywny przegląd kandydatów znajdziesz kilka wątków wyżej.
Pozdrawiam

[gepart35]

morfin9 napisała:

"A czego oczekiwałeś?"
Jedynie tego o co się zwróciłem do Ciebie.

"Nie piszę postów na polityczne zlecenie"

Dzięki za rozbrajającą szczerość.

"P.S. Mój subiektywny przegląd kandydatów znajdziesz kilka wątków wyżej"

Zapewniam Cię, że jestem pełen podziwu dla Twojego subiektywizmu.
Pozdrawiam.

[morfin9]

Subiektywizmu się nie podziwia. To potrafi każdy. Obiektywizm to cecha, której niektórym brakuje. Pozdrawiam

[dorkasz1]

Portal WIEDZA na Onecie tak ujmuje definicję obiektywizmu:
"Obiektywizm, postawa człowieka w ocenie zjawisk, ludzkich zachowań i systemów wartości, oparta na równoważeniu pierwiastka racjonalnego i emocjonalnego, na kierowaniu się racjami zarówno dobra ogólnego, jak i własnego.

Obiektywizm nie wyklucza angażowania się, wręcz przeciwnie - potwierdza się poprzez zaangażowanie się po stronie prawdy, sprawiedliwości, słusznych argumentów, rzeczowości, przedmiotowości. Obiektywizm w poznawaniu świata, społeczeństwa i człowieka oznacza uznanie niezależności treści wiedzy od podmiotu poznającego, jej intersubiektywnej sprawdzalności i zgodności z rzeczywistością."

Teraz pozostaje TYLKO dogadać się:
- co jest prawdą,
- co jest sprawiedliwością,
- jakie argumenty są słuszne.
W kampanii wyborczej wydaje się to być niemożliwym. Dlatego proponuję zawieszenie broni
Pozdrawiam

[gepart35]

dorkasz1 napisała:

> Portal WIEDZA na Onecie tak ujmuje definicję obiektywizmu:
> "Obiektywizm, postawa człowieka w ocenie zjawisk, ludzkich zachowań i systemów
> wartości, oparta na równoważeniu pierwiastka racjonalnego i emocjonalnego, na k
> ierowaniu się racjami zarówno dobra ogólnego, jak i własnego.
>
> Obiektywizm nie wyklucza angażowania się, wręcz przeciwnie - potwierdza się pop
> rzez zaangażowanie się po stronie prawdy, sprawiedliwości, słusznych argumentów
> , rzeczowości, przedmiotowości. Obiektywizm w poznawaniu świata, społeczeństwa
> i człowieka oznacza uznanie niezależności treści wiedzy od podmiotu poznającego
> , jej intersubiektywnej sprawdzalności i zgodności z rzeczywistością."
>
> Teraz pozostaje TYLKO dogadać się:
> - co jest prawdą,
> - co jest sprawiedliwością,
> - jakie argumenty są słuszne.
> W kampanii wyborczej wydaje się to być niemożliwym. Dlatego proponuję zawieszen
> ie broni
> Pozdrawiam
Dzięki Dorkasz, z całą stanowczością podporządkowuję się bezwarunkowemu zawieszeniu broni. Pozdrawiam.

[gepart35]

morfin9 napisała:

> Subiektywizmu się nie podziwia. To potrafi każdy. Obiektywizm to cecha, której
> niektórym brakuje. Pozdrawiam
Kolego (Koleżanko) ??? Morfin:
1. proponuje zapoznać się z definicją sarkazmu (polecam słownik Kopalińskiego),
2. Jesteś niewiarygodny (niewirygodna)???. W swoich postach używaż sformułowań (końcówki fleksyjne) wskazujących na płeć męską. Z koleji cytując Cię w moich postach ukazuje się informacja - " morfin9 napisała:" co wszkazuje na płeć żeńską.
Moje skromne wnioski:
1. W rzeczywistości jesteś mężczyzną, rejestrując się pod nikiem "morfin9" musiałeś podać informacje wskazujące na kobietę (system nie da się oszukac). Zastanawiam się skąd taka konspira.
2. Wobec powyższego dla mnie jesteś niewiarygodny i dlatego nie bedę już więcej polemizował z Tobą. Mimo to pozdrawiam i życzę więcej skromności i otwartosci.

[librys]

Pani Polakowska to dobry kandydat na burmistrza. Ważne jest etę przewietrzenie rady miasta. Niektórzy tacy jak Bejda, Orzechowski, Skrętkowicz, Matunin (głównie z PO) przyspawali się do tych stołków i ciągną z miasta ile wlezie. Są członkami rad nadzorczych wielu miejskich spółek, ich rodziny pracują w samorządzie.
Czas to przewietrzyć!

[jagoda491]

Na pewno przewietrzyć należy radę miasta i gminy. Niektórzy radni tak się zasiedzieli,że nie widzą dla siebie miejsca gdzie indziej. co do burmistrza, jestem optymistką i sądzę,że pojawi się ktoś nowy.

[przystojna]

Mamy jeszcze jednego kandydata na burmistrza. Będzie reprezentował BBS.

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Proszę o kilka słów przybliżenia portretu ugrupowania zwanego BBS. Np. kto go tworzy itp. Sądzę, że robienie tajemnicy z nazwiska wspomnianego przez Ciebie Przystojna kandydata na Burmistrza z tego ugrupowania nie powinno mieć miejsca. Jak już piszesz, to wyjawiaj całą prawdę do końca

Pozdrawiam serdecznie.

[pimpam3]

Nie wiem na kogo będę głosował - może wszystkich skreślę (mam prawo). Znów będziemy wybierać mniejsze zło. Kandydaci będą mamić, obiecywać, a w sumie chodzi o spełnienie indywidualnych ambicji, co sprowadza się do parcia na władzę i kasę. Naiwni wyborcy potrzebni są tylko do wrzucenia głosu do urny. Później będą dyskusje na forum, zażarte dyskusje i opluwanie się jadem (namiastka tego co będzie działo się na "salonach"). Miną kolejne cztery lata, żadnej odpowiedzialności, rozliczeń i konsekwencji, no chyba, że ktoś nie załapie się do "koryta" na kolejne cztery lata. Patrząc na obecną ekipę zastanawiam się jakie mają zasługi? Nic mi nie przychodzi do głowy. Boiska? To tylko wykorzystanie rządowego programu. A inne obiecane "owoce"? Zastępcy to już osobna historia, takich nieudaczników dawno nasza gmina nie miała. Kołodziej jeszcze robił do czasu koło siebie trochę "zamieszania", później nieuchwytny z pozostawionymi obietnicami. Walkowiak wciśnięty na stołek przez p. Szponara prześlizgnął się cztery lata bez dokonań z bagażem niekompetencji.
Naiwni wyborcy pójdą głosować, a i tak karty zostaną rozdane pod kontrolą.

PS Mikoja miałem za jednego z najrozsądniejszych na tym forum, ale zadziwił mnie bezkrytycznym zaufaniem do p. Polakowskiej. Co do "układów" to zażyłe stosunki rodzinno-biznesowe z p. Sabikiem są wystarczającą podstawą do "uczciwości" w przyszłych przetargach. Cztery lata temu na stacji ORLEN p. Sabika wisiały tylko plakaty p. Polakowskiej!!!???
Pozdrawiam

[dorkasz1]

Czytam to Forum od kilku lat. Mimo różnych, czasem dla mnie dziwnych, dyskusji, jest to dla mnie najlepsze źródło wiedzy o moim nowym miejscu na Ziemi. To od Was dowiedziałam się gdzie są parki, jakie fajne trasy rowerowe, gdzie można znaleźć grzyby, ryby i do jakiej knajpki najlepiej się wybrać. Wielokrotnie pytałam o różne sprawy i zawsze dostawałam odpowiedzi. Dziękuję Muszę jednak przyznać, że im więcej czytam, tym mniej są dla mnie jasne panujące tu układy - układziki. Kto, z kim i dlaczego? Jestem jak dziecko we mgle. Do niedawna myślałam, że Sabik, to przezwisko A już takie ścisłe i powszechnie akceptowane układy gminno-biznesowe, to kosmos jakiś... Rozumiem, że jak ktoś dochodzi do władzy, to chce mieć wokół siebie ludzi zaufanych. I normalne dla mnie jest, że obsadza stanowiska ludźmi sobie znanymi. Ale, NA BOGA! Przecież ci ludzie muszą mieć jakieś przygotowanie, wykształcenie. Nie może być tak, że jedyną cechą, która decyduje o ich przydatności na dane stanowisko jest stopień pokrewieństwa lub układ biznesowy... Naiwna jestem, prawda?
Pozdrawiam

[poodzian]

To prawda, że córka Sabika wyszła za mąż za syna Polakowskiej. Mąż Polakowskiej to szwagier Skrętkowicza. No to co? Pewnie takich koligacji jest więcej. One zawsze będą. W końcu, ktoś jest kolegą lub rodziną kogoś innego. Podobnie jest w Oławie i Pcimiu Małym.
Tylko jest jeszcze jeden fakt, ważne, aby ten, który dojdzie do władzy miał energię i pomysł jak rozwijać lokalne sprawy. Budować drogi, boiska, hale sportowe. Burmistrza kontroluje Rada Miasta. Aktualni radni pokazali, że skutecznie blokowali inicjatywy burmistrza.
Radni słuchali miejscowego proboszcza i zagłosowali za przekazaniem pieniędzy na organy. Tylko dlatego, że to było niezgodne z obowiązującym prawem, pieniądze nie poszły dla klechy.
Dlatego ja świadomie nie zagłosuję na miejscowych działaczy PO. Panowie Skrętkowicz, Orzechowski, Szponar, Matunin i ich koledzy ustawili się w radach i mają nadzieję, że znów będą doić budżet miasta.
Apeluję do rozsądnych mieszkańców naszego miasta, aby przewietrzyć Radę Miasta i nie głosować na aktualnego starostę.

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Odpowiadając na pytanie postawione w tytule wątku, nie mam wątpliwości, że będzie to moja faworytka MBP

Pozdrawiam serdecznie. Mikoj 50.

[pimpam3]

No to się Mikoj rozczarujesz

[gepart35]

Pimpam, a kto jest Twoim faworytem? Śmiało, może nas przekonasz?

[pimpam3]

Przeczytaj wyżej, już się wypowiedziałem.

[pimpam3]

Odgrzałem kotleta:
archiwum1
archiwum2
archiwum3
archiwum4
archiwum5
archiwum5
Więcej nie podaję bo nie znalazłem żadnych zasług p. Polakowskiej, a szkoda bo osiem lat w starostwie to szmat czasu.

[33bond]

Kampania trwa. Jest nowy kandydat na Burmistrza naszej Gminy z PIS-u.
Pan Łukasz Dudkowski. Mamy zatem młodego, ambitnego i nowego. Sądzę, że będzie ciekawie. Słyszałem również, że BBS również wystawi kandydaturę. Będzie ciekawie.
Pozdrawiam

[mikoj50]

Witam serdecznie.

No to sobie obecny Burmistrz wychodował kontrkandydata niemal na własnej piersi

Pozdrawiam serdecznie.

[dorkasz1]

Wczoraj oficjalnie ogłoszono, że z poparciem BBS jako kandydat na Burmistrza wystartuje Pan Krzysztof Konopka. Wspominałam o nim kilka dni temu w tym wątku forum.gazeta.pl/forum/w,24395,117364168,117809585,Re_Kto_wedlug_Was_zostanie_burmistrzem_naszego_m.html
Życzę mu powodzenia
Pana Łukasza Dudkowskiego nie znam i nic przeciwko niemu nie mam, ale skoro jest dyrektorem MGCK z "namaszczenia" Putyry, to chyba nie jest taki całkiem nowiutki

[morfin9]

Wcześniej krążyły pogłoski że ten Pan wystartuje z ramienia PiS. Skoro Twoja informacja jest oficjalna to moja okazała się plotką . Chętnie poznam profil kandydata. Pozdrawiam

[gepart35]

morfin9 napisała:

> Wcześniej krążyły pogłoski że ten Pan wystartuje z ramienia PiS. Skoro Twoja in
> formacja jest oficjalna to moja okazała się plotką . Chętnie poznam profil ka
> ndydata. Pozdrawiam

Nie wiem komu odpowiadam, jej? czy jemu? ... ale przyjdź jutro na 19 do Podkowy, będziesz miał możliwość osobiscie poznać naszego kandydata

[morfin9]

Jemu kolego. Jak tak Ci zależy na mojej osobie to mogę zaprezentować się Tobie osobiście. A ty kim jesteś gepardzie? Co oznacza 35? Bo domysłów jest wiele.

[gepart35]

morfin9 napisała:

"Jemu kolego"
To to mamy wyjaśnione, wobec tego dlaczego system pokazuje Cię jako kobietę. Juz Ci pisałem jesteś niewiarygodny.

"Jak tak Ci zależy na mojej osobie to mogę zaprezentować się Tobie
osobiście."
Jako facet nie interesujesz mnie kompletnie. Mam inne preferencje. Przepraszam.

"A ty kim jesteś gepardzie?"
facetem
"Co oznacza 35?"
liczbę dwucyfrową

"Bo domysłów jest wiele"
Domysły mnie nie interesują, ale jeśli coś wiesz to podziel się tą wiedzą, może to kogoś zainteresuje.

[morfin9]

Sam jesteś niewiarygodny. Wymagasz jawności a sam się maskujesz. Nie odpowiadaj na moje posty. Nie jesteś dla mnie partnerem do rozmowy. Nie pozdrawiam

[dorkasz1]

Koguty. Spokój.

[gepart35]

dorkasz1 napisała:

> Koguty. Spokój.

... i dobrze nam tak ... dzięki Dorkasz

[gepart35]

morfin9 napisała:

> Sam jesteś niewiarygodny. Wymagasz jawności a sam się maskujesz. Nie odpowiadaj
> na moje posty. Nie jesteś dla mnie partnerem do rozmowy. Nie pozdrawiam

wszyscy jesteśmy tu poniekąd zamaskowani, ale zgodnie z Twoim życzeniem nie będę odpowiadał na Twoje posty (ten jest ostatni). W przeciwieństwie do Ciebie, pozdrawiam Cię serdecznie, a na dodatek życzę Ci miłego dnia.

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Widzę, że przybywa na tym forum osób z klasą

Jak zwykle pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i apeluję o zachowanie umiaru w tych zbędnych i mało znaczących sporach

Pozdr...........

[emerytw]

W pełni podzielam Twoją opinię Mikoj, to dobrze wróży naszemu Forum. Pozdrawiam serdecznie.

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Jednym słowek magia słów

Zamiast polemizować z użyciem różnego rodzaju epitetów, niekiedy wystarczy pochwalić czyniących dobro

Jestem przekonany, że Ci "nadpobudliwi" doskonale kumają o co w tym wszystkim chodzi

Pozdrawiam serdecznie.

[dorkasz1]

Cieszę się, że nikt się nie obraził za moje "koguty" Myślę sobie, że po to (między innymi ) Bóg stworzył kobiety żeby wtedy, gdy trzeba, wyciszały emocje. Mam w tym wprawę, bo mam 2 starszych Braci i dwóch Synów
Zdaję sobie sprawę, że nie zawsze się da zachować spokój. Sama potrafię się nakręcić jak... budzik
Jednakże staram się pamiętać o tym, że to jest wolny kraj i każdy z nas ma prawo do własnego zdania. I jeśli ktoś ma inne, to czasem warto zastanowić się, bo... może ma rację?
Życząc miłego popołudnia, pozdrawiam serdecznie.

[dorkasz1]

A wracając do profilu kandydata... za jakieś 2-3 dni powinnam mieć link do jego strony. Z wielką przyjemnością go zamieszczę

[haerca]

Gratulacje za odwagę dla Łukasz Dudkowskiego. Znamy go tu wszyscy aktywnych, nieszblonowy taki jest teraz burmistrz potrzebny.
Życzę powodzenia

[haerca]

Gratulacje za odwagę dla Łukasz Dudkowskiego. Znamy go tu wszyscy aktywnych, nieszablonowy taki jest teraz burmistrz potrzebny.
Życzę powodzenia

[dorkasz1]

A ja go nie znam... Mógłbyś napisać coś bliższego? Dziękuję z góry.

[haerca]

dorkasz1 napisała:

> A ja go nie znam... Mógłbyś napisać coś bliższego? Dziękuję z góry.

Poczytaj o jego inicjatywach
gazeta-olawa.pl/artykul-1889-sokoly-w-komiksie.html
gazeta-olawa.pl/artykul-1862-e-jak-europa--czyli-t-jak-teatr.html
gazeta-olawa.pl/artykul-1828-antygona-na-filmowym-festiwalu.htmlPozdrawiam

[pimpam3]

Start Dudkowskiego to czysta kalkulacja. Nie ma żadnych szans, a jedynie zebrać głosy "młodzieży" i w drugiej turze "scedować" je na Putyre. Ot i cała prawda.

[leon1209]

Zgadzam się z Tobą pimpam3 , taka sama sytuacja będzie w przypadku Polakowskiej która swoje głosy przekaże Putyrze w zamian za....?.

[haerca]

Mylisz się . To niespełnione marzenia Putyry.Musi wytłumaczyć swoje publiczne nieprawdziwe wypowiedzi o poparciu przez PiS.
W drugiej turze spotkają się Dudkowski i Szponar.

[mszczyglod_1]

Ten spaśluch co zna się jedynie na "kóltóże"? aleś mnie rozbawił, wszedł do MGCK tylnymi drzwiami, bez żadnego konkursu na stanowisko dyrektora, z poparcia Putyry i myślisz,że dojdzie do II tury? Aż tak licznej rodziny nie ma bo chyba tylko oni będą na niego głosowali;/
sami członkowie PiS są niezadowoleni z jego kandydatury ale tak to jest jak partia nie ma kogo wystawić, odrywa byle kogo od pługa i dostawia do koryta. Z tego co słyszałem, właśnie nawet pisowcy nie będą na niego głosowali.
Ten pan to nieporozumienie jakieś i mam nadzieję, że nasz młodzież jest mądrzejsza.

[33bond]

mszczyglod_1 napisał:

> Ten spaśluch co zna się jedynie na "kóltóże"? aleś mnie rozbawił, wszedł do MGC
> K tylnymi drzwiami, bez żadnego konkursu na stanowisko dyrektora, z poparcia Pu
> tyry i myślisz,że dojdzie do II tury? Aż tak licznej rodziny nie ma bo chyba ty
> lko oni będą na niego głosowali;/
> sami członkowie PiS są niezadowoleni z jego kandydatury ale tak to jest jak par
> tia nie ma kogo wystawić, odrywa byle kogo od pługa i dostawia do koryta. Z teg
> o co słyszałem, właśnie nawet pisowcy nie będą na niego głosowali.
> Ten pan to nieporozumienie jakieś i mam nadzieję, że nasz młodzież jest mądrzej
> sza.

Tak sobie myślę jakim trzeba być słabym człowiekiem żeby w ten sposób wyrażać się o innych w ukryciu za murem sieci internetowej. Liczyłem na to, że będzie można w tym miejscu prowadzić polemikę, uzyskać rzeczowe, kulturalne opinie o poszczególnych kandydatach ale widzę, że się po raz kolejny przeliczyłem. Apeluję o kulturę wypowiedzi. Wypisywanie bzdurnych i obraźliwych insynuacji może nieść za sobą określone konsekwencje.

Art. 18. 1. ustawy z dnia z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną
Usługodawca może przetwarzać następujące dane osobowe usługobiorcy niezbędne do nawiązania, ukształtowania treści, zmiany lub rozwiązania stosunku prawnego między nimi:
1) nazwisko i imiona usługobiorcy,
2) numer ewidencyjny PESEL lub - gdy ten numer nie został nadany - numer paszportu, dowodu osobistego lub innego dokumentu potwierdzającego tożsamość,
3) adres zameldowania na pobyt stały,
4) adres do korespondencji, jeżeli jest inny niż adres, o którym mowa w pkt 3,
5) dane służące do weryfikacji podpisu elektronicznego usługobiorcy,
6) adresy elektroniczne usługobiorcy.
2. W celu realizacji umów lub dokonania innej czynności prawnej z usługobiorcą, usługodawca może przetwarzać inne dane niezbędne ze względu na właściwość świadczonej usługi lub sposób jej rozliczenia.
3. Usługodawca wyróżnia i oznacza te spośród danych, o których mowa w ust. 2, jako dane, których podanie jest niezbędne do świadczenia usługi drogą elektroniczną zgodnie z art. 22 ust. 1.
4. Usługodawca może przetwarzać, za zgodą usługobiorcy i dla celów określonych w art. 19 ust. 2 pkt 2, inne dane dotyczące usługobiorcy, które nie są niezbędne do świadczenia usługi drogą elektroniczną.
5. Usługodawca może przetwarzać następujące dane charakteryzujące sposób korzystania przez usługobiorcę z usługi świadczonej drogą elektroniczną (dane eksploatacyjne):
1) oznaczenia identyfikujące usługobiorcę nadawane na podstawie danych, o których mowa w ust. 1,
2) oznaczenia identyfikujące zakończenie sieci telekomunikacyjnej lub system teleinformatyczny, z którego korzystał usługobiorca,
3) informacje o rozpoczęciu, zakończeniu oraz zakresie każdorazowego korzystania z usługi świadczonej drogą elektroniczną,
4) informacje o skorzystaniu przez usługobiorcę z usług świadczonych drogą elektroniczną.
" 6. Usługodawca udziela informacji o danych, o których mowa w ust. 1-5, organom państwa na potrzeby prowadzonych przez nie postępowań."
Zwracam uwagę na ust. 6 powyższego przepisu.
Ponadto:
art. 212 kodeksu karnego
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.

Kończąc swoją wypowiedź apeluję o rozsądek i zaznaczam, że nie jest moim celem straszenie kogokolwiek lecz wyłącznie poprawa świadomości "anomimowych" uczestników życia publicznego. Pozdrawiam

[mszczyglod_1]

Najmocniej przepraszam cię panie łukaszu dudkowski

[jassfingss]

haerca napisał:

> W drugiej turze spotkają się Dudkowski i Szponar.

Szczerze mówiąc jestem w kłopocie, bo w jakich kategoriach traktować to jednoznaczne twierdzenie, skąd ta pewność. Hm .... nic nie wskazuje na to, aby to był oficjalny komunikat Komisji Wyborczej . Zatem należałoby to traktować jako zaklinanie rzeczywistości i tej wersji będę się trzymał. 21 listopada tuż tuż i przekonamy się ile Twoja informacja była warta. Gratuluję optymizmu i pewności siebie.

[dorkasz1]

No nie wiem, może Wy macie jakieś tajne/poufne dane Ale dla mnie właśnie ci dwaj kandydaci mają najmniejsze szanse. I wydaje mi się, że to pewniaki, które odpadną już w pierwszej turze. Myślę, że dużo większe szanse ma całkiem nowy Krzysztof Konopka z BBSu. Ale ma rację Jassfingss, wszystko okaże się 21 listopada.

[gepart35]

dorkasz1 napisała:

>
> Cieszę się, że nikt się nie obraził za moje "koguty" Myślę sobie, że po to (
> między innymi ) Bóg stworzył kobiety żeby wtedy, gdy trzeba, wyciszały emocj
> e. Mam w tym wprawę, bo mam 2 starszych Braci i dwóch Synów
> Zdaję sobie sprawę, że nie zawsze się da zachować spokój. Sama potrafię się nak
> ręcić jak... budzik
> Jednakże staram się pamiętać o tym, że to jest wolny kraj i każdy z nas ma praw
> o do własnego zdania. I jeśli ktoś ma inne, to czasem warto zastanowić się, bo.
> .. może ma rację?
> Życząc miłego popołudnia, pozdrawiam serdecznie.

Wiwat kobiety. Z serdecznymi życzeniami i miłego popołudnia. A propos kogutów - te typy tak mają, czy to sie kiedykolwiek zmieni? wątpię!!!

[morfin9]

Wypada podziękować Ci za reakcje a nie się obrażać Dziękuję

[dorkasz1]

Mądre Chłopaki jesteście Serce rośnie.

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Przeglądając listę kandydatów na Radnych Powiatowych z JL dopatrzyłem się, że na jednej z nich widnieje nazwisko wymienianego tutaj jako kandydata na Burmistrza JL Pana Łukasza Dudkowskiego.

Pytam, ponieważ nie jestem zorientowany: czy taka opcja w ogóle wchodzi w grę? tzn. czy np. kandydowanie do Rady Powiatu jest możliwe równolegle z kandydowaniem na Burmistrza danego miasta? Bo jeżeli nie, to fakt znajdowania się Pana Łukasza na liście do Rady Powiatu, powoduje automatycznie, że jego kandydowanie na Burmistrza JL jest plotką.

Bardziej zorientowanych w ordynacji uprzejmie proszę o podpowiedź

Pozdrawiam serdecznie.

[33bond]

Witam,
Kandydowanie na stanowisko Burmistrza i Radnego Rady Powiatu jest możliwe. Ta sama sytuacja ma miejsce w przypadku Pana Marka Szponara, który jest już zarejestrowanym kandydatem PO i zajmuje 1 miejsce na liście PO do Rady Powiatu.
Według mojej wiedzy Kandydatura Pana Łukasza Dudkowskiego nie jest plotką.
Pozdrawiam

[librys]

Pan Szponar zdaje sobie sprawę, że będzie burmistrzem, więc liczy, że zostanie chociaż radnym.

[mono80]

librys napisał:

> Pan Szponar zdaje sobie sprawę, że będzie burmistrzem, więc liczy, że zostanie
> chociaż radnym.

chyba szybciej piszesz niż myślisz,ale nie martw się wielu tak ma

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Właściwie to już prawie wszystko wiemy, jednak nie zaszkodzi, jeżeli będzie to podparte potwierdzonymi informacjami.

Wśród wielu innych, nasi Kandydaci pod linkiem.


jelcz-laskowice.naszemiasto.pl/artykul/632286,zobacz-kto-sie-zglosil-na-prezydenta-i-burmistrza-twojego,id,t.html

Pozdrawiam serdecznie.

[33bond]

Wydaje się zatem, iż mamy w "kim" wybierać. W mojej ocenie realne szanse na drugę turę ma Pan Putyra, Pan Szponar i Pan Dudkowski.
Ja stawiam na młodość.

[lila63]

No rzeczywiście, sama młodość. Polakowska i Konopka to w/g Ciebie starcy ?.
Nie wystarczy pokazywać się na wszystkich stronach lokalnych gazet aby wygrać wybory.

[sabina.5]

Szanowny panie 33bond!
Dobry pijar nigdy nie jest zły! ale w pańskim wykonaniu jest komiczny!!

[33bond]

Nie jest zapewne tajemnicą, że na tym forum mamy zwolenników wszystkich kandydatów. Nie uważam by którykolwiek z kandydatów był starcem. Znam dokonania wszystkich, nie jestem ich wrogiem, życzę wszystkim powodzenia i wybieram najmłodszego bez względu na to jak bardzo komiczna jest moja decyzja w odczuciu osób trzecich. Nic nikomu nie narzucam i nikogo nie szkaluję.

[emerytw]

33bond napisał:
"Ja stawiam na młodość"

Zapewne wszyscy znamy przykłady ludzi, którzy są wiekowo młodzi, którzy swoim zachowaniem i mentalnością przypominają "starców" i jednocześnie wielu w średnim wieku, z dobrym bagażem doświadczeń zarówno życiowych jak i zawodowych, którzy nie odstają polotem, mentalnoscią czy dynamiką w działaniu od swoich młodych i bardzo młodych, zdolnych koleżanek i kolegów. Należałoby moim zdaniem nieco doprecyzować pojecie "młodości" w kontekście tego o czym piszemy, czy mówimy i mamy na mysli jedynie wiek kandydata, czy też (a może przedewszystkim) jego sposób myślenia, zachowania postrzegania rzeczywistości.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich naszych kandydatów na Burmistrza i wszystkim jednakowo życzę suksesu.

[emerytw]

A propos, przekroczyłem nieznacznie 50-kę i nieskromnie powiem, że daleko mi do metalności i aktywnosci "starca". Wśród naszych forumowiczów jest jeszcze conajmniej jeden taki "starzec", który (jak zdążyłem się zorientować) również nieznacznie przekroczył 50-kę. Bardzo często z wielką kulturą i znawstwem problemów polemizuje na naszym forum i w mojej ocenie (na podstawie analizy jego postów) swoją filozofią życia, optymizmem, taktem, zdolnością do polemiki w wielu obszarach naszego życia może i powinien służyć za przykład wielu naszym dużo młodszym koleżankom i kolegom tego forum. Mikoj50 pozdrawiam Cię bardzo serdecznie (notabene na obecny stan mojej wiedzy jesteśmy zwolennikami odmiennych kandydatek/-ów na Burmistrza naszej Gminy).

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Do kolegi i nicku Emerytw.

Dzięki wielkie za słowa uznania skierowane pod moim adresem

Po ich przeczytaniu postanowiłem uważać, aby nie popaść w stan samouwielbienia

Są bardzo miłe i przyznam szczerze, że nie spodziewałem się tak pozytywnej oceny moich formowych poczynań w Pana oczach. Nic innego mi nie pozostaje, jak uwierzyć w ich moc, ponieważ spowodowały znaczne poprawienie mojego i tak za zwyczaj bardzo dobrego nastroju Emanują szczerością, ciepłem i serdecznością. Przyznać również muszę, że odbieram je, jako zobowiązanie do dalszego udzielania się na naszym forum w podobnym, lub jeszcze lepszym stylu. Nie są to pierwsze miłe i ciepłe słowa skierowane na tym forum pod moim adresem, więc nic innego mi nie pozostaje, jak uwierzyć, że odzwierciedlają prawdę

Przy tej okazji wszystkim innym osobom, które dostrzegły kiedyś i dostrzegają nadal we mnie normalność jaka mi towarzyszy, serdecznie dziękuję. Wybaczcie, że nie będę rozpamiętywał kto, kiedy i co napisał ale pamiętam, że opinii dobrych było sporo, za co jeszcze raz dziękuję.

Na zakończenie pomyślałem, tak trochę półżartem, że dobrze by było, gdyby te ciepłe i serdeczne słowa znalazły odzwierciedlenie w dniu 21.XI.2010.

Pozdrawiam jak zwykle serdecznie.

PS

Odnośnie kandydatów, których uważamy za dobrych na stanowisko Burmistrza Jelcza Laskowic myślę, że zasadnicze rozstrzygnięcie zapadnie w drugiej turze. Pomimo wiary w zwycięstwo MBP życzę, aby kandydat popierany przez Pana przegrał dopiero w drugiej turze tej najważniejszej od czterech lat walki politycznej w naszej gminie

Pozdr........

[mono80]

Mikoj to na kogo mam oddać głos, aby twoje samopoczucie poprawiło sie jeszcze bardziej po 21 XI , z twoich postów wynika,że kandydujesz na radnego,czyżbym sie mylił?

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Odpowiadam koledze Mono80.

Tak Mono, kandyduję na Radnego Rady Miasta i Gminy Jelcz Laskowice

Muszę Ci się przyznać, że cały czas "chodzi" mi po głowie myśl o znalezieniu odpowiedniego sposobu na autoprezentację. Już byłem zdecydowany, aby zrobić to podobnie jak nasza forumowa koleżanka Dorkasz1, która moim zdaniem zrobiła to bardzo ładnie, za co nawet mniej lub bardziej udolnie, ale usiłowałem ją pochwalić. Jednak, gdy zabrałem głos w sprawie terenów około stacyjnych, wywołanych przez Agniechę, to niemal natychmiast, zostało mi zadane pytanie identyczne do Twojego Wówczas udzieliłem żartobliwej odpowiedzi, która jak się domyślam spodobała się kilku osobom, ponieważ cieplutko się do mnie odezwały Myślę, że się nie pogniewasz, jeżeli poproszę, abyś odpowiedź na postawione przez Ciebie pytanie odnalazł sobie w taki sposób, jak kilka dni temu uczyniły to te miłe Panie (a może i nie tylko One). Może trochę to taka gra półsłówek , jednak myślę, że nie możemy wszystkiego brać do końca na serio, co nie oznacza, że temat jest przez nas lekceważony. To właśnie osoba o nicku Lila63 przyczyniła się do tego, abym nie śpieszył się z ujawnianiem danych osobowych na forum, ponieważ odnalezienie odpowiedzi jest stosunkowo proste

Swoją drogą dziękuję Ci bardzo za złożoną deklarację. Traktuję Twój gest jako kolejny głos, który akceptuje mnie takim, jaki jestem, czyli z moimi wzlotami i upadkami Jeżeli jest, tak jak napisałem, to muszę Ci powiedzieć, że ja czynię podobnie. Jeden wzlot nie świadczy o zupełnej doskonałości człowieka, podobnie jak jedna wpadka nie świadczy o jego upadłości Wybacz, że znów się troszkę rozpisałem, ale czasami mi się to przytrafia

Tak więc Mono, odpowiedzi na zadane pytanie poszukaj pod wklejonym linkiem

forum.gazeta.pl/forum/w,24395,117987707,,WPUSCMY_TROCHE_SWIERZEGO_POWIETRZA.html?v=2
Pozdrawiam serdecznie.

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Przepraszam Cię Mono80, pomieszały mi się linki

Oto ten, o którym się aż tyle napisałem


forum.gazeta.pl/forum/w,24395,117798096,,wybory_samorzadowe_a_droga_na_stacje_PKP_.html?v=2

Pozdrawiam serdecznie.

[mono80]

Mikoj jesteś więc piątką,to chyba znamy się, przynajmniej z widzenia , nie czytałem tego wątku,gdybym przeczytał nie zadawałbym głupiego pytania
Pozdrawiam

[dorkasz1]

Mikoj, zrób wszystko, aby znaleźć się w Radzie Miasta. Myślę, że masz duże szanse i byłbyś niezwykle cennym "nabytkiem" Jesteś rozsądnym, uczciwym człowiekiem i wygląda na to, że sprawia Ci prawdziwą frajdę robienie czegoś dla "ogółu". Pomyśl nad autoprezentacją. Choć słyszałam, że jeśli ma się znajomych w odpowiednim okręgu, to najbardziej skuteczne są SMSy Spróbuj ich trochę powysyłać przed wyborami. Ja niestety nie bardzo mam do kogo Trzymam kciuki, mam nadzieję, że Ci się uda.

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Wielkie dzięki Dorkasz1 za słowa uznania oraz za interesujące podpowiedzi w sprawie prowadzenia kampanii.

W którymś z wątków napisałem, że zawsze wierzyłem i nadal wierzę w ludzi, więc mam przekonanie, że oni uwierzą we mnie

Co z tej wiary wyniknie, to dowiemy się już za trzy tygodnie i jeden dzień

Jak wiemy, sposoby prowadzenia kampanii bywają różne. Ja już sobie w głowie poukładałem jak mam ją poprowadzić. Zapewniam, że moja twarz będzie wystawiona na widok publiczny i to w centrum miasta Postaram się ją również pokazać na forum. Może nie w tak ładnym stylu jak Ty, ale każdy forumowicz będzie mógł ją sobie obejrzeć i nawet coś niecoś napisać Chociaż wiele osób mnie zna, jednak doskonale zdaję sobie sprawę, że w większości przypadków znają nie tylko mnie, ale również i innych kandydatów. Dlatego trudno wyczuć co tak do końca drzemie w sercu wyborcy. Dostaję od znajomych porady, abym przypadkiem nie oddawał swojego głosu na kogoś innego, ponieważ różnie to bywa i nieraz jeden głos może zaważyć o wyborze Trochę mi to przypomina przestrogi starszych kolegów, jakie udzielane były idącym do wojska. Każdy wie, czym one się kończyły

Liczy się człowiek ze swoim charakterem.
Jeżeli jest dobry, to jestem przekonany, że ludzie widzą drzemiące w nim dobro lepiej niż on sam. Tak mówiąc szczerze, to staram się nie popadać w nadmierną wiarę w moc rozdawanych ciasteczek i towarzyszących w zamian deklaracjom: "dziękuję bardzo, ciasteczko wyjątkowo smaczne, swój głos oddam na pana". Zdaję sobie sprawę, że ludzie w większości mają swój rozum i właśnie nim będą się kierowali dokonując wyboru.

Pozdrawiam serdecznie.

PS

Jedyne co mnie trochę martwi, no może peszy, to, to, że na jednej liście znajduje się wielu moich znajomych. Bywało, że w poprzednich wyborach głosowałem na nich, a teraz dochodzi między nami do rywalizacji Wiem jednak, że każdy zdaje sobie sprawę że ostateczna decyzja leży w rękach wyborców.

Pozdr.........

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Tak na prawdę, to chciałem chociaż raz napisać do Ciebie "Witaj Mono, Drogi Przyjacielu" co w tym przypadku miało by oznaczać najzwyklejsze w świecie, szczere podanie ręki na przywitanie Myślę że mojego gestu byś nie odrzucił Myślę również, że nic straconego, a na pewno mieli byśmy o czym porozmawiać Życie płata różne figle, więc wcale nie jest powiedziane, że w końcu kiedyś się nie spotkamy Przegięciem to by było, gdybyśmy na siłę chcieli inscenizować takowe, jednak jeżeli życie do niego doprowadzi, to będzie mi bardzo miło. Kiedyś Matejkoo napisał, że dzięki forum poznał kilka ciekawych osób, wówczas zastanawiałem się nad jego odwagą względem ujawnienia twarzy. Od tego czasu minęło raptem kilka, może kilkanaście miesięcy a tu się okazuje, że los niejako zmusza mnie do tego samego Oczywiście liczyłem się z możliwością zaistnienia takiej sytuacji. Dlatego złożona mi przez MBP propozycja startu w wyborach z jednej strony była dla mnie miłym zaskoczeniem, a z drugiej strony zmusiła do pewnych przewartościowań wewnętrznych. Suma sumarum uznałem, że kobiecie się nie odmawia, zwłaszcza, że propozycję samą w sobie uznałem za pewnego rodzaju wyróżnienie.

Bez względu na różne mniej lub bardziej kłamliwe opinie rozsiewane przez przeciwników MBP, to w końcu propozycję kandydowania złożyła mi osoba, która cieszy się znacznym uznaniem u dużej części mieszkańców. Przecież prawie każdy mieszkaniec JL zna przebieg kariery zawodowej oraz samorządowej Pani MBP. Jako człowiek całymi latami związany pracą z ludźmi doskonale wiem, jak trudny to jest kawałek chleba Starałem się mierzyć innych swoją miarą, jednak takie podejście nie zawsze bywało odpowiednie. Stąd wiem jak przykre potrafią być słowa rozpowszechniane przez agencję JPP, w których niejednokrotnie prawdziwe jest tylko to, że traktują o jakimś człowieku i nic więcej

Muszę Ci jeszcze Mono napisać, że Twoje pytanie nie było wcale głupie, jak to sam określiłeś Uważam, że dobrze się stało, że ono w ogóle padło. Przecież świadczy to o Twoim zainteresowaniu moją osobą jako kandydata na Radnego Miasta i Gminy JL. Nie chcę być źle zrozumiany, jednak myślę, że wielu kandydatów nie pogardziło by sytuacją, w której uznany forumowicz zadaje im pytanie bezpośrednio sugerujące chęć oddania swojego głosu na tego właśnie kandydata. W tej chwili przyszło mi nawet do głowy, że w ten sposób robisz mi kampanię, za co dziękuję. Sam przecież kiedyś napisałeś, że forum czyta nie mniej niż kilkaset osób. Nie wszyscy są z mojego okręgu, ale na pewno jest to z Twojej strony dowód uznania wobec mojej osoby za co jeszcze raz dziękuję. Podobnie jak ja, tak i Ty masz rodzinę, znajomych i kolegów z którym właśnie teraz w okresie kampanii wyborczej rozmawiacie o kandydatach typując tego, który wzbudza zaufanie i zasługuje na ten plusik (+), czy iksik (X) przy nazwisku na karcie wyborczej. Zrobisz, jak uznasz za stosowne, w końcu jest około 220 kandydatów, a kampania dopiero się rozkręca i rumieńców zapewne dostanie

Moje namiary są następujące:

KW "PRZYJAZNA GMINA 2010" OKRĘG NR 3, MIEJSCE 5

Pozdrawiam serdecznie.

[dorkasz1]

Mikoj, bardzo ładny tekst. Nie mogę oddać głosu na Ciebie, bo jestem z innego okręgu. Ale mam nadzieję, że będziesz miał wielu zwolenników. Powodzenia

Czy to się działo naprawdę co opisywała gazeta?

[haerca]

Rządy MBP w starostwie kojarzą mi się głównie z opisywanymi przez WO konfliktami o Jakubowice, wieżowiec Jelcz, remont budynku starostwa, szpital, likwidacje ODN.
Przypomnę jeden o Jakubowice gdzie planowano powołać i utworzyć - wspólnie z władzami powiatu oławskiego - dwie fundacje: wrocławskie Kolegium Europy Wschodniej oraz warszawska Fundacja Edukacja dla Demokracji. Według zapewnień szefów obu fundacji, w remont i utrzymanie jakubowickiego obiektu miało być zainwestowane w ciągu trzech lat blisko 10 mln zł. Zachowanie się starościny w tym konflikcie masz w archiwum WO

WO nr 5/2004,
25 czerwca 2003 We wrocławskim kościele uniwersyteckim odbywa się uroczystość podpisania umowy pomiędzy władzami miasta Wrocławia a fundacją Kolegium Europy Wschodniej, dotyczącej realizacji programu współpracy partnerskiej między stolicą Dolnego Śląska a Lwowem. Tę współpracę obsługiwać ma właśnie KEW. Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz zadeklarował coroczne umieszczanie stałej kwoty w budżecie miasta na ten cel i na wspomaganie działalności KEW. W specyficznej atmosferze, jaką tworzyły piękne barokowe wnętrza kościoła uniwersyteckiego, wypełnionego po brzegi wieloma osobistościami, umowę tę parafował - w świetle telewizyjnych kamer i radiowych mikrofonów - profesor Zbigniew Brzeziński, witany przez organizatorów jako jeden z najwybitniejszych Polaków ostatniego półwiecza. Były doradca prezydenta USA Jimmy’ego Cartera wygłosił referat na temat stanu bezpieczeństwa Polski, Europy i świata. Sporo miejsca poświecił przy tym stosunkom Polski z Rosją i Ukrainą. W trakcie dyskusji głos zabrał m.in. Henryk Gołębiewski z SLD - marszałek województwa dolnośląskiego. Wspominając swoją niedawną wizytę w Lipsku, gdzie uroczyście obchodzono 80-lecie powstania konsulatu polskiego, podkreślił zasługi Tadeusza Brzezińskiego (ojca Zbigniewa Brzezińskiego), który pełniąc tam funkcję konsula RP w czasach hitlerowskich, umożliwił wielu Żydom polskim i niemieckim ucieczkę przed prześladowaniami. Według wcześniejszych propozycji i planów szefów KEW, profesor Zbigniew Brzeziński miał także parafować podpisanie listu intencyjnego między fundacją a władzami powiatu oławskiego w sprawie zagospodarowania Jakubowic.
Starosta Maria Bożena Polakowska i przewodniczący Rady Powiatu Józef Hołyński nie chcieli jednak w tym uczestniczyć.
W uroczystościach wzięli natomiast udział - z konieczności jedynie w roli widzów i słuchaczy - wicestarosta Przemysław Pawłowicz oraz radni Jacek Pilawa i Krzysztof Trybulski. Po zakończeniu spotkania, Adolf Juzwenko - przewodniczący Rady fundacji KEW, złożył podpis na liście intencyjnym Rady Powiatu, który przed południem- w obecności Andrzeja Wajdy - otrzymał w Jakubowicach z rąk Przemysława Pawłowicza
W tym samym numerze masz fajny artykuł

Przychodzi Grzesik i... kręci

W kilka dni po tym, jak prokurator przedstawił zarzuty oławskiemu policjantowi - synowi starosty, podejrzanemu o wymuszanie łapówki, Stanisław Grzesik robił wszystko, by podważyć wiarygodność restauratora Marka C., którego zeznania obciążają policjanta. Mówił m.in. o narkotykach, które miały być rozprowadzane przed lokalem. Twierdził, że zawiadamiał policję, a ta interweniowała. Wcześniej, podczas sesji Rady Powiatu sugerował, że wie, gdzie w J-L rozprowadzane są narkotyki, o czym kilkukrotnie miał informować policję. Policjanci jednak tego nie potwierdzają. Dopiero po grudniowych wizytach na komendzie, w prokuraturze i w redakcji, 7 stycznia Grzesik złożył lakoniczne doniesienie, w którym napisał, że “w obrębie” lokalu przy jednej z ulic Jelcza-Laskowic (jest tam tylko jeden lokal - właśnie Marka C.), rozprowadza się i spożywa narkotyki. Kilka dni później starosta nieformalnie zgłosiła jego kandydaturę na funkcję wicestarosty. Formalnie zrobiła to na sesji 23 stycznia i Stanisław Grzesik został wicestarostą.

[pimpam3]

Ale niektórym takie fakty nie przeszkadzają w głosowaniu na MBP. Pamięć ludzka jest ulotna.

Kto według Was zostanie burmistrzem naszego

[j.laskowice]

Pimpam, skoro tak zorientowany jesteś w pracy starostwa to napisz jeszcze o p Szponarze, to dopiero będzie ciekawe. Napisz jakie on kombinacje robił i to nie tylko te ostatnie z bezprawnym przejęciem znanej spółki oławskiej.

[mikoj50]

Witam serdecznie.

Dzięki Dorkasz1 za ciepłe słowa. Niekiedy potrzeba chwili czasu, aby sensownie coś napisać Tak na prawdę, to dochodzę do przekonania, że już nie tyle ważny jest końcowy efekt naszego zmagania się z kampanią, ile sam fakt w niej uczestnictwa Kampania zaczyna dopiero się rozpędzać, więc najciekawsze przed nami , jednak już zaczynam dostrzegać, że bez wyciągania brudów się nie obejdzie Przynajmniej wobec tych kandydatów, którzy mogą być zagrożeniem, tyle tylko, że ja, laik w tych sprawach, nie bardzo kumam, dla kogo niby miałbym (mieli byśmy) być zagrożeniem? skoro w tym wszystkim ma chodzić o głos ludu, czyli demokrację ? Jak nasi kontrkandydaci nie mają rzeczowych argumentów, to zaczynają od wymyślonych przez siebie informacji, które następnie przypisywane są agencji JPP. Mam wrażenie, ze pewne osoby nie potrafią inaczej Czyli nawoływanie z mojej (i nie tylko) strony do taktu i umiaru, po raz kolejny okazało się naiwniactwem Cóż, wynika z tego, że nawet niewinne kandydowanie na Radnego RMiG w okresie kampanii staje się polityką. Smutne to, bo w obliczu deklaracji składanych z każdej strony, okazuje się, że deklaracje te są przykrywką dla smutnej rzeczywistości Myślę, że, na dzień dzisiejszy nie pozostaje nam nic innego, jak trwać w kandydowaniu, a na koniec oczekiwać wyników wyborów, czyli tego, jak na prawdę oceniają nas nasi wyborcy

Pozdrawiam serdecznie.