szczytno-wawa wawa-szczytno

[kowrob]

Jęzdze często na trasie szczytno -wawa i wawa-szczytno. Może ktoś jest chętny
na szybki transport. Wyjeżdzam przeważnie w poniedziałki ze Szczytno o 5 a
jestem w wawie na starzyńskiego około 7:10. Z powrotem wracam z wawy w
piątki. Zawsze przyda sie jakiś wkład do paliwa-).

[camillie]

7:10 mówisz? to ile ty masz na liczniku? :)

[kowrob]

Jadę 110-120km/h i nigdy nie jeżdzę przez Legionowo.Za Nieporętem skręcam w bok
i nie jadę Modlińską tylko wyskakuję na Bródno. Stanie w korkach mnie męczy-).

[mati_77]

To spoko czas. Bez zadnych przegiec. A korkow wtedy jeszcze nie ma w warszawce.

[kowrob]

to chyba nigdy nie jechałeś od strony Tarchomina.

[mati_77]

A po co tamtedy jezdzic?

[kowrob]

I dlatego unikam tego rejonu jak ognia.

[mati_77]

A czy ja powiedzialem ze tamtedy jezdze? Poza tym to zal mi was pracusiow z
wawki. mi by sie nie chcialo tak krecic. Ale jestem po waszej stronie.

[kowrob]

a czy myslisz, że mi sie podoba wawa-). Jakby była praca w szczytnie, to bym
zasuwał na miejscu, a tak kursuje sobie co tydzień.

[mati_77]

Przeciez pisze ze jestem po twojej stronie.