kto idzie na prywatne studia?

[Gość: lola]

piszcie dlaczego na prywatne,jaki kierunek,gdzie

[malajca]

nie na prywatne studia tylko na prywatna uczelnie :))
w moim przypdku Wyzsza Szkoła Biznesu w Dg, ma publiczne uprawnienia a kierunek
socjologia zarzadzania na ktory sie wybieram znajduje sie pod patronatem UŚ.
Pozdrawiam,
Maja

[jakaa]

Ja na państwowa pewnie sie nie dostane, bo na moj kierunek jest 15 osob na
mniejsce... :-/ wiec pojde na prywatna (Krakowska Szkoła Wyższa im. Andrzeja
Frycza Modrzewskiego) Ale to nic :-D Dla mnie ważne jest to zebym studiowala
wymarzony kierunek :-)))

[Gość: sylwia]

jakaa a jaki to ten wymarzony kierunek? Bo moj integracja europejska tez na
KWS :]

[Gość: anime]

Łosie którzy nie poradzą sobie na państwowych i tacy którzy mają na to
pieniadze i wolą w ten sposób bo nie chce im się uczyć...szkoda słoof

[Gość: antyrama]

Szkoda że tylko nie masz absolutnego pojęcia o tym kto jest na uczelniach
prywatnych,szkoda że nie słyszałeś o ludziach którym czasem zabrakło kilku
punktów aby dostać się na wymarzoną państwową uczelnię. Wystarczy popatrzeć na
to kto studiuje choćby prawo na koźmińskim i łazarskim i jaki tam jest poziom.
Żaden egzamin nie jest w stanie obiektywnie ocenić człowieka jeżeli uważasz
inaczej to ty jesteś łosiem. Jeżeli uważasz że punkty wartościują ludzi też
jesteś łosiem. Jeżeli uważasz że na uczelniach niepublicznych dyplom dostaje się
za czesne też jesteś łosiem.

[Gość: xyz]

Strasznie mnie wk... jak słysze,ze na prywatnych uczelniach dyplom dostaje sie
za czesne i,ze nic nie trzeba sie uczyc!Mamy warunki do
nauki,zaplecze,wykładowcy z róznych prestizowych uczelni.Jesli człowiek chce to
naprawde zdobedzie wiedze i praktyke!!!

[Gość: ktos]

Zgadzam się z antyramą. Jesteś łosiem. Masz bardzo powierzchowną wiedze, ktora
widocznie opierasz na tym co się "powszechnie sądzi", na stereotypach. Zauwaz
ze zadna uczelnia prywatna nie moze funkcjonowac bez wymaganych dokumnetow,
zezwoleń, ktorych za nic się nie daje(np. zezwolenie panstwowej komisji
akredytacyjnej)
Wszystko jest dla ludzi, a uczelnie prywatne maja swoje plusy, ktore trudno
znalezc na państwowych. Są bardzo dobre prywatne uczelnie, o których trudno
nie usłyszeć (np. SWPS, duzo dobrego mowi sie tez o WSD im.Melchiora
Wańkowicza) a pieniądze, ktore w to wkładasz nie są na darmo, zauważ jaki
sprzęt, wyposażenie sal maja uczelnie prywatne a jakie państwowe? A jeśli ktoś
się nie uczy to na dluzsza mete nie poradzi sobie na zadnej uczelni.
Poza tym wazne jest aby studiowac to co lubisz, a taki kierunek jak turystyka i
hotelarstwo nie jest dostepny np. w Lublinie na zadnej publicznej uczelni,
tylko na wssp.
No i tyle.

[Gość: antyrama]

Dodam jeszcze dla pełności obrazu że SWPS i Kożmiński jako jedyne uczelnie
niepubliczne w Polsce (aczkolwiek mogę sie tutaj mylić - może ktoś jeszcze) maja
prawo habilitowania doktorów. Tego naprawdę za darmo się nie dostaje.

[Gość: kati]

studiowałam na uczelni panstwowej i to na znanej uczelni z tradycjami a drugi
kierunek zrobiłam na uczelni prywatnej i wiecie jaki wniosek ? Otóz prywatna
nauczyła mnie bardzo przydatnych rzeczy - praktycznych natomiast uniwerek tylko
teorii która w pracy do niczego mi sie nie przydała wiec nie rozumiem ludzi
którzy tak krytykuja uczelnie niepaństwowe a zapewniam, że jeśli uczelnia ma
dobrych wykładowców to uczyć się tam trzeba ale przynajmniej traktują was jak
ludzi z szacunkiem. Pozdrawiam

[Gość: K.]

Ja rowniez ide na uczelnie prywatna i jakos nie wstydze sie tej decyzji. Troche mnie denerwuja osoby, ktore na kazdym kroku krytykuja tego typu uczelnie(zwlaszcza ze wiekszosc slyszalo "od kogos", czy tez "moj znajomy mowil" bla bla). Dajcie juz sobie spokuj! Chcecie nam wmowic ze jestesmy gorsi czy jak? Sorry, ale mowienie na mnie "miernona umyslowa" jest nie na miejscu! Matura mi poszla dobrze, niestety sa lepsi, czy to znaczy ze ja jestem uposledzony?

[Gość: Oścień]

Calkowicie sie z Toba zgadzam, K. Panuje po prostu od lat stereotyp uczelni
prywatnej, ktory juz dawno przestal sie sprawdzac. Uczelnie niepanstwowe juz od
pewnego czasu spokojnie konkuruja z panstwowymi pod wzgledem poziomu nauczania,
wyksztalcenia i wykwalifikowania kadry... Takze studentom raczej nie mozna nic
zarzucic, ale ludzie z panstwowek zawsze mieli o sobie bardzo wysoki mniemanie i
patrzyli na ludzi z prywatnych jak na cos gorszego :/ To chyba czysta ignorancja
i pycha...

[jpsi]

MIT, Biologia + Kognitywistyka/Nauki o mózgu.
Ze wzgledu na organizacje zycia, dbanie o studentow i wyniki naukowe. I lokalizacje... :).

p.s. Nie idzcie na SGGW ...

[Gość: Kulo]

a na jakich prywatnych jest kognitywistyka?

[Gość: js]

Na MIT.


[A z SGGW to tylko propaganda ;).]

[Gość: Ender]

No to chyba jestem łosiem bo tak uważam. W 90% uczelni prywatnych jest poziom
na poziomie żenującym. Są to po prostu wyzsze szkoły robienia ludzi w balona i
wydawania dyplomów. Nawet te prestiżowe są o wiele słabsze od uniwerków. A
spróbujcie skonczyć prawo w łazarze czy kozmińskim to zobaczycie jak was
potencjalni pracodawcy wyśmieją.

[Gość: ktos]

W 90%? Czyli uwzględniasz jakies wyjątki? Powiedz mi wiec prosze o uczelniach
prywatnych na ktorych poziom jest wyzszy od tego ktory nazwales 'zenującym'.
I czy naprawde uczyles sie na tych prywatnych uczelniach ktore stanowia 90
proc. ogolu i o ktrych mowisz ze sa takie fatalne? Czy rozmawiales z
pracodawcami? I odkąd tylko sam jakikolwiek dyplom wystarczy zeby dostac pracę?

[Gość: Ender]

Tak studiowałem na prywatnej uczelni, ponoc renomowanej 1,5 roku. Ale sie
zniecheciłem jej poziomem.

[Gość: ktos]

I to wyposażyło cię w niechęć do wszystkich(no przepraszam, do 90%)prywatnych
uczelni na reszte życia? No tak, takie przezycia zostawiaja powazny uraz...

[Gość: Ender]

Akurat Wańkowicz to zły przykład. Beznadziejna szkółka..

[Gość: ktos]

Tam tez studiowales? No to powiedz czemu uwazasz wankowicza za beznadziejna
szkolke?

[Gość: xyz]

Ender nie masz pojecia o czym piszesz!!!!

[Gość: Ender]

Bo w mojej szkole ci z Wańkowicza robią często uzupełniające i wiem od
wykładowców co nieco o ich wiedzy i kwalifikacjach.
Poza tym chyba słyszałeś o tych afeach z byłym rektorem?

[Gość: Chorus]

Ja nic o Wankowiczu nie wiem, przyznaje sie bez bicia. Ale nawet ja slyszalem o
uczelniach typu Kozminski, SWPS, WIT, Lazarski, Collegium Civitas... To sa
renomowane szkoly niepanstwowe. One ucza na naprawde wysokim poziomie. Ludzie
broniacy panstwowek tez zazwyczaj wymieniaja tylko UW, PW, czasem UJ i UWr...
Panstwowki tez potrafia ksztalcic na zenujacym poziomie o ile mi wiadomo (jak
Polibuda Bialostocka albo Radomska, itp.)

[Gość: ktos]

Na publicznych tez afer nie brakuje.
Nie wiem nic o bylym rektorze tej uczelni, jadnakze cos musiano z tym zrobic
skoro jest juz bylym.

[Gość: Beta]

Nie znam warszawskich uczelni prywatnych, więc na ten temat się nie wypowiadam,
większość w POlsce,w małych miasteczkach, bo i tam one są, przyjmuje każdego,
kto zapłaci, bez względu na świadectwo czy wyniki matury. To jaki tam może być
poziom? Warunki socjalno-bytowe owszem, sa; nawet wykładowcy, bo przyjeżdżają z
renomowanych uczelni, ale jeśli studenci to w większości umysłowa miernota, to o
czym mówimy?

[Gość: Ala]

Studiuję i na państwowej uczelni, i na "prywatnej".I mogę śmiało stwierdzić,że
jest ogromna różnica-poziom na państwowym uniwersytecie jest niższy,wykładowcy
mają studenta gdzieś,tutaj jesteś nikim,nie ma dla Ciebie czasu.Być może na
uczelni niepaństwowej płaci się duże pieniądze,ale dla mnie lepsze to niż ta
ogromna,widoczna na każdym kroku korupcja w "elytarnych"szkołach
publicznych.Ludzie dostają się tam po znajomości i za duże
pieniądze,najczęściej swoich rodziców.A studenci uczelni prywatnych bardzo
często sami pracują na czesne.To tyle.

[Gość: Kulo]

wlasnie te renomowane uczelnie niepanstwowe, sa bardzo dobre(nie raz lepsze od
uniwersytetow-patrz post wyzej). potem sa te srednie.
ogolem wychodzi ze na 10% mozna spokojnie isc, na 20 ewentualnie, a reszta to
kicha. W kazdym miescie powyzej 80tys(czasem i mniej) jest wyzsza szkola
humanistyczna czy wyzsza szkola zarzadzania. a po takich albo trzeba byc bardzo
zaradnym i miec ogromne szczescie, albo pracowac w miastach do 20tys.
no ale wyjatki sie zdarzaja.

[Gość: łukasz]

mogę z doświadczenia potwierdzić słowa przedmówcy, na dobrej uczelni
niepublicznej nie ma się czego obawiać, z państwowymi nawet płatnymi studiami
bywa różnie - ja nie miałem szczęścia mimo ze zaczynałem na renomowanej
państwowej uczelni

[Gość: jusssi]

nie jestem pewna, ale tez chyab dobrych rzeczy o tej szkole nie slyszalam. ja w
kazdym razie dostalam sie do warsaw information technology (czyli wit). bardzo
sie interesuje informatyka, a ta uczelnia ma sporo specjalizacji, ktore mi sie
abrdzo podobaja.

[Gość: marta]

Ja idę na uczelnię prywatną,długo zastanawiałam się nad wyborem uczelni. Z uwagi
na to iż wiem co chcę robić w życiu szukałam szkoły która najlepiej mnie
przygotuje pod kątem pracy zawodowej. Chodziłam na dni otwarte, rozmawiałam ze
studentami w końcu wybrałam WSPIZ im. Koźmińskiego na kierunku zarządzanie i
marketing. Istotna dla mnie była fachowość kadry, warunki nauki oraz
wiarygodność uczelni. Nie bez znaczenia pozostały również rankingi które stały
sie punktem wyjścia dla moich poszukiwań.
pozdrawiam
marta

[Gość: buli]

Nie wszystkie rankingi są wiarygodne bo to wszystko zależy od metodologii
Pamietanm że w którymś rankingu zupełnie pominięto tą uczelnię
podczas gdy w innych była w czołówce

[Gość: ozon]

trzeba wszystkiemu sięuważnie przyglądać jeżeli jednak taki wspiz wygrywa w 3
rankingach a w czwartym nawet nie łapie się do 10 to wiadomo jakie są wnioski.
statystyka to potężne narzędzie ale nie zawsze służy w dobrych rękach i w
słusznej sprawie, widać to z resztą po sondażach przedwyborczych

[Gość: łukasz]

Od roku jestem na prywatnych studiach,i nie wynika to z mojej ociężałości
poprostu warunki rodzinne sprawiły że muszę studiować płatnie - powiększyła mi
się rodzina- Wyszło jak wyszło w moim życiu a mimo to postanowiłem się kształcić
i jedynie na prywatnej uczelni mogę pogodzić pracę ,rodzinę i naukę .Próbowałem
najpierw płatnie na państwowej , nierstety nie wyszło aczkolwiek wcale poziom
nie był wyzszy niż na prywatnej a co gorsza nastawienie do mnie jako studenta
było fatalne, wykładowcy zachowywali się tak jak by karali mnie za to że moje
życie wygląda tak jak wygląda,żadnej życzliwości tylko cięgłe wykazywanie że
jest człowiek śmieciem, na szczęście dla mnie synka i mojej żony to już przeszłość.

[Gość: ja]

Wkurza mnie to ze ludzie maja tak nikla wiedze na temat uczelni prywatnych a sie madrza:/ Zgadzam sie... czasem mozna trafic na uczelnie gdzie poziom jest niski i niczego sie nie wymaga, no ale wybierajac uczelnie prywatna nie wybiera sie pierwszej z brzegu...jest wiele renomowanych uczelni np. Koźmiński, Łazarski, SWPS itp. Zreszta sa przeciez rankingi, ktore pokazuja co i gdzie najlepiej studiowac. Oczywiscie dobre uczelnie sa drozsze np.500zl miesiecznie no ale jak widze uczelnie w ktorej czesne to 200zl to az smiac mi sie chce...bo wtedy tozadne studia tylko firma krzak...

[marian57]

Zgadzam się w zupełności,śmieszy mnie też że zazwyczaj porównywane są uczelnie
państwowe - te najlepsze z jakimiś wyimaginowanymi prywatnymi których nazwy
nieraz internauci sami wymyślają.Mało kto zainteresowany jest dowiedziećsie
jakie sa rzeczywiście uczelnie niepubliczne, jakie oferują możliwości dla
studenta - również tego mniej majętnego (przykładowo
www.wspiz.edu.pl/resources/?rid=23267 lub na swps skocz.pl/xur )
Z resztą jak popatrzeć do okoła to mitomania jest chyba naturalną cechą naszego
narodu.

[Gość: spitfire]

jest wiele roznych uczelni prywatnych. tak jak wiele jest uczelni panstwowych.
nie ma co sie licytowac, czy te czy inne sa lepsze. trzeba spojrzec na oferte
edukacyjna, poczytac o szkole, jej kadrze, o programie interesujacego nas
kierunku... tu nie ma co podejmowac pochopnych decyzji, w zadna ze stron. tak
jak podal marian57, uczelnie nie czyhaja tylko na pieniadze studenta, przznawane
sa zwykle stypendia MENiS, socjalne, takze i same uczelnie zapewniaja stypendia
za wyniki w nauce... ostatnio, na szczescie, coraz rzadziej wygaduje sie bzdury
o uczelniach niepanstwowych, a coraz czesciej slyszy sie opinie oparte na
faktach, a nie na bredniach i wymyslach...

[Gość: tarara]

ja wybieram sie na prywatne tylko mam do wyboru 3 i nie wiem ktore najlepsze
moze pomozecie ide na finanse i mam do wyboru lazarskiego, olupmusa i wyzsza
szkole ubezpieczen i bankowosci..

[Gość: lupo]

a nie myślałeś nad koźmińskim, jest obok NLU(nowy sącz) najwyżej w rankingach od
wielu lat,specjalnie nie orientuje się jakie tam sa kierunki ale kiedy myślę o
uczelni niepublicznej biznesowej to pierwsze co przychodzi mi do głowy to koźmin.

[Gość: gonzo]

Jeżeli tylko dostępne specjalizacje pokrywają się z twoimi zainteresowaniami to
nie ma nad czym mysleć. Obok SWPS koźmin jako jedyny ma uprawnienia do
habilitowania doktrów co czyni te dwie uczelnie najlepszymi na rynku.Na twoim
miejscu nie łasił bym się na 100 zł oszczędności na czesnym i wybrał WSPIZ -
uczelnię o mocnej pozycji i renomie.

[Gość: tarara]

jakie 100 zl na Łazarze place 400 za miesiac a tam 850 i niestety nie stac mnie
na takie wydatek co miesiac moze nie mnie ale moich rodzicow ;( dlatego musze
wybrac sposrod tych co wymienilam

[Gość: glik]

> jakie 100 zl na Łazarze place 400 za miesiac a tam 850 i niestety nie stac mnie
> na takie wydatek co miesiac moze nie mnie ale moich rodzicow ;( dlatego musze
> wybrac sposrod tych co wymienilam

A orientowałaś sie w programach stypendialnych , z tego co wiem jest tego dużo
do wyboru od socjalnych po naukowe. Oprócz tego można próbować gdzieś dorobić
studiując zaocznie (co kosztuje około 550 zł/mc) ...wiele osób tak czni. Może
warto jednak powalczyć bo to inwestycja na całe życie.

[Gość: ryba]

850 - takiej ceny nie ma w Koźminie. zaczyna na 520, ko,nczy na 790

[Gość: laskah]

a slyszal ktos o wyzszej szkole europejskiej im. Tischnera w Krakowie??

[Gość: Beta]

Ja :)... Ide tam w tym roku....:)!!W sumie słyszałam pare dobrych opinii o tej
szkole :)!!Pozdrawiam

[Gość: starbreeze]

Hej, jestem tegoroczną absolwentką jednego z LO w Gliwicach. Zrobiłam nową
maturę . Staram się na FP do Katowic.Jednak zabezpieczyłam się (jak przystoi na
19-tatkę hehe) i jako "koło ratunkowe" wybrałam WSUS - Wyższą Szkołę
Umiejętności Społecznych / w Katowicach/. Koszt tych licenjackich studiów
wynosi 300 zł/miesiąc - to nie jest tanio, ale cóż... Dziennikarstwo to jest
to, o czym zawsze marzyłam - ale nie takim kosztem!(martwię się o ROdziców,
którzy zdeklarowali się, iż będą mi dzienne studia opłacali). Bardzo chciałabym
się dostać na FILOLOGIĘ POLSKĄ, ale to tylko moje odległe marzenia...Pozdrawiam

[Gość: C4]

Ja tez sie wypowiem.
Około tygodnia temu przezyłem mały szok bo okazało sie ze nie dotałem sie
nigdzie, co prawda mature miałem dosc wysoko napisana jak na Polske jednak
prawda okazął sie inna progi na moje ulubione kierunki były zbyt wysoki. Po
chwilowym namyśle zdecydowałem sie na uczelnie przywatna bo:
- Znam 5 -6 osob którym po tych uczelniach sie naprawde powiodło, pracuja i
całkiem niezle zarabiaja.
- Matury nie miałem ochoty poprawiać a gadanie ze napewno sie doucze itd, można
sobie w 4 litery wsadzić, tak naprawde jak ktos sie do pracy zaczepi i nie ma
samo zaparcia to nic wiecej sie nie douczy w szkole ktos od nas wymagał a tak co
mama mnie bedzie sprawdzac czy robie postep?
- Pozatym nawet jesli sproboje za rok to nie wiem jak wypadna przyszło roczne
matury moga wypaśc wysoko i dostane sie ledwo na prywatne z strata roku.
- Pozatym zzaraz po zrobieniu izyniera 3 lata lub 3,5 zalezy od studenta mozna
wziasc wybrac sie na uczelnie jakas dobra panstwowa i zrobic uzupełnienie
magisterskie.
- Moglem złożyć papiery na wolne miejsca i dostac sie z przys łowiowym palcem
w..., jednak co z tego ze sie dostane na jakis wolny kierunek i bede studiował
na uczelni panstwowej, jak np ten kierunek nie bedzie moja pasja, dodatkowo
bajki oprzeniesieniach mozna... to wcale nie jest takie proste.
Pierwsze opinie o moeje uczelni( WSZIB W KRAKOWIE):
- uczlenia mała troszke sie przestraszyłem , nie to co duze uczelnie panstwowe
- pozadek w biurokracji. wszystko szybko sprawnie.
- Miła obsługa nie to co na uczelniach panstwowych, odpowiedza na kazde pytanie
a nie odsyłaja na strone czy na jakas gazetke informacyjna.
- wysoka dbałosc o studenta system komputerowy, konta w których jest porzadek
nie jak na panstwowej
- cztery dni nauki nie piec jak na panstwowej
- profesorzy z panstwówek po prostu dorabiaja sobie
To dopiero poczatek zobaczymy jak bedzie od pazdziernika.

[Gość: arturo]

Mam podobne obserwacje jeżeli chodzi o moje kontakty z państwoymi uczelniami i
prywatnymi. Z perspektywy 2 lat studiowania na niepublicznej uczelni (WSPIZ)
mogę śmiało i z całą odpowiedzialnoscią powiedzieć że opowieści o podłym
poziomie na prywatnych uczelniach to sobie można pomiedzy bajki włożyć. Warunki
nauki sa dużo bardzej komfortowe. Również dostęp do wykładowców jest prostszy.
opieka medyczna stoi na wyższym poziomie. Również mamy systemy stypendialne o
czym wielu nie wie.
Na państwowej natomiast byłem śmieciem i nie zapomne tego do końca życia :/

[bytheway1]

otoz to.

[Gość: marita]

a czy ktoś słyszał i może mi coś bliżej powiedzieć o Wyższej Warszawskiej
Szkole Humanistycznej? Będę wdzięczna za wszelkie informacje.

[Gość: ithy]

Jest jeszcze jedna ciekawostka, przez długi czas krytykowano uczelnie
niepubliczbne za system rekrutacji a w tym roku co mamy na państwowych ...
festiwal niekompetencji, niesprawiedliwości i patologii. Krew mnie zalewa że to
odbywa się za moje pieniądze

[Gość: kajko]

w temacie rekrutacji od lat krytykuje sie szkoly niepubliczne za sposob
rekrutacji, pietnuje to ze ida tam nieudacznicy ktorzy nie dostali sie na
uczelnie panstwowe, tymczasem ci ludzie konczac ktoras z niezlych prywatnych (ot
wit,swps,wspiz,cc,lazar nie wymieniajac kolejnych dziesieciu) znajduja robote i
niezle radza sobie na rynku pracy. nie rozumiem skad takie zacietrzewienie z
tymi rekrutacjami na panstwowych. skoro dobra uczelnia prywatna potrafi z debila
zrobic specjaliste to czemu nie moze tego samego szkola panstwowa.

[Gość: blekitna19]

hej czy ktoś słyszał o Wyższej Szkole Zarządzania Gospodarką Regionalną i
Turystyką w Kielcach???????

[Gość: awian]

jeeeeezuuu... wyższa szkola zarządzania gospodarką regionalną i
turystyką w Kielcach :/ właśnie przez takie szkółki 'bałnsu i lansu' opinie o
uczelniach prywatnych są, jakei są. dopiero 4 lata na rynku, czesne ponad 3 tys.
zł, specjalności turystyka i logopedia... <roll eyes>

ale to tylko potwierdza teorię, że są szkoły prywatne i Szkoły Prywatne :). są
marne szkółki dla leserów i są potężne, świetnie działające i uczące na wysokim
poziomie uczelnie z najwyższej półki (tak jak wymieniał ktoś wcześniej - koźmin,
swps, wit, cc, nlu...), studia na ktorych naprawde zapewniaja swietny start na
rynku pracy.

[Gość: Romek G.]

tia może ktoś w końcu opisze ten fenomen wielkiej państwowej i pseud bezpłatnej
uczelni na którą idą dzikie tłumy a jak tam już jesteś to jest gorzej niż jak
byś był śmieciem czasem to odnosze wrażenie ze panie w dziekanacie są miłe
dopóki nie jesteś studentem właśnie tej uczelni

[Gość: Agnes]

Ja idę do Wyższej Szkoły Handlu i Prawa im. R. Łazarskiego na administrację.
Idzie tam ktoś z was? Jak tak to niech się odezwie, jeśli oczywiście chce. To
mój adres e-mail: agnieszka713wp.pl

[Gość: basia]

Ja wlasnie zamierzam zrezygnowac ze WSZiBu w Krakowie, a dlatego iz
~ jest bardzo niski poziom nauczania
~ co z tego ze mamja tam w wiekszosci wykladowcow z uczelni panstwowych, skoro
nie wymagaja oni tego czego od studentow panstwowych
~ ta szkola niewiele rozni sie od liceum, gdyz - zajcia sa od 8:30 do 13-15, 4
dni w tygodniu, 15 min przerwy, bez okienek, czujesz sie jakbys sie uczyl a nie
studiowal, nie ma tej atmosfery
~ wiekszosc wykladowcow nie wymaga od studentow wiedzy pozalekcyjnej, gdyz
wyswietlaja ci wszystko na foli, ty sobie spokonie przepisujesz, przychodzi
kolos, uczysz sie dzien wczesniej wszystkiego na pamiec i w najgorszym przypadku
jest 4.0
~ oczywiscie zdarzaja sie wyjatki jak pani R. z rachunkowosci, kobieta nic nie
uczy, a wymaga na wejsciu niw wiadomo czego, ale jej nikt nie podskoczy, bo to
zona rektora
~ a zajecia z rektorem to zupelna porazka - przez caly semest gadal jakies
glupoty, ze az glowa bolala, nie bylo zadnego kolosa, a egzamin byl po prostu
zalosny.

Dlatego nie radzilabym Ci cieszyc sie zawczasu, no chyba ze nie chcesz sie za
wiele dowiedziec. Ja na szczescie dostalam sie na panstwowke w tym roku.

[Gość: Adam____________]

A co sądzicie o turystyce / rekraacji / hotelarstwie / obsłudze ruchu
turystycznego na Warszawskich uczelniach prywatnych, wybieram sie na jakieś ale
na uzupełniające magisterskie, i chciałbym usłyszeć wasza opinię.
Tylko mam problem z Kasą ale to co innego..

Pozdrawiam

Adam

[Gość: nick]

Ja się wybieram do Pedagogium w Warszawie www.pedagogium.edu.pl/
:-)

[Gość: kaledonia]

mimo wszystko,uczelnia prywatna nigdy nie bedzie państwową.Inaczej się patrzy na
prywatną a inaczej na państwową,która może skończyć KAŻDY.Owszem studet jest
lepiej traktowany na prywatnej-ale dziwne byłoby gdyby było inaczej-w końcu
płaci za to...Jak ktoś chce się uczyć to się bedzie uczył to fakt-ale nie można
porównywac uczelni państwowych do tych płatnych...

[Gość: hugo]

Moja Droga!
Myślisz że na państwową szkołę się nie płaci,że pensje wykładowców są z
powietrza, opłaty za eksploatację budynków również?
Płaci się i to całkiem sporo, to my wszyscy - podatnicy łożymy na to. Co gorsza
szkoły te nie podlegają zupełnie prawom rynku, utrzymuje się tam idiotyczne
wydziały , kierunki, specjalizacje tylko po to aby kolesie mieli gdzie dociągnąć
do emerytury.
Potem są stada nieprzystosowanych do realiów absolwentów sławnych państwowych
uczelni którzy w praktyce nie potrafią nic samodzielnie zrobić na swoim
stanowisku pracy. Uwierz mi, wielu już takich widziałem. Daleki jestem od
wychwalania pod niebiosa prywatnych uczelni (z resztą tych wartościowych jest
naprawdę tyle co kot napłakał) z drugiej strony mogę śmiało powiedzieć że
absolwenci prywatnych szkół jednak lepiej się u mnie w firmie sprawdzają. Nie
rozumiem czemu z tej perspektywy nie miał bym mieć prawa porównania obu tych
grup szkół.

[Gość: panna ciekawska]

A jaka to firma, że absolwenci prywatnuch lepiej się sprawdzają?

[Gość: hugo]

Celniejsze pytanie by brzmiało jaka to gałąź usług/przemysłu panienko :)

[Gość: Ender]

No jasne, już widzę jak poważny dyrektor albo właściciel firmy siedzi sobie
na necie i to jeszcze na forum studia.Weż koleś nie pieprz głupot bo frme to
ty może masz jak właczasz na kompie "Transport Tycon". Takie brednie jak twoje
kwituje zawsze cytatem z "Psów": "Taka sama prawda jak to że Franz miał
strzelać do Papieża".

[Gość: K.]

Czytajac Twoje posty latwo dojsc do wniosku ze jestes absolwentem lub studentem jakies uczelni panstwowej. Jezeli to prawda to przykro mi ze tacy kretyni koncza/ida wogole na studia(niewazne jakie). BTW "koles" sam pieprzysz glupoty, bo wiesz o pracodawcach tyle co nic wiec nie udawaj madrego, bo tylko sie osmieszasz.

Pozdrawiam(oprocz Ciebie)
K.

[Gość: kati]

jak to się nie płaci? a studenci zaoczni ? zapomnieliście o nich ? płacą na
panstwowej gdzie traktowani są jak sa chyba każdy wie a na prywatnej płacą ale
czują sie komfortowo i dodam ze zaoczni to nie nieuki tylko ludzie którym życie
ułożyło sie inaczej niż tym z dziennych i np muszą podjąć prace

[Gość: niki]

Ja wybieram się do Pedagogium - Wyższej Szkoły Pedagogiki Resocjalizacyjnej w
Warszawie. www.pedagogium.edu.pl/

[Gość: andzia]

frycz modrzewski-stosunki międzynarodowe

[Gość: dzemka]

Ja mam w poniedziałek rozmowę kwalifikacyjną na wieczorową psychologię na UW.
Jeśli się nie uda, co bardzo prawdopodobne przy takim zainteresowaniu
psychologią w tym roku, mam już złożone papiery na SWPS. Nie wstydzę się tego,
bo matura poszła mi całkiem nieźle. Zabrakło mi 2,5 punktu, żeby dostać się na
UKSW.
Na UMCS były chore zasady rekrutacji. A na dzienne na UW była zwyczajanie za
słaba z angielskiego... Ajjjjj... szkoda słów.

[Gość: wacek]

dlaczego ludzie na to idą. To przecierz szczyt dna studiować jak zostać
klawiszem za 1000 zł i to na prywatnej uczelni. Więcej wyobraźni!

[Gość: dzemka]

Trzeba było mi życzyć więcej szczęścia... Albo moim rodzicom pośpiechu zanim
mnie zrobili, to może zdawałabym maturę starym trybem i dziś śmiałabym się z
nowomaturzystów, będąc studentką psychologii na UMCS.
A dziś, kiedy jestem przyjeta na APS na pedagogikę specjalną, wolę wybrać
jednak prywatną uczelnię, bo będzie to spełnienie moich marzeń...

[Gość: życzliwa]

Hej, jestem z Tobą i trzymam kciuki, bo jestem w podobnej sytuacji <tyle, że mi
brakło punkcika na UJ>

Do ludzi idacych na prywatne studia

[Gość: K.]

Nie przejmujcie się ludźmi, którzy w jakikolwiek sposób próbują Was poniżyć lub ośmieszyć. Najprawdopodobniej są to osoby, które nigdzie się nie dostały, nie maja kasy na studia płatne i teraz musza jakoś odreagować. Teksty typu: "absolwenci uczelni prywatnych nie maja szans na prace" można dać między bajki. Bardzo często absolwent szkoły niepublicznej, która jest lepiej wyposażona i ma praktycznie identyczna kadrę, co inne tzw. "renomowane uczelnie państwowe" łatwiej znajduje prace. Na uczelni panstowowej można bez problemu "prześlizgnąć" się i ukończyć ją ze znikoma wiedzą. Wszystko zależy od ludzi i chęci. Co z tego ze takie uczelnie przyjmują wszystkich? To ze ktoś napisał maturę nieco gorzej(czasami jest to kwestia paru procent) nie znaczy, że ma iść odrazu do łopaty.

Pozdrawiam
K.

[Gość: Troll]

Zgadzam sie z tobą K.
Każdy ma prawo do studiowania... Sam ide do prywatnej i wcale gorszy się nie
czuje...

Pozdrawiam, Troll.

[Gość: marta]

nie idzcie na frycza tez tam miałam isc ale zwątpl\iłam jeżeli macie juz cos
zapłacic a chcecie na prawde dobrej uczelni to idzcie na tischnera!Mówie Wam
wejdzcie sobvie na strone porównajcie i sami zoabzcycie ze frycz nie dostaje do
pięt!

[Gość: K.]

Hm nie mam pojecia o czym piszesz ;P ale raczej takiej uczelni w moim miescie nie ma ;)

[Gość: MARTA]

WYŻSZA SZKOŁA EUROPEJSKA

[Gość: squaw]

hej Marta, a jaki kierunek? Ja się wybieram na wse na stosunki międzynarodowe.
Do zobaczenia w szkole :))

[Gość: marta]

Fajnie ja tez:) masz gg>?pogadalibysmy sobie i studiach:)?

[Gość: squaw]

mój nr. gg 7077821. pozdrawiam :))

[Gość: nelkaa]

ja ide na wsjo do poznania na anglistyke z rusycystyka lub skandynawistyka, ide
tam bo tam tylko tam sa takie kierunki a poza tym nie dostalam sie na wymarzony
kierunek (archeologia) panstwowo..mimo to nie uwazam sie za miernote gdyz
wygrywalam olimpiady np. o prawach czloweka, niestety w 1 kl i mi nie nie liczy
lub histowyczna...a na archeologie nie dostalam sie na UMK i to dlatego, ze nie
ze wszstkiego mialam 90 i wiecej ptk!


PS do tych co uwazaja tych co ida na prywatne za debili..
widocznie macie jakis kompleks, nie wiem czy wynika to z waszej sytuacji
materialnej czy jak, ale czesto zdarza sie, ze ludzie, ktorych nie stac na
prywatne poprostu wysmiewaja je i ludzi tam studiujacych...chyba nam
zazdroscicie, ze stac nas na to...(teraz pewnie wszyscy napiszecie, ze was na
to stac a mimo to nie chcecie isc prywatnie i inne wyssane z palca brednie..)

[Gość: Ender]

No mnie akurat stać bo moi rodzice dobrze zarabiają. Poza tym nie wiem czy
brednią jest to że wole państwowe od prywatnych, nie tylko dlatego że nie chce
płacić za studia...

[Gość: nelkaa]

a wiesz jak jest na prywatnych? ja akurat mam porowanie, moja siostra na
pierwszym roku studiowala na prywatnych fil. romanska, ale stwierdzila, ze
przeniesie sie na panstwowa, bo zaczela 2 kierunek na panstwowejto chciala miec
wszystko na jednej uczelni. Teraz jest na 3 roku i jest niezadowolona, ze sie
przeniosla, bo na prywatnej miala wiecej rzeczy praktycznych i nauczyli ja duzo
wiecej. A co do wykladowcow, to 3 ma tych samych co na prywatnej...

[Gość: nelkaa]

i jeszcze jedno, ja dostalam sie na UŚ na anglistyke, a wybieram wsjo, jezeli
nie dostane sie z odwolania na archeologie na UMK.

[Gość: ?]

albo uS albo toruń ?! ludzie wy sobie nic nie robicie z przenosin z jednego
końca polski na drugi? I to wszystko tak na żywioł bez żadnego planowania?

[Gość: nelkaa]

a co mam moze wybierac uniwerki w jednym regionie? a niby z jakiej racji?? mi
to akurat w niczym nie przeszkadza...

[Gość: hasior]

a ja od pazdziernika bede studentem na wydziale informatyki w wit. i cieszę się,
bo maja tu niezle prowadzona specjalizacje baz danych, a to mnie wlasnie
interesowalo najbarzdiej.

[Gość: werka]

Wyższa szkoła gospodarki w bydgoszczy. Wybiera sie tam ktos jeszcze???

[bart_m3]

ja nie dostanę się nigdzie na państwowe uniwerki i zamierzam zdawać na wse im.
tischnera i krakowie, czy ktos cos slyszal o tej szkole? pierwsze wrazenie
szkola zrobila na mnie dobre, ale zastanawiające jest to, że nie ma jej nigdzie
w rankingach szkół wyższych...

Tischner-Wyzsza szkoła Europejska

[Gość: marta]

nie ma bo ona jest dopiero cos od 2 lat ale wiem ,ze jest naprawde dobra ja tez
tam idę choć dostałam sie na warszawski najepsze są tam jezyki około 380godz!!A
na co idziesz/ Ja na stosunki miedzynarodowe.Pozdrawiam1

[bart_m3]

no ja tez sie wybieram na stosunki :) wlasnie dzieki jezykom tam sie wybieram,
w takim razie do zobaczenia od pazdziernika

[Gość: kaska]

narazie to sie wybieracie zobaczymy czy sie dostaniemy a jakie mieliscie wyniki
z matury i jaki jest prog???

[Gość: marta]

Ja sie dostałam:) Jak tez to dajcie swoje gg napisze do Was:) pogadamy:)

Do Bart m3

[Gość: marta]

daj numer gg pogadamy sobie o szkole itp:)

do hasior !!!!!! do hasior!!!!!!!!

[Gość: ja]

hasior podaj prosze mi swój numer gg to pogadamy o szkole bo ja tez ide na wit
i tez na informe.

[Gość: lullo]

z uwagi na starą maturę drogę na państwowe mam zamkniętą, trudno przecież pisać
jeszcze raz maturę :/// SZkoda też mi czasu na oczekiweanie na kolejną reformę
systemu i innyą metode rozliczania punktów. Obecnie zastranawiam się co począć i
raczej pójdę na któras stołeczna prywatną uczelnię.do wyboru jest nieco i nawet
z czołówek rankingów. myślę o czymś w okolicach fib albo pokrewne.

[Gość: nelkaa]

z uwagi na stara mature? zdawales stara czy nowa?

[Gość: dawid.]

Niestety nie miałem szczęścia i nie dostałem się na studia dzienne, dlatego
teraz szukam szkół prywatnych w Krakowie (może jest mi ktoś w stanie coś dobrego
polecić?-interesowała by mnie nauki humanistyczne). I wcale nie jestem „głąbem”
jak to ktoś tu określił – jestem absolwentem jednego z lepszych LO w Kraku a
matura też nie poszła mi źle – po prostu byli lepsi i trzeba się z tym
pogodzić... Teraz zależy mi na studiowaniu w systemie dziennym więc zostają
placówki prywatne.
Nurtują mnie pewne pytania:
Czy opłaca się podjąć studia licencjackie (3lata) na prywatnej uczelni ? i czy
będę mógł potem bez problemu uzupełnić wykształcenie – uzyskanie tytułu magistra (?)
I czy ktoś słyszał o Małopolskiej Wyższej Szkole Zawodowej ?

[Gość: karolina03]

WSSM Łódź- Stosunki międzynarodowe

[Gość: raggio.del sole]

SWPS Wrocław;)
i nie czuje sie gorsza;P

do dawida

[Gość: ja]

idz na tischnera polecam!

[Gość: do lullo]

Jeżeli masz blisko do stolicy to najlepiej WSPIZ koźmiński.Ja tam składam
papiery, z mojego wywiadu jaki przeprowadziłam to ta uczelnia prezentuje się
najlepiej.
pozdrawiam
iga

[Gość: kamil]

spoko, zgadzam się:) też tam idę tyle że na administrację ! do zoba :)

[Gość: mgg555]

Mialam iść do Wańkowicza ale dostałam się jednak na państwową uczelnię,
kierunek-socjologia. Cieszę się niezmiernie chociaz o socjologii nigdy poważnie
nie myslalam, moim marzeniem bylo dziennikarstwo. Doszlam do wniosku, ze bylby
to bląd i ciesze sie, ze los dal mi okazje go naprawić :)

[marcin_met]

WSSM Łódź - anglistyka. ktoś jeszcze?

[Gość: canarinios_86]

Z tego, co dowiedziałem się wśród znajomych z Warszawy - najlepszą uczelnią
prywatnąw stolicy jest WSHiP Łazarskiego (jeśli chodzi o studiowanie prawa).
Dlatego tam się właśnie wybieram. Są tam wykładowcy z SGH i UW, jest tam wysoki
poziom,wspaniałe wyposażenie i wysokie stypendia. Uważam, że to zachęcająca
oferta.

[Gość: Justyna]

ja idę do wyzszej szkoły bankowej (wsb) w poznaniu :-)

[Gość: ogrodniczka]

a co myślicie o WSHP w Sandomierzu? Ja własnie tam się wybieram :)

[Gość: ma_la]

Ja sie nie dostałam na germanistyke UWr i złozyłam papiery na WSF we
Wrocławiu.Czy ktoś coś może o tej szkole powiedzieć z doświadczenia?

[Gość: renatagradek]

Ja idę na prawo do Warszawy, na WSHiP Łazarskiego - jest wysoko w rankingach (
jeśli chodzi o ten kierunek).

[Gość: niuniaaa]

a czy ktos wie jak jest z PEDAGOGIUM, w Warszawie na ulicy Marszałkowskiej?jaki
tam jest poziom i jaka jest opinia na temat tej szkoly?
z gory dziekuje za odpowiedz

[Gość: arczi_86]

Ja ide na WSB WYŻSZĄ SZKOŁĘ BANKOWĄ do Chorzowa na zaoczną Politologię
( O spec. Media a Komunikowanie społeczne albo Marketing Polityczny) Mam
nadzieje że na tej uczelni jest spoko i że wykładowcy też są coool NAPISZCIE
CO WIECIE O TEJ SZKOLE I CZY KTOŚ SIE WYBIERA NA MÓJ KIERUNEK ?? :>

[Gość: Paweł]

Renata Kiedy masz test z angielskiego. Ja tez zamierzam studiowac w Łazarskim.
Szukam tylko osób z którymi być może będę studiował. Napisz cos-masz e-mail?
GG? Mój e-mail: [e-mail]

[Gość: zadowolona]

Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej w Warszawie- i uważam, że to bardzo dobra
decyzja :P

[Gość: kaska]

racja :) ja sie uparlam na krakow i ide na tischnera na stosunki miedzynarodowe

[Gość: up]

[amkocie]

Ja idę na Zarządzanie Personelem w Wyższej Szkole Zarządzania Personelem. Miałam
dość szaleństwa z maturami nie chciało mi się jeszcze raz szaleć podczas
wstępnych egzaminów a pozatym znam tą szkołę i znajomi którzy do niej chodzą są
zadowoleni.

[monkey0]

ja ide do Wyższej Szkoły Integracji Europejskiej w Szczecinie i jestem
zadowolony ze swojej decyzji a ci wszyscy którzy krytykuja prywante uczelnie
robią to albo z zawiści albo z głupoty w obu przypadkach nie ma sie czym
przejmowac!!!