aartur2000
03.11.05, 11:49
jak w temacie - prawo na UAM - nie za późno? warto? nie będę jak "dziadek" na
roku? jak sądzicie? Bo jeśli bym zaczął to powiedzmy 33 lata mam na koniec
studiów potem powiedzmy te 3-4 lata aplikacji sądowej bo tylko taka mnie
interesuje co nam daje 36-37 lat. Przy założeniu że egzamin sędziowski zdam
na 5 to na etat (asesor, referendarz)trzeba czekać jakiś rok - powiedzmy 37-
38 lat.
Trochę późno nie sądziecie?
Co proponujecie - bawić się w to czy darować sobie?
Jest ktoś kto tak późno robi studia/aplikację?