OWD - w Posce czy w Egipcie?

[agusiah]

Poradźcie proszę, czy jest sens jechac do Egiptu na podstawowy kurs?
Czy lepiej zrobic go w Polsce? Jakie wady i zalety mają oba
rozwiązania?

[zielg]

zrób basen i teorie tutaj a reszte tam, tak chyba najrozsadniej
znajdz porzadnego instruktora któremu bedzie chciało sie solidnie nauczyc Ciebie podstaw, w egiptowie to raczej cięzkie, tam liczy się czas
pozdrawiam
Gezesiek

[tu_droplet]

też jestem za basenem w Polsce. Można sobie zaoszczędzić przechorowany basen
hotelowy w pełnym słońcu. Zabiera się z sobą PADI Referral i zaoszczędzone dni
basenowe można już spędzić na turystyce. Tak zrobiłem przynajmniej dziecku.

[agusiah]

Tak chyba zrobię. Zwłaszcza że zaczynam kurs teraz, a wody otwarte w
Polsce w październiku to chyba słaba frajda.
W każdym razie teorię i basen robię w Polsce:)

[bikeros99]

Ja nurkowałem we wrześniu w Hurghadzie i było extra, podobno w
Egipcie jest taniej zrobić kurs nurkowania oczywiście jak się jest
na wczasach. Najlepiej weż ze sobą swoją maskę bo te co mają nie są
pierwszej nowości:) Troszę wody mi się dostało pod maskę i prawie
bym spanikował ale spoko, instruktorzy OK tylko trzeba znać
angielski polecam niezapomniane wrażenia.

[grogreg]

A gdzie będziesz głównie nurkować?

[agusiah]

Tak naprawdę to nie wiem - chciałabym głównie w wodzie z kolorowymi
rybkami:), ale to by się ograniczało do 1, góra 2 niedługich
wyjazdów w roku. I nie wiem, na ile nurkowanie mnie wciągnie i mi
się spodoba. Zafunduję sobie OWD, potem już powinnam wiedzieć więcej
na temat swoich preferencji? Jak się znam, to jeśli mnie wciągnie,
to wszędzie, w Poolsce też...

[dongpong]

Ja zrobiłem tak jak mi ProNury na łodzi 4lata temu poradzili, jak robiłem intro w Hurghadzie.Czy mam zamiar pływać w akwarium(egipt itp) czy kałuży(polska) :).
Jasne że wole w akwarium ,i za rok zrobiłem kurs w Egipcie i nie żałuje, po powrocie mój brat i paru kumpli obejrzeli zdjęcia,filmiki no i poszli na kurs basenowy z zamiarem dokończenia w egipcie. No i co , i lipa wszyscy jak jeden zgłupieli w wodzie hihi.
A o co chodziło:
- zanurzenia( nie potrafili się zanurzyć -ten sam instruktor co w PL)
- głębokość (na basenie max 1.8m)
- prądy (a lekkie były ale były)
- cena
I praktycznie robili wszystko od początku tak jak na kursie w Egiptowie:).
Ogólnie MOIM ZDANIEM I ZNAJOMYCH (ok 12osób),ale to jest moje zdanie bo zaraz się posypie od ProNurów.
Dlaczego lepiej?
- naturalne warunki, zanurzenie po przećwiczeniu na ok3m jak i reszta kursu na max5-6m
- wynurzenie- nie jak spławik
- na 1nurku ćwiczenia na 2 oswojenie się z tym czego się uczyło.
można odrazu się troszkę opływać.
- widoki
-cena 1/2 co w pl
-wrażenia, widoki.
Polecam egipt.
Nurałem w Polsce dwa razy i więcej nie zamierzam.
Mam OWD+ean, i jakieś 70 nurów,w tym dwa w Polsce.

[agusiah]

Czy rzeczywiście cena kursu w Egipcie jest niższa niż w Polsce? W
Polsce to około 1200, jak to wygląda w Egipcie? Musiałoby być
poniżej 300 euro.

[dongpong]

260 $ -sprawdź sobie tu sevadivers.com/inc/cennik.html
A w Polsce kup sobie tylko podręcznik" Open Water Diver Manual"jest w prawie każdym sklepie nurkowym ,badź allegro i poczytaj bo poco tracić czas na wypoczynek:)

[agusiah]

Pooglądalam sobie ich stronę- wygląda super. Dziękuję. Skorzystam
jeśli nie na kursie (coś mi drogo loty wychodzą, to chyba trzeba
kupić najtańszą pobytówkę i z niej nie skorzystać?), to na pewno się
wybiorę, może zimą. Fajne.

[blue.manta]

oczywiście przyjemniej w Egipcie, bo:
1. kolorowo
2. ciepło (a zatem wygodniej, bo masz na sobie tylko overal - piankę
bez ocieplacza, kaptura, rękawic itp.)
3. taniej
4. jedyna w swoim rodzaju pamiątka z wakacji - certfikat OWD
itp., itd.
ALE:
1. jeśli masz zamiar nurkować kiedykolwiek w polskich wodach (a
zatem dużo chłodniejszych i o znacznie mniejszej widoczności), to w
myśl jednej z zasad nurkowych ,,Nie nurkuj w gorszych wodach niż te,
w których robiłes kurs", lepiej zrobić kurs w Polsce i to latem,
przy dość słabej widoczności (wówczas wody kwitną) - mało to
przyjemne, ale po takiej szkole wejście do morza to bułka z masłem
i pozostaje już tylko delektowanie się widokami a nie walka z
inflatorem czy maską
2. to nieprawda, że w Polsce podstawy robisz do max 1.8 głębokości.
Wystarczy znaleźć centrum nurkowe, które swoje zajęcia prowadzi na
basenach głębszych, a takie są. Dzięki temu nie dość, że po kolei
oswajasz się ze sprzętem na głębokościach 1,2-3,0 m (a zatem możesz
już poćwiczyć wyrównywanie ciśnienia w uszach w tak przyjaznym
miejscu jak basen a nie od razu w wielkim i przerażającym niektórych
morzu)
3. jak już ktoś wcześniej wspomniał, w Egipcie liczy się czas, a
zatem pewne punkty szkolenia traktuje się po macoszemu, a to
niestety czasem się mści w przyszłości
4. fakt konieczności poświęcenia czasu na naukę teorii w Egipcie
pomijam, bo znam takich, którzy podręcznik do OWD traktowali jako
lekturę przybasenową i nie narzekali, a zatem jak kto lubi...

Reasumując:
moim skromnym zdaniem najlepiej jest zrobic kurs w Polsce lub
ewentualnie teorie i basen a na Egipt zostawic sobie drugą część
kursu czyli wody otwarte.
Jedno jest pewne: cokolwiek wybierzesz, to i tak zrobisz dobrze, BO
ZACZNIESZ NURKOWAĆ! :-))) i to jest najpiękniejsze!
Miłych wrażeń i wielu wspaniałych nurków

[jakubmal]

Gdybyś się decydowała to poniższe dodoałam też w wątku "jaki koszt
OWD"...
A może jesteś zainteresowana zrobieniem tego kursu w Egipcie???? :)
Szukam chetnej osoby na grudzień (termin do negocjacji :):):)).
Zorientowałam się i Kurs OWD w Hurghadzie kosztuje 315$. W tym:
- Pomoce naukowe (wideo, książka),
- Cztery nurkowania z łodzi,
- Transfer z hotelu i do hotelu,
- Sprzęt (maska, płetwy, pianka, bcd, automat, butla),
- Lunch na łodzi i 2 napoje.
No i oczywiście certyfikat.
Wszystko potwierdziłam mailowo z chłopakiem z tego biura. Na stronie
www.koralowemorze.com/index.php informacje o samym centrum.

Do tej kwoty trzeba jeszcze doliczyć koszt zakwaterowania i przelotu
i byłoby to ok 1700 zł na głowę za 7 dni.
Co Ty na to?

[agusiah]

Jakubmal, już w zasadzie się zdecydowałam zacząć kurs w Polsce,
chciałabym zrobić teorię i baseny, bo jednak pewniej sie będe czuła
jak mnie ktoś poprowadzi za rękę po kafelkach i w chlorowanej
wodzie;). Ale kończyć kurs chcę w Egipcie, tylko nie wiem, czy już w
grudniu dam radę finansowo, bo to z przelotem grubo ponad 3 tys.
jednak wychodzi.

[jakubmal]

agusiah, pewnie tak kosztowo wyjdzie... Mnie też to martwi ale jak
nie zrobię kursu w jednym rzucie to nie zbiorę się później drugi
raz. Łatwiej jest mi się teraz zorganizować raz a porządnie niż
dzielić to na dwa. Szkoda, że nie dasz rady :(:(. We dwie jakoś
raźniej ale nie takie rzeczy sama robiłam :):):):)

Jakbyś zmieniła zdanie to mój adres to [e-mail]

[wojtek37k]

W Egipcie jak już ktoś wspominał jest taka prawie przemysłowa
fabryka nurków , pierwsza , zasadnicza i najważniejsza różnica w
szkoleniu jest taka , że co prawda i w Polsce , i w Egipcie
dostajesz ten sam certyfikat po zakończeniu kursu Padi OWD ,
upoważnia on do samodzielnego , partnerskiego nurkowania , bez
dozoru nurka zawadowego - niestety po szkoleniu egipskim
samodzielnym nurkiem raczej się nie jest , natomiast ja swoje 6
nurkownie na wodach otwartych , wykonałem partnersko bez nadzoru i
przewodnika nurkowego , tak samo było z moimi dziećmi i żoną . Od
każdej zasady oczywiście są wyjątki w jedną i drugą stronę , ale
reguła jest taka jaką przedstawiłem . Co do opinii tutaj , że na
głębokości 1,8-2,0m w basenie to nie nauka , a i owszem nauka , na
płytkiej wodzie każde ćwiczenie typu np zawis jest trudniejsze do
wykonania i jeśli uda się wykonać je prawidłowo na tak płytkiej
wodzie , oznacza to , że osoba ucząca się na głębszej wodzie poradzi
sobie z pewnością , bo później bedzie łatwiej . Ci co uczą się
ćwiczeń z pływalności na głębokiej wodzie , to są właśnie Ci których
wywala na powierzchnię na przystankach bezpieczeństwa i przy
przepływaniu nad płytką rafą :-) . Co do ceny kursu , ceny w Polsce
kształtują się na poziomie 1100-1200 zł , w cenę kursu są wliczone
4-5 wykładów 2-2,5h każdy , 4 zajecia basenowe + 4 omówienia zajęć
basenowych przed wejściem i po wyjsciu , 4 nurkowania na wodach
otwartych + omówienia jak przy basenie , podręcznik po polsku na
własność (koszt samego podręcznika ok. 160 zł) i certyfikat . W
Egipcie kurs jest tanśzy lecz wykładów nie ma praktycznie , albo
materiały na DVD , albo krótkie pogadanki na łodzi w przerwie między
jednym nurkiem , lunchem , a drugim nurkiem , podręcznik jest ci
ewentualnie wyporzyczony jeśli w ogóle jest , często certyfikat nie
jest wliczony w cenę kursu podawanego w cenniku , za każdym razem
trzeba się o tym upewnić . Ktoś napisał , że w Egipcie jest łatwo i
przyjemnie , a ma być skutecznie , fachowo i bezpiecznie , tak aby
każdy został samodzielnym nurkiem , do czego upoważnia certyfikat
OWD Padi

[wojtek37k]

Ach jeszcze jedno , robiąc kurs w Polsce jesteś wprowadzany/a odrazu
do pewnej grupy nurkowej , osób o podobnych fascynacjach do twoich ,
z takimi z którymi możesz umówić się na weekend na nura , takich
którzy Cię znają i nie będą się bali z Tobą zanurkować , masz
ponadto dostęp do pewnej i taniej wyporzyczalni sprzętu nurkowego ,
przecież nie każdy ma wszystko zaraz na własność - chodź z czasem to
konieczność , w końcu masz gdzie rozwijać swoją karierę nurkową
przez kurs AOWD i Rescue oraz wszelkiej maści specjalizacjami . Ja
widziałem kurs Rescue w Egipcie to myśłałem że mi się zajady zrobią
ze śmiechu , takich fachowców po nim kształcili :-) . Po takim
szkoleniu napewno wyciągną z wody manekin , ale nie swojego partnera
:-(

[slimakpokazrogi]

ja się zgodzę z wojtkiem - szkoleniu w egipcie daleko do fachowości.
Nurkując w grupie (i to tylko w Egipcie) dokładnie widać, kto robił
kurs w Polsce, a kto w Egicie... umiejetności zdobyte tam... no
poniżej krytyki....
W Polsce nie zeszłabym pod wodę z osobą po kursie egipskim. Z całym
szacunkiem - wiem, że moga byc osoby, które nurkują dobrze po kursie
zrobionym w E., ale ja jeszcze takich nie spotkałam.

[agusiah]

Staneło na kursie w Polsce, na pewno teoria (już pozaliczałam) i
baseny tu. Zobaczę co z wodami otwartymi. Dziękuję wszyskim za cenne
rady, bardzo mi pomogliście. Pozdrawiam:), będę tu często zaglądać.

[jakubmal]

Aga a gdzie zrobiłaś teorię? W jakim klubie?

[miriam_73]

A ja bym nie uogólniała, bo fuszerki i pogoń za kasą mozna trafić zarówno i w PL
jak i w Egipcie. Być moze ja miałam jakieś wyjątkowe szczęście, ale robiąc kurs
w Egipcie dostałam nieźle "w kość" (w bardzo pozytywnym sensie) i mowy nie było,
żeby cokolwiek zaliczyć na ładne oczy. Uczyłam się na tzw. wodach
basenopodobnych. Co do ceny to ta kwestia nie miała dla mnie znaczenia - miało
być profesjonalnie, dobrze, bezpiecznie i solidnie. Widac jakiś dziki fart
miałam, bo tak było - od początku do końca. A może to jednak kwestia ludzi, u
których się człowiek szkoli a nie miejsca, hmmm...?

[agusiah]

Dzisiaj pierwszy raz oddychałam pod wodą:).
Magiczne doświadczenie. Super! ogromnie mi sie podobało, chcociaż
oglądałam tylko płytki w basenie:)
Pozdrawiam:)

[wojtek37k]

:-)

[jakubmal]

:):):):)
Ja już zaczęłam odliczanie za 37 dni wylot za 38 dni zaczynam kurs :)

Udanej zabawy. Jak wrócisz koniecznie opisz wrażenia!