rozmaryn_1 11.08.15, 15:03 Jak ktoś ma, to mogę wyciągnąć anielskie. Tylko proszę mnie wtajemniczyć w to pytanie, żebym mogła zinterpretować Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
babowa Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 15:08 mnie anioly jakos nie kreca jednak wiec , nie nie mam p[ytan tak tylko chialam zagadac:p Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 15:12 I tak nie umiem Ci wróżyć, jak stawiam Tobie, to się wiecznie nie sprawdza. Nie wiem, czy by tu doszło do jakiegoś porozumienia z Aniołami Odpowiedz Link
babowa Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 15:21 rozmaryn, no co ty? przeciez ci odpisalam, jak pieknie sie sprawdziły wakacje no weesz, o tak mnie.. z buta, ze sie nie nadaje? i na serio, aniolow jakos nie czuje tarot jest taki konkretny Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 15:24 Nie twierdze, że sie nie nadajesz, tylko mi się ciężko Tobie wróży, czuję jakiś opór i zaciemnienie, no nie moge się w Ciebie "wbić" Odpowiedz Link
babowa Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 15:28 no zobacz ja zaciemnienie no tak ja zwarta , ciemna masa:d nic sie do mnie nie przebije ty sie do mnie wbijaj smialo, jam otwarta na twoje słowo trudna miłosc jest ciekawsza potraktuj mnie jako swoje wyzwanie Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 15:34 Wbijanie się na siłę może być bolesne Odpowiedz Link
caro-caro Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 15:35 Może ja jestem łatwiejsza do prześwietlania? Żadnych poważnych uczuć, wg Waszych wróżb ma u mnie nie być, ale siedzę teraz nad wodą w lesie (Babowej to się nawet nie przyznałam, że nie kisnę... sugerowałaś, że powinnam wydłużyć tu pobyt. Rozmarynko kłaniam się nisko w podzięce ). Zapytaj się proszę, czy choć mały, malutki romansik, albo czy jeszcze mój powab hehe na kimś zrobi wrażenie - hm tylko czy Aniołom wypada zadawać takie pytania? Odpowiedz Link
rozmaryn_1 caro-caro 11.08.15, 15:56 Przyjdzie romans, pojawi się mężczyzna, ale jeszcze nie teraz. Anioły proszą, abyś porzuciła smutki miłosne, bo Archanioł Jofiel chce przekazać Ci coś bardzo ważnego, będzie to coś w rodzaju olśnienia, mądrości, która spłynie i pokaże Ci prawdę, której nie dostrzegasz. Jakaś stara sprawa, związek, dawne uczucie lub coś ogólnie z przeszłości jest wciąż niezamknięte i dlatego blokuje Cię w nowej znajomości. I nie chodzi o to, że musisz coś z kimś wyjaśnić, ale w Twojej podświadomości coś sabotuje nowe znajomości. Będziesz musiała zwalczyć w sobie tego wewętrznego wroga, wtedy poczujesz się sama ze sobą doskonale... kochana, bezpieczna i poczujesz ogólnie wewnętrzne szczęście, pokój z samą sobą i światem, a wtedy pojawi się konkretny mężczyzna, którego ześle Ci "GÓRA". Ciesze się, że posłuchałaś mojej rady i korzystasz z pogody i fajnej aury Odpowiedz Link
caro-caro Re: caro-caro 11.08.15, 16:09 Dzięki no prawdę mówiąc łudziłam się, że jednak jakiś księciunio wakacyjny się pojawi... Rozmarynko! a tak poważnie to bardzo Ci dziękuję cieszę się, że plany odgórne są takie optymistyczne. Kiedy moje ja będzie szczerze gotowe? któż to wie? byłoby mi łatwiej gdybym kogoś poznała To idę teraz na plażę powzdychać i popodglądać tych przystojniejszych Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: caro-caro 11.08.15, 16:14 Bo Anioły nie mają na myśli flirtu wakacyjnego, tylko kogoś kto odmieni Twoje życie Wyszła karta bardzo poważnych zmian. Ale teraz ciesz się wakacjami i oglądaj przystojniaków Odpowiedz Link
caro-caro Re: caro-caro 11.08.15, 20:37 Wróciłam. Przystojniaków jak na lekarstwo Za to z nieukrywaną przyjemnością przyglądałam się nastolatkom, którzy usilnie próbowali zrobić wrażenie na przeciwnej płci Zachowania ludzkie są niesłychanie interesujące Rozmarynko masz oczywiście rację, że Anioły myślą o poważnych sprawach Odpowiedz Link
leda-is-one Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 16:52 No to ja... właśnie dzisiaj myślałam zeby Cie tez jakoś zagadać..bo faceta mi wywróżyłaś cygańskimi..jest super tylko ja się wygłupiać zaczęłam..bo co się jakiś pojawi to ja już myślę ze to ten..oswajam faceta..a to jest meteoryt..lub kometa i znowu następny.. i ja myślę ze to ten.. ten ginie, kometa wraca ale na krotko.... Żeby klarownie zapytać,. kochana popytaj Anioły czy ja już tego kogoś znam? bo wysyp jest znajomości ostatnio, a jeszcze znajomość z bumerangiem prawie 3 letnia się tam gdzieś plącze jak Pluton w Układzie Słonecznym i nie daje o sobie zapomnieć... Dodam ze żadna z tych znajomości\prócz bumeranga\ nie wyszła poza czat Facebooka , no może jedna kawa była, ale ta kometa jak widzę ,już w innej galaktyce bryluje. Taki upał a ja jeszcze takie zgryzoty mam...no i będziesz zdrowa? no absolutnie nie będziesz.. Dziękuję Ci Rozmarynie pięknie z góry Odpowiedz Link
rozmaryn_1 leda 11.08.15, 17:03 Na pytanie czy go znasz, wyjęłam Archaii Wiary, więc albo jeszcze nie, albo on myśli nad kontaktem, ale jeszcze nie działa, tylko dopiero ustala plan To co pozostaje ukryte na temat tego pana- czuje głęboki opór wewnętrzny, bo kiedyś go głęboko zraniono i stracił do kogoś zaufanie. Pan musi nabrać odwagi i pozbyć się negatywnych myśli. Ale wszystko jest na dobrej drodze, widać tu oczyszczenie złych emocji i emanowanie miłością, więc szczęśliwe zakończenie musi być A Ty przynajmniej nabierasz wprawy w oswajaniu mężczyzn Odpowiedz Link
leda-is-one Re: leda 12.08.15, 07:31 Dziękuje, dziękuje Ci bardzo , to znaczy, ze on taka jakaś ciapa życiowa? Mnie by się mur przydał ale jak ma być, to i ciapę biorę..Poczekam jak tak mówisz, uzbrajam się w cierpliwość i potem będę weryfikować.Tymczasem będę ostrożniejsza w tym oswajaniu..ale czymś się trzeba zając czekając Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: leda 14.08.15, 19:42 Myslę, że jak facet czuje się zraniony, to nie znaczy, że jest życiową ciapą. "chłopaki nie płaczą" to stereotyp, owszem płaczą i przeżywają i wcale nie czyni to z nich ciapę Ten Twój to raczej życiowo powinien byc jak najbardziej zaradny, a czy to nie może być ten, którego nazywasz bumerangiem? W cygańskich stał tak, jakbyś go znała. Odpowiedz Link
bronxi Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 17:12 Ja bym chciała wiedzieć czy w moim związku zapanuje jeszcze spokój i harmonia, oraz będzie trochę jeszcze miłych chwil.. Z góry dziękuję Odpowiedz Link
black.kiara Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 17:20 Rozmaryna wtajemniczać Cię nie będę bo już jesteś tak że bardziej się nie da, pytanie brzmi - jakie na chwile obecną , po niedawnych naszych zawirowaniach ma nastawienie do mnie mężczyzna z rodziny , i co dalej chce zrobić lub może nic nie chce robić ? generalnie wiesz o co mi chodzi i jak źle zadałam to jakoś to skoryguj żeby Aniołki miały łatwiej jeśli za bardzo zamotane Odpowiedz Link
bladamery Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 17:35 Pozdrów proszę Anioły ode mnie Na te chwilę jest mi tak kompletnie wszystko jedno co będzie, że nawet nie ma o co zapytać. No chyba że o to, czy przestanie mi być wszystko jedno Odpowiedz Link
rozmaryn_1 bladamery 11.08.15, 18:15 Spytałam o rade dla Ciebie (ogólnie, czym masz się zająć teraz). Pozamykać stare sprawy, powoli uwalniać się od tego, co Ci nie służy, wprowadzić zmiany, których potrzebujesz. Uniezależnić się od opinii innych, uniezależnić wewnętrznie, zamknąć przeszłość. Teraz powinnaś kierować się rozsądkiem, nie emocjami, ale rozsądkiem, który wspóldziała z intuicją. Odpowiedz Link
bladamery Re: bladamery 11.08.15, 18:40 Bardzo Ci dziękuję. Biorę sobie te słowa do serca, mądra rada Odpowiedz Link
rozmaryn_1 kiara 11.08.15, 18:08 Jego nastawienie- Wyczuwa Twoją energię, jaką mu posyłasz, że masz dość sytuacji, która jest i nikomu nie służy dłużej, że chciałabyś aby stare emocje odeszły, jest tu karta odnowy kontaktów w celu uzdrowienia sytuacji i on czuje, że właśnie o to, Ci chodzi. Co zamierza- Chce spojrzeć na sytuację z szerszej perspektywy i zajrzeć Ci wgłąb serca. Nie chce patrzec dłużej na pozory, tylko zaufać... Co zrobi- problemy i złe uczucia powinny same się rozpuścić, wychodzi karta emanowania tylko najczystszymi uczuciami przyjaźni, zrozumienia... Odpowiedz Link
black.kiara Re: kiara 11.08.15, 18:20 Anioły jak na zamówienie , dziękuję Roz, mam nadzieję tylko że załapie mnie to wcielenie w tym temacie , bo pisałaś ze czas sie ich nie ima )))) ;-P Odpowiedz Link
rozmaryn_1 bronxi 11.08.15, 17:36 To co utrudnia Wam porozumienie to inne marzenia, inne życzenia co do tego, jak ma wyglądać ten związek. Ale już w tej chwili istnieje możliwość oczyszczenia atmosfery między Wami. Ty sama masz wpływ na to, on reaguje na Twoje emocje i możesz go zdołować lub sprawić, żeby poczuł się przy Tobie lepiej. Komuś tu się nie chce zerwać z tym, co mu nie służy, nawet szkodzi, może uważa, że nie da rady. Codzienność tego związku może okazać się nieprzyjemna, bo cierpienie, jakie odczuwacie tłumi uczucia miłości. Aby była możliwość odnowienia tego związku, musicie sobie wybaczyć. Rada anielska- zwróć uwagę na słowa, bo nie doceniasz ich mocy. Odpowiedz Link
bronxi Re: bronxi 11.08.15, 17:49 Kto bardziej nie chce zerwać z tym co mu nie służy? Chyba racja, że inaczej wyobrażamy sobie związek i przez to nie mozemy sie porozumieć. A jeśli chodzi o radę to mam uważać na słowa wykrzyczane w złości czy swoimi słowami mogę go nawrócić na dobrą drogę?żeby było lepiej między nami.. Dziękuję Ci Rozmarynku Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: bronxi 11.08.15, 18:29 Uwazaj na słowa, którymi ranisz, natomiast nawet jak zamilkniesz, ale dalej czujesz złość, to on nadal to czuje, energia miedzy Wami przepływa nawet bez słów. Jednak slowa mają ogromne znaczenie i moc. A kto nie che zerwać z tym, co mu nie służy? Chyba sama wiesz, prawda? Odpowiedz Link
bronxi Re: bronxi 11.08.15, 18:52 Chyba każdy z nas.. Każdy uparty i w tym problem.. Dziękuję Odpowiedz Link
algaria Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 17:35 Finanse - czy sobie poradzę/ poradzimy - tak do końca września - bo wydatki i szkolne i domowe znów się posypały.. damy radę? Co anioły radzą? Jakie przesłanie mają dla mnie? Odpowiedz Link
rozmaryn_1 algaria 11.08.15, 18:22 Jak dacie radę finansowo- może się wiele zmienić, tylko trzeba zacząć skupiać się na obfitości. Jesli odczuwasz brak pieniedzy, możesz wezwać Anioły Zielonego Promienia na pomoc, one przyniosą obfitość tego, czego Ci brakuje Rada- Anioł Stróż i ... Lucyfer? Czyzbyś za dużo myślała ostatnio o pieniadzach i stawiała ten temat wyzej niż powinnaś? Anioł Stróż zapowiada, że zbliza się jakiś ważny, przełomowy moment próby "ego" Odpowiedz Link
algaria Re: algaria 11.08.15, 20:33 Dziękuję bardzo Powiem w czym rzecz - myślę że racjonalne gospodarowanie czyli umiejętna logistyka finansowa pozwoli nam dać sobie radę - mówię o wydatki. Jednak obawa i wizja "głodu" daje mi powody do zamartwiania się na zapas. Stąd moje pytania i drżenie za każdym razem jak coś dodatkowego z wydatków wypada. Mam rozumieć że spokojnie będzie - damy radę. Nie stawiam pieniędzy ponad, ale wiesz jeśli ktoś w życiu doznał skrajności finansowych i tych dobrych i tych złych, to zawsze gdzieś w tyle głowy będzie miał wizję tych złych i lekką obsesję na punkcie pieniędzy, aby starczyło, aby dać sobie radę. Próba ego? Stawianie swojego ja kontra reszta? Ciekawe ciekawe bo to nie w moim stylu. Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: algaria 11.08.15, 20:57 Ego objawia się w różny sposób Mysle, że Twój Anioł Stróż poczuł się rozczarowany, że spytałas o kasę Czy bedzie dobrze? jakbym miała do krwi tłumaczyć, to powiedziałabym, że karty mówiły o zmianie, ktora bedzie skutkiem wcześniejszej sytuacji, zarządzania finansami czyli w myśl zasady przyczyny i skutku. Zdaniem Aniołów zmiane można róznie odebrać w zalezności od sposobu myslenia, ktos mysli w kategorii problemu, ktos w kategorii wyzwania. Zmiana ma być sprawiedliwa, zasłuzona. Dla Aniołow pieniądze to tylko forma energii, którą można wymienić, one same w sobie nie sa żadną wartością Odpowiedz Link
algaria Re: algaria 11.08.15, 22:01 Skoro Anioł Stróż poczuł się rozczarowany pytaniem - to jakie miałam zadać? przecież nie o miłość czy pracę - bo tu wszystko jasne Ani miłości ani nowej pracy nie widać Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: algaria 12.08.15, 06:51 Tylko tak zartowałam Algario, będzie dobrze, tylko myśl o obfitości, ten lucyfer to takie ostrzeżenie, że popełniasz jakiś błąd w myśleniu, okaże się w praktyce, bo nigdy nie wiadomo, o co chodzi, bo w sytuacji widzimy tylko siebie. Ostatnio wypadł mi na rozmowe i okazało się, ze poczulam się strasznie urażona i nie docierało do mnie, że osoba, która ze mna rozmawiała tez była urażona, ale nie dostrzegłam tego, bo zbyt się zajęłam własną dumą. O tej obfitości to poważnie napisałam, do A. Zielonego Promienia, pokażą Ci nowe sposoby zdobycia pieniędzy. One wiedzą, że mamy materialne potrzeby i pomagaja. Anioły znaczy się. Odpowiedz Link
algaria Re: algaria 12.08.15, 12:46 Wiem że żartujesz, przecież obie żartujemy. To chyba już działa - bo dziś zaproszono mnie do pracy przy referendum Mi właśnie chodzi o możliwości dorobienia, bo ja na te pieniądze chcę pracować, a nie żeby mi w jakimś konkursie wpadły oczywiście że bym takimi nie pogardziła.. tylko trzeba grać by wygrać Jeszcze raz dziękuję serdecznie. Odpowiedz Link
kashaa_35 Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 18:28 Hi rozmarynu!! Ja mam pilne pytanie, jak mam postępować z T. aby sie dało współpracowac, dogadać, załatwić sprawy pokojowo..? Bo mam gonitwę myśli... Bardzo dziękuje .. Odpowiedz Link
rozmaryn_1 kashaa 11.08.15, 18:36 Odpowiedź- Ahriman. On Toba manipuluje, dlatego nie mozecie się dogadać. Rada dla Ciebie- zajmij się swoimi emocjami, nie daj mu się zdołować, pograżyć. Sama sobie stwórz warunki emocjonalne, w których dobrze sie poczujesz. Zajmij się tez zranionymi uczuciami i utratą zaufania. Ale nie po to, żeby w nim cos zmieniać. Nie daj się wciągnąc w jego gierki. Dopóki czujesz się wewnetrznie dobrze, znaczy, że jesteś na dobrej drodze. Kiedy czujesz się źle i zraniona i dasz mu władzę nad swoimi emocjami, tym samym zgadzasz się na "piekło", które on Ci czyni. Dystans Kashaa do tego co on robi i mówi i nie daj się zranić. Odpowiedz Link
nikix4 Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 18:35 Poproszę Jak mi minie końcówka roku. Jakieś niespodzianki dobre lub złe, czy spokój i stabilizacja ? Odpowiedz Link
rozmaryn_1 nikix 11.08.15, 18:40 Anioł Uzdrowienia Pojawią się może sprawy, którymi bedzie trzeba się zająć. Może psychiczne zranienia, moga być też choroby dosłownie, tylko wtedy jednak gdy i "dusza choruje". Odpowiedz Link
nikix4 Re: nikix 13.08.15, 12:54 Dzięki Mam nadzieję, że tym razem się nie sprawdzi i ta końcówka roku będzie w miarę spokojna. Ewentualnie jakieś przeziębienie może mnie dopaść Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: nikix 13.08.15, 22:19 Też mi ta karta wypadła i zachorowałam niby, niby bo to taka reakcja na kurację oczyszczajacą Ale czuje się chora Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: nikix 14.08.15, 19:38 ja dostałam reakcji Herxheimera, ale takie ostrej, że myślałam, że skonam Przerwałam na razie bo nie daję rady. A kupiłam sobie niewinnie wyglądające tabletki z brokuła I dowaliłam ziołami oczyszczającymi w dużych ilościach i dawka okazała się szokiem. Wciąż nie doszłam do siebie, a jeszcze chce kontynuować , ale zastanawiam się czy przeżyję... Odpowiedz Link
nagietek123 Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 19:07 Tak mam pytanie do Aniołów: czy w tym ziemskim życiu osiągnę spokój ducha? Nie żartuję... Odpowiedz Link
rozmaryn_1 nagietek 11.08.15, 19:28 ładne karty wyszły Ja tu raczej widzę rozwój duchowy Nagietku. Kiedy przyjmiesz pewne duchowe prawdy, staniesz się bardziej wrażliwa na energie, które Cie otaczają, moga się ujawnić dary w postaci janowidzenia itp. Masz szansę odkryć, że jedynie uwierzyłaś, że Ci czegos brakuje, ale nie jest to prawdą, bo jestes tak naprawdę doskonała taka, jaka jesteś czyli głębokie duchowe uzdrowienie. I jeszcze Anioly mi tu pokazują, że czeka Cię jakaś prawdziwa miłość, która poruszy Cię do głębi Eee... ja tu spokoju nie widze, ale całkiem optymistycznie Odpowiedz Link
nagietek123 Re: nagietek 11.08.15, 21:05 Jakie piękne przesłanie dziękuję Aniołom i Tobie - ich pośredniczce Odpowiedz Link
pinia1214 Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 20:25 Czesc Rozmarynku) czy w moim otoczeniu jest facet który jest mna zainteresowany i mysli o mnie (na powaznie)? ) Odpowiedz Link
rozmaryn_1 pinia 11.08.15, 20:41 Na razie nie widać zadnego typowego adoratora, bo tworzysz wokół siebie nieharmonijną energię. Porywy serca są tłumione, emanuje smutek i uczucie utraty wiary w siebie i ludzie wokół Ciebie to wyczuwają. Choć jest ktos w ukryciu, kto życzy Ci, abyś znów poczuła się dobrze, to jakaś empatyczna osoba, która wczuwa się w Twoją sytuacje, Twoje uczucia i wyczuwa, że chwilowo są w Tobie negatywne emocje. Odpowiedz Link
pinia1214 Re: pinia 11.08.15, 21:46 Rozmarynku widac ze Anioly do Ciebie mowia,do ucha a powiedz mi ta zyczliwa osoba to facet? Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: pinia 12.08.15, 06:51 pinia1214 napisała: > Rozmarynku widac ze Anioly do Ciebie mowia,do ucha a powiedz mi ta zyczliwa > osoba to facet? Tak, pytałam o faceta Odpowiedz Link
dzastirbiber Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 20:30 Jesli można. Czy/kiedy ustabilizują się w końcu moje uczucia, emocje? Odpowiedz Link
rozmaryn_1 dzastrirbiber 11.08.15, 20:50 Wyglada na to, że Twoje emocje tak naprawdę nie są Twoje Tak jakbyś je czerpała z obcego źródła. Zastanów się, kto tak naprawdę wpływa na nie, czy ktos Cie nie prowokuje, żebyś tak czuła albo sugeruje Ci, że tak POWINNAŚ się czuć? I Ty jabys tego nie dostrzegała, jakby Ci się zdawało, że to wynika z Twoich pogladów i przemyśleń, choć tak nie jest. Nie dostrzegasz czegoś ważnego, coś jest ukryte przed Tobą, jakbyś żyła chwilowo w jakims stanie złudzenia. Staraj się wyczuć energie ludzi, z którymi rozmawiasz, zastanowić się, skąd naprawde biora się te emocje. I trzeba sie przyjrzec ogólnie sytuacji, może coś wyjaśnić, rozwiazać problem, bo bedzie powracał. Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: dzastrirbiber 11.08.15, 20:51 Może tez chodzić o cudze wierzenia, wzorce, w których zostałas wychowana lub przejęłaś od kogos, a tak naprawde wcale nie są Twoje. Nie dziwne, że źle się z tym czujesz. Odpowiedz Link
dzastirbiber Re: dzastrirbiber 11.08.15, 21:49 że nie moje mówisz Rozmarynku...hm ktoś wpływa na moje emocje tzn. wiem kto. Funduje mi hustawkę bawi się mna. I chyba problem w tym, że nie potrafię od tego się odciąć. Odpowiedz Link
dzastirbiber Re: dzastrirbiber 11.08.15, 21:50 staram się być silna. wydaje mi się że juz jest ok ale wszystko wraca do mnie jak bumerang. Odpowiedz Link
perl-a80 Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 20:54 Aniołki hurra ja z ciekawości, czy coś mi się uda wydobyć z odszkodowania za wypadek w pracy (choćby i pare złotych), czy szansa jest nikła? a drugie pytanie, czy będzie jakaś fajna oferta pracy do końca sierpnia - czy Aniołki coś widzą na horyzoncie Dziękuję Odpowiedz Link
rozmaryn_1 perl 11.08.15, 21:05 odszkodowanie- odkryjesz nowe mozliwości i sposoby, żeby dobrac sie do tych pieniędzy. praca- duża aura pozytywnych mysli jest wokół tego tematu i podążanie za marzeniami... Jest szansa, że coś się znajdzie, ale może nie do końca spełniać Twoje oczekiwania. Mimo wszystko jakbys spojrzała na to z wyższej perspektywy, to może sie okazać, że trochę wyolbrzymiłaś to niezadowolenie i wcale nie jest tak źle Odpowiedz Link
perl-a80 Re: perl 11.08.15, 21:28 Dziękuję mam nadzieję ,że uda się co do 1. a co do 2. to Aniołki myślą, że nie jest źle tam gdzie jestem? Odpowiedz Link
rozmaryn_1 Re: perl 11.08.15, 21:31 perl-a80 napisał(a): > > a co do 2. to Aniołki myślą, że nie jest źle tam gdzie jestem? Przeciez pytałaś o nową pracę, to czemu interpretujesz na swoją obecną?? Odpowiedz Link
perl-a80 Re: perl 11.08.15, 21:50 Bardzo dziękuję Rozmarynku a tak po prostu skojarzyłam, bo ciężko mi się uwolnić jakos od obecnej mimo że marzenia o tym są długo Pozdrawiam Odpowiedz Link
perl-a80 Re: perl 29.08.15, 11:05 i tu tez już chyb można weryfikować: odszkodowanie to tak jeszcze się staram o to, może nie ze te nowe możliwości odkryte, ale kolega powiedział mi jak to wygląda, ze i tak specjlanie wszystkie wnioski odrzucają i trzeba się po prostu zawsze odwolywac... a zajęcie,praca- to nie mam nic nowego, patrze ale faktycznie ciekzo cos znaleźć i uczciwego żeby nawet dodatkowo sobie dorobić. niby cos się w mojej firmie powoli ruszylo, były nieoczekiwane rozmowy tylko ze nie wiem czy to się uda(z tym ze no na pewno tego nie będę odrzucać), chyba może być odlozone nawet na pare miesięcy.... wiec nie wiem czy czekac nadal na to, czy będzie awans blisko, czy raczej szukac w innych firmach dalej... Ciekawe co by te Aniołki na to powiedziały Dziękuję Odpowiedz Link
inguszetia_2006 Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 11.08.15, 21:16 Witam Mam pytanie o przedsięwzięcie pewne. Koszty są bardzo duże, ale zapowiada się nieźle. Co o tym myślą Aniołowie? To się urodziło dziś i bardzo do mnie przemawia. Pzdr. Ing Odpowiedz Link
rozmaryn_1 inga 11.08.15, 21:29 Mnie się zdaje, że na takie pytania lepsze są inne karty, anielskie to bardziej wgłąb duszy wink Archaii wytrwałości i Archaii nadziei. Tak po nazwach Aniołow, to fajnie brzmi, ale wydaje mi sie, że jak zaczniesz drążyć temat, to zmienisz zdanie na temat tego przedsięwziecia. Czy bedziesz to realizować- Anioł Nauki. Albo zrezygnujesz, albo sprawy się skomplikują na moje odczucie. Odpowiedz Link
inguszetia_2006 Re: inga 11.08.15, 21:37 Witam Dzięki. Fakt, na takie pytania najlepszy jest biznes plan! Może być na kartkach Ale to dopiero po urlopie. Pzdr. Ing Odpowiedz Link
perl-a80 Re: Jakieś pytanie do Aniołów? 30.08.15, 22:04 Rozmarynku, a czy będą jeszcze kolejne tematy z przesłaniami od Aniołków w najbliższym czasie? bo jestem zainteresowana Odpowiedz Link