Dodaj do ulubionych

Nauka pływania.

04.11.14, 08:25
„tam, gdzie mistyk pływa, schizofrenik tonie”

Dlaczego?
Obserwuj wątek
    • ditta12 Re: Nauka pływania. 04.11.14, 09:12
      Siostra Faustyna miała wizje bo ćpała i piła alkohol.
      Ojciec Pio miał stygmaty bo:
      a)ktoś je widział
      b)sam sobie zrobił
      c)?
      • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 04.11.14, 09:23
        no a kto? tak wierzył że je zmaterializował, zmaterializował coś nieprawdziwego ot człowiek jest wielki.
        • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 04.11.14, 09:29
          ja poność jestem mistykiem tak eszmera mówismile
          • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 04.11.14, 09:31
            a ty ditto masz mistycyzmem tyle wspólnego co kisiel z majonezem? czy też masz jakieś przeżycia mistyczne? a może kot ma.
            • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 04.11.14, 09:32
              a czym jest szaleństwo? to choroba psychiczna? czy może wolna wola?
              • ditta12 Re: Nauka pływania. 04.11.14, 09:55
                <czy też masz jakieś przeżycia mistyczne? a może kot ma.>

                1.wizja człowieka w kuchni
                2.głos pocieszający w szpitalnej izolatce gdy byłam przywiązana
                3.uczucie dotyku w nadgarstkach i kostkach nóg
                4.zapachy których nie było
                5.inne

                Czy kot ma to nie wiem bo nie mówi o tym.
                • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 04.11.14, 10:02
                  ale to nie mistyczne przeżyciasmile
                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 04.11.14, 10:06
                    A jakie są mistyczne?
                    Siostra Faustyna widziała Chrystusa z promieniami a malarz to namalował bo ona nie umiała.
                    https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTxnpeHlFjIrSN_Uy5lOTGp0JKi9sEermRfeIr1RyQbWunBdykQ
                    • ditta12 Re: Nauka pływania. 04.11.14, 10:10
                      Moja wizja była inna.
                      Facet w kremowej szacie-podobna do tej.
                      Jasne,kręcone włosy,jasne oczy i nic nie powiedział.
                      • ditta12 Re: Nauka pływania. 04.11.14, 10:27
                        I jeszcze miał brodę podobną jak włosy i nie miał tego białego kółka nad głową.
                        • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 13:05
                          "Faustyna Kowalska przewlekle chorowała na gruźlicę płuc i przewodu pokarmowego"
                          Wikipedia.

                          Może leki wprowadzały Faustynę w stan wizji?Niektóre mogą to spowodować.
                          Ja po narkozie w szpitalu miałam niesamowicie kolorowe sny.Wiele osób mówiło że po citabaksie(na niepalenie papierosów)miało bardzo realistyczne i kolorowe sny.
                          • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 13:08
                            Tabaksie a nie citabaksie-przepraszam.
                            • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 13:09
                              Biały królik Bax smile
                              • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 13:15
                                Dwie flaszeczki Alicji w krainie czarów:
                                jedna na rośnięcie
                                druga na zmalenie
                                Jeszcze była trzecia,na całkowite zastygnięcie(katatonia)a napisane na niej było-abilify( doświadczyłam na sobie,niestety).
                                • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 13:18
                                  Czy ojciec Pio był przykładem na samookaleczanie się?Prawdopodobne wziąwszy pod uwagę np.samobiczowanie.W końcu chyba był zakonnikiem.
                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 18:01
                                    A tu przykład z innej części świata i innej wiary ale....
                                    wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/56,114944,16910751,Krwawa_tradycja_swieta_Aszura___najwazniejszego_w.html#Cuk
                          • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 21:42
                            ditta12 napisała:

                            > "Faustyna Kowalska przewlekle chorowała na gruźlicę płuc i przewodu pokarmowego
                            > "
                            > Wikipedia.
                            >
                            > Może leki wprowadzały Faustynę w stan wizji?Niektóre mogą to spowodować.
                            > Ja po narkozie w szpitalu miałam niesamowicie kolorowe sny.Wiele osób mówiło że
                            > po citabaksie(na niepalenie papierosów)miało bardzo realistyczne i kolorowe sn
                            > y.

                            Ditto po śmierci o czym nie pomyślisz to realizuje się natychmiastowo.
                            Wiara czyni cuda to powiedzenie nie wzieło się z nikąd, człowiek mocno wierzący będzie miał przeżycia mistyczne, po prostu będzie to urzeczywistniał czy to wierzy w Boga czy Jezusa czy UFO czy szatana czy coś innego,potrafimy to po prostu,wiele wizji religijnych wzieło się stąd że po prostu dużo ludzi wierzy w Religię i mają przeżycia mistyczne,mniej znane tematy oprócz religii są rzadsze.Jeżeli w coś wierzysz urzeczywistniasz to, to samo z naszymi myślami one nie giną i nie znikają, sama myśl tworzona posiada jakąś czestotliwość idzie w przestrzeń czy poza przestrzeń czy też w świat równoległy,ona tworzy coś z niczego tak jak ty tworzysz myśl, to są tematy ciężkie,no ale ja wiem sporo tylko z kim o tym pisać?smile
                            • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 21:47
                              W ogóle to są ciężkie tematy, nie tylko te,ale ludzie mają cienkie pojęcie w zasadzie o wszystkim, wszyscy moi znajomi są ograniczeni umysłowo,nikt z nich nie ma rozwiniętej świadomości o nas o tym co się dzieje w około i tym świecie i ogólnie o wszechświecie.Nie jestem nikim niezwykłym ale mogę spokojnie stwierdzić że przeciętniak mi nie dorównuje ze świadomością a szkoda bo ludzie powinni mieć ją mocno rozwiniętą,jednak jest odwrotnie.To trochę przykre jest.
                              • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 21:56
                                <człowiek mocno wierzący będzie miał przeżycia mistyczne, po prostu będzie to urzeczywistniał>
                                Ja tam nie jestem wierząca,do kościółka nie chodzę,księdza nie przyjmuję bo nie mam kropidła i kopert.
                                Dlaczego mnie spotkał tak wielki zaszczyt?
                                Mój facet-zjawa to nie był Jezus bo nie miał kółka nad głową zwanego aureolą.
                                Co on robił w mojej kuchni?Nawet był niekiepski ale nie w moim typie.

                                A jakie Ty masz przeżycia mistyczne Uwierzu?
                                • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:05
                                  ditta12 napisała:

                                  > A jakie Ty masz przeżycia mistyczne Uwierzu?

                                  Nie koniecznie musisz w coś wierzyć żeby to urzeczywistnić.
                                  Nie nie mam przeżyć mistycznych ale potrafię pisać jak mistyk, potrafię wycisnąć to ze świadomości na trzeźwo to co mistyk nie bardzo rozumiejąc co.
                                  Wchodzę jak by to ująć w wyższy stopień świadomości,trochę inny niż na co dzień, to nie jest jakaś jazda czy psycha ale wprowadzam się w stan mistycyzmu (współczesnego) jak bym to jakoś tak określił, a tematyka w tym jest obojętna zeleży co jest na rzeczywink
                              • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 21:58
                                Ja już pisałem że osiągnełem max, i tylko medytacja mi została.Czuję to Ditto,ty nie zrozumiesz tego,potrafię bardzo dużo,tu na forum nie mam jak tego zaprezentować ani pokazać, raczej mógł bym opisać ale to jest strasznie dużo pisania a i przeczytanie tego przez przeciętniaka nic nie da,to trzeba rozumieć podobnie jak ja.Pisanie o UFO czy innych takich to jest nic,zwykłe pierdoły.Posiadamy w sobie taką wzedzę że głowa boli,to jest zakodowane w DNA, ale jeszcze coś ważnego.Każde stworzenie posiada tą cząsteczkę,teraz żeby dostać się do głębin musiał bym zacząć uczyć się medytacji a i bez medytacji z mojego umysłu i mojej świadomości potrafię wyciągnąć wiele.
                                • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:05
                                  Wiem.
                                  Rozmawiasz z Ają,czajnik sam gotuje c wodę,bez prądu chociaż jest na prąd,telefon Cię ostrzega przed mandatem bo masz janosika,ufo zwisa po prawej stronie Twego samochodu.
                                  A u mnie w telewizorze leci jakiś film na TCM gdzie jakiś facet co chwilę wykrzykujesmirkzanuj fiuta i ujarzmij pizdę!
                                  Magnolia.
                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:09
                                    takich przypadków miałem dosyć sporo, nie ma na to wyjaśnienia,sam nie wiem i nie potrafię tego wyjaśnić, z UFO to miałem kilka lub kilkanaście różnego rodzaju zdarzeń, z czajnikiem to sam nie wiem jak to się stało być może sam to zrobiłem też jest taka możliwość, lecz wtenczas moja świadomośc była inna teraz jest zupełnie inaczej i nie łatwiej bo z rozwojem świadomości wszystko się komplikuje zupełnie odrotnie jak jest jej mniej,zrozumiesz jak sama ją rozwinieszsmile
                                    • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:14
                                      To jest Ditto tak:
                                      Wyobraź sobie że przeleciała tobie w głowie myśl, lub o czymś pomyślałaś i teraz z tej myśli napisz książkę lub kilka.Ja tak mam bo niestety jest tak kiedy jest więcej tej świadomości dociera do ciebie to że wiele spraw jest ze sobą powiązanych nieszytymi nićmi,ale jak Ci to wytłumaczyć?
                                      Gdybyś miała tej świadomości więcej to byśmy zupełnie inaczej rozmawiali ,wielu spraw byśmy nie musieli sobie tłumaczyć,ludzie z boku nas czytający myśleli by że z nas wariaci a w lepszym stopniu musieli to studiować o czym piszemysmile
                                      • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:18
                                        Jest bardzo duża różnica a właściwie przepaść między jednym i drugim człowiekiem tzn. między ich świadomościami, to jest jak być lub nie być,sama myśl umysłu to myśl ale świadomość to więcej niż myśl i inteligencja, to twór umysłu który sam żyje w nas.
                                        Ja jestem tylko pisarzem swojej świadmości.
                                    • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:17
                                      <z czajnikiem to sam nie wiem jak to się stało być może sam to zrobiłem też jest taka możliwość>

                                      Przez ten Twój czajnik to Madau widziała czajniczki na robótkach ręcznych z włóczki a potem piła tyle herbaty aż dostała anemii ale za to schudła bardzosmile
                                      • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:19
                                        <kiedy jest więcej tej świadomości dociera do ciebie to że wiele spraw jest ze sobą powiązanych nieszytymi nićmi,ale jak Ci to wytłumaczyć?>

                                        Moja koleżanka z diagnozą Chad powiedziała:A jak to wszystko do siebie pasuje.
                                        Przyznałam jej rację.
                                      • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:23
                                        Ditta prośba!

                                        spróbuj napisać i rozwinąć to tylko: wszechświat.
                                        ale swoją świadomością, czyli czym jest, co oznacza,co z nim jest,czemu,jest,po co,kim jest Bóg itd....
                                        • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:26
                                          ja osobiście z tego wyrazu wszechświat bym opisał to słowo w kilku tomach,bo niby słowo i rozumiesz to jak słowo ale spróbuj spojrzeć na to inaczej może głębiej? wniknij w to słowo,wyobraź sobie wszechświat, może tak Ci podpowiem.
                                          • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:29
                                            pomyśl nad tym nie pisz to co myślisz,tylko wejdź na falę mistycyzmu wskocz na wyższe wibracjewink i napisz coś od siebie,swoimi słowami,uruchom świadomość a ja sobie jutro lub w nocy przeczytam ,teraz coś sobie obejrzęsmile tylko nie myśl bo ze świadomością jest tak że piszesz jak pismem automatycznym bez myślenia.Poważnie!
                                        • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:27
                                          Czajniczek Rusella
                                          "Czajniczek krąży wokół Słońca po eliptycznej orbicie, lecz jest za mały do wykrycia przez nawet najlepsze teleskopy. W związku z tą jego właściwością nie można dowieść jego nieistnienia. Wyobraźmy sobie człowieka, który utrzymuje, że czajniczek niewątpliwie istnieje, a skoro nie da się udowodnić, że jest inaczej, to odrzucenie tego twierdzenia przez innych ludzi jest przejawem absurdalnych i nieracjonalnych uprzedzeń. Słusznie uznano by, że taki człowiek prawi nonsensy. Jednakże gdyby obecność czajniczka potwierdzona była w starożytnych księgach, głoszona jako święta prawda każdej niedzieli i wtłaczana do umysłów młodzieży w szkole, jakiekolwiek wahanie w wierze w jego istnienie zostałoby uznane za oznakę podejrzanej ekscentryczności, a osobnika wątpiącego wysłano by do psychiatry w bardziej oświeconych czasach lub oddano w ręce inkwizycji w wiekach wcześniejszych."

                                          Gdy sama zacznę to będę rozwijać bez końca,bo taki jest wszechświat dla mnie.I ma swoje dziwy.
                                          • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:29
                                            https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRrECQ-hzhSi-yilPdH95zoiUIoGWhjIkSFNeCgzsEfQ9dUXFPpiQ
                                            • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:34
                                              Płynę,płynę,płynę,gwiazdy,gwiazdy,gwiazdy.....
                                              O!Coś przeleciało nagle i szybko!Nie zauważyłam co to.
                                          • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:32
                                            ditta12 napisała:

                                            > Czajniczek Rusella
                                            > "Czajniczek krąży wokół Słońca po eliptycznej orbicie, lecz jest za mały do wyk
                                            > rycia przez nawet najlepsze teleskopy. W związku z tą jego właściwością nie moż
                                            > na dowieść jego nieistnienia. Wyobraźmy sobie człowieka, który utrzymuje, że cz
                                            > ajniczek niewątpliwie istnieje, a skoro nie da się udowodnić, że jest inaczej,
                                            > to odrzucenie tego twierdzenia przez innych ludzi jest przejawem absurdalnych i
                                            > nieracjonalnych uprzedzeń. Słusznie uznano by, że taki człowiek prawi nonsensy
                                            > . Jednakże gdyby obecność czajniczka potwierdzona była w starożytnych księgach,
                                            > głoszona jako święta prawda każdej niedzieli i wtłaczana do umysłów młodzieży
                                            > w szkole, jakiekolwiek wahanie w wierze w jego istnienie zostałoby uznane za oz
                                            > nakę podejrzanej ekscentryczności, a osobnika wątpiącego wysłano by do psychiat
                                            > ry w bardziej oświeconych czasach lub oddano w ręce inkwizycji w wiekach wcześn
                                            > iejszych."
                                            >
                                            > Gdy sama zacznę to będę rozwijać bez końca,bo taki jest wszechświat dla mnie.I
                                            > ma swoje dziwy.


                                            No właśnie o coś takiego,tylko nie myśl pisząc pisz automatycznie,rozwijaj koncepcję w trakcie pisania.A może uda Ci się kiedyś skończyćwink
                                            • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:35
                                              To czajniczek przeleciał.
                                            • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:35
                                              Jak już zaczniesz to staraj się zakończyć, i to nie ma być opowiadanie.Masz walić jak CKM w kawiaturę bez zatrzymawania się a jedyną przerwą jaką zrobisz będzie klawisz spacja.
                                              • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:37
                                                Dobra trzym się z tym czainikiem to fajnie się czytało ale z mistycyzmu było za małowink idę oglądać.
                                                • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:38
                                                  bo mistycyzm to stan umysłu może?wink do usłyszyska.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:49
                                                    https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT1wntQZppMdu2zQ8teWUbC7BcI5YWPwtwW9s3rG2MtDYHuzAZujQ

                                                    Najpierw myślałam że to czajniczek Madau ale okazało się że to mój bo ja mam taki zielony tylko bez podstawki a szkoda bo bym herbaty nagotowała a tak nie mogę chyba że postawię na innej podstawce(taką fajną mam do świeczki niby ale może być do czajniczka.
                                                    Trzymam w nim ważne rzeczy i czasem drobniaki.
                                                    On oderwał się od słońca i przeleciał obok mnie ale ja będę tera go szukać po całym wszechświecie żeby się kawy rano napić gdy wstanę.Kawa w tym kosmosie musi być całkiem niezła tylko jak ogień rozpalę ale może się uda bo kiedyś we filmie widziałam jak się ratowniczy rękaw zapalił z ludźmi w środku to znaczy że może być ogień w kosmosie,nie pamiętam jaki był tytuł filmu ale chodziło o to że samolot stracił grawitację i zawisł w kosmosie z ludźmi i trwała akcja ratunkowa a na koniec faceta w trumnie która była szczelnie zamknięta przeciągnęli z samolotu do kalambi którą przylecieli w celach ratunkowych,ostatecznie film się dobrze skończył a najważniejszy był ten ogień w kosmosie bo ja bez fajki i kawy nie mogę a jak był ogień to i papierosa można zapalić jak sie ma oczywiście zapalniczkę albo choćby zapałki.......uffffff
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 22:56
                                                    hehehe to uffff było extra teraz zjedz coś słodkiego bo kalorii trochę straciłaś, żeby każdy miał nasrane we łbie podobnie do nas to by była ekipa dżi jak z tej bajki kiedyś co leciała w telewizji za komuny,pewnie Stalin nie oglądał bo za nowa.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 23:00
                                                    No ja teraz zupę podgrzewam warzywną.
                                                    Tak napisałam bo tak lecieć przez ten kosmos to nuda i powiem Ci że tylko myśli mnie takie ogarniały o czajniczku.Widać czajniczek to podstawa w kosmosie.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 23:05
                                                    ditta12 napisała:

                                                    > No ja teraz zupę podgrzewam warzywną.
                                                    > Tak napisałam bo tak lecieć przez ten kosmos to nuda i powiem Ci że tylko myśli
                                                    > mnie takie ogarniały o czajniczku.Widać czajniczek to podstawa w kosmosie.

                                                    pikuś z czajnikiem z ogniem gorzej bo bez fajki to lipa,niech ogień będzie bożkiem kij z czajnikiem,a Panienka z zapałkami nową Boginią Polski nosąca ogień światu.A mi poytzeba Ufola co mi akumulatorki naładuje do e fajansa.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 23:07
                                                    https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRuuRiIX1l0TNiJvNfhaSvh-tOk5lkgWBcxn4XHx01WBYnzqkoekbQ1A4Y

                                                    Aż zobaczyłam jak leming wygląda a to taki szczur.
                                                    Nic dziwnego że PO nie chciało szczura dopuścić,on zblokowany.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 23:03
                                                    spot reklamowy zatrzymali i nie chcą go póścić w telewizji i radiu czytałaś na gazecie? bo się PO-wcom źle kojarzy pewnie ale gorzej bo ludziommm.łot cała prawda o filozofii i telewzji.
                                                    To był spot dla lemingów więc przyhamowali chuje jedne, myślą że jak leming to już nie może oglądać bo mu w łbie żaróweczka zabłyśnie i wytrzeszczu dostanie.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 05.11.14, 23:09
                                                    Hawking z Darwinem to durnie i kretyni,i co to znaczy że reszta społeczeństwa też taka musi być a kto tym rządzi i nakazuje? rozkazuje i karze? bo co? bo cep musi być cepowi równy? wszak i wobec oznajmiam wszystkim że Ci co ich w niebiosa wynieśli musieli mieć interes w tym, żeby cep z cepem łba za wysoko nie podnieśli.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 23:10
                                                    Jakoś mi tekst wskoczył prze Twoją wypowiedź o tym szczurze zablokowanym(to szczur mocno bojący jest)
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 23:12
                                                    Widać ma sumienie nieczyste.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 23:15
                                                    Bo to szczur był potyliczny,ten lemur jeden,a fuj.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 05.11.14, 23:19
                                                    Ogona mu przytłukli lemurowi,wot i przykrosć.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:13
                                                    A to może była reklama Lemurlab?
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:33
                                                    Myślę że leminga nie da się obrazić bo jest za głupi żeby zrozumieć że jest lemingiemsmile, tak to już jestwink
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:36
                                                    Tylko podczas elektrowstrząsów leming ma przebłyski że coś go jebie.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:37
                                                    Jak to mysza.Móżdżek wielkości ziarnka maku.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:38
                                                    A Jezus miał tatuaż na prawej piersi ,,kocham Marię"
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:38
                                                    "Tylko podczas elektrowstrząsów leming ma przebłyski że coś go jebie."

                                                    Nie mów mi nic o elektrowstrząsach bo po przeczytaniu "Dziury w bucie"oblewa mnie zimny pot na samą myśl o tym.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:39
                                                    <A Jezus miał tatuaż na prawej piersi ,,kocham Marię">

                                                    Nie widziałam ale za to inni widzieli jak Jezus całował gdzieś Marię ale wydarli gdzie.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:42
                                                    ditta12 napisała:

                                                    > <A Jezus miał tatuaż na prawej piersi ,,kocham Marię">
                                                    >
                                                    > Nie widziałam ale za to inni widzieli jak Jezus całował gdzieś Marię ale wydarl
                                                    > i gdzie.

                                                    No i później powiesili go na krzyżu a tym co pasowało za Boga go obrało i tak już zostało, przeto ręka w nocniku a leming miesza.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:40
                                                    I zrobił więcej złego niż dobrego, bo leming lemingiem a to Bóg lemingów.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:43
                                                    Lepsza jest historyjka z 72 dziewicami w Raju, a sperma jest w nim ektoplazmą?
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:44
                                                    jeden tatuś i 72 dzieci to dopiero...
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:45
                                                    pojeby,chwalmy małpy za ich inteligencję bo do małp im daleko jeszcze.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:50
                                                    Trza przysiąść do Koranu z korniszonem i poprawki na nieść że dziewice zostały wyjajecznione i nie mogą mieć bachorów a sperma to ektoplazma.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:53
                                                    Dalej wierzysz że ludzie rządzą tym światem? w dupę nas ruchają i spermy nie podcierają.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:53
                                                    https://ocdn.eu/images/pulscms/Njg7MDQsMCw5LDFlOSwxMTM7MDYsMzIwLDFjMg__/6d778635f73cd339594b969430fd7522.jpg

                                                    O,a tej szmatce jest o całowaniu podobno ale nie umiem przeczytać.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:55
                                                    "Ektoplazma – w pseudonauce nazwa nadana hipotetycznej formie "gęstej bio-energii" wydzielanej przez żywe organizmy."

                                                    No tak by wychodziło że sperma to ektoplazma bo chłop to żywy organizm chyba.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:56
                                                    <Czesiek był chyba ludziem>

                                                    Kosmitą ziemskim był,tylko dlaczego się tak dziwił?
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 07:59
                                                    bo on był ludziem i myślał że tu też same ludzie?
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:04
                                                    Gdy znaleźli Rękopis znaleziony w Saragossie to w tym filmie coś im się stało ale dokładnie nie wiem co.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:06
                                                    https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/92/Jan_Potocki_-_R%C4%99kopis_znaleziony_w_Saragossie%2C_1847.jpg/220px-Jan_Potocki_-_R%C4%99kopis_znaleziony_w_Saragossie%2C_1847.jpg

                                                    Trzeba to przeczytać bo reżyser ściemnia.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:09
                                                    Rękopis rękopisem tak jak książka książką ot tyle na ten temat.
                                                    Jak będziesz żyła kiedyś z tą świadomością że my sami nie mieszkamy na tej planecie i zapali Ci się światełko w tunelu to napisz.Otworzysz sobie w ten sposób wiele drzwi w umyśle.Bo ta ziemia skomplikowana i leming tego nie popniemajet.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:14
                                                    Jak to ogarniesz możesz mieć podobnie do mnie,nie powiem co bo to moja tajemnica.Tylko po tym poznam pewne rzeczy.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:16
                                                    wiedz że jak kiedyś by udało Ci się zrozumieć to co mi to Ci się to też będzie przydarzało.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:21
                                                    Ja mieszkam sama w ograniczonej przestrzeni mojego mieszkania,no nie bo z kotem,z muchami,robaczkami,dużą ilością biedronek ale na szczęście bez pluskiew bo je sama wytępiłam metodą obserwacji.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:21
                                                    może kiedyś o tym napiszę przed śmierciąsmile
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:24
                                                    A skąd wiesz kiedy umrzesz?
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:26
                                                    ditta12 napisała:

                                                    > A skąd wiesz kiedy umrzesz?

                                                    Nie wiem ale może będę czół.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:28
                                                    > A skąd wiesz kiedy umrzesz?

                                                    <Nie wiem ale może będę czół.>

                                                    A zdążysz napisać?Tak długo będziesz umierał?
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:25
                                                    Nie tera bo pomyślita że ja wariat,no cóż mnie zawsze coś spotykało w życiu.Tylko żech nie pomyślał wcześniej nigdy że tak może być.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:27
                                                    Ty lepiej skup się na paliwie jądrowym do swojego samochodu nie myślisz o niebieskich migdałach.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:30
                                                    ditta12 napisała:

                                                    > Ty lepiej skup się na paliwie jądrowym do swojego samochodu nie myślisz o nieb
                                                    > ieskich migdałach.

                                                    migdały migdałami,a paliwo jądrowe to przestarzała rzecz.
                                                    nad czymś innym pracuję, o czym Ci się nie myślało.
                                                    Bo mi też kiedyś nie.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:28
                                                    Ja już od kilku lat modyfikuję swoje DNA,apogełum osiągnełem jakiś rok temu.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:30
                                                    https://www.eszkola-wielkopolska.pl/eszkola/projekty/liceum-zychlin/mlodziez_wielkopolski_o_gmo_1/images/dna.jpg

                                                    A w którym miejscu?To i ja zmodyfikuję.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:32
                                                    ditta12 napisała:

                                                    > A w którym miejscu?To i ja zmodyfikuję.

                                                    Jak jak ty nawet nie rozumiesz że można modyfikowaćbig_grin
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:33
                                                    Ja światowy człek ,olśniony człekwink
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:34
                                                    zawsze są jakieś etapy w życiu,etap po etapie i dojdziesz.Tylko trza się kształcić ogólnikowowink
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:36
                                                    <nad czymś innym pracuję, o czym Ci się nie myślało.
                                                    Bo mi też kiedyś nie.>

                                                    A może pójdziesz na współpracę bo co die głowy to nie jedna.

                                                    Mnie zastanawiaja te barwy a dokładnie zieleń która powstaje z połączenia niebieskiego z żółtym a trzy barwy podstawowe to niebieski żółty i czerwony pominąwszy czerń i biel.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:38
                                                    <zawsze są jakieś etapy w życiu,etap po etapie i dojdziesz.Tylko trza się kształcić ogólnikowo>

                                                    No to trzeba pójść na uniwersyteta?To się zmanieruję tylko.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:41
                                                    ditta12 napisała:

                                                    > <zawsze są jakieś etapy w życiu,etap po etapie i dojdziesz.Tylko trza się k
                                                    > ształcić ogólnikowo>
                                                    >
                                                    > No to trzeba pójść na uniwersyteta?To się zmanieruję tylko.

                                                    a co Ci po uniwersytecie, bedziesz przytaczać pisarzy tak jak mifredo hehehe.Trza umieć myśleć i świadomość kształcić i rozwijać,po kij czytać i wnikać w innych umysły? to słaby skutek na rozwój swojej trzeba pracować, a sama jak to tak to trzy razy szybciej idzie.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:38
                                                    ja by poszedł na współpracę jak by ty widziała światełko w tunelusmile
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:44
                                                    No to ja widzę żółte jak mi nakazałeś.
                                                    A tu są aż cztery kolory
                                                    https://www.dtj.com.pl/produkty/M_111225KSC4169.jpg
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:47
                                                    ditta12 napisała:

                                                    > No to ja widzę żółte jak mi nakazałeś.
                                                    > A tu są aż cztery kolory


                                                    insynuacja, pewne sprawy dla pewnych ludzi są nie do przeskoczeniasmile
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:45
                                                    na pewnym etapie świadomości zrozumiesz że uniwerek w niczym nie pomoże, jedynie nauczy w dziedzinie i myśleniu,świadomości nie rozwinie tak bardzo,to skomplikowane,na to się składa wszystko w życiu.studenci osiągają w pewnym czasie apogeum i zjadają własną świadomość.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:48
                                                    My to możemy być jak ta Maria Kuria z Piotrem co nawymyślali radu i polonu.,tyle że na odległość.
                                                    A jak nobla nam będą dawali to powiem że Cię nie znam,heh.
                                                    Ale już się nie da bo napisaliśmy w internecie o tym.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:51
                                                    ditta12 napisała:

                                                    > My to możemy być jak ta Maria Kuria z Piotrem co nawymyślali radu i polonu.,tyl
                                                    > e że na odległość.
                                                    > A jak nobla nam będą dawali to powiem że Cię nie znam,heh.
                                                    > Ale już się nie da bo napisaliśmy w internecie o tym.

                                                    a co my takiego napisali?
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:52
                                                    ja nawet nie zaczełem a ty apogeum osiągnełaś?,szlak by to muszę przystopowaćwink
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:52

                                                    > No to ja widzę żółte jak mi nakazałeś.
                                                    > A tu są aż cztery kolory


                                                    <insynuacja, pewne sprawy dla pewnych ludzi są nie do przeskoczenia>

                                                    Nie,coś w tym jest.
                                                    A Madau ma znów ma przypływ macierzyński to Ty Uwierzu zamiast na nią jakieś szkodliwe czajniczki nasyłać to prześlij jej dziecko do Francji.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:53
                                                    Może ektoplazmę?wink
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:55
                                                    <ja nawet nie zaczełem a ty apogeum osiągnełaś?,szlak by to muszę przystopować>

                                                    No ja taka od urodzenia.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:56
                                                    Madau napisała że chce mieć dwie córeczki. a Ty dobry w córkachwink
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:55
                                                    ditta12 napisała:

                                                    > Może ektoplazmę?wink

                                                    już mi stoibig_grin
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:54
                                                    ditta12 napisała:

                                                    > Ty Uwierzu zamiast na nią jakieś sz
                                                    > kodliwe czajniczki nasyłać to prześlij jej dziecko do Francji.

                                                    to niech przyjedzie to jej zrobię na odległość nie umiem.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 08:59
                                                    W paczkę zapakuj i wyślij.Proste jak budowa cepa a Ty niedomyślny.
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 06.11.14, 09:01
                                                    Ale wcześniej wsadź do zamrażalnika.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 09:01
                                                    No to ty masz pomysła, to teraz chlust za tych co wyschli na prześcieradle i zgnili między zębami.
                                                  • uwierz_w_to Re: Nauka pływania. 06.11.14, 09:04
                                                    kiedyś wierzyłem że wynajdą cudowny lek na schizofrenię hehehe to były czasybig_grin
                                                  • ditta12 Re: Nauka pływania. 07.11.14, 19:27
                                                    Wynalazłeś przecież.
    • aga3034 Re: Nauka pływania. 07.11.18, 18:01
      jak się chodzi do szkoły pływania Alexego aligator.szkola.pl to nikt już nie utonie, schizo, mistyk czy ktokolwiek inny
      • ditta12 Re: Nauka pływania. 22.12.18, 19:15
        Twierzu.Jakaś reklama szkoły pływania weszła,może to i dobrze.Ja też weszłam.Masz rację.To jest powiązane.Bardzo powiązane-jak kiedyś napisałeś o chanelingach.Rozmawiałam z Hindusami na priv Facebook,widziałam film gdy oni mają taki dzień.święto że biją się w głowy wzajemnie,aż do krwi po to by nie przekazywać sobie myśli.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka