Dodaj do ulubionych

Chodzę z głową w kosmosie

26.08.19, 20:03
bo tak jest mi dobrze.Widzę ludzi na ulicy 1 milimetr wysokości albo 1 cm.Czasami ich nie ma gdy nie chcę ich widzieć.Tak?Wirtualny świat jest zdrowszy,są ludzie,można pogadać,popisać,czasami się da,czasami....nie ważne.Film oglądam z Johnym Deepem Arizona Dream-jestem w połowie,wspaniały.Muzyki słucham,maluję,rysuję ale gdy coś mi się uda sprzedać czasem,przez przypadek to od razu ADM przysyła rachunek za....i bilans zerowy.Po co tyle biurwów to nie wiem,jajka by wysiadywały to by był pożytek a tak....to tylko wycinka drzew w Polsce bo przysyłają jakieś instrukcje których i tak nie odczytam bo mam słaby wzrok a poza tym są tak sformułowane enigmatycznie że nie wiadomo o co chodzi.O wnioskach,kserach dokumentów i papierze toaletowym nie wspomnę,rumiankowym,zapachowym,chujowym.-musiałam o tym napisać bo ekologia zagrożona.Dziś pod krzakiem widziałam wkładki do majtkowe wyrzucone,śmierdzące i mnóstwo much na tym,fuj.
Obserwuj wątek
    • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 26.08.19, 20:10
      I jeszcze....te biurwy siedzą na swoich szerokich zadach w ADM,wysłuchują plotek a ze śmietnika śmieci się wywalają i smród taki że nie można wejść i w dozorcę jadą potwory jedne.Kto tym zarządza że tak jest to nie wiem.Normalnie to są wspólnoty mieszkaniowe i gospodarz domu i wspólne zarządzanie co,na co ,za ile.Byłam w dziale technicznym z zapytaniem czy mogą mi odpłatnie okno naprawić-godziny przyjęć 8.00-do 16.00-jakoś tak.Zamknięte.Pytam w sekretariacie.Kobieta mówi-proszę pukać.Pukałam.Mocniej.Walę!Dwóch facetów tam było zamkniętych....hm....nie wiem co robili,hm.Okazało się że okna nie naprawią.Po co są?Nie wiem sad
    • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 26.08.19, 20:13
      Coś miłego-Byłam w dziale rozliczeń w ADM aby sprawdzić stan mojego konta.Bardzo miła młoda kobieta zawsze szybko,sprawnie i mile mnie obsługuje. smile
      • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 26.08.19, 20:15
        Coś dziwnego-każdy dział w ADM jest czynny w innych godzinach i jak pewna starsza pani petentka jak ja powiedziała i miała rację-każdy chuj na swój strój.A ja głupieję od tego-galimatias.
        • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 26.08.19, 20:21
          Zdziry kłócą się ze mną z pokoju do spraw wypełniania wniosków,wysłuchują plotek donosicieli sąsiadów a przecież są na utrzymaniu nas,lokatorów bo to my płacimy czynsze za mieszkanie.Skondona,z kondona pękniętego ona?Gdzie żyje?W średniowieczu?Myśli że jest wielką panią czy co?Cokolwiek to znaczy.Burdel w dokumentach ma i się sadzi jak zgniłe jajo.Smutne ale prawdziwe.
          • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 26.08.19, 20:23
            To było zejście na polską ziemię sad
            • dragon2016 Re: Chodzę z głową w kosmosie 27.08.19, 17:21
              No cóż takie życie, raz na wozie raz pod wozem
              • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 29.08.19, 14:34
                Dokładnie Dragon.Wczoraj byłam w ZUS i mam naliczenie ponad 4000 zł.PL-Gmina życzy sobie zaświadczenie za ostatnie 3 miesiące poboru renty inwalidzkiej do dodatku mieszkaniowego-odpis od czynszu bo mam najniższą rentę inwalidzką ZUS ale były abberracje bo złożyłam wniosek do ZUS,tak mi doradziła(doradca emerytalny?-wzięli wysokie nagrody za pracę jak przeczytałam w google internet)-wypełniłam i napisałamtongue_outoproszę co dla mnie korzystniejsze:renta,emerytura-oczywiście gdy otworzyłam konto w swoim banku zobaczyłam że otrzymałam to co nie korzystniejsze czyli emeryturę 0k.600zł netto,renta około 800 zł netto bo najniższa też-1100zł-brutto.Poprosiłam rodzinę o pomoc,pójście ze mną do Oddziału ZUS.Stwierdzenie pracownicy ZUS-koleżanka dzwoniła do pani.Ja:Nie bo nic się nie zarejestrowało w moim telefonie a ja nie potrafię kasować połączeń.Pracownica wykonała telefon do koleżanki(decyzyjnej?)-powiedziała jej o mnie:Ta pani jest niekontaktowa.Hm....Ja zapytałam:Czy pani jest doradcą emerytalnym?Brak odpowiedzi?.Tak czy nie?Wówczas matka i brat zaczęli mnie kłuć w boki.(?)-Tak-odpowiedziała urzędniczka ZUS.Po czym napisałam podanie z prośbą o zlikwidowanie wniosku który złożyłam.Była adnotacja 10 dni na decyzję ale ja nie wiedziałam jaka kwota jest na moim koncie bo jeszcze w tym czasie nic nie wpłynęło.Dziwne.Weszłam na stronę ZUS na Facebook i napisałam coś na co otrzymałam odpowiedź od pracownika ZUS że ZUS nie kradnie,że to polityka PiS i PO.Dziwne.Czy To PiS i PO zadecydowało żeby mi przyznać emeryturę niższą od renty?Poza tym znikło mi 5 lat pracy,zaświadczenia posiadam że pracowałam a gdzie składki?Długo by pisać.Bo na 12 lat pracy na umowę o dzieło sama się zgodziłam-moja córka studiowała,nie otrzymywała alimentów od ojca,co miałam robić?Ile czasu można zatrudniać pracownika na umowę o dzieło?Możliwe że 12 lat-trzeba by sprawdzić.Wielkie dzieło.Hm.
                • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 29.08.19, 14:42
                  Jeszcze jest jedno wyjście,ale nie jestem pewna.Pójść do Urzędu Skarbowego z zaświadczeniami pracy-mam oryginały.Może tam coś ktoś wie?A może też nic nie wiedzą.Ja też mogę stworzyć....(?) i zatrudnić Ciebie Dragon a na końcu napiszę Ci zaświadczenie że Cię zatrudniałam.Tak czy nie?Gdy skończysz lat....(mężczyzna w Polsce?) okaże się że.....dupa blada?....ale czy na pewno?-tego nie wiem/ Jest jak jest Dragon. big_grin
                  • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 29.08.19, 14:47
                    Aha-jeszcze przypomniałam sobie pewien fakt o którym opowiedziała Madau kiedyś.Miała we Francji problem z firmą telekomunikacyjną....jaką?-nie napisała.Ja mam telefon i internet,światłowód w Orange.pl-to jest firma francusko polska.Madau udała się do prawnika w opiece społecznej(tak napisała) z prośbą o pomoc a prawnik dał jej numer telefonu czy wizytówkę swojego kolegi któremu trzeba zapłacić za usługę prawniczą.Po co zatem istnieje funkcja prawnik w Opiece Społecznej?Bo nie wiem. sad
                    • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 29.08.19, 14:51
                      Po co w szpitalu psychiatrycznym istnieje funkcja Rzecznik Praw Pacjenta?Zadałam temu panu pytanie gdy snuł się po korytarzach szpitalnych....on od powiedział:To sprawa między pani rodziną i lekarzem-nie rozumiem takiej odpowiedzi,przepraszam.Kim ja zatem jestem?Nie ma mnie?Nie istnieję za kratami? sad
                      • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 29.08.19, 14:53
                        Funkcje do brania pieniędzy.Tak zwany funkcjonariusz do niczego,do chodzenia po korytarzu.Czasem podszedł do kogoś i coś....(?) a pacjent opowiedział mu że miał wujka marynarza big_grin Rzecznik Praw Pacjenta kiwaczek big_grin
                        • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 29.08.19, 14:55
                          Tu dam hard cor szantę.Już mnie mdli big_grin www.youtube.com/watch?v=Jb8iGJdYWzo
                          • ditta12 Re: Chodzę z głową w kosmosie 29.08.19, 14:58
                            Taki statek szaleńców-normalnie smile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka