by_t
25.01.14, 15:07
lekko rozczarowany FN a jednocześnie obarczony odrobiną czasu do własnej dyspozycji - chętnie poznam zdanie innych w jaki sposób nauka może poradzić sobie z luką powstałą po religii?
Czy nauka jest w stanie zaspokoić potrzeby duchowe człowieka?
To dość dziwne pytanie – bo przecież nauka nie tym się zajmuje ale (jak to określa stefan4 na FN w stosunku do filozofii ) chciała by - ma taką ochotę - być dziedziną która ogarnia całość ludzkiej egzystencji (wychodząc poza swoje techniczne powołanie)
www.filmy-dokumentalne.pl/swiat-oczami-stephena-hawkinga-sens-zycia/
no naprawdę trudno się skupić na tym filmiku (podsumowując – świat jest wytworem (subiektywnego) umysłu a jego cel nieoczekiwanie zmienia się w jakiś „sens” nabierając niejasnego „obiektywnego” znaczenia ?) polecam jednak ten sam temat w interpretacji „Monty Python’s” pod każdym względem lepszy i równie inspirujący co do tematu ale więcej wyjaśniający.
Pozdrawiam