sagittarius954 Re: Wreszcie maj . 03.05.16, 11:08 Ślicznie i ciepło . Wreszcie bez może zacząć rozwijać się . Choć niedługo będzie wabił swoim zapachem . Zapaleńcy obłamią kwiecie i do lata będzie sprawiał przykre wrażenie ,ale dzięki temu niemiłemu zabiegowi , w przyszłym roku da jeszcze więcej kwiatów Odpowiedz Link
sagittarius954 Re: Wreszcie maj . 04.05.16, 07:36 Kolejny już dzień maja zapowiadający się iście majowo , ciepło i z deszczykiem po południu Odpowiedz Link
sagittarius954 Re: Wreszcie maj . 05.05.16, 09:35 Dalej ciepło , pora odwiedzić działkę i zacząć myśleć nie tylko o grilu alei o piecu ziemnym . Ktory zapewni innego rodzaju rozrywkę na mirę więcej niż jednej rodzinki. Coraz bardziej zielono , pomysleć że to wszystko przez dwa dni ciepła Odpowiedz Link
sagittarius954 Re: Wreszcie maj . 09.05.16, 08:09 A wieczory dalej chłodne Choć łanie dobrze sobie chwalą młode zboże , ciekawe czy znajdziecie Odpowiedz Link
sagittarius954 Re: Wreszcie maj . 11.05.16, 09:50 Kotek jeszcze łapkę liże Piesek ziewa otulony ciepłym słońcem Muszka cały stół posiadła A ja siedzę sobie cicho Wyczekując jej przybycia Jeszcze jeden dzionek w maju Odpowiedz Link
sagittarius954 Re: Wreszcie maj . 16.05.16, 08:25 Tsak się rozpędziłem że zapomniałem uwieńczyć małych meduz w niebieściutkim morzu . ale mimo wszystko mówię : Dzień dobry Odpowiedz Link
super.222 Re: Wreszcie maj . 16.05.16, 08:47 Wszystkie zdjęcia w tym wątku są przepiękne. Jako fotografujący byłeś dotąd mniej znany na forach. Już nie wiem który talent bardziej mnie interesuje - opowiadania, wiersze czy te zdjęcia. Mogę tylko zachwycać się, bo nie stać mnie na odpowiedzi w Twoim stylu. PS. Okrutnie zimna była Zośka i dzisiejszy poranek. Odpowiedz Link
sagittarius954 Re: Wreszcie maj . 16.05.16, 09:03 Fotografie przecież nie moje bo z ko0mputera ktory sam mi je codziennie przynosi na dzień dobry Ale dziękuję że doceniasz mnie troszeczkę ) A Zośki najlepiej trzymać jest pod kołdrą zamiast je wypuszczać rankiem na dwór . Ach ci faceci .... Odpowiedz Link
sagittarius954 Re: Wreszcie maj . 17.05.16, 10:30 Zimno czyli Zośki jeszcze nie wyłapane Dzień dobry Odpowiedz Link
super.222 Re: Wreszcie maj . 17.05.16, 17:59 Niebo zasnute szarością i pada drobny deszczyk Wiem ... majowy on jest, ale zimny bardzo. Dobry wieczór. Odpowiedz Link
super.222 Re: Wreszcie maj . 19.05.16, 11:10 Dzień słoneczny. ciepły i prawdziwie majowy. Dzień dobry ! Odpowiedz Link
super.222 Re: Wreszcie maj . 20.05.16, 20:00 Zdjęcie jest niezwykłej piękności. Tajemnicze ... Dobry wieczór ! Zapada spokojny. Pogodny. Już po spacerku. Odpowiedz Link
super.222 Re: Wreszcie maj . 21.05.16, 08:59 Słonecznie, na niebie ani jednej chmurki. A drzewka pod oknami zieloniutkie najpiękniejszą zielenią. Gdy przyjdą upały, drzewka lekko zżółkną. Ale teraz cieszą moje oczy ... Dzień dobry ! PS. nie wiem co ma być jeszcze ostrzejsze. Ale to nie ten wątek ... Odpowiedz Link
super.222 Re: Wreszcie maj . 23.05.16, 17:17 Jest *oficjalnie* 27*C, ale ja myślę, że jest więcej. Upał ... upał ... Wieczorem ochłodzi się do 23*C. No i podlewać trzeba wszystko co zielone. Odpowiedz Link
super.222 Re: Wreszcie maj . 23.05.16, 17:33 Tutaj podlewamy, a tam kosiliśmy. Obie pace są ciężkie ... Odpowiedz Link
super.222 Re: Wreszcie maj . 25.05.16, 12:58 Zachmurza się. Poranek był ślicznie słoneczny, a teraz ciemnieje mi za oknami. Odpowiedz Link
super.222 Re: Wreszcie maj . 25.05.16, 21:05 Zachmurzyło się okrutnie z wszystkich stron. Spadł rzęsisty deszcz. Dobranoc. Odpowiedz Link
sagittarius954 Re: Wreszcie maj . 30.05.16, 07:42 Tylko raz spadł deszcz w zeszłym tygodniu . ale wtedy byłem w domu i mogłem do woli kontemplować szum spadających kropel , ktora zaraz zamieniła się w ulewę . Odpowiedz Link
super.222 Re: Wreszcie maj . 30.05.16, 12:01 . . W sobotę (28 maja) była burza z gradem. Najbardziej ucierpiały południowe dzielnice miasta. Grad był różnej wielkości - od grochu do przepiórczego jajka. Najwięcej zniszczeń dokonał grad w ogródkach działkowych gdzie drzewka zostały ogołocone z liści, a zbiory owoców szacować można na około 20 procent. Zniszczone też zostały ogródki przydomowe. Z roślin i warzyw pozostały łodygi - 'wygląda to jakby ktoś posiekał w drobny mak wszystko co stało na drodze" - napisał mieszkaniec. Wczoraj, w niedzielę, była już tylko ulewa (w tych samych dzielnicach), i spowodowała zatkanie odpływów wody przez studzienki. Szerokie rozlewiska na jezdniach utrudniały komunikację i tworzyły się kilkukilometrowe korki. Dzisiejszy dzień parny i gorący. Odpowiedz Link