wyniki ,wizyta u endo oraz obnizony estradiol

[valeria2]

Witajcie.
W ostatnim tygodniu spędziłam 2 dni na diagnostyce masakrycznych
zawrotów głowy.Wyszedł za niski poziom estradiolu-byłam u gina dała
mi hormony.jest o wiele lepiej...ale nie do konca...
matrwie sie o moje wyniki jesli chodzi o tarczyce( w wypisie
napisali ze mam zaburzenia tarczycy a pani endokrynolog,u ktorej
byłam ich wysmiała i powiedziała ze ok wszystko.....
a więc tak
poziom estradiolu 37,000 faza lutealna
( wyniki tsh z 24.06.2009 tsh 2,69 mIU/l i tsh
z 22.06.2009 2,74 mIU/l
tsh z 02.03.2010 1,8487(nie podali jednostki://)
ft4 1,50 ft3 3,92
Mozecie uśmiadomic mnie troche jesli chodzi o te wyniki???
czy stosunek ft3 do ft4 nie jest za wysoki i nie powinno byc na
odwrót??
Bede wdzieczna...thanks..

[hashi-tess]

każde lab ma swoje normy. na wypisie szpitalnym niestety nigdy nie podają norm.
Dlatego proponuję, abyś wykonała ponownie trójcę tarczycową:
FT4
FT3
TSH
i wpisz je na forum.
Zawroty głowy mogą być spowodowane przez złą pracę tarczycy,
i z powodu anemii również.
Może również wykonaj morfologię z rozmazem.

kolejne wyniki

[valeria2]

podaje wyniki
Tsh 1,260 ulU/ml
FT4 22,8pmol/l
FT3 5,2pmol/l
jendi mowia ze naczynnosc inni nie...cholera a ja nie wiem co robic
dalej.
robiłam usg tarczyc:
ciesn 3mm prawy plat 34x14x14 lewy plat 36x15x14mm.miazsz
prawidlowej wielkosci i echogenicznosci o jednorodnej strukturze.w
obu platach zmian ogniskowych nie uwidacznia sie,przeprływ prze
miazsz nie wzmozony,pola zamostkowe wolne okoliczne wezły chłonne
wolne...
czyli wszystko gra??

[aleksandra_01]

dopisz normy do tych wyników
i opisz swoje samopoczucie.

a.

[valeria2]

zawroty głowy potworne,stany depresyjne,pobudliwosc,niemoznosc
usiedzenia na miejscu,oczopląs,stany lekowe bardzo silne,nadmierna
potliwosc,norm nie podali na wypisie ze szpitala wiec nie wiem jak
to przeliczac,czym sie sugerowac tylko mam jenostki(a diagnozowana
byłam własnie ze wzgledu na zawtory głowy,lekarz stwierdził ze jest
nadczynnosc,inny(endokrynolog)mowi ze nie....zapisali leki
przeciwdepresyjne,przeciwlękowe.Ja mam dosc mocny ten oczopląs wiec
moze to od niego tak swiruje.

[zielona201]

ja na twoim miejscu byłabym bardzo ostrożna w braniu leków
przeciwdepresyjnych. Niektóre z nich mogą rozlegulować tarczycę. Tak
było u mnie - po braniu ok. 3 m-ce psychotropu - SULPIRYD wyniki
hormonów bardzo były niekorzystne. Przeczytałam na ten temat dużo w
necie i piszą że niektóre leki mogą wywołać chorobę tarczycy
Hasimoto lub Gravesa basedowa .

[hashi-tess]

spróbuj wydębić ze szpitala normy.
jeśli Ci się nie uda powinnaś mimo
wszystko ponownie wykonać te badania zanim
zaczniesz brać psychotropy, które okrutnie
mieszają w gospodarce hormonalnej organizmu.

wyniki ft3 ft4

[valeria2]

hashi,mam kolejne wyniki badan z dzisiejszego dnia i proszę Cie
bardzo o interpretację i przeliczenie na te % bo ja juz nie mam
siły ....a wiec.
FT4 1,16ng/dL zakres 0,8-1,9
FT3 3,78pg/ml zakres 1,8-4,4
p.ciała TPO 24,7 U/ml zakres < 60,0
Biore od tego pobytu w szpitalu czyli ok 3 miesiecy seronil,w razie
silnego ataku zawrotów głowy i lękow dostałam afobam...czuje sie jak
zombie,,,,fakt juz nie swiruje i nie rzucam sie na podłoge w
przedpokoju jestm jakby neiboecneemocjonalnie ale zawrtoy jak byly
tak sa,wymioty przez nie 2,3 x w rtygodniu(czasem zdarza sie ze mam
tydzien spokoju)...najgorzesz jest to ze na 2 wypisachz e szpitala
stwierdzili nadczynnosc i byłam u 2 endokrynologów a oni mnie zlazli
bo patrzyli na TSH ktore jest prawidłowe ostatni wynik to
1,26uIU/ml...
ugs tarczycy nic nei wykazało.samopoczucie do banie jestem strasznie
pobudzona a zarazem zmeczona(mam problemy z bessenoscia)no i doszedł
wytrzeszcz( 3 lekarzy zwrociło mi uwage),czyli sie pogarsza...
CZY MAM ROBIC TEN trab???koszt 70 zeta +wysyłak do wawy 40 zł...nie
chodzi o kase tylko o to zeby ktos mi w koncu pomógł....ide dzis
popoludniu z wypisami do przychodni i wyrzebram skierowanie na
badania itp...

hashi

[valeria2]

obliczyłam te % mozesz sprawdzic?
ft4 32,73 %
ft3 76,15 %
o co chodzi...pliss

[valeria2]

02.03.2010 cholestcałkowity 236HDL.3glicerydy101.TSH 1,85 FT4 1,50 FT3 3,92(nie podali norm ani jdnostek na wypisie)
11.05.2010 TSH 1,26uIU/ml ,FT4 22,8pmol/l;FT3 5,2pmol/l,HGB 12,9g/dl HTC 39,8%
Usg tarczycy z 11.05.2010 opis:
cieśń. 3mm.Prawy płat 34x14x14mm.Lewy płat 36x15x14mm.zmian ogniskowych nie uwidacznia sie,pola zamostkowe wolne.wezły chłonne okoliczne wolne.
03.08.2010 FT4 1,16ng/dl (norma0,8-1,9) ,FT3 3,78pg/ml (norma 1,8-4,4) p.ciałaTPO 24,7U/ml <60,0
prolaktyna prze obcviazeniem 8,6 ng/ml po obciazeniu 115,9ng/ml FT4 32,73% FT3 76,15%tylko te wyniki moge przeliczyc bo mam zakresy.
Podaje jeszcze pojemnosc tarczycy p.płat 34mmx14mmX14mm
l.płat 36mmx15mmx14mm
To daje mi:
p.płat 3,4x1,4x1,4x0,5= 3,33ml l.płat 3,6x1,5x1,4x0,5b][/b]3,78ml
Zaczęłam brac eurytox 12,5-tak mi zaleciała endokrynolog.Jutro ide zrobic badania ferrytyny,B12,anty Tpo

[hashi-tess]

nie wiem z którego dnia masz te badania
FT4 32.73% [wynik 1.16, norma (0.8 - 1.9)]

FT3 76.15% [wynik 3.78, norma (1.8 - 4.4)]

wydają się być starszawe.
Spróbuj jeszcze raz je oznaczyć.
Przy takich poziomach hormonów i wielkości tarczycy
ok. 7 ml /normy dla kobiet to 13-18ml/zażywanie
tyroksyny jest nieodzowne.
Jednak dawka 12,5 mikrog jest zdecydowanie za niska,
proponuję po kilku dniach dołożyć połówkę i po 6 tyg.
na dawce 25mikrogr. oznaczyć FT4 i FT3,

Dobrze, że w końcu dostałaś leczenie.

[valeria2]

witaj
dzis od rana byłam na oznaczeniu ferrytyny,B12,morfologii+TSH.Wyniki od tygodnia.
Niepokoi mnie jedna sprawa a mianowicie od przedwczoraj mam lekko powiększone symetrycznie po obu stronach "wole" tak jakby szyja mi sie poszerzyła.Wyczuwam to pod palcami,nie boli ale mam chrypke i jak leże na wznak to mnie dusi.
Wyniki FT3 i Ft4 mam z 08.2010 roku.
Z tych najswiezszych moge podac wyniki z 21.09.2010
HTC 37,5%
WBC 8,0x10 9/l
cholesterol 244mg/100
potas 3,99mmol/l norma 3,5-5,0 mmol/l (mEq/l)
sód 142mmol/l norma135-145 mmol/l (mEq/l)
glukoza 92mg/100

Te wyniki spisałam z wypisu ze szpitala dziennego.Najswiezsze podam w przyszłym tygodniu.
Pozdrawiam

[hashi-tess]

valeria2 napisała:

> witaj
> dzis od rana byłam na oznaczeniu ferrytyny,B12,morfologii+TSH.

SAMO tsh to trochę za mało, niewiele będzi emożna wywnioskować.
Czy euthyrox zażyłaś po wyjściu z labu?


Wyniki od tygodni
> a.
> Niepokoi mnie jedna sprawa a mianowicie od przedwczoraj mam lekko powiększone
> symetrycznie po obu stronach "wole" tak jakby szyja mi sie poszerzyła.Wyczuwam
> to pod palcami,nie boli ale mam chrypke i jak leże na wznak to mnie dusi.



tarczyca mogła się powiększyć chcąc nadążyć z produkcją
hormonów. Niestety jest chora i powiększenie niewiele da.
Zażywanie l-tyroksyny odciąża ją, a ona przestaje pracować.
I to jest istota leczenia niedoczynności.
L-tyroksynę w tym wypadku możemy nazwać protezą tarczycy.

> Wyniki FT3 i Ft4 mam z 08.2010 roku.
> Z tych najswiezszych moge podac wyniki z 21.09.2010


Przepraszam, czy na podstawie tych starych wyników
otrzymałaś receptę na euthyrox?

[valeria2]

Dostałam je na podstawie wymiarów tarczycy.Endo stwierdziła ze hashimoto..latam od 4 lat po lekarzach,usg miałam robione w maju zeszłego roku..na oddziale neurologii..porazka..Czy mam powtorzyc usg>>CZy sa jeszcze inne(oprocz oznaczen hormowów i ferrytyny i reszty) ktore mogłabym zrobic???

[hashi-tess]

valeria2 napisała:

> Dostałam je na podstawie wymiarów tarczycy.Endo stwierdziła ze hashimoto..latam
> od 4 lat po lekarzach,usg miałam robione w maju zeszłego roku..na oddziale neu
> rologii..porazka..


słuchaj, takich lekarzy, którzy włączają leczenie hashimoto
na podstawie usg jest niewielu.
Możesz wpisać namiary na niego w wątku o polecanych lekarzach?
Nie wiem czy przy dawkowaniu wykaże się taką samą wiedzą,
ale ja na początku trzymałabym się go kurczowo.





Czy mam powtorzyc usg>>CZy sa jeszcze inne(oprocz ozn
> aczen hormowów i ferrytyny i reszty) ktore mogłabym zrobic???

[valeria2]

Oczywiście..zaraz wpisuje Panią doktor na liste
Szczerze Ci powiem ze ulzyło mi po tym co napisałas.....tym bardziej ze przeciez byłam u niejednego endokrynologa..wrrr...az chce mi sie złoyyc na nich skarge..ale czy to cos da???
Obserwuje siebie od tygodnia od wczoraj jakies dziwne plamienia,ta szyja zaczyna mnie dusic://odczuwam dyskomfort .... ale..czuje sietez tak jakby ktos ze mnie spuscił powietrze)) czyli spokojna,serducho dzis kołatało tylko na spacerze jak synka na sankach ciągnełam i jakos dałam rade sie wkulac na 4 pietro..chociaz potem 10 minut łapania powietrza....Boze a ja taka zawsze byłam pełna energii((
Poczekam na te wyniki morfologii,na poczatku marca zapisze sie na usg....
Dzis rano wziełam euthyrox 25 mg -mam nadzieje ze sie nie przekręce..... w sumie jak nie zeszłam z tego swiata podczas tych 4 lat męczarni to chyba jest dla mnie nadzieja

Pania doktor poleciła mi kolezanka z pracy-rozmawiałysmy przypadkiem tydzien temu o moim pobycie w szpitalu,zadzwoniłam do niej na komórke i powiedziała ze moge przyjsc tego samego dnia
P doktor powiedziała mi cos istotnego-ze ona słucha pacjenta,zwraca uwage na jego dolegliwosci...a te wszystkie objawy moga byc od tarczycy...Bo cyferki to nie wszystko....

[hashi-tess]

Jakaś gwiazda czuwa nad Tobą.
Szukałaś lekarza tyle czasu
i w końcu trafiłaś na "perełkę"?!
Oby moje słowa były prorocze,
a Ty żebyś wróciła do zdrowotności.

W Twoim opisie "słychać"tylko dobre wieści;
niech już tak zostanie i PANI doktor zasłuży
na pochwały.


Serdecznie pozdrawiam
Tess

Dziękuje:)

[valeria2]

za słowa otuchy...mam nadzieje ze kazda osoba na tym forum znajdzie taka swoja "perełke"
nalezy nam sie za te cierpienia ,brak zrozumienia ze strony rodziny,znajomych,lekarzy..za ten upór z jakim dązymy do tego aby udowodnic jak wiele osób sie myli....
mam tylko pytanie..czy te zmiany sa nieodwracalne???Jak szybko organizm bedzie sie regenerował??Na co ma zwracac uwage i czy to "oczekiwanie" na złe samopoczucie minie????..4 lata to długo - przyzwyczaiłam sie do tego ze wiecznie zle sie czułam
Pozdrawiam gorąco

nowe wyniki

[valeria2]

WBC 9,2 [4-10]
POTAS 4,65[3,7-5,1] 67,86%
TSH 1,43[0,27-4,2]
MAGNEZ 1,63 [1,4-2,1] 32,86%
B12 612,0 [191-663] 89,19%
FERRYTYNA 29,2 [10-291] 6,83%
usg tarczycy pod koniec marca(chciałam isc do endokrynologa ktory wykonuje usg tarczycy-zreszta do tego samego.ktory "olał" moje dolegliwosci i wyniki...
ostatnio miałam @ i pierwszy raz od 4 lat nie miałam jazd typu PMS,omdlenia ..czuje sie o wiele lepiej zasypiam bez problemu,tylko ta szyja ...jest opuchnięta:/mam problemy z przełykaniem..
z sercem troche lepiej..
Poradzcie
Czy mam isc do ogólnego po zelazo??

[hashi-tess]

magnez zaczęłabym uzupełniać.
Co do ferrytyny, to jeszcze bym się wstrzymała
z zażywaniem tabletek jednocześnie pilnowałabym
diety bogatej w żelazo i po kilku tygodniach przy
ponownym oznaczaniu hormonów tarczycy zbadałabym
również ferrytynę.
Obwód szyi zmaleje razem z tarczycą.

wynik usg

[valeria2]

Tarczyca połozona prawidłowo,miązsz normoechogeniczny,jednorodny,bez zmian ogniskowych,wezły chłonne niepowiększone...
Wymiary 40x8x15 ppłat,4x8x14 lewy płat objętosc 4,8 cm3.
Na ostatnim usg była ok 7 ....
Pan doktor na moje pytanie dotyczace tarczycy powiedział ze przyszłam na usg a nie na konsultacje....ze powinnam regulowac sobie antykoncepcyjnymi.ze kołatania serca,mała zaw.ferrytyny to nie od tarczycy....
udało mi sie zdobyc recepte na sorbifer..biore 50 euthyroxu..
objawy:kołatania serca,dusznosci ucisk w obrębie szyi...osłabienie
Jest lepiej ale duuzo brakuje zeby było zaj..sie....
robie badania w połowie kwietnia hormonów.Ide do Pani Doktor-Prawdziwej Pani doktor..
Hashi-tess co o tym myslisz?
Pozdrawiam

[valeria2]

Wymiary 40x8x15 ppłat,43x8x14 lewy płat objętosc 4,8 cm3.
walnęłam sie jednym wymiarze..
dostałam tez skierowanie od ogólnego na probnp.kortyzol,acth
warto je oznaczyc??czy cos nowego wniosą??

[ona1.2.3.4.5.6]

faktycznie tak jak mi pisalas, tez masz mala tarczyce. ale przynajmniej masz lek i czujesz sie lepiej wiec juz nie jest to az taki istotne czy to hashimoto. przegladam jakie badania sobie jeszcze robilas.. ja wlasnie czekam na wyniki morfologi,ob, glukozy i zelaza, planuje tez wlasnie zrobic kortyzol, sod,potas, wapn, moze tez ACTH.

Mysle ze warto zbadac kortyzol i ACTH... naczytalam sie troche,nakrecilam ze objawy pasuja i dlatego chce je zbadac. A skoro masz skierowanie, to mysle ze tymbardziej nie powinnas sie zastanawiac czy warto ja bede placila ze swojej kasy

[ona1.2.3.4.5.6]

tak sie zastanawiam, pisalas o oczoplasie i zawrotach glowy, mialas robie badania typu jakis rezonans glowy,czy jak to sie tam fachowo nazywa? a i prolaktyne badalas?

[valeria2]

kochana ja mialam wszystkie mozliwe badania rezonans magnetyczny,tam wszystko ok wyszło,płyn mózgowo rdzeniowy 2 x miałam pobierany ze wzgledu na bole głowy (na bolerioze tez i tez wszystko ok).głowa ok,nic nie ma zadnego stwardnienia,guzów itp.
Mam stwierdzone zawroty głowy z centr.ukł.nerwowego -byłam na otolarynologii na Jurasza- rok temu-tam wyszły zaburzenia hormonalne tylko dopiero od 2 miesiecy mam przepisany euthyrox,bo kazdy twierdził ze wyniki ok...ilu ja spcejalistów zaliczyłam..echhh...te zawroty głowy to z niedokrwienia wydaje mi się...prolaktyna wyszła ok po obciazeniu jest wysoka.

[hashi-tess]

Twoja tarczyca maleje, a to ewidentna robota hashimoto.
Moim skromnym zdaniem takie badania kortyzolu
są mało wiarygodne, ale niestety w kraju nie wykonują
badań ze śliny. Mimo to wykorzystaj skierowanie
i oznacz kortyzol i acth, aby zobaczyć czy nadnercza
dobrze pracują. One też są b. ważne.

nowe wyniki-nic nie rozumiem

[valeria2]

Podaje najswiezsze wyniki:
z dnia 16.04.2011
TSH 0,47 -1,89% (0,55-4,78)
FT3 5,02 60,67% (3,5-5,5)
FT4 13,44 17,32% (11,5-22,7)

p-ciała naty TPO 45,4 max.60
Biore od 5 tygodni euthyrox w dawce 50+zelazo.Czuje sie bardzo osłabiona,kołatania serducha mineły (czasami daja znac o sobie ) psychicznie lepiej o wiele lepiej ale martwia mnie te wyniki i do tego to cos malutkie w obj 4,8 ml..

[valeria2]

Hashi-tess co mam robic?
isc z tymi wynikami do tej mojej kobitki,ktora przepisała mi euthyrox?zwiększyc dawke?

[valeria2]

FT4 17.32% [wynik 13.44, norma (11.5 - 22.7)]


FT3 76.00% [wynik 5.02, norma (3.5 - 5.5)]
Kurczaki ...tak to jest jak stoja Ci nad głowa i poganaiaj ,ze to niby ich kolej do kompa a potem głupoty człowiek wpisuje
Te % sa chyba prawidłwo obliczone

[hashi-tess]

Podnieś dawkę tyroksyny bo FT4 masz bardzo niskie.
Jeśli dobrze znosisz jej wprowadzanie, to proponuję
do obecnej dawki dołożenie 25mg.

Wcale się nie dziwię, że tak się czujesz bo ja
przy poziomie 50% FT4 nie mam na nic siły.

Pozdrawiam

Tess

[valeria2]

oki tak zrobie
jeszcze pytanie odnosnie selenu?czy powinnam go brac?

[hashi-tess]

na f. hashimoto napisałaś, że zajadałaś razem żelazo i tyroksynę
na czczo. To nie jest dobry pomysł.
Odpowiedź umieściłam w tamtym Twoim wątku.

[valeria2]

nie wiedziałam ze nie mozna tych leków łaczyc... w takim razie podniose moze o 12,5 a zelazo wieczorem bede zazywac.
Czyli wyniki nie sa wiarygodne...ale dałam ciała....
grunt ze wraca mi dobre samopoczucie i chec do zycia (gorzej z powerem....)ale poprawa znaczna...moge sie skoncentrowac,nawet zmiany pogody i cisnienia jzu mnie tak nie przerazaja jak do tej pory...

wyniki kolejne

[valeria2]

ACTH 4,7 (4,7 48,8)
pronb wyszło ok.ale matrwi mnie ten acth
do tego dół doł doł,brak siły i kołatania serca....jutro mam wizyte u mojej perełki..
Hashi Tess...snuję sie jak cien,czuje sie jak emerytka..zero ochoty na sex..
czy jest cos o co powinnam spytac pania doktor jak juz pokaze jej wyniki usg 4,8ml i reszty?
Jak dodac sobie energii?
biore teraz 75 euthyroxu rano na czczo,zelazo wieczorwm,uzupełniam magnez...no jest poprawa tylko ten brak siły i kołatania...a.. najlepiej sie czuje w dniu kiedy podwyzszam dawke jak nowo narodzona
Pozdrawiam

[ona1.2.3.4.5.6]

auc, ACTH niziutkie, pewnie bedziesz miala sprawdzana czynnosc przysadki mozgowej. jezeli to to, to czytalam ze przy niedoczynnosci przysadki mozgowej rozne hormony sa rozregulowane -ACTH niskie (i tym samym kortyzol), PRL wysoka i moga byc zaburzone hormony zenskie, a leczy sie to poprzez podawanie hormonow ktorych brakuje (lub zbijanie tych ktorych za duzo). Zreszta lekarz powinien Ci zlecic dalsze badania , nie bede cie wiecej straszyc. Trzymaj sie i pisz co lekarz powiedzial!

po wizycie

[valeria2]

u pani doktor u ktorej spędziłam sporo czasu,wypytała mnie o samopoczucie rozmawiałysmy o objawach,spisała tez wszystkie wyniki.Zmieniła dawkowanie na 37,5-50 euth. naprzemiennie plus sorbifer(oczywiscie wiem kiedy je brac ) opowiadała mi ze trafiaja do niej pacjenci z teczkami wypchanymi niepotrzebnymi badaniami, ze babka jedna miała koranografie robiona (kołatania serca)..i ze nic nie wykazało,ze przygotowuje swoich 10 ciu pacjentów na spotkanie z lekarzami pierwszego kontaktu,pacjenci maja opowiadac o swoich przejsciach i chorobie ,zeby uswiadomic przez co przechodza,jak cierpią i ze wykonanie TSH i usg wystarczy aby postawic diagnoze i właczyc leczenie..ze tak niewiele trzeba aby pomoc...
Potwierdziła hashimoto i powiedizała ze najwazniejsze jest to jak ja sie czuje..zeby sie obserwowac ....
Polecam ja z całego serca...

[valeria2]

..dostałam @ w 16dc zabierzcie ode mnie ta resztke tarczycy,jajniki,przysadke wszystko...;]
aa...nie wiem czy to cos znaczy bo wypytałam sie o ACTH pani doktor mowiła ze nie wygladam na osobe z zaburz. na tym polu..i skupiamy sie na tarczycy.

[ona1.2.3.4.5.6]

no to dobrze ze lekarka sie zajela jak trzeba Toba

a ten okres w polowie cyklu moze to plamienia? to pewnie cos z hormonami zenskimi...

[valeria2]

hej.chyba to był fałszywy alarm...czyli plamienia dzis ich nie ma.kojarze ze 3 dni wczeniej do wczoraj do wystapienia plamien czułam sie fatalnie,głowa bolała,zmeczenie i rozdraznienie...

[ona1.2.3.4.5.6]

tak czy inaczej hormony musza cos wariowac. a po tym jak pisalas na poczatku watku ze estradiol byl poza norma, to jak teraz, nadal go lykasz, czy sie samo unormowalo?

do hashi-tess

[valeria2]

najpierw chciałam Cie prosic abys usuneła moj wątek "mam dosc" zapomniałam z tego wszystkiego ze mam swój.
jest zle..samopoczucie ostatnio b kiepskie nie mam wyników bo walczyłam z synkiem ,ktory ma astme oskrzelową...martwie sie ze cos kiedys mi sie stanie a on bedzie na to patrzył...jestem bardzo słaba,mam kołatania serca teraz doszło mrowienie w głowie,zawroty głowy...ostatnia @ to koszmar...uderzenia gorąca..poty,wymioty...kołatania serca..stany depresyjne....
wiem musze zrobic wyniki ale martwi mnie ten wynik ACTH ponizej normy,,,,ide dzis do internisty postaram sie o skierownie do szpitala na badania endokrynologiczne..wariuje juz...
co mam robic?podniesc dawke? ci endo u ktorych byłam zajmuja sie tylko tarczyca a to musi byc cos wiecej...moze dopadło mnie klimakterium..co jest grane...zle bardzo zle mi jest

[valeria2]

valeria2 napisała:
a i jeszcze jedno...strasznie duzo pije wody...mogłabym nic nie jesc pije jak mały słonik...pije i sikam na okragło..czy to objaw brania euthyroxu czy moze cos innego..???

[hashi-tess]

valeria2 napisała:

> valeria2 napisała:
> a i jeszcze jedno...strasznie duzo pije wody...mogłabym nic nie jesc pije jak m
> ały słonik...pije i sikam na okragło..czy to objaw brania euthyroxu czy moze co
> s innego..???

ten objaw jest niepokojący chyba, że zjadłaś
słone śledzie, to wróć to tempo.

[hashi-tess]

prośbę usunięcia wątku spełniłam.

Co do Twojego samopoczucia, to proszę napisz czy
zastosowałaś się do porady p. dr:
"u pani doktor u ktorej spędziłam sporo czasu,wypytała mnie o samopoczucie rozmawiałysmy o objawach,spisała tez wszystkie wyniki.Zmieniła dawkowanie na 37,5-50 euth. naprzemiennie ".


Następna sprawa to Twoje pragnienie i niskie ACTH.
Ja nie jestem żadnym medykiem, ale proponuję,
abyś nie przegapiła tych objawów i udała się
z tym problemem do rodzinnego.
Czy pobyt w szpitalu będzie owocny?
czy nie stracisz tylko czasu?

[valeria2]

tak Hashi-tess ale wydaje mi sie ze ta dawkka jest zdecydowanie za mała..zaobserwowałam min,ze jak wezme 50 tke najpierw mam kołatania serca potem przechodzi i powiedzmy ze w miare "normalnie"(tylko troche jak zombie) funkcjonuję do godz.12-13.00 mam wiecej siły i energii,moge sie bardziej skoncentrowac,nie zabijam nikogo w myslach..potem czar pryska i z kazda godzina jest coraz gorzej...osłabienie,potworne uderzenia gorąca,zawroty głowy,otępienie...biore aspargin pomaga jesli chodzi o serducho na powiedzmy chwie....w piatek ide do lekarza internisty z wynikami,on mnie skierował na badanie ACTh i wczoraj jak dzwoniłam o wizyte(kolejka do niego 2 tygodniowa) to zgodził sie....powiedził zebym przyszła..boje sie tylko jednago mam wynik ACTH 4,7 a nomy laborat. sa od 4,7- 48...jak mi wyjedzie z normami ze sie mieszcze..czytałam w necie ze na ACTH zakresy sa od 5,5- wzwyz (do ok 50)..dam znac jak poszło w piatek...://
Hashi zastanawiam sie nad jednym... czy mozna dzielic dawki hormonów na 2 x w ciągu dnia?na biore 50 dokladam 25 mam 75 dziele na 2 biore rano na czczo 37,5 i drugie 37,5 biore popołudniu (przed obiadem na w miare pusty zoładek) .wydaje mi sie ze wtedy nie bede odczuwała tak mocno skoków hormonów..co Ty o tym sądzisz?gorzej juz chyba byc nie moze tylko moze byc lepiej....nie chce skonczyc z recepta na antydepresanty....
dzieki za usuniecie bałaganu

[hashi-tess]

Tak, dawkę można podzielić.
Proponuję 2/3 dawki rano, a resztę do godziny
15 abyś nie miała problemów z zaśnięciem
i miała siły na popołudnie.

Czekam na Twój post po wizycie.

Pozdrawiam

[alva_alva]

valeria2 napisała:

> hej.chyba to był fałszywy alarm...czyli plamienia dzis ich nie ma.kojarze ze 3
> dni wczeniej do wczoraj do wystapienia plamien czułam sie fatalnie,głowa bolała
> ,zmeczenie i rozdraznienie...

Plamienia w środku cyklu mogą być objawem jajeczkowania i wtedy takie plamienia nie świadczą o żadnej chorobie.16 dc psuje do owulacji.

po dzisiejszej wizycie

[valeria2]

jestem lekko zdegustowana pan Doktor popatrzył na badania i stwierdził ze jestem przemeczona i mam stany depresyjne i powinnam uregulowac sobie hormony płciowe nie tarczyce...na moje pytanie dlaczego sie zmniejszyła przez rok z 7,1ml i ma wymiary 4,8 ml odpowiedział ze to przez tyroksyne...przez to ze ja dostarczam organizmowi ,ze wyniki idealne..ze na podstawie małej tarczycy on nie właczyłby leczenia (dzięki CI Boze za dr Witkowska).na moje 2 pytanie o ACTH opowiedział ze wszystko gra..a odnosnie wiekszego pragnienia polecił zabadac cukier....i tlyko na to wypisał skierowanie....komedia...
i tak potwierdziła sie moja teoria im bardziej wykrochmalony fartuch i koszula tym mniej empatii i etyki lekarskiej....dostał facet 2 szanse -nie wykorzystał jej -jego strata.
tak wiec ide za tydzien w piatek do gina..moze z hormonami zenskimi mi troche polepszy na te uderzenia i PMS.
musze tez przepadac sobie poziom hormonów i ferrytyny.
całe szczescie ze nie musiałam płacic za ta wizyte(interniste mamy opłacanego z firmy) u Pana doktora ,ktory ma taakie wziecie..
mam nadzieje ze wizyta u gina bedzie bardziej owocna.

[valeria2]

i tak sobie mysle ze człowiek dlluugo sie uczy na swoich błedach wciąz powtarzanych....liczy na kogos ..aby ktos sie nim zaopiekował pomógł....ale czas sie obudzic bo przeciez to moje zdrowie moje zycie..nie ma co sie łudzic trzeba brac euthyrox
Mam jeszcze pytanie co do hormonów płciowych-czy moge je uzupełniac,regulowac czy jest sens...skoro ta niedoczynnosc jest cały czas u mnie czy czasem nie uzbroic sie w cieprliwosc i przeczekac..

[hashi-tess]

fajnie, że doszłaś do konkluzji:

"umiesz liczyć licz na siebie".


co do babskich dolegliwości proponuję przeczekać.
Ustawisz hormony tarczycy, to i babskie wrócą do normy.