Dodaj do ulubionych

Usunięta tarczyca - co dalej?

10.03.15, 22:33
Cześć, 5 marca przeszłam operację usunięcia tarczycy z powodu niepokojących, licznych zmian. Co prawda wynik biopsji wyszedł dobry ale materiał do badania pobrany był tylko z 3 guzów natomiast zmian było dużo więcej, tak więc lekarz zalecił operację całkowitego wycięcia gruczołu.
W tej chwili czekam na wynik histopatologiczny wyciętej tarczycy. Z leków przyjmuję tylko wapń 3 razy dziennie chociaż z wypisu wynika, że gruczoły przytarczowe nie zostały usunięte bądź uszkodzone, nie mam także objawów tężyczki ale skoro lekarz zalecił to łykam.
Czuje się dobrze, szyja mnie tylko ciągnie i ogólnie mam taki dyskomfort ruchowy. Dowiedziałam się dziś, że powinnam ćwiczyć szyję aby nie zrobiły się zrosty. Nie wiem czy nie za późno uncertain .
Jak tylko dostanę wyniki badania histo będę chciała udać się do endokrynologa celem ustawienia leków, ale przyznam, że nie to trochę przeraża. Wcześniej mówiono mi, że wystarczy tabletka 30 minut przed jedzeniem i będzie dobrze ale w miarę upływu czasu, jak czytam np to forum stwierdzam, że to nie jest takie proste.
Proszę, podpowiedzcie mi jak to wygląda w pierwszym kroku.. jaka powinna być dawka 'startowa', i co należy wziąć pod uwagę, żeby ją prawidłowo ustalić.
Przed operacją dużo i intensywnie ćwiczyłam, trzymałam zdrową dietę i udało mi się zrzucić jakieś 17 kg. Bardzo boję się, że z powodu wycięcia tarczycy zacznę tyć a wtedy się chyba załamie. Bardzo bym chciała jak najszybciej wrócić do dawnego stylu życia ale nie bardzo wiem jak mam się za to zabrać.
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki i rady. smile
Obserwuj wątek
    • muktprega1 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 11.03.15, 16:23
      Witaj
      Ile czasu masz czekać na wynik i tyroksynę?
      Minęło zaledwie 6 dni, czyli jeszcze masz w organizmie trochę swoich hormonów tarczycy, ale lada moment wyczerpiesz wszystkie zapasy i wtedy możesz z dnia na dzień poczuć się gorzej, najlepiej żebyś jak najwcześniej dostałą tyroksynę.
      Daj znać proszę jak ten moment nastąpi. Tutaj są dwie szkoły, jedni dostają tryoksyne od ręki a inni jak Ty czekają 2-3 tygodnie.
      • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 12.03.15, 11:11
        Na wynik muszę poczekać koło tygodnia jeszcze, więc najwcześniej za tydzień zacznę brać leki.
        Dzięki za odpowiedź.
    • zamostkowa Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 11.03.15, 16:47
      Jestem już prawie 6 lat po usunięciu całkowitym tarczycy (rak). Też musiałam czekać prawie 3 tygodnie na uzupełnienie hormonu, aż do wyniku histopatu. Oczywiście przez ten czas wpadłam w niedoczynność, ale bez jakiś specjalnych utrudnień. Potem więcej trochę czasu potrzebował mój organizm na określenie dawki, ale spoko. Sama nic nie kombinuj, czekaj spokojnie na zalecenia endokrynologa. Są dwie "ścieżki" - od razu wdrożenie euthyroxu lub czekanie na wynik histopatu. Chodzi o to, że przy raku może być potrzebne dodatkowe leczenie pooperacyjne (jod) i dlatego część lekarzy wstrzymuje podawanie euthyroxu (lub podobnego leku), gdyż przed podaniem jodu nie wolno przez miesiąc brać hormonu. Mam nadzieję, że u ciebie będzie wszystko ok, ale warto słuchać lekarza. Co do szyi, tak, trochę ciągnie. Nie wolno opuszczać głowy, trzeba chodzić z podniesioną, o gimnastyce nic nie słyszałam. Ja miałam maść contratubex do smarowania blizny, bo robił mi się bliznowiec, ale maść mi pomogła. Co do leku - zalecenie teraz jest takie, żeby odczekać przynajmniej 40 minut po wzięciu tabletki z jedzeniem czy piciem np. kawusi.
      Nie przerażaj się, różne organizmy różnie reagują na leczenie i u ciebie może być wszystko ok.
      Dawkę ustala lekarz, nie forum. Zależy to od wyników, wagi itd. Jest to bardziej skomplikowane niż się wydaje, ale do przeżycia smile Bez tarczycy można żyć ciesząc się życiem, musisz uważać rzeczywiście z wagą. Ja miałam przyrost wagi paradoksalnie przy większej dawce leku, ale już dochodzę do normalnej. Czasem, gdy dawka jeszcze nie jest taka, jaka powinna być (i jesteś w niedoczynności ale i w nadczynności), organizm domaga się np. większych porcji, a nawet słodyczy. Ja nie miałam silnej woli, to i tyłam. Wszystko sprawą dyscypliny wewnętrznej. Po tych kilku latach bez tarczycy powiem ci, że początki były trudne, za dużo czytałam i brałam do siebie, korygowałam lekarza itp. Teraz żyję sobie zapominając o braku tarczycy. Będzie dobrze. Musisz tylko konrolować, przy okazji badania tsh (badanie krwi), badać również wit. D3 i żelazo. Mam nadzieję, że trafisz na dobrego endo i pokieruje dobrze twoim leczeniem. pozdrawiam
      • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 12.03.15, 11:14
        Dzięki wielkie za odpowiedź i słowa otuchy smile Dziś pozbyłam się szwów a to kolejny mały kroczek do tego by jak najszybciej zapomnieć operacji wink Również pozdrawiam i życzę zdrowia smile
    • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 18.03.15, 23:01
      Cześć, zrobiłam wczoraj badania krwi:
      morfologia - o.k.
      wapń całkowity - 9,6 mg/dl (norma: 8,40 - 10,20)
      witamina D3 metabolit 25(OH) - 26,30 ng/ml (poziom niewystarczający 10-30 ng/ml)
      ferrytyna - 60,21 (norma: 13,00 - 150,00)
      witamina B12 - 184,40 pg/ml (norma: 191,00 - 663,00)
      TSH - 38,59 (norma: 0,27 - 4,20)

      Jutro (19-03) miną dwa tygodnie od operacji całkowitego usunięcia tarczycy.
      TSH wysokie - wiadomo bo tarczyca usunięta. Lekkie niedobory witamin i chyba za słaba ferrytyna. Czekam wciąż na badania hist-pat ale, że moja Pani dr przyjmuje tylko w środy postanowiłam pójść aby porozmawiać i ustalić wstępnie dawkę leku.
      Otóż dostałam Euthyrox w dawce 75 (początkowo proponowała 50 ale stwierdziła, że TSH szybko się podniosło więc zwiększyła). Za 2 miesiące mam powtórzyć badania (TSH, wapń, fosfor) i przyjść na wizytę.
      Rozumiem, że powinnam pouzupełniać niedobory? Ponieważ do teraz łykam tylko samo wapno. I o co chodzi z tym fosforem? Nigdzie nie doczytałam, że trzeba badać jego poziom. Zastanawiam się tylko czy dawka tyroksyny nie za mała.. wiem, że to sprawa indywidualna i nie do końca wiem od czego zależy.
      Będę wdzięczna za wszystkie sugestie i odpowiedzi. Chciałabym zabrać się za leczenie jak najszybciej ponieważ muszę być w formie smile
      Z góry dziękuję i pozdrawiam
      • muktprega1 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 19.03.15, 17:14
        Już na dziś wzięłaś te 75? Jak się czujesz? Pamiętasz, że tyroksynę na czczo, a dopiero za 1/2 godzinę - śniadanko? Wiesz, ze cokolwiek bierzesz z leków czy suplementów to co najmniej 4 h od tyroksyny?

        > witamina D3 metabolit 25(OH) - 26,30 ng/ml (poziom niewystarczający 10-30 ng/ml

        na Twoim miejscu wzięłabym 5000 jednostek Puritans Pride albo w kropelkach przez jakieś 2-3 m-ce a potem po przerwie ok 2-tygodniowej sprawdziła poziom.

        Za 2 miesiące mam powtórzyć badani
        > a (TSH, wapń, fosfor) i przyjść na wizytę.

        z doświadczenia wielu - 2 m-ce to stanowczo za długo, wprowadzając dawkę tyroksyny można zrobić badanie już za 4-5 tygodni oczywiście badając Ft4 i Ft3 koniecznie, bo tylko na tej podstawie możesz dopasować do siebie sensowną dawkę. Samo TSH - hormon przysadki mózgowej jest zawodne, bo jak ma poganiać tarczycę do pracy, skoro jej nie masz? W sumie od Ciebie i Twojej wiedzy zależy jak będziesz się dalej czuła smile
        Znajdź wątek Natder, dużo się od niej nauczysz.

        > ferrytyna - 60,21 (norma: 13,00 - 150,00)
        > witamina B12 - 184,40 pg/ml (norma: 191,00 - 663,00)

        te dwa parametry świadczą o anemii, B12 poniżej normy a ferrytyna zaledwie 34.46%
        • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 19.03.15, 17:53
          Nie, nie wzięłam dziś jeszcze żadnych leków, dopiero jak odbiorę wynik histopatologiczny. Pamiętam, że leki minimum 30 minut przed jedzeniem, że suplementy nie wcześniej niż 4 h po tyroksynie (wyjątkiem jest chyba selen, który powinien być wzięty do 4 h po tyroksynie, czy tak?)
          Zamówiłam witaminę D3, B12 i żelazo. Jak tylko przyjdzie paczka to opracuje plan łykania wink
          Już sporo się nauczyłam, cieszę się, że znalazłam to forum bo to dla mnie istna skarbnica wiedzy smile

          A czy nie uważasz, że dawka 75 to trochę mało?
          Planuję zrobić badania (TSH, FT3, FT4) po miesiącu od momentu kiedy zacznę łykać leki.
          Zażywam także Glucophage 1000XR 1x na noc i zastanawiam się ale to chyba ze sobą nie koliduje? Leki muszę brać na insulinooporność.

          Wielkie dzięki za odpowiedź smile
          • zamostkowa Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 19.03.15, 18:07
            Martaaa, Muktrprega ma duże doświadczenie i dobrze radzi. Ja jestem onkologiczna, więc może ciut inne zalecenia, ale... euthyrox trzeba wdrażać powoli, zaczynając od małej dawki. Nie wolno od razu łykać 100 czy większej dawki. Po 6 tygodniach brania zrób poziom tsh i zobaczycz, jak tsh spadło. Jeśli niemrawo, trzeba większą dawkę, ale nie więcej niż 100. I znów po 6 tygodniach badasz. Niestety, dobranie dawki jest czasem żmudne, ale warto, a i poznasz swój organizm, co ważne w tym wszystkim. Glucophage nie koliduje absolutnie, bierz spokojnie. Ja ze względu na raka nie mogę brać wit. B, nawet nie badam jej poziomu, bo i tak nie mogę wyrównywać, ale w Twoim przypadku anemia może mieć duże znaczenie dla ogólnego samopoczucia.
            • koci1990 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 18.11.15, 09:09
              Zainteresowało mnie to że napisałaś że przy raku nie można witaminy D? Dobrze rozumiem? Ja jestem po całkowitej resekcji tarczycy z powodu raka brodawkowatego. Biorę wapń 3x dziennie i suplementuje Wit D3 2000j. Odstawić Wit D?
    • martaaa21 Wynik histopatologiczny 20.03.15, 13:15
      Otrzymałam dziś wynik, niestety bez możliwości omówienia go z lekarzem.
      Brzmi następująco:
      1,2. Wole guzowate tarczycy ze zmianami zwyrodnieniowymi. Odczynowy węzeł chłonny okolicy płata prawego tarczycy.
      3. Odczynowe węzły chłonne.
      I koniec.. żadnej informacji na którą liczyłam czyli: ZMIANA ŁAGODNA. Myślę, że jest wszystko ok tylko nie rozumiem o co chodzi z węzłami.. lekarz twierdził, że nie zostały usunięte. Czy któraś z Was może mi napisać na ten temat coś więcej? Czy wynik jest dobry?
      Będę bardzo wdzięczna.
      • zamostkowa Re: Wynik histopatologiczny 20.03.15, 16:13
        Wynik jest onkologicznie ok. Lekarz może zaproponować wycięcie wola ze względu na zmiany zwyrodnieniowe, które mogą kiedyś (ale nie muszą) zezłośliwieć. Może też zlecać co jakiś czas badanie np. usg, żeby kontrolować te zmiany. Omów to z lekarzem.
        Odczynowe węzły oznaczają jakiś stan zapalny (może to być po przebytym przeziębieniu, może te zmiany zwyrodnieniowe dają odczynowe węzły, ale ważne, że są to zmiany odczynowe, czyli nic takiego do obawiania się). Pozdrawiam
    • czekinka Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 21.03.15, 18:57
      Hej, czy mogę dołączyć do Twojego wątku? I w ogole do Was? 17 marca miałam usuniętą tarczycę z powodu wola guzowatego. Przytarczyce całe, ale po operacji miałam spadek wapnia. Biorę euthyroxn 50, calperos 3x2 i alfadiol. Doczytalam, ze euthyrox minimum pol godziny przed jedzeniem, a wszystkie inne leki 4 godziny pozniej, tak?
      • zamostkowa Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 21.03.15, 19:15
        Czekinka, witaj, ja też miałam operację przez wole (ale zamostkowe i z lokatorem, niestety). Teraz endo zalecają euthyrox jakieś 40 minut przed jedzeniem, a co do wapna to nie wiem, u mnie było ok.
        Jesteś świeżyzna marcowa, jak się czujesz? Pilnuj też wit. D3, to ważne.
        • czekinka Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 21.03.15, 19:21
          Hej smile Moje tez wielkie, nie mogli mnie zaintubowac. Ciekawa jestem, czy czujesz roznice w oddychaniu? Bo ja czuje juz teraz, pomimo niezagojonej rany. Czasem dopada mnie dretwienie stop albo zawroty glowy. Jestem skolowana, ale staram sie myslec pozytywnie. Bede pilnowac wit. D, dziekuje za rade. Dobrze, ze jestescie smile
          • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 22.03.15, 10:17
            Witaj smile
            Mam nadzieje, że czujesz się dobrze. Ja dostałam euthyrox 75 ponieważ od operacji do wyniku hist nie mogłam brać leków i bardzo podskoczyło mi tsh. Fajnie, że możesz brać lek od początku, będziesz się dzięki temu lepiej czuła. Ja operację miałam 5 marca a leki biorę od 21 marca. Niestety czuję się fatalnie, totalny spadek formy ale najgorsze są migreny uncertain Dziś boli mnie straszliwie głowa od 3 w nocy. Wieczorami zasypiam bardzo szybko..ale niestety w nocy bardzo źle śpię uncertain
            Od 16 marca wróciłam do pracy i marzę o tym by powrócić do stanu sprzed operacji, takiej codziennej, zwykłej rutyny. Chciałabym zacząć też znowu ćwiczyć. Lekarka powiedziała, że mam czekać 2 miesiące, Wy ile czekałyście? Dwa miesiące to kawał czasu.
            Czekinka jakie masz szwy? Ja mam chyba śródskórne jakieś długo rozpuszczające się bo od operacji minęły już 2 tygodnie z kawałkiem a te france jeszcze się nie rozpuściły. Czuje je mocno pod skórą i bardzo mnie to wnerwia wink

            Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do formy smile
            • czekinka Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 24.03.15, 08:41
              Dziękuję. Bardzo Ci współczuję tych migren i podziwiam, że już wróciłaś do pracy. Ja do swojej nie będę mogła tak szybko wrócić - muszę kawałek dojechać, stres, czasem coś do przeniesienia (niby papiery, ale może być ciężko). W piątek idę na kontrolę i Ci napiszę, jakie mam szwy, bo... nie wiem wink Czuję się całkiem nieźle, już wiem, że najbardziej bolały mnie pozostałości po tej intubacji, której ze względu na wielkość tarczycy nie udało się łatwo zrobić. Czuję się, że mam jazdy z wapniem, są chwile, kiedy zaczynają mi lekko drętwieć stopy albo dłonie, albo drga jakiś mięsień, zdarza się, że jestem skołowana. Szukam czegoś o diecie bialkowej, która jest jednocześnie niskofosforanowa i chyba będe musiała poszukać dietetyka albo uważniej poczytac forum. Czasem łapię się na myśli, że mogłam jeszcze poczekać, ale zaraz sobie przypominam, że zwlekałam 10 lat, a tarczyca ciągle rosła, guzy się przemieszczały i łączyły ze sobą, że w nocy budziłam się czasem łapiąc oddech, a podczas operacji okazało się, że jest o wiele większa niż myśleli. Ze wszystkich sił staram się myśleć pozytywnie. Tobie też tego zyczę, w koncu jest wiosna. Nie moge doczekac sie, kiedy wroce na rower, w piatek spytam chirurga, co i jak smile
              • czekinka errata 24.03.15, 08:42
                nie białkowa, a wapniowa
                mowilam, ze jestem skolowana? wink
              • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 24.03.15, 21:07
                Hej, ja dziś pełna energii i optymizmu! smile Dziś wreszcie po raz pierwszy od operacji czuje, że wróciłam do siebie..! Leki chyba zaczęły działać i wszystko wraca do normy smile
                Byłam dziś u mojego chirurga, co mnie operował, na kontroli. Pozbyłam się wreszcie wystającego szwu o którym pisałam. Co prawda był rozpuszczalny ale profesor mi go wyciągnął i powiem Wam, że moja szyja wygląda wyjątkowo dobrze smile po usunięciu tego szwu, skóra zrobiła się idealnie gładka, bez żadnych zgrubień a rana wygląda nadzwyczaj ładnie big_grin jestem bardzo zadowolona z efektów a to niecałe 3 tygodnie od operacji!

                Czekinka nie wiem jak wytrzymałaś 10 lat z decyzją o operacji wink Ja jak tylko się dowiedziałam to w przeciągu miesiąca zrobiłam wszystkie badania i zaraz poszłam na operację. Jakbym zaczęła to odwlekać to chyba bym się nigdy nie zdecydowała. Wiem, że teraz możesz czuć się kiepsko.. to normalne ale sama zobaczysz, że za kilkanaście dni będzie już bardzo dobrze smile
                Ja dziś mam tyle energii i wreszcie czuje, że zostawiam to powoli za sobą smile Jutro wybieram się na rower i o ile nie będzie żadnych niespodzianek to w piątek wybieram się na spinning smile
                Dzięki, że się odezwałaś smile Przesyłam Ci moc pozytywnych fluidów smile
                Pozdrawiam!
                • muktprega1 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 25.03.15, 00:26
                  Marta za 5 tygodni zrób badanie trójki tarczycowej, żeby sprawdzić jak ta 75 tyroksyny się sprawuje w Twoim organizmie smile
                  • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 25.03.15, 20:54
                    Pewnie, że zrobię smile
                • czekinka Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 29.03.15, 18:48
                  Dziękuję! Ja jak jest słońce tez mam o wiele wiecej energii. Szwy zdjete, a wlasciwie jeden, ktory mi wrosl wink Mam rany niczym nie smarowac, tylko za tydzien zaczac masowac (palce dobrze posmarowac oliwka dla dzieci, ale oliwka dla dzieci ma czasami wiecej chemii w sobie niz zwykla oliwa, wiec musze sie wgryzc w ten temat). Czuje sie dobrze, nie mam juz dretwien ani drzenia nog i rąk. Robie juz wlasciwie wszystko. Chcialabym znow zaczac jezdzic na rowerze, bo to uwielbiam. Na razie jest kiepska pogoda, wiec jestem w stanie trzymac sie z dala od roweru wink Pozdrawiam wszystkich wiosennie, a Ciebie w szczegolnosci smile
                  • colders Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 01.04.15, 16:48
                    Cześć wszystkimwink jestem tutaj świeżakiem
                    mnie usunieto tarczycę 10.03 , czuje się dobrze , biorę 125 eutyhroxu jedynie co mnie martwi to zgrubiony pasek w miejscu rany czy to normalne ? stosuje maść Cepan to wystarczy czy proponujecie cos dodatkowo? wink
                    • zamostkowa Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 01.04.15, 20:35
                      Witaj wśród grona "podwójnie uśmiechniętych". Pewnie masz początek bliznowca, to taka skłonność organizmu, której trzeba pomóc się oddalićsmile Możesz dalej smarować cepanem (o ile nie masz uczulenia), albo contratubexem, to jest nowocześńiejsza maść, ale droższa. Przy okazji smarowania trzeba DELIKATNIE masować to miejsce. Ja walczyłam jakiś czas z bliznowcem (grunt to się nie poddawać), ale jestem ponad 5 lat po operacji i już nic nie widać. Tak więc wytrwałości i cierpliwości życzę, Pomocne są pielęgniarki, bo po operacji chętnie podpowiadają, jak się obchodzić z blizną (myć mydłem biały jeleń, czym smarować bliznowca) itp.
                    • czekinka Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 01.04.15, 22:10
                      Witaj smile Dzis mijaja 2 tygodnie od mojej operacji i rana wyglada w miare ok. Jesli kogos brzydza szczegolowe opisy, to prosze zeby dalej nie czytal wink Mialam strupki, same poodpadaly, jeden zostawil nie za fajny slad (tam chyba byl dren). Ogolnie mam to w nosie, zawsze bylam ubawiona, jak przed operacja ktos mi mowil "nie martw sie, nic nie bedzie widac", bo tak panicznie balam sie tej operacji, ze o wygladzie w ogole nie myslalam. Jednak teraz, kiedy juz mam to za soba, chcialabym zeby ta rana sie bezproblemowo zagoila. Kiedy dotykam samej blizny, to w miejscu gdzie mialam tarczyce (a byla duza, widoczna bardzo) mnie troche boli. Niczym nie smaruje... doktor kazal mi oliwke brac na palce i robic masaze. Pozdrawiam Was
                      • czekinka Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 01.04.15, 22:12
                        jej, naprawde.. jestem zakrecona - wczoraj minely dwa tygodnie
                        • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 03.04.15, 22:27
                          Hej dziewczyny!
                          Mnie za 2 dni stuknie miesiąc smile Czuję się nienajgorzej ale szału nie ma wink Największe problemy sprawia mi spanie. Koło 22 dosłownie padam i zasypiam w sekundę. Niestety później budzę się koło 3, 4 i wiercę się do rana. Próbowałam już wszystkiego, łącznie z wytrzymywaniem do 24.. i nic, co najwyżej budzę się wcześniej bo o 2.. i tak do rana, z boku na bok. Przed operacją spałam zawsze bardzo dobrze i budziłam się wypoczęta, teraz niestety się to zmieniło. Mam nadzieje, że to przejściowe.
                          Zaczęłam też ćwiczyć od zeszłego tygodnia. Chodzę do klubu fitness na moje ulubione rowery, no i jak pogoda była to 2 razy pojechałam w trasę. Czekinka - ja również uwielbiam rower big_grin
                          Colders - zastanawia mnie, na jakiej podstawie lekarz ustala dawkę leku. Czy po operacji od razu miałaś wdrożony Euthyrox 125? Możesz zdradzić ile masz lat? Ja nie brałam 2 tygodnie a później lekarka przepisała mi 75. Może się nakręcam ale to chyba za mało. Czekam aż minie miesiąc i dopiero zrobię badania, ciekawa jestem co pokarzą.
                          Blizna wygląda chyba całkiem nieźle.. ale na co dzień do pracy chodzę w apaszkach. Szczerze powiedziawszy to moja szyja jest jeszcze dosyć spuchnięta, przynajmniej w okolicy cięcia, a jak dotykam tchawicy to czuję lekki ból. Na bliznę stosuję plastry silikonowe i maść scargel. Jestem dobrej myśli jeśli chodzi o bliznę ale mimo wszystko przykro mi, że lato się zbliża a szyja taka oszpecona uncertain
                          Pozdrawiam Was wszystkie a zwłaszcza te 'podwójnie uśmiechnięte' wink
                          • colders Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 04.04.15, 16:52
                            Dziękuję Wam za miłe przyjęcie wink no i wasze podpowiedzi . a myślicie ,że mogę zacząć biegać ? kiedy zaczęłyście tak fest ćwiczyć fizycznie ?
                            Martaaa21 nie mam pojęcia na jakiej podstawie może z góry tak już mają ustalone . Mam 22 lata i po wyjściu ze szpitala zaczęłam brać Euthyrox . Powiem jeszcze, że koleżanka, która była ze mną w szpitalu też dostała ta samą dawkę, obie miałysmy nadczynność.
                            Pozdrawiam serdecznie wink
                            • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 05.04.15, 22:51
                              Zobaczymy jak to będzie z tą moją dawką. Za jakieś 2 tygodnie zrobię badania.
                              Co do biegania to nie podpowiem ponieważ akurat ten sport mi nie leży. Ja po 3 tygodniach pierwszy raz wróciłam na spinning gdzie trenuje się fest i dałam radę wink Myślę, że to indywidualna sprawa. Najlepiej zacznij od powolnego wytruchtania i obserwuj swój organizm. Moje zdanie jest takie, że jak masz ochotę i czujesz się na siłach to znaczy, że można wrócić do treningów smile Pozdrawiam
                • aggie36 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 21.04.15, 02:01
                  Hej, miałam wycięta tarczycę 7 kwietnia. Biorę euthyrox ale czuje się niswojo- senność, znużenie, brak popędu płciowego - zupełnie jak nie ja. Boje się, ze w takim stanie nie będę mogła wrócić do pracy i żyć jak dawniej. Czy to się potem jakoś wszystko unormuje? Jakie są wasze doświadczenia? Pozro!
                  • hashitess aggie36, 21.04.15, 15:01
                    aggie36 napisał(a):

                    > Hej, miałam wycięta tarczycę 7 kwietnia. Biorę euthyrox ale czuje się niswojo-
                    > senność, znużenie, brak popędu płciowego - zupełnie jak nie ja. Boje się, ze w
                    > takim stanie nie będę mogła wrócić do pracy i żyć jak dawniej. Czy to się potem
                    > jakoś wszystko unormuje? Jakie są wasze doświadczenia? Pozro!

                    Załóż swój wątek bo trudno odpowiadać kilku osobom w jednej historii
                    Choroby.
    • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 20.04.15, 15:52
      Dziś minął miesiąc odkąd biorę tyroksynę 75 (stan po całkowitym usunięciu tarczycy) więc postanowiłam zrobić badania:

      TSH 44,82 norma 0,27 - 4,20
      FT4 1,14 norma 0,93 - 1,70 z kalkulatora FT4 27.27% [ wynik 1.14, norma (0.93 - 1.7)]
      FT3 1,91 norma 2,00 - 4,40 z kalkulatora FT3 -3.75% [ wynik 1.91, norma (2 - 4.4)]

      Stało się więc tak jak podejrzewałam.. dawka jest chyba sporo za niska sad Samopoczucie do d... a kondycja fizyczna masakra. W środę pójdę na wizytę i mam do Was pytanie: jaka dawka byłaby dla mnie odpowiednia? Wiem, że dawkę ustala lekarz ale nie chce się męczyć kolejny miesiąc by odkryć, że TSH znowu mi rośnie może więc go trochę nakieruję wink ? Dodam, że po operacji nie brałam tyroksyny przez 2 tygodnie i wynik miałam koło 38 a po miesiącu brania skoczył do 49 uncertain Mam 30 lat, prowadzę dosyć aktywny tryb życia i nie ważę mało bo około 79 kg. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.

      Pozdrawiam.
      • muktprega1 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 20.04.15, 21:03
        Ja nie miałam operacji, ale mam kikucik traczycy i biorę dawkę 125 T4 (oraz dodatkowo 15 - T3) ważę ok 70 kg.
        Dawka jest na pewno zbyt mała, nie wiem o ile możesz podnosić, może od razu będziesz mogła dołożyć 25? Czyli byłabyś na 100, po 4 tyg zbadałabym trójkę tarczycową, bo pewno dojdziesz do mojej dawki.
        Pracuj nad D3 i żelazem, od tych parametrów dużo zależy w przemianie hormonów. Bierzesz już? Co i w jakiej dawce? Bardzo niskie Ft3 może świadczyć o niskiej ferrytynie właśnie.
        • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 20.04.15, 23:39
          Od samego początku biorę D3 i żelazo. W sumie to sporo tego biorę ponieważ w badaniach wyszły niedobory. Rano do 4 h po tyroksynie biorę selen (100 μg), później po 4 h biorę magnez (200 mg), b12 (100 μg), i cynk(22 mg). Potem odstęp i wapno (800 mg jonów wapnia) i D3 (25 μg), znowu odstęp i żelazo (20 mg).
          Trochę mnie martwi to powolne podnoszenie dawki, ponieważ chciałabym bardzo już wrócić do formy uncertain ale myślę, że na razie o 150 tyroksyny mogę zapomnieć wink
          Co do wagi to gdyby nie moja dieta i dużo ruchu to na pewno bym przytyła ponieważ waga od ponad miesiąca nie chce spadać uncertain Ważę niestety sporo bo 79 kg.
          Czy konieczne jest takie powolne podnoszenie dawki? Z czegoś to wynika czy po prostu lekarz boi się by nie wywołać nadczynności?

          Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam.
          • hashitess Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 21.04.15, 15:05
            Nie pomyliłaś miary przy Wit. D3?
            napisz jaki magnez Zażywasz.
            Wit. B12 Zażywasz w tabletce?

            Nie boli Cię żołądek?
            • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 21.04.15, 21:50
              Magnez Solgaru - chelat magnezu 200mg, wit d3 też Solgar - 1 kapsułka zawiera 25 µg (1000 IU) i właśnie jedną biorę, wit B12 jako kobalamina - tak w tabletce też Solgar 100 µg.
              Co do żołądka, to na szczęście nie boli.. nigdy się nie zdarzyło, a dlaczego pytasz?
          • redcandypill Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 03.05.15, 07:13
            Czesc! Ja operacje calkowitego usuniecia tarczycy mialam rok temu, w styczniu (tarczyca powiekszona, cala w guzach). Od razu po wyjsciu ze szpitala mialam dawke 100 letroxu, obecnie od dluzszego czasu biore 137 euthyroxu. Wczesniej bralam 125, ale przytylam jakies 5 kg i endo musiala mi podniesc dawke. Widze, ze jestesmy w tym samym wieku i podobnej wadze wink
            Niestety mi wycieli co najmniej jedna przytarcze (bylo widoczne utkanie na wyniku hist-pat), a te, ktore zostaly nie podjely prawidlowo pracy, wobec czego mam bardzo niski poziom PTH i zdarzaja sie czasem objawy tezyczkisad Biore 2 razy dziennie alfadiol+Calperos 1000 i 2 tabletki magnezu. Juz nauczylam sie sluchac swojego organizmu i jak czuje, ze wapn mi spada, to biore dodatkowa tabletke dziennie (ustalone wczesniej z endo). W przyszlym tygodniu ide na badnie tsh i wapnia, wiec zobaczymy, co to bedzie, bo 1,5 tygodnia temu mialam napad tezyczki, wiec sadze, ze wapn jest za niski... Nietstety ciagle mam problem z paznokciamiuncertain Chyba juz nigdy nie uda mi sie ich zapuscic;/
            Co do sportow, poszlam jakies 3-4 tygodnie po operacji na basen, ale to nie bylo zbyt madre posunieciewink Zreszta jak powiedzialam o tym endo, to mnie ochrzanilawink Tak wiec normalne cwiczenia zaczelam jakos 2 miesiace po operacjismile Teraz cwicze juz intensywnie, 4 razy w tygodniu co najmniej, biegam i chodze na silownie i jezeli wszystkie wyniki mam w normie, to wszystko jest okej, natomiast jak wyniki sa poza granicami, to wtedy szybko sie meczewink Ale jak najbardziej mozna wrocic do normalnego zyciasmile Zycze szybkiego powrotu do zdrowia!smile // redcandypill
            • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 03.05.15, 22:18
              Cześć, dzięki za odpowiedź. Przykro mi, że z przytarczycami masz problem.. mam nadzieje, że jakoś się to ułoży. U mnie pod tym względem na szczęście wszystko ok. biorę co prawda wapń, d3 i magnez ale żadnych objawów teżyczki nigdy nie miałam.
              Ja w tej chwili jeszcze kilka dni jestem na 100 euthyroxu a później 125. Na tej 100 czuję się chyba jednak trochę lepiej.. trochę ustąpiły problemy ze snem a to była moja główna bolączka. Mam nadzieje, że jestem na dobrej drodze. Co do ćwiczeń to dziś zrobiłam 75 km na rowerze więc chyba nie jest jeszcze ze mną tak źle ;-P

              Pozdrawiam!
            • czanusia Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 17.11.17, 23:24
              Piszesz "Niestety mi wycieli co najmniej jedna przytarcze (bylo widoczne utkanie na wyniku hist-pat)".
              Miałam operację usunięcia tarczycy. W opisie mikroskopowym wyniku badania histopatologicznego mam napisane "utkanie tarczycy" tzn, że jest usunięta przytarczyca? Napisz mi jakieś wyjaśnienie. Pozdrawiam
              • muktprega1 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 18.11.17, 09:43
                Hej Czanusia nie wiem czy doczekasz się odpowiedzi, bo wątek był "czynny" 2 lata temu smile
                Jeśli masz jakieś pytania i wątpliwości załóż na pierwszej stronie tego forum nowy wątek swój osobisty, na pewno wiele osób Ci pomoże z własnej praktyki i doświadczenia.
                • czanusia Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 21.11.17, 23:02
                  smile dzięki
    • czekinka Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 21.04.15, 15:26
      Hej, dziewczyny. Odebralam dzis wyniki:
      TSH 37,59 (norma 0,27-4,20)
      FT3 3,11 - norma 3,10-6,80
      FT4 0,68 - norma 0,93-1,70
      Mam zwiekszony Euthyrox na 100 i Marta, samopoczucie też mam do d.py. Tzn. słaba jestem, ale się nie poddaję...
      • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 21.04.15, 21:53
        No to widzę podobne mamy wyniki wink niestety! Brałaś wcześniej 50 prawda? Czyli zwiększyli Ci dwukrotnie dawkę?
        Ja też się nie poddaję, czasami są gorsze dni wiadomo ale jeszcze się wszystko unormuje.

        Pozdrawiam!
    • martaaa21 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 22.04.15, 22:59
      Byłam u endo i od razu humor mi się poprawił. Do tej pory przez miesiąc brałam 75 euthyroxu. TSH wyszło prawie 49 no i niskie wartości ft3, ft4. W tej chwili na dwa tygodnie mam w parzyste dni brać 100 euthyroxu a w nieparzyste 75 novothyralu. Po 2 tygodniach dawkę w dni parzyste mam zwiększyć do 125, novothyral bez zmian. Po 4-6 tygodniach do kontroli. Cieszę się jak dziecko bo mam nadzieje, że to trochę poprawi, że tak powiem komfort mojego życia.

      Pozdrawiam!
      • czekinka Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 22.04.15, 23:30
        Dokladnie tak, teraz biore 100. Tez mam nadzieje, ze bedzie lepiej, bo czuje sie jak stulatka.. Dzis wreszcie poszlam na rower. Ale wejscie po schdoach gdzies wyzej.. zenada. Trzymam kciuki za samopoczucie smile I poszukam, czym sie smarujecie (blizne)
      • muktprega1 nie rób tego 23.04.15, 08:13
        W tej chwili
        > na dwa tygodnie mam w parzyste dni brać 100 euthyroxu a w nieparzyste 75 novoth
        > yralu.

        NIE RÓB TEGO Novo z T3 wprowadza się stopniowo do organizmu, a nie od razu 15 T3.
        Zacznij od 100 tyroksyny, poczytaj o skaczących dawkach (wyszukiwarka) poczytaj o stopniowym wprowadzaniu T3, proszę zdobądź najpierw wiedzę, żeby uniknąć problemów.
        15 T3 wprowadzona w jednorazowej dawce co drugi dzień w dodatku, to jakiś absurd.
        • martaaa21 Re: nie rób tego 23.04.15, 22:14
          Bardzo dziękuję Ci za ostrzeżenie. Poczytałam trochę i myślę, że masz rację, na novo być może przyjdzie czas ale na pewno nie w tej chwili. Nie wiem czym kierowała się Pani dr, chciała mi zbić szybko TSH czy ja za bardzo marudziłam, że się źle czuję? Teraz to już nieistotne. Wzięłam dziś co prawda tą tabletkę rano ale na tym koniec. Przez 2 tygodnie będę brała 100 euthyroxu a po 2 tygodniach zwiększę do 125? Wyniki mam jednak fatalne więc myślę, że 125 nie będzie przesadą. Napisz mi proszę co o tym myślisz i jeszcze raz dziękuję za informację.
          Pozdrawiam.

          Ps. strasznie się dziś wyłożyłam na rowerze wink
          • muktprega1 Re: nie rób tego 24.04.15, 21:54
            Myślę, że plan, który założyłaś jest na razie dobry, jak będziesz na 125 całe 4 tygodnie zbadaj proszę trójkę tarczycową. Nie twierdzę, ze Novo z dodatkowym hormonem T3 - nie będzie Ci potrzebny, ale zapewne doczytałaś jak wprowadzać, po prostu pytaj jak masz jakieś wątpliwości. Sama biorę T3 dodatkowo ale w postaci Thybonu (receptę wypisuje lekarz w Polsce, a kupiony w Niemczech)o wiele łatwiej go wdrażać, niż razem T3 z T4 w Novothyralu. Zaczynałam od 1/4 tabletki razem z tyroksyną rano, potem stopniowo doszłam do dawki 15, ale podzielony po 5-T3 x3.
            Nie zaszkodzi już się zainteresować Thybonem na przyszłość, gdyby był Ci potrzebny.
            Twoje Ft3 jest tak niziutkie z powodu niskiego żelaza, które jest niezbędne do przemiany hormonów i własnych i syntetycznych.
            Powodzenia, zdawaj relację jak się czujesz smile
    • czekinka Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 04.05.15, 15:51
      Hej. Ja ostatnio czuje sie gorzej - jestem slabsza. Szybko dretwieja mi i drżą ręce i nogi, bola mnie... Nie wiem, co powinnam zbadać. Poszperam na forum, ale pewnie fosfor, wapń i potas mam rozjechane.
      • redcandypill Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 04.05.15, 17:53
        Cześć, ja przy takich objawach zazwyczaj mam za niski wapń, więc dostaję skierowanie na zbadanie poziomu wapnia i magnezu....
        • czekinka Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 05.05.15, 15:54
          Bardzo Ci dziękuję. W piątek mam wizytę u internisty i poproszę go o skierowanie, a jeśli mi nie da - zrobię to prywatnie. Zastanawiam się jeszcze nad potasem, bo miałam za niski juz przed operacją. A witamina D?
          • redcandypill Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 05.05.15, 18:34
            Wiesz co, potasu nigdy nie robilam... A co do witaminy D, to mialam robiona 2 razy - raz po operacji i pozniek kontrolnie... Byla za niska, ale powiedzieli mi, ze mam sie nie przejmowac, bo tak juz bede miala... Takze moje podstawowe badania to TSH i wapn terazwink
      • muktprega1 Re: Usunięta tarczyca - co dalej? 05.05.15, 22:53
        Dodaj do tego D3 (25OH) koniecznie, poczytaj forum Natder, które założyła po rozpoznaniu u siebię tężyczki z powodu niedoborów po usunięciu tarczycy.

        forum.gazeta.pl/forum/f,246288,Tezyczka_utajona_.html
    • martaaa21 Najnowsze wyniki 05.06.15, 12:18
      Dziś zrobiłam badania po 1,5 miesiąca. 2 tygodnie brałam Euthyrox 100, później miesiąc Euthyrox 125.
      Wyniki:
      TSH 1,100 µIU/ml (norma: 0,270 - 4,200)
      FT4 1,73 ng/dl (norma: 0,93 - 1,70) z kalkulatora: 103.90%
      FT3 2,82 pg/ml (norma: 2,00 - 4,40) z kalkulatora: 34.17%
      Widać od razu, że FT4 mam za wysokie czy to znaczy, że powinnam zmniejszyć dawkę leku? Boję się, że wtedy znowu spadnie mi FT3.
      Na jakim poziomie 1 % powinnam mieć FT3 i FT4 aby było dobrze?
      Czuję się w miarę dobrze, choć zmęczenie nadal mnie nie opuszcza uncertain
      • muktprega1 Re: Najnowsze wyniki 05.06.15, 22:14
        szkoda, że nie zrobiłaś badania po 100, ale po 4 tygodniach, wtedy byłoby mniej więcej wiadomo o ile podnieść dawkę, bo okazało się, że podniesienie o 25 to jednak za dużo dla Ciebie na dzień dzisiejszy.
        A jakbyś zabrała 12? Czyli była na 112,5?? Nie jest to dużo, a myślę, że za 4-5 tygodni można by sprawdzić poziom samego Ft4 i Ft3, żeby zobaczyć proporcje obydwu. Myślę, że jak obniżysz dawkę tyroksyny, to ft3 moze się lekko podnieść do góry.

        > Na jakim poziomie 1 % powinnam mieć FT3 i FT4 aby było dobrze?

        od 60% w górę indywidualnie dla każdego, ja np potrzebuję ok 80%, żeby się dobrze czuć smile
        • czekinka Re: Najnowsze wyniki 17.06.15, 08:22
          Hej. Ja tez mam najnowsze wyniki, ale zupelnie nie wiem, jak powinnam procentowo wszystko liczyc. Tsh mam nadal za wysokie, choc od 2 miesiecy biore 100 Euthyroxu, zwiekszyl mi do 112. Kazal zbadac hormony i przyjsc dopiero w listopadzie sad (chyba musze poszukac innego lekarza)
          Moje wyniki - napiszcie prosze, co o nich myslicie
          FT4 1,13ng/dl (norma 0,93-1,70)
          TSH 5,420 ulU/ml (norma 0,27-4,2)
          Wapń i potas mam w normie
          Czuje sie dobrze, choc akurat dzis boli mnie serce. Szybciej sie mecze, mam zawroty glowy. Duzo jezdze na rowerze i staram sie cwiczyc, bo tyje, chociaz jem mniej. Blizne smaruje Cepanem, a na slonce 50-ka, ale i tak jest zaczerwieniona.
          A jak Wy sie czujecie?
          • muktprega1 Re: Najnowsze wyniki 19.06.15, 11:53
            > Hej. Ja tez mam najnowsze wyniki, ale zupelnie nie wiem, jak powinnam procentow
            > o wszystko liczyc.

            na pierwsezj stronie tego forum jest kalkulator zaznaczony na niebiesko smile a nawet przypięty dodatkowy wątek

            Tsh mam nadal za wysokie, choc od 2 miesiecy biore 100 Euthy
            > roxu, zwiekszyl mi do 112.

            czy minęły już 4 tygodnie na 112? Chyba nie, a Ty już wiesz, że po 4-5 tygodniach dopiero hormony będą widoczne w wynikach, nie zrobiłaś Ft3, a to niestety proporcje między hormonami są bardzo ważne i dużo mówią, przeważnie trezba je zrobić za swoje pieniadze, ale mozesz domagać się obu w/g nowego Dz.U :

            dokumenty.rcl.gov.pl/D2014000144001.pdf
            • czekinka Re: Najnowsze wyniki 21.06.15, 20:43
              Dziękuję, gapa ze mnie. Nie zrobilam, nie zlecil mi - zrobie odplatnie. 112 dopiero zaczynam.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka