Tarczyca a brak ochoty na sex...

[bepi1979]

Witam
Jestem 6 lat po operacji tarczycy, z powodu guzków wycieto mi prawy płat
tarczycy i część lewego ( mam 28 lat)w zaleceniach mam codziennie brać
tabletki letrox 75.
Zauważyłam w ostatnich miesiącach problemy z brakiem ochoty na sex..-)
Proszę o informację czy choroby tarczycy maja jakikolwiek związek z popędem
seksualnym?
Z racji wieku jest to dla mnie problem...
Czy ciągły brak ochoty na sex mozna kojarzyć z problemami z tarczycą?
Przepraszam za zbyt osobiste pytanie.. ale dla mnie i mojego męża jest to
ogromny problem..i niewiem w jaki sposób go rozwiązać?

[wacka1]

Jestem po operacji tak jak ty.Letrox brałam przed operacją i teraz też.Wiem, ze
tabletki na ciśnienie, cukrzycę mają wplyw na popęd seksualny.U siebie czegoś
takiego nie zauważyłam.W ksiazce choroby tarczycy objawy leczenie też się nie
wspomina.

[megi733]

wacka1 napisała:

> Jestem po operacji tak jak ty.Letrox brałam przed operacją i teraz też.Wiem,
ze
>
> tabletki na ciśnienie, cukrzycę mają wplyw na popęd seksualny.U siebie czegoś
> takiego nie zauważyłam.W ksiazce choroby tarczycy objawy leczenie też się nie
> wspomina.
...Witam w ksiązce którą mam..."choroby tarczycy" autor. Gerhard Leibold..jest
o tym problemie jasno napisane...cytuje" zaburzenia w pracy gruczołów
rozrodczych zdarzają się u obu płci, gdyż właściwe funkcjonowanie zarówno
męskich jak i zeńskich narządów płciowych zależy między innymi od gruczołu
tarczowego.Kobiety cierpią częściej, ponieważ bardziej skomplikowana gospodarka
hormonalna ich organizmu podatniejsza jest na rozchwianie.Typowe symptomy w
obrębie organów płciowych to zmiejszona produkcja hormonów powodująca zbyt
długie przerwy pomiędzy kolejnymi menstruacjami,krwawienia osłabione lub nawet
całkowity ich brak, przyhamowanie popędu seksualnego i zmniejszenie odczuwania
przyjemności w trakcie współżycia..."..
i ze mną jest dokładnie tak jak ten cytat z książki.... bardzo duże przerwy w
menstruacjach a własciwie to ich brak... a sprawy seksualne a właściwie ochota
na nie to stam zerowy...na samą myśl o seksie robi mi sie niedobrze..i nie jest
to bynajmniej kwestia partnera..że np. coś z nim nie tak..problem jest we
mnie...a kiedyś ?..to były czasy...chyba wiecie co mam na myśli..wulkan itd..

[hashi-tess]

megi733 napisała:

bardzo duże przerwy w
>
> menstruacjach a własciwie to ich brak...


Te przerwy świadczą o tym, że poziomy Twoich hormonów są nieodpowiednie.
Kiedy je oznaczałaś?
Warto to zrobić, aby powrócić do pełni życia, również intymnego.

[megi733]

Witaj..Hashi, wiem cały mój organizm zwariował..w poniedziałek mam wyczekaną
wizytę u endo w szpitalu, ale mimo to chodze już prywatnie od m-ca jestem na
lekach, ale to zbyt krótko by coś powiedzieć..pozdrawiam Cię ciepło. Megi.