mgg1 17.05.13, 23:09 czy ktoras z Was probowala tego specyfiku? - ekstrakt kawy naturalnej (zielonej) 800mg Czy tez myslicie, ze to wielka sciema? Tylko prosze nie mylic ze slimgreen (z wyciagiem z fasoli). Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
pies_z_laki_2 Re: zielona kawa - pastylki 18.05.13, 14:38 Ale po co? Chcesz przyspieszyć metabolizm i spalać coś szybciej niż bez tego specyfiku? Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 18.05.13, 20:20 no jasne licze na to, ze pomoze mi schudnac. Odpowiedz Link
pies_z_laki_2 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 14:22 No to poczekam razem z tobą na jakies raporty na temat A dodam jeszcze to: - www.termedia.pl/Skutecznosc-wyciagu-z-owocni-fasoli-zwyczajnej-Phaseoli-vulgaris-pericarpium-w-kontroli-hiperglikemii-poposilkowej,47,11809,0,0.html - www.doz.pl/leki/s7181-wyciag_z_owocni_fasoli Brał ktoś? Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 18:28 pies_z_laki_2 napisała: > No to poczekam razem z tobą na jakies raporty na temat > > A dodam jeszcze to: > - www.termedia.pl/Skutecznosc-wyciagu-z-owocni-fasoli-zwyczajnej-Phaseoli-vulgaris-pericarpium-w-kontroli-hiperglikemii-poposilkowej,47,11809,0,0.html > - www.doz.pl/leki/s7181-wyciag_z_owocni_fasoli > Brał ktoś? oj tak, tak!!! czekamy;! Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 19:20 smaknauki.blogspot.de/2012/06/zielona-kawa-odchudzanie.html Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 19:31 www.dluzszezycie.pl/artykuly-o-zdrowiu/cukrzyca/kawa-ochronne-wlasciwosci-najnowsze-doniesienia Odpowiedz Link
hashi-tess Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 20:17 po co się katować następnymi tabsami jak wystarczy ograniczyć czy też wykluczyć artykuły spożywcze zawierające wysoki indeks glikemiczny i ograniczyć białą mąkę w skrócie gluten. Samopoczucie pójdzie bardzo zauważalnie w górę, zgubimy kilka/kilkanaście kg wagi i będziemy zdrowsze. Polecam, sprawdziłam. Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 21:00 hashi-tess napisała: > po co się katować następnymi tabsami jak wystarczy ograniczyć > czy też wykluczyć artykuły spożywcze zawierające wysoki indeks glikemiczny > i ograniczyć białą mąkę w skrócie gluten. ja jeszcze nigdy nic nie lykalam na odchudzanie, ale jak mam pozbyc sie cellulitu, wolnych rodnikow i jednoczesnie zapobiegac demencji to moze warto sprobowac? tylko te kolejne wielkie tabsy...hmmm, no i malo jest o ubocznych skutkach, a z pewnoscia jakies sa, podobno wyplukuje zelazo i tu jest juz problem. Odpowiedz Link
tuasiczek Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 21:21 mgg1 napisała: > hashi-tess napisała: > > > po co się katować następnymi tabsami jak wystarczy ograniczyć > > czy też wykluczyć artykuły spożywcze zawierające wysoki indeks glikemiczn > y > > i ograniczyć białą mąkę w skrócie gluten. > > ja jeszcze nigdy nic nie lykalam na odchudzanie, ale jak mam pozbyc sie celluli > tu, wolnych rodnikow i jednoczesnie zapobiegac demencji > to moze warto sprobowac? > tylko te kolejne wielkie tabsy...hmmm, no i malo jest o ubocznych skutkach, a z > pewnoscia jakies sa, podobno wyplukuje zelazo i tu jest juz problem. jak?? tak jak w artykule jest napisane- pijac od 4 filizanek dziennie kawy, do tego ziel. herbata, obserwowane byly osoby pijacych kawe zwykla (zielona w kapsulkach jest strasznie droga)..przeciwutleniacze sa w owocach i warzywach- przeciwrakowe w tych o zoltym i czerwonym kolorze, ciemny winogron, granat, papryka pomidor marchew, a na celulitis to co wyzej plus ruch i duze ilosci wody )) ja dzis wypilam 4 kawy 2 herbaty i sporo wody )) Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 21:37 tuasiczek napisał(a): jak?? tak jak w artykule jest napisane- pijac od 4 filizanek dziennie kawy, do > tego ziel. herbata, obserwowane byly osoby pijacych kawe zwykla (zielona w kap > sulkach jest strasznie droga).. ale co masz na mysli? kawe do picia, czy zielona (niepalona w tabletkach) i co chcesz przez to powiedziec? - ja mam na mysli w kapsulkach i czysty ekstrakt tylko kawy zielonej w skondensowanej wysokiej dawce (sa rozne tanie produkty podrobki z domieszka wyciagu z fasoli, magnezu, chromu, ale nie o nich mowa) oczywiscie, ze warzywa, owoce etc...to jasne, ale to wszystko mam codziennie + rower i rozne inne sporty, a niestety nie chudne. Odpowiedz Link
hashi-tess Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 21:50 nie chudniesz bi masz problem z hashimoto, które jest bardzo wymagające i życzy sobie, aby nieustannie o nie dbać. Napisz kiedy oznaczałaś FT4 i FT3. Czy masz uzupełnione niedobory niedokrwistości chorób przewlekłych? Bez powyższych żadne tabsy odchudzające Ci nie pomogą. Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 22:02 hashi-tess napisała: > nie chudniesz bi masz problem z hashimoto, które jest bardzo > wymagające i życzy sobie, aby nieustannie o nie dbać. > > Napisz kiedy oznaczałaś FT4 i FT3. > Czy masz uzupełnione niedobory niedokrwistości chorób > przewlekłych? > > Bez powyższych żadne tabsy odchudzające Ci nie pomogą. > 5 mies. temu. Droga Hashi ide do lekarza na poczatku czerwca i jak tylko beda wyniki (ok 10 dni) zaraz do Ciebie sie zglosze. Ale po ostatnim zwiekszeniu dawki z 50 na 75 mg Ethyroxu, nie zamierzam juz sama podejmowac decyzji. Najwyzej o zmianie lekarza. Na moje uwagi w stylu, ze wypadaja wlosy, waga idzie sukcesywnie do gory, ospalosc w ciagu dnia - nie reaguje, co najwyzej uslysze, ze mam nastroje depresyjne a emocjonalnosc to nie wplyw hashimoto. Tak jak niektore juz napisaly, traktuja cie jak hipochondryka, az w koncu za ktoryms razem robi ci sie glupio i przemilczasz ten problem. Odpowiedz Link
hashi-tess Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 22:23 w/g mnie nie powinnaś odpuszczać u lekarza bo to Twoje zdrowie i Twoje życie. Bądź bardziej asertywna. Zawsze możesz poprosić lekarza o potwierdzenie tego co mówi na piśmie. "Piecha: Lekarz nie przeprasza, bo jest najmądrzejszy" spoleczenstwo.newsweek.pl/nietykalni-lekarze,104256,1,1.html Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże Ci, abyś była bardziej asertywna podczas rozmowy z medykiem. Ja medykom również wierzyłam. Przyszedł dzień kiedy stwierdziłam, że jestem starą, grubą, chorą babą, której nie poznawali znajomi na ulicy. Znalazłam immunologa i zaczęłam uczyć się hashimoto. Jak działa, co należy badać. I tak powoli z dnia na dzień, z m-ca na m-c wychodziłam z niedoczynności i niedokrwistości chorób przewlekłych. Nie ukrywam, że forum miało ogromny wpływ na mój powrót do zdrowotności. Pięc m-cy bez oznaczania hormonów tarczycy w hashimoto, to lata świetlne. Tym bardziej, że nie możesz schudnąć. Wiesz o wydaniu "Jak żyć z hashimoto"? Czytasz forum? Odpowiedz Link
muktprega1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 22:25 >Ale po ostatnim zwiekszeniu dawki z 50 na 75 mg Ethyroxu, nie zamierzam juz sama >podejmowac decyzji. No to ja się nie dziwię Zmniejszam i zwiększam po 6 i na podstawie wyników Ft4 iFt3, wtedy bez efektów specjalnych. A co do tego art, wydaje się być sponsorowany przez producenta. szczególnie ten tytuł: "Picie kawy redukuje ryzyko śmierci w wyniku chorób związanych z wiekiem" no po prostu nieśmiertelność gwarantowana Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 22:52 kazdy wyciaga z artykulu to co mu pasuje do jego wyobrazenia na temat lub wykorzystuje jako argument sprzeciwu. Niczego nie raklamuje, nie przekonuje tez nikogo do tego, ze powien brac. Po prostu glosno rozwazam.. Nie mysle o wiecznosci, tylko chce schudnac, bo normalna droga nie moge. Do tej pory bylam wielkim wrogiem jakichkolwiek tabletek i zawsze staralam sie droga naturalna sie leczyc rozne schorzenia. Jak oznacze ft3 ft4 i zrobie drobiazgowe badania i nie okaza sie one odpowiednie, to tez nie gwarantuje mi to sukcesu, bo wystarczy, ze lekarz "innaczej" niz wy je zinterpretuje ( tak juz bylo), to znow znajde sie miedzy mlotem a kowadlem, czyli patrz bede musiala szukac nowego lekarza. do muktprega1 : tytul faktycznie glupi! ja skupilam sie na kwasie i jego duzej zawartosci, nie na piciu kawy zwyklej. Podaje celowo rozne artykuly do poczytania, nie twierdze, ze sie pod tym podpisuje. Raczej chodzi mi wlasnie o wywolanie dyskusji - co mi sie czesciowo juz udalo... Wiele osob myli spozycie kawy zwyklej (czarnej) ze spozyciem (niepalonej) zielonej, a tabsy z czysta zawartoscia kwasu to jeszcze zupelnie cos innego. Odpowiedz Link
hashi-tess Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 23:07 mgg1 napisała: > Jak oznacze ft3 ft4 i zrobie drobiazgowe badania i nie okaza sie one odpowiedni > e, to tez nie gwarantuje mi to sukcesu, bo wystarczy, ze lekarz "innaczej" niz > wy je zinterpretuje ( tak juz bylo), to znow znajde sie miedzy mlotem a kowadle > m, czyli patrz bede musiala szukac nowego lekarza. no cóż, wybór należy do Ciebie czy chcesz zadowolić medyka, czy wolisz wrócić do zdrowotności. > > > Wiele osob myli spozycie kawy zwyklej (czarnej) ze spozyciem (niepalonej) zielo > nej, a tabsy z czysta zawartoscia kwasu to jeszcze zupelnie cos innego. no dobra, może mylę, ale ja schudłam ok. 10-15kg stosując tylko opisywany sposób odżywiania nie wspomagając się żadnymi tabsami. Uwierz, że się da. Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 23:30 > no cóż, wybór należy do Ciebie czy chcesz zadowolić medyka, > czy wolisz wrócić do zdrowotności. tego to akurat kompletnie nie rozumiem, w jaki sposob mialabym (chce) zadowolic medyka? To, ze chce byc zdrowa, to chyba oczywiste. Odpowiedz Link
hashi-tess Re: zielona kawa - pastylki 20.05.13, 06:32 mgg1 napisała: > Ale po ostatnim zwiekszeniu dawki z 50 na 75 mg Ethyroxu, nie zamierzam juz sam > a podejmowac decyzji. Najwyzej o zmianie lekarza. możesz coś bliżej napisać??? forum.gazeta.pl/forum/w,24776,141874714,,wyniki_prosba_o_interpretacje.html?v=2 To Twój wcześniejszy wątek. Zastanawiam się dlaczego dalej go nie ciągnęłaś. Chcesz schudnąć przy takiej niedoczynności? To jest nierealne. Zadne pastylki zielonej herbaty na pewno Ci nie pomogą. Wyczyszczą Ci tylko kieszeń. Oczywiście nie musisz wprowadzać w życie wszystkich rad czy porad kierowanych do Ciebie na forum, ale mogę Ci podpowiedzieć, że długotrwałe przebywanie w niedoczynności prowadzi do demencji i nie tylko. A nadwaga to mały pikuś w porównaniu z innymi dolegliwościami. Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 20.05.13, 17:53 nie herbaty tylko kawy. oczywiscie, ze chce i bardzo cenie sobie wasze uwagi, problem polega tylko na tym, ze ilekroc chcialam zasugerowac lekarzowi, aby wglebil sie w moje wyniki i wzial pod uwage zle samopoczucie, nikt nie brakl tego powaznie. W trakcie mojej hashimotowej drogi odkad zaczelam brac hormony, zmienilam 3 lekarzy w ciagu 2-och lat i szczerze mowiac nie bardzo wiem co dalej, bo moge dalej szukac, ale tylko prywatnie. Prywatnie jak ide, to chca historie choroby od poprzedniego, mialam juz doswiadczenie, ze tutaj na forum moj pierwszy lekarz - jego diagnoza byla skrytykowana, a lekarz w Polsce widzac jego nazwisko przy wynikach laboratoryjnych ( niestety przez nieuwage nie zamazalam wszystkiego) nie odwazyl sie podwazyc diagnozy. Jezeli podaje wyniki i mowie, ze sama nie bede sobie dalej podnosic dawki - odczytywane jest jako brak checi zastosowania sie do rad z forum. Caly czas mam poczucie, ze tutaj na forum jakos rozmijamy sie w komunikatach. Wyniku i opinie konfrontowalam u polskiego lekarza rowniez, pewnie sie (wszyscy..4) zmowili Moze nasze nieporozuminie wynika z faktu innego funkcjonowania sluzby zdrowia za granica. Tutaj wiele osob ze schorzeniami tarczycy (ja do nich nie naleze) nie chodzi w ogole do endokrynologa - tylko do domowego lekarza. Jest taki przyklad chyba emilka1. Mnie osobiscie kiedys taki odmowil skierowania do specjalisty. Wizyty u specjalisty przewaznie odbywaja sie w systemie co 6 mies. i dwa razy do roku nalezy Ci sie USG, nie ma tutaj nic na zyczenie. Nie ciagnelam watku, bo jeszcze nie zrobilam badan kontrolnych. Przyznam, ze chcialam isc prywatnie na ft3 i ft4 chociaz, ale mialam inne wazniejsze sprawy na glowie pogrzeb w rodzinie i inne. Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 22.05.13, 07:40 no coz, widze, ze na tym skonczyly sie komentarze.. chyba zakoncze ten watek i powiem, ze po przeczytaniu ponizszego artykulu, absolutnie nie zamierzam siegac do wspomagaczy, boje sie po prostu kupna jakichs podrabianych i nie kontrolowanych suplementow o podejrzanym skladzie. Nie powiem, zebym nie miala pokusy... Dla zainteresowanych wklajam link po ang. mozna latwoprzetlumaczyc w google, moz komus sie przyda. Jest tam lista lekow, ktore zostaly zablokowane z uwagi na zawartosc substraminy i jej pochodnych laegemiddelstyrelsen.dk/en/service-menu/product-information/news-on-product-information/dangerous-medicine-concealed-in-weight-l--s-products/illegal-sibutramine-containing-products.aspx Odpowiedz Link
hashi-tess Re: zielona kawa - pastylki 22.05.13, 10:44 super, że wkleiłaś ten link. Może inne osoby też poczytają. Ja od dawna nie kupuję żadnych suplementów diety bo uważam, że jest to nieprzebadane przez odpowiednie stworzone do tego instytucje. Najcześciej też producent nie umieszcza składu. Jednym słowem kupujemy kota w worku napełniając kieszenie producentom powyższych, a narażając siebie na problemy zdrowotne. Nawiązując do Twojego wcześniejszego pytania czy pracowałam mając małe dzieci, to potwierdzam, że tak. Różnica wiekowa między nimi wynosi kilkanaście m-cy. Mój czas pracy nie ograniczał się do 8 godz. Za to miałam/mam męża, który zawsze był tam gdzie mnie nie było. Piszę o obowiązkach domowych. Pozdrawiam. Odpowiedz Link
mgg1 zanim cos kupicie: 24.05.13, 00:42 Fakt, że suplementy diety nie muszą przechodzić testów klinicznych, nie oznacza, iż państwo nie ma nad nimi żadnej kontroli. „Zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia (tj. Dz. U. z 2010 r. Nr 136, poz. 914 z późn. zm.) w celu monitorowania produktów wprowadzanych do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, podmiot działający na rynku spożywczym, który wprowadza lub ma zamiar wprowadzić po raz pierwszy do obrotu określone środki spożywcze, jest obowiązany powiadomić o tym Głównego Inspektora Sanitarnego” podaje Jan Bondar z Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Zaznacza, że tymi produktami są także suplementy diety. Pełna lista produktów dopuszczonych do użytku przez Głównego Inspektora Sanitarnego znajduje się na stronie www.gis.gov.pl Odpowiedz Link
pies_z_laki_2 Re: zielona kawa - pastylki 24.05.13, 00:38 > Wizyty u specjalisty przewaznie odbywaja sie w systemie co 6 mies. i dwa razy do roku nalezy > Ci sie USG, nie ma tutaj nic na zyczenie. To dwa razy lepiej niż u nas... Państwowo jak się raz do roku dostaniesz, to już sukces, a skierowanie na badania jeśli wydębisz od endo, to właściwie pana Boga za nog złapałaś... Nic na życzenie też w PL nie ma, chyba, że idziesz do komercyjnego laboratorium i płacisz... ale tak to w każdym zakątku ziemi można, nie tylko u nas... Dlatego badania robimy sobie "na życzenie" czyli płacąc 100% w kasie. Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 24.05.13, 00:50 jak jestem w Polsce to czasem sie badam, i wiem, ze tanio juz dawno nie jest. Ostatnio zrobilam ogolne, watrobowe i cholesterol i sie zdziwilam jak pani mi prawie 100zl wyliczyla! Do tego 100 za usg i 100 wizyta =300 zl! Prywatna wizyta jednak kosztuje duzo mniej. A co do "na zyczenie", moze mam falszywe wyobrazenie, ale ciagle slyszalam ostatnio o rezonansie w rodzinie i poza, ktory "rozdawany" byl - moja opinia - na prawo i lewo (znam historie choroby tychze osob i wyniki). U nas "rezonans", czy TK dostaje sie po "dlugich i ciezkich" poprzedzony duza iloscia innych badan. Odpowiedz Link
pies_z_laki_2 Re: zielona kawa - pastylki 24.05.13, 01:03 Aaaa, tak, nawet u dziewczyn z klarownymi wynikami wskazującymi na Hashimoto lekarze nie wiedzieć czemu kierują na TK, czy inne specjalistyczne badania, albo do reumatologa, kardiologa, laryngologa, zamiast na podstawowe badania krwi, usg tarczycy i tyle. Chyba wycena tych super badań jest taka, że lekarz na tym zarabia, przychodnia zarabia, a tylko pacjent, który faktycznie potrzebuje, a do kolejki się dostać nie może, traci zdrowie i nerwy.... No tak, o systemie dużo można mówić... cały czas liczę też na to, że coś się zmieni na lepsze... Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 21:51 mam na mysli zastapienie spozycie zwyklej kawy zielona kawa, ktora zawiera kwas chlorogenowy w duzej dawce. Podobno smak jest nie jest zbyt zachecajacy, wiec moze tabsy, ale te z najwyzszej polki i sprawdzonej firmy. Szukam osob, ktore maja duzo informacji na temat tego produktu i sprobowaly na wlasnej skorze. Oczywiscie, nie jestem za niepotrzebnym wydatkiem i zatruwaniem organizmu niepotrzebna chemia Odpowiedz Link
hashi-tess Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 22:06 mgg1 napisała: > mam na mysli zastapienie spozycie zwyklej kawy zielona kawa, ktora zawiera kw > as chlorogenowy w duzej dawce. Podobno smak jest nie jest zbyt zachecajacy, wie > c moze tabsy, ale te z najwyzszej polki i sprawdzonej firmy. > Szukam osob, ktore maja duzo informacji na temat tego produktu i sprobowaly na > wlasnej skorze. zawsze można zapytać, oczywiście. Ja bardzo lubię dobrą kawę i chyba nie zamieniłabym jej na inną. > Oczywiscie, nie jestem za niepotrzebnym wydatkiem i zatruwaniem organizmu niepo > trzebna chemia no to jak tam Twoja towarzyszka hashimoto?! Ona w n/przypadku gra pierwsze skrzypce. Cokolwiek by się u Ciebie nie działo, to najpierw należy wykonać badania pod kątem hashi bo w przypadku zmiany poziomów hormonów żadne wynalazki nie pomogą. Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 19.05.13, 23:39 a ktora z was przy hashi ma napady glodu? ale takie, ze natychmiast musicie cos zjesc, az do nasycenia?.. Ja takie mam, pomimo, ze sie nie obzeram. Jem max 3-4 posilki. Czasem dojadam "slabym" jogurtem i surowizna wieczorami. Odpowiedz Link
muktprega1 Re: zielona kawa - pastylki 20.05.13, 09:15 Nie zaznaczyłam sobie wątku, ale skopiowałam całość, to chyba Hasi-Tess napisała 1) jeść nieduże porcje, ale trzy do pięciu razy dziennie 2) zmień proporcje składników. węglowodanów mniej więcej tyle, ile mieści się w jednej zamkniętej garści, białka tyle, ile w otwartej garści, a warzyw tyle, ile na obu złożonych w miseczkę dłoniach. Ale... węgle tylko na śniadanie, na obiad białko i warzywa, a na kolację tylko warzywa z dodatkami. Owoce tak, ale jako dodatek do posiłku, albo wręcz jeden z posiłków, żeby nie zmniejszać przegryzkami przerw między posiłkami. 3) dużo pij. zielona czy czerwona herbata, melisa czy inne ziółka, domowe soki z sokowirówki, ale zero kartonikowych, butelkowanych i gazowanych 4) jedz jogurty naturalne owoce czy miód dołóż sobie (np. z mrożonki) w domu. 5) białko to jaja, ryby (chętniej słodkowodne), sery twarogowe dobrej jakości, 1 plasterek, jesz go na śniadanie aby do wieczora go "wygonić" , jogurty bez dodatków, strączkowe, warzywa liściaste i mięso. Ale nie każde. Ma być nietłuste czyli np. indyk, królik, cielęcina, dziczyzna, albo tłuste, ale z tzw. dobrym tłuszczem czyli kaczka, gęś, młody wół. No i sery twarde, ale raczej jako dodatek, 6) węglowodany to najchętniej ryż brązowy, kasze w tym jaglana i gryczana niepalona, płatki owsiane, strączkowe fasolki, cieciorki, soczewice, no i moja ukochana dynia Z dyni można zrobić mnóstwo dobrych rzeczy, a jest niskokaloryczna, ma niskie IG i ogrom witamin 7) Jogurt naturalny ja osobiście jem Zotta. Zawsze mieszam go z olejem budwigowym 1 łyżeczka. Codziennie kubek, do tego 3/4 szklanki kefiru i masz pyszny zamiennik mleka. Do tego wkładasz mrożonki jak pisał Piesek i masz znów pyszny podwieczorek. Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 20.05.13, 14:45 to wszystko stosuje, ale musze popracowac nad proporcjami pieknie dziekuje za wzor diety: pozdrawiam Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 20.05.13, 14:59 moge niestety zastosowac 50/50, bo musze sie dostosowac do 8 latka, a on to dooooopiero potrzebuje wegle jak jem cos innego to zaraz traci apetyt na szczescie w poludnie obiadek jemy razem od czasu do czasu, wieczorem jednak jest maly klopot, czesto zyczy sobie nalesniczka) zaraz dostane po uszach, bo powiecie, ze wp...czam wieczorami nalesniczki) i stad moja nadwaga. Jak sie ma male dziecko, to nie zawsze jest to proste. a za nalesnikami gwoli jasnosci nie przepadam Odpowiedz Link
hashi-tess Re: zielona kawa - pastylki 20.05.13, 17:56 przepraszam, że to napiszę, ale po rozmowie z dzieckiem wyjaśniając mu dlaczego nie możesz jeść tego czy tamtego nie powinnaś mieć żadnych problemów. Przypuszczam, że sama wyszukujesz usprawiedliwień. Oczywiście nie zarzucam Ci tego tylko chciałam zwrócić Ci na ten problem uwagę. Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 20.05.13, 18:03 Hashitess: czy masz dzieci, w jakim wieku, czy pracowalas zawodowo jak dzieci byly male? Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 21.05.13, 12:09 hashi-tess napisała: > mam dwoje - duże już. nie odpowiedzialas, czy pracowalas i gotowalas dla calej rodzinki? Ja juz mialam tak, ze gotowalam 3 rozne obiady (maz ma nietolerancje laktozy) i wiecej niechce tego powtarzac. No coz do tej pory sie nie katowalam specjalnie zadnymi dietami, po prostu zdrowo zylam. Lekko sie ograniczajac. Sprobuje ograniczyc cukry i wegle i ii odciac bialka od weglowodanow (czasem jescze grzesze), zobaczymy, na razie waga od 3 dni ani nie drgnie. A to juz jest postep Odpowiedz Link
pindzia.lindzia Re: zielona kawa - pastylki 22.05.13, 20:01 Mgg1, a badałaś się pod kątem insulinooporności? Też autoimmuno. Krzywa cukrowa i insulinowa do zrobienia, a potem do dobrego lekarza. Dla reklamy dodam, że moja TŻ ma takową wykrytą oraz początki cukrzycy i od 2 tygodni bierze metforminę (plus dieta ofkors). Schudła już 2 cm w pasie. Powiesz mało, ale po raz pierwszy odkąd jesteśmy razem schudła zamiast przytyć (w ciągu trzech lat z rozmiaru 42 do 48). Sama widzę, jak o wiele łatwiej jest jej utrzymywać dietę, nawet pomimo obiadków jej Mamuśki Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 22.05.13, 22:54 nie nie badalam chyba, musze sprawdzic, nic mi o tym nie wiadomo... ale dalas mi do myslenia przy najblizszej okazji zrobie to, jak tylko bede mogla. A TZ to kto? Odpowiedz Link
pindzia.lindzia Re: zielona kawa - pastylki 22.05.13, 22:58 Towarzyszka życia (no, zwykle to towarzysz jest u Pań ) Odpowiedz Link
mgg1 Re: zielona kawa - pastylki 23.05.13, 07:40 pindzia.lindzia napisała: > Towarzyszka życia (no, zwykle to towarzysz jest u Pań ) no tak...., nie znam skrotu i przyznam, ze nie wpadlam na to, zeby mojego meza do tej pory tak nazwac Odpowiedz Link
zuzann-a Re: zielona kawa - pastylki 23.05.13, 14:32 > Z dyni można zrobić mnóstwo dobrych rzeczy, a jest niskokaloryczna, > ma niskie IG i ogrom witamin Hmm, ja znalazłam na kilku stronach informację, że dynia ma indeks glikemiczny 75 czyli wysoki. Odpowiedz Link
pies_z_laki_2 Re: zielona kawa - pastylki 24.05.13, 01:50 Dynia jest dobra Moze powinnam była napisać coś o zawartości węglowodanów, o ładunku a nie indeksie glikemicznym, o zawartości witamin i mikroelementów, o łatwości przyswajania, o tym, że nie alergizuje, że jest niskokaloryczna, że jest łatwa do wyhodowania, przechowywania, przygotowania, konserwowania, a jednocześnie dobrze smakuje i do tego pięknie wygląda, Poczytaj tu: - dietetyk-chrzanowski.pl/pomaranczowe-szalenstwo/ - www.odzywianie.info.pl/przydatne-informacje/indeks-i-ladunek-glikemiczny/art,Indeks-i-ladunek-glikemiczny.html - www.livestrong.com/article/332065-the-glycemic-index-of-pumpkin/ - www.mendosa.com/gilists.html === Zawartość węglowodanów Dynia jest przykładem jak zawartość węglowodanów w jedzeniu może zmniejszyć efekt metaboliczny. Ładunek glikemiczny uwzględnia zarówno wartość IG, jak i ilość węglowodanów, które produkt zawiera. Mimo, że węglowodany w gotowanej dyni mogą mieć znaczący wpływ na poziom cukru we krwi, około czterech piątych filiżanki dyni zawiera tylko 4 gr. węglowodanów - i ma ładunek glikemiczny 3. Łącznie 4 gr. węglowodanów stanowi 5 procent całkowitej zawartości porcji dyni, co oznacza, że trzeba spożywać duże ilości gotowanej dyni, aby znacząco zwiększyć swój poziom cukru we krwi. === Tłumaczenie wujka Googla. - Odpowiedz Link
hashi-tess Re: zielona kawa - pastylki 24.10.13, 21:52 muktprega1 napisała: > Nie zaznaczyłam sobie wątku, ale skopiowałam całość, to chyba Hasi-Tess napisał > a > nie, to nie ja. Podejrzewam, że to Piesek. Pod tym sposobem odżywiania podpisuję się obiema "ręcami". Odpowiedz Link