Dodaj do ulubionych

Już nie mam siły...

19.09.16, 19:43
Zaglądam tu bardzo często. Jesteście wsparciem, kiedy wszystkiego mam dość. Dzięki Wam wiem , że nie jestem sama z tą chorobą.
I teraz proszę Was o pomoc. Nie mam siły na nic. Nie mam siły siedzieć, nie mam siły stać. Nie mogę wchodzić po schodach. Mam ciężkie, bolące nogi. Miewam zawroty głowy. Moje dni zaczynają się rankiem dygotem, szybko biorę eutyroks, za pół godziny tabletki na nadciśnienie. Po godzinie dygot przechodzi i mogę szykować się do pracy. W pracy czekam, aby wrócić do domu i położyć się. W nocy budzę się i czekam nowego dnia , który może będzie lepszy.
Zrobiłam się apatyczna, nic mnie nie interesuje. Mało czytam i często nie wiem o czym jest książka. Ograniczam kontakty z ludżmi. Jestem przerażona moim stanem.
Hashimoto zdiagnozowano mi w 2013 roku i wprowadzanie hormonu dodawało mi energii ale to miłe uczucie nie trwało długo.
Apogeum złego samopoczucia przypadło na czerwiec-wrzesień tego roku. Od stycznia tego roku zaczęła się u mnie menopauza. Najpierw było mi przyjemnie ciepło i było fajnie. Potem zaczęły się zlewne poty. Pogłębiał się dygot i zaczęłam przyjmować w miarę regularnie propranolol. Zapisany przez endokrynologa w kwietniu. W kwietniu jeszcze nie było tak żle. Endo stwierdził, że najlepiej zastosować HTZ, bo przecież biorę hormony to powinnam sioę dobrze czuć. Kupiłam remifemin, trochę mniej potów ale ogólnie szału nie było. Odstawiłam ze względu na skutki uboczne . W sierpniu poszłam do mojej gin i dostałam Activelle. Moj mąż stwierdził, że właściwie jest gorzej .
W końcu dowlokłam się do laboratorium, zrobiłam badania:
IX 2016

TSH 1,071
FT3 4,52 /12,09%/
FT4 19,31 /93,73%

Poziom 25-OH witamina D Total 11,3 ng/ml niedobór < 20ng/ml
Ferrytyna 32,27 ng/ml
Witamina B12 231,8 pg/ml

Anty-TPO /IV 2016? 386IU/ml

Pomóżcie mi proszę, co z tym robić bo ja już nie mam siły z tym żyć.
Obserwuj wątek
    • milaemalka Re: Już nie mam siły... 19.09.16, 20:49
      Jeszcze bedzie dobrze.Przeczytaj u góry wpis Mój sukces.Kiedyś tez będziesz miała siłę by robic rózne rzeczy. Koniecznie trzeba uzupełniac niedobory.Zawsze byłam przeciwniczka novothyralu (chociaz sama go biore)Teraz jednak myśle,że w sytuacjach kiedy człowiek nie ma już siły dobrze jest pomóc sobie kawałeczkiem nowo.Porozmawiaj ze swoim endokrynologiem o tym,że w związku z wysokim Ft4 i niskim Ft3 chciałabyś prosic o przepisanie novothyralu,.Nie mówimy o zamianie euthyroxu na novo ale o np dołożeniu ćwiartki z 75 a ujęciu -no własnie ile bierzesz?Oczywiście bierz selen ,witaminę d,żelazo.A wit b12 jaką ma normę?
      • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 19.09.16, 21:12
        Biorę 5x100 i 2x75 euthoryxu. Witamina b12 - norma 197-771. Boję się endo, miły facet i hormony mi ustawił. Lekarze są jacy są.
        • hashitess Re: Już nie mam siły... 19.09.16, 21:20
          ta huśtawka z dawką hormonu powoduje, że nie masz przemiany T4 w T3.
          Proponuję, abyś została przez cały tydzień na dawce 100 mg.
          i po 4 tyg. oznaczyła trójcę tarczycową.
          • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 20.09.16, 17:12
            Zrobię jak radzisz. Dziękuję.
            Korciło mnie od dawna, aby sobie podnieść dawkę. Myślałam, że może będę czuła się lepiej, ale bałam się.
            Jak myślicie Molekin to dobry preparat na uzupełnienie wit.d3 ?
            • kasia.2206 Re: Już nie mam siły... 20.09.16, 18:47
              Ja polecam vitrum d3 forte jest tu olej z krokosza..ja kupuje i biorę 2000j.m.
              • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 20.09.16, 21:02
                Dziękuję. Wydaje mi się, że już nigdy nie będzie lepiej. Czuję się jak Syzyf. Codziennie wtaczam kamień na górę i kiedy myślę, że następny dzień będzie lepszy - łup! Kamień spada i rano od nowa zaczynam swoją drogę.
        • madami Re: Już nie mam siły... 21.09.16, 12:45
          Nie ból się lekarza bo on jest dla Ciebie nie odwrotnie, on ma Tobie pomagać i walczyć o Twoje samopoczucie.
          I chyba nioe do końca ustawił ci te hormony jak ma takie niskie ft3, poza tym funduje Ci mega huśtawkę wprowadzając różne dawki.
          • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 21.09.16, 18:01
            Endo z NFZ ta dopiero tańczyła z hormonami! Małe dawki i dwa dni tak , trzy dni inaczej i dwa jeszcze inaczej. A w nowym miesiącu jeszcze inna konfiguracja euthoryxu!

            Zapisałam się za Waszą radą do mojego edno. Jutro idę, zobaczymy co mi powie.
            • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 22.09.16, 20:03
              Wróciłam. Lekarz powiedział, że nie wiadomo dlaczego się tak źle czuję bo wyniki nie są złe. Tylko ft3 za małe. Euthoryxu nie podniósł bo i tak mam wysoką dawkę. Przepisał mi nowo... 75. Chyba novothyral. Nie pamiętam nazwy, receptę zaniosłam do apteki. O niedoborze witaminy D nawet nie wspomniał.
              Za dwa tygodnie mam zadzwonić. I nie wiem co myśleć?
              • hashitess Re: Już nie mam siły... 22.09.16, 21:56
                czy we wszystkich wynikach badań miałaś taki rozrzut hormonów?
                • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 23.09.16, 08:36
                  Wyniki z czerwca 2015

                  TSH III generacji 2,275 ulU/ml /0.27-4,7/

                  ft3 3,92 /4-8,3/ -1,86%
                  Ft4 13.51 /9-20/ 41%

                  7.10.2015r. / inne laboratorium /

                  TSH III generacji 2.36 /0,27-4,2/
                  ft4 2 generacji 1.62 ng/dl /0,932-1,71/
                  ft3 3 generacji 4,52 pmol/l /3,1-6,8/

                  tego nie umiem przeliczyć na % ale wtedy moj edno stwierdził, że idziemy w dobrym kierunku.
                  • hashitess Re: Już nie mam siły... 23.09.16, 08:46
                    jeśli to są wszystkie wyniki badań, to proponuję abyś pozostała przez ok. 5-6 tygodni
                    na dawce 100mg l-tyroksyny i uzupełniała swoje niedobory, które są dość znaczne:
                    Cytuję:
                    Poziom 25-OH witamina D Total 11,3 ng/ml niedobór < 20ng/ml
                    Ferrytyna 32,27 ng/ml
                    Witamina B12 231,8 pg/ml

                    Dopiero po oznaczeniu trójcy tarczycowej w okolicach pierwszych dni listopada
                    można podumać o suplementacji hormonu T3.

                    Ku przestrodze niepotrzebnie wprowadzonego hormonu T3 poczytaj poniższy wątek
                    forum.gazeta.pl/forum/w,24712,160503827,162331370,Re_Bardzo_prosze_o_pomoc.html
                    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 24.09.16, 19:14
                      Niedoczynność tarczycy miałam zdiagnozowaną pod koniec 2013r. I powoli dostawałam euthyrox. Czułam się dobrze. Wreszcie nie było mi zimno. Badania robiłam takie jak mi kazał endo z nfz, tzn tsh. Zresztą nie miałam też czasu, byłam skupiona na chorobie nowotworowej członka rodziny. Robiłam co mi kazali.
                      Dopiero później doczytałam, kupiłam książkę.

                      hashitess zrobię tak jak radzisz. Przetrzymam to i wypocznę, bardziej zadbam o siebie. Podczas wizyty / prywatna/ zastanowiło mnie to, że lekarz wcale nie skomentował wyników badań/ wit, ferrytna/. Nawet nie wspomniał o tym, aby podnieść sobie wit.d. Czyżby potraktował mnie jak hipochondryczkę skoro wystarczy badanie tsh?
                      W aptece, gdy kupowałam witaminę, farmaceutka była zszokowana takim niedoborem i radziła mi brać nawet 8000j.
                      Przepraszam, że teraz piszę ale wczoraj miałam dzień "pijanego królika" i było mi źle. Dziękuję za pomoc i słowa wsparcia. Nawet nie wiecie jak bardzo pomagacie!
                      • sw.stefan Re: Już nie mam siły... 01.10.16, 15:51
                        B12 sobie podnieś do przynajmniej 500-700, taki wynik jak masz to nic fajnego.
                        Poczytaj sobie co powoduje niedobór b12, może to będzie strzał w dziesiątkę i poczujesz się dużo lepiej.
    • nolimit22 Re: Już nie mam siły... 01.10.16, 16:41
      Podaj zakres normy b12

      witd - być może lekarz się nie przejął bo większość polaków ma niedobór witd. Ja jak miałem taki poziom jak Ty to brałem dawkę 5000/dzień. Szybko wskoczyło na poziom wystarczający. teraz biorę podtrzymującą dawkę 2000 j.
      • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 02.10.16, 19:04
        Norma vit. B12 197-771 - mam 231,8. Ale niedobór jest i brak witaminy D na mój organizm działa. Więc to chyba nie tłumaczy lekarza.
        Biorę już wit. D 4000/dziennie. Więcej się boję. Biorę selen, początkowo 200- teraz 100 i magne B6. Niestety boli mnie żołądek/przewlekły nieżyt/ i brzuch. Brzuch, tak dziwnie jak przed sesją.
        Eutyrox 100/dziennie, ale zaczynam się zastanawiać czy nie wchodzę w niedoczynność, bo zaczynam się pocić, tętno szaleje zwłaszcza w nocy. Eutyrox biorę ponad dwa tygodnie, wcześniej 2x75 i 100.
        Poradźcie, czy brać 100 dalej, czy wrócić do starego dawkowania?
        Czy wytrzymać jeszcze dwa tygodnie i zrobić tsh po czterech tygodniach dawkowania?
        Biorę activellę i miałam dwa tygodnie spokoju menopauzalnego, a teraz ? Menopauza czy tarczyca? Cholerkasad
        • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 02.10.16, 19:05
          nadczynność smile
        • sw.stefan Re: Już nie mam siły... 03.10.16, 21:25
          Ja poważniejszą srakę (czyt neuropatię wywołana niedoborem b12) miałem przy wyższym poziomie od twojego, naprawdę radze Ci zrób sobie kuracje dużymi dawkami, niczym nie ryzykujesz (no może poza30 zł które wydasz na witaminę i przesyłkę), poczytaj sobie o neuropatii wywołanej niedoborem b12, o powiązaniach z niewydolnym układem trawiennym i niemożnością (utrudnieniem) absorpcji witaminy,no i o transkobalaminie, bo wynik z osocza przy objawach neurologicznych nie świadczy o niczym.
          • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 04.10.16, 20:28
            Włączyłam już wit. B12 do pakietu. Właściwie najlepsze byłyby zastrzyki. Pamiętam, że dawniej lekarze bardzo często przepisywali zastrzyki z wit b12 zwłaszcza ludziom starszym.
            • sw.stefan Re: Już nie mam siły... 06.10.16, 12:24
              Jakmasz jakiegoś ludzkiego doktora to wysep zastrzyki wink.
              • truskawka2108 Re: Już nie mam siły... 09.10.16, 01:38
                Cześć! Przeczytałam Waszą dyskusję i polecam Ci zajrzeć na stronę dr Toruńskiej, neurologa z Warszawy. Ja również choruję na Hashimoto od 2007 r i kiedy wykryłam ta chorobę, odetchnęłam z ulgą, bo wydawało mi się że znalazłam przyczynę swoich dolegliwości. Od 18 lat z przerwami, nękają mnie różne paskudne objawy- drżenia rąk, nerwowość, lęki, spięcie brzucha, bezsenność, skurcze i męczenie nóg i rąk, wypadanie włosów, łamliwość paznokci. W tym roku pojawiły się jeszcze mrowienia nóg i rąk. Początkowo myślałam że to pewnie od mojej pracy. Pracuję na siedząco, ręce często mam uniesione, więc pomyślałam że to z niedokrwienia. ale wpisałam w necie " mrowienia nóg i rąk" i wyskoczyła mi strona dr Toruńskiej i opis tężyczki. To choroba wynikająca z niedoborów magnezu lub wapnia. Najczęstszą przyczyną jest niedobór wit D3, bez której wapń i magnez się kiepsko wchłaniają. Pojechałam do |Warszawy. Próba tężyczkowa wyszła dodatnia. Żeby potwierdzić rodzaj tężyczki trzeba zrobić specjalistyczne bad krwi. Krew bada wydział chemii Uniwersytetu w Warszawie. Magnez występuje tylko w 1% w surowicy, reszta jest w tkankach. NA wydziale chemii izolują krwi erytrocyty i w nich badają poziomy jonów. U mnie wyszła tężyczka jawna, czyli niedobory wapnia i niedobór wit D3 oczywiście. To właśnie jest przyczyna tężyczki. Co do Hashimoto, poczytaj w necie o prawdopodobnym wpływie glutenu na wywoływanie zapaleń tarczycy. Lekarze zapisują tylko sztuczny hormon, ale nikt nie zastanawia się dlaczego tarczyca jest w takim stanie. Po 18 latach latania po lekarzach, którzy wmawiali mi histerię, depresje itp. udało mi się wpaść na ten ślad i czuję się jakbym odkryła dinozaurasmile Życzę zdrowia i powodzenia.
                • nolimit22 Re: Już nie mam siły... 10.10.16, 17:34
                  A jak samopoczucie? Czujesz się dobrze?
                  • truskawka2108 Re: Już nie mam siły... 12.10.16, 23:12
                    Jeśli o mnie pytasz, to nie czuję się dobrze. Mam problemy ze snem, drżenia rąk, ciężkie zmęczone nogi i ręce itd. Ale jestem na początku leczenia.
                    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... nowe wyniki 15.11.16, 17:00
                      Z 15.11.2016, po dwóch miesiącach brania codziennie 100 euthoryksu, Wit. D3 4000, magnezu, selenu, Wit. B12 i Activelle :

                      TSH 3,836
                      FT4 14,21 - 47.36% [wynik 14.21, norma (9 - 20)]

                      FT3 4,2 - 4.65% [wynik 4.2, norma (4 - 8.3)]

                      Ostatnio czuję się dobrze, mam więcej energii. Zaczyna jednak wracać dygot, kołatanie serca. Bałam się nadczynności, a tu takie wysokie tsh? Co sądzicie o tych wynikach?
                      • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... nowe wyniki z lutego 2017 28.02.17, 00:02

                        Moje nowe wyniki 19.02.2017

                        Ft4 1,41 / 0,93-1,7/ 61,34%
                        Ft3 2,41 /2,6 - 4,4/ -10,56%

                        TSH 1,65

                        Biorę euthyroks 100 i wit. d3 2000. Niestety selenu i in. witamin nie biorę, nieżyt żołądka mi daje mi żyć. Samopoczucie - funkcjonuję ale tylko dzięki temu, że się bardzo oszczędzam. Zresztą na więcej nie mam siły. Ft3 jest bardzo niskie, zaczynam się bać...
                        Biorę jeszcze activelle.
                        • hashitess Re: Już nie mam siły... nowe wyniki z lutego 2017 28.02.17, 09:01
                          lacrima_2 napisała:

                          >
                          > Moje nowe wyniki 19.02.2017
                          >
                          > Ft4 1,41 / 0,93-1,7/ 61,34%
                          > Ft3 2,41 /2,6 - 4,4/ -10,56%

                          Nic dziwnego, że źle się czujesz, przy takich wynikach masz prawo.


                          >
                          > Biorę euthyroks 100 i wit. d3 2000. Niestety selenu i in. witamin nie biorę, ni
                          > eżyt żołądka mi daje mi żyć.

                          Robisz coś, aby dowiedzieć się dlaczego Cię boli?


                          Samopoczucie - funkcjonuję ale tylko dzięki temu,
                          > że się bardzo oszczędzam. Zresztą na więcej nie mam siły. Ft3 jest bardzo nisk
                          > ie, zaczynam się bać...

                          Ft3 jest niskie?
                          Tego hormonu nie masz!


                          > Biorę jeszcze activelle.

                          Po co Ci ten specyfik?
                          Proponuję zająć się hormonami tarczycy. Po ich ustawieniu
                          babskie hormony wrócą do normy,
                          Wydaje mi się, że powinnaś poszukać dobrego, douczonego endo
                          lub samej się doszkolić.
                          Twoje problemy z przewodem pokarmowym mogą być powiązane
                          z niedoczynnością.
                          • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... nowe wyniki z lutego 2017 28.02.17, 18:16



                            > > Biorę euthyroks 100 i wit. d3 2000. Niestety selenu i in. witamin nie bio
                            > rę, ni
                            eżyt żołądka mi daje mi żyć.

                            Leczę nieżyt, a właściwie stan zapalny żoładka od ok. 25 lat. Gastroskopia, trzy razy antybiotyk na Helikobakter.


                            > Ft3 jest niskie?
                            > Tego hormonu nie masz!
                            >
                            Boję się lata, bo zwykle latem jest najgorzej. Zimą troszekę lepiej.


                            > > Biorę jeszcze activelle.
                            >
                            > Po co Ci ten specyfik?
                            > Proponuję zająć się hormonami tarczycy. Po ich ustawieniu
                            > babskie hormony wrócą do normy,
                            > Wydaje mi się, że powinnaś poszukać dobrego, douczonego endo
                            > lub samej się doszkolić.
                            > Twoje problemy z przewodem pokarmowym mogą być powiązane
                            > z niedoczynnością.

                            Jestem 50+ i objawy menopauzy były tak zmasowane, że za radą endokrynologa skonsultowałam się moją ginekolożką. Jak sama powiedziała, że nie daje hormonów lekką ręką, ale w takim przypadku jak mój, widzi konieczność. Ufam jej znacznie bardziej niż mojemu endo. Myślę ,że HTZ pozwoliła mi jakoś pracować i przeżyć zimę na zwolnionych obrotach ale bez letnich atrakcji.

                            Jeżeli chodzi o novothyral endo przepisał mi 75/15. Miałam brać dwa tygodnie i do niego zadzwonić. Wystraszyłam się, gdy poczytałam wypowiedzi na forum o tym leku. Miałam nadzieję, że gdy będę brała codziennie stałą dawkę euthoryksu będzie dobrze.
                        • madami Re: Już nie mam siły... nowe wyniki z lutego 2017 28.02.17, 11:55
                          Jeżeli masz trudności żołądkowo trawienne to może w diecie leży pies pogrzebany - przyjrzyj się jej, zrób testy na nietoleracje pokarmowe, przebadaj się na celiakię - może jesz coś co ci szkodzi.

                          Inna opcja to helikobacter - sprawdzałaś?

                          Tajemnicza jest ta ujemna ft3 - coś nie pozwala na konwersję, zastanawiasz się co to może być? Ja obstawiam dieta -
                          • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... nowe wyniki z lutego 2017 28.02.17, 18:26
                            Dygot i kołatania mi przeszły. Helikobacter miałam i podejrzewam, że mam. Novothyral miałam przepisany 75/15 ale jak pisałam wcześniej bałam się brać.
                            Szkoda mi życia i szkoda mi też tego że tak trudno znaleźć endokrynologa do którego nie trzeba czekać min. 2-3 tygodnie na płatną wizytę. Chciałabym spotkać takiego, który poświęci mi czas , a nie wypytywał w tempie kosmicznym i jeszcze szybciej przepisuje leki. Wizyta trwa 5 minut lub ok. 10 prywatnie. Cholernie szkoda mi mojego życia...
                            • laura.phys Re: Już nie mam siły... nowe wyniki z lutego 2017 28.02.17, 19:18
                              Dygot i niskie ft3, nie masz czasem niedoczukrzen, insulinooporności? Badalas kiedyś krzywa insulinowa i glukozowa?
                              • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... nowe wyniki z lutego 2017 28.02.17, 20:11
                                Dygotu nie mam. Cukier miałam zawsze niski, bliżej dolnej granicy. Ostatnio 80. Uważam na cukier, staram się jeść mało słodyczy. Herbaty nie słodzę.
                                Muszę zrobić krzywą insulinową i glukozowa gdy będę miała czas żeby siedzieć w laboratorium ok. 2 godzin.
                                • laura.phys Re: Już nie mam siły... nowe wyniki z lutego 2017 28.02.17, 20:41
                                  Niski cukier rano? W pierwszym poście piszesz tym ze budzisz się z dygotem rano, sugeruje to niedocukrzenia, niski cukier właśnie. Powinnaś zrobić krzywa glukozowa i insulinowa, jesli insulina będzie wysoka, a krzywa glukozowa płaska nasz winowajcę.
                                  • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... nowe wyniki z lutego 2017 28.02.17, 21:17
                                    To było pół roku temu, tętno miałam wysokie. Gdy wzięłam propranolol, przechodziło. W tej chwili tętno mam w miarę niskie. Ale jak się to wszystko wszystko rozwinie - tego nie wie nikt. Zrobię tą krzywą.
                                    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... nowe wyniki z lutego 2017 09.03.17, 19:54
                                      Byłam dzisiaj u mojego endokrynologa. Pół roku temu zalecił mi branie novothyralu 75. Dzisiaj próbowałam przekonać go, że może mógłby wprowadzać mi stopniowo novotyral nie rezygnując z eutyroxu. Powiedziałam mu, że bałam się brać ten lek. Bardzo grzecznie spytał czemu do niego nie zadzwoniłam, skoro bałam się brać novothyral.

                                      Diagnoza - mam brać novotyral 75 bez dzielenia. Dawka jest mała i będę ją dobrze tolerować. Muszę brać ten lek, aby przekonać się czy to tarczyca powoduje ten bardzo niski poziom ft3, czy inne schorzenie autoimmunologiczne. Poza tym nie chce abym wpadła pod autobus, a leki
                                      które biorę nie zaburzają konwersji. Mam za trzy tygodnie zrobić badania ft3 i ft4 i zadzwonić do niego jakie są wyniki i jak się czuję.

                                      Dziewczyny od jutra biorę novothyral. Nie mam wyjścia - wizja autobusu przekonała mnie skutecznie. Myślę, że mój endo nie spodziewał się, że hormony będą tak spadać i trochę się zaniepokoił.

                                      Od jutra zaczynam, proszę trzymajcie kciuki smile
    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 13.03.17, 19:11
      Brałam Novo przez trzy dni. Pierwszy dzień samopoczucie dużo lepsze, poczułam zastrzyk energii. Sobota pierwsze dwie godziny wspaniale! Miałam tyle planów, po dwóch godzinach poczułam jakbym miała kask na głowie. Nie wiem czy to było widać /byliśmy na zakupach/, ale miałam potężne zawroty głowy. Ciśnienie skakało od wysokiego do b. niskiego. Tętno też. Wczoraj obniżyło mi się bardzo ciśnienie. Dwie kawy w ciągu trzech godzin trochę podniosły. Tętno 100, samopoczucie straszne, zawroty głowy.
      Dzisiaj wzięłam Euthyrox.
      Dziewczyny i chłopaki pomóżcie, wesprzyjcie mnie swoim doświadczeniem. Sprawdziłam Novo i o ile euthyrox mogłam brać o 25 więcej bez sensacji, Novo nie mogę. Nie będę się katować tą wysoką dawką. Straciłam też zupełnie zaufanie do mojego obecnego endo.
      Wymyśliłam tak: Activelle biorę teraz po południu. I nie wiem czy brać 3/4 Euthoryxu 100 i 1/4 Novothyralu? Czy może 1/8 Novo i resztę Euthoryxu? Ale wtedy miałabym problem z dzieleniem.
      Proszę poradźcie.
    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 21.04.17, 22:23
      Od 19 marca br. biorę 75 euthyroxu i 25 novothyralu 75 co daje 93,75 lewotyroksyny i 3,75 liotyroniny. Mam ciut więcej energii, serce łomocze, a siły starcza do 14-15.

      Wyniki z 21.04.17
      Ft 4 - 15,37 norma 9-20 - 57,91%
      Ft 3 - 4,07 norma 4-8,3 - 1,63%

      Wyniki z IX. 16 r. - 5x100 i 2x75 euthyrox
      TSH 1,071
      FT3 4,52 /12,09%/
      FT4 19,31 /93,73%

      listopad 2016 dawka 100 euthyroxu
      TSH 3,836
      FT4 14,21 - 47.36% [wynik 14.21, norma (9 - 20)]

      FT3 4,2 - 4.65% [wynik 4.2, norma (4 - 8.3)]

      wyniki 19.02.2017

      Ft4 1,41 / 0,93-1,7/ 61,34%
      Ft3 2,41 /2,6 - 4,4/ -10,56%

      TSH 1,65

      Proszę doradźcie mi, czy brać tak dalej i za miesiąc zrobić badania. Czy zwiększyć dawką do 50 euthyroxu i 7,5 novothyralu?
      • hashitess Re: Już nie mam siły... 22.04.17, 11:45
        na podstawie wyników można powiedzieć, że masz za niskie FT3,
        a przyzwoite FT4. Obniż dawkę euthyroxu, a podnieś novo.
        • laura.phys Re: Już nie mam siły... 22.04.17, 11:52
          A ja jeszcze raz przypomnę ze brak konwersji ft4 do ft3 występuje przy problemach z insulina. Zrobiłaś badanie krzywej glukozowej i insulinowej?
        • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 23.04.17, 12:19
          hashitess napisał:

          > na podstawie wyników można powiedzieć, że masz za niskie FT3,
          > a przyzwoite FT4. Obniż dawkę euthyroxu, a podnieś novo.
          >

          Zwiększyłam, dzisiaj wzięłam 50 euthyroxu i 35,5 novothyralu. Za dwa -trzy tygodnie zrobię badania.
      • magdakami Re: Już nie mam siły... 22.04.17, 17:30
        Witaj, przeczytałam wszystkie Twoje posty. Borykam się z podobnymi prolemami, niskie Ft3 , czyli kiepska konwersja, menopauza, Hashimoto zdiagnozowane 4 lata temu. 3 próby z Novothyralem zakończone porażką sad . Pierwsze kilka dni czułam się lepiej, ale potem kołatanie serca, bezsenność, poty, dygotanie nóg, osłabienie, spadki cukru, mdłości, totalne osłabienie. Nawet rozmowa telefoniczna powodowała u mnie dygotki. etc.
        Godziny spędzone na amerykańskich stronach i bingo! Problemem moim okazała się niedoczynność nadnerczy! Często gdy próbujemy wdrożyć suplementację Novothyralem, czyli dodatkowym t3, osłabione już nadnercza nadmierną stymulacją po prostu siadają. Wielu mądrych lekarzy w Stanach , zanim poda tyroxynę, leczy nadnercza.
        Ponadto HTZ czyli dodatkowa porcja estrogenu może powodować jeszcze większą niedoczynność.
        • magdakami Re: Już nie mam siły... 22.04.17, 17:34
          Zrobiłam w ub roku test kortyzolu ze śliny i moje przypuszczenia potwierdziły się. Niestety, badanie kortyzolu we krwi nie jest miarodajnym badaniem sad . Badanie kortyzolu ze śliny jest niestety drogie, ale naprawdę warto je zrobić. Podaję link gdzie można zrobić takie badanie :
          sklep.hashimoto.pl/pl/p/Kortyzol-profil-dzienny-7-probek-/85

          Proponuję także poczytać na temat kortyzolu.


          • magdakami Re: Już nie mam siły... 22.04.17, 17:39
            A tak poza tym to przerażająca jest niewiedza endokrynologów sad .
            Zaburzenia konwersji może też powodować zatrucie metalami ciężkimi, niektóre leki jak Amiodaron, Propanolol, tabletki antykoncepcyjne, estrogeny, lit. , spożywanie soi sad

            -
            • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 23.04.17, 12:04
              madakami
              "ale potem kołatanie serca, bezsenność, poty"

              U mnie zaczyna się ta faza. Nie wiem czy czasem nie spada mi cukier, bo przebudzenie ze snu jest bardzo nieprzyjemne.
              Zwiększyłam dawkę novothyralu i zmniejszyłam euthyrox. Nie wiem czy będzie lepiej. Chyba nie. Co ciekawe przy samym euthoryxie miałam podobne objawy.
              Najlepsze jest to, że lekarz najpierw cie przećwiczy tzn. każe ci brać lek i dopiero potem będzie badał pacjenta czy nie ma innych chorób autoimmunologicznych/ jak mi powiedział endokrynolog/. Nie myśli o pacjencie, jego samopoczuciu.

              Czego nauczyła mnie ta choroba? Nauczyła mnie bać się każdej zmiany w dawkowaniu leku. Zawsze jest tak: albo złe samopoczucie, albo najpierw dobre później - źle.
              Propranolol przepisało mi dwóch endo na kołatanie serca. Activelle biorę bo edno zalecił mi. Myślę, ze nie wiedział co zrobić z moimi zmasowanymi potami /praktycznie spocona byłam cały czas, w pracy wstyd/.

              I ciągle za plecami słyszę "chichot Pana Boga". Tak mówią, gdy coś otrzymujesz i nie wiesz jakie będą skutki tego daru. Bardzo ucieszyłam się, z diagnozy postawionej kilka lat temu. Dawno borykałam się z wieloma problemami wynikającymi z niedoczynności. Migreny, depresja... Wreszcie wiem co mi jest i lekarz potraktował mnie poważnie. Wezmę leki i będzie dobrze! Nie wiedziałam, że to początek trudnej i wyboistej drogi...








              • magdakami Re: Już nie mam siły... 23.04.17, 12:42
                Droga Koleżanko, bardzo mi przykro że tak podle się czujesz , wiem co przeżywasz bo przechodziłam przez to samo.
                Z tego co piszesz sądząc po objawach to możesz mieć słabe nadnercza. Tak jak pisałam w jednym z moich poprzednich postów, dodawanie t3 tak podkręca metabolizm , że słabe już wcześniej nadnercza po prostu siadają. Miałam podobne doświadczenie z Novothyralem, więcej energii ale serce mi siadało, kołatanie nie do wytrzymania i poty , drżenie. Odstawiłam Novo , zabrałam się za leczenie nadnerczy. Niestety, Novo w tej chwili może pogorszyć Twój stan.
          • roxcafe Re: Już nie mam siły... 30.05.17, 01:28
            Czy moglabys prosze napisac co dalej, nawet jesli zrobilabym sobie takie badanie to co mi po nim?
            Przepraszam, jesli pytanie wydaje sie byc glupie, ale dla mnie, ktora nie wie prawie nic, jest naprawde powazne i wazne smile dziekuje!
            • magdakami Re: Już nie mam siły... 02.06.17, 19:40
              Badanie jest po to aby wdrożyć ewentualne leczenie. Gdyby nie zabrała się za leczenie nadnerczy aż strach pomyśleć co by dzisiaj ze mną było.
    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 23.04.17, 12:33
      W każdym razie ten okruszek novo, który brałam, dał mi więcej energii niż euthyrox przez te lata.
      • magdakami Re: Już nie mam siły... 23.04.17, 12:43
        Energii masz więcej ale poty i kołatanie serca to nie jest dobry objaw. Powinnaś czuć się dobrze bez takich sensacji
        • magdakami Re: Już nie mam siły... 23.04.17, 12:47
          Zwykle, przy dodaniu t3 trzeba poprzednią dawkę tyroxyny zmniejszyć o 25mcg, za dużo tyroxyny też powoduje sensacje
      • magdakami Re: Już nie mam siły... 23.04.17, 12:44
        Ile teraz bierzesz tyroxyny ? ile t3?
        • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 23.04.17, 14:35
          Tyroksyny brałam 100 codziennie, potem 75 euthyroxu i 25 novothyralu 75 co daje 93,75 lewotyroksyny i 3,75 liotyroniny. Od dzisiaj 50 tyroksyny i 7 liotyroniny.
          Wiem że nie jest w porządku. Chyba muszę wysępić Euthyrox 75. Może wtedy będzie lepiej.
          • hashitess Re: Już nie mam siły... 23.04.17, 22:13
            narazie pozostań na wspomnianej dawce przez kilka tygodni.
            Napisz jakie medykamenty jeszcze przyjmujesz i w jakim czasie.
            wpisz całodniową rozpiskę zażywania tabsów.
          • magdakami Re: Już nie mam siły... 24.04.17, 14:03
            Jak się czujesz? czy nie masz trzęsiączki?
          • magdakami Re: Już nie mam siły... 24.04.17, 14:08
            Czy kontrolujesz ciśnienie krwi? puls?
            • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 24.04.17, 22:43
              Kontroluję i biorę leki na ciśnienie oraz propranolol na trzęsionkę / gdy ją mam/. Dzisiaj na połówce novo czułam się świetnie. Miałam nawet przebłysk, chwile cudownego uczucia... lekkości ciała i umysłu. Mój umysł pracował jak dawniej. Wszystko to trwało do ok. 14 potem dostałam trzęsionkę. Wzięłam okruszek propranololu. Było lepiej. Ale bez szału. Chociaż wieczorem kręciłam się w kuchni i nawet przygotowałam obiad na jutro. Między 20 a 22 jest mi gorąco.

              Zastanawiam się czy nie podzielić novo i brać ćwiartkę rano i ćwiartkę o 14 -15.
              • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 24.04.17, 22:54
                Leki:

                6.30 -7.00 Hormony
                potem po 1/2h Coprestarium 10/5
                ok. 14-16 vit.d3 4000
                20.00 activella
                21.00 - 22.00 4 tab Slow-magu.
                Szczerze, to są to orientacyjne godziny. Chociaż hormony staram się brać regularnie. Cztery godziny po hormonach tarczycowych biorę, gdy zachodzi potrzeba, ranigast lub jakieś mleczko.
                • magdakami Re: Już nie mam siły... 25.04.17, 13:25
                  Daj znać jak się czujesz!
                  Ja sama przymierzam się do T3 ale po 5-ciu bodajże nieudanych próbach mam już stracha
                  • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 25.04.17, 23:08
                    magdakami napisał(a):

                    > Daj znać jak się czujesz!
                    > Ja sama przymierzam się do T3 ale po 5-ciu bodajże nieudanych próbach mam już s
                    > tracha

                    Wcale Ci się nie dziwię. Ja też się boję.
                • hashitess Re: Już nie mam siły... 25.04.17, 21:23
                  lacrima_2 napisała:

                  > Leki:
                  >
                  > 6.30 -7.00 Hormony
                  > potem po 1/2h Coprestarium 10/5

                  nie wiem co to za lek, ale zdecydowanie po hormonie go zażywasz.
                  Po 2 godzinach od przyjęcia hormonu możemy zażyć selen celem
                  podniesienie przemiany T4 w T3.

                  > ok. 14-16 vit.d3 4000
                  > 20.00 activella
                  > 21.00 - 22.00 4 tab Slow-magu.
                  > Szczerze, to są to orientacyjne godziny. Chociaż hormony staram się brać regula
                  > rnie. Cztery godziny po hormonach tarczycowych biorę, gdy zachodzi potrzeba, ra
                  > nigast lub jakieś mleczko.
                  >
                  ranigast i inne są fuj bo po ich zażyciu nic się nie wchłania.
                  Diagnozowałaś się pod kątem problemów żołądkowych/jelitowych?
                  • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... pora umierać 25.04.17, 22:58
                    hashitess napisał:

                    > lacrima_2 napisała:
                    >
                    > > Leki:
                    > >
                    > > 6.30 -7.00 Hormony
                    > > potem po 1/2h Coprestarium 10/5
                    >
                    > nie wiem co to za lek, ale zdecydowanie po hormonie go zażywasz.
                    > Po 2 godzinach od przyjęcia hormonu możemy zażyć selen celem
                    > podniesienie przemiany T4 w T3.
                    >
                    > > ok. 14-16 vit.d3 4000
                    > > 20.00 activella
                    > > 21.00 - 22.00 4 tab Slow-magu.
                    > > Szczerze, to są to orientacyjne godziny. Chociaż hormony staram się brać
                    > regula
                    > > rnie. Cztery godziny po hormonach tarczycowych biorę, gdy zachodzi potrze
                    > ba, ra
                    > > nigast lub jakieś mleczko.
                    > >
                    > ranigast i inne są fuj bo po ich zażyciu nic się nie wchłania.
                    > Diagnozowałaś się pod kątem problemów żołądkowych/jelitowych?
                    >

                    Miałam gastroskopię i zdiagnozowano u mnie stan zapalny żołądka. Trzydzieści lat temu robiono rtg i już wtedy o tym mówiono. A z żołądkiem mam problemy od 13 roku życia. Mleczko i ranigast używam zgodnie z ulotką. Miałam też Helicobacter pylori o czym już pisałam. Bóle żołądka mam bardzo silne.

                    Naprawdę nie wiem już jak żyć z tą tarczycą. Aby mieć lepsze wyniki brałam te wszystkie witaminy itd. Efekt - żołądek rozbujał się strasznie. Refluks i bóle żołądka.

                    Jak nie będę brała selenu i witamin - tarczyca mnie zniszczy. Jak będę brała - żołądek. Boję się myśleć co mogę sobie tam wyhodować.

                    Coprestarium biorę na nadciśnienie tętnicze.

                    Dzisiaj, po podniesionej dawce novo, bardzo źle się czułam. Schodząc ze schodów, zrobiło mi się ciemno przed oczami i gruchnęłam na posadzkę. Dosłownie.

                    • laura.phys Re: Już nie mam siły... pora umierać 26.04.17, 08:51
                      Zastanawialas sie co jest powodem twojego niskiego ft3?
                      Najczesciej jest to problem z tolerancja glukozy i insulina, co skutkuje zaburzeniem wydzielania pozostalych hormonow (plciowych, kortyzolu).

                      Mysle ze z duzym prawdopodobienstwem moglabys polepszyc swoja sytuacje diagnozujac sie w kierunku insulinoopornosci (to badanie krzywej glukozowej i insulinowej) oraz gdybys popracowala nad unormowaniem wydzielania insuliny (nie byloby problemu ze zmeczonymi nadnerczami - kortyzolem, i h.plciowymi). Insulina blokuje przemiane ft4->ft3 bo wysokie poziomy insuliny i insulinoopornosc to ciagly stan zapalny w organizmie i organizm automatycznie zwalnia obroty w takim stanie.

                      Moim zdaniem warto sie przebadac pod tym katem bo to wiele wnosi i daje nadzieje na znalezienie przyczyny fatalnego samopoczucia i niskiego poziomu ft3.
                    • hashitess Re: Już nie mam siły... pora umierać 26.04.17, 09:32
                      lacrima_2 napisała:


                      >
                      > Miałam gastroskopię i zdiagnozowano u mnie stan zapalny żołądka. Trzydzieści la
                      > t temu robiono rtg i już wtedy o tym mówiono. A z żołądkiem mam problemy od 13
                      > roku życia.

                      może najwyższy czas zadbać o żołądek i jelita.
                      Przy hashimoto dieta jest ogromnie pomocna /znam to z autopsji/.


                      Mleczko i ranigast używam zgodnie z ulotką. Miałam też Helicobacter
                      > pylori o czym już pisałam.

                      helicobacter w żołądku jest nieodzowny, wytłuczenie go antybiotykami
                      to spory błąd. Znam to też z autopsji.


                      Bóle żołądka mam bardzo silne.
                      >

                      dieta, dieta, dieta.........


                      > Naprawdę nie wiem już jak żyć z tą tarczycą.

                      i problemy z przewodem pokarmowym.
                      Mówi się, że jelita to drugi nasz mózg.


                      Aby mieć lepsze wyniki brałam te w
                      > szystkie witaminy itd. Efekt - żołądek rozbujał się strasznie. Refluks i bóle ż
                      > ołądka.
                      >
                      dawno diagnozowałaś się pod tym kątem?
                      Może warto ponownie wrócic do tego tematu.


                      > Jak nie będę brała selenu i witamin - tarczyca mnie zniszczy.

                      eeee......... sztuczne witaminy nie zastąpią naturalnych,


                      Jak będę brała -
                      > żołądek. Boję się myśleć co mogę sobie tam wyhodować.
                      >

                      dlatego namawiam na diagnostykę w tym kierunku
                      i wizytę u dietetyka medycznego z prawdziwego zdarzenia.

                      > Coprestarium biorę na nadciśnienie tętnicze.

                      zażywasz magnez? bardzo pomocny,
                      po uzupełnieniu jego braków ten wspomniany specyfik nie będzie Ci potrzebny.

                      >
                      > Dzisiaj, po podniesionej dawce novo, bardzo źle się czułam. Schodząc ze schodów
                      > , zrobiło mi się ciemno przed oczami i gruchnęłam na posadzkę. Dosłownie.
                      >
                      zażyłaś jednorazowo całą ilość T3?
              • magdakami Re: Już nie mam siły... 25.04.17, 12:36
                T3 działa przez kilka godzin, najlepiej było by przyjmować ten hormon w 2- 3 dawkach w ciągu dnia stąd też pewno Twój zjazd ok godz 14ej
                Może postaraj się o Cytomel- samo t3, łatwiej wtedy o dawkowanie tego niestety w PL nie można kupić, wiem że w Grecji można to kupić bez recepty, w Niemczech - pod nazwą Thybon ale na receptę,
                Cytomel można kupić u nas przez internet
                Ranigast oraz wszystkie leki zawierające glin hamują wchłanianie hormonów!
                Na problemy żołądkowe polecam Lukrecję DGL ale to chyba raczej tylko przez internet, Ja suple kupuję na stronie
                i Herb.com , mają lepsze ceny niż w PL , przy większym zamówieniu nie płaci się za przesyłkę smile
                pl.iherb.com/?gclid=CjwKEAjw5_vHBRCBtt2NqqCDjiESJABD5rCJ62dy-6est8_dem4S4eFGdetfzm_2GtH0FzkSiAZwNRoClxnw_wcB

                Myślę, że część naszych dolegliwości może być spowodowana także działaniem ubocznym Euthyroxu,
                www.doz.pl/leki/p1556-Euthyrox_N



                • magdakami Re: Już nie mam siły... 25.04.17, 12:40
                  Obawiam się, że ta trzęsiączka może być spowodowana zbyt niskim kortyzolem ; zbyt małą ilość kortyzolu organizm rekompensuje wyrzutem adrenaliny.
                  • magdakami Re: Już nie mam siły... 25.04.17, 12:49
                    Często jest też tak , że organizm musi się po prostu przyzwyczaić do tej nowej dawki t3, mogą wtedy wystąpić poty , bóle głowy, kołatanie serca, zwykle te objawy ustępują po 2-3 tygodniach.
                • hashitess Re: Już nie mam siły... 25.04.17, 21:17
                  magdakami napisał(a):


                  >
                  > Myślę, że część naszych dolegliwości może być spowodowana także działaniem ubo
                  > cznym Euthyroxu,
                  > www.doz.pl/leki/p1556-Euthyrox_N
                  >
                  >
                  >
                  możesz coś bliżej napisać o jakich mówisz objawach ubocznych?
    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 26.04.17, 17:01
      " Coprestarium biorę na nadciśnienie tętnicze.

      zażywasz magnez? bardzo pomocny,
      po uzupełnieniu jego braków ten wspomniany specyfik nie będzie Ci potrzebny."

      Hasithess, i Ty w to wierzysz?
      • magdakami Re: Już nie mam siły... 26.04.17, 18:11
        Napisz jak się czujesz? Jak minął kolejny dzień na Novo smile
        • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 26.04.17, 18:52
          Odstawiłam novothyral tzn. wróciłam do wcześniejszej dawki - 75 euthoryksu i 3,75 novothyralu. Doszłam do wniosku, że skoro po miesiącu podniosło mi się ft3 i ft4, to może lepiej spokojnie, pomalutku pobrać sobie tą malutką dawkę.
          Gdy pójdę do internisty, poproszę o novothyral 100 i wtedy dołożę sobie ćwiartkę novo do 75 Euthoryksu. Albo zacznę brać tak jak brałam przez ostatnie trzy dni ale podczas urlopu.
      • hashitess Re: Już nie mam siły... 26.04.17, 18:25
        lacrima_2 napisała:

        > " Coprestarium biorę na nadciśnienie tętnicze.
        >
        > zażywasz magnez? bardzo pomocny,
        > po uzupełnieniu jego braków ten wspomniany specyfik nie będzie Ci potrzebny."
        >
        > Hasithess, i Ty w to wierzysz?

        ja nie wierzę, ja wiem, znam to z autopsji.

        To samo dotyczy problemów z przewodem pokarmowym,
        z którym walczę prawie 2 lata.
        Od kilku m-cy ból żołądka mam sporadycznie.
        • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 26.04.17, 18:58
          To ciesz się, ja przez ponad trzydzieści lat walki z żołądkiem też miałam momenty ciszy i spokoju. A z ciśnieniem to nie mam zamiaru sprawdzać działania magnezu i nie odstawię tabletek na ciśnienie. Biorę magnez i tabletki na ciśnienie i nie widzę cudownego działania magnezu na moje ciśnienie. Potrafi skakać w górę.
          • magdakami Re: Już nie mam siły... 26.04.17, 19:07
            Trzymaj się więc tej dawki , po której się lepiej czułaś. Poczekaj trochę, daj sobie czas! Na razie daj spokój z Novo 100, bo dowalisz sobie nie potrzebnie tyroksyny!
            Ciśnienie, niestety nie zawsze da się wyregulować magnezem, potas też je obniża, ale wszystkiemu pewno winna tarczyca sad
    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... do Magdakami 26.04.17, 19:18
      Pytałaś mnie o samopoczucie. Dziś czuję się dobrze, chyba jednak dawka 7 novo to dla mnie zbyt dużo lub zwiększoną dawkę powinnam brać w wolne od pracy dni. Żałuję, że pośpieszyłam się. Mogłam zacząć w Wielką Majówkę. Jak pisałam wcześniej pobiorę znów starą, malutką dawkę i za miesiąc zrobię badania.
      Jeżeli masz zamiar brać novo to radzę Ci zacząć od malutkiej dawki. Tak radziły dziewczyny z forum i to jest dobre rozwiązanie.
      • magdakami Re: Już nie mam siły... do Magdakami 26.04.17, 19:30
        Ciszę się ,że czujesz się dobrze smile
        Ja mam wysokie ft 4 więc raczej Novo może mi w tej chili jeszcze zaszkodzić sad .
        W tej chwili biorę tylko 25mcg tyroxyny a chcąc dodać t3 musiałabym obniżyć dawkę tyroxyny o 25mcg czyli zero tyroxyny i tylko t3.
        Dawaj znać jak postępy!
    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 17.05.17, 21:47
      Czy ktoś może mi polecić dobrego endokrynologa z Łodzi ew. okolic? Bardzo proszę.
      • magdakami Re: Już nie mam siły... 18.05.17, 18:11
        źle się czujesz? Pisałaś, że było już lepiej sad
        • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 18.05.17, 23:03
          Znów jestem zmęczona, sił mi starcza maksymalnie do 16. Zaczynam się pocić i boję się, że będę jak co roku latem pocić się na potęgę. A przecież biorę actvelle aby uniknąć tych atrakcji.Tętno nadal wariuje, dostałam od internisty metocard. Ona jedna stwierdziła to o czym piszą dziewczyny na forum, że propranolol zaburza konwersję. Nie mam ochoty na czytanie książek. I zaczął mnie boleć kręgosłup. W ub. roku o tej porze podobnie tak się zaczęła jazda z samopoczuciem. I właściwie trwa do tej pory.

          Jestem zdecydowana iść na badanie krzywej. Nie wiem jak wypiję glukozę, ale zrobię te badania. Potrzebuję tylko sensownego , który mnie będzie leczył i kierował moim leczeniem.

          P.S. Znalazłam swoje badania września 2006 i już wtedy miałam tsh 5,53. Zaczęto mnie leczyć w 2014 rokusmile
          • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 18.05.17, 23:17
            lekarza.
          • hashitess Re: Już nie mam siły... 19.05.17, 11:31
            lacrima_2 napisała:


            >
            > Jestem zdecydowana iść na badanie krzywej. Nie wiem jak wypiję glukozę, ale zro
            > bię te badania. Potrzebuję tylko sensownego , który mnie będzie leczył i kierow
            > ał moim leczeniem.


            takie podejście do swojej osoby jest trochę dziwne
            bo nikt oprócz Ciebie nie wie jak się czujesz.
            Można przypuszczać, ale tylko przypuszczać............

            Hashimoto to schorzenie na całe życie i uważam,
            że każdy kto ma z tym problem powinien nauczyć się
            jak z nim postępować.
            Poleganie tylko na medykach to duże ryzyko.


            >
            > P.S. Znalazłam swoje badania września 2006 i już wtedy miałam tsh 5,53. Zaczęto
            > mnie leczyć w 2014 rokusmile

            to zdanie potwierdza to co napisałam wcześniej.
          • magdakami Re: Już nie mam siły... 19.05.17, 11:55
            Droga Lacrimo, zadzwoń do fundacji Hashimoto, która mieści się w W-wie, Oni znają lekarzy których mogliby Ci polecić. Ja dzięki nim zrobiłam badania kortyzolu z krwi, polecono mi potem dr z Wrocławia, do której pojechałam aż z Gdyni !
            www.hashimoto.pl/
            Twoje dolegliwości mogą tez być spowodowane okresem pomenopauzalnym, niektoniecznie Hashi.Tętno wariujące jak piszesz może wskazywać na problemy z kortyzolem . Tak jest w moim wypadku.
            Pocenie się to tez okres przekwitania sad , niestety przechodzę przez to samo . W moim wypadku także za wysokie fT4 , w górnej granicy normy to też poty i osłabienie. A u Ciebie to chyba poziom Ft4 jest dosyć wysoki, jak pamiętam.
            Piszesz, że o tej porze roku zaczyna się jazda z samopoczuciem, Ja np bardzo źle znoszę wysokie temperatury sad i lato jest dla mnie koszmarem.
            Propanolol zaburza konwersję, to też wyczytałam.

            • magdakami Re: Już nie mam siły... 19.05.17, 11:56
              przepraszam, badania kortyzolu ze śliny, nie z krwi
          • magdakami Re: Już nie mam siły... 19.05.17, 13:33
            Nie zauważyłam wpisu dot HTZ,
            estrogeny też zaburzają konwersję sad, szczególnie dominacja estrogenów !
            Czy warto więc faszerować się estrogenem? Rozważ skutki uboczne HTZ
      • magdakami Re: Już nie mam siły... 19.05.17, 11:57
        Czy nadal bierzesz Novo?
      • magdakami Re: Już nie mam siły... 19.05.17, 12:00
        Niestety , jeśli chodzi o lekarzy to też nie mam o nich dobrego zdania. Trafić na takiego , który będzie leczył graniczy chyba z cudem oraz wymaga sporych nakładów finansowych. Ja już dawno dałam sobie z nimi spokój.
        • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 19.05.17, 20:29
          magdakami
          Moje wyniki z 21.04.17
          Ft 4 - 15,37 norma 9-20 - 57,91%
          Ft 3 - 4,07 norma 4-8,3 - 1,63%

          Jak widzisz ft4 nie jest takie wysokie. Wyczytałam, że w hashimoto też występuje wysokie tętno. Taka uroda tej choroby. Dziękuję za informację, gdzie mogę uzyskać pomoc. zaglądałam na tą stronę i dowiedziałam się na niej wielu interesujących rzeczy. Nie wiedziałam, że służą zdesperowanym pomocą.

          O terapii hormonalnej pisałam we wcześniejszych postach. Jeżeli chodzi o zbliżającą się menopauzę i jej objawy to ja ich nie miałam dopóki nie zaczęłam przyjmować euthyroxu. Byłam nawet zdziwiona, że u mnie tak gładko to idzie. A kiedy zaczęłam odczuwać objawy to wszystkie były bardzo nasilone. Zastanawiam się czy to nie euthyrox potęguje te objawy?

          Biorę Novo.

          Wiem, że to wszystko strasznie się zaplątało. I menopauza i hashi. Nakładają się dolegliwości i nikt nie wie co jest skutkiem czego.

          Bardzo dziękuję za pomoc. Serdecznie pozdrawiam smile


          • magdakami Re: Już nie mam siły... 19.05.17, 21:32
            Z wyników i objawów wynika, że powinnaś dołożyć sobie więcej t3, niestety przy Novo jest to dosyć skomplikowane gdyż dowalisz sobie jeszcze niepotrzebnie tyroxynę.
            Poszukaj sposobu na kupienie Cytomelu , mają go w Grecji bez recepty, jest w dawce 20mcg i łatwiej to wtedy dozować. W Niemczech można dostać Thybon, w dawce 25mcg ale niestety tylko na receptę
            • magdakami Re: Już nie mam siły... 19.05.17, 21:40
              Przy tak niskim ft3 nie dziwota, że ledwo dychasz sad
              • zdrowie93 Re: Już nie mam siły... 21.05.17, 22:47
                Moje doświadczenie z Novothyralem jest po dobrej stronie mocy. Biore 100tke. Codziennie i dwa razy połówkę. Mgła umysłowa całkowicie zniknela. Mam duzo sił i wgl czuje ze żyje. Wcześniej brałam różne dawki euthyroxu i nie dawał takich efektów. Nie wiem jaki jest poziom ft3 i ft4. Pójdę jednak zrobić. Novothyral biorę od lutego. Nie badam sie bo samopoczucie jest świetne. Słucham organizmu. Metabolizm szybszy. Ale biorę jeszcze probiotyki i kroplę na odrobaczonie. To wszystko sprawia że czuję sie zdrowa jak na człowieka przystało.
                • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 22.05.17, 20:48
                  Napisz, proszę, jak wprowadzałaś Novo? Czy małymi dawkami razem z euthoryksem, czy od razu przeszłaś na novo?
                  • magdakami Re: Już nie mam siły... 23.05.17, 19:24
                    Kierujesz pytanie do zdrowie, ale ja też biorę teraz Novo,
                    Moje poprzednie wyniki to ft4 17,15(10,60-19,40) Ft3 3,78 (3,50-8,50)- wyniki robione na dawce Euthyrox 25mcg Przez kilka dni nie brałam w ogóle Euthyroxu, gdyż moje ft4 dość wysokie, przy wprowadzeniu Novo obniżamy dawkę tyroxyny o 25 mcg, czyli w moim wypadku powinnam w ogóle sobie odpuścić tyroxynę i brać tylko T3.
                    Biorę więc 17.72 Ft3 5.63 ! Ciągle jeszcze za duże mam to Ft4, ale za to mam więcej siły! Jest poprawa, daję radę funkcjonować, nie powłóczę nogami ledwo ledwo , na samym Euthyroxie to była masakra, po prostu dno!
                    Staram się zorganizować Cytomel lub Thybon czyli samo T3

                    • magdakami Re: Już nie mam siły... 23.05.17, 19:29
                      Przepraszam, tu jakiś błąd mi wyskoczył
                      Biorę więc 17.72 Ft3 5.63 ! - Powinno być - Moje ostatnie wyniki to : Ft4 17.72 , Ft3 5.63 !
                      Wyniki na dawce 1/4 Novo

                      • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 23.05.17, 23:07
                        I od razu zaczęłaś brać ćwiartke Novo 75? Złapałam jakąś infekcje i idę do lekarza, jeżeli dostanę zwolnienie zacznę wprowadzać Novo. Tak się nie da żyć.
                        • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 23.05.17, 23:11
                          Pięknie Ci podskoczylo ft3! Oby tak dalej rosło big_grin
                          • milaemalka Re: Już nie mam siły... 24.05.17, 12:12
                            Nie mam czasu niestety czytać wszystkiego co napisałaś.Zaczęłam od postu ,gdzie lekarz kazal ci brać od razu 75 novo.Nie wie co mówi to moje zdanie.Jestem na novo od 10 lat.Nie mozna wprowadzac od razu tak duzej dawki.Mi też lekarka zaleciła od razu 75.Wziełam dużo mniej a i tak po 4-5 dniach miałam okropne samopoczucie jakby rozedrgania całego ciala.W koncu zaczęłam od okruszków tabletki,póżniej ciut rano i ciut około 13-14.Dzieląc na dwie dawki zapewnisz sobie lepsze samopoczucie przez cały dzień.Teraz biore rano 75 euthyroxu ale muszę to zagryzac betablokerem ,bo niestety na novothyrolu serce szaleje.Robiłam badania i 3 godziny po tabletce Ft3 jest powyżej normy
                          • magdakami Re: Już nie mam siły... 24.05.17, 13:53
                            Ja do Novo przygotowywałam się kilka miesięcy, moje ft4 było ciągle zbyt wysokie, schodziłam powoli z dawek , byłam już na dawce Euthyroxu 75mcg i ciągle t3 dolna granica normy albo i poniżej , czyli totalny zgon!
                            A T4 ciągle było zbyt wysokie
                        • magdakami Re: Już nie mam siły... 24.05.17, 13:50
                          Tak jak napisałam wcześniej, odpuściłam sobie Euthyrox na kilka dni, potem zaczęłam brać 1/4 Novo 75 a to daje 18,75 tyroxyny i 3,75 t3

                          Niestety, lekarze nie mają najmniejszego pojęcia jak stosować Novothyral sad
    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 24.05.17, 21:43
      Milaemalka
      To dzięki Tobie ostrożnie poczynałam sobie z novothyralem.
      Biorę obecnie 75 euthyroxu i 25 z novothyralu 75 co daje 93,75 tyroksyny i 3,75 liotyroniny./biorę3/4 euthoryxu 100 i Novo 1/4 75/ Brałam trzy dni Novothyral 75. Miałam dość.
      Wcześniej brałam 100 euthyroxu.

      Zastanawiam się czy to nie za dużo czy może za mało tyroksyny -mam niedoczynność albo nadczynność. Ciśnienie mam w kratkę i bardzo wysokie 160/105 i kilka godzin później 92/72 . Tętno szaleje nawet ponad 100. Najgorsze jest to, że nie zawsze można zrobić badania wtedy gdy się chce, bo nie można wyjść z domu bez leków. Hormonów i na nadciśnienie. Zamiast propranololu biorę metokard.

      Jak myślisz, czy zwiększać dawkę novo, czy jeszcze poczekać aż organizm się nasyci? Zrobię badania lada dzień, mija już drugi miesiąc brania novo.

      • milaemalka Re: Już nie mam siły... 25.05.17, 00:22
        Zrób badania.Ale z tego co zauwazylam zmieniałaś dawki.Sprawdz od kiedy jestes na obecnej dawce.dobrze ,zeby to były 4 tygodnie.Na moje oko za duzo euthyroxu a za mało novo.
    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 25.05.17, 20:37
      Na twej dawce jestem od 19.03 do dzisiaj. 23.4 zaczęłam brać 1/2 novo i 1/2 eutoryxu ale po trzech dniach wróciłam do 1/ 2 tab. novo. Żle się czułam.
      W sumie na ćwiartce novo jestem już dwa miesiące.
    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 03.08.17, 19:55
      Nowe wyniki: 24.07.2017
      1/2 euthoryxu 100 i 1/4 i1/8 novo
      FT3 4,19 /4-8,3/ 4,42%
      Ft4 15,55 /9-20/ 59,55%

      • magdakami Re: Już nie mam siły... 03.08.17, 21:09
        jak się czujesz na takich wynikach?
        Ft3 ciągle b. niskie
        Jak długo jesteś na tej dawce ?
        Potrzebujesz więcej T3 !!!!
        ft4 jest ok
        • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 03.08.17, 22:32
          Na tej dawce jestem od 27 maja. Nie wiem czy stres spowodowany pobytem mojej mamy w szpitalu, której stan zdrowia zagrażał jej życiu /pod koniec czerwca/ spowodował obniżenie nastroju właśnie tuż przed wykonaniem wyników.
          Zaczęłam brać 1/2 novothyralu 75 i 1/2 euthyroxu 75 od 26 lipca. Nie czuję się dobrze, a właściwie czuję się źle. ale może to upały tak wpływają na moje samopoczucie. I zastanawiam się czy wrócic 1/2 euthoryxu 100 i 1/4 i1/8 novo? Czy może dołożyć d połówki novo połówkę euthoryxu 100.
          • magdakami Re: Już nie mam siły... 04.08.17, 20:50
            Ile bierzesz w sumie tyroxyny i ile T3?
            • magdakami Re: Już nie mam siły... 04.08.17, 20:52
              1/4 i1/8 novo ?
              To mi nic nie mówi, Novothyral jest w różnych dawkach, napisz dokładnie !
              Przy tak niskim Ft3 powinnaś podnieść trójjodotyroninę!
          • magdakami Re: Już nie mam siły... 04.08.17, 20:59
            ok, czyli od lipca bierzesz w sumie 75 mcg tyroxyny i 7,5 t3? zgadza się?
            Aby podwyższyć dawkę T3 musisz mieć Novo 100 do podzielenia
            weź połówkę Novo 100, to Ci da 50 mcg tyroxyny i 10 mcg T3 oraz dołóż 25 mcg Euthyroxu,
            w sumie zostaniesz na tej samej dawce Tyroxyny 75 a zwiększysz tylko T3 którego Ci tak potrzeba!
            • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 04.08.17, 21:36
              Tą dawkę biorę 10 dni - 75 tyroksyny i 7,5 t3, myślisz że już można brać więcej?
              • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 04.08.17, 21:43
                Myślisz, że zwiększona dawka novothyralu już działa?
                • milaemalka Re: Już nie mam siły... 05.08.17, 00:47
                  Pisałam,że zmniejszyłabym euthyrox a zwiekszyła novo.z tego co zrozumiałam zwiększyłaś euthyrox z 1/2 75 na 1/2 100.Napisz proszę jeszcze raz :biorę ....euthyroxu i ....novo
                  • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 05.08.17, 01:01
                    Biorę 1/2 euthoryksu 75 i 1/2 novo 75.
                • magdakami Re: Już nie mam siły... 05.08.17, 17:12
                  Trójjodotyronina w Novo działa prawie natychmiast.Ponieważ twoje ft4 jest bardzo niskie musisz zwiększyć samo T3!
                  Zwiększ dawkę , odczekaj 5-6 dni i zobaczysz jak dalej się będziesz czuła.
                  Najlepiej gdybyś miała Thybon, bo wtedy można go dowolnie dozować i brać w 2-3 dawkach w ciągu dnia. Czas półtrwania tego hormonu to 4 godziny dlatego powinno się go przyjmować kilka razy dziennie.
                  Najważniejsze abyś nie przekroczyła wartości FT4 powyżej połowy.
                  • magdakami Re: Już nie mam siły... 05.08.17, 17:16
                    Potem możesz brać sam Novothyral 75 , będziesz miała 75 tyroxyny i 15 mcg T3 -
                    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 05.08.17, 20:07
                      Ft4 bardzo niskie?
                      • magdakami Re: Już nie mam siły... 06.08.17, 17:43
                        Ft3 powinno być w górnej ćwiartce ,
      • hashitess Re: Już nie mam siły... 05.08.17, 21:32
        lacrima_2 napisała:

        > Nowe wyniki: 24.07.2017
        > 1/2 euthoryxu 100 i 1/4 i1/8 novo

        novo w jakiej dawce, 75 czy 100.


        > FT3 4,19 /4-8,3/ 4,42%
        > Ft4 15,55 /9-20/ 59,55%
        >

        zażywasz za mało T3.
        • anna.t.777 Re: Już nie mam siły... 09.08.17, 00:31
          Witam wszystkich serdecznie.
          Jestem tutaj nowa i chciałabym się Was zapytac o zdanie.
          Mam takie objawy: drętwienie języka,silne bóle głowy i żołądka(zarzucanie żółci do żołądka) często brak apetytu a waga leci w górę,że ho ho. Jestem napuchnieta na twarzy -twarz jak nalana.
          Brak siły na cokolwiek jakieś dziwne odczucia tak jak bym się miała za chwile niewiadomo jak mocno rozplakac..
          Wyniki tarczycy niby w normie ale ugs ujawnilo guza. AntyTpo 75 przy normie do 30. Mam tak że kilka dni czuje się ok a pozniej nastepuje ostry ból glowy i samopoczucie leci do dołu.
          Wyniki krwi glukoza ponad normę troche wit b12 i d3 poziom zero czyt dużo po niżej normy.
          Mam jakieś plamki przed oczami oslabienie mięśni.
          Lekarz rodzinna wyslala mnie do psychiatry i biore lek od grudnia 2016 ale szału niema.
          Tak z grubsza opisalam. Szukam i blagam o pomoc. Pozdrawiam.
          A mam 33 lata
          • magdakami Re: Już nie mam siły... 09.08.17, 12:56
            Napisz jakie masz wyniki tarczycowe, to że niby w normie to o niczym nie świadczy. My tutaj wszytkie mamy wyniki w normie wink a jesteśmy chore sad .
            Najlepiej jakbyś założyła nowy wątek !
            Wit B12 i D3 do suplementacji !!!! Przy suplementacji D3 trzeba dodać jeszcze K2 , wapń skierowany jest wtedy do kości a nie do krwi.
            Jeśli masz wysokie przeciwciała tarczycowe to może to być Hashimoto. Stąd tak podłe samopoczucie i inne dolegliwości.

            • anna.t.777 Re: Już nie mam siły... 09.08.17, 16:27
              Magdakami dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Założę wątek i wpiszę swoje wyniki jeszcze dziś. Pozdrawiam
    • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 20.04.18, 20:43
      Byłam u nowego endo. W Wielki Piątek zemdlałam i żle się czułam. Dygot i straszne zmęczenie , życie za szybą. Jestem na lekach od jesieni 1/2 novothyralu 75 i 1/2 euthoryksu 75. Zrobiłam badania:
      ft3 4,3/4-8,3/
      ft4 13,8 /9-20/
      anty TPO 229,9
      Kalkulatora nie mogę otworzyć.
      Wyniki z X. 17
      ft3 4,48 /4-8,3/
      ft4 13,8 /9-20/
      Więc poszłam do nowego endokrynologa. Mąż się zdenerwował gdy omdlałam, obgadał sprawę z koleżankami. Znalazł lekarkę. Świetna babka! Zarejestrował mnie , dzisiaj byłam. I dowiedziałam się, że wyniki :
      19.02.2017
      TSH 1,65
      Ft4 1,41 / 0,93-1,7/ 61,34%
      Ft3 2,41 /2,6 - 4,4/ -10,56%
      są bardzo dobre i ona nie widzi powodu wprowadzania novothyralu. Moje złe samopoczucie powoduje menopauza. Mam się skonsultować z kardiologiem i neurologiem. Na moją odpowiedz że byłam we wrześniu ub. roku u obu specjalistów i że wszystko było w porządku, orzekła HTZ. No to ja na to że brałam rok. Usłyszałam słodkie pytanie i jak się pani czuła. Odpowiedziałam zgodnie z prawdą że różnicy nie było tylko nie miałam uderzeń gorąca i potów.
      Pani doktor zaordynowała mi powrót do euthoryksu 100 i badanie kortyzolu o 8 rano oraz badania trójki tarczycowej. Najlepsze jest to że brałam setkę i też wyniki miałam marne.
      Lekarka mnie pozbyła, najgorsze jest to że nie potraktowała mnie jak pacjenta tylko ... jak małe dziecko. Inna sprawa, że czuję iż jej wiedza jest marna. Czy się mylę? I co robić ? Brać euthyroks 100 czy w poniedziałek iść do laboratorium i z własnej kasy zrobić kortyzol?
      • laura.phys Re: Już nie mam siły... 21.04.18, 09:23
        Co z insulina co z glukoza- pisałam i tym już jakiś czas tem., masz tezyczke, jakieś.badania w tym kierunku?
        Kontrolujesz z tymi objawami prace nadnerczy, chociaż proste badanie poziomu kortyzolu wcześnie rano?

        To sapodstawowe badania, które możesz skonsultować z lekarzem, czasem drążenie tylko problemu tarczycy nic nie daje trzeba uwzględnić tez problemy z insulina, nadnerczami tezyczke etc.
        • laura.phys Re: Już nie mam siły... 21.04.18, 10:52
          Zrobić kortyzol to podstawa, trzebabylo już rok temu, zrobiłabym teraz krzywa glukozowa i insulinowa, śle tutaj trzebaby się skonsultować z lekarzem czy w twoim stanie możesz wypić roztwór glukozy.
          Zrobiłabym tez poziom d25oh i wapnia zjonizowanego.
          Jaki miałaś ostatnio poziom d3 I b12?
          Badalas się w kierunku anemii złośliwej ? Jaki masz poziom mcv w morfologii?

          Mogę zapytać czy jesteś w ogólności zażółcona ?
          • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 22.04.18, 00:30
            Tak, jestem lekko żółtawa. mcv z z lutego 89,4 /78-93/, listopada 2017 roku 86,6 /78-98/ Jeżeli chodzi o badania to udało mi się wydębić skierowanie na badanie krwi okraszone komentarzem, że tak ciężko przechodzę menopauzę. Ani z rodzinnym ani z endo nie mogę konsultować, bo problemu nie ma. I sama zaczynam już w to wierzyć.
            Zauważyłam, że takie doły, tzn złe samopoczucie + dół psychiczny mam trzy razy do roku. Koniec lata, potem zaczyna się w grudniu i trwa różnie, i maj, czerwiec. Po jakimś czasie przechodzi mi i jakiś / krótki czas/ jest lepiej. Aż gdy... stres, choroba. W lutym złapałam infekcję i nie wiem ale 6 tygodni później nasiliło się wszystko. Piłam musujące wapno na uczulenie po kremach Vichy. I piłam godzinę dwie po hormonach. Może to jest przyczyną.
            Badań ostatnio nie robiłam.
            Zrobiłam sobie rozpiskę i od 2014 moje ft3 było poniżej normy, najwyższe to 4,48/4-8,3/. W środę idę na usg.
            • laura.phys Re: Już nie mam siły... 22.04.18, 11:16
              Wapno co najmniej 4 godz po tyroksynie, jest tak nawet w ulotce, ze wapno i żelazo utrudniają wchłanianie tyroksyny.

              Uzupełniasz witaminę d3, bo poziomu ok 10 nie uzupełnisz dawka 2000 j na dobę, a d25oh to ważny prehormon. Przy takim poziome witd problemy z wapniem są właściwie gwarantowane, sprawdzałas kiedykolwiek temat tezyczki? Insulinooporności? Nadnerczy?

              Chyba problem masz mało nasilony, bo nie jesteś w desperacji, aby sama wykonać badania i drążyć temat.

              • lacrima_2 Re: Już nie mam siły... 22.04.18, 21:25
                Biorę wit D3 4000, magnez i selen. Przerabiałam dietę bezglutenową, która wielu dziewczynom pomaga, żle się czułam. Zacznę, jak radzisz, sama drążyć temat. Dziękują za pomoc.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka