Dodaj do ulubionych

bardzo proszę o interpretację moich drugich wynikó

29.06.06, 21:40
Pierwszy raz dowiedziałam sie o tym że jestem chora miesiac temu. Wtedy
wyniki były następujące

TSH 3,55 mlu/ml(0,25-5)
ft3 5,46 pmol/l(4-8,3)
ft3 11,15pmol/l(9-20)
Po miesciacu czasu brania Euthyrexu 50 mam nastepujace wyniki

TSH 3,78 mlu/l (0,25-5)
FT3 4,86 pmol/l (4-8,3)
ft4 12,67pmol/l(9-20)

Do tego wszystkiego mam żelazo 5,03pmel/l ( K 9-30,4)

Teraz mam podniesc sobie dawke euthyrexu na 75.

Ogolnie czuje się jakby mnie coś rozjechał.Poprostu koszmarnie. Wczoraj
poszłam na rower.. przejechalam moze pół km i byłam zlana zimnym potem...
myslałam ze nie wroce do domu...
Juz nie wspominając o tym że moja waga nadal idzie w goresad

Proszę poradzcie coś. Skomentujcie moje wyniki.Ja mam jeszcze za malo
informacji o chorobie.
Obserwuj wątek
    • rosteda Re: bardzo proszę o interpretację moich drugich w 30.06.06, 01:13
      Witaj Zajacowna
      Twoje wyniki w %
      1)
      TSH - 3,55 = 69,47%
      fT3 - 5,46 = 33,95%
      fT4 - 11,15 = 19,55%
      2)
      Zakladam ze przed pobraniem krwi nie polknelas Euthyroxu.
      TSH - 3,78 = 74,32%
      fT3 - 4,86 = 20%
      fT4 - 12,67 = 33,36%
      Dobrze ze lekarz kazal Ci zwiekszyc dawke. Ale radze teraz juz stopniowo
      zwiekszac dawke najwyzej o 12,5µg, albo nawet o 6,25µg co 2 tygodnie.
      Po 4 tygodniach na stalej dawce 75µg znowu kontrolne badanie krwi.
      Te wyniki aktualne widac ze sie troszke pogorszyly w stosunku do poprzednich.
      Ale na poczatku leczenia tak moze byc. Musi sie odbudowac zapas tych hormonow w
      tkankach i dlatego jest ich jeszcze za malo we krwi.
      To ze czujesz sie teraz zle, wynika z tego ze jeszcze jestes w niedoczynnosci i
      jeszcze do tego niedobor zelaza (zamiast zelaza lepiej jest robic badanie
      ferrytyny, pisalam juz na ten temat).
      W tych nowych wynikach odwrocil sie stosunek ilosci fT3 i fT4. Wez troche selenu
      aby podniesc poziom fT3.
      Waga Twoja jeszcze idzie w gore bo jeszcze jestes w niedoczynnosci. Jak poziom
      fT3 i fT4 bedzie powyzej 60% to powinna sie waga ustabilizowac.
      Niedobor zelaza powinnas uzupelniac. Endokrynolog albo lekarz domowy powinien to
      leczyc i kontrolowac. A czy sprawdzilas tez poziom wit.B12?
      To jest tez bardzo wazne. Takie niedobory zelaza i wit.B12 daja objawy anemi.
      I niedoczynnosc i te niedobory sa przyczyna ze jestes taka slaba.
      Musisz sie uzbroic w cierpliwosc. Unormowanie hormonow troche trwa. A niedobory
      tez leczy sie przez kilka miesiecy.
      Zycze szybkiej poprawy.
      Rosteda
    • nitca Re: bardzo proszę o interpretację moich drugich w 30.06.06, 14:50
      Przepraszam ze sie wtracam.
      Zajacowna, zastanawiam sie po jakim czasie od eutyroxu jesz sniadanie i czy
      uzupelniasz zelazo przy tym pierwszym posilku.
      Najlepiej by bylo, gdybys robila godzinna przerwe miedzy hormonem a sniadaniem i
      przy pierwszym posilku lykala selen, ktory pomoze w przemianie.
      Zelazo minimum 5 godzin po euthyroxie.
      • zajacowna Re: bardzo proszę o interpretację moich drugich w 30.06.06, 20:12
        sniadanie jem 30 -40 minut po euthyrexie.
        Zelaza nie jem wcale!
        I nie wezmę ani jednej tabletki do buzi! Slabi mie po nim, jest niedobrze, po
        zastrzykach miałam since przez 4 lata! tak 4 lata!
        Jem codziennie szpinak, codziennie pietruszkę.
        Wogole niezle się zaskoczyłam jak zobaczyłam ten wynik zelaza. Przed miesiacem
        bylo 19,3 , a jeszcze miesiac wczesniej 24.Zaznaczam ze miesiaczki mam bardzo
        skąpe.
        Selen kupię jutro.
        Wiem że jestem chora dopiero miesiac, dopiero się ucze wszystkiego.

        Najbardziej mnie przeraża moja waga! ( z pozostałych rzeczy chyba jeszcze nie
        zdaje sobie sprawy lub niechce zdawac sobie sprawy)
        • katerina24 Re: bardzo proszę o interpretację moich drugich w 30.06.06, 20:27
          Nie ma co tak demonizowac żelaza [tzn jego preparatów]są na rynku takie które
          nie powoduja podrażnienia sluzówki żłołądka jak te starej generacji dobry jest
          preparat TARDYFERON Fol i jeszcze jeden najnowszy w sumie na rynku którego się
          nie połyka a ssie [nazwy nie pamiętam moge się doinformować]a jak się ma anemię
          to żadne szpinaki ,soki z buraka nie moga niestety.Także poziom FE trzeba sobie
          spr i brać ewentualnie suplementy
          • zajacowna Co sie ze mna dzieje? nie roadz€ sobie! 08.07.06, 10:30
            j.w
            Jestem na wkacjach za granica... i od kilku dni saniam si€ na nogach. Nie daje
            rady funkcjonowac. Spie, spie i jeszcze raz spie po 16 h dziennie, wczoraj
            poszlam na spacer to wrocilam zalana potem, tak ze koszule mozna bylo wykrecac.
            Budzac sie rano mam spuchniete oczy i twarz ( wczesniej tak nie mialam). 3
            tygodnie temu zaczelam sobie zwiekszac dwake 50 euthyrohu do 100. I czulam sie
            po niej rrrrrrrrrrrrrrewelacyjnie. Czylam ze zaczynam zyc, ze mam power.. ze
            fruwam..... a Traz? prosz€ wytlumaczcie mi .

            P.S nie mam teraz mozliwosci pojscia do lekarza .. w Polsce bede dopiero 15
            lipca
            • aada1 Re: Co sie ze mna dzieje? nie roadz€ sobie! 08.07.06, 12:50
              Hej zajacownasmile
              Dzielna z Ciebie kobieta... jak w trzy tygodnie skoczyłaś z 50 mg na 100 mg
              dobowej dawki. Kto Ci tak poradził? Miałas brac 75 mg...
              Zmniejszaj dawke bo sie wykonczysz.
              Poprostu za szybko i za dużo...Pamietaj aby schodząc z dawki robic to stopniowo
              i powolutku. Tak abys doszła do 75 mg/dobowo. To brać około 1 miesiąca - zrobic
              badania i jak "cos" to dopiero wtedy stopniowo wchodzić powoli na wiekszą dawke.
              Ja bym radziła tak 12,5 mg miesiecznie- nie wiecej.
              Pocisz sie to normalne...jak zmiejszysz dawke to te obajwy powinny ustąpic.
              Zajacowna pomimo tego jak sie czujesz ,zycze Ci udanych wakacjismile
              Ada
              • zajacowna Re: Co sie ze mna dzieje? nie roadz€ sobie! 08.07.06, 13:12
                dzieki Ada!
                Na poczatu... przez te caluskie 3 tygodnie czulam sie rewelacyjnie!
                Zastanwia mnie jeszcze, moze To to durne zelazo daje mi wkosc. Oststnio
                mialam niecale 5 ( norma od 9-20).. nie bioe zadnych preparat.....
                oj... ja chce lakarza.... chyba pierwszy raz w zyciu chce do lakarza...( i nie
                moge isc)sad
                • aada1 Re: Co sie ze mna dzieje? nie roadz€ sobie! 08.07.06, 15:53
                  Hej:
                  Żelazo masz ponizej normy- masz anemie. To bardzo osłabia. Czemu lekarz nie
                  zdecydował sie na podanie preparatu z żelazem u Ciebie? Nawet nie wiem czy nie
                  byłoby lepiej podac u Ciebie żelaza w zastrzykach tak na początek... Dobrze
                  byłoby sprawdzic tez poziom wit B12 u Ciebie.
                  Tak wiec jak tylko wrócisz z wakacji szybko do lekarza- internisty.
                  Wiem, ze teraz czujesz sie niespokojna, moze nawet zalekniona, ogólnie nie
                  radzisz sobie z sytułacja, czujesz sie fatalnie- za szybko weszłas na 100 mg.
                  Tak było dobrze ale do pewnego momentu. Dostałas "powera" ale na krótko.
                  Organizm Twój juz sobie nie radzi z taka dawką ( nawet moglas przewalic poziom
                  ft4). Musisz zaczać brac mniej, kilka dni i poczujesz sie lepiej- jednak aby
                  siły wróciły musisz pozbyc sie anemi! Te objawy o których piszesz moga wynikać
                  też u Ciebie za niskiej wartości zelaza.
                  Ehh to durne żelazo- jak o nim piszesz jest cholernie ważne aby mieć siły i
                  normalnie funkcjonowaćsmile Trudno teraz wyrokowac co jest powodem Twojego złego
                  samopoczucia. Ja obstawiam za wysoka dawke hormonu- jednak żelazo jest ponizej
                  normy.
                  Zajacowna staraj sie nie przemeczać, spij,odpoczywaj. Jak tylko wrócisz z
                  wakacji- konieczna bedzie wizyta u lekarza.
                  Z tarczyca najlepsze osiągniecia robi sie małymi krokami- teraz juz o tym wiesz.
                  Wiem,że nie jedna z nas chciałaby sie szybko super poczuć...ale nie tedy droga.
                  Podniosłas sobie dawke o 50 mg w trzy tygodnie! Sa osoby które potrzebuja na
                  takie wejscie około 3-4 miesiecy.
                  Lekarz z dnia na dzien Cie tez nie uzdrowi, zleci badania TSH, FT4 - jesli
                  przewaliłas hormon to on sam musi opaść. I to troche potrwasad
                  Trzymaj sie, nie poddawaj.
                  Tak na koniec chce Cie uprzedzić, ze zmniejszajac dawke nagle, dość radykalnie
                  moga wystapic u Ciebie zawroty głowy.
                  Mimo wszystko wesołych wakacji smile)
                  Ada

    • rosteda Re: bardzo proszę o interpretację moich drugich w 08.07.06, 17:52
      Witaj Zajacowna
      To jest bardzo nieodpowiedzialne co zrobilas.
      Od 29 czerwca, czyli w ciagu 10 dni zwiekszylas dawke o 50µg.
      Lekarz kazal zwiekszyc dawke o 25µg, i tu tez nie bylo mowy o dawce dziennej
      100µg. Chcialas przedobrzyc i masz to na wlasne zyczenie. A do tego nic z urlopu.
      Natychmiast zmniejszyj dawke do 75µg i ani grama wiecej przez 4 tygodnie. Po 4
      tygodniach (bez brania hormonu rano) badanie krwi na ft3 i ft4.
      Dopalilo Ci to ze zwiekszalas dawke w bardzo krotkim czasie o 50µg i to az po
      25µg na raz. Ja pisalam zeby zwiekszac po 6,25µg i najwyzej do 75µg.
      Pewnie jestes nad morzem gdzie tez jest wieksza ilosc jodu co pobudza Twoja
      tarczyce do troche wiekszej produkcji.
      Teraz na zmniejszonej dawce do 75µg musisz odczekac az sie wszystko unormuje.
      To potrzebuje czasu.
      O niedoborze zelaza pisalas juz wczesniej. A zrobilas cos zeby je wyrownac?
      Bierzesz selen?
      Pozdrawiam i zycze poprawy.
      Rosteda
      • zajacowna oj pliss nie krzyczcie na mnie , mam za swoje... 08.07.06, 18:17
        to bylo tak... wzeilam 75 w pierwszy dzien i nie bylo zadnej rozncy w
        samopoczuciu... wiec na nastepny dzien wzielam 100 i bylo super.... .No to na
        nastepny kolejna....
        Dopiero od kilku dni mam takie jazdy. Przeczytalam przed momentem ( jeszcze
        raz ) ulotke euthyrehu. Poprostu mam wszystkie objwy ( tak jak w piszecie ) za
        szybko zwieszonej dawki: biegunka, potliwosc, jedynie co mi nie pasuje to to
        ze ja jestem bardzo senna , a w ulotce pisze nadpobudliwosc.
        Nie, nie zrobnilam nic z zelazem. Zle znosze wszelkie zelazo i strach mnie
        zablokowal.
        Nie nie jestem nad mozem jestem w Baden-Wurttenberg.

        Jeszcze raz uprasza sie o nie krzyczenie na mnie... sama najbardziej na siebei
        krzycze...sad
        • lelee Re: oj pliss nie krzyczcie na mnie , mam za swoje 09.07.06, 02:10
          witajsmile
          nie bede komentowac Twoich wynikow, nie jestem lekarzem i nie roszcze sobie
          prawa do wszechwiedzy na temat hashimoto.
          chcialam cos innego powiedziec:
          tu nie ma nikogo, kto mialby prawo na "krzyczenie" na Ciebie. to jest forum dla
          kazdego (kto zostal przyjety), kazdy ma tu prawo napisac o swoich klopotach i
          problemach. inaczej forum to nie mialoby sensu. kazdy ma prawo o zapytanie sie
          o porade. tu jest kazdy tak samo wazny jak i innysmile
          tu nie ma szefa i niewolnikow, monarchy i podwladnych. nawet jezeli sobie cos
          pokrecilas przy braniu lekow, nikt tu nie bedzie Ciebie krytykowal i krzyczal
          na Ciebie. kazdemu zdarzaja sie "wypadki". jedyne co moze Ci sie zdarzyc, to
          jest to, ze nikt Ci nie odpowie, bo sam nie bedzie wiedzial co Ci poradzicwink
          kazdy z nas kiedys "zaczynal" i robil pewnie bledy. po czasie wszystko sie
          unormuje.
          tak jak juz na innym watku napisalam: "kierowca" Twojego zdrowia jestes tylko
          TY i Twoj lekarz. jednak badz krytyczna rowniez odnosnie Twojego lekarza a
          zwlaszcza tego, co inni Ci radza. poniewaz: tylko TY znasz swoj organizm
          najlepiej. a jezeli jeszcze nie, to nie martw sie: po "samoobserwacji" przez
          pewnien czas, poznasz siebie.
          zycze Ci z calego serca: duzo zdrowia, sily ducha i wiary w siebie!
          pozdrawiamsmile
          p.s: ja dopiero co wczoraj tu zawitalam, ale dzis juz sie zegnam.
          badz zdrowasmile)
          • zajacowna Re: oj pliss nie krzyczcie na mnie , mam za swoje 23.07.06, 12:54
            haj

            chce sie pouzalac i chyba oczekuje na dobra rade z waszej strony...

            Nie wiem czy to to goraco czy od Hashi cos mi sie dzieje.
            staje o 9 a o 9.30 nadaję sie juz do pojscia spac.Poce sie mega traficznie.
            Cera mi sie pogroszyla. Ciagle boli mnie glowa( co u mnie jest zadkoscia, a
            raczej bylo).Moja waga stoi w miescu , ale tylko dlatego ze prawie nic nie
            jem...

            • aada1 Re: Do Zajacowa :) 23.07.06, 13:39
              • aada1 Re: Do Zajacowa :) 23.07.06, 13:51
                Oj przepraszam ...przez pomyłke nacisnełam to co nie nalezło.
                Jak tam wyszly badania u Ciebie? Zrobiłas je w koncu?
                Bez wyniku to sie nie da tak ... mozemy sobie tylko gdybac. A to chyba nie jest
                za rozsadnesmile
                Osłabienie moze isc z nadczynnosci(polekowej) jak i z niedoczynnosci tarczycy.
                Tak samo pocenie sie. Jaki masz puls, cisnienie i temperature ciała?
                Zrób badanie Zajacowa, jak sie zle czujesz.
                Dalej skaczesz z dawka, czy juz leci tylko 75 mg dobowo?
                Trudno cos radzic, jak sie nie wie co sie dzieje u Ciebie.
                Pozdrawiam serdecznie,
                Ada
                • zajacowna Re: Do Zajacowa :) 23.07.06, 19:44
                  zeszlam do 75 mg.- jesten na niej dopiero 2 tygodnie.I nie wiem czy w to aby
                  nie za krotko aby robic badania.

                  temperatury nie mam.
                  cisnienie (jak zwykle ) masakrycznie niskie.
                  • rosteda Re: Do Zajacowa :) 23.07.06, 20:29
                    Witaj Zajacowna
                    Mam nadzieje ze przeczytasz moj post i nie gniewasz sie na mnie.
                    Ja wcale nie mialam zamiaru na Ciebie krzyczec piszac ten post przed dwoma
                    tygodniami. Chcialam tylko abys nigdy wiecej nie zrobila czegos takiego jeszcze
                    raz.
                    A teraz chce napisac troche na temat Twojego zlego samopoczucia.
                    Masz racje, minelo juz 2 tygodnie od zwiekszenia dawki i latwiej jest wytrzymac
                    jeszcze dwa tygodnie, aby wg. aktualnych wynikow skorygowac prawidlowo dawke.
                    Co z tego jesli teraz obnizysz o 6,25µg w ciemno (bez wynikow) i pozniej znowu
                    musisz czekac 4 tygodnie do zrobienia wynikow.
                    A czy obnizenie dawki to bedzie dobry wybor? Tego nie da sie powiedziec.
                    Lepiej poczekaj jeszcze te 2 tygodnie i pozniej juz bedziesz pewna co robic.
                    Powodem Twojego zlego samopoczucia moze byc tez to, ze jak piszesz prawie nic
                    nie jesz. Przy leczeniu tyroksyna nie mozna sie glodzic, bo to pogarsza objawy i
                    jest trudno ustalic dobra dawke tyroksyny.
                    Poszukaj na ten temat tu na forum.
                    We wszystkich postach piszesz ze masz duze problemy z waga i nic nie rusza na dol.
                    Napisz prosze ile aktualnie wazysz i jaki masz wzrost i ile wazylas przed leczeniem.
                    Co do niskiego cisnienia, to tez chetnie zapytam ile litrow plynu wypijasz
                    dziennie przy tych upalach?
                    Napisz tez jakie masz tetno?
                    Bierzesz tez selen?
                    Pozdrawiam Rosteda
                    • zajacowna Re: Do Zajacowa :) 24.07.06, 04:13
                      Piszac PRAWIE 'nic nie jem'mialam na mysli ograniczam kalorycznosc -jem malo
                      np:Zamias schabowego na obiad jem arbuza...
                      Co do picia, wlewam w siebie ile sie da, ale generalnie to jest moj jakis
                      problem. Jesli sie nie kontroluje mog€ nie pic caluski dzien ( nawet na
                      upalach ) i nie mam zadnego uczucia pragnienia.
                      Euthyrex reszlam z tej szalonej 100 do 75.
                      Biore selen i magnez.
                      cisnienie mam niskie.

                      Waga tongue_outrzed rokiem ROKIEM!!!! wazylam 59kg mam 165 wzrostu. Teraz 75kg. Nie
                      bede pisac jak sie czuje w swoim ciele i jak wygladam... to cyba zbedne.
                      Jesli chodzi o sport to regularnie jezdze na rolkach i rowerze (no moze nie
                      przez ostatni miesiac - nie daje rady.. jestem w 5 minut taka zmeczona ze mnie
                      slabi).
                      Bardzo prosze nie pisac , abym zmienila diete. Moja dieta jest taka ze
                      *normalnie* powinnam chudnac 1-2 kg na tydzien, a TU?NIC ani grgnie.
                      Na ostatniej wizytcie powiedzialam o tym endo. Wyjasniel mi ze to moze byc od
                      niedoczynnosci i jesli sytuacja sie nie zmieni wraz z wyregulowaniem TSH zrobi
                      mi *badania w kierunku chorob ktore powoduja otylosc*- nie wiem konkretnie
                      jakich.
                      Prozdrawiam wszystkich.

                      • to-ja-007 Re: Do Zajacowa :) 24.07.06, 10:36
                        Tycie moze byc od niedoczynnosci. Ale jesli by tak bylo to nie schudniesz od
                        razu jak zaczniesz brac lek. W ogole z Hashimoto ciezko schudnac.

                        Oprocz uregulowania hormonow - wazna jest dieta i sport. Poza tym jakakolwiek
                        dieta nie przynosi efektow od razu - najpierw nie widzisz zeby waga leciala w
                        dol bo organizm reaguje na diety redukcyjne magazynowaniem wody w organizmie i
                        spowolnieniem przemiany materii. Ze wzgledu na to ostatnie - sport jest bardzo
                        wazny - po powoduje przyspiesznie przemiany materii. Nie chodzi o jakies
                        intensywne uprawianie sportu - wystarcza spacery ale min. 30 min.
                        Nie wiem czy jazda na rolkach wiaze sie ze spalaniem duzej ilosci kalorii.


                        > Na ostatniej wizytcie powiedzialam o tym endo. Wyjasniel mi ze to moze byc od
                        > niedoczynnosci i jesli sytuacja sie nie zmieni wraz z wyregulowaniem TSH zrobi
                        > mi *badania w kierunku chorob ktore powoduja otylosc*- nie wiem konkretnie
                        > jakich.

                        Endo ma racje. Jesli dalej bedziesz miala problemy to warto zbadac to
                        dokladniej. Z tego typu chorob znam tylko insulinoodpornosc.


                        pozdr.
                        ula
                        • rosteda Re: Do Zajacowa :) 24.07.06, 14:46
                          Zgadzam sie z Ula i Twoim endo. Warto zrobic badania w kierunku insulinoopornosci.
                          to znaczy krzywa cukrowa i insulinowa po obciazeniu glukoza.
                          Jesli na poczatku leczenia przy zwiekszaniach dawek tyroksyny sie nie chudnie,
                          ale tyje to jest duze prawdopodobienstwo insulinoopornosci ("Leben mit Hashimoto").
                          Jak sie ta insulinoopornosc potwierdzi, to warto tez zrobic badania w kierunku
                          PCO. To lubi isc w parze, a ty jestes jeszcze bardzo mloda i kiedys tez
                          pomyslisz o dziecku.
                          A dieta polecana przy zaburzeniach przemiany cukru jest dieta Montignac.
                          Zainteresuj sie tym. Zamiana obiadu (kawalka miesa na arbuz) nie jest dobra
                          metoda diety. Przy diecie Montignac nie ma zakazu jedzenia bialka, a nawet jest
                          to polecane i dieta jest skuteczna (wyprobowalam na mezu).
                          Pozdrawiam Rosteda
                          • zajacowna Re: Do Zajacowa :) 24.07.06, 15:42
                            Nie mialam robionej krzywej.Moj brat jest chory na cukrzyce, to tez
                            autoimunologiczna choroba, wiem ze przez to ze on jest chory ja mam podwyzszone
                            ryzyko+ nadwaga jeszcze.
                            PCO-Nie wiem jakie konkretnie badania sie wykonuje. do tej pory mialam tylko
                            USG dopochwowe i wszystko bylo ok.
                            Jesli chodzi i dzidzi to poronilam w tamtym roku w lipcu, a teraz staram sie
                            juz pol roku i nicsad
                            Endo mowi ze dopiero jak bede miec dobre TSH to wtedy jest sens isc do gina i
                            *naprawde* sie starac.
                            Jesli chodzi o prolaktyne to ostatnio mialam ok. 19 chyba.

                            Mam napewno problemy z progesteronem- cere mam jak nastolatka, tlusta lejaca +
                            pryszcze.

                            • to-ja-007 Re: Do Zajacowa :) 24.07.06, 17:01
                              Jesli chodzi o pco to wato zbadac:
                              -testosteron, androstendion, DHEAS
                              -krzywa insulinowa
                              -usg jajnikow
                              -w 2-3 dniu cyklu homorny LH i FSH

                              Cera jak u nastolatki to czesty objaw nadmiaru androgenow a wiec i pco.
                              Ale masz racje ze mozna miec nadmiar progesteronu - przy nadczynnosci
                              nadnerczy - i przez to problemy z cera oraz np. wloskami rosnacymi nie tam
                              gdzie powinny. W tej chwili nie pamietam ktory to progesteron sie bada - zeby
                              ta nadczynnosc nadnerczy stwierdzic.

                              pozdr.
                              ula


                              • zajacowna Moje nowe wyniki 18.08.06, 12:37
                                Witajcie

                                Dziś odebrałam moje nowe wyniki
                                tsh 0,08(0,25-5)
                                ft34,88 (4-8,3)20,5%
                                ft4 18,33 (9-20) 85%
                                zelazo 22 - podniosło się samo, nie brałam żadnych tabletek
                                na wynik ferrytyny jeszcze czekam


                                Jestem obecnie na dawce 75 euthyrexiu + selen+ b12.
                                Czuję się tak jakby nieco lepiej, ale boli mnie non stop głowa- niemalze
                                kazdego dnia. Wczesniej prawie nigdy.
                                Nie schudłam nicsad Wiem ze to przez ft3 jest za niskie.. Jak je "podniesc"???
                                Bylam u gina, który stwierdził ze moje cykle sa bez owulacyjne..sad(
                                Stram się o dziecko.
                                Moje wyniki są w miare dobre. Czy od strony ginekologicznej nie powinno się juz
                                to wszystko uspokajac???

                                Bede wdzieczna, za rady i komentarze.
                                Serdecznie pozdrawiam Ewa

                                • rosteda Re: Moje nowe wyniki 18.08.06, 12:59
                                  Witaj Zajacowna
                                  Na unormowanie sie hormonow plciowych na dobrze ustalonej dawce trwa do 6
                                  miesiecy (juz o tym pisalam). Tak ze teraz mozesz jeszcze miec je nie uregulowane.
                                  Ta dawka tyroksyny jest teraz dla Ciebie wystarczajaca. Ja bym jej nie zmieniala.
                                  Nie piszesz jak dlugo bierzesz juz selen i jaki selen.
                                  Wiem ze masz mozliwosc zdobyc natrium selenit (Niemcy), jest w tabletkach i
                                  ampulkach do picia. Natrium selenit dziala lepiej i szybciej niz selen z
                                  drozdzy, bo to jest polaczenie selenu z sodem nieorganiczne i ma bezposrednie
                                  dzialanie na przemiane T4 w T3. I ten selen aby dobrze pomogl trzeba brac
                                  conajmniej 2-3 mies.
                                  Ja na Twoim miejscu wzielabym go jeszcze przez miesiac i wtedy zrobic badania,
                                  aby sprawdzic czy to fT3 sie podnioslo.
                                  Jak sie po tym czasie nie podniesie to wtedy do lekarza i poprosic o Thybon.
                                  Te bole glowy moga byc od za niskiego poziomu fT3.
                                  Ale jak sama czujesz juz poprawe to wszystko idzie w dobrym kierunku.
                                  Pozdrawiam i zycze dalszej poprawy.
                                  Rosteda
                                  • zajacowna Re: Moje nowe wyniki 18.08.06, 13:28
                                    biore selen od miesiaca
                                    selen+E firmy Naturell

                                    Czy moge brac selen 2x dziennie??

                                    • rosteda Re: Moje nowe wyniki 18.08.06, 23:34
                                      Jak czesto mozesz brac selen to pisze na opakowaniu.
                                      Jesli masz go brac i widziec poprawe to kup lepiej czysty selen bez wit.E
                                      Rosteda
                                      • zajacowna ferrytyna 23.08.06, 11:49
                                        dzis odenralam ferrytyne mam 50(norma 13-150)

                                        Skad u mnie takie wachania zelaza? skoro ferrytyna dobra?
                                        zaznaczam odrazu ze nie robie badan zelaza po @ i nie jest ona obfita.
                                        • rosteda Re: ferrytyna 23.08.06, 21:01
                                          Witaj Zajacowna
                                          Juz tu na forum pisalam ze nie oznacza sie poziomu zelaza we krwi, bo jest to
                                          badanie niewiarygodne jesli chodzi o niedobory zelaza w organizmie.
                                          Zelazo we krwi moze sie zmieniac i raz byc niskie, a raz wysokie w zaleznosci od
                                          tego co jesz. Jak bedziesz jadla tatara to bedzie duzo go we krwi. Jak bedziesz
                                          jadla bez miesa to bedzie go malo. I to badanie nie stwierdza czy masz niedobor
                                          w tkankach.
                                          Do sprawdzenia czy ma sie niedobory zelaza robi sie ferrytyne albo transferyne.
                                          Tak ze przy takim poziomie ferrytyny nie musisz brac zelaza.
                                          Pozdrawiam Rosteda
                                          • zajacowna Re: ferrytyna 23.08.06, 21:47
                                            Rostedo ja wiem ze mam oznaczac feryttyne. Za pierwszym razem jak poszlam do
                                            lekarza internisty poprosilam o ferrytyne to mnie WYSMIAL!!!! Tylko hematolog
                                            maze dac skierownie.
                                            Teraz sama na swoj koszt robilam badanie.

                                            Chcialam zrobic sobie witaminke B12 .. ale u mnie na wiejskim podkarpaciu,
                                            wogole sie tego nie wykonuje ZADNE LABOLATORIUMsad
                                            oto moje realia.

                                            pozdrawia
                                            • rosteda Re: ferrytyna 23.08.06, 22:19
                                              Zajacowna, ja chcialam Ci tylko wytlumaczyc dlaczego nie mozna robic poziomu zelaza.
                                              Ja sama tez robie te badania prywatnie.
                                              Ale niedawno robila moja mama i dostala skierowanie od rodzinnego. Tylko wit.B12
                                              musiala zaplacic, bo rodzinny nie moze na to badanie wypisac skierowania.
                                              Moze dobrze by bylo zapytac w NFZ, czy moze takie skierowanie wydac rodzinny,
                                              czy internista. Czesto lekarze ze wzgledow oszczednosciowych nie wydaja
                                              skierowan, a powinni. I od nich samych nie dowiesz sie prawdy.
                                              Rosteda
                                              • zajacowna Re: ferrytyna 24.08.06, 04:17
                                                hmm chyba to co napisalam w ostatnim poscie zabrzmialo niemilo. Przepraszam,
                                                nie taki byl moj cel... ale jednak tak to mozna bylo odebrac.
    • zajacowna selen 04.09.06, 07:57
      Zgodnie z Towimi zaleceniami Rostedo, zaczelam miesiac temu brac selen.
      Jednoczesnie zauwazylam ze codziennie boli mnie głowa.
      Odstawilam selen 2 tygodnie temu i bóle głowy bez powrotne mineły.
      Nie wiem czy się cieszyc z tego powodu.... bo FT3 musi się samo w
      jakis "cudnowny sposob" prodniesc.

      Nie moge brać selenusad te bóle głowy były koszmarnesad
      • rosteda Re: selen 04.09.06, 23:24
        To nie bierz tego selenu jesli on Ci nie sluzy. Nie wszyscy reaguja jednakowo na
        kazdy lek. Moze juz ta miesieczna kuracja tez cos pomogla w przemianie fT4 w fT3.
        Zobaczysz to przy nastepnych wynikach.
        A jak sie nie podniesie to bedziesz sie o to troszczyc pozniej.
        Pozdrawiam Rosteda
      • katerina24 Re: selen 28.09.06, 12:42
        up
    • zajacowna wizyta u endo 21,09.... moje przemyslenia 22.09.06, 09:14
      Chcialabym sie z Wami podzielic wrazeniami z ostatniej wizyty u endokrynologa
      ( pierwszy raz u "starego endo"ale na NFZ). Wczoraj byłam u niego i szczerze
      powiedziawszy nie wiem co myslec.
      Po pierwsze zaskoczyl mnie bardzo ,bo "zalatwil mi " nowe atpo i tg plus
      przeciwciala antykarpolipidowe( nie wiem czy dobrze napisalam) Te antykarpo ze
      wzgledu na moje wczesniejsze poronienie. No i tu moja pierwsze watplwosc...
      Ktos mi mowil , ze to badanie przeciwcial nie ma sensu.. bo one dopiero moga
      sie wytworzyc w czasie ciazy, a teraz byc nie obecene???

      Po drugi pytalam endo o moje niskie FT3, to skomentowal, ze ono jest nie
      wazne... Ze wazniejsze ft4 i to musze miec wysokie aby zaciazyc???


      pytalam o enkorton , ktory podaje sie kobieta przed zaciazeniem i w trakcie
      ciazy.... on mowi ze tego sie juz nie stosuje. A jak sie podaje enkorton to to
      jest przeciwskazanie do zaciazenia????

      Zerknal tez na moje wczesniejsze wyniki ( sa kilka postow wyzej) tdh0,08 i
      kazal mi brac naprzemiennie euthyrox jeden dzien 50 w nastepny 75.. Wyniki sa z
      polowy sierpnia i uwazam je juz za nie aktualne i nie zamierzam stosowac sie do
      zalecen lekarza.

      Mam tez skierowanie na nowe badania mam je zrobic po zmienie dawkowania po 2
      tygodniach. Zrobie je teraz , ay sprawdzic jak sytuacja wyglada.

      Chce nadmienic , ze chudne. Nie jakos drastycznie , ale bbbbardzo powolutku
      spadam z wagi. Jak narazie tylko 2 kg. Przycinelam jeszcze diete... ale mysle
      ze moge byc nadczynna ( ze wzgledu na juz ostatnio dosc niskie tsh).....

      Po co to wszystko napisalam??/

      Bo nie jestem jeszcze zaznajomiona z choroba i nie wiem co myslec o moim endo..
      Dziwne mi sie to wszystko wydaje...

      Bardzo prosze o komentarze...

      Serdecznie pozdrawiam Ewa
      • zajacowna nic nikt nie powi;(? 26.09.06, 15:57
      • rosteda Re: wizyta u endo 21,09.... moje przemyslenia 26.09.06, 23:52
        Witaj Zajacowna
        Co do przeciwcial kardiolipidowych to ja sie nie wypowiadam.
        Robienie badan fT3 i fT4 po dwoch tygodniach od zmiany dawkowania nie ma sensu
        tak przy zwiekszeniu jak i przy zmniejszeniu dawki. Ten wynik po dwoch
        tygodniach bedzie niemiarodajny. Samym TSH dopoki fT3 i fT4 nie przekraczaja
        normy nie trzeba sie przejmowac. Te badania kontrolne zrob najlepiej na tej
        dawce na ktorej jestes.
        Jesli fT3 nadal bedzie takie niskie to niestety bedziesz musiala poszukac innego
        lekarza, takiego ktory bedzie wiedzial ze fT3 tez jest wazne i przepisze Ci
        ewentualnie Thybon. Z tym endo nie wskorasz nic.
        To slabe chudniecie moze byc spowodowane wlasnie niskim fT3 we krwi.
        A o innym lekarzu zacznij juz myslec.
        Pozdrawiam Rosteda
    • asgosz Re: bardzo proszę o interpretację moich badań 26.09.06, 20:38
      witam serdecznie
      parę dni temu odebrałam wyniki p-tarczycowych i dowiedziałam się że mam hashimoto a dzisiaj odebrałam wyniki hormonów. Bardzo Was proszę o ich interpretację.
      TSH:4,93 mlU/ml (0,30-6,20)
      fT3:1.55 pg/ml (1,4-4,2)
      fT4:7.62 ng/ml (8,0-20)
      od latnie miałam zmienianej dawki hormonów- biorę euthyrox N 100. nie mam jeszcze USG.Do endokrynologa jestem zapisana na 12 października i trochę się denerwuję tymi wynikami zwłaszcza moimi nastrojami (śmiech za chwilę płacz)kołatanie serca, senność.
      Z góry dziękuję
      asgosz
      • asgosz nowe wyniki 13.12.06, 20:29
        Witam
        Dzisiaj odebrałam wyniki badań. Od 1,5 m-ca jestem na zwiększonej dawce tyroksyny o 25 μg czyli razem biorę 125.:

        grudzień
        TSH 0.032 N:0,4-4,0 -10,2%
        fT3 6.25 N:3,10-6,80 87,8%
        fT4 20.34 N:12,0-22,0 84,4%

        wrzesień
        TSH:4,93 mlU/ml (0,30-6,20)
        fT3:1.55 pg/ml (1,4-4,2)
        fT4:7.62 ng/ml (8,0-20)

        doradźcie co robić. Do endokrynologa idę dopiero w połowie stycznia. Czy zmniejszyć o 6,25?

        Pozdrawiam
        asgosz
        • zajacowna Re: nowe wyniki 13.12.06, 20:37
          Asguszsmile Skarbie, to moj wateksmile proponuje zalozyc swoj... pozniej ma sie fajny
          podglad wszystkiego i innym jest latwiej odpowiadac... bo maja wszystko "jak na
          dloni"i nie musza szukac.

          pozdr Ewa
    • zajacowna wyniki badan z 27,09 27.09.06, 15:51
      Rostedo dziekuje , ze mi pomagasz.. ze chcesz pomoc.. ze zawsze slużysz dobrym
      słowem.

      Dzis odebralam nowe wyniki i jestem zdnerwowana i czuje sie bezsilana:

      tsh 0,07 (0,25-5)
      ft34,51 (4-8,3)
      ft4 15,76 (9-20

      Wklejam tez przedostatnie wyniki, abys miala porownanie

      tsh 0,08(0,25-5)
      ft34,88 (4-8,3)20,5%
      ft4 18,33 (9-20) 85%

      Widzisz co sie dzieje??? FT3 stoi jak mor od czerwca... tsh spadlo jeszcze
      ciupeczke.. i ft4 leci - czyli tsh podskoczy pewnie za miesiac..

      Jestem teraz na 75 eutxyrexu, nie mam zadnych dolegliwosci nadczynnosci. No
      moze jedna trudnosci w zasypianiu, ale nie jestem pewna czy to wina
      nadczynnosci..

      Rostedo dobija mnie to ze nie chudne. Moja waga w tym miesiacu spadla o 2 kg i
      juz wrocila na swoje miejsce. Nigdy nie mialam takiej dziwnej tkanki
      tluszczowej jak teraz....brzuch mam taki nalany, bez taliisad..

      Dawki nie zmniejszylam- takjak radzil lekarz..

      Juz znalazlam nowego lekarza, zobaczymy jak bedzie. Wizyta 23 pazdziernik.

      Myslalam o tybonie.. aby kogos zmusic aby mi przepisal.. ale to nie ma sensu
      przy tak niskim tshsad

      Czuje ze nie mam wyjscia zadnego i nadal musze meczyc sie ze swoim cielskiemsadsad
      • rosteda Re: wyniki badan z 27,09 28.09.06, 01:35
        Witaj Zajacowna
        Moze masz mozliwosc aby w jakis sposob kupic natrium selenit po 100mg.
        Ten selen jest dostepny w niemieckich aptekach, albo tez przez apteki
        internetowe ale zagraniczne. Moze ty nie tolerujesz tylko tego selenu z drozdzy?
        A dla Ciebie jest on konieczny. Ten selen natrium mozna zaczynac brac od 50mg i
        stopniowo sie przyzwyczajajac zwiekszac.
        Jestes jeszcze bardzo mloda i Twoje Hashi trwa nie tak dlugo. Tak ze ta zla
        przemiana fT4 w fT3 najprawdopodobniej moze byc zaburzona niedoborem selenu.
        A moze ktos bedzie Ci mogl ten natrium selenit przywiezc z Niemiec?
        Tylko on jest w aptekach dosc drogi. A przez internet to jeszcze ujdzie z cena
        (juz ok 10Eu).
        Wydaje mi sie ze wymuszenie recepty na thybon moze nie zdac egzaminu.
        Raczej potrzebujesz lekarza ktory ma choc troche pojecia co to jest przemiana
        tyroksyny w trojjodotyronine. Taki lekarz na podstawie wynikow przepisze thybon
        bez problemu.
        Jak ruszy fT3 w gore to wtedy tez zaczniesz chudnac.
        A to ze masz niskie TSH wcale nie przeszkadza aby uzywac tez thybon.
        Ja tez mam bardzo niskie TSH tylko na tyroksynie.
        Pozdrawiam Rosteda
        • zajacowna :( 29.09.06, 20:44
          juz na zamym poczatku przeraszam , ze klepie w kazdym poscie to samo, ale musze
          to komus powiedziec.
          Dzis moje rozzalenie siegleo zenitu. Przewylam pol popoludnia. Powdo? Utylam
          przes ostatni tydzien 2 kg. Mieszcze sie w jedna pare dzinsówsad((((((
          Jestem zlamanasad.

          Co do selenu naturalnego, to jedyne co znalazlam to 0,2 mg ( w aptece
          intenetowej w de) i kosztuje 67 eurosad(( To tez jakis koszmar.

          pozdrawiam Ewasad
          • hashi-tess Re: :( 29.09.06, 21:35
            Próbowałaś bio selen i cynk?

            Ma zupełnie inny skład.
            Ja go znacznie lepiej toleruję.
    • zajacowna Re: :( 29.09.06, 23:25
      dziekuje Hashi Tess, dziekuje Rostedo.

      Teraz TY zobacz do swojej poczty.
    • zajacowna mam negatywne antyfosfolipidowe <JUPI>!!!! 09.10.06, 11:57
      • zajacowna badnia 20,09,2006 20.10.06, 12:44
        tsh 0,05
        ft3 4,27
        ft4 17,22

        leukocytoza 3,9 norma> 4
        ob 7/18
        zelazo 10,94

        W sumie to standard.... tsh spada ft3 stoi jak wół. Mam objawy
        niedoczynnosci.... Paranoja moge spac po 15 h i jestem padnieta. Waga ani nie
        drgnela.

        w poniedzialek nowy lekarz, ale nikt mi nie da Thybonu przy takim tsh sad
        • rosteda Re: badnia 20,09,2006 20.10.06, 20:50
          Witaj Zajacowna
          Bardzo to ulatwia ze wpisujesz swoje wyniki w jednym watku, ale napisz prosze
          jeszcze tez czy do tych wynikow sa te same normy co wyzej.
          Napisz tez jaka dawke tyroksyny bierzesz teraz.
          Podaj tez prosze norme zelaza. (powinno sie jednak robic ferrytyne a nie zelazo)
          Nie wiem dlaczego tak uwazasz ze przy niskim TSH nie wolno Thybonu?
          Czytalas gdzies na ten temat?
          Przeciez Thybon daje sie wtedy jak jest bardzo niski poziom fT3 aby je podwyzszyc.
          A to ze wezmiesz Thybon to bedziesz miala niskie TSH (bo ten lek obniza TSH) nic
          nie zmieni. Przeciez na tyroksynie tez masz niskie TSH, a fT3 nie drgnelo do
          gory tylko spada.
          Pozdrawiam Rosteda
          • zajacowna Re: badnia 20,10,2006 20.10.06, 20:59
            haj Rosteda,

            Tak normy te same( to samo labo).Zelazo ma norme od 6 .Ferrytyne kiedys robilam
            i była ok.
            Ada mowila , ze nie mozna thybonu przy tak niskiem tsh.

            Jestem na 75 euth. Juz od kilku 3 miesiacy ( bodajze 3).

            Pozdr Ewa
            • rosteda Re: badnia 20,10,2006 22.10.06, 22:16
              Witaj Zajacowna
              Przeliczylam Twoje wyniki na procenty.
              TSH - 0,05 =-4,21%
              fT3 - 4,27 = 6,21%
              fT4 - 17,22 = 74,73%
              Tak ze porownojac je do poprzednich wyraznie widac ze fT3 jeszcze bardziej spadlo.
              A TSH tez sie nie podnioslo.
              To wskazuje jednak na zla przemiane u Ciebie T4 w T3.
              Nie wiem czy juz dostalas tabletki Natrum Selenit i czy probowalas je uzywac.
              Upieram sie jednak ze mozesz miec niedobory selenu (niestety nie wiem czy
              gdziekolwiek w Polsce jest laboratorium ktore oznacza poziom selenu, moje tego
              nie robi).
              Niedobor selenu wystepuje przede wszystkim u wegetarian.
              Sa osoby ktore nie toleruja selenu z drozdzy, ale dobrze toleruja selenit sodu.
              I odwrotnie tez sie zdarza.
              Dopiero jak nie pomaga w tej przemianie selen i utrzymuja sie objawy
              niedoczynnosci (trudnosci w koncentracji,zmeczenie,depresja, bardzo znaczny
              przyrost wagi ponad norme)to mozna podac tabletki T3.
              Napislam to na podstawie ksiazki "Leben mit Hashimoto".
              A poziom TSH nie ma nic wspolnego z wprowadzaniem Thybonu.
              Tak ze zanim zaczniesz szukac lekarza ktory przepisze Ci Thybon warto sprobowac
              poprawic ta przemiane selenem.
              Wiem ze sa na forum osoby ktore dostaly od endokrynologa recepte i nawet maja
              leki sprowadzane na import docelowy, ale teraz nie jestem w stanie Ci napisac
              kto to byl. Nie pamietam.
              Poszukaj gdzies w watkach miedzy kwietniem a lipcem.
              Ja mam ta przamiane prawidlowa i nie uzywam Thybonu wiec Ci nie pomoge.
              Ale selen biore, bo sie po nim czuje duzo lepiej.
              Pozdrawiam Rosteda
              • zajacowna Re: badnia 20,10,2006 23.10.06, 21:08
                Witam

                Bylam dzis u Endo w rzeszowie. Z jednej strony zaskoczyl mnie ten lekarz
                uczciwoscia, a z drugiej nie umie mi pomoc.MYSLE ZE TO BARDZO DOBRY LEKAZ DLA
                OSOB NIE POTRZEBUJACYCH THYBONU; LECZACYCH SIE NORMALNIE PRZY POMOCY
                TYROKSYNY.Jest super nie patrzy na tsh, interesuja go 2 pozostale hormony,
                dokladnie wypytuje o wszystko, usg, guzki, przeciwciala... bardzo rzetelna i
                poczciwa osoba.

                A ze mna bylo tak. Pokazalam mu wyniki z calego mojego leczenia i usg i
                przeciwciala itd. Facet stwierdzil, ze cos niedobrego dzieje sie z moim ft3,
                stwierdzil tez ze dawka euth (75) moze byc dla mnie za mala. On wychodzi z
                zalozenia , ze na 1 kg wagi przpada 1,8 mg euth. Jego propozycia na
                zwiekszenie ft3 bylo zwiekszenie powolne dawki na 100 mg. To nic ze tsh sie
                wyzeruje. Powiedzialam mu wprost ze nie przekonuje mnie zwiekszenie dawki do
                100 , bo teraz moje ft4 jest modelowe, co wskazuje, ze z jakiegos powodu ono
                nie zmienia sie w ft3. On probowal mi tlumaczyc , ze byc moze z mojego ft4
                powstaje bardzo mala ilosc ft3 ( kazdy czlowiek ma inaczej)... Kazal sprobowac
                zwiekszyc dawke do 100 i zrobic badania po 4 tygodniach bycia na 100. Jak sie
                ft3 podniesie na choc 5 to znaczy ze pomoglo. Probowalam go przekonac do
                leczenia Thybonem. Ale niestety, bardzo uczciwie mi powiedzial, ze on nie ma
                doswiadczenia i nie chce ze mnie robic krolika doswiadczalnego i jesli znam
                jakiegos innego lekarza z doswiadczeniem w leczeniu z Thybonem to moge
                sprobowac. Bardzo mnie przepraszal , ze nie umie mi pomoc.
                Powiedzial mi ze z tak niskim ft3 lepiej by bylo gdybym nie zaszla teraz w
                ciazesad Balo mi tak smutttttttno....
                Nie wiem w sumie czy walnac sobie ta 100 ( oczwiscie w malych dawkach , nie tak
                jak kiedyssad).. Czy odrazu jechac do lekarza Addy1 i wybierac recepte na
                thybon.....
                • black-orchid Re: badnia 20,10,2006 23.10.06, 21:34
                  Jak dla mnie to bardzo smutne co napisalas. Jakos srednio wierze ze po zwiekszeniu dawki do 100 poprawi Ci sie. Ta teoria z 1,8 na jeden kg masy ciala tez mnie nie przekonuje... tak ogromne dawki musialybysmy brac??
                  Jesli ft3 zmniejszy ci sie o 5 to nadal bedziesz miala je bardzo niskiesad
                  Wiesz ze jestem w podobnej sytuacji i myslalam ze uda Ci sie czegos dowiedziec..
                  Z jednej strony lekarz byl ok, bo powiedzial prawde, ale z drugiej to czy Ci lekarze nie potrafia nam radzic czegos innego niz zmiana dawki na wieksza lub mniejsza??? Przeciez hashi da sie leczyc... to zalamujacesad
                  • zajacowna Re: badnia 20,10,2006 23.10.06, 21:58
                    Dzieki Hania,
                    Mnie tez to zasmucilo.... coz.... jakos to bedzie ( choc sama nie wiem co
                    bedzie)sad
                • rosteda Re: badnia 20,10,2006 23.10.06, 21:53
                  Witaj Zajacowna
                  Super, super ze sie nie poddajesz i szukasz lekarza ktory bedzie umial Cie leczyc.
                  Ja tez jak potrzeba to jade do specjalisty nawet i 300km.
                  Po tym co opisujesz to ten lekarz jest bardzo dobry.
                  Wisz go zaraz na liste polecanych endokrynologow, aby inni mogli do niego
                  trafic. Napisz tez na jego temat to co juz tutaj napisalas.
                  To co Ci powiedzial ten lekarz ze z takim fT3 nie mozesz zajsc w ciaze to prawda.
                  W ciazy jest ryzyko aby wprowadzac T3.
                  Ale powinnas najpierw (zanim wprowadzisz T3) jednak zazywac selen.
                  Ty dlugo stosowalas rozne diety niskokaloryczne i moze to tez zmniejszylo u
                  Ciebie ten selen.
                  Brak przemiany T4 w T3 zdarza sie rzadko.
                  Najczesciej u osob starszych i tych ktore dlugo byly w niedoczynnosci
                  nieleczone, oraz ich tarczyca bardzo zanikla.
                  Ty jestes mloda i predzej bede za tym ze masz za niski selen.
                  Z tym zwiekszaniem dawki na 100µg to raczej bardzo ostroznie. Juz raz bylas na
                  takiej dawce to wiesz co to jest.
                  O 6,25µg to ewentualnie moglabys, bo Twoje fT4 jest 74%, wiec nic sie nie stac.
                  Ale dalej to radze ostroznie.
                  Juz Ci pisalam zebys poszukala watku gdzie dziewczyna pisala ze dostala Novothyral.
                  Zaraz go poszukam.
                  Pozdrawiam Rosteda
                  • zajacowna Re: badnia 20,10,2006 23.10.06, 22:07
                    Rosteda, dzieki ze piszesz....

                    Lekarz mowil mi o Novotrylu... ale nie popieral go , mowi , ze polaczenie ft3 i
                    ft4 w jednym leku, nie jest najlepsyzm rozwiazaniem.( jakos to uyasadnial , ale
                    nie pamietam... cos o zwapnieniach kosci bylo... chyba)

                    Jem selen, kupilam sobie w pewnym sklepie internetowym , ktory polecila mi
                    bardzo Kochana Osoba, ktora bardzo mi pomagawinkDzieki!
                    Jem sobie... jestem przy 50 mg.. chce dojsc do dawki 200 dziennie.
                    Nie stety sprawia mi to srednia przyjemnosc... cmi mnie glowa.

                    Co do 100... wiesz... wtedy to walnelam sobie 100 z dnia na dzien.. a on mnie
                    uprzedzal ze powolutku po 12 mg na tydzien ( ja dosc dobrze toleruje zmiany
                    dawki wiec mogloby przejsc).
                    Zastanawiam sie tylko co mi z tego... TSH sie wyzeruje(ale to nic) FT4 pojdzie
                    pewno w gore ( choc teraz jest bardzo ladne ) no i moze ft3 drgnie??

                    Nie wiem nie wiem... a moze sprobowac.... 2miesiace i bede wiedziec jakie sa
                    efekty...
                    • rosteda Re: badnia 20,10,2006 23.10.06, 22:40
                      Przypominam jeszcze raz, wpisz prosze tego lekarza na liste.
                      On jest naprawde bardzo dobry.

                      Novothyral to jest taki lek jak polaczenie tyroksyny z Thybonem, tylko w jednej
                      tabletce.
                      Dlatego lepiej jest brac tyroksyne i thybon w dwuch tabletkach bo jest latwiej
                      dopasowac dawke obu hormonow.

                      Kosci.
                      Byly robione badania na temat dzialania T3 i T4 i sa dwie szkoly.

                      Jedna szkola uwaza ze przy leczeniu T3 (np.Thybon, Novothyral) dochodzi do
                      obnizenia TSH (zawsze) i to moze doprowadzac do osteoporozy.

                      Druga szkola uwaza ze jesli ktos nie ma osteoporozy i nie przekracza dawkowania
                      T3, czyli fT3 we krwi nie podnosi sie ponad norme to sie tej osteoporozy nie
                      dostanie, nawet jak TSH jest bardzo niskie.
                      Kiedys podalam tu na forum na ten temat artykul po angielsku i prosilam o
                      przetlumaczenie, ale chyba nie jest przetlumaczone. Ja nie znam angielskiego i
                      sama nie moglam przetlumaczyc. Czytalam ten artykul po niemiecku, tlumaczenie na
                      forum.
                      Ja bylam dlugo w niedoczynnosci i T3 nie bralam (nie biore bo mam dobra
                      przemiane), a osteoporoze i tak dostalam.
                      Wiec czasami te studia wydaje mi sie sa robione po to aby uzyskac wyniki jakie
                      potrzebuje ta szkola, wygodne dla siebie.

                      Dobrze ze bierzesz selen i na tej dawce 50µg zostan przez miesiac zeby sie
                      organizm przyzwyczail. Po miesiacu mozesz zwiekszyc do 100µg.
                      Ale na dzialanie tego selenu to tez potrzeba troche czasu zeby widziec efekty.
                      Moze tak zle reagujesz na ten selen ze Twoj organizm juz sie przyzwyczail do
                      niskiego fT3 i jak teraz go bierzesz to troche sie podnosi? To sa moje rozmyslania.
                      Z tyroksyna mozesz sprobowac, jak polecil ten lekarz. TSH napewno spadnie do
                      zera (u mnie tez tak spada przy fT4 86%). A czy fT3 pojdzie do gory to sprawdzisz.
                      Rosteda
                • hashi-tess Re: badnia 20,10,2006 23.10.06, 22:58
                  zajacowna napisała:

                  > Witam
                  >
                  > Bylam dzis u Endo w rzeszowie. Z jednej strony zaskoczyl mnie ten lekarz
                  > uczciwoscia, a z drugiej nie umie mi pomoc.

                  Pewnie wymuszalaś receptę na Thybon.
                  Stąd taka Jego odpowiedz.
                  Moim skromnym zdaniem Twój problem bierze się z krótkiego okresu leczenia.
                  4 miesiące zażywania syntetycznych hormonów - z całym szacunkiem - to stanowczo
                  za krotko. Twoje tkanki nie napełniły się jeszcze hormonami.
                  Poza tym w początkowym okresie suplementacji hormonów przy hashi wchodzenie w
                  nadczynność z niedoczynności i odwrotnie jest normalką.
                  Cierpliwości, nic na siłę. Musisz trochę pocierpieć.
                  Podejrzewam, że po miesiącu Twoje wyniki znów będą inne.

                  Takie osoby jak aada1 są wyjątkiem.
                  Dodam, że aada1 zanim wporwadziła Thybon, to Jej czas leczenia trwał
                  zdecydowanie dłużej niż 4 m-ce.

                  Jego propozycia na
                  > zwiekszenie ft3 bylo zwiekszenie powolne dawki na 100 mg. To nic ze tsh sie
                  > wyzeruje.

                  Ja w pewnym okresie zażywałam nawet 150.
                  Teraz od kilkunastu m-cy jestem na dawce 75.

                  I też moje wyniki były różne.


                  On probowal mi tlumaczyc , ze byc moze z mojego ft4
                  > powstaje bardzo mala ilosc ft3 ( kazdy czlowiek ma inaczej)...

                  No właśnie, każdy człowiek ma inaczej.
                  Poza tym poczytaj na temat przekształcania hormonów, co do tego jest potrzebne i
                  w jakich ilościach.
                  50 selenu to stanowczo za mało. 200 codziennie to jest to.
                  Jeśli boli Cię głowa od niego, to zmień wytwórcę.
                  Na rynku jest tak dużo producentów tego suplementu, że możesz wybrać jakiś dla
                  siebie. Poza tym omega 3 - jest b. polecana. Zażywasz?

                  Może się wymądrzam - to przy okazji przypomnę, że ja pokonałam Hashi.
                  Walczyłam z nią kilka lat.
                  Życzę powodzenia.
                  Tess


                  • zajacowna Re: badnia 20,10,2006 23.10.06, 23:24
                    Tess, tak pojechalam tam z mysla o wyduszeniu recepty na thybon.
                    Tak, 4 miesiace to krotko , jak na leczenie.
                    Tak , wypelnienie tkanek hormonami kosztuje troszke czasu.
                    Ale...
                    Jak wytlumaczysz to ze mam ft4 na pozimie 75 %( lub tak jak przed miesiacem)
                    85% a ft3 jest na wysokosci 6% czy 20%=??

                    NAPewno moje wyniki sie wyzmieniaja,jak zaczne zwiekszac dawke... tylko jak???
                    Jesli teraz z ft4 niestworzylo sie wystarczajaco duzo ft3, to pozniej z ( juz
                    teraz wysokiego )ft4 stworzy sie wiecej ft3??

                    • hashi-tess Re: badnia 20,10,2006 23.10.06, 23:31
                      Gdyby można było odpowiedzieć na wszystkie pyatnia świat byłby inny,
                      Nie dociekaj tak wszystkiego w tej chorobie.
                      Nic to nie da.
                      Tylko się dołujesz.
                      Najważniejsze w tym wszystkim jest Twoje samopoczucie, a nie wielkości hormonów.
                      Ja z doświadczenia wiem, że to wszystko się wyprostuje. Tylko daj sobie trochę
                      czasu.

                      Kup selen, który będzie odpowidał Tobie = 200miligramów/na dzień. ?Najlepiej bio
                      selen i cynk - z mojego dośw./.

                      zażywaj omega 3 - firma jakakolwiek - w/g zaleceń w ulotce.
                      I witaminy pod postacią Falvitu.
                      I tyle.
                      Łykasz i czekasz na poprawę.

                      Powodzenia
                      Tess
                    • rosteda Re: badnia 20,10,2006 23.10.06, 23:31
                      Zajacowna,
                      nie denerwuj sie na Hashi-Tess.
                      Ona ma racje. Widzisz ze wlasnie fT4 z 85% spadlo do 75% na tej samej dawce.
                      Co wlasnie oznacza ze gdzies sie te hormony podzialy. Czyli weszly do tkanek.
                      Po rozpoczeciu leczenia na unormowanie hormonow potrzeba conajmniej 6 miesiecy,
                      a czasem nawet roku.
                      Na ten temat tez juz bylo duzo pisane na forum.
                      Ja potrzebowalam na ustalenie dawki okolo 18 miesiecy.
                      Tak ze Twoje 4 miesiace to naprawde jeszcze bardzo krotko.
                      Zycze Ci duzo cierpliwosci.
                      Rosteda
                • berka.1 Re: badnia 20,10,2006 24.10.06, 08:17
                  Cześć Zajacowna! Bardzo bym Cię prosiła o podanie mi namiarów na tego doktara
                  Zuzaka. Ja też jestem z Podkarpacia i jak dotąd to nie trafiłam na lekarza,
                  który by potrzebował do leczenia Hashi tych wszystkich wyników badań, o których
                  mówiłaś - ewentualnie TSH i FT3.
                  Proszę podaj mi, gdzie przyjmuje, może jakiś telefon.
                  Z góry dziękuję. Berka
                  • zajacowna Zuzak Adres i tel 24.10.06, 10:23
                    Haj Berka.
                    Dr Zuzak tel (017)860-52-06 kom 602-49-44-46.Przyjmuje w przychodni w
                    rzeszowie, za sadem , tym kolo dworca. w przychodni lekarskiej
                    • berka.1 Re: Zuzak Adres i tel 24.10.06, 11:02
                      Dziękuję Zajacowna za szybką odpowiedź. Powiedz mi jeszcze, czy on czasem nie
                      przyjmuje gdzieś na NFZ i czy robi USG w swoim gabinecie - tym prywatnym.
                      Pozdrawiam Berka
                      • zajacowna Re: Zuzak Adres i tel 24.10.06, 11:43
                        On przyjmuje na NFZ jako LEKARZ MEDYCYJNY NUKLEARNEJ ( i tak musisz miec
                        napisane na skierowaniu ) w szpitalu nr 2 na lwowskiej w rzeszowie.
                        W gabinecie prywatnym nie ma usg.

                        W prywatnym gabinecie trzeba tez czekac miesiac na wizytesad
    • zajacowna 24,10 zaczynam podnosic dawke 24.10.06, 21:49
      Witajcie
      Oglaszam wszem i wobec, ze od dzis zaczynam podnosic dawke do 100. Daje sobie
      na podniesienie daki czas 3 tygodni. Podnosze w tym czasie tez selen do 200 mg.

      Dzis stanelam na wadze..... waze JUZ 78 kg , nie musze dodawac, ze jestem caly
      czas na dieciesad

      Probuje 100 przez miesiac ( od czasu jak dojde do dwaki 100 oczywiscie) i robie
      badania... jak nie zobacze wyzszego ft3 , to ide po thybon.

      Poydr Ewa
      • rosteda Re: 24,10 zaczynam podnosic dawke 24.10.06, 22:15
        Witaj Zajacowna
        Tylko rob to bardzo ostroznie.
        Jak w jednym tygodniu podniesiesz tyroksyne to w nastepnym selen.
        Bo jak bedziesz to robila rownoczesnie to nie wpadniesz w nadczynnosc, ale
        mozesz miec dolegliwosci jak w nadczynnosci.
        Podczas brania selenitu sodu (natrium selenit) nie wolno jesc witaminy C,
        popijac sokami, i duzo owocow. Witamina C neutralizuje ten selen i on nie ma
        dzialania.
        Owoce czy soki wolno w odstepie czasowym 2-3 godziny od selenu.
        Pozdrawiam Rosteda
        • zajacowna Re: 24,10 zaczynam podnosic dawke 24.10.06, 22:36
          Dzeikuje Rostedo, Pamietam o selenie jak mi pisalas w *wyszych* postach.

          Jestem tak bardzo zdeterminowana.. jak chyba nigdy... musi sie udac!!!!!
          • zajacowna dawka 100 mg 16.11.06, 10:06
            jestem na 100 juz 16 dni. Ide na badania 1.12. Czekam na ten dzien jak na
            zbawienie.
            Odkad jestem na 100, mam problem ze zjedzeniem sniadania... jest mi niedobrze i
            od czasu do szacu slabi mnie.
            Choc z kazdym dniem podtym wzgledem jest lepiej.

            Byle do 1.12~!!
            • zajacowna 4,12 po miesiacu na 100 mg 05.12.06, 16:25
              haj

              Chcialabym sie z wami podzielic moim spostrzezeniami po miesiacu bycia na 100
              mg. Na poczatu bylo ciezko, mdlilo mnie rano.. nie moglam jesc sniadania, ale
              powoli powoli przyzwyczajal sie organizm. Nie wierzylam w to ze sie uda.
              Ale.... oto badania po miesiacu przyjmowania:

              ft3 6,73( 4-8,3)

              ft4 21,17 (9-20)
              tsh nie robilam, bo i tak jest 0,0

              Czuje sie super hiper extra... moge fruwac... wierzycie,, byulam wczoraj na
              aerobiku?? przeskakalam cala godzine i chcialam jeszczesmile Ubylo mi 3 kgsmile .
              Zostaje na 100.. co sadzicie?
              • hashi-tess Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 05.12.06, 19:36
                Najważniejsze, że Twoje samopoczucie jest super.
                Tylko pamiętaj, że poziomy hormonów powinne oscylować ok. 60%.
                Tess
                • zajacowna Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 05.12.06, 20:03
                  no wlasnie, wiem ze 60%,...... dlatego jestem nieco w kropce i nie wiem co robic......
                  • hashi-tess Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 05.12.06, 21:05
                    Przecież to proste jak drut.
                    Matematyka pierwszych klas.
                    • zajacowna Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 05.12.06, 21:49
                      smile ty chyba tez dobrze sie czujesz skoro tak dopisuje Cipoczucie humoru?wink
                      • hashi-tess Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 05.12.06, 22:11
                        Jeśli moją wypowiedz odebrałaś jako niegrzeczną, to bardzo przepraszam.
                        Nie chciałam tego.
                        Dzisiaj rzeczywiście czuję się dobrze,
                        Jeszcze raz przepraszam.
                        Tess
                        • zajacowna Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 05.12.06, 22:16
                          eeeeeeeeee nie.... rozbawila mnie.... choc zastanowilam sie o co Ci chodziwink...

                          Ciesze sie ze i Tobie lepiej..

                          Doradz mi prosze cos co zrobic? czuje sie dobrze.. jestem w lekkiej nadzcznnosci iii?? i nie wiem co robic....
                          • rosteda Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 06.12.06, 01:22
                            Witaj Zajacowna
                            Przeliczylam Twoje wyniki na procenty:
                            fT3 - 6,73 = 63,49
                            fT4 - 21,17 = 110,64
                            Jestes w nadczynnosci, ale czy lekkiej to nie wiem. Wiem tylko ze z powodu
                            przekroczenia gornej granicy fT4.
                            Ale niestety fT3 pozostalo daleko w tyle.
                            Wlasnie z tak duzej roznicy w poziomie fT3 i fT4 nie bardzo wierze ze sie
                            czujesz "super, hiper, extra".
                            Albo moze inaczej.
                            Teraz osiagnelas po miesiacu to ze wysycily sie komorki i w najblizszych dniach
                            mozesz zaczac sie czuc bardzo zle. Tak jak czuja sie osoby ktore musza brac duze
                            dawki tyroksyny z powodu raka tarczycy.
                            Moze zapytaj je na forum Choroby tarczycy co bedzie dalej.
                            Taka nadczynnosc wcale nie jest dobra.
                            Teraz masz wywolana zwiekszona przemiane materii.
                            Jeszcze masz sile na aerobik, ale moze nastapic moment ze Twoje miesnie odmowia
                            posluszenstwa. Najbardzej z tego powodu moze byc narazone sece - tez jest miesniem.
                            Ja jednak bym nie ryzykowala i nie robila sobie takich doswiadczen na dluzsza
                            mete. Gdyby ta wysoka dawka rzeczywiscie miala wplyw na przemiane fT4 w fT3 to
                            fT3 musialoby byc tez na takim poziomie jak fT4. Wtedy by bylo dobrze.
                            Ale w takim stanie euforii i hyperaktywnosci sama nie wytrzymasz za dlugo.
                            Uwazaj tylko zebys nie musiala korzystac z uslug szpitala (czego Ci naprawde nie
                            zycze).
                            Ciekawa jestem jak reaguja na Twoje zachowanie najblizsi i otoczenie?
                            Czy w ogole mozesz sie na tyle skupic aby to obiektywnie ocenic?
                            Teraz powinni lekarze wziasc Cie na badania i obserwacje czy ta metoda da sie
                            podwyzszyc fT3.
                            A potem powinni zmniejszyc Ci dawke tyroksyny i dac niewiele (wystarczyloby juz
                            10µg) trojjodotyroniny.
                            I powinni ci nalkowcy zobaczyc co przynosi wiecej szkody a co pozytku.
                            Czy przy tych wynikach mozesz zajsc w ciaze? To jest wielkie pytanie?
                            Czy tymi wynikami osiagnelas optymalne wyniki?
                            Czy ta nadczynnoscia nie zrobisz sobie szkody?
                            Ja naprawde nie jestem fachowcem.
                            Ale powinnas to skonsultowac jeszcze z innym lekarzem.
                            Pozdrawiam Rosteda
                            • zajacowna Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 06.12.06, 07:58
                              haj Rosteda.

                              Wlasnie to jest moj dylemat...
                              Ja wiem ze to nadczynnosc.... i wiem ze to nie jest najlepsza opcja. Czuje się
                              naprawde dobrze. Teraz mi sie przypomnialo... chyba zrobilam sie bardziej
                              zlosliwa. Nawet czasem na posty odpisuje tak, ze ktos moze sobie pomyslec ze
                              robie to zlosliwie i pisze w jakims niegrzecznym tonie.

                              Jak reaguja najblizsci :Moj maż mowi , ze z takim powerem nie widzial mnie juz
                              dawno. Pozytywnie reaguja.
                              Czy ogolnie moge sie skupic? hmmm juz od jakiegos czasu jestem "zapominalska".
                              Mam problem z koncetracja...jestem roztrzepana... Ale zastanawiam sie czy to
                              nie jest autosugestia , z tego co wiem o hashi.

                              Nie wiem , czy to laczyc z traczyca, ale poprawila mi sie bbbbbbbbardzo cera.
                              Chudne, ale od 3 tygodni naprawde naprawde uwazam na to co jem. 0 ziemniakow 0
                              wszystkiego z maki, 0 slodyczy ale to juz dawno no i wogole totalna dieta. Mam
                              sile na aerobik, pierwszy raz.

                              Dzis ide do lekarza, ale niestety do tego "gozszego" i napewno nie dostane
                              thybonu , a kaze mi zmniejszyc i wykrzyczy "czemu nie zrobilam tsh". Chodze tam
                              tylko po skierowania na badaniasad.
                              Byc moze wybiore sie do lekarza Adaa1 do krakowa.

                              Z nieplodnoscia: wczoraj bylam u kolejnego ginekologa. Zaczynam badania:
                              progesterony , estragonuy, monitoring, on seminogram. Lekarz chce sprawdzic czy
                              wogole mam owu.Pozniej nastepne badania. Chyba trafilam na gina co ma"cos w
                              glowie" bo wiedzial odrazu o problemach ludzi z hashi, o tym ze pewnych rzeczy
                              nie moze mi zrobic bo trzeba urzyc preparatow z jodem. Ogolenie byl
                              bardzo "rzeczowy i realistyczny"- co mnie nieco przerazilo .

                              > Czy tymi wynikami osiagnelas optymalne wyniki?
                              > Czy ta nadczynnoscia nie zrobisz sobie szkody?

                              Wiem Rosteda, to jest tez moje pytaniesad nie znam odpowedzi mam dylematsad

                              Bardzo Ci dziekuje ze dopisujesz.






                            • hashi-tess Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 06.12.06, 09:44
                              rosteda napisała:

                              > Witaj Zajacowna
                              > Przeliczylam Twoje wyniki na procenty:
                              > fT3 - 6,73 = 63,49
                              > fT4 - 21,17 = 110,64
                              > Jestes w nadczynnosci, ale czy lekkiej to nie wiem. Wiem tylko ze z powodu
                              > przekroczenia gornej granicy fT4.
                              > Ale niestety fT3 pozostalo daleko w tyle.


                              Czy nie należałoby zastanowić się dlaczego jest taka słaba przemiana T4 w T3.
                              Co powoduje, że wiele dziewczyn z tym problemem się boryka?

                              Jeśli FT4 jest tak wysokie - czy to znaczy, że tkanki nasyciły się hormonem, a w
                              przemianie w T3 coś przeszkadza.
                              Czy jedynym sposobem wyrównania tych poziomów jest podanie T3?.

                              Można by sprawdzić poziom T4 i T3 czy następuje prawidłowa przemiana.
                              Jeśli będą obydwa hormony na tym samym poziomie to dawka suplementu T4 będzie za
                              wysoka?

                              To tylko takie moje przemyślenia, na które nie mam odpowiedzi.

                              Tess.

                              Jeszcze jedno - czy samopoczucie nie jest najlepszym "papierkiem lakmusowym" na
                              poziom hormonów?
                              • zajacowna Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 06.12.06, 10:03
                                sprawdze f3 i t4.... ale tego to juz sama nie bede umialam przeanalizowac...
                                bede musiala prosic Was o pomoc
                                • hashi-tess Re: 4,12 po miesiacu na 100 mg 06.12.06, 10:13
                                  Obydwa te hormony powinny być na tym samym poziomie.
    • zajacowna wizyta u endo 06.12.06, 13:35
      hehheh ( to jest iropniczny smiech ) bylam u endo z wynikami. T/o ten pierwszy
      lekarz do ktorego chodzilam na poczatku. Teraz chodze do niego tylko po
      skierowanie na badania.
      Ale posluchajcie co mi powiedzial: pokazalam mu przded ostatnie badania , te
      gdzie ft3 bylo 6% i te nowe, i powiedzial, ze wszystko jest super...Ze to ft3
      to niewazne.. najwazniejsze to tsh i ft4.. Kazal zmienijszyc dawce ze 100 do
      50. Oczywiscie odrazu. Boze... przeciez bym wpadla w niedoczynnosc.
      Poprzytakiwalam mu... wzielam recepty na badania i poszlam.. Glupek!

      Mam problem z badaniem t3 i t4 w krosnie ani w rzeszowie tego juz nie robia:
      (.Przeciez nie pojade do krakowasad

    • zajacowna chyba cos jest nie tak:( 16.01.07, 20:50
      czuje sie jakby słabsza. Na aerobiku mega tragicznie sie poce.Jestem strasznie
      nerwowa ( choc i mam powody taka byc) jestem jak bomba co ma za chwile
      explodowac. Temperatura spadla z 37 na idealne 36,6. . waga wrocila do punktu
      wyjsciowego.

      Ide jutro na badania. Jest mi zlesad radosc trawala zbyt krótkosad
      • rosteda Re: chyba cos jest nie tak:( 16.01.07, 22:29
        Witaj Zajacowna
        Zrobienie badan to bardzo dobry pomysl.
        Zycze Ci zeby bylo Ci dobrze i szybko wrocila radosc.
        Pozdrawiam Rosteda
        • zajacowna wyniki z 19,01 19.01.07, 12:34


          ft3 -5,76( 4-8,3). ft4 21,26(9-20) tsh 0,01 (0,25-5,0)


          przed ostatnie wyniki ft3 6,73( 4-8,3)
          ft4 21,17 (9-20)



          dlaczego ft3 spada choc poziom ft4 sie jeszcze podniosł?sadsad Bardzo mi się
          pogorszył humor jak zobaczyłam te wynikisad
          • zajacowna Re: wyniki z 19,01 19.01.07, 12:53
            schodze z dawki. Ide do lekarza w DE po Thybon.Mam juz tego serdecznie dosc!
            Ludzie schudna w nadczynnosc a u mnie poziom spada! ( same brzydkie slowa
            chcialabym napisac)
            • nikita7778 Re: wyniki z 19,01 19.01.07, 19:41
              U mnie podobnie TSH spadło do 0,36, a FT3 spadło poniżej normy 3,38(3,95-6,8)
              też nie wiem co robić
              • zajacowna Re: wyniki z 20.02 20.02.07, 12:35
                ft3- 5,5
                ft4 -14,52

                normy takie jak wyzej.
                jak sie czuje?
                Nie daje juz rady cwiczyc. Jestem zlana potem.. ..senna, zdekoncentrowaa.Waga
                oczwiscie tak jak zwykle w gore idzie.
            • hashi-tess Re: wyniki z 19,01 20.02.07, 16:08
              zajacowna napisała:

              > schodze z dawki. Ide do lekarza w DE po Thybon.Mam juz tego serdecznie dosc!
              > Ludzie schudna w nadczynnosc a u mnie poziom spada! ( same brzydkie slowa
              > chcialabym napisac)



              Zajacowna!

              Co teraz zażywasz?
              Twoje poziomy hormonów z dn. dzisiejszego są cieniutkie.
    • zajacowna hashi tess 20.02.07, 19:11
      Dlaczego sadzisz ze moje wyniki sa cienkie?
      Zobacz ft3 opadlo tylko o 0.2... przy tak duzym spadku ft4.
      Jestem teraz na dawce 82,5
      • zajacowna Re: hashi tess 20.02.07, 19:28
        przeciez mam 34%ft3 i 50%ft4
    • zajacowna moja wyniki 13,04,2007 13.04.07, 14:14
      tsh 0,3 (0,27-4,2)
      ft4 16,83(12,22)
      ft3 4,65 (3,1-6,8)

      yupiiiiiiiiiiiiiiii
      rok kosztowaalo nmnie wkurzanie sie na zwiekszanie i zmniejszanie dawki ,
      latania na badania czytania o hashi .. aby dojsc do takich wynikow@@@
      Pierwszy raz jestem zadowolona ze swoich wynikow!

      Co sadzicie babki?wink
      • hashi-tess Re: moja wyniki 13,04,2007 13.04.07, 15:58
        zajacowna napisała:

        > tsh 0,3 (0,27-4,2)
        > ft4 16,83(12,22)
        > ft3 4,65 (3,1-6,8)
        >
        > yupiiiiiiiiiiiiiiii
        > rok kosztowaalo nmnie wkurzanie sie na zwiekszanie i zmniejszanie dawki ,
        > latania na badania czytania o hashi .. aby dojsc do takich wynikow@@@
        > Pierwszy raz jestem zadowolona ze swoich wynikow!
        >
        > Co sadzicie babki?wink


        No, no, no - gratuluję.

        Wstęp do chudnięcia, a jakże.
        Trzymam kciuki.

        Tess
        • zajacowna Re: moja wyniki 13,04,2007 13.04.07, 16:25
          No nie wiem z tym chudnieciem...

          prolaktyne mam 36sadkurka..
          • hashi-tess Re: moja wyniki 13,04,2007 13.04.07, 17:59
            Schudniesz na pewno, a prolaktyna jeszcze trochę i też będzie w normie.
    • zajacowna wyniki 18,05 dawka 93 mg. 18.05.07, 15:43
      ft3 2,8 (2-4,4)
      ft4 (1,71 (0,8-1,9)
      Dlaczego to cholerne ft3 znowu takie marne! Dzadostwo jedno ! Rozkazuje Ci sie
      podniesc do poziomu 45%! o!big_grin
      • hashi-tess Re: wyniki 18,05 dawka 93 mg. 18.05.07, 21:33
        Suplementacja selenu się kłania.
        Jadasz jakiś?
    • zajacowna wyniki z 25,06 dawka nadal 93 mg 26.06.07, 15:29
      ft3 -3,45(3,1-6,8)
      ft4 17,6 (12-22)

      Od dzis przechodze na 75 mg novothralu... nie wiem czy do tego nie dobiore cos
      tyroksyny...

      Jestem zaskoczona wynikami.. ostatnio bylo ft4 wybite pod kosmos...i cienkie
      ft3.. teraz ft4 spadlo , mimo ze nie zmienilam dawki.. ba schudlam 2 kg...
      myslalam ze nadczynnosc bedzie.. a tu....

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka